2010-04-06, 16:26 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Cytat:
zeberko, duży ma pępuszek Twój synek. U nas nie jest taki duży, ale kto wie jaki będzie, jak będzie często płakał Ja kupiłam dzisiaj Infacol i spróbuję tego teraz dawać. Może coś się polepszy.
__________________
Edytowane przez azzis Czas edycji: 2010-04-06 o 16:45 |
|
2010-04-06, 19:51 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
ja używałam plastrów tych specjalnych, ale Mateuszek ma skłonności do wiecznych wysypek i skórkę atopową. Próbowalismy róznie przyklejac. Myliśmy skórke mydłem, osuszalismy ręcznikiem a na to plaster i trzymał jeden dzien maxymalnie i odparzał. Pielegniarka powiedziała, zeby mu skóre woda utleniona przemyc przed złozeniem plastra, to myślałąm, ze dziecku skóra do kosci odejdzie. Wkurzyłam sie i po zuzyciu wszytskich 11 plastrów, olałam sprawe.
__________________
Włosy |
2010-04-06, 19:54 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Azzis wiem, że ma ogromny... ale naprawdę jak wiesz, że to chociaż nie zagraża jego zdrowiu i życiu to inaczej na to patrzysz... (co innego pachwinowa). Zawsze jeszcze jest szansa, ze sie wchłonie, zmniejszy czy cokowliek jak dziecku mięśnie brzuszka się wzmocnią- jak u Mysi tak, że nie myślę tyle o tym... w funkcjonowaniu mu to na szczęście nie przeszkadza.
Kancia dobrze robisz u ans też nic nie pomagało oprócz odgazwowywania masarzami... a teraz 4ty miesiąc i co? kolki zniknęły tak nagle jak się pojawiły... być może słoiczki pomogły bo młody nie ma problemów z gazami i kupami odkąd je je. Mysia u nas po jednej nocy skóra pod plasterkiem była już mocno podrażniona i też woalałam go nie męczyć. A mały wcina słoiczki aż mu uszy się trzęsą i kupy mimo żelaza robi sam i nie płacze Dzięki za radę z soczkiem... od tego zaczeliśmy ale szybko nie wystarczało:F Edytowane przez zebra666 Czas edycji: 2010-04-06 o 19:59 |
2010-04-06, 20:12 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Cytat:
__________________
Włosy |
|
2010-04-06, 20:28 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Mysia dzisiaj i wczoraj szamał dynię z ziemniakiem i aż mu głowa odskakiwała... nie nadanrzałam z łyżką to wpychał upaćkany sliniak i chciał wyssać wszystko z niego a na deser mu dawałam jabłuszko albo sok jabłkowy... i póki co i kupy ok i małemu nic nie jest
Tak jadł jabłuszka Edytowane przez zebra666 Czas edycji: 2010-04-06 o 20:32 |
2010-04-06, 21:01 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
azzis mi połozna kazała kupic zwykły taki jakby papierowy plaster, dośc cienki.
Pod plastrem porobiły się bąble z płynem surowiczym sciagnełam i juz więcej nie załozyłąm |
2010-04-07, 08:03 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Cytat:
choc nasz to był dopiero okruszek
__________________
Włosy |
|
2010-04-07, 08:26 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
No wiesz taki malutki to nie jest.. Kręgosłup mi chce odpaść przy nim już Urodził się w 36 tyg z wagą 3220 i dł. 54cm... Teraz może mieć 6,5 kg- dowiem się za tydzień na szczepieniu. No i zasłynął na wizazu i w domku z minek, które robi cały czas- nawet jak śpi... Kocham go choć w nocy dzisiaj miałam na niego nerwy... obudził się o 2 i dałam mu herbatki ale on wolał mleko więc cyrkował przy niej i walczyłam do 3eciej... ale jadł o 23 i zawsze spokojnie wytrzymywał do 4.30-5.30 pomiędzy była tlyko herbatka. Teraz odsypia noc - jadł na śpiocha... rzucił się na butelkę ale oczu nie otworzył...
|
2010-04-08, 12:34 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Cytat:
Tylko zapomniałam jej zapytać czy codziennie mam zmieniac ten plaster? Czy zmienić dopiero aż się sam odklei?
__________________
|
|
2010-04-08, 12:40 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
mi kazała codziennie ale ja bym nie zaklejała takim, u nas była masakra i wcale nie dało się go odkleić.
|
2010-04-08, 20:12 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Azzis zwykłymi też bym nie zaklejała... wiecej szkody niż porzytku.. Po jednej nocy było u nas nieładnie a co by było po kilku tygodniach???
|
2010-04-08, 20:24 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Już sama nie wiem co robić
Dzisiaj odkleiłam plaster (dość łatwo się odkleił - najpierw nasmarowałam oliwką a potem wymoczyłam w kąpieli). I sama nie wiem ... na początku wydawalo mi się, że się powiększyła?
__________________
|
2010-04-08, 20:33 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Azzis jak chcesz zaklejać to tymi specjalnymi lepiej... oczywiście może tak być, że mimo zaklejania i tak będzie... Myslę, że póki dziecko ma jakieś brzuszkowe problemy to jest cieżko... U nas też powiększała się pępkwoa woczach normalnie- czy zaklejac próbowałam czy nie... Nawte nie wiem keidy taka wielka sie zrobiła... ale skończyły się kolki przestała się chociaż powiększac. Teraz mam nadzieję, ze się zrobi jak u malucha Mysi kiedy zaczął siadać i wzmocniły się mięśnie brzuszka
|
2010-06-09, 20:04 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Dawno nie pisałam ale czas się pochwalić Przepuklina pachwinowa juz się nie pokazała- obylismy się bez zabiegu. Pępek jest o 2/3 mniejszy. Został guziczek, myślę, że może się jeszcze wchłonąć a nie zaklejałam go wcale To tyle z moich radości
|
2010-11-01, 16:47 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
No i pępuszek się nie wchłonął więc zabieg nas nie ominie ale nie wiem kiedy to będzie
|
2012-03-14, 09:42 | #46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
witam
przeczytałam wasze wypowiedzi, i musze sie dołączyć do grona mam z dziećmi z przepukliną. nie wiem czy jeszcze tu zaglądacie czy zakladać nowy wątek, ale najpierw poczekam moze ktoś tu zajrzy jaeszcze. u nas przepuklina pępkowa pojawiła się w 2-3 tyg życia a pachwinowa w 5 tygodniu życia. pępkową mieliśmy zaklejoną takim papierowym plasterkiem ok 5 tygodni. i pięknie się schowała. natomiast z pachwinową za 2 tygodnie jedziemy na operację. teraz preferuje sie jak najszybsze operowanie pachwinowej-czy mosznowej. pani dr powiedziala ze jakbysmy wczesniej do niej trafili to juz w wieku pol roku bylby po zabiegu. aha , co do zaklejanaia, nie mielismy rzadnych probelmow , pecherzy, zmienialam mu plasterek co 2-3 dzien, mylam to miejsce i plaster tez sie moczyl. trzeba umiejetnie zakleic ten pępuszek najpierw wciskajac jelito w pierscien pod pępkiem. ale z czasem nabiera sie wprawy.wiem ze sa 2 szkoly. uwazam ze trzeba sprawdzic kazdej opcji troszke sie boje tego co nas czeka,ale bardziej sie boje uwiezniecia jelita. a co powodow to maly ur sie w 36tc. ale ladnie wazyl bo 3300 i 56cm. i to prawdopodobnie bylo przyczyna ze wszytsko sie tam nie pozamykalo. mały nie płakał zbyt duzo, byl od poczatku spokojnym dzickiem, nie mielismy zadnych kolek. bardzo pozno zaczal lubic lezenie na brzuszku. jak go kladalam to sie darł, wiec sie balam o przepukline i go odwracalam. no ale w koncu polubil
__________________
15.03.2011 Tymek 12. 09. 2015 Tosia Edytowane przez diatoma Czas edycji: 2012-03-14 o 09:44 |
2012-03-15, 11:46 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
moja była z wywoływanego porodu i może też tam się nie pozamykało. faktem jest, że w rodzinie jest jedna przepuklina, to może być dziedziczne.
operację najlepiej robić, jak dziecko jeszcze nie chodzi. w ogóle trzeba bardzo je ograniczać ruchowo, najlepiej nosić przez kilka dni od operacji, żeby tam wszystko dobrze się zrosło. nie wiem, czy Ci powiedzieli o tym. a co do uwiężnięcia, to prawda, lepiej wczesniej zrobić zabieg niż na cito. podobno jest więcej komplikacji i zakażeń przy tych operacjach na cito. a tak, na spokojnie, zrobią maleńkie nacięcie i po 2 dniach masz z głowy. nawet tego samego dnia właściwie dziecko się bawi. ja nie spodziewałam się, że nawet nie będzie śladu blizny. minęło pół roku, a to taka malutka kreseczka, niewidoczna prawie. także luz. widzę, że dużo osób pisze, że ich dziecko przy przepuklinie miało kolki - moje też miało. ciekawe, czy to ma związek? |
2012-03-16, 08:49 | #48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
layla dzieki za odpowiedz
a co do twojego pytania, to moj nie mial kolek nic a nic aniołekjadł i spał
__________________
15.03.2011 Tymek 12. 09. 2015 Tosia |
2012-03-31, 16:54 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Mój synek ma prawie 2 miesiące również ma przepulina pępkową. :/ Dostałam specjalne plastry na tę dolegliwość,ale jakieś badziewne bo się sklejają i zalożyć ich już nie można A jeden plaster 10 zł.Noi mały ma również wodniaka jąder :/ do obserwacji do roku czasu,tak mi powiedziala doktor.
Edytowane przez Karinio Czas edycji: 2012-03-31 o 17:03 |
2012-03-31, 18:00 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Cytat:
|
|
2012-03-31, 19:10 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Cytat:
|
|
2013-03-29, 09:31 | #52 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Witam Mam pytanie bo czytam różne artykuły i fora i nie mogę ego znaleźć. Mała miała przepuklinę pępkową od urodzenia praktycznie. po pierwszym miesiącu zaczęliśmy jej zaklejać (tak polecił chirurg). Zaklejałam sama po nauce położnej środowiskowej plastrami specjalnymi bądź papierowymi. tak po ok 2-3 miesiącach pępek się wciągnął. poczekałam do wygojenia skóry i pojechałam po 3 tyg od ściągnięcia plastra do chirurga na kontrolę. Mała ma pięknie wciągnięty pępek nic nie odstaje już, więc myślałam, że plastrować już nie trzeba ( tym bardziej, że rozbi się ciepło i nie wiem jak by o było latem). A bardzo niemiła Pani chirurg wyszła do mnie na minute do gabinetu i powiedziała, że aby była poprawa trzeba plastrować z rok. i wyszła. i już obok mnie nowe dziecko leżało..
Poradźcie jak to jest. ile trzeba naklejać plaster. bo pępek już się schował. To jeszcze musze. bo ta lekarka dokneła okoloc pępka i powiedziała, że otwór się jeszcze nie zamknął. ale nic jej nie odstaje już może nie trzeba już zaklejać i samo się zrośnie. Proszę o rade może coś wiecie na ten temat |
2013-04-01, 19:05 | #53 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
malwina , ciezki temat. najlepiej zrobic usg tej przepukliny i sprawdzic ten otwor, do 0,5cm sie nie operuje, a powyzej tak.
my jestesmy, tzn moj syn na takim etapie ze ma 0,6cm i kaza nam czeac, maly ma 2 latka. zaklejany byl plastrami ok 2-3 miesiecy i tak jak ty myslalam ze sie schowall( bo wg mnie jest ogormna roznica, ale lekarz powiedzdail co innego). poza tym czesto kiedy dzieci same juz siadaja , to chowa si e ta przepuklinka.
__________________
15.03.2011 Tymek 12. 09. 2015 Tosia |
2013-08-03, 18:42 | #54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Przepukliny u niemowląt
Witajcie,
Widzę, że z problemem borykają się głównie mamy synów a ja mam córkę i przepuklina pępkowa ujawniła się jak tylko odpadł kikut pępowiny. Niestety w rodzinie pojawiała się i była operowana, to chyba sprawa genetyczna. Pod koniec 5 tygodnia pojawiła się przepuklina pachwinowa. Niestety od 3 tygodnia zaczęły się kolki ale nietypowe ( bez przeraźliwego nieustającego płaczu) -całodobowe prężenie się, stęki, napinanie mięśni, podkurczanie nóżek. Myślę że miało to wpływ na przepuklinę pachwinową. Początkowo pępuszek miał być zaklejany ale nie doszło do tego ponieważ po pojawieniu się pachwinowej chirurg (świetny fachowiec) uznał, że nie wolno tego robić. W takim przypadku pępuszek stanowi wentyl bezpieczeństwa dla pachwinowej. Gdyby był tylko pępuszek, operowany by był około 6-7 roku życia. W związku z tym, że pojawiła się pachwinowa: w 6-7 miesiąc życia. Tyle że u nas okazało się na USG że w pachwinowej znajduje się jajnik a nie jelitko i operacja będzie już niedługo. W tej chwili mała ma skończone 10 tygodni. Wkrótce robimy 2 dawkę szczepionki wzw, odczekamy 3 tygodnie i pewnie dostaniemy skierowanie na zabieg. Czy któraś mama miała córkę z przepukliną pachwinową i pepkową? Jak długo dziecko dochodzi do siebie po zabiegu? U nas pępuszek się bardzo powiększył (niestety mała się ciągle pręży a kropelki nic nie pomagają). W tej chwili ma wielkość solidnego orzecha włoskiego. Dajcie znać jak to u Was wyglądało. Pozdrawiam i wszystkim życzę duuuużo zdrówka |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:48.