Psychiatra - cz. 2 - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-17, 14:06   #31
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra - cz. 2

dzieki Vesna wlasnie to dobija te ,slowa ktore wymienilas zamiast nam pomoc

bini staraj sie myslec ze jestes tam dla siostry i siebie a chlopak ,kazdy chlopak woli przebywac sam na sam z laska wiec tutaj napewno nie ma to nic z Toba wspolnego ,gdyby "na glowie" im siedziala kolzanka tam siostry czy jego czy ktos inny tez by jemu to nie pasowalo zreszta mysle ze wcale nie jest tak zle jak Ci sie zdaje ,my mamy sklonnosc to tego by sie dolowac

anyway tu nie chodzi o to ze wygadali to ze mam depreche czy nerwice i ze siel ecze bo to mi juz wisi ,chodzi o slowa moje,przeklenstwa okropne ktore powiedzialam im w zlosci a oni je przekazali

a czlowiek zdrowy nie jest w stanie zrozumiec zlosci i agresji i depresji chorego i to jakie rzeczy jest sie w stanie powiedziec albo zrobic co niektorzy czynia:/
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 16:22   #32
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Nerwy mnie trzęsą,serce wali,nawet validol nie pomógł...znowu to samo,znowu punkt wyjścia. Trzeba się pozbyć tych debilnych złudzeń,że to już nie będzie wracać. Niedawno pisałam tu,że czuję się że "mogę wszystko",hahahahaha...mo gę narobić pod siebie tylko,a nie "wszystko". Zachowuję się jak zwykły naiwniak :kukunamuniu:
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 16:31   #33
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Nemezja Pokaż wiadomość
Nerwy mnie trzęsą,serce wali,nawet validol nie pomógł...znowu to samo,znowu punkt wyjścia. Trzeba się pozbyć tych debilnych złudzeń,że to już nie będzie wracać. Niedawno pisałam tu,że czuję się że "mogę wszystko",hahahahaha...mo gę narobić pod siebie tylko,a nie "wszystko". Zachowuję się jak zwykły naiwniak :kukunamuniu:
hej...spokojnie... ja mimo,ze biore tabsy czasem mam takie ataki... Niby juz wszystko dobrze,a nagle atak... Daj spokoj...moze to tylko ten jeden raz...to sie zdarza... Nie martw sie.. Nastepny moze wrocic ale nie tak czesto jak kiedys... To,ze wrocilo nagle nie oznacza,ze wszystko zaczelo sie od nowa.. tylko sie nie zalamuj
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 16:41   #34
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Lena_20 Pokaż wiadomość
hej...spokojnie... ja mimo,ze biore tabsy czasem mam takie ataki... Niby juz wszystko dobrze,a nagle atak... Daj spokoj...moze to tylko ten jeden raz...to sie zdarza... Nie martw sie.. Nastepny moze wrocic ale nie tak czesto jak kiedys... To,ze wrocilo nagle nie oznacza,ze wszystko zaczelo sie od nowa.. tylko sie nie zalamuj
Przez to tylko w domu wszystkich denerwuję
To nie te lęki co kiedyś,o tamtym juz zapomniałam,tylko nerrrwy takie,że mogłabym samochód z tego wszystkiego na plecy zarzucić
Już od paru dni znowu nic nie ma sensu,znowu nic nie chcę,patrzę tylko,żeby dzień jak najprędzej się skończył,wszystko frustruje,wszystko denerwuje i nie chcę nią być!!!!
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 16:46   #35
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Nemezja Pokaż wiadomość
Przez to tylko w domu wszystkich denerwuję
To nie te lęki co kiedyś,o tamtym juz zapomniałam,tylko nerrrwy takie,że mogłabym samochód z tego wszystkiego na plecy zarzucić
Już od paru dni znowu nic nie ma sensu,znowu nic nie chcę,patrzę tylko,żeby dzień jak najprędzej się skończył,wszystko frustruje,wszystko denerwuje i nie chcę nią być!!!!
no kurcze! teraz to ja sie zdenerwowalam! uspokój sie! natychmiast!
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 17:08   #36
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Namezja gleboki oddech i powiedz - wszystko minie znow bedzie dobrze

bo bedzie zawsze wkoncu jest dobrze jak jest zle to musi byc dobrze nie
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 17:25   #37
bini6
Wtajemniczenie
 
Avatar bini6
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Nemezja Pokaż wiadomość
Nerwy mnie trzęsą,serce wali,nawet validol nie pomógł...znowu to samo,znowu punkt wyjścia. Trzeba się pozbyć tych debilnych złudzeń,że to już nie będzie wracać. Niedawno pisałam tu,że czuję się że "mogę wszystko",hahahahaha...mo gę narobić pod siebie tylko,a nie "wszystko". Zachowuję się jak zwykły naiwniak :kukunamuniu:
Nemezja musisz sie uspokoic wiem ze moze to zabrzmi banalnie ale jak ja mialam takie ataki tak robilam masz moze w domu muzyke relaksacyjna jesli tak pusc sobie i poloz sie pomysl o czyms przyjemnym i wsluchaj sie w ta muzyke powinno pomoc bedzie dobrze to minie zobaczysz


Brook nie wyolbrzymiam nic pare dni temu rano slyszalam jak chlopak od siostry mowil ze jeszcze tylko tydzien i juz sobie pojade myslal ze jeszcze spie ale ja wszystko slyszalam
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe


bini6 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-06-17, 17:32   #38
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Jak to napisałam to trochę przeszło,jednak przelanie na klawiaturę coś dało

Bini,olej gościa,przyjechałaś do siostry a nie do niego,on ma siostrę na codzień,a Ty raz na jakiś czas przyjedziesz i to tak bardzo mu przeszkadza?Trochę wyrozumiałości by mu się przydało. A Twoja siostra co na to,jak on się tak cieszył,że jeszcze tydzień i pojedziesz?

A muzyka relaksacyjna też mnie denerwuje.

Normalnie bym to olała i poszła spać,ale muszę się uczyć na egzamin z niemca,i jak to czytam,to aż się pocę
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 17:40   #39
lapus
Wtajemniczenie
 
Avatar lapus
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
Dot.: Psychiatra - cz. 2

A mi doszły ciągłe bóle głowy, uczucie jakbym miała zaraz zemdleć, dreszcze, ech...
__________________

Gonna walk because it would save me
And my fragility could kill me
Is this the best I can be?
Is this the best I can give?
lapus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 17:49   #40
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

A ja jestem zmeczona mimo,ze czuje sie swietnie,czasem mam prądy...(),nie wiem jak to inaczej nazwac i ogolnie czuje sie jakbym byla na haju.. Do tego jestem agresywniejsza i podskoczylo mi libido o czym juz pisalam.. Czy to normalne po tym glupim rudotelu?

musze jutro zadzwonic do swojej lekarki bo nie wiem o co biega...
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 17:56   #41
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Psychiatra - cz. 2

A mi lekarka nie dała numeru,mogłabym zdychać i nawet nie byłoby jak zadzwonić.
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-17, 18:02   #42
lapus
Wtajemniczenie
 
Avatar lapus
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
Dot.: Psychiatra - cz. 2

a ja właśnie dzwoniłam do terapeutki i wkurzyła mnie, mówiła do mnie tak uspokajająco jakbym co najmniej zadzwoniła i powiedziała że się zaraz zabiję_-_
mam ważne pytanie do dziewczyn z lublina - leczyła się któraś u Rutkowskiej z Psychosomy?
__________________

Gonna walk because it would save me
And my fragility could kill me
Is this the best I can be?
Is this the best I can give?
lapus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 18:07   #43
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Nemezja Pokaż wiadomość
A mi lekarka nie dała numeru,mogłabym zdychać i nawet nie byłoby jak zadzwonić.
No jak to nie masz jej numeru? Przeciez zawsze lekarze daja kontak...powinni..

Ja mam jej domowy,bo dzwonie do niej prywatnie i do niej do domu chodze..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 18:21   #44
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra - cz. 2

lapus z lublina to chyba tylko ja:P

do rutkowskiej nie chodzilam:/ placisz za wizyty? jaka to babka jest?
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 19:18   #45
lapus
Wtajemniczenie
 
Avatar lapus
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Brook jeszcze nie chodzę, ale własnie waham się miedzy nią a Litwińską, obie w Psychosomie pracują, tą Litwińską to na KUL-u widuję, wydaje się sympatyczna, poza tym opinie ma super.
__________________

Gonna walk because it would save me
And my fragility could kill me
Is this the best I can be?
Is this the best I can give?
lapus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 20:45   #46
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Lena_20 Pokaż wiadomość
No jak to nie masz jej numeru? Przeciez zawsze lekarze daja kontak...powinni..

Ja mam jej domowy,bo dzwonie do niej prywatnie i do niej do domu chodze..
Powinni dawać,bo skoro to lekarz prowadzący,to powinien być przygotowany na wszystkie ewentualności,że ktoś się nagle gorzej poczuje czy coś. Już rok czasu jak tam chodzę to jestem bez numeru widocznie nie musi mi być potrzebny.
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 21:04   #47
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
rodzice obnazyli cal amoja psychiczna intymnosc przed rodzina!!!!!!! zostalo powiedziane wszystko co ja im powiedzialam w zlosci i sekrecie!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a napardzie agresji

wlasnie mam histerie tak rania nalblizsi
brook to było okropne z ich strony 3maj się dasz rade.... ale ciężka sytuacja..





wybaczcie za tamtego pijanego posta.,.
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 21:18   #48
lapus
Wtajemniczenie
 
Avatar lapus
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Nem to rzeczywiście dziwne przecież od tego są, żeby w razie czego ktoś zadzwonił i chwilę pogadał, uspokoił się.
Tak w ogóle to też tak macie że zwracacie uwagę na wygląd terapeuty? Wiem, że to dziwne ale do terapeutów o określonym wyglądzie nie pójdę, nie wiem dlaczego, po prostu mi "nie pasuje"
__________________

Gonna walk because it would save me
And my fragility could kill me
Is this the best I can be?
Is this the best I can give?
lapus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 22:02   #49
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Dziewczyny wspolczuje wam takich rodzicow. Moi jakos nie wygaduja na mnie nic, moze jedynie mama sie poskarzy cioci(ale ona przechodzila depresje, takze rozumie). Na szczescie juz nie mowia ''wez sie w garsc" itp. raczej juz bym sie nie denerwowala, bo w koncu to nie koniec swiata, nie zaliczyc czegos.
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-17, 22:02   #50
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez lapus Pokaż wiadomość
Nem to rzeczywiście dziwne przecież od tego są, żeby w razie czego ktoś zadzwonił i chwilę pogadał, uspokoił się.
Tak w ogóle to też tak macie że zwracacie uwagę na wygląd terapeuty? Wiem, że to dziwne ale do terapeutów o określonym wyglądzie nie pójdę, nie wiem dlaczego, po prostu mi "nie pasuje"
Nie mam jako takich uprzedzeń odnośnie wyglądu terapeuty,chociaż jak ktoś wyglądałby groźnie albo niemiło,to bardziej doszukiwałabym się u niego werbalnych oznak tej "groźności",a jakbym znalazła,to oczywiście bym już nie przekroczyła progu tego gabinetu. Jak ktoś mi podejściem nie spasuje,to mam taki uraz,że już patrzę na tę osobę w innym świetle i często nie daję się już przekonać.

A do swojego terapeuty masz dobre nastawienie,czujesz że Cię rozumie?
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 22:04   #51
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
brook to było okropne z ich strony 3maj się dasz rade.... ale ciężka sytuacja..


wybaczcie za tamtego pijanego posta.,.

wlasnie znow rycze i znow im to wszystko powiedzialam na gg

ja nie wiem ale przeciez ja zostalam z reszty godnosci obdarta jakiekolwiek jak ja mam wogole podniesc sie i po takich rzeczach co oni o mnie uslyszeli im wogole wybaczac- rodzicom a rodzince spojrzec w twarza jak dla nich jestem ehhhh brak slow

__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-17, 22:26   #52
Hypnotic Eyes
Wtajemniczenie
 
Avatar Hypnotic Eyes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 258
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Lolciu tak
Dziewczynki Wpadłam tylko na chwilkę, bo nie mam dzisiaj czasu Jutro lub pojutrze jak będę miała chwilkę to poczytam co u Was i poodpisuję. Naprawdę przepraszam, ale mam trochę zabiegany dzień
Trzymajcie się
__________________
Do you like my tight sweater?

Photoblog
Hypnotic Eyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 08:17   #53
vesna84
Zakorzenienie
 
Avatar vesna84
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 734
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez lapus Pokaż wiadomość
Nem to rzeczywiście dziwne przecież od tego są, żeby w razie czego ktoś zadzwonił i chwilę pogadał, uspokoił się.
Tak w ogóle to też tak macie że zwracacie uwagę na wygląd terapeuty? Wiem, że to dziwne ale do terapeutów o określonym wyglądzie nie pójdę, nie wiem dlaczego, po prostu mi "nie pasuje"

pierwsze wrażenie jest najważniejsze, czyli wygląd. moja terapeutka, nie wiem jak to określi, jest taka zwyczajna... za to ton jej głosu maksymalnie mnie do niej przekonał. w porównaniu ze mna to ostoja spokoju, zawsze takich ludzi podziwiałam. dała mi swój numer telefonu, zawsze moge zadzwonić, zdarzyło się nawet że ona dzwoiniła pytała jak sie dzis czuje, jaka reakcja po lekach itd.
Powiem Wam szczerze, że podziwiam wszystkich psychiatrów, terapeutów, bo jak tu nie zwariować samemu jak codziennie słysza takie historie , że głowa pęka
vesna84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 10:32   #54
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Psychiatra - cz. 2

bez sensu to wszystko. jestem pod "stałą" opieką Ośrodka Profilaktycznego i Leczeniu Uzależnień w charakterze byłej samobójczyni, biorę leki, pod opieką psychoterapeuty [który ma urlop już 2 miesiąc jej nie widziałam].
A zabić moge się w każdej chwili, kiedy tylko zechce!!!. i zrobie ze swoim zyciem co tylko chce i kiedy tylko zabraknie mi sil. a dzisiaj mi tych sil braklo, i wiem, ze niektore rzeczy są nieuniknione, rownie dobrze jutro moge skonczyc ze sobą, whatever.


ps. moja mama jest w szpitalu
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 10:58   #55
vesna84
Zakorzenienie
 
Avatar vesna84
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 734
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
bez sensu to wszystko. jestem pod "stałą" opieką Ośrodka Profilaktycznego i Leczeniu Uzależnień w charakterze byłej samobójczyni, biorę leki, pod opieką psychoterapeuty [który ma urlop już 2 miesiąc jej nie widziałam].
A zabić moge się w każdej chwili, kiedy tylko zechce!!!. i zrobie ze swoim zyciem co tylko chce i kiedy tylko zabraknie mi sil. a dzisiaj mi tych sil braklo, i wiem, ze niektore rzeczy są nieuniknione, rownie dobrze jutro moge skonczyc ze sobą, whatever.


ps. moja mama jest w szpitalu
przykro mi mam nadzieje, że to nic poważnego.
nie napiszę nic nowego, wiem że czasem brakuje sił...ja swego czasu równiez miałam mysli samobójcze, człowiek wtedy jest taki samotny, wszyscy dookoła są uśmiechnięci...po to jest to forum zeby się wspierać, jak w pobliżu nie ma rodziny, terapeuty...
vesna84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 13:21   #56
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra - cz. 2

kinia to ja jakos do tylu chyba ty mialas za soba próbe???
nie napisze nic innego ze cie rozumiem wlasnie to samo mnie boli najb. jestem w domu sama z deprecha nerwica i z brakiem nadziei na lepsze jutro moge zrobic ze soba co tylko chce i nikt nie bedzie nawet o tym wiedzial ...i jedyne co slysze to mysk pozytywnie i wez sie w garsc:/
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 14:30   #57
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
bez sensu to wszystko. jestem pod "stałą" opieką Ośrodka Profilaktycznego i Leczeniu Uzależnień w charakterze byłej samobójczyni, biorę leki, pod opieką psychoterapeuty [który ma urlop już 2 miesiąc jej nie widziałam].
A zabić moge się w każdej chwili, kiedy tylko zechce!!!. i zrobie ze swoim zyciem co tylko chce i kiedy tylko zabraknie mi sil. a dzisiaj mi tych sil braklo, i wiem, ze niektore rzeczy są nieuniknione, rownie dobrze jutro moge skonczyc ze sobą, whatever.


ps. moja mama jest w szpitalu
nawet nie mow o samobojstwie bo mnie skreca... wypluj to!
Wspolczuje Ci...ale bedzie dobrze.. Jednego dnia jest gorzej,drugiego juz staje sie lepiej... Mysl pozytywnie.. Nie wolno sie zalamywac w takich sytuacjach.. Twarda bądz! A potrafisz!
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 14:49   #58
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra - cz. 2

ja wiem tylko ze zawsze jak jest zle to potem jest i dobrze takie zycie,Kinia jestem z Tobabedzie znow dobrze
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 18:12   #59
wyemancypowana panna
Raczkowanie
 
Avatar wyemancypowana panna
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 199
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Jak miło że nastapiła kontynuacja wątku
wyemancypowana panna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-18, 18:55   #60
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość
bez sensu to wszystko. jestem pod "stałą" opieką Ośrodka Profilaktycznego i Leczeniu Uzależnień w charakterze byłej samobójczyni, biorę leki, pod opieką psychoterapeuty [który ma urlop już 2 miesiąc jej nie widziałam].
A zabić moge się w każdej chwili, kiedy tylko zechce!!!. i zrobie ze swoim zyciem co tylko chce i kiedy tylko zabraknie mi sil. a dzisiaj mi tych sil braklo, i wiem, ze niektore rzeczy są nieuniknione, rownie dobrze jutro moge skonczyc ze sobą, whatever.


ps. moja mama jest w szpitalu
Z tymi instytucjami tak bywa,oni się tak interesują Masz numer do swojej terapeutki? Powinna zadzwonić do Ciebie,skoro aż 2 miesiące się nie widziałyście,a wie jakie masz problemy i co może z tego wyniknąć.

A z Twoją mamą to coś poważnego? Życzę jej dużo zdrowia,niech szybko do Was wraca I nie mysl o samobójstwie,chociażby dla mamy,wiesz co ona będzie przeżywać? A przecież Ty jesteś silna i dzielna i możesz pokazać,że to wszystko przezwyciężysz i sobie poradzisz,ale nie w ten sposób,i zawsze w takich chwilach myśl o mamie,przecież jej tego nie zrobisz,prawda?



Cytat:
Napisane przez Klariska Pokaż wiadomość
Dziewczyny wspolczuje wam takich rodzicow. Moi jakos nie wygaduja na mnie nic, moze jedynie mama sie poskarzy cioci(ale ona przechodzila depresje, takze rozumie). Na szczescie juz nie mowia ''wez sie w garsc" itp. raczej juz bym sie nie denerwowala, bo w koncu to nie koniec swiata, nie zaliczyc czegos.
Ja też współczuję,w kim tu mieć oparcie skoro i rodzina dobija
Ja dziękuję Bogu za moich rodziców.
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:47.