Ktoś po szkole artystycznej?

[paulagwiazda]

To ja mam podobne pytanie co moja poprzedniczka Chcę iść do Liceum Plastycznego w Zielonej Górze. Ktoś może chodzi do tej szkoły? Albo chodził lub chociaż słyszał jakieś opinie o tej szkole? Chcę się dowiedzieć o tej szkole jak najwięcej Proszę o odp

[schiz]

Ja miałam iść do szkoły plastycznej w Wiśniczu. Teraz ciesze sie, ze tam nie poszłam, bo bylabym daleko od domu.
Chodzę na zajęcia do miejskiego domu kultury, tam nikt nikomu nic nie narzuca, wszyscy robią co chcą, mogą rozwijać swoje umiejętności. Na domiar wszystkiego mam świetnego wychowawce. Będe walczyć żeby sie dostać na ASP w Krakowie czyli czeka mnie wkuwanie na mature z historii sztuki.
Nie musisz isc do szkoly plastycznej zeby spelnic swe marzenie. Najlepiej wlasnie zapisz sie na jakies zajecia albo cos w tym rodzaju. Troche samozaparcia i napewno sie uda! Trzeba tylko cwiczyc.
Pozdrawiam!

[Oddity]

Ja powiem szczerze,że dostałam się do lp,bez problemów,na wybrany kierunek, bo(jakiś czas później to sobie uświadomiłam)na rozmowie postawiłam nauczycielom warunek - albo reklama wizualna,albo do widzenia. Oczywiście nie dosłownie,ale taka była treść mojej wypowiedzi. Miałam egzamin praktyczny i rozmowe. Zrezygnowałam, bo liceum plastyczne to była dla mnie ostateczność,a poza tym, jak się wychodzi z plastyka to ma się niewielkie pojęcie o reszcie przedmiotów(oczywiście to tylko moje zdanie),przecież nie da się uczyć tyle samo co w normalnym liceum i jeszcze mieć tyle dodatkowych godzin z przedmiotów artystycznych-nikt by tego nie wytrzymał. Moja kumpela postanowiła jednak iść do lp i jest b.zadowolona.

[mumu]

Liceum Plastyczne ( w Krośnie) cudownie nauczyło mnie patrzenia na świat, innego, głębszego. Wahałam się, czy tam iść a okazało się to najlepszym wyborem! Jeżeli czujecie, że chciałybyście pójść do LP i trochę lepiej czujecie plastykę od reszty klasy to jak najbardziej polecam, bo malować i rysować to dopiero tam nauczą tak naprawdę. Pamiętam tę wspaniałą atmosferę na 6h malarstwa..., wolność..., luzik... LO tego nie ma.
Pozostałe przedmioty ważne typu matma, polski, fizyka, historia, u mnie były na poziomie, że ciężko było wyrobić szczeg. ze ścisłymi, może to zależy od nauczyciela; jedynie pomniejsze przedmioty - geografia, biologia, chemia trwały rok i z tego rzeczywiście nic nie umiem ale to nie moje zainteresowania .
Na ASP nie poszłam, bo brany pod uwagę był wówczas tylko Kraków a ja byłam na nie temu miastu i poszłam do Cieszyna (gorąco polecany przez absolwentów mojego plastyka) na pedagogiczną plastykę. Teraz po 10 latach to już bym wybrała ASP (bo zawsze marzyłam, aby być falszerzem obrazów ) ale to w Cieszynie poznałam przyjaciółkę, która po studiach poznała mnie z moim mężem, więc stało się tak jak miało być!
Jeżeli macie trochę talentu i chęci do sztuki to próbujcie do Plastyka a reszta się potoczy sama!
P.S. Teraz planuję otworzyć własną galeryjkę, bo wyrwalam się z niewolniczej pracy w innym zawodzie. Praca zawodowa, która jest pasją to wspaniałe! I nieważne czy plastyk czy inny, jak się kocha to co się robi to jest pełnia.

[schiz]

Ja miałam iść do szkoły plastycznej wszyscy już byli nastawieni, że ją wybiore. Jaki był szok moich nauczycielek, kiedy usłyszały że idę do technikum o profilu "technik żywienia". Dostałam lekką o*******kę, ale jakoś nie przejmowałam się tym. Teraz wiem, że miały racje. Moja "artystyczna dusza" DUSI SIĘ na lekcjach technologii żywienia i obsługi konsumenta. Nie wiem co za diabeł mnie podkusił, by wybrać tą szkołę. Ja nawet nie znam się na gotowaniu, nie wiem czy zdam egzamin zawodowy. To był najłgupszy wybór w moim życiu. Dobrze, że jeszcze tylko niecałe 2 lata.
Polecam wszystkim artystkom mniejszym, czy większym, aby lepiej sie zastanowiły nad wyborem swojej przyszłości. Lepiej nie zbaczać, ze ścieżki, którą najłatwiej isć.

[KATona]

jak chcesz sie dostać bez szkoły plastycznej i dodatkowych lekcji rysunku i malarstwa na ASP w Karakowie to cie podziwiam

[aagusiaa91]

Ponownie wykopuje wątek i pytam: czy ktoś chodził do liceum plastycznego w bydgoszczy ??