2020-12-28, 15:03 | #31 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Dziwne zachowanie rodziny męża + brak akceptacji.
Cytat:
co czytam, skojarzyło mi się trochę z Opowieścią Podręcznej - "kobieta w ciszy", czyli jakaś pokuta, kara, odosobnienie w Gilead. Prawda, prawda, najważniejsze, że mąż jest po stronie Autorki, bo to wcale nie oczywistość i najczęściej jest na odwrót. Skoro już tak sobie opowiadamy, to ja w innym wątku pisałam niedawno, że moja rodzina np. wyśmiewa moje prozwierzęce poglądy i działania. Z kolei gdyby mama mojego faceta została moją teściową, to też by było ciekawie, bo jest gorliwą katoliczką z trochę agresywnymi poglądami oraz sympatyzuje z PISem. A ja jestem antyklerykałem i ***** *** Na szczęście mieszka daleko. |
|
2020-12-28, 15:31 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 237
|
Dot.: Dziwne zachowanie rodziny męża + brak akceptacji.
Ja nie rozumiem problemu. Z jednej strony przedstawiasz rodziców męża jako absolutnie najgorszych; opisujesz ich jako bandę ostatnich chamów, prostaków bez wykształcenia, obłudników typu "modli się przed figurą, a diabła ma za skórą", patologię, wytykasz im jakieś ich zachowania sprzed dziesięciu lat (żeby nie było, nie twierdzę, że zachowali się dobrze, bo nie, ale nie było Cię tam wtedy, nie wiesz jak dokładnie wyglądała ówczesna sytuacja, a masz - za przeproszeniem - ból rzyci, bo ojciec zapowiedział, że syn mieszkania nie dostanie, bo dostanie je córka), a jednocześnie szukasz u nich "akceptacji". Po co Ci akceptacja ludzi, którymi gardzisz? Inna sprawa, mam wrażenie, że Ty wcale nie szukasz ich akceptacji, Ty chciałabyś być dla nich wzorem, być w ich oczach poważana i szanowana, i boli Cię, że oni mają Ciebie i Twoje ambicje głęboko w poważaniu. Zarzucasz im, że pozują na religijnych, a obgadują Cię za plecami, ale Ty robisz dokładnie to samo - pozujesz na "dobrą", taką wrażliwą, delikatną, chcącą zbawić świat, a też ich obmawiasz. Masz żal, że nie zaprosili Was na święta, ale - tak szczerze - chciałaś tam pójść? Czy chodziło tylko o to, żeby móc odrzucić ich gest i pokazać jak bardzo nimi gardzisz? Kiedy Wy nie zaprosiliście ich na ślub to było spoko, bo taką miałaś wizję, ślub tylko ze światkami, niech zrozumieją. Ale jak oni mieli "wizję" świąt bez Was to już chamy. Reasumując, Autorko, moim zdaniem przesadzasz. Masz fajnego faceta (który sam z siebie chce ograniczyć kontakty z rodziną), dziecko w drodze, własną rodzinę, a sama się nakręcasz, robisz niepotrzebne dramy i trochę histeryzujesz, że masz poczucie krzywdy, a to wszystko dlatego, że Ci "patola" wjechała na ambicję. Odpuść, nikogo na siłę nie zmienisz.
|
2020-12-28, 16:27 | #33 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 804
|
Dot.: Dziwne zachowanie rodziny męża + brak akceptacji.
Cytat:
Poza tym, to ja osobiście współczuję facetowi. Wyszedł z patologicznego domu, znalazł dziewczynę z 'normalnego' domu, jak sama uważa autorka, a ta zamiast spróbować mu stworzyć rodzinę jakiej nie miał a jaką sama wychwala, jeszcze fochy robi, że mamusia i tatuś którzy własnego syna maja w nosie, synowej nie kochają jakoś szczególnie. |
|
2020-12-29, 17:47 | #34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 2
|
Dot.: Dziwne zachowanie rodziny męża + brak akceptacji.
Ważne jest Wasze uczucie i to co jest między Wami, a rodzina powinna wspierać, a nie od Ciebie odciągać.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:04.