Rozstanie z facetem - część 9 :( - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-03, 12:05   #31
sunset girl
Rozeznanie
 
Avatar sunset girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez monilkaa Pokaż wiadomość

Miałam bardzo podobnie. Dużo rzeczy wyolbrzymiałam i to rzeczy zupełnie nieistotnych, takich które mogłam przemilczeć, a nie robić z tego taki cyrk. Teraz żałuję, ale co mi to da? Nic. Będę mądrzejsza w przyszłości, w innym związku (BU, ja nie chcę innego).
właśnie
sunset girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 12:06   #32
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez chuckysbride Pokaż wiadomość
monilkaa,ja pamiętam tą sytuację jak opisywałaś że Cię wykorzystał pod pozorem powrotu, to było chamstwo. Nie obwiniaj się o nic, zrobiłaś co mogłaś , zadzwoniłaś itp.

"teoretycznie tak, a praktycznie to sam nie wie"
Czyli że nadal uważa że jesteście razem?

"on w piątek leci na Majorkę"

na ile?
Może to wykorzystanie trochę przeinaczyłam? Nie bronię go, ale generalnie-sama chciałam. Nikt nie obiecywał, że będzie pięknie.

Raczej z tym teoretycznie tak, to chodziło mu, że tak, rozstaliśmy się, ale on się tak nie czuje. Tzn, nie uważa że jesteśmy razem, ale jakby coś w nim jeszcze siedzi, dla niego to nie jest taki o,koniec, mimo wszystko. Tak to zrozumiałam.

Leci na tydzień, z rodzicami.
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 12:09   #33
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Fiksuje co mi odwaliło po tylu tygodniach to ja nie wiem ze siedze i wyje nagle kurde nagle mnie wzieło po taki mczasie myslalam ze to jzu za mną nie moge sie teraz zebrać kurde o co kaman to ja nie wiem zebrało mi sie po 3tyg na tęsknote i kontakt jakiś nie czaje samej siebie naprawde..
nie czaje dlaczego to uczucie pryszło dopiero po takim czasie. gdy myslałam ze w pewnym stopniu mi mineło to teraz chdoze zakręcona jak rusk itermos lamentuje chce pisać, same wiecie jak by to było pare dni a nie tyg no toć paranoja jakaś do cholery...

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Cytat:
Napisane przez monilkaa Pokaż wiadomość
Może to wykorzystanie trochę przeinaczyłam? Nie bronię go, ale generalnie-sama chciałam. Nikt nie obiecywał, że będzie pięknie.

Raczej z tym teoretycznie tak, to chodziło mu, że tak, rozstaliśmy się, ale on się tak nie czuje. Tzn, nie uważa że jesteśmy razem, ale jakby coś w nim jeszcze siedzi, dla niego to nie jest taki o,koniec, mimo wszystko. Tak to zrozumiałam.

Leci na tydzień, z rodzicami.
niech nie wraca i wezmie jeszcze mojego ze sobą i kazdego ex z tego wątku
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 12:11   #34
ewcia1822
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 226
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez malepyskate Pokaż wiadomość
potwierdzam powyższą wypowiedź ja sie ze swoim byłym po rozstaniu widziałam raz ( było to dokładnie 3 tygodnie po rozstaniu) i po tym spotkaniu czułam sie 5 razy gorzej niż przed nim
Dlatego ja się cieszę że mój wyjechał ...
Za 3 miesiące dopiero się zobaczymy na żywo i wtedy on pożałuje ze mnie zostawił...
Bo pomimo że nie mam nadwagi to mam spore "zapasy" tłuszczyku dlatego biorę się za siebię ostro basen fitnes ... i za 3 miesiące zobaczymy...

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
Fiksuje co mi odwaliło po tylu tygodniach to ja nie wiem ze siedze i wyje nagle kurde nagle mnie wzieło po taki mczasie myslalam ze to jzu za mną nie moge sie teraz zebrać kurde o co kaman to ja nie wiem zebrało mi sie po 3tyg na tęsknote i kontakt jakiś nie czaje samej siebie naprawde..
nie czaje dlaczego to uczucie pryszło dopiero po takim czasie. gdy myslałam ze w pewnym stopniu mi mineło to teraz chdoze zakręcona jak rusk itermos lamentuje chce pisać, same wiecie jak by to było pare dni a nie tyg no toć paranoja jakaś do cholery...

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------


niech nie wraca i wezmie jeszcze mojego ze sobą i kazdego ex z tego wątku
hehehe Dobrze mówisz Aguś... To wszyscy wybywają mój juz wybyl :P
ewcia1822 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 12:19   #35
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez chuckysbride Pokaż wiadomość
Dziś mam wolny dzień, miałam problem żeby wstać z łóżka,jestem jak sparaliżowana, fizycznie wręcz brakuje mi A. Chciałabym żeby tu ze mną był,leżał obok mnie, nienawidzę samotności,nigdy się z nią nie oswoję. Żeby jeszcze to była kwestia psychiki to pół biedy ale ból jest fizyczny. Dzwonił do mnie rano,ale co z tego, jest w Sopocie, nie wiadomo czy i kiedy wraca. Jak dzwoni też gada jakieś głupoty, lub mi dokucza,np mówiąc o innych dziewczynach. Ja nie mogę tak, mówię mu że tęsknie itp. Eh.. Kurcze,co robić, co robić...?

Staram się wychodzić na miasto itp, ale to trochę zajmie zanim się trafi na coś konkretnego,na razie w sumie lipa.
O kurczę, przeoczyłam ten post. Sorry, ale-co za DUPEK. Ten Twój ex jest naprawdę popaprany. Proszę Cię Chuckysbirde, nie rób z siebie podnóżka, gąbki, która chłonie jego opowieści (szczególnie tych o innych dziewczynach!). Nie mam pojęcia po co on to robi, jesli on chce w ten sposób wzbudzić zazdrość, to ja mu proponuję udać się do lekarza od główki. Co robić? Nie odbierać. Nie dzwonisz do niego sama, prawda? Więc olej to, że on dzwoni. Wiem, że jak widzisz na telefonie, że to on to lecisz na łeb na szyję, ale po co Ci to? To nie prowadzi do tego, że się zejdziecie. Przykro mi kochana, ale nie daj sobą tak pomiatać.

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------


niech nie wraca i wezmie jeszcze mojego ze sobą i kazdego ex z tego wątku
żeby go tam jakiś rekin zeżarł

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Aguś, wyj sobie jeśli Ci pomoże, ale nie pisz. Ja w nocy wydarłam się na niego tak, że po części jestem z siebie dumna, a po części mam wyrzuty sumienia. Ale należało się.
Dziewczynki, pochwalę się-mam dobre wyniki! A ten mój koszmarny stan był dla tle nerwicowym (ciekawe przez kogo! ), ale będzie dobrze
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 12:25   #36
ewcia1822
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 226
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez monilkaa Pokaż wiadomość
O kurczę, przeoczyłam ten post. Sorry, ale-co za DUPEK. Ten Twój ex jest naprawdę popaprany. Proszę Cię Chuckysbirde, nie rób z siebie podnóżka, gąbki, która chłonie jego opowieści (szczególnie tych o innych dziewczynach!). Nie mam pojęcia po co on to robi, jesli on chce w ten sposób wzbudzić zazdrość, to ja mu proponuję udać się do lekarza od główki. Co robić? Nie odbierać. Nie dzwonisz do niego sama, prawda? Więc olej to, że on dzwoni. Wiem, że jak widzisz na telefonie, że to on to lecisz na łeb na szyję, ale po co Ci to? To nie prowadzi do tego, że się zejdziecie. Przykro mi kochana, ale nie daj sobą tak pomiatać.

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------



żeby go tam jakiś rekin zeżarł

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Aguś, wyj sobie jeśli Ci pomoże, ale nie pisz. Ja w nocy wydarłam się na niego tak, że po części jestem z siebie dumna, a po części mam wyrzuty sumienia. Ale należało się.
Dziewczynki, pochwalę się-mam dobre wyniki! A ten mój koszmarny stan był dla tle nerwicowym (ciekawe przez kogo! ), ale będzie dobrze
I oby tak dalej !
ewcia1822 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 12:37   #37
Nadia_91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 375
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Dziewczęta, trzymać kciuki jutro za moją maturę!
Błagam!!
__________________
Ona: I ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i żonkile na wiosnę?
On: I poranki i deszcz i wiosnę-
- ślubuję.


miss u every day.

Nadia_91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-03, 12:48   #38
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Nadia_91 Pokaż wiadomość
Dziewczęta, trzymać kciuki jutro za moją maturę!
Błagam!!
Nadia, właśnie myślałam o Tobie. Dasz radę, ja będę trzymała na pewno!
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 12:51   #39
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Nadia_91 Pokaż wiadomość
Dziewczęta, trzymać kciuki jutro za moją maturę!
Błagam!!
daj nam jutro znać co i jak


a ja sobie wyje wkurza mnie z e w domu mnie nie rozumiejątylko nie wyj bo on taki siaki i owaki ja to wiem ale potrzebuje wsparcia a nie wiecznie tych prelekcji
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 12:55   #40
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
daj nam jutro znać co i jak


a ja sobie wyje wkurza mnie z e w domu mnie nie rozumiejątylko nie wyj bo on taki siaki i owaki ja to wiem ale potrzebuje wsparcia a nie wiecznie tych prelekcji

A ja się czuję jak jakiś czubek. I niby chce mi się wyjść z domu, poszaleć, ale jak już myślę, że muszę się ubrać, umalować itd, to mi się odechciewa. Ostatnio mój ukochany zestaw: ja, dres, rozczochrane włosy i tv bądź komputer. A jak już wychodzę na miasto, to jak jakaś gwiazda Mimo, że nie mam możliwości spotkania go. Czubek, normalnie,czubek.

Agus, ja w domu to płaczę po kryjomu. Obiecałam, że dam radę, nie chcę, żeby się martwili. Nie płacz już, noo Pomyśl sobie jak rekin obgryza mojemu exowi na Majorce pewną hmm..część ciała
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary

Edytowane przez monilkaa
Czas edycji: 2010-05-03 o 12:57
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 13:09   #41
chuckysbride
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

monilkaa, może i przeinaczyłaś, ale tak to brzmiało, zresztą spoko, my też mamy prawo do seksu. Do tego kochasz go, mało kto by sobie odmówił. Mi tego tak brakuje. Ten A napisał dziś żebym mu wysłała zdjęcie swojej.. Oczywiście nie wysłałam, ale nakręciłam się strasznie,trochę mnie poniosło i wysłałam mu parę świńskich smsów. Już wygłodzona jestem nieźle.

Jak tylko na tydzień to nie tragedia. Wróci.Ja mam koszmarnie,bo nie wiem czy i kiedy A wróci z tego Sopotu.Może kogoś innego poznam w tym czasie, może już jak wróci,będzie za późno, na razie przeżywam katusze tęsknoty. Czuję się jak głupia desperatka i tyle.
chuckysbride jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-03, 13:13   #42
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez chuckysbride Pokaż wiadomość
monilkaa, może i przeinaczyłaś, ale tak to brzmiało, zresztą spoko, my też mamy prawo do seksu. Do tego kochasz go, mało kto by sobie odmówił. Mi tego tak brakuje. Ten A napisał dziś żebym mu wysłała zdjęcie swojej.. Oczywiście nie wysłałam, ale nakręciłam się strasznie,trochę mnie poniosło i wysłałam mu parę świńskich smsów. Już wygłodzona jestem nieźle.

Jak tylko na tydzień to nie tragedia. Wróci.Ja mam koszmarnie,bo nie wiem czy i kiedy A wróci z tego Sopotu.Może kogoś innego poznam w tym czasie, może już jak wróci,będzie za późno, na razie przeżywam katusze tęsknoty. Czuję się jak głupia desperatka i tyle.
Czy Ty widziałaś co ja Ci wcześniej napisałam? Proszę Cię, taka fajna dziewczyna, a tak sobą dajesz pomiatać. Przeczytaj sobie jeszcze raz, zobacz jak on Cię traktuje. Ja nie byłam wygłodzona, po prostu czułam się, jak za dawnych czasów, jeszcze miał takie szkliste, piękne, wpatrzone we mnie oczy... Mój wróci, wiadomo. Ale nie do mnie. Nie widziałam go miesiąc, pamiętam pożegnanie przed moim domem, jak mnie przytulił, pocałował i wsiadł do taksówki. Ostatnie "żywe" wspomnienie.
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 13:20   #43
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

chuckysbride

ty dalej swoje mialas nie odbierac tel a ty nawet polecialaś na pkp po niego...

chyba nie ma coi juz ci nic gadać bo zadna rada nic nei daje jak grochem o sciane wiec po co ci nasza pomoc jak sie do niczego nie stosujesz?

ja bardzo biore sobie do siebie wasze rady bo wkoncu jestescie osobami postronnymi a nie blisko związane z moja sytuacja czy jego sytuacja.


hehe a niech mu odgryzie ten rekin , wszystko .. tam...
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 13:27   #44
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Chuckysbirde, każda chce tu dla Ciebie dobrze. Po tym jak Cię wystawił, Ty odbierasz od niego telefony? Litości. Sama z siebie robisz podnóżek, na którym Wielki Książe wyciera buty. Wybacz, że w takiej formie, ale nic do Ciebie nie dociera. Wiem, że jest Ci trudno, ja też sama nie zachowuję się ok, nie słucham często dziewczyn, ale to, co on wyprawia, przechodzi wszystko.


Dziewczyny, mam ochotę mu powiedzieć, że mam dobre wyniki i w ogóle. Jest sens dzwonić, po tym wszystkim?
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 13:33   #45
zabcia331
Raczkowanie
 
Avatar zabcia331
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Wiadomości: 201
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

A za mnie będziecie trzymać? Ale nie tylko jutro ale w środę i czwartek też?
__________________
"Uroda nie stanowi o niczym, gdy nie jest urodą serca"
zabcia331 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 13:33   #46
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez monilkaa Pokaż wiadomość
Chuckysbirde, każda chce tu dla Ciebie dobrze. Po tym jak Cię wystawił, Ty odbierasz od niego telefony? Litości. Sama z siebie robisz podnóżek, na którym Wielki Książe wyciera buty. Wybacz, że w takiej formie, ale nic do Ciebie nie dociera. Wiem, że jest Ci trudno, ja też sama nie zachowuję się ok, nie słucham często dziewczyn, ale to, co on wyprawia, przechodzi wszystko.


Dziewczyny, mam ochotę mu powiedzieć, że mam dobre wyniki i w ogóle. Jest sens dzwonić, po tym wszystkim?
tak jak ty mi dzisiaj mowiłaś tak ja teraz tobire, nie ma sensu ja mojemu chcialam się pochwalić nowym domownikiem. ale juz mi przeszło a kij znim niech nie wie co u mnie powstrzymałam się. skoro oni się nie odzywają nie ma sensu, bo jak sie odezwiermy jzu widze ten ich błysk w oku jacy to oni nie są wspaniali pepek swiata pan i władca sytuacji
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 13:36   #47
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
tak jak ty mi dzisiaj mowiłaś tak ja teraz tobire, nie ma sensu ja mojemu chcialam się pochwalić nowym domownikiem. ale juz mi przeszło a kij znim niech nie wie co u mnie powstrzymałam się. skoro oni się nie odzywają nie ma sensu, bo jak sie odezwiermy jzu widze ten ich błysk w oku jacy to oni nie są wspaniali pepek swiata pan i władca sytuacji
Oleję, dzięki Aguś. Będzie chciał, to sam zadzwoni i się dowie.

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Cytat:
Napisane przez zabcia331 Pokaż wiadomość
A za mnie będziecie trzymać? Ale nie tylko jutro ale w środę i czwartek też?
Pewnie.

Skup się teraz na nauce, mimo że trudno. Good luck.
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 13:43   #48
chuckysbride
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Wiem o co chodzi, że nie powinnam już odbierać. Od niepisania pierwsza mogę się powstrzymać, dzień wytrzymałam bez odbierania,ale wierzcie mi to mnie przerasta, żeby całkiem się odciąć

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Lipa jak się jest gdzieś na imprezie i dałoby się tak wiele żeby on też był tam
chuckysbride jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 13:49   #49
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez chuckysbride Pokaż wiadomość
Wiem o co chodzi, że nie powinnam już odbierać. Od niepisania pierwsza mogę się powstrzymać, dzień wytrzymałam bez odbierania,ale wierzcie mi to mnie przerasta, żeby całkiem się odciąć

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Lipa jak się jest gdzieś na imprezie i dałoby się tak wiele żeby on też był tam
Jeśli chcesz być nadal jego wycieraczką, ok. On nie ma do Ciebie za grosz szacunku, z jakiej racji, więc Ty go darzysz aż takim wielkim,że lecisz po niego na dworzec? On do Ciebie nie wróci. A nawet gdyby chciał, to zastanów się, chciałabyś być z kimś takim? Z kimś, kto opowiada Ci o swoich podbojach erotycznych, jakby nigdy między wami nic nie było? Nie ma ani trochę klasy, ani jakiejś odrobiny dobrego smaku. NIC. Mnie wiele rzeczy też przerasta, dwie osoby w moje rodzinie chorują na raka, przy czym jednej jest już postawiony krzyżyk... Sama mam problemy ze zdrowiem, a on MA TO GDZIEŚ. Powiedz wreszcie stop, masz jedno życie kobieto. Wiem, że to nie jest łatwe, ale jestem w sto razy gorszej sytuacji niż Ty. Nie mówię o radykalnych zmianach, zacznij od czegoś małego. Może 3 dni bez odbierania? Obiecaj to sobie, a potem będzie Ci już szkoda tracić tego "wyczynu".
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-03, 13:50   #50
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez zabcia331 Pokaż wiadomość
A za mnie będziecie trzymać? Ale nie tylko jutro ale w środę i czwartek też?
no raczej tez zaraz daj znac jak poszło
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 13:56   #51
slonce88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 57
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Lunaa20 ja wiem juz teraz ze powinnam go olac ale jak mam taka chwile slabosci to po prostu zadne argumenty do mnie nie trafiaja. ale musze Ci sie pochwalic bo ostatnia taka akcja miala miejsce z mojej str ponad 3 tyg temu a ogoln ie od naszego rozstania minelo 3 miechy wlasnie dzis .... jak ja bym chciala zeby mu na mnie zalezalo poczuc to znowu. Ale wiem ze to nie mozliwe bo on sie nie odzywa tez bym go przetrzymala w niepewnosci oczywiscie ale niestety moge tylkko o tym pomarzyc

niby wyslal mi smsa z zyczeniami na ur ale to raczej z grzecznosci. kiedys mi napisal ze pisze z kims ale nie wie czy z tego cos wyjdzie, szczery chlopak jest przynajmniej... nie oszukuje a tak w ogole to jego stwierdzenie zabrzmialo troche jak w stylu zobaczymy czy cos z tego wyjdzie jak nie albo sie rozstana to wroce do Ciebie tak ja to odebralam. Ale wiecie co jestem silniejsza niz przed tem. Pamietam jak w 2 dzien swiat bylam na imprezie i w ogole spotkalam sie z takim starym znajomym on chce byc ze mna ale wie jaka jest moja sytuacja wszystkiego wysluchal a ja jeszcze wiekszego dola po tym zalapalam i to wlasnie jeszcze wtedy prosilam mojego bylego zeby wrocil i itp. GLUPIA teraz bym tego nie zrobila ale to taka chwila slabosci byla. mial wtedy niecaly tydz zeby sie zastanowic bo sam sie na to zgodzil i sam podal taki termin ale pozniej mi napisal ze jednak nie chce mi robic nadzieji jak by sie nie udalo i mnie znowu ranic , czyli widzicie on nas skreslil i nie chce jeszcze sprobowac. Ja sie tez wtedy posypalam i dzwonilam do niego dlaczego nas skresla nie da nam szansy i w ogole bla bla i plakalam oczywiscie a on ze mam przestac ze znajde sobie kogos lepszego od niego i bla bla. Po tym wydarzeniu nie odzywam sie do palanta. zyjemyn juz w 2 swiatach jak widac kazdy w swoim i koniec. mam nadzieje ze sie znowu nie zalamie i nie bede sie do niego odzywac.
Wczoraj tez bylam na imprezie ta sama kumpela mnie wyciagla co wtedy w swieta dziekuje losowi ze ja mam bo z nia ciagle rozmawiam ona mni pociesza i w ogole jest. Sa tez inne os z ktorymi moge o tym popisac MOI kochani PRZYJACILE ciagle im powtarzam ze bezz nich skonczyla bym marnie dziekuje ze sa ;*
i na wczorajszej imprezie byl ten moj znajomy chyba cos iskrzy miedzy nami. ja jeszcze chyba nie jestem gotowa na cos nowego sama nie wiem
slonce88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 14:09   #52
chuckysbride
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

"Często człowiek czuje się smutny i przygnębiony, czasem wręcz rozpacza, czy to po utracie bliskiej osoby, lub z innego powodu, czasem płacze, szlocha, lub skupia cały smutek w sobie. Wszystkie te uczucia w prosty sposób uosabiają anioły smutne w niniejszej galerii. Utożsamiają nasz wewnętrzny smutek, żal, gorycz, cierpienie, z którym czasem sobie nie radzimy."

No to zmieniam avatar na ten z tej galerii, ja sobie nie radzę kompletnie,i niestety z nikim nowym mi nie iskrzy. Dobrze Ci Słonce

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

monilkaa, a co Ci było? Ja te nerwicowe sprawy mam , i też się czuję w jakiś sposób chora Nosi mnie, nie mogę sobie miejsca znaleźć, uścisk w klatce, ostatnio był problem z żołądkiem.
chuckysbride jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 14:11   #53
dorka1234
Raczkowanie
 
Avatar dorka1234
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 332
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Dziewczyny pomocy mam spotkać sie na dniach z eks i niewiem co ma zrobić czy zachowaywac sie jak kolezanka czy szczerze powiedziec mu ze przemyslalam nasz zwiazek i ze wiem co zrobilam zle (wiem ze rozpadl sie w pewnym sensie przezemnie) ? jak postapic? chcialabym zaczać od nowa...
__________________
WYMIANA https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=33186270 #post33186270


Zapraszam
dorka1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 14:19   #54
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez dorka1234 Pokaż wiadomość
Dziewczyny pomocy mam spotkać sie na dniach z eks i niewiem co ma zrobić czy zachowaywac sie jak kolezanka czy szczerze powiedziec mu ze przemyslalam nasz zwiazek i ze wiem co zrobilam zle (wiem ze rozpadl sie w pewnym sensie przezemnie) ? jak postapic? chcialabym zaczać od nowa...
Ucieknie jak mu powiesz o przemyśleniach. Nie w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale chyba lepiej nie. Wybadaj sytuacje, zobaczysz jak się wszystko potoczy, ale nie wykładaj od razu wszystkiego na stół. Mój związek w pewnym (dużym) sensie też rozpadł się przezemnie, zrobiłam to co Ty (przedstawienie mu przemyśleń itd) i nie był to dobry ruch. Wybadaj go podczas rozmowy, zobaczysz do czego on zmierza.

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Cytat:
Napisane przez chuckysbride Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

monilkaa, a co Ci było? Ja te nerwicowe sprawy mam , i też się czuję w jakiś sposób chora Nosi mnie, nie mogę sobie miejsca znaleźć, uścisk w klatce, ostatnio był problem z żołądkiem.
Mdlałam, mam duszności, serce mi wali czasami jak oszalałe i pulsuje mi wszystko w oczach przy tych napadach. Ucisk w klatce straszliwy, czasami nie do wytrzymania i problemy z jedzeniem.
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 14:40   #55
slonce88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 57
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

chucky to nie bylo takie proste ja mu ciagle mowie ze nie umie zapomniec o eks i on wie jak ta cala chora sytuacje wygladala a on jest taki kochany i wyrozumialy moze to przez to ze jest duzo starszy pewne rzeczy to chyba dopiero z wiekiem nabywamy. Nie bylo ze mna tak dobrze powiem wam szczerze ze jestem po nie udanej probie samobojczej przez ta sytuacje wiem ze to glupie ale mnie wtedy to wszystko przeroslo wiem moze stchorzylam ze chcailam cos takiego zrobic to bylo glupie. przez dlugi czas bralam tabl i chodzilam do lekarza specjalisty. on o tym wiedzial ... raczej nie przylozyl reki do tego zeby mi pomoc zapytac czy jest ok i w ogole...


eks w tym tyg ma imieniny i urodziny bo to ma tak w 1 dniu akurat. i tu moja prozba co myslicie napisac mu zyczenia? mysle raczej o czyms zwyklym po prostu wszystkiego najlepszego. on mi na ur tez przyslal zyczenia...

Edytowane przez slonce88
Czas edycji: 2010-05-03 o 15:37
slonce88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 15:00   #56
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

no to widze, ze nie tylko ja mam problemy zdrowotne przez to rozstanie, a kilka dni temu mialam mini przed zawal tak sie wystraszylam,co bedzie z moim psem jak umre[bo nie dalam nawet rady wstac otworzyc okno by powietrza nalykac] przeciez on ma tu tulko mnie!
no nie wazne dobrze, ze skonczylo sie tak jak sie skonczylo

Aguś wiem, ze chcialas sie podzielic z nim nowym domownikiem, ja tez mialam jedna bardzo wazna rzecz ktora chcialam sie z nim podzielic, bo nawet on mnie przekonywal do tego, ale nic mu nie napisalam - dla mnie on juz nie istnieje, ale serduszko go nadal....

ZA WSZYSTKIE MATURZYSTKI CZYMAM MOCNO !!!!!
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 16:09   #57
sunset girl
Rozeznanie
 
Avatar sunset girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

odezwal sie na gg! zostawil mi wiadomosc, dlaczego przepraszam za ostatnią sytuację....
sunset girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 16:28   #58
chuckysbride
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

sunset a kiedy go przepraszałas?
chuckysbride jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 16:35   #59
sunset girl
Rozeznanie
 
Avatar sunset girl
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

dzisiaj.
Boże, co to za dziwna rozmowa była....
Powiedział, że to nie ma szansy się zmienić... I w ogóle, że tydzien to krótko, by dojść do jakichś wniosków...
A ja się pytam, czy w takim razie naprawdę nie chce ze mną być... a on mi na to, że nic mi nie odpowie, i że musi iść.
A mojego maila przeczytał....

co o tym myśleć?....
sunset girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-03, 16:45   #60
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Ja już jestem na skraju wytrzymałości i czuję, że zaraz zadzwonię... Nie jestem od niczego uzależniona, nawet papierosy mnie nie wciągają, a od niego jak cholera...
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:44.