2010-05-03, 12:05 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
|
2010-05-03, 12:06 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
Raczej z tym teoretycznie tak, to chodziło mu, że tak, rozstaliśmy się, ale on się tak nie czuje. Tzn, nie uważa że jesteśmy razem, ale jakby coś w nim jeszcze siedzi, dla niego to nie jest taki o,koniec, mimo wszystko. Tak to zrozumiałam. Leci na tydzień, z rodzicami.
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
|
2010-05-03, 12:09 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Fiksuje co mi odwaliło po tylu tygodniach to ja nie wiem ze siedze i wyje nagle kurde nagle mnie wzieło po taki mczasie myslalam ze to jzu za mną nie moge sie teraz zebrać kurde o co kaman to ja nie wiem zebrało mi sie po 3tyg na tęsknote i kontakt jakiś nie czaje samej siebie naprawde..
nie czaje dlaczego to uczucie pryszło dopiero po takim czasie. gdy myslałam ze w pewnym stopniu mi mineło to teraz chdoze zakręcona jak rusk itermos lamentuje chce pisać, same wiecie jak by to było pare dni a nie tyg no toć paranoja jakaś do cholery... ---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ---------- Cytat:
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
|
2010-05-03, 12:11 | #34 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 226
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
Za 3 miesiące dopiero się zobaczymy na żywo i wtedy on pożałuje ze mnie zostawił... Bo pomimo że nie mam nadwagi to mam spore "zapasy" tłuszczyku dlatego biorę się za siebię ostro basen fitnes ... i za 3 miesiące zobaczymy... ---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ---------- Cytat:
|
||
2010-05-03, 12:19 | #35 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ---------- Aguś, wyj sobie jeśli Ci pomoże, ale nie pisz. Ja w nocy wydarłam się na niego tak, że po części jestem z siebie dumna, a po części mam wyrzuty sumienia. Ale należało się. Dziewczynki, pochwalę się-mam dobre wyniki! A ten mój koszmarny stan był dla tle nerwicowym (ciekawe przez kogo! ), ale będzie dobrze
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
||
2010-05-03, 12:25 | #36 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 226
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
|
|
2010-05-03, 12:37 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 375
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Dziewczęta, trzymać kciuki jutro za moją maturę!
Błagam!!
__________________
Ona: I ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i żonkile na wiosnę? On: I poranki i deszcz i wiosnę- - ślubuję. miss u every day. |
2010-05-03, 12:48 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Nadia, właśnie myślałam o Tobie. Dasz radę, ja będę trzymała na pewno!
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
2010-05-03, 12:51 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
daj nam jutro znać co i jak
a ja sobie wyje wkurza mnie z e w domu mnie nie rozumiejątylko nie wyj bo on taki siaki i owaki ja to wiem ale potrzebuje wsparcia a nie wiecznie tych prelekcji
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
2010-05-03, 12:55 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
A ja się czuję jak jakiś czubek. I niby chce mi się wyjść z domu, poszaleć, ale jak już myślę, że muszę się ubrać, umalować itd, to mi się odechciewa. Ostatnio mój ukochany zestaw: ja, dres, rozczochrane włosy i tv bądź komputer. A jak już wychodzę na miasto, to jak jakaś gwiazda Mimo, że nie mam możliwości spotkania go. Czubek, normalnie,czubek. Agus, ja w domu to płaczę po kryjomu. Obiecałam, że dam radę, nie chcę, żeby się martwili. Nie płacz już, noo Pomyśl sobie jak rekin obgryza mojemu exowi na Majorce pewną hmm..część ciała
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
Edytowane przez monilkaa Czas edycji: 2010-05-03 o 12:57 |
|
2010-05-03, 13:09 | #41 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
monilkaa, może i przeinaczyłaś, ale tak to brzmiało, zresztą spoko, my też mamy prawo do seksu. Do tego kochasz go, mało kto by sobie odmówił. Mi tego tak brakuje. Ten A napisał dziś żebym mu wysłała zdjęcie swojej.. Oczywiście nie wysłałam, ale nakręciłam się strasznie,trochę mnie poniosło i wysłałam mu parę świńskich smsów. Już wygłodzona jestem nieźle.
Jak tylko na tydzień to nie tragedia. Wróci.Ja mam koszmarnie,bo nie wiem czy i kiedy A wróci z tego Sopotu.Może kogoś innego poznam w tym czasie, może już jak wróci,będzie za późno, na razie przeżywam katusze tęsknoty. Czuję się jak głupia desperatka i tyle. |
2010-05-03, 13:13 | #42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
|
2010-05-03, 13:20 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
chuckysbride
ty dalej swoje mialas nie odbierac tel a ty nawet polecialaś na pkp po niego... chyba nie ma coi juz ci nic gadać bo zadna rada nic nei daje jak grochem o sciane wiec po co ci nasza pomoc jak sie do niczego nie stosujesz? ja bardzo biore sobie do siebie wasze rady bo wkoncu jestescie osobami postronnymi a nie blisko związane z moja sytuacja czy jego sytuacja. hehe a niech mu odgryzie ten rekin , wszystko .. tam...
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
2010-05-03, 13:27 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Chuckysbirde, każda chce tu dla Ciebie dobrze. Po tym jak Cię wystawił, Ty odbierasz od niego telefony? Litości. Sama z siebie robisz podnóżek, na którym Wielki Książe wyciera buty. Wybacz, że w takiej formie, ale nic do Ciebie nie dociera. Wiem, że jest Ci trudno, ja też sama nie zachowuję się ok, nie słucham często dziewczyn, ale to, co on wyprawia, przechodzi wszystko.
Dziewczyny, mam ochotę mu powiedzieć, że mam dobre wyniki i w ogóle. Jest sens dzwonić, po tym wszystkim?
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
2010-05-03, 13:33 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Wiadomości: 201
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
A za mnie będziecie trzymać? Ale nie tylko jutro ale w środę i czwartek też?
__________________
"Uroda nie stanowi o niczym, gdy nie jest urodą serca" |
2010-05-03, 13:33 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
|
2010-05-03, 13:36 | #47 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ---------- Cytat:
Skup się teraz na nauce, mimo że trudno. Good luck.
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
||
2010-05-03, 13:43 | #48 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Wiem o co chodzi, że nie powinnam już odbierać. Od niepisania pierwsza mogę się powstrzymać, dzień wytrzymałam bez odbierania,ale wierzcie mi to mnie przerasta, żeby całkiem się odciąć
---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ---------- Lipa jak się jest gdzieś na imprezie i dałoby się tak wiele żeby on też był tam |
2010-05-03, 13:49 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
|
2010-05-03, 13:50 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
no raczej tez zaraz daj znac jak poszło
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
2010-05-03, 13:56 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 57
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Lunaa20 ja wiem juz teraz ze powinnam go olac ale jak mam taka chwile slabosci to po prostu zadne argumenty do mnie nie trafiaja. ale musze Ci sie pochwalic bo ostatnia taka akcja miala miejsce z mojej str ponad 3 tyg temu a ogoln ie od naszego rozstania minelo 3 miechy wlasnie dzis .... jak ja bym chciala zeby mu na mnie zalezalo poczuc to znowu. Ale wiem ze to nie mozliwe bo on sie nie odzywa tez bym go przetrzymala w niepewnosci oczywiscie ale niestety moge tylkko o tym pomarzyc
niby wyslal mi smsa z zyczeniami na ur ale to raczej z grzecznosci. kiedys mi napisal ze pisze z kims ale nie wie czy z tego cos wyjdzie, szczery chlopak jest przynajmniej... nie oszukuje a tak w ogole to jego stwierdzenie zabrzmialo troche jak w stylu zobaczymy czy cos z tego wyjdzie jak nie albo sie rozstana to wroce do Ciebie tak ja to odebralam. Ale wiecie co jestem silniejsza niz przed tem. Pamietam jak w 2 dzien swiat bylam na imprezie i w ogole spotkalam sie z takim starym znajomym on chce byc ze mna ale wie jaka jest moja sytuacja wszystkiego wysluchal a ja jeszcze wiekszego dola po tym zalapalam i to wlasnie jeszcze wtedy prosilam mojego bylego zeby wrocil i itp. GLUPIA teraz bym tego nie zrobila ale to taka chwila slabosci byla. mial wtedy niecaly tydz zeby sie zastanowic bo sam sie na to zgodzil i sam podal taki termin ale pozniej mi napisal ze jednak nie chce mi robic nadzieji jak by sie nie udalo i mnie znowu ranic , czyli widzicie on nas skreslil i nie chce jeszcze sprobowac. Ja sie tez wtedy posypalam i dzwonilam do niego dlaczego nas skresla nie da nam szansy i w ogole bla bla i plakalam oczywiscie a on ze mam przestac ze znajde sobie kogos lepszego od niego i bla bla. Po tym wydarzeniu nie odzywam sie do palanta. zyjemyn juz w 2 swiatach jak widac kazdy w swoim i koniec. mam nadzieje ze sie znowu nie zalamie i nie bede sie do niego odzywac. Wczoraj tez bylam na imprezie ta sama kumpela mnie wyciagla co wtedy w swieta dziekuje losowi ze ja mam bo z nia ciagle rozmawiam ona mni pociesza i w ogole jest. Sa tez inne os z ktorymi moge o tym popisac MOI kochani PRZYJACILE ciagle im powtarzam ze bezz nich skonczyla bym marnie dziekuje ze sa ;* i na wczorajszej imprezie byl ten moj znajomy chyba cos iskrzy miedzy nami. ja jeszcze chyba nie jestem gotowa na cos nowego sama nie wiem |
2010-05-03, 14:09 | #52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
"Często człowiek czuje się smutny i przygnębiony, czasem wręcz rozpacza, czy to po utracie bliskiej osoby, lub z innego powodu, czasem płacze, szlocha, lub skupia cały smutek w sobie. Wszystkie te uczucia w prosty sposób uosabiają anioły smutne w niniejszej galerii. Utożsamiają nasz wewnętrzny smutek, żal, gorycz, cierpienie, z którym czasem sobie nie radzimy."
No to zmieniam avatar na ten z tej galerii, ja sobie nie radzę kompletnie,i niestety z nikim nowym mi nie iskrzy. Dobrze Ci Słonce ---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ---------- monilkaa, a co Ci było? Ja te nerwicowe sprawy mam , i też się czuję w jakiś sposób chora Nosi mnie, nie mogę sobie miejsca znaleźć, uścisk w klatce, ostatnio był problem z żołądkiem. |
2010-05-03, 14:11 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 332
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Dziewczyny pomocy mam spotkać sie na dniach z eks i niewiem co ma zrobić czy zachowaywac sie jak kolezanka czy szczerze powiedziec mu ze przemyslalam nasz zwiazek i ze wiem co zrobilam zle (wiem ze rozpadl sie w pewnym sensie przezemnie) ? jak postapic? chcialabym zaczać od nowa...
__________________
WYMIANA https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=33186270 #post33186270 Zapraszam |
2010-05-03, 14:19 | #54 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Cytat:
---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ---------- Cytat:
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
||
2010-05-03, 14:40 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 57
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
chucky to nie bylo takie proste ja mu ciagle mowie ze nie umie zapomniec o eks i on wie jak ta cala chora sytuacje wygladala a on jest taki kochany i wyrozumialy moze to przez to ze jest duzo starszy pewne rzeczy to chyba dopiero z wiekiem nabywamy. Nie bylo ze mna tak dobrze powiem wam szczerze ze jestem po nie udanej probie samobojczej przez ta sytuacje wiem ze to glupie ale mnie wtedy to wszystko przeroslo wiem moze stchorzylam ze chcailam cos takiego zrobic to bylo glupie. przez dlugi czas bralam tabl i chodzilam do lekarza specjalisty. on o tym wiedzial ... raczej nie przylozyl reki do tego zeby mi pomoc zapytac czy jest ok i w ogole...
eks w tym tyg ma imieniny i urodziny bo to ma tak w 1 dniu akurat. i tu moja prozba co myslicie napisac mu zyczenia? mysle raczej o czyms zwyklym po prostu wszystkiego najlepszego. on mi na ur tez przyslal zyczenia... Edytowane przez slonce88 Czas edycji: 2010-05-03 o 15:37 |
2010-05-03, 15:00 | #56 |
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
no to widze, ze nie tylko ja mam problemy zdrowotne przez to rozstanie, a kilka dni temu mialam mini przed zawal tak sie wystraszylam,co bedzie z moim psem jak umre[bo nie dalam nawet rady wstac otworzyc okno by powietrza nalykac] przeciez on ma tu tulko mnie!
no nie wazne dobrze, ze skonczylo sie tak jak sie skonczylo Aguś wiem, ze chcialas sie podzielic z nim nowym domownikiem, ja tez mialam jedna bardzo wazna rzecz ktora chcialam sie z nim podzielic, bo nawet on mnie przekonywal do tego, ale nic mu nie napisalam - dla mnie on juz nie istnieje, ale serduszko go nadal.... ZA WSZYSTKIE MATURZYSTKI CZYMAM MOCNO !!!!!
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle |
2010-05-03, 16:09 | #57 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
odezwal sie na gg! zostawil mi wiadomosc, dlaczego przepraszam za ostatnią sytuację....
|
2010-05-03, 16:28 | #58 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
sunset a kiedy go przepraszałas?
|
2010-05-03, 16:35 | #59 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
dzisiaj.
Boże, co to za dziwna rozmowa była.... Powiedział, że to nie ma szansy się zmienić... I w ogóle, że tydzien to krótko, by dojść do jakichś wniosków... A ja się pytam, czy w takim razie naprawdę nie chce ze mną być... a on mi na to, że nic mi nie odpowie, i że musi iść. A mojego maila przeczytał.... co o tym myśleć?.... |
2010-05-03, 16:45 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(
Ja już jestem na skraju wytrzymałości i czuję, że zaraz zadzwonię... Nie jestem od niczego uzależniona, nawet papierosy mnie nie wciągają, a od niego jak cholera...
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:44.