"Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-10, 08:31   #31
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Wy to się tylko potraficie mądrzyć, rzuć go i rzuć go, a tak naprawdę jesteście bezmężne gówniary, które życia nie znają ;P
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 08:33   #32
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez cbc6429be45513368b51b71e3 40d921ce6d338a3 Pokaż wiadomość
Umów się z dawno nie widzianym kolegą.
Na pytania męża jak, skąd, gdzie i kiedy, odpowiedz że zaproponował, a Ty nie odmówiłaś, bo nie chciałaś go urazić.
(...)
Ale nie z jakimś tam kolegą (no przecież kolegów można mieć), ale z takim, który na nią leci i z którym coś ją większego kiedyś łączyło. "Idę powspominać stare, dobre czasy, kochanie".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 08:38   #33
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Wy to się tylko potraficie mądrzyć, rzuć go i rzuć go, a tak naprawdę jesteście bezmężne gówniary, które życia nie znają ;P
Prawda.
Zawsze uważałam, że powinnam wpisać sobie w podpis - NIE CZYTAĆ - FARMAZONY.
A może to nie w odniesieniu do siebie czasem tak uważałam....
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 08:38   #34
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
Jest naprawdę świetnym facetem, nasze życie to pełna harmonia, miłość szacunek itp, więc przez jedną laskę nie ma opcji zakończenia mojego małżeństwa.
Jak dla mnie zdrada i ranienie żony poprzez utrzymywanie kontaktu z kochanką nie mieści się w definicji związku pełnego harmonii, miłości i szacunku.
A ile lasek potrzeba, żeby była opcja zakończenia małżeństwa? Bo moim zdaniem to wciąż trwa. Biedny misio ma miękkie serduszko i nie potrafi nikomu odmówić. Za to potrafi patrzeć, jak Tobie sprawia to ból i tutaj już miękkie serduszko nie stanowi żadne przeszkody.
Żyjesz sobie w wydumanej krainie tęczy, jednorożców, harmonii, szczęścia i wzajemnej miłości i zwyczajnie się łudzisz. Bo Twój związek nie ma nic wspólnego z miłością i szacunkiem. Mąż Twoje potrzeby ma w głębokim poważaniu, a Ty go bronisz i usprawiedliwiasz. A sytuacji winny jest Twój mąż, a nie ta pani. Jednak śmiem twierdzić, że do wiadomości tego nie przyjmiesz.
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 08:39   #35
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Ale nie z jakimś tam kolegą (no przecież kolegów można mieć), ale z takim, który na nią leci i z którym coś ją większego kiedyś łączyło. "Idę powspominać stare, dobre czasy, kochanie".
P.S. Wrócę nad ranem, bo nie chcę żeby kolega obraził się, że tak krótko siedzieliśmy.

Dobra będzie trochę drastycznie, ale czego się nie robi...
Oddać jego samochód na cele charytatywne, powiedzieć że danej fundacji się przyda, a Ty nie chciałaś ich urazić ewentualną odmową.

Edytowane przez cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Czas edycji: 2011-03-10 o 08:45
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 08:44   #36
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Dzięki temu wątkowi pojęcie "szacunek w związku" nabrało dla mnie całkowicie nowego znaczenia...

Jestem w tak wielkim szoku, że nawet nie potrafię racjonalnie skomentować,zresztą... cóż tu dodać do słów moich poprzedniczek?

Autorko, strasznie ci współczuję. Ślepoty, męża i spieprzonego życia. Ja nie potrafiłabym być żoną faceta, dla którego nie jestem najważniejszą kobietą w jego życiu.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 09:07   #37
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
[FONT=Century Gothic]

Biedny, bezwolny, omamiony przez złą kobietę Misio...


Kobito, zrozum jedną rzecz: on CHCE kontaktu z nią. Jakby nie chciał, to zerwałby go bardzo szybko.
A jeśli jest taką za przeproszeniem ciotą, która daje sobą manipulować, to ja bym z takim chłopem nie chciała być.

A wiesz, co jest najgorsze? (zakładając Twoją wersję)
Że on strasznie nie chce zranić "przyjaciółki".... ale ranienie Ciebie już mu zupełnie nie przeszkadza. Fajnego sobie chłopa wybrałaś, nie ma co...

To zdanie, jak dla mnie, zawiera cały sens waszego idealnego związku.
Dodam tylko, że nowy numer telefonu też ma pewnie od niego.
Ręce opadają.
Kiedy kobiety wreszcie zrozumieją, że jak facet nie chce to nie utrzymuje kontaktu i nic go do tego nie zmusi. Mało wątków na Wizażu o tym jak to facet nagle przestał się odzywać? Czy to w związku, czy nowo poznany. Oni naprawdę nie są bezwolnymi istotami i jeżeli tylko chcą, potrafią postawić się całemu światu.
No ale nic tu po naszych radach gdyż autorka i tak założyła, że Pan Misio jest niewinny, całkowicie zapominając, że to on a nie koleżanka, ślubował jej uczciwość małżeńską...
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-10, 09:12   #38
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Jak ty to wytrzymujesz??? pozostaje ultimatum albo ty albo ona
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 09:27   #39
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Jeżeli chodzi o ultimatum, to w życiu realnym zawsze łatwiej jest napisać niż wykonać.
Zwłaszcza stawiając na szali własne małżeństwo, wspólne życie, sprawy, uczucia... Nie zawsze należy całość od razu skazać na bezwzględny koniec...
...tylko że mimo wszystko warto otworzyć oczy i przeprowadzić rozmowę... przede wszystkim z mężem, bo zaczynając od jego przyjaciółki tak naprawdę niewiele się wskóra.
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 09:33   #40
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Jezusie, i żeście się tak obrzucały błotkiem i pyszczyły na siebie, bo każda chciała mieć misia pysia dla siebie ? Twój cudowny i wspaniały mąż doprowadził do takiej sytuacji, a Ty dalej twierdzisz, że to w tej drugiej jest główna wina, bo się nie chce odczepić ? Gdzie jest Twoja godność ?
Niektórych bab, to aż żal nie walić po rogach...same tak bardzo się o to proszą. Po prostu - masakra i żal w jednym.

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2011-03-10 o 09:39
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 09:34   #41
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Dzięki temu wątkowi pojęcie "szacunek w związku" nabrało dla mnie całkowicie nowego znaczenia...

Jestem w tak wielkim szoku, że nawet nie potrafię racjonalnie skomentować,zresztą... cóż tu dodać do słów moich poprzedniczek?

Autorko, strasznie ci współczuję. Ślepoty, męża i spieprzonego życia. Ja nie potrafiłabym być żoną faceta, dla którego nie jestem najważniejszą kobietą w jego życiu.
We mnie nie ma ani grama współczucia dla takich osób. Ludzie ładują się w takie piekiełko i tkwią w nim na własne życzenie
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-10, 09:37   #42
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 508
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość

Od razu mi się przypomina "Granica" Zofii Nałkowskiej. Tam jak facet zdradził, to zawsze była wina "tej złej drugiej kobiety", która go uwiodła
Miałam dokładnie takie same skojarzenia po przeczytaniu tego posta

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Ty naprawdę myślisz, że to wina tej kobiety? Uwierz, że nie To wina Twojego męża. Tej konkretnej kobiety możesz się pozbyć, ale pojawi się kolejna i do kolejnej Twój mąż poleci.
Zgadzam się z powyższym
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 09:50   #43
hexe1234
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Ahhh dziewczyny objechałyście mnie równo, wychodzi na to, że wszystko moja wina teraz...Z niektórymi waszymi opiniami sie zgadzam, z innymi absolutnie nie. Jakby nie było, jak dziś wróci z pracy czeka nas poważna rozmowa - na razie bez zadnego ultimatum, nie o to tu chodzi... Trzymajcie za mnie kciuki, albo mozecie jechac po mnie dalej...
hexe1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 09:57   #44
Joline
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

"Nikomu nie powie złego słowa, zawsze dla wszystkich miły" - na Twoim miejscu, jeśli naprawdę Twój mąż taki jest to miałabym się na baczności.
Przytrafi mu się taka kolejna Sierotka Marysia, popłacze, zakręci się przy nim i co? Biedak znów będzie musiał Cię zdradzić, no bo przecież nie powie jej tak niemiło 'Wiesz, niestety muszę odmówić bo mam żonę" - pomyśl tylko jaką przykrość mógłby jej tym sprawić..

Koleżanka męża pewnie wyczuła z jakim przypadkiem ma doczynienia i perfidnie to wykorzystała... no, ale cóż jak ktoś już tu napisał, trzeba mieć jaja a nie wydmuszki.

Jego żona płacze, jest znerwicowana, zmienia numery telefonów, krzyczy przez telefon, a on co ? Niewinny baranek, który nie moze powiedzieć 'Spieprzaj s.uko z mojego życia' i patrzy jak kjego kobieta cierpi.
Rzeczywiście wspaniały mąż, nie ma co..
Joline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 09:59   #45
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
Ahhh dziewczyny objechałyście mnie równo, wychodzi na to, że wszystko moja wina teraz...Z niektórymi waszymi opiniami sie zgadzam, z innymi absolutnie nie. Jakby nie było, jak dziś wróci z pracy czeka nas poważna rozmowa - na razie bez zadnego ultimatum, nie o to tu chodzi... Trzymajcie za mnie kciuki, albo mozecie jechac po mnie dalej...

Nie jedziemy po Tobie, bo nam tak fajnie, a dzień warto zacząć od zmieszania kogoś z błotem.

Robimy to, bo mamy nadzieję, ze może dotrze do Ciebie, że Twój mąż nie jest bezbronnym króliczkiem omotanym przez złą kobietę, tylko że jej uczucia są dla niego ważniejsze niż Twoje. A to nie mieści się w mojej definicji szczęśliwego małżeństwa...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 10:00   #46
Joline
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
Ahhh dziewczyny objechałyście mnie równo, wychodzi na to, że wszystko moja wina teraz...Z niektórymi waszymi opiniami sie zgadzam, z innymi absolutnie nie. Jakby nie było, jak dziś wróci z pracy czeka nas poważna rozmowa - na razie bez zadnego ultimatum, nie o to tu chodzi... Trzymajcie za mnie kciuki, albo mozecie jechac po mnie dalej...
Tak jak ta laska moze dalej do Ciebie dzwonić, a maż może rozkładać ręce i z niewiną miną mówić "No przecież jej tak nie skrzywdzę, w końcu to tylko telefony!" A żona cała znerwicowana płacze i zakłada wątek na forum. Prawda jest taka, że Twój chłop wybiera lepsze samopoczucie 'koleżnaki', niż swojej żony.
Joline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 10:26   #47
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez cbc6429be45513368b51b71e3 40d921ce6d338a3 Pokaż wiadomość
Jeżeli chodzi o ultimatum, to w życiu realnym zawsze łatwiej jest napisać niż wykonać.
Zwłaszcza stawiając na szali własne małżeństwo, wspólne życie, sprawy, uczucia... Nie zawsze należy całość od razu skazać na bezwzględny koniec...
...tylko że mimo wszystko warto otworzyć oczy i przeprowadzić rozmowę... przede wszystkim z mężem, bo zaczynając od jego przyjaciółki tak naprawdę niewiele się wskóra.
to najlepiej tkwić w trójkącie... Tu być może chodzi o "potencjalną "wiadomą" kochankę" O jakich tu uczuciach mowa? O tym że żona prosi zerwij kontakt, a nawet robi coś w tym kierunku a mąż ciele majowe nie chce ranić przyjaciółki? Moim zdaniem to nie chce się pozbawiać gorącego seksu od czasu do czasu z inną... od tak dla odmiany
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 10:28   #48
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Taki facet nieśmiały, tolerancyjny, ogólnie sierotka Marysia, a jednak zdradzić to się już nie wstydził. W dodatku Cię oszukał, nie mówiąc Ci o tym i biorąc ślub w kłamstwie.
A Ty się kompromitujesz wydzwaniając do tej panienki. Jak ktoś już słusznie zauważył, to na pewno sprawia jej radość, że mąci w waszym pożal się Boże małżeństwem.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 10:32   #49
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
Ahhh dziewczyny objechałyście mnie równo, wychodzi na to, że wszystko moja wina teraz...Z niektórymi waszymi opiniami sie zgadzam, z innymi absolutnie nie. Jakby nie było, jak dziś wróci z pracy czeka nas poważna rozmowa - na razie bez zadnego ultimatum, nie o to tu chodzi... Trzymajcie za mnie kciuki, albo mozecie jechac po mnie dalej...
Może mąż załapie się na szybki przeszczep jąder? Medycyna w dzisiejszych czasach czyni cuda (podobno). Ewentualnie wybranie się na pielgrzymkę i sporo modlitw.

Tak, trzymam kciuki: życzę jak najszybszego przejrzenia na oczy. A jeśli będziesz miała z niem dziecko, to nie uczenia jej / jego tego, że przed ślubem to właściwie nie zdrada i to nic takiego, że facet uprawia seks z inną, a potem jeszcze z nią utrzymuje kontakt.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2011-03-10 o 10:33
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-10, 10:38   #50
hexe1234
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez tofaniutka Pokaż wiadomość
Moim zdaniem to nie chce się pozbawiać gorącego seksu od czasu do czasu z inną... od tak dla odmiany
A ja proszę o czytanie ze zrozumieniem - ona mieszka za granicą, my rownież, w zupełnie innym kraju. Nie widzieli się od ponad 4 latach wieć o jakim seksie tu mowa?

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Tak, trzymam kciuki: życzę jak najszybszego przejrzenia na oczy. A jeśli będziesz miała z niem dziecko, to nie uczenia jej / jego tego, że przed ślubem to właściwie nie zdrada i to nic takiego, że facet uprawia seks z inną, a potem jeszcze z nią utrzymuje kontakt.
Dajcie już spokój z tą zdradą, kiedy to się stało przechodziliśmy kryzys i wlaściwie na jakiś czas każdy poszedł w swoją stronę. Ja święta też nie byłam (i nie chodzi mi o to, że się puszczałam) i jakoś on mi moich błędów nie wypomina.
hexe1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 10:38   #51
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Taki facet nieśmiały, tolerancyjny, ogólnie sierotka Marysia, a jednak zdradzić to się już nie wstydził. W dodatku Cię oszukał, nie mówiąc Ci o tym i biorąc ślub w kłamstwie.
Oj, vixen, jak Ty nic nie rozumiesz, on zdradził właśnie dlatego, że jest sierotką Marysią, podła kobieta go uwiodła a on nie umiał odmówić, biedaczek
I nie oszukał, nie oszukał, on po prostu nie chciał zranić swojej przyszłej żony, bo takie dobre serduszko ma, a żonę przecież kocha i szanuje.

Naiwność ludzka chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 10:43   #52
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

A pewna jesteś, że oni się od 4 lat nie widzieli? I tę pewność dało Ci studiowanie bilingów? A bilingi z jego pracy, z jej pracy, z budek telefonicznych, zapisy rozmów z komunikatorów internetowych też studiujesz na bieżąco?
I faktycznie, zdrada to przeciez nic takiego. Mieliście kryzys, więc w zasadzie normalka, ze każde z Was mogło dać d.. komuś na boku. Zadziwia mnie i Twoja moralność i umiejętność obrócenia wszystkiego tak, żeby widzieć jedynie polukrowany obrazeczek. A całą resztę zamieść pod dywan - no bo po co zaburzać związek idalny?
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 10:49   #53
dudkaaa
Raczkowanie
 
Avatar dudkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 475
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Droga autorko,
najchetniej wzielabym rozge i natrzepala na goly tylek, ale Tobie, nie mezowi. Sierotka sie znalazla... Dobre samopoczucie panienki ktora przelecial lata temu sa wazniejsze od uczuc wlasnej zony, ktora wtedy zdradzil... Nie ma co, doskonale sobie priorytety poustawial... To musi byc cholernie przykre.
Powinnas byc stanowcza wobec meza i wyegzekwowac od niego zdecydowane dzialania. To ON musi sie pozbyc JEJ, dla CIEBIE. Wierze w Wasz obopolny szacunek i milosc (mimo bledu, ktory jak rozumiem sie jus nie powtorzyl), ale harmonie to musicie sobie jeszcze wypracowac.
Zycze powodzenia!
dudkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 10:49   #54
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
(...)
Dajcie już spokój z tą zdradą, kiedy to się stało przechodziliśmy kryzys i wlaściwie na jakiś czas każdy poszedł w swoją stronę. Ja święta też nie byłam (i nie chodzi mi o to, że się puszczałam) i jakoś on mi moich błędów nie wypomina.
Wcześniej tego nie napisałaś, więc mało wiarygodne jest teraz to tłumaczenie. Dwa - Ty to odebrałaś jako zdradę, sama napisałaś, że musiałaś to mu wybaczyć. Czyli to była zdrada, chociaż próbujesz sobie samej kosmiczne wytłumaczenia wciskać. Gdyby nie było, to byś napisała "byli razem krótko, gdy my akurat się rozstaliśmy". Napisałaś całkiem coś innego, więc komu próbujesz ściemniać - nam, czy sobie?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 10:50   #55
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Oj, vixen, jak Ty nic nie rozumiesz, on zdradził właśnie dlatego, że jest sierotką Marysią, podła kobieta go uwiodła a on nie umiał odmówić, biedaczek
I nie oszukał, nie oszukał, on po prostu nie chciał zranić swojej przyszłej żony, bo takie dobre serduszko ma, a żonę przecież kocha i szanuje.

Naiwność ludzka chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać
Wychodzi na to, że facet dopiero musi manto spuścić, żeby wyszło, że nie kocha i nie szanuje, bo nawet zdrada i oszustwo nie działa. Chociaż w sumie nawet czasem i to nie wystarcza.

Niektórzy to się chyba "Klanu" za dużo naoglądali, w życiu tak (chyba...) nie ma, że zdrada i kłamstwo nie stanowią przeszkody w tworzeniu szczęśliwego i kochającego małżeństwa.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 10:52   #56
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
Dajcie już spokój z tą zdradą, kiedy to się stało przechodziliśmy kryzys i wlaściwie na jakiś czas każdy poszedł w swoją stronę. Ja święta też nie byłam (i nie chodzi mi o to, że się puszczałam) i jakoś on mi moich błędów nie wypomina.
Inaczej... napisz nam, co chciałabyś przeczytać.
Może tak będzie łatwiej.
Czego się spodziewałaś....?

Edytowane przez cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Czas edycji: 2011-03-10 o 10:53
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 10:55   #57
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Wychodzi na to, że facet dopiero musi manto spuścić, żeby wyszło, że nie kocha i nie szanuje, bo nawet zdrada i oszustwo nie działa. Chociaż w sumie nawet czasem i to nie wystarcza.

Niektórzy to się chyba "Klanu" za dużo naoglądali, w życiu tak (chyba...) nie ma, że zdrada i kłamstwo nie stanowią przeszkody w tworzeniu szczęśliwego i kochającego małżeństwa.
No właśnie po tym wątku widać, że w życiu też może być tak jak w "Klanie"
Autorka nie ma problemu z tym, że facet ją zdradził i oszukał, tylko prosi nas o pomysły na pozbycie się przyjaciółki męża, bo sama żadnego sposobu na to jeszcze nie znalazła i to jest jej problem
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 10:56   #58
hexe1234
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Wcześniej tego nie napisałaś, więc mało wiarygodne jest teraz to tłumaczenie. Dwa - Ty to odebrałaś jako zdradę, sama napisałaś, że musiałaś to mu wybaczyć. Czyli to była zdrada, chociaż próbujesz sobie samej kosmiczne wytłumaczenia wciskać. Gdyby nie było, to byś napisała "byli razem krótko, gdy my akurat się rozstaliśmy". Napisałaś całkiem coś innego, więc komu próbujesz ściemniać - nam, czy sobie?
Wcześniej tego nie napisałam, bo zdrada nie była powodem zakładania tego posta, więc nie wydwało mi się, że muszę opowiadać z takimi szczególami. Ale wychodzi na to, że jednak tak. Ja musiałam mu to wybaczyć, bo gdy byliśmy w"separacji" oboje wiedzieliśmy, że musimy po prostu od siebie odpocząć (przez bliżej nie określony czas) ale najprawdopodobniej wrócimy do siebie. Poza tym, oni ze sobą wogóle nie byli, skończyło się na jednorazowym seksie.
hexe1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 10:58   #59
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez hexe1234 Pokaż wiadomość
Wcześniej tego nie napisałam, bo zdrada nie była powodem zakładania tego posta, więc nie wydwało mi się, że muszę opowiadać z takimi szczególami. Ale wychodzi na to, że jednak tak. Ja musiałam mu to wybaczyć, bo gdy byliśmy w"separacji" oboje wiedzieliśmy, że musimy po prostu od siebie odpocząć (przez bliżej nie określony czas) ale najprawdopodobniej wrócimy do siebie. Poza tym, oni ze sobą wogóle nie byli, skończyło się na jednorazowym seksie.
Więc dlaczego napisałaś w pierwszym poście:
Cytat:
Ja dowiedziałam się o tym dluuugo po fakcie, byliśmy już małżeństwem więc mu wybaczyłam. Jednak uraza pozostała.
?

Czyli jednak ta zdrada była problemem
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 11:01   #60
hexe1234
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 27
Dot.: "Przyjaciółka" męża - potrzebna pomoc

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Więc dlaczego napisałaś w pierwszym poście:

?

Czyli jednak ta zdrada była problemem
Tak, wtedy była problemem, ale czas leczy rany, a uraz pozostał mi JEDYNIE do jakiegokolwiek kontaktu on-ona
hexe1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:25.