2015-05-06, 14:22 | #571 | |
Rotmistrz
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 2 530
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Jak maluch dostaje najpierw slodkie owoce, to potem czesto ciezko go nauczyc jesc inne produkty. |
|
2015-05-07, 22:03 | #572 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
kaszka na śniadanie, owoce, często słoiczkowe musy, potem z dodatkiem pokrojonych owoców, obiad- tutaj warzywka czuli jakieś zupki, ew. słoiczek z obiadkiem, owoce, chrupki kuk. itp., kleik na kolację Póki kp to oczywiście niektóre z w/w były zastępowane mlekiem ale jak już karmiliśmy się na pełnych obrotach to dzień wyglądał mniej więcej jak napisałam. I ja również nie zaczynałam od "2 łyżeczek". Wydaje mi się, że na początku taki mały słoiczek miałam również na 2 dni a często dojadał mlekiem. I mojej zupki to tez potrafił zjeść dużo więcej. |
|
2015-05-26, 13:55 | #573 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Niby zalecają te słoiczki, bo jedzonko badane, bez konserwantów niby (na opakowaniu w składzie nie ma) ale jak widzę, że w daniu np Smakowite jarzynki z cielęcinka jarzyny ogółem to 68% (i mięso 8%- ale jak podliczyć razem 76%) to trochę mam mieszane uczucia co do tych dań...A pozostałe 24%to co to jest?
__________________
|
|
2015-05-26, 13:58 | #574 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
|
|
2015-05-26, 14:26 | #575 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;51536051]Woda.[/QUOTE]
Jest wyszczególniona w składzie, podobnie jak olej, czy sok winogronowy (częsty składnik słoiczków ).
__________________
Jesteś! |
2015-05-26, 14:31 | #576 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Oprócz tego (po zakończeniu kp) do końca 1-ego roku jadaliśmy kaszki bezmleczne Holle, które robiliśmy na mm (ale na gęsto) i jadał je na śniadanie a na kolację najczęściej kleik kukurydziany. (nie pił czystego mm) Po skończeniu roku przerzuciliśmy się na mleko kozie/krowie i na nim przyrządzamy mleczne śniadania. |
|
2015-05-26, 20:33 | #577 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
__________________
Jesteś! |
|
2015-05-27, 16:42 | #578 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;51536051]Woda.[/QUOTE]
OK dzięki. Czyli raczej powodów do obaw nie ma
__________________
|
2015-05-27, 19:02 | #579 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
zdecydowanie własne gotowanie
|
2015-05-28, 10:50 | #580 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 154
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
ja tez gotuję sama dziecku, wekuję, mroże itp. od czasu do czasu kupię słoiczek, a to jak gdzies wychodzimy na dłuże, a to, żeby z rybką coś jadł
|
2015-05-28, 13:14 | #581 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Jeśli robisz kaszki to wydaje mi się, że nie masz się czym martwić. Chyba nie jest ważne w jakiej postaci, ważne, że to mleko spożywa. (ja tym się kierowałam) Chyba, że martwisz się, że ogólnie za mało mleka spożywa? Nie pamiętam już dokładnie ale wydaje mi się, że u nas mleko było własnie na śniadania i na kolację-do kleiku (na gęsto) |
|
2015-05-28, 22:44 | #582 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Ja się właśnie martwię, że za mało tego mleka spożywa. Tylko rano i wieczorem 180-210 ml - kaszki i budynie mu na tym robię.
__________________
Jesteś! |
|
2015-05-29, 05:48 | #583 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Może jeszcze wróci Artek też już pijał mniej mleka, a teraz.. przekonuję się, jakie to cholerstwo drogie :P
|
2015-05-29, 09:06 | #584 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;51569607]Może jeszcze wróci Artek też już pijał mniej mleka, a teraz.. przekonuję się, jakie to cholerstwo drogie :P[/QUOTE]
Oby wrócił Na butelkę obraził się na amen, z bidonu mm też nie chce pić. W dodatku woda też ostatnio jest "be". Nie wypije i koniec. Muszę mu do tej wody dolać soku, wtedy pije aż miło.
__________________
Jesteś! |
2015-05-29, 20:56 | #585 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Z czasem zaczniesz dawać więcej nabiału, jakiś ser żółty, biały itp., a i może do zwykłego mleka sie przekona. Syn ma prawie 2 latka i czystego mleka nie pijemy. Przyrządzamy na nim posiłki. Próbowałam dać do picia i nie chce nawet łyka. A co do samego picia... u nas od poczatku był wielki problem. Naczytałam się ile dziecko powinno pić a mój syn przez cały dzień wypił z kubeczka może ze 2 łyki. Reszta to próby pojenia łyżeczką. I nie ważne czy w kubeczku woda, sok, kompot... Nie chciał nic W końcu odpuściłam, stwierdziłam, że skoro nie pije to znaczy, że nie odczuwa pragnienia. Pilnowałam, żeby jadł owoce i tyle. I w końcu nastał dzień, że zaczął pić- chyba jakoś po 1 urodzinach. Nie wiem, być może pomogła zmiana kubka- kupiliśmy lovi 360 i pije w nim do dzisiaj. Ma dni, że pije dużo (jak na niego czyli np. 1,5-2 kubeczki) ale ma dni, ze całego 1 nie wypije. Ale wliczając wodę/mleko z jedzenia może jakoś się bilansuje |
|
2015-05-29, 21:29 | #586 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Nabiału trochę już dostaje - jogurt naturalny, twarożek Cytat:
__________________
Jesteś! Edytowane przez pani-jesień Czas edycji: 2015-05-29 o 21:30 |
||
2015-05-29, 22:05 | #587 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
A próbowałaś podawać mm z normalnego kubeczka? |
|
2015-05-29, 22:45 | #588 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
On pije tylko z bidonu ze słomką. No nic, może wróci do mm, a może nie, na szczęście ma 10 m-cy a nie np. 4, więc nie jest to jakaś ogromna tragedia.
__________________
Jesteś! |
|
2015-06-01, 19:10 | #589 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Tak z ciekawości pytam
__________________
|
|
2015-06-01, 20:07 | #590 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Prędzej czy później i tak trzeba będzie zacząć dziecku gotować, przecież nie będzie jadło słoiczków do końca życia. A nie każdy ma pewne źródło.
__________________
Jesteś! Edytowane przez pani-jesień Czas edycji: 2015-06-01 o 21:49 |
|
2015-06-01, 20:10 | #591 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Ja ostatnio zmokłam i nie rozczesałam od razy włosów. Rozczesywałam je, jak już wyschły. Czułam się, jakbym miała na głowie tonę lakieru do włosów. Nie wiem, co to za toksyczny deszcz. No a ten sam deszcz spada i na sprawdzone i na niesprawdzone uprawy
|
2015-06-02, 07:53 | #592 |
Rotmistrz
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 2 530
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;51609179]Ja ostatnio zmokłam i nie rozczesałam od razy włosów. Rozczesywałam je, jak już wyschły. Czułam się, jakbym miała na głowie tonę lakieru do włosów. Nie wiem, co to za toksyczny deszcz. No a ten sam deszcz spada i na sprawdzone i na niesprawdzone uprawy [/QUOTE]
Heh, a kiedys lapalo sie deszczowke I sie nia wlosy mylo. |
2015-06-02, 20:53 | #593 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
W sumie masz rację Moze za bardzo sie przejełam tym co lekarz powiedział- że jak nie mam owoców/warzyw ze sprawdzonego źrodła to nie dawać tego dziecku bo się nie nadaje... Ale przejmuję się tak bo to moje pierwsze dziecko i wydawać by sie mogło, ze lekarz wie najlepiej
__________________
|
2015-06-02, 21:26 | #594 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
__________________
Jesteś! Edytowane przez pani-jesień Czas edycji: 2015-06-02 o 21:27 |
|
2015-06-03, 11:21 | #595 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Teraz będę wiedziała, żeby patrzeć z przymrużeniem oka na to co mówi lekarz
I przy kolejnym dziecku (jeśli będzie)nie dam sobie wmówić, żeby dokarmiać mm bo widać mój pokarm nie wystarcza i dlatego nie przybiera. Eh
__________________
|
2015-06-03, 11:26 | #596 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Prawda jest taka, że rozszerzanie diety to chyba jeden z najbardziej stresujących etapów na początku. Już nie mówiąc o wszędobylskich ciociach dobra rada "a daj mu schabowego"...
|
2015-06-03, 12:16 | #597 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Ja na poczatku dawałam sloiczki, potem gotowałam np krolika z warzywami zwyklymi nie z wlasnego ogrodka a potem juz jadla z nami. Alergiami sie zbytnio na zapas nie przejmowalam. Nie bawilam sie w podawanie np jednego skladnika przez tydzień:-/ i nie było problemu żadnego. .. W sumie jak się jest przewrazliwionym to z wszystkiego można zrobić problem ;-)
|
2015-06-03, 14:27 | #598 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ---------- Cytat:
Z kolei moja koleżanka, która ma problem z odstawieniem synka, mówi, że następnym razem będzie mądrzejsza i od początku raz dziennie będzie podawać butelkę z mm
__________________
Jesteś! |
||
2015-06-03, 16:58 | #599 |
Rotmistrz
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 2 530
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Tez zbytnio sie alergiami nie przejmowalam, bo u mnie w rodzinie, ani u tz wlasciwie nikt nie ma. Przynajmniej w tej najblizszej.
Moj pierwszy syn nie umial pic z butelki. No, nie nauczyl sie I koniec. Tak, ze jak przyszlo do herbatek, soczkow itp.to dawalam mu na lyzeczce, a potem z niekapka. Wiec dawanie od czasu do czasu butli jest dobre. I nie musi to byc mm, mozna przeciez podac w ten sposob swoje mleko. |
2015-06-03, 19:46 | #600 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie
Cytat:
Nie wydaje mi się, żeby pomysł z butelką od samego początku był dobry, ale każdy ma swój rozum i robi to, co uważa za słuszne. Nie mnie osądzać i pouczać
__________________
Jesteś! |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:24.