Polecamy:

syklamen · 2013-02-16, 17:43

Cytat:

Napisane przez sheeridans

Moim zdaniem to właśnie piękne, co Was łączyło. W dzisiejszym świecie dosłowności... mało kto to zrozumie.

Myślę, że jego dziewczyna znaczy dla niego niewiele, skoro cały czas dawał znaki Tobie. Aż tak się nie można pomylić. Zareagował ostro i kazał Ci sp...ć bo sam sobie z tą sytuacją nie radzi. Powinnaś o niego walczyć, bo to coś wyjątkowego. On wybrał łatwiejszą drogę, ale Ty się nie poddawaj za Was oboje.

To jakiś żart, prawda?

sheeridans · 2013-02-16, 17:45

Cytat:

Napisane przez syklamen

To jakiś żart, prawda?

Byłam ciekawa, jak autorka zareaguje. Miałam kiedyś podobny problem, zakochałam się w moim psychoterapeucie i uważałam, że on we mnie też, ale się boi i inne takie. Reakcja autorki utwierdziła mnie w przekonaniu, że do wybicia sobie tego schematu z głowy jeszcze jej długa droga została. Mnie się udało, ale trzeba było ciężkiego młotka

monika192 · 2013-02-16, 17:51

Cytat:

Napisane przez chwast

Haha moj tz skomentował to tylko tak, ze niektóre kobiety nie powinny mieć dostępu do internetu

Sent from my SK17i using Tapatalk

ma rację!

to też się tyczy facetów ;D wielu dziwnych ludzi "spotyka się" buszując na necie

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Cytat:

Napisane przez noubanaa

bez przesady!

ale coś w tym jest !

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

nawet Twój facet to czyta ? to chyba jakaś porażka

a co w tym takiego dziwnego? mój eks też nie raz podczytywał ze mną wizaż i nie widziałam w tym nic złego ;D przynajmniej jest się z czego pośmiać ;D

noubanaa · 2013-02-16, 17:54

Cytat:

Napisane przez monika192

ma rację!

to też się tyczy facetów ;D wielu dziwnych ludzi "spotyka się" buszując na necie

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

a co w tym takiego dziwnego? mój eks też nie raz podczytywał ze mną wizaż i nie widziałam w tym nic złego ;D przynajmniej jest się z czego pośmiać ;D

Jaka wspaniała rozrywka dla par

tragedia

Na pewno macie wspaniałe poczucie humoru

Z chłopakiem, o którym mówię na pewno nie miałabym jak pośmiać się na wizażu

I ja się przejmuję opiniami takich ludzi... piekiełko polskiej strony internetu

Pewnie przeglądacie też wiocha.pl

syklamen · 2013-02-16, 18:01

Cytat:

Napisane przez sheeridans

Byłam ciekawa, jak autorka zareaguje. Miałam kiedyś podobny problem, zakochałam się w moim psychoterapeucie i uważałam, że on we mnie też, ale się boi i inne takie. Reakcja autorki utwierdziła mnie w przekonaniu, że do wybicia sobie tego schematu z głowy jeszcze jej długa droga została. Mnie się udało, ale trzeba było ciężkiego młotka

kamień z serca.

Cytat:

Napisane przez noubanaa

I ja się przejmuję opiniami takich ludzi... piekiełko polskiej strony internetu

Widać jarają Cię nasze opinie, skoro ciągle jeszcze kwitniesz na tym wątku

olenkasz · 2013-02-16, 18:03

Cytat:

Napisane przez Hultaj

jeśli ten temat miałby być prawdziwy to wg Ciebie nakręcanie się na forum to jest dobry pomysł?

nie mam pojęcia co w twoim mniemaniu jest owym nakręcaniem się.
jeśli masz na myśli rady na poważnie i próby dotarcia do autorki, to tak. to jest dobry pomysł.

na pewno lepszy niż ciągłe gadanie o feriach. bo to nie wnosi absolutnie niczego.
patrząc z tej perspektywy można stwierdzić, że większość wątków na tym forum to trolling. bo dziwna historia, bo autorka niedobra i nie chce być posłuszna radom wizażanek.
dużo takich wątków tu. nie wszystkie jednak tak bojkotujecie.

monika192 · 2013-02-16, 18:06

Cytat:

Napisane przez noubanaa

Jaka wspaniała rozrywka dla par

tragedia

Na pewno macie wspaniałe poczucie humoru

Z chłopakiem, o którym mówię na pewno nie miałabym jak pośmiać się na wizażu

I ja się przejmuję opiniami takich ludzi... piekiełko polskiej strony internetu

Pewnie przeglądacie też wiocha.pl

Nie uogólniaj bo rozrywek to my mieliśmy wiele. Nie koniecznie siedzenie całymi dniami na wizażu tak jak robisz to Ty

Każdy może tu wejść i czytać a z racji tego że mam tutaj konto i lubię ten portal to nie widziałam nic złego w tym by przeczytać mu coś co mnie zaciekawiło lub rozśmieszyło

takich ludzi? phaa popatrz lepiej na siebie

noubanaa · 2013-02-16, 18:09

Cytat:

Napisane przez syklamen

kamień z serca.

Widać jarają Cię nasze opinie, skoro ciągle jeszcze kwitniesz na tym wątku

Powiem Tobie i innym tylko tyle w temacie kwitnięcia:

To nie ja mam nabite ponad 3 tysiące postów w sprawach dotyczących innych ludzi

Mam za to już ponad stówę w wątku, który jakby nie patrzeć dotyczy mojej osoby. Wypowiadam się tak samo jak Ty i chyba mam prawo kwitnąć w swoim wątku ? I odpowiadać ludziom, którzy wypowiadają się w mojej sprawie ?

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Cytat:

Napisane przez monika192

Nie uogólniaj bo rozrywek to my mieliśmy wiele. Nie koniecznie siedzenie całymi dniami na wizażu tak jak robisz to Ty

Każdy może tu wejść i czytać a z racji tego że mam tutaj konto i lubię ten portal to nie widziałam nic złego w tym by przeczytać mu coś co mnie zaciekawiło lub rozśmieszyło

takich ludzi? phaa popatrz lepiej na siebie

Oj, ktoś się zaczyna tłumaczyć dlaczego siedzi na wizażu...

W przeciwieństwie do Ciebie robię to dopiero od 3 dni, i dysktuję w swojej własnej sprawie.

A nie czytam o życiach innych osób od miesięcy czy też lat patrząc na daty zarejestrowania niektórych osób.

**201607110949** · 2013-02-16, 18:16

Cytat:

Napisane przez noubanaa

W przeciwieństwie do Ciebie robię to dopiero od 3 dni, i dysktuję w swojej własnej sprawie.

A nie czytam o życiach innych osób od miesięcy czy też lat patrząc na daty zarejestrowania niektórych osób.

a każe Ci ktoś pytać się o radę w najbardziej intymnych dla siebie kwestiach (o ile jest szansa, żeś nie troll) ludzi, którymi gardzisz?

ulicznica · 2013-02-16, 18:16

Cytat:

Napisane przez noubanaa

Powiem Tobie i innym tylko tyle w temacie kwitnięcia:

To nie ja mam nabite ponad 3 tysiące postów w sprawach dotyczących innych ludzi

Mam za to już ponad stówę w wątku, który jakby nie patrzeć dotyczy mojej osoby. Wypowiadam się tak samo jak Ty i chyba mam prawo kwitnąć w swoim wątku ? I odpowiadać ludziom, którzy wypowiadają się w mojej sprawie ?

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Oj, ktoś się zaczyna tłumaczyć dlaczego siedzi na wizażu...

W przeciwieństwie do Ciebie robię to dopiero od 3 dni, i dysktuję w swojej własnej sprawie.

A nie czytam o życiach innych osób od miesięcy czy też lat patrząc na daty zarejestrowania niektórych osób.

Od jakichś 10 stron nie dowiedzieliśmy się niczego nowego, więc pora będzie chyba kończyć ten temat

Nie wiem, ile czasu i postów jeszcze potrzebujesz, żeby zrozumieć, że to co robiłaś, nie było do końca normalne.

noubanaa · 2013-02-16, 18:23

Cytat:

Napisane przez SALIX

a każe Ci ktoś pytać się o radę w najbardziej intymnych dla siebie kwestiach (o ile jest szansa, żeś nie troll) ludzi, którymi gardzisz?

Powiem szczerze, że zrobiłam to pierwszy (i ostatni) raz. Nie chodzi o pogardę, ale faktycznie w mojej sytuacji nie jest zbyt właściwym pytać np. matki z dziećmi albo ludzi karmiących się śmiesznymi historiami o poradę w mojej sytuacji. Powinnam sobie zdawać sprawę, że przecież dostęp do Internetu ma cała masa ludzi, a jednak znowu wzięła górę moja naiwność.

Człowiek się uczy na błędach...

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Cytat:

Napisane przez Abigal777

Przepraszam, ale to wy już całymi rodzinami przeglądacie ten wątek?

No, nieźle.

Nieźle, co ?

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Cytat:

Napisane przez ulicznica

Od jakichś 10 stron nie dowiedzieliśmy się niczego nowego, więc pora będzie chyba kończyć ten temat

Nie wiem, ile czasu i postów jeszcze potrzebujesz, żeby zrozumieć, że to co robiłaś, nie było do końca normalne.

Ależ ja to rozumiałam. Czy nawet tytuł wątku nie sugeruje, że sprawa jest anormalna ?

monika192 · 2013-02-16, 18:23

Cytat:

Napisane przez Abigal777

Przepraszam, ale to wy już całymi rodzinami przeglądacie ten wątek?

No, nieźle.

No pewnie ja teraz siedzę z mamą, bratem, babcią, dziadkiem, psem i nawet moje rybki się zainteresowały tym niestandardowym przypadkiem

panna mati_ · 2013-02-16, 18:25

Nie ma to jak założyć wątek, pisać głupoty i obrażać się, że ktoś zażartuje. A i na końcu być rozżalonym.

syklamen · 2013-02-16, 18:26

Cytat:

Napisane przez monika192

no pewnie ja teraz siedzę z mamą, bratem, babcią, dziadkiem, psem i nawet moje rybki się zainteresowały tym niestandardowym przypadkiem

**201607110949** · 2013-02-16, 18:28

Cytat:

Napisane przez noubanaa

w mojej sytuacji nie jest zbyt właściwym pytać np. matki z dziećmi

aaa no tak! jestem matką, Pampers zaćmił mi umysł

cała reszta to też złośliwe hieny, nikt Cię nie potrafi zrozumieć

noubanaa · 2013-02-16, 18:30

Cytat:

Napisane przez SALIX

aaa no tak! jestem matką, Pampers zaćmił mi umysł

cała reszta to też złośliwe hieny, nikt Cię nie potrafi zrozumieć

Zawsze jak udziela się Wierzba robi się weselej

SALIX
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 019

Wszystkie komentarze tego typu ?

Zawsze miałam takie osoby za noł lajfy i trolle

Że Ci się chce w ogóle takie komenty pisać. To mnie dziwi.

**201607110949** · 2013-02-16, 18:41

Cytat:

Napisane przez noubanaa

Zawsze jak udziela się Wierzba robi się weselej

SALIX
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 019

Wszystkie komentarze tego typu ?

Zawsze miałam takie osoby za noł lajfy i trolle

Że Ci się chce w ogóle takie komenty pisać. To mnie dziwi.

przeglądnij sobie moje wypowiedzi, przecież jest taka opcja - skoro tak Cię to ciekawi. nawet w tym wątku, bo mam wrażenie, że nie czytałaś lub nic z nich nie wyniosłaś.

masakra, nie będę się wdawać z Tobą w durną pyskówkę, sama ze sobą się użeraj

noubanaa · 2013-02-16, 18:44

Cytat:

Napisane przez SALIX

przeglądnij sobie moje wypowiedzi, przecież jest taka opcja - skoro tak Cię to ciekawi. nawet w tym wątku, bo mam wrażenie, że nie czytałaś lub nic z nich nie wyniosłaś.

masakra, nie będę się wdawać z Tobą w durną pyskówkę, sama ze sobą się użeraj

Właśnie się wdałaś. Nie mam obcykanych wszystkich opcji na tym portalu, zarejestrowałam się 3 dni temu, a Ty jakieś 6-7 lat temu. Pozdrawiam.

Black Rainbow · 2013-02-16, 19:16

Wątek roku. A co tam, pięciolecia normalnie!

Oj, uśmiałam się, w dodatku tak głośno, że mąż zaczął mi przez ramię zaglądać.

Dziewczynka z problemami (tudzież troll) która żyła w wyimaginowanym świecie znaków i wyobrażeń o związku, przez 23 strony pisze to samo i pragnie, by ktoś użalił się nad nią.

Autentycznie widzę tu problemy psychiczne i to spore. Zarówno jeśli historia jest prawdziwa, jak i w przypadku, gdy autorka zmyśla. Nieźle trzeba mieć nakręcone w czaszce, by takie bzdety wymyślać.

Teraz nabrała trochę odwagi i próbuje ubliżyć i wyśmiać wizażanki, by podreperować choć troszkę swoją nadszarpniętą dumę.

Dziecko, nie pisz o no-life'ach, bo to Ty nim właśnie jesteś.

Jak widać pół życia spędziłaś szwendając się po blogu i facebooku jakiegoś chłopaka, który miał Cię w nosie.

noubanaa · 2013-02-16, 19:22

Cytat:

Napisane przez Black Rainbow

Wątek roku. A co tam, pięciolecia normalnie!

Oj, uśmiałam się, w dodatku tak głośno, że mąż zaczął mi przez ramię zaglądać.

Dziewczynka z problemami (tudzież troll) która żyła w wyimaginowanym świecie znaków i wyobrażeń o związku, przez 23 strony pisze to samo i pragnie, by ktoś użalił się nad nią.

Autentycznie widzę tu problemy psychiczne i to spore. Zarówno jeśli historia jest prawdziwa, jak i w przypadku, gdy autorka zmyśla. Nieźle trzeba mieć nakręcone w czaszce, by takie bzdety wymyślać.

Teraz nabrała trochę odwagi i próbuje ubliżyć i wyśmiać wizażanki, by podreperować choć troszkę swoją nadszarpniętą dumę.

Dziecko, nie pisz o no-life'ach, bo to Ty nim właśnie jesteś.

Jak widać pół życia spędziłaś szwendając się po blogu i facebooku jakiegoś chłopaka, który miał Cię w nosie.

Kolejna 'ciocia dobra rada':

Black Rainbow

Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 197

Jakieś 4 lata czytasz o czyichś życiach, związkach i problemach ? W dodatku masz męża ? :O

ulicznica · 2013-02-16, 19:24

Cytat:

Napisane przez Black Rainbow

Wątek roku. A co tam, pięciolecia normalnie!

Oj, uśmiałam się, w dodatku tak głośno, że mąż zaczął mi przez ramię zaglądać.

Dziewczynka z problemami (tudzież troll) która żyła w wyimaginowanym świecie znaków i wyobrażeń o związku, przez 23 strony pisze to samo i pragnie, by ktoś użalił się nad nią.

Autentycznie widzę tu problemy psychiczne i to spore. Zarówno jeśli historia jest prawdziwa, jak i w przypadku, gdy autorka zmyśla. Nieźle trzeba mieć nakręcone w czaszce, by takie bzdety wymyślać.

Teraz nabrała trochę odwagi i próbuje ubliżyć i wyśmiać wizażanki, by podreperować choć troszkę swoją nadszarpniętą dumę.

Dziecko, nie pisz o no-life'ach, bo to Ty nim właśnie jesteś.

Jak widać pół życia spędziłaś szwendając się po blogu i facebooku jakiegoś chłopaka, który miał Cię w nosie.

Małe sprostowanie: TYLKO 8 miesięcy

Black Rainbow · 2013-02-16, 19:29

Cytat:

Napisane przez noubanaa

Kolejna 'ciocia dobra rada':

Black Rainbow

Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 197

Jakieś 4 lata czytasz o czyichś życiach, związkach i problemach ? W dodatku masz męża ? :O

No i? Gdybyś przejrzała uważnie moje posty, to wiedziałabyś, że najwięcej mam w dziale 'ginekologia', gdzie często odpowiadałam na wątki osób, które miały problemy. Sprawdź, z jaką częstotliwością piszę te posty, ile dziennie i czy codziennie.

Naprawdę radzę się leczyć, bo to smutne. Młoda dziewczyna i taki problem z główką

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Cytat:

Napisane przez ulicznica

Małe sprostowanie: TYLKO 8 miesięcy

Ale jakie intensywne!

Kilkadziesiąt smsów dziennie, nie każdy tak potrafi.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Chciałam jeszcze dodać: nie wytykaj innym liczby postów, skoro sama jesteś tu od lutego (czyli od dwóch tygodni) i masz ich na koncie prawie 150.

Jak będziesz tu cztery lata, tak jak ja, to chyba Ci licznik wysiądzie

ulicznica · 2013-02-16, 19:32

4 tysiące postów, chyba jestem noł lajfem

Na pewno jednak nie szukam znaków tam, gdzie ich nie ma

noubanaa · 2013-02-16, 19:37

Cytat:

Napisane przez Black Rainbow

No i? Gdybyś przejrzała uważnie moje posty, to wiedziałabyś, że najwięcej mam w dziale 'ginekologia', gdzie często odpowiadałam na wątki osób, które miały problemy. Sprawdź, z jaką częstotliwością piszę te posty, ile dziennie i czy codziennie.

Naprawdę radzę się leczyć, bo to smutne. Młoda dziewczyna i taki problem z główką

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Ale jakie intensywne!

Kilkadziesiąt smsów dziennie, nie każdy tak potrafi.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Chciałam jeszcze dodać: nie wytykaj innym liczby postów, skoro sama jesteś tu od lutego (czyli od dwóch tygodni) i masz ich na koncie prawie 150.

Jak będziesz tu cztery lata, tak jak ja, to chyba Ci licznik wysiądzie

Mam wrażenie, że większość (szczególnie te z licznikami powyżej tysiąca) to z wykształcenia psycholożki albo lekarki ze specjalizacją z psychiatrii. Takie pierwszego kontaktu oczywiście.

Nie czytam Waszych postów w innych wątkach, pozwalam liczbom mówić samym za siebie.
Przynajmniej mam dużo do powiedzenia w swojej sprawie, a nie w temacie innych osób. I to by było na tyle.

I małe sprostowanie: jestem tu od trzech dni... wyłącznie na swoim wątku...

ulicznica · 2013-02-16, 19:41

Sorry, że tak z grubej rury, ale po ch** pytasz w takim razie o radę, skoro jesteśmy takie złe?

**201610170910** · 2013-02-16, 19:45

Ja mam ponad tysiąc postów a jestem tu dopiero (!!) 2,5 miesiąca... Ze mnie to dopiero noł lajf

Jakie to szczęście, że głównie wypowiadam się na jednym wątku, a na innych bardzo rzadko, to mnie zapewne usprawiedliwia

noubanaa dlaczego tak Cię nagle bulwersuje to ile kto ma postów, od ilu lat jest zarejestrowany itd.? Napisałaś tu świadomie (?) o swoim problemie i chyba wiedziałaś, że łączy się to z tym iż inne osoby wyrażą swoje zdanie na ten temat? I czy to ważne czy ktoś jest tutaj 6 lat czy 2 dni? Czy to ważne ile ma postów na kącie? Moim zdaniem nie, a większość osób mimo wszystko dobrze Ci tu radziła i starała się uświadomić Ci, że miałaś (pewnie nadal masz) spory problem.

Obecna dyskusja na temat tego kto ma życie, a kto go nie ma jest według mnie całkowicie zbędna, a wątek nadaje się do zamknięcia

noubanaa · 2013-02-16, 19:51

Cytat:

Napisane przez ulicznica

Sorry, że tak z grubej rury, ale po ch** pytasz w takim razie o radę, skoro jesteśmy takie złe?

Nie jesteście złe, ja po prostu nie miałam doświadczenia w pisaniu na tego typu forach, gdzie (teraz to widzę) ludzie karmią się takimi historiami, podśmiechując się nawet ze swoimi facetami z niedojrzałych dziewczyn (ile razy mam się przyznawać?). Czytając swój pierwszy post przedstawiłam sprawę nie do końca czytelnie i bardzo infantylnie, od strony swoich emocji i uczuć. Spadł na mne grad krytyki. Skorzystałam z niej częściowo, niektóre argumenty były rzeczowe i przemówiły do rozsądku, natomiast pewnych rzeczy nikt mi nie wmówi.
Komentarze 'wątek roku', czy też 'wątek pięciolecia' to dla mnie oznaka, że mam do czynienia z osobami, które faktycznie mają dobrą zabawę kpiąc z innych.

shawty19 · 2013-02-16, 19:59

Mam nadzieje, że wypowiadam się tu po raz ostatni.
Droga Autorko, jak już większość z Nas Ci proponowała warto skorzystać z pomocy psychologa, żeby rozwiązał Twoje problemy. Nie zaprzeczaj, że takowych nie masz. Nie widzę sensu, w wypominaniu nam ile, która czasu spędziła na forum i jak często się na nim udzielała.
Ty w przeciągu 3 dni nabiłaś blisko 150 postów, twierdząc że wypowiadasz się jasno i rzeczowo. Jednak od co najmniej 15 stron nie wnosisz do wątku nic nowego.
Poznałaś nasze opinie, których i tak do siebie nie dopuściłaś, bo przecież po co. W Twoim mniemaniu, wszystkie które zebrałyśmy się tu, żeby Ci pomóc, jesteśmy hienami, które nie tylko czekają na fragmenty Twojego życia..Bardzo mądrze, myśl tak dalej

Co do samego forum, skoro zdecydowałaś się tu napisać, musiałaś wiedzieć na czym to polega, a więc na próbie pomocy/wyjaśnienia pewnych spraw przez osoby trzecie.
Zazwyczaj osoby postronne (wizażanki w tym przypadku) patrzą obiektywnie na sytuację i wypowiadają się, każda we własnym imieniu.

Podsumowując, skoro żałujesz, że założyłaś ten wątek tu, proponuje przestać w Nim pisać bądź napisać do moderatora o usunięcie wątku.
Życzę powodzenia w wychodzeniu na prostą.

panna mati_ · 2013-02-16, 19:59

wow

noubanaa · 2013-02-16, 20:01

Może to będzie słabe porówanie i nie odda tego co chcę przekazać, ale są ludzie, którzy czytają książki, wiersze, słuchają muzyki i przykładają wagę do słów w tych piosenkach. Nie wiem czy ktoś czytał blog Andrzeja Poniedzielskiego i jego korespondencję z Magdą Umer, albo kojarzy życiorys Osieckiej i jej romanse np. z Jeremim Przyborą, gdzie wiele rzeczy przekładało się na twórczość.
Nie było prawdziwego związku, ale była fascynacja, która ujście znalazła niestety tylko w necie, w postach, w muzyce.
Zresztą naprawdę moje tłumaczenie nie ma tu już najmniejszego sensu.

2013-02-16, 18:25	#643
panna mati_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Płońsk Wiadomości: 7 831	Dot.: DZIWNA HISTORIA ! :( związek, którego nie było! Nie ma to jak założyć wątek, pisać głupoty i obrażać się, że ktoś zażartuje. A i na końcu być rozżalonym.

2013-02-16, 19:16	#649
Black Rainbow Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 1 641	Dot.: DZIWNA HISTORIA ! :( związek, którego nie było! Wątek roku. A co tam, pięciolecia normalnie! Oj, uśmiałam się, w dodatku tak głośno, że mąż zaczął mi przez ramię zaglądać. Dziewczynka z problemami (tudzież troll) która żyła w wyimaginowanym świecie znaków i wyobrażeń o związku, przez 23 strony pisze to samo i pragnie, by ktoś użalił się nad nią. Autentycznie widzę tu problemy psychiczne i to spore. Zarówno jeśli historia jest prawdziwa, jak i w przypadku, gdy autorka zmyśla. Nieźle trzeba mieć nakręcone w czaszce, by takie bzdety wymyślać. Teraz nabrała trochę odwagi i próbuje ubliżyć i wyśmiać wizażanki, by podreperować choć troszkę swoją nadszarpniętą dumę. Dziecko, nie pisz o no-life'ach, bo to Ty nim właśnie jesteś. Jak widać pół życia spędziłaś szwendając się po blogu i facebooku jakiegoś chłopaka, który miał Cię w nosie.

2013-02-16, 19:32	#653
ulicznica Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 6 071	Dot.: DZIWNA HISTORIA ! :( związek, którego nie było! 4 tysiące postów, chyba jestem noł lajfem Na pewno jednak nie szukam znaków tam, gdzie ich nie ma __________________ CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."

2013-02-16, 19:41	#655
ulicznica Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 6 071	Dot.: DZIWNA HISTORIA ! :( związek, którego nie było! Sorry, że tak z grubej rury, ale po ch** pytasz w takim razie o radę, skoro jesteśmy takie złe? __________________ CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."

2013-02-16, 19:45	#656
201610170910 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 5 807	Dot.: DZIWNA HISTORIA ! :( związek, którego nie było! Ja mam ponad tysiąc postów a jestem tu dopiero (!!) 2,5 miesiąca... Ze mnie to dopiero noł lajf Jakie to szczęście, że głównie wypowiadam się na jednym wątku, a na innych bardzo rzadko, to mnie zapewne usprawiedliwia noubanaa dlaczego tak Cię nagle bulwersuje to ile kto ma postów, od ilu lat jest zarejestrowany itd.? Napisałaś tu świadomie (?) o swoim problemie i chyba wiedziałaś, że łączy się to z tym iż inne osoby wyrażą swoje zdanie na ten temat? I czy to ważne czy ktoś jest tutaj 6 lat czy 2 dni? Czy to ważne ile ma postów na kącie? Moim zdaniem nie, a większość osób mimo wszystko dobrze Ci tu radziła i starała się uświadomić Ci, że miałaś (pewnie nadal masz) spory problem. Obecna dyskusja na temat tego kto ma życie, a kto go nie ma jest według mnie całkowicie zbędna, a wątek nadaje się do zamknięcia

2013-02-16, 19:59	#658
shawty19 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: Świętokrzyskie Wiadomości: 2 592	Dot.: DZIWNA HISTORIA ! :( związek, którego nie było! Mam nadzieje, że wypowiadam się tu po raz ostatni. Droga Autorko, jak już większość z Nas Ci proponowała warto skorzystać z pomocy psychologa, żeby rozwiązał Twoje problemy. Nie zaprzeczaj, że takowych nie masz. Nie widzę sensu, w wypominaniu nam ile, która czasu spędziła na forum i jak często się na nim udzielała. Ty w przeciągu 3 dni nabiłaś blisko 150 postów, twierdząc że wypowiadasz się jasno i rzeczowo. Jednak od co najmniej 15 stron nie wnosisz do wątku nic nowego. Poznałaś nasze opinie, których i tak do siebie nie dopuściłaś, bo przecież po co. W Twoim mniemaniu, wszystkie które zebrałyśmy się tu, żeby Ci pomóc, jesteśmy hienami, które nie tylko czekają na fragmenty Twojego życia..Bardzo mądrze, myśl tak dalej Co do samego forum, skoro zdecydowałaś się tu napisać, musiałaś wiedzieć na czym to polega, a więc na próbie pomocy/wyjaśnienia pewnych spraw przez osoby trzecie. Zazwyczaj osoby postronne (wizażanki w tym przypadku) patrzą obiektywnie na sytuację i wypowiadają się, każda we własnym imieniu. Podsumowując, skoro żałujesz, że założyłaś ten wątek tu, proponuje przestać w Nim pisać bądź napisać do moderatora o usunięcie wątku. Życzę powodzenia w wychodzeniu na prostą. __________________ „Cała sztuka na tym polega, żeby nie gonić za niemożliwym.Musisz wybrać to, na czym ci najbardziej zależy.”

2013-02-16, 19:59	#659
panna mati_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Płońsk Wiadomości: 7 831	Dot.: DZIWNA HISTORIA ! :( związek, którego nie było! wow

2013-02-16, 20:01	#660
noubanaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 189	Dot.: DZIWNA HISTORIA ! :( związek, którego nie było! Może to będzie słabe porówanie i nie odda tego co chcę przekazać, ale są ludzie, którzy czytają książki, wiersze, słuchają muzyki i przykładają wagę do słów w tych piosenkach. Nie wiem czy ktoś czytał blog Andrzeja Poniedzielskiego i jego korespondencję z Magdą Umer, albo kojarzy życiorys Osieckiej i jej romanse np. z Jeremim Przyborą, gdzie wiele rzeczy przekładało się na twórczość. Nie było prawdziwego związku, ale była fascynacja, która ujście znalazła niestety tylko w necie, w postach, w muzyce. Zresztą naprawdę moje tłumaczenie nie ma tu już najmniejszego sensu.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)