Poród...obawiam się go w przyszłości:| - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-06-01, 09:39   #661
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

nie bardzo mogę uwierzyć w to ze po cc dają morfinę po pierwsze to operacja często wykonywana bez narkozy tylko w znieczuleniu.. dwa kobiety potem dostają dziecko do karmienia.. nikt by nie pozwolił karmić naturalnie po podaniu narkotyku

przecież morfina to już jeden z najsilniejszych środków..podawany w stanach agonalnych..


poza tym zgadzam sie ze stwierdzeniem ze jak kogoś od posiadania dziecka odstrasza ciąza i poród..to jeszcze nie czas na dziecko

nie wiem czy potem jest gorzej ale to na pewno niekończące sie pasmo wyrzeczeń.. i np przestaje być wazne czy akurat mama czuje się dobrze i jest wyspana a moze ją coś boli itp ... juz na długi czas najważniejsze stają sie potrzeby dziecka..
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 11:47   #662
Irisfeal
Wtajemniczenie
 
Avatar Irisfeal
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
W posiadaniu dziecka ciąża i poród to są 2 najłatwiejsze rzeczy jakie się robi. Jeśli kogoś od rodzicielstwa odrzuca to, co w tym wszystkim jest najprostsze to radzę się zastanowić nad posiadaniem dziecka bo potem będzie tylko trudniej i trudniej...
Mnie nic nie odrzuca w samym posiadaniu dziecka, czy tam nieprzespane noce czy poświęcanie mu każdej chwili, czy nawet ciąża, mnie tylko przeraża te 10 godzin bólu i to jak moje ciało będzie po tym wszystkim wyglądało i się zachowywało...A ponieważ planuję kiedyś mieć dzieci to chce sobie jakoś z tym poradzić..
Znam bóle kości tak mocne, że nie można leżeć ani siedzieć i tyko płakać można dopóki tabletki nie zaczną działać.. i jak sobie pomyślę że mam znosić paręnaście czy więcej godzin podobnego lub gorszego bólu to mnie to zwyczajnie przeraża..
Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
nie bardzo mogę uwierzyć w to ze po cc dają morfinę po pierwsze to operacja często wykonywana bez narkozy tylko w znieczuleniu.. dwa kobiety potem dostają dziecko do karmienia.. nikt by nie pozwolił karmić naturalnie po podaniu narkotyku
A jeśli kobieta nie chce lub nie może karmić piersią?
Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
poza tym zgadzam sie ze stwierdzeniem ze jak kogoś od posiadania dziecka odstrasza ciąza i poród..to jeszcze nie czas na dziecko
Oczywiście, że nie czas, dziecko planuję za jakieś 8-9 lat:p po prostu nie sądzę żeby podejście do samego porodu się zmieniło mimo że podejście do macierzyństwa może.
__________________
Fenris

Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych
Irisfeal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 11:51   #663
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez Irisfeal Pokaż wiadomość

A jeśli kobieta nie chce lub nie może karmić piersią?
nie może bardzo rzadko
a jesli nie chce...Pewnie dostaje leki na zatrzymanie laktacji. Tylko w szpitalu nie patrzą na to przychylnie i pewnie będą namawiać do KP. Z resztą według mnie warto,chocby przez ten pierwszy okres.
I przyznaję że nie rozumiem tego,że ktoś nie chce,zanim spróbował.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 12:24   #664
Krusiak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Szczecin/Z.Góra/Kołobrzeg
Wiadomości: 3 217
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
nie bardzo mogę uwierzyć w to ze po cc dają morfinę po pierwsze to operacja często wykonywana bez narkozy tylko w znieczuleniu.. dwa kobiety potem dostają dziecko do karmienia.. nikt by nie pozwolił karmić naturalnie po podaniu narkotyku

przecież morfina to już jeden z najsilniejszych środków..podawany w stanach agonalnych..


poza tym zgadzam sie ze stwierdzeniem ze jak kogoś od posiadania dziecka odstrasza ciąza i poród..to jeszcze nie czas na dziecko

nie wiem czy potem jest gorzej ale to na pewno niekończące sie pasmo wyrzeczeń.. i np przestaje być wazne czy akurat mama czuje się dobrze i jest wyspana a moze ją coś boli itp ... juz na długi czas najważniejsze stają sie potrzeby dziecka..
Daja w czasie CC nie jestes "na haju" czujesz się normalnie-jedynie co to na wymioty czasem zbiera

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja bym nie zamieniła 10h bólu porodowego o różnym nasileniu na tydzień bólu brzucha przy maleńkim dziecku Ot, takie było minęło.
Żle się wyraziłam przy 1 cc bolal mnie brzuch rtydzien/bolala jak na okres/ a przy 2 nic nigdy nawet nie czulam obkurczania macicy ZERO bolu i to wlasnie dlatego,ze dostalam morfine przy 2 cc a przy 1 nie

Jak ktos nie wierzy ze daja mofine prosze niech zadzwoni do szpitala na pomorzanach w szczecinie ;-) /morfina nie po a w trakcie operacji

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Niedlugo czeka mnie porod. Straszna ze mnie panikara ale wole zeby lekarz zadecydowal jak mam rodzic. Na razie nastawiam sie na SN jesli cos pojdzie nie tak bedzie CC. Ale szczerze po przebytych 4 operacjach wolalabym rodzic SN bo bol pooperacyjny zle wspominam.

Krusiak a gdzie to tak morfina dziela? Ja dostalam morfine po operacji tylko raz w zyciu i to dlatego ze wrzeszczalam z bolu na caly oddzial bo rane po operacji mialam od pepka az po plecy wiec bol byl niemilosierny. Jak przestala dzialac to drugiej dawki morfiny juz mi nie dali mimo, iz nadal krzyczalam (morfina bardzo silnie uzaleznia wiec unikaja podawania). Pozniej szprycowali mnie innymi przeciwbolowymi typu ketonal itp, ale to slabo pomagalo.
Napisalam gdzie ;-) mozna zadzwonic i sie zapytac sczerze to nie wiem czy daja ja w kregoslup czy dozylnie bo tego nie rozpatrywalam a tu i tu mialam wkucie ale powiem jedno ZERO bolu

Wpisalam na googlu i widze ze nie tylko ja tak mialam z morfina-czesto jest uzywana

Edytowane przez Krusiak
Czas edycji: 2011-06-01 o 12:27
Krusiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 12:28   #665
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez Irisfeal Pokaż wiadomość
Mnie nic nie odrzuca w samym posiadaniu dziecka, czy tam nieprzespane noce czy poświęcanie mu każdej chwili, czy nawet ciąża, mnie tylko przeraża te 10 godzin bólu i to jak moje ciało będzie po tym wszystkim wyglądało i się zachowywało...A ponieważ planuję kiedyś mieć dzieci to chce sobie jakoś z tym poradzić..
Znam bóle kości tak mocne, że nie można leżeć ani siedzieć i tyko płakać można dopóki tabletki nie zaczną działać.. i jak sobie pomyślę że mam znosić paręnaście czy więcej godzin podobnego lub gorszego bólu to mnie to zwyczajnie przeraża..
W bólu porodowym nie tylko nie trzeba leżeć, ale można też chodzić, siedzieć i robić wiele innych rzeczy. Poza tym akurat leżenie potęguje ból więc spokojnie możesz założyć, że twoje bóle kości są gorsze niż poród Co do tych 10 godzin bólu to nie wierzę, że nigdy nic cię nie bolało przez kilka-kilkanaście godzin czy dni. Powiem ci, że ja 100 razy gorzej wspominam chirurgiczne usuwanie ósemki niż poród, a pierwsze bóle porodowe to taki mocniejszy okres.

A ale jeśli cię to przeraża, to przecież piszę ci, że to jest akurat najłatwiejsze więc nie ma się czym przerażać. Dobrze się pisze o tym, że "nie przerażają mnie nieprzespane noce, poświęcanie czasu" itd. mnie też to nie przerażało, ba, nadal mnie nie przeraża, tylko w praktyce to okazuje się trudniejsze niż samo urodzenie dziecka. Z dzieckiem, nawet zdrowym zawsze jest jakiś problem i to jest właśnie najgorsze. A gdy coś dolega twojemu dziecku to wolałabyś 10 raz pod rząd rodzić niż patrzeć jak je coś boli

Cytat:
Oczywiście, że nie czas, dziecko planuję za jakieś 8-9 lat:p po prostu nie sądzę żeby podejście do samego porodu się zmieniło mimo że podejście do macierzyństwa może.
No masz jeszcze masę czasu.

Ale zauważyłam kiedyś taką prawidłowość, że im większe "halo" kobiety robią z porodu tym ciężej go znoszą. Do tego trzeba podejść jak do miesiączki - zdarza się od czasu do czasu bo wpisane jest w naszą naturę. Nie ma się co użalać nad sobą, bo tak jest i koniec.

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Krusiak Pokaż wiadomość
Żle się wyraziłam przy 1 cc bolal mnie brzuch rtydzien/bolala jak na okres/ a przy 2 nic nigdy nawet nie czulam obkurczania macicy ZERO bolu i to wlasnie dlatego,ze dostalam morfine przy 2 cc a przy 1 nie
I tak to brzmi dla mnie przerażająco nie chciałabym mieć nigdy cesarki o ile ta nie była by konieczna dla zdrowia dziecka czy mojego. Jednak poród naturalny trwa, kończy się, dziecko wyłazi, wstajesz i idziesz dalej a po cesarce jak widziałam kobiety to leżały jak placki i ledwo dychały, nie wyobrażam sobie w takim stanie opiekować się maluchem.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 12:44   #666
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Krusiak morfine podaje sie dozylnie albo w tabletkach. I podaja tylko w sytuacjach krytycznych a nie po kazdej operacji/zabiegu bo to bardzo silny narkotyk. Podaje sie morfine tez osobom, ktore sa nieuleczalnie chore( moj dziadek byl chory na raka i zanim umarl bral morfine w tabletkach bo nic innego juz nie pomagalo) bo takim osobom uzaleznienie ani inne skutki uboczne morfiny nie zaszkodza.
Piszesz, ze nie bylas na haju, podejrzewam wiec, ze to nie byla morfina tylko srodek morfinopochodny (cos takiego jak Tramadol albo inne tego typu), maja slabsze dzialanie, nie uzalezniaja tak szybko jak sama morfina i po nich faktycznie mozna nie czuc odlotu bo bralam kiedys Tramal i mnie nie ruszal szczerze mowiac, z reszta w moim przypadku nawet na bol dzialal nie za dobrze.
Za to w szpitalu po tym, jak podali mi normalna morfine to mialam taki odlot, ze mogliby mnie ciac pila motorowa i uwierz, ze by to wtedy na mnie wrazenia nie zrobilo tak mi dobrze bylo, bylam kompletnie "nacpana" i nie czulam kompletnie nic, calkowite zobojetnienie i blogi stan- tak wlasnie dziala morfina. Aha i dzialanie pojedynczej dawki morfiny wcale nie jest dlugie wiec bol by szybko powrocil.

Co do porodu uwazam, ze jest do przejscia. Sama mam termin jeszcze w tym miesiacu i nie mowie, ze sie nie boje ale tyle kobiet rodzi i daja rade. Matka natura tak nas swtorzyla, ze jestesmy do tego przystosowane. A jak bedzie bolalo nie do wytrzymania to poprosze o znieczulenie, ale w cesarke na zyczenie w zyciu bym sie nie pakowala. Nie wyobrazam sobie jak bym po cesarce miala wstawac co chwile do dziecka z obolalym brzuchem, chyba juz wole obolale krocze jesli mialabym wybierac.
Wiem, ze sa kobiety, ktore szybko dochodza do siebie po cesarce ale ja nigdy po operacji szybko do siebie nie dochodzilam i zawsze srednio 3 dni mialam problemy ze wstawaniem i zajmowalo mi to nawet 10 minut zanim podnioslam sie z pozycji lezacej na siedzaca a pozniej jeszcze na nogi stanac trzeba...
Nie wyobrazam sobie, zeby dziecko mialo plakac prawie pol godziny zanim bym do niego wstala bedac z nim sama w domu.
Jak jakas kobieta juz przez to przeszla i faktycznie szybko sie pozbierala to inna bajka ale ja wiem jak reaguje moj organizm i dlatego wole uniknac CC i tak samo wolalabym go uniknac gdyby to byl moj pierwszy zabieg bo nie wiedzialabym jak zareaguje moj organizm.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 16:55   #667
Krusiak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Szczecin/Z.Góra/Kołobrzeg
Wiadomości: 3 217
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Miałam morfine wiem po czym bylo mi niedobrze bo pielegniarki latały ze srodkiem na wymioty dla mnie ;-) to byla morfina poczytaj na necie-w wielu szpitalach to sie stosuje a "moda" przyszla z Anglii z tego co czytalam. Tez bylam zaskoczona ze daja akurat to ale lekarz twierdził,ze jest bezpieczna i dla mnie i dla dziecka/3dziewczyny tego dnia tez ja miały. Nie mam zamiaru Cię przekonywać ale wiem co mi dali powiem wiecej szulam sie po tym o wiele lepiej niz po zwykłym ZOP bo tak jak pisalam wtedy brzuch mnie bolal a tak wstalam i chodzilam wyprostowana ba powiem wiecej pielegniarka saczki przyszla mi sciagnac i dziewczynie obok/tez 2 cc/ i poprosilislysmy zeby pomogla nam wstac spojrzala na nas i mowi ale niech panie normalnie wstana ja takie oczy i faktycznie normalnie bez bolu wstalam ta babeczka obok tez /ona miala blizniaki i sama sie nimi opiekowala wiec chyba musiala sie dobrze czuc i byc non stop w ruchu
ps zycze powodzenia na normalnym porodzie fakt,ze wazne jest podejscie ale martynka89 spokojnie poczekaj,przeżyj i dopiero oceniaj
ps po 3dniach to ja juz w domu bylam i do sklepu szlam ;-)
Naprawde jesli chodzi o cc i ktos jest ze szczecina to pomorzany na 100%
Krusiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-06-01, 19:08   #668
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Krusiak normnalnie rodzila matka, babki i sasiadki i zyja. Wiec chyba da sie przejsc przez SN. Jezeli by to byla az taka rzeznia to kazda po pierwszym dziecku by biegala po antykoncepcje a maja kobiety po dwojke dzieci i wiecej.

Nie spodziewam sie, ze porod SN jest jak relaks z lampka wina w wannie ale czegos w rodzaju wybuchu granatu w Wietnamie tez sie nie spodziewam.

I jezeli ktos by mnie dzis zapytal czy chce CC na zyczenie powiedzialabym, ze nie. Mimo iz widzialam na internecie kilka filmow z porodow SN i to bez znieczulenia. Jakos kobiety rade dawaly.
I wcale nie twierdze, ze bede meczennice z siebie robic bo jak bedzie konkretnie bolalo to wezme znieczulenie i co za problem?

Fajnie, ze ty sie super czulas po CC, ale ja po glupim wycieciu wyrostka przez dwa dni czulam taki bol, ze bym z okna wyskoczyla jak bym byla w stanie sie do niego doczolgac. A po zabiegu, po ktorym podali mi morfine dopiero po 4 dniach usiadlam i to z pomoca dwoch pielegniarek a na nogi stanelam po 5 dniach i to bylo tylko kilka krokow do WC i z powrotem rowniez z pomoca pielegniarek. Bol po tej operacji czulam jakies 3 miesiace, krocze napewno tyle nie boli i nie boli az tak.

A wogole skad wiesz co czuly te kobiety, na ktore sie napatrzalas, ze sie tak strasznie meczyly? Moze bol zeba gorzej od porodu wspominaja? Kiedys przez 3 doby meczylam sie z takim bolem zeba, ze jak bys mnie wtedy widziala to bys pomyslala, ze umieram a to w koncu tylko bol zeba byl i jakos go przezylam chociaz jak bym mogla to bym na glowie wtedy stanela z nadzieja, ze pomoze. Z reszta mam wlasnie taka znajoma, ktora rodzila 2 razy SN i twierdzi ze zab ja gorzej bolal niz porod a rodzila bez zadnego znieczulenia.
Z reszta po CC niektore tez leza plackiem i sie z bolu zwijaja tak samo jak te, ktore rodza naturalnie.

Edytowane przez martynka89
Czas edycji: 2011-06-01 o 19:10
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 19:22   #669
findsomething
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

nie mogę uwierzyć że kobieta może chcieć przejść operację cesarskiego cięcia Z WŁASNEJ WOLI ;O

szok. już nie mówię o bólu po operacji, o ranie, o bliźnie już nie mówię nawet o wyglądzie tego brzucha po operacji ale o ryzyku powikłań.

ma-sa-kra....


w jakim wieku chciałybyście urodzić ?

ja myślę że w wieku 30-35 będę gotowa psychicznie, na razie nie wyobrażam sobie tego (20).
findsomething jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 19:40   #670
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez findsomething Pokaż wiadomość
nie mogę uwierzyć że kobieta może chcieć przejść operację cesarskiego cięcia Z WŁASNEJ WOLI ;O

szok. już nie mówię o bólu po operacji, o ranie, o bliźnie już nie mówię nawet o wyglądzie tego brzucha po operacji ale o ryzyku powikłań.

ma-sa-kra....


w jakim wieku chciałybyście urodzić ?

ja myślę że w wieku 30-35 będę gotowa psychicznie, na razie nie wyobrażam sobie tego (20).
Pewnie, ze sa i to nawet duzo jest takich kobiet. Jedne ze strachu drugie z wygody a trzecie bo sie boja ze sie im z pochwy wiadro zrobi. Kazda ma jakis swoj powod. I do tego niektore placa gruba kase za prywatne kliniki albo lewe zaswiadczenia do CC.

Ich sprawa, ja wiem tylko, ze nie moglabym z gory sobie zalozyc, ze chce CC.

W dodatku naczytalam sie o okaleczeniach dzieci podczas CC, wolalabym ot tak dziecka nie narazac. Podobno dzieci urodzone przez CC sa bardziej podatne na alergie i czesciej maja po urodzeniu problemy z oddychaniem.
Ale jak ktos woli wygode to jego sprawa.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 19:58   #671
pycia17
Zakorzenienie
 
Avatar pycia17
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 792
GG do pycia17
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Ja bałam sie porodu do momentu jak zobaczyłam film typowego naturalnego porodu to teraz strach to dopiero ma wielkie oczy, panicznie sie tego boje, jeśli będe w ciąży kiedyś to chyba wykończe się psychicznie przed porodem, ja jestem bardzo wrażliwą osobą z słabą odpornością, wystarczy jak mam pobieraną krem to konccze na łóżku lekarskim ponieważ słabo mi się robi, raz to tak mi się zrobiło slabo że już czułam jak odltuje nie wiem jak to będzie z porodem...
pycia17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-01, 20:59   #672
Krusiak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Szczecin/Z.Góra/Kołobrzeg
Wiadomości: 3 217
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Pewnie, ze sa i to nawet duzo jest takich kobiet. Jedne ze strachu drugie z wygody a trzecie bo sie boja ze sie im z pochwy wiadro zrobi. Kazda ma jakis swoj powod. I do tego niektore placa gruba kase za prywatne kliniki albo lewe zaswiadczenia do CC.

Ich sprawa, ja wiem tylko, ze nie moglabym z gory sobie zalozyc, ze chce CC.

W dodatku naczytalam sie o okaleczeniach dzieci podczas CC, wolalabym ot tak dziecka nie narazac. Podobno dzieci urodzone przez CC sa bardziej podatne na alergie i czesciej maja po urodzeniu problemy z oddychaniem.
Ale jak ktos woli wygode to jego sprawa.
Alergia i cc?? chyba nie... to 2 rozne kwestie ja jestem po 30 i nie chciala bym sn... No coz moze dlatego ze jak pisalam wiem co to sa bole porodowe i dla mnie byly nie do przejscia
ps dzieci okaleczone po cc?? To sporadyczne przypadki a wiesz ze jak jest duze dziecko i sn to lamia obojczyk?? Nie zawsze ale łamią to dopiero bol dla dziecka....Dziecko po sn jest bardziej zmeczone niz po cc choc nie powiem cc jest mniej bezpieczne dla matki niz sn

Edytowane przez Krusiak
Czas edycji: 2011-06-01 o 21:01
Krusiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 21:27   #673
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez Krusiak Pokaż wiadomość
Alergia i cc?? chyba nie... to 2 rozne kwestie ja jestem po 30 i nie chciala bym sn... No coz moze dlatego ze jak pisalam wiem co to sa bole porodowe i dla mnie byly nie do przejscia
ps dzieci okaleczone po cc?? To sporadyczne przypadki a wiesz ze jak jest duze dziecko i sn to lamia obojczyk?? Nie zawsze ale łamią to dopiero bol dla dziecka....Dziecko po sn jest bardziej zmeczone niz po cc choc nie powiem cc jest mniej bezpieczne dla matki niz sn
Tak, napewno chodzilo o alergie. Nie pamietam jaka byla tego przyczyna bo czytalam to daaawno temu, ale jak znajde ten art to wkleje linka.

Co do bolu to zgodze sie, ze moze byc nie do przejscia (moja matka powiedziala mi wprost, ze jak mam miec tak jak ona to lepiej zebym odrazu sobie znieczulenie zamowila) ale teraz dostepne sa takie znieczulenia, ze bol porodowy jest do zniesienia. Nie kaze sie nikomu katowac bolem porodowym bo sama nie mam takiego zamiaru jesli skurcze beda nie do wytrzymania, ale nie jest problemem wziecie epiduralu naprzyklad. Przeciez do cesarki tez w kregoslup znieczulaja.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 21:34   #674
kreolkaa
Rozeznanie
 
Avatar kreolkaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez Krusiak Pokaż wiadomość
Alergia i cc?? chyba nie... to 2 rozne kwestie ja jestem po 30 i nie chciala bym sn... No coz moze dlatego ze jak pisalam wiem co to sa bole porodowe i dla mnie byly nie do przejscia
ps dzieci okaleczone po cc?? To sporadyczne przypadki a wiesz ze jak jest duze dziecko i sn to lamia obojczyk?? Nie zawsze ale łamią to dopiero bol dla dziecka....Dziecko po sn jest bardziej zmeczone niz po cc choc nie powiem cc jest mniej bezpieczne dla matki niz sn
Także słyszałam o powiązaniach alergii i innych chorób oddechowych z cc. Podczas porodu sn dziecko w naturalny sposób przestawia się na oddychanie płucami, więc ma lepsze możliwości adaptacji do warunków panujących poza brzuchem mamy
Piszesz, że dziecko jest zmęczone po porodzie sn, ale jest też druga strona medalu. Coraz częściej psycholodzy mówią o negatywnym wpływie cc na psychikę dziecka, które w przypadku cc jest nagle 'wyrywane' z macicy matki i przeżywa ogromny stres. Wiadomo kiedy dziecko jest dużych rozmiarów albo istnieje zagrożenie dla jego zdrowia/życia - cc jest w pełni zrozumiałe, ale taki zabieg na życzenie pacjentki to trochę przesada
kreolkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 22:02   #675
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Pewnie, ze sa i to nawet duzo jest takich kobiet. Jedne ze strachu drugie z wygody a trzecie bo sie boja ze sie im z pochwy wiadro zrobi. Kazda ma jakis swoj powod. I do tego niektore placa gruba kase za prywatne kliniki albo lewe zaswiadczenia do CC.
To śmieszne decydować się na operację z takich pobudek, a "wielka pochwa" po porodzie to mit. Nie rozumiem też strachu przed porodem i brakiem strachu przed cesarką - to nielogiczne, bo i jedno i drugie będzie bolało. Wydaje mi się, że wiele kobiet po prostu przesadza, szczególnie gdy cesarkę wybierają kobiety, które jeszcze nie rodziły więc nie mają pojęcia ani jaki ból porodowy jest, ani jak by go zniosły (może akurat bez problemu).
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-01, 22:29   #676
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
To śmieszne decydować się na operację z takich pobudek, a "wielka pochwa" po porodzie to mit. Nie rozumiem też strachu przed porodem i brakiem strachu przed cesarką - to nielogiczne, bo i jedno i drugie będzie bolało. Wydaje mi się, że wiele kobiet po prostu przesadza, szczególnie gdy cesarkę wybierają kobiety, które jeszcze nie rodziły więc nie mają pojęcia ani jaki ból porodowy jest, ani jak by go zniosły (może akurat bez problemu).
Zgadzam sie i wielkiej pochwy tez sie nie boje bo wiem, ze miesnie pochwy sa na tyle elastyczne, ze sie "zbiegna" spowrotem.

A jezeli chodzi o bol to przeciez jest znieczulenie do SN tak samo jak jest do cesarki wiec argument z bolem raczej kiepski.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-02, 10:13   #677
Krusiak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Szczecin/Z.Góra/Kołobrzeg
Wiadomości: 3 217
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Zgadzam sie i wielkiej pochwy tez sie nie boje bo wiem, ze miesnie pochwy sa na tyle elastyczne, ze sie "zbiegna" spowrotem.

A jezeli chodzi o bol to przeciez jest znieczulenie do SN tak samo jak jest do cesarki wiec argument z bolem raczej kiepski.
Wiesz ze wypowiadasz się o bolu porodowym jak znawczyni a nigdy tego nie przezylas?? Poczekaj, przezyj i nam napiszesz
Klarissa Ty jestes po porodzie sn wiec twoje zdanie jest 100% obiektywne
Krusiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-02, 11:07   #678
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez Krusiak Pokaż wiadomość
Wiesz ze wypowiadasz się o bolu porodowym jak znawczyni a nigdy tego nie przezylas?? Poczekaj, przezyj i nam napiszesz
Klarissa Ty jestes po porodzie sn wiec twoje zdanie jest 100% obiektywne
Nie przezylam ale moge sie wypowiedziec skoro bol da sie zalagodzic znieczuleniem prawda? Gdyby w gre wchodzilo tylko rodzenie "na zywca" to bym sie nie wypowiadala. Nie powiesz mi, ze po epiduralu kobiety przezywaja bol nie do zniesienia, no chyba ze jakies jednostki, na ktore srodek nie zadzialal. Tak samo na kogos moze nie zadzialac srodek przeciwbolowy po cesarce i wtedy jest nieciekawie bo bol pooperacyjny przezylam nie raz i juz wiecej nie chce.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-02, 11:11   #679
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

niestety sa czasem przeciwwskazania do znieczulenia ja sie dowiedzialam, ze nie moge miec w trakcie porodu (a specjalnie wybralam szpital z zzo na zadanie)
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-02, 11:22   #680
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
niestety sa czasem przeciwwskazania do znieczulenia ja sie dowiedzialam, ze nie moge miec w trakcie porodu (a specjalnie wybralam szpital z zzo na zadanie)
Ja nie mam pewnosci czy bede mogla dostac epidural, bo mam problemy zdrowotne i wszystko zalezy od tego, jaka bede miala morfologie w dniu porodu. Ale anestezjolog powiedzial, ze jak nie bede mogla wziasc epiduralu to maja do zaoferowania inne znieczulenie, ktore podawane jest w pompie i jak boli to samemu sie dozuje ale nie podal nazwy wiec nie wiem co to dokladnie jest. Tak czy inaczej jak bedzie nie do wytrzymania to cos mi dadza.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-02, 11:23   #681
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez Krusiak Pokaż wiadomość
Wiesz ze wypowiadasz się o bolu porodowym jak znawczyni a nigdy tego nie przezylas?? Poczekaj, przezyj i nam napiszesz
Klarissa Ty jestes po porodzie sn wiec twoje zdanie jest 100% obiektywne
Na pewno nie jestem w 100% obiektywna, bo każdy ból przeżywa inaczej. Ale jeszcze 10 lat temu cesarki nie były tak popularne, znieczulenia nie było a kobiety jakoś rodziły i żyją nadal, ba, niektóre mają kilkoro dzieci Moim zdaniem często kobiety przesadzają - histeria połączona z niewiedzą na temat przebiegu porodu sprawia, że wszystko się wyolbrzymia.

Podobno tylko ok. 5% rodzących (dane ze szkoły rodzenia) zna prawidłowy przebieg porodu (jego fazy oraz co się będzie działo). W tym kontekście strach wynika głównie z niewiedzy, do tego mity o 3-4 dniowych porodach, rozepchanych pochwach, a kiedyś czytałam hit, że do porodu nacina się pośladki... z taką wiedzą to trudno się nie bać...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-02, 11:26   #682
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

ee tam ja zauważyłam ze kobiety które mają juz dzieci czerpią jakąś nie opisaną przyjemność z opisywania bólu porodowego innym zwłaszcza młodszym i ciężarnym po raz pierwszy koleżankom
..
trzeba brać pod uwagę ze te opisy często są przerysowane..a opowiadające mają 2 lub więcej dzieci więc nie mogło być tak źle skoro się na to zdecydowy poraz kolejny..

osobiście urodzilam sn..znieczulenia nie zdażyłam dostać..ale samo siedzenie 1h pod prysznicem przynosiło niebiańską ulgę..

dodam tylko ze u dentysty nie siadam na fotel bez znieczulenia a do pobierania krwi przywykłam dopiero w pierwszej ciąży ..

zaraz bedę rodzić drugi raz i nie wyobrażam sobie zażyczyć sobie cc.. jak dla mnie wizja zakładania cewnika już jest nie do przeskoczenia a co dopiera cały cykl zdarzeń mających miejsce po w czasie cc..

Edytowane przez scorpionec
Czas edycji: 2011-06-02 o 11:27
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-02, 11:54   #683
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Poród...obawiam się go w przyszłości:|

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
ee tam ja zauważyłam ze kobiety które mają juz dzieci czerpią jakąś nie opisaną przyjemność z opisywania bólu porodowego innym zwłaszcza młodszym i ciężarnym po raz pierwszy koleżankom
..
trzeba brać pod uwagę ze te opisy często są przerysowane..a opowiadające mają 2 lub więcej dzieci więc nie mogło być tak źle skoro się na to zdecydowy poraz kolejny..

osobiście urodzilam sn..znieczulenia nie zdażyłam dostać..ale samo siedzenie 1h pod prysznicem przynosiło niebiańską ulgę..

dodam tylko ze u dentysty nie siadam na fotel bez znieczulenia a do pobierania krwi przywykłam dopiero w pierwszej ciąży ..

zaraz bedę rodzić drugi raz i nie wyobrażam sobie zażyczyć sobie cc.. jak dla mnie wizja zakładania cewnika już jest nie do przeskoczenia a co dopiera cały cykl zdarzeń mających miejsce po w czasie cc..
Co do barwnych opowiesci... Znajoma rodzila w szpitalu gdzie epidural podaja na zyczenie i za darmo. Gdy juz zaszlam w ciaze zapytalam jak przeszla porod, czy bylo strasznie, czy brala znieczulenie itp. Powiedziala, ze znieczulenia nie brala ale bol tak silny byl, ze myslala, ze jej "tylek rozerwie" a chwile pozniej to juz myslala, ze "doslownie umrze z bolu". I wlasnie nie bardzo chce mi sie wierzyc w takie opowiesci bo jak by faktycznie czula jak by miala "umrzec z bolu" to podejrzewam, ze znieczulenie wzielaby bez gadania, z reszta chyba jak kazdy majac taka mozliwosc. Naprawde nie wyobrazam sobie, zebym miala umierac z bolu a jak ktos by mi zaproponowal ulge w cierpieniu to mialabym odmowic.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:32.