typ słowiański czyli jak wygląda typowa polska uroda?

[Loretta8]

Napisane przez kkknnn

Kolorystycznie kojarzysz mi się z nordycką, ale tutaj dochodzi kształt twarzy i nie wiem czy nie przesądzałby on o słowiańskości- brzmi to jak naukowa wypowiedź i kiedy dusza tego wątku wróci (oby wrócił) może się usmiać, ale mam dobre chęci.
Ogólnie zgadzam się z Lorettą

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------



Zazdroszczę, ja nie ropoznaję, spędzając polowę życia w Londynie i Canterbury. Nie umiem też rozpoznać Polaka w Rzymie czy Wiedniu. Chyba, że jak ostatnio na Wyspach spacerując słyszę za sobą krzyk""Po co wy mnie tu k...przyprowadzacie, mówiłem, że w ten tłok nie bede szed"
na Oxford St. No to wiadomo kto przemawia.
Ale gdybym wtedy zobaczyła Lorettę w tej czerwonej sukience (Loretta wie o którą się rozchodzii o jaki makijaż) pomyślałabym Włoszka, Francuzka na zakupach, bo tak ją urodowo zaklasyfikuje. Rozpoznanie wzrokowe mi nie wystarczy żeby być pewną Polaka, język, akcnt obcego-wszystko to działa. Na pierwsze spojrzenie to ja rozpoznaję układ sklepów bezcłowych i to robię bezbłędnie. Innych darów nie mam

A co do "kamuflażu strojem" to przecież wszędzie ubieram się tak samo i nie zaobserwowałam różnic w stroju Brytyjek i moim. Owszem taki kamuflaż mógłby być w krajach arabskich ale dla mnie nie miałby sesnu

I ja niestety nie rozpoznam Polaka za granicą A chciałabym mieć taką umiejętność.

A co do tej ,,sukienki", to była bluzka

[kkknnn]

Napisane przez Loretta8

I ja niestety nie rozpoznam Polaka za granicą A chciałabym mieć taką umiejętność.

A co do tej ,,sukienki", to była bluzka

Dobra, dobra bluzka nie bluzka ale EFEKT. Ja gdybym zobaczyła Cię w niej robiąc wtedy zakupy pomyslałabym- idę na drugą stronę ulicy, gdzież tu taka konkurencja:hah ahapowaznie to bym oczywiscie podeszła majac pewność, że to Ty) ale uznałabym Cię za piękność z Włoch czy Francji .


BTW Eva green chyba wygląda na Francuzkę, nie...?

[Loretta8]

Napisane przez kkknnn

Dobra, dobra bluzka nie bluzka ale EFEKT. Ja gdybym zobaczyła Cię w niej robiąc wtedy zakupy pomyslałabym- idę na drugą stronę ulicy, gdzież tu taka konkurencja:hah ahapowaznie to bym oczywiscie podeszła majac pewność, że to Ty) ale uznałabym Cię za piękność z Włoch czy Francji .


BTW Eva green chyba wygląda na Francuzkę, nie...?

Nie wiedziałam, że ktoś może myśleć, że wyglądam na Francuzkę czy Włoszkę

Eva wygląda mi na taką z Francji

[kkknnn]

Napisane przez Loretta8

Nie wiedziałam, że ktoś może myśleć, że wyglądam na Francuzkę czy Włoszkę

Eva wygląda mi na taką z Francji

No racja, bardziej na taką z nierzeczywistej krainy piękna, ale już tamto geograficznie też.

Eva ma tatę Szweda albo Duńczyka, ale jaka ona jest piękna.

[Loretta8]

Napisane przez kkknnn

No racja, bardziej na taką z nierzeczywistej krainy piękna, ale już tamto geograficznie też.

Eva ma tatę Szweda albo Duńczyka, ale jaka ona jest piękna.

Faktycznie jest bardzo ładna. Ale na tym zdjęciu wygląda trochę inaczej. Pewnie to przez makijaż

[kkknnn]

Napisane przez Loretta8

Faktycznie jest bardzo ładna. Ale na tym zdjęciu wygląda trochę inaczej. Pewnie to przez makijaż

Fakt jej urodę makijaż bardzo podkreśla- tutaj ma taki soft, więc dużo łagodniej wygląda.

[anna_syd]

ja mieszkam od patu ladnych lat za granica i od razu moge rozpoznac Polki , Czeszki , Slowaczki , czy Rosjanki to nie tylko to ze wyrozniaja sie z tlumu ladnym wygladem , szczupla sylwetka ale jest to cos w twarzach czego nie potrafie dokladnie wyjasnic . JA raczej reprezentuje typ Slowianski mam zielone oczy , kwadratowa twarz , wystajace kosci policzkowe ,szczupla drobna sylwetke, brazowe wlosy ze zlotymi refleksami . Najczesciej uznawana jestem za Rosjanke , za Polke tez i to rowniez dosc czesto , a tu niespodzianka w okresie letnim jak troszke skora mi zbrazowieje za Brazylijke mysle ze to tez ze wzgledu na moje dlugie brazowe wlosy , brazylijki takie maja choc napewno troche ciemniejsze niz ja . Dodam rowniez iz w moim pieknym kraju gdzie mieszkam duzo Azjatow , poczatkowo dla mnie wszyscy oni byli jednakowi i jak sie mylilam teraz umiem odroznic Chinczyka od Koreanczyka Japonczyka i Wietnamczyka .

[Ishikawa]

Odnosnie tego co sie komu podoba :d to mi sie np. bardzo azjatki podobaja z urody..no nie pogardzilabym taka buzka
Kiedys okropnie (w sumie teraz nadal) podobala mi sie modelka Devon Aoki...przez wszystkich znajomych okreslana mianem okropnie brzydkiej...A ona jest chyba pol azjatka i pol angielka czy cosik takiego

[evullka]

Napisane przez kkknnn

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------





A co do "kamuflażu strojem" to przecież wszędzie ubieram się tak samo i nie zaobserwowałam różnic w stroju Brytyjek i moim. Owszem taki kamuflaż mógłby być w krajach arabskich ale dla mnie nie miałby sesnu

Oj ja tam widze roznice pomiedzy ubiorem Brytyjek a Polek. Brytyjki sa duzo odwazniejsze jesli chodzi o stroje.

[Kira87]

Napisane przez anna_syd

Dodam rowniez iz w moim pieknym kraju gdzie mieszkam duzo Azjatow , poczatkowo dla mnie wszyscy oni byli jednakowi i jak sie mylilam teraz umiem odroznic Chinczyka od Koreanczyka Japonczyka i Wietnamczyka .

Ja też widzę różnicę pomimo tego, że nie mam zbyt wielu okazji na kontakty z rodowitymi Azjatami.

[kkknnn]

Napisane przez evullka

Oj ja tam widze roznice pomiedzy ubiorem Brytyjek a Polek. Brytyjki sa duzo odwazniejsze jesli chodzi o stroje.

No to ubieram się jak Brytyjka bo między swoim strojem a strojem dziewczyn z Londynu nie widziałam żadnej różnicy
Może w innych częściach Anglii jest inaczej, ja mogę pisać tylko o sobie i odnosić tylko do swoich doświadczeń.

[pupuru]

A Małgorzata Socha?

[OE6]

A ten wątek tak ucichł ;/... rozruchu w nim trochę trza.

Socha kojarzy mi sie właśnie z taką słowianką.

[Loretta8]

Napisane przez pupuru

A Małgorzata Socha?

Tak, wygląda na słowiankę

[Daenerys]

Ja tez widze roznice w stroju Polek i Brytyjek. Po prostu mamy inne figury i czesto nosimy inne ciuchy. Umiem Polke jak i Polaka rozpoznac po wygladzie i po stroju.

[eyke]

Właśnie skończyłam czytać cały temat i muszę stwierdzić, że teraz już sama nie wiem czy wyglądam na polkę czy też nie. Blondynką nie jestem, oczy mam sama nie wiem jakiego koloru, jedni twierdzą, że są zielone, inni, że piwne, a inni jeszcze inaczej a Wy jak sądzicie? c;

[Loretta8]

Napisane przez eyke

Właśnie skończyłam czytać cały temat i muszę stwierdzić, że teraz już sama nie wiem czy wyglądam na polkę czy też nie. Blondynką nie jestem, oczy mam sama nie wiem jakiego koloru, jedni twierdzą, że są zielone, inni, że piwne, a inni jeszcze inaczej a Wy jak sądzicie? c;

Mi na Czeszke wyglądasz

[Linka25]

Napisane przez Loretta8

Mi na Czeszke wyglądasz

Ostatnio byłam w Czechach i muszę stwierdzić, ze Polki i Czeszki wyglądają bardzo podobnie.

[Kira87]

Właśnie wróciłam z wakacji nad pięknymi, polskimi jeziorami. Zdarzyło mi się kilka fajnych sytuacji min. zagadywanie mnie po angielsku przez innych Polaków. Zauważyłam, że jak złapię nieco opalenizny, to częściej zdarzają mi się tego typu sytuacje.
Zostałam raz uznana za Amerykankę.

[0aef6395949a0f0452c0bd4db14469b3225b04aa]

Napisane przez Ankalime

slowianie, w dawnych sredniowiecznych (i grubo przed chrzescijanskich wogole) czasach byli dosc krepej budowy (srogie zimy) musieli miec troszke tluszczyku, zeby przetrwac, a wszystkie te posty 'jestem slowianka, bo mam 178 cm wzrostu i jestem powabna niczym rusalka' naprawde mnie ubawily. do XVIII wieku (a co dopiero w wiekach wczesniejszych, gdzie glod byl na porzadku dziennym) sredni wzrost kobiety (w pelni odzywionej jako dziecko) w Europie Srodkowej wynosil do 170 cm max, mezczyzni byli tylko troszke wyzszi, a dlaczego? zeby organizm mniej sie napracowywal przy dotlenianiu i utrzymaniu ciala, ktory jest w duzej mierze uzalezniony byl od tego co kaprysna Natura akurat zrobi.
Kobiety musialy byc silne by rodzic w ekstremalnych warunkach a mezczyzni 100% sprawni by dac przetrwanie rodzinie. Oczywiscie nie mowie tutaj o pannach dworskich i innych szlachetnie urodzonych, bo oni niejednokrotnie cierpieli na otylosc a co za tym idzie miazdzyce i choroby serca (jedyna rozrywka byly polowania i plodzenie dzieci, ale fun ).
Co do wygladu, 'urodowego'... przewaznie byly to mysie, brazowe wlosy, byc moze czasem blond oczy zielone badz niebieskie (w naszej strefie klimatycznej oczy brazowe nie sa nam potrzebne, bardziej sie przydaja na pustyniach i w rowniku, gdzie slonko daje po oczach).

A teraz moje prywatne zdanie, Slowianie mieszali sie z tyloma grupami, ze juz teraz bardzo trudno powiedziec jak taki 'pierwotny' typ wygladal. Bo albo mieszalismy sie z Germanami, albo ze Skandynawami.. jesli juz by szukac takiego typu, polecam spojrzec na Ukrainki czy Litwinki, bo niestety w polskiej krwi plynie juz szczatkowa ilosc krwi slowianskiej (jak nie zabory i mieszane malzenstwa to gwalty podczas wojen czy tez w koncu masowe migracje w XX wieku).

suma sumarum, haslo 'slowianska uroda' to dla mnie jeszcze jedna opowiastka z cyklu urban legends

p.s wybaczcie ale z przyzwyczajenia nie uzywam polskich znakow

Heh wlasnie prawie calkowicie mnie opisalas xD
MAm 168 cm, jakos specialnie szczupla, taka normalna
Wlosy mam ciemny blond/ jasny braz (obecnie farbowane) niebieskie oczy i twarz z lekko ukrainskimi rysami
Wracajac do jakichs poprzednich postow, to mam troche wydatne, czerwone lica niestety ze sklonnoscia do pekajacych naczynek, jasna cere i nie za duzy, ostro zakonczony i zadarty nos
Warkocz tez mam ale tylko przy okazji wystepow , a ktos powiedzial ze Slowianie kojarza sie wlasnie z dlugim blond warkoczem

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...1fe25b573.html <-- ja to ta w niebieskim, no i amm warkocz
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...cbe48d7ad.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...62061b059.html

[substytutjolie]

oo w takim razie ja jestem z tyhc "reliktowych"

[Kira87]

[1=0aef6395949a0f0452c0bd4 db14469b3225b04aa;1395613 8]Heh wlasnie prawie calkowicie mnie opisalas xD
MAm 168 cm, jakos specialnie szczupla, taka normalna
Wlosy mam ciemny blond/ jasny braz (obecnie farbowane) niebieskie oczy i twarz z lekko ukrainskimi rysami
Wracajac do jakichs poprzednich postow, to mam troche wydatne, czerwone lica niestety ze sklonnoscia do pekajacych naczynek, jasna cere i nie za duzy, ostro zakonczony i zadarty nos
Warkocz tez mam ale tylko przy okazji wystepow , a ktos powiedzial ze Slowianie kojarza sie wlasnie z dlugim blond warkoczem

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...1fe25b573.html <-- ja to ta w niebieskim, no i amm warkocz
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...cbe48d7ad.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...62061b059.html[/QUOTE]

Trzecie zdjęcie jest fantastyczne!

[kkknnn]

Napisane przez Kira87

Trzecie zdjęcie jest fantastyczne!

Bardzo klimatyczne, takie bajkoweJak Ty nie masz słowiańskiej urody to chyba już nikt nie ma

[Kira87]

Napisane przez kkknnn

Bardzo klimatyczne, takie bajkoweJak Ty nie masz słowiańskiej urody to chyba już nikt nie ma

Jak na mój gust Tania2712 ma bardzo słowiańską urodę.

A post Ankalime zasługuje na uwagę. Biorą historię naszego kraju pod lupę można potwierdzić, że "podręcznikowych" Słowian czystej krwi musi być naprawdę niewielu.

[kkknnn]

Napisane przez Kira87

Jak na mój gust Tania2712 ma bardzo słowiańską urodę.

Popieram, wygląda jak taka rusałka

[0aef6395949a0f0452c0bd4db14469b3225b04aa]

Heh do rusałki to mi jeszcze baardzo daleko
Ale dziekuję
Jak tak czasem sie rozglądam a to po mojej szkole albo po miejscach w ktorym bywam, to bardzo rzadko spotykam osoby o słowiańskim typie urody.
W zespole ludowym w którym tańcze jestem chyba tylko ja, cała reszta jest bardziej orientalna.

A tak patrzac na temat, to można powiedziec ze typowa polska uroda dziś nie ma zbyt wile wspolnego ze słowianami

[stempelka]

Ja mam naturalnie popielate włoskie z jasnymi refleksami jasna oprawe oczu
brazowe oczy ,dosc wystajace kosci policzkowe ,jasna karnacje (i nie mam zamiaru tego zmieniac),szczupła ,wysoka
kompletnie nie wiem jaki mam typ urody:/

[theoneandonly]

[1=0aef6395949a0f0452c0bd4 db14469b3225b04aa;1409704 8]Heh do rusałki to mi jeszcze baardzo daleko
Ale dziekuję
Jak tak czasem sie rozglądam a to po mojej szkole albo po miejscach w ktorym bywam, to bardzo rzadko spotykam osoby o słowiańskim typie urody.
W zespole ludowym w którym tańcze jestem chyba tylko ja, cała reszta jest bardziej orientalna.

A tak patrzac na temat, to można powiedziec ze typowa polska uroda dziś nie ma zbyt wile wspolnego ze słowianami [/QUOTE]

Ja uważam , że zdecydowana większość osób tutaj w Polsce ma typowo słowiański typ urody. Zagranicą zawsze rozpoznam;kiedyś się zastanawiałam dlaczego i doszłam do wniosku, że musi chodzić o te specyficzne kości policzkowe.

[evullka]

Napisane przez theoneandonly

Ja uważam , że zdecydowana większość osób tutaj w Polsce ma typowo słowiański typ urody. Zagranicą zawsze rozpoznam;kiedyś się zastanawiałam dlaczego i doszłam do wniosku, że musi chodzić o te specyficzne kości policzkowe.

Ja do tej pory nie wiem dlaczego, ale tez zawsze rozpoznam Polaka Moj kolega (Anglik) tez twierdzi, ze Polki da sie rozpoznac po wygladzie.. spytalam jak on nas rozpoznaje.. powiedzial, ze nie wie, ale chyba cos jest w "cheekbones" (kosci policzkowe)

[theoneandonly]

Napisane przez evullka

Ja do tej pory nie wiem dlaczego, ale tez zawsze rozpoznam Polaka Moj kolega (Anglik) tez twierdzi, ze Polki da sie rozpoznac po wygladzie.. spytalam jak on nas rozpoznaje.. powiedzial, ze nie wie, ale chyba cos jest w "cheekbones" (kosci policzkowe)

DokłADNIE. Coś musi być z tymi policzkami, ale jeśli mam być szczera to słowiańska uroda jako taka i te policzki jakoś nie za bardzo mi się podoba chociaż słyszałam opinie, że Polki mają najładniejsze kości policzkowe na świecie.