Ostatnio obejrzane filmy cz. III

[ankasz]

Statek widmo - miał być horror, kilka scen było takich że podskoczyłam, ale nic szczególnego.

5/10

[besio]

The holiday- przyjemny, najlepszy do obejrzenia w zimie- idealny na świąteczny wieczór, najlepsza rola Cameron Diaz, boska muzyka, dobra obsada. Film jednak tylko dla wielbicieli gatunku, więc 8/10. Arcydziełem może nie jest, ale bardzo przyjemny i ciekawy film, warto obejrzeć

[Killa Ree]

Wczorajszy G.I. JOE... jako fan tego gatunku byłam bardzo zadowolona... i nadal jestem! dobrze i raczej spójnie poprowadzona akcja... pewnie, jak sie dorobię wersji na dvd, to obejrzę dokładnie ale na razie - rewelacja polecam fanom sf-action (umiarkowane sf)

[Marzeniatko]

Agenci bardzo specjalni - komedia, lubię takie poczucie humoru, jak dla mnie 10/10 uśmiałam się polecam

Ja, Ty i on - komedia, równiez bardzo fajna, chociaż w pewnym momencie mnie znudziła, dlatego 7/10

Labor Pains - miała być komedia o kobiecie, która udaje, że jest w ciąży.. dla mnie za nudne i w dodatku obsada Linsday Lohan mi nie przypasowała 6/10

Złoty środek - polska komedia, jak na Polskę to całkiem fajna aczkolwiek zakończenie można było przewidzieć po 30 minutach filmu 7/10

Pretty Man, czyli chłopak do wynajęcia - komedia romantyczna, zakończenie również do przewidzenia nie zaskakuje, ale przyjemnie się ogląda 8/10

[Maddie]

Udręczeni - przez cały film zastanawiałam się, kiedy wreszcie będzie jakaś ciekawsza akcja. I doszłam do wniosku, że niestety ostatnio nie robią dobrych horrorów.
Byłoby 3, ale za scenę z powiekami daję 4/10.

Anioły i Demony - o wiele lepszy od Kodu (pomimo ukochanego Paryża). Wartka akcja, bardzo ciekawił mnie wątek konklawe, lepsza postać kobieca - Vittoria była bardziej "żywa" niż Sophie. No i przepiękny Rzym.
9/10

No i oglądam sobie drugi sezon Heroes, wg mnie pierwszy był jednak lepszy.

[Petit_Papillon]

Wrogowie publiczni - hmm...mimo iż nie lubię filmów gangsterskich film chciałąm obejrzeć, po pierwsze, bo gra tam Depp,a uważam go za świetnego aktora, a po drugie, jest on oparty na faktach. Nie mniej jednak spodziewałam się czwegos lepszego szczerze powiedziawszy. W połowie filmu razem z TŻtem zaczęlismy przysypiać,ale jakoś udało nam sie dotrzeć do końca filmu, wtedy też zrobiło mi się troche smutno, ale nie będe nic opowiadać - dlatego też moja ocena nie będzie za wysoka, bo tylko 4/10

7 dusz - szczerze powiedziqwszy to zostałam zmuszona do obejrzenia tego filmu przez tŻta. Powiem tak. Podobał mi się wątek zakochania, które przyśpieszyło całą sytuację krytyczną. To był prawdziwy dowód miłości, ale nie możemy tu mówić o happy endzie. Niestety. - nie mniej jednak 7/10

Oszukana - wg mnie to był jeden z lepszych filmów, które obejrzałąm w ostatnim czasie. Zanakomity portret kochającej matki, która nie daje sobie wmówić kłamstw, którymi próbują "zalać" ją tzw. stróże prawa. Film podobał mi się także, bo był oparty na faktach, ale chyba wolałabym, żeby jednak był on fikcją, bo wydarzenia, które miały w nim miejsce są czymś masakrycznym i nie życzyłabym nikomu, żeby musiał przeżyć takie katusze. - 9/10

Hotel dla psów - znakomita komedia, znakomity film familijny dla miłosników czworonogów, ale nie tylko było się i z czego pośmiać, a także i gdzieniegdzie wylać kilka łezek - 9/10

Wyznania zakupoholiczki - szczerze powiedziawszy to po przeczytaniu książki spodziewałam się czegoś lepszego, a jednak się zawiodłam. Jedynym plusem był szef Rebecki, w piśmie finansowym - tzn. aktor, który go grał - 2/10

[shockwaves]

Napisane przez Petit_Papillon

Wrogowie publiczni - hmm...mimo iż nie lubię filmów gangsterskich film chciałąm obejrzeć, po pierwsze, bo gra tam Depp,a uważam go za świetnego aktora, a po drugie, jest on oparty na faktach. Nie mniej jednak spodziewałam się czwegos lepszego szczerze powiedziawszy. W połowie filmu razem z TŻtem zaczęlismy przysypiać,ale jakoś udało nam sie dotrzeć do końca filmu, wtedy też zrobiło mi się troche smutno, ale nie będe nic opowiadać - dlatego też moja ocena nie będzie za wysoka, bo tylko 4/10

7 dusz - szczerze powiedziqwszy to zostałam zmuszona do obejrzenia tego filmu przez tŻta. Powiem tak. Podobał mi się wątek zakochania, które przyśpieszyło całą sytuację krytyczną. To był prawdziwy dowód miłości, ale nie możemy tu mówić o happy endzie. Niestety. - nie mniej jednak 7/10

Oszukana - wg mnie to był jeden z lepszych filmów, które obejrzałąm w ostatnim czasie. Zanakomity portret kochającej matki, która nie daje sobie wmówić kłamstw, którymi próbują "zalać" ją tzw. stróże prawa. Film podobał mi się także, bo był oparty na faktach, ale chyba wolałabym, żeby jednak był on fikcją, bo wydarzenia, które miały w nim miejsce są czymś masakrycznym i nie życzyłabym nikomu, żeby musiał przeżyć takie katusze. - 9/10

Hotel dla psów - znakomita komedia, znakomity film familijny dla miłosników czworonogów, ale nie tylko było się i z czego pośmiać, a także i gdzieniegdzie wylać kilka łezek - 9/10

Wyznania zakupoholiczki - szczerze powiedziawszy to po przeczytaniu książki spodziewałam się czegoś lepszego, a jednak się zawiodłam. Jedynym plusem był szef Rebecki, w piśmie finansowym - tzn. aktor, który go grał - 2/10

Musiałam powiększyć bo inaczej oczy bolały.

[basssiek]

Napisane przez Petit_Papillon

Wyznania zakupoholiczki - szczerze powiedziawszy to po przeczytaniu książki spodziewałam się czegoś lepszego, a jednak się zawiodłam. Jedynym plusem był szef Rebecki, w piśmie finansowym - tzn. aktor, który go grał - 2/10

oj te wyznania zakupoholiczki to byla tragedia. Sama nie wiem jak to sie stalo ze dobrnelam do konca. 0/10

a ja dzis obejrzalam KacVegas i sie na serio usmialam Fajne pomysly i bardzo wartka akcja. dla mnie jedyny minus to tematyka slubow, wesel i wieczorow kawalerskich ktora juz mi sie troche przejadala. 7/10

[arrabbiata]

Byłam wczoraj na Kac Vegas... nigdy w życiu się tak nie uśmiałam Płakałam ze śmiechu, wyszłam cała rozmazana z kina

[Petit_Papillon]

Napisane przez basssiek

a ja dzis obejrzalam KacVegas i sie na serio usmialam Fajne pomysly i bardzo wartka akcja. dla mnie jedyny minus to tematyka slubow, wesel i wieczorow kawalerskich ktora juz mi sie troche przejadala. 7/10

Napisane przez arrabbiata

Byłam wczoraj na Kac Vegas... nigdy w życiu się tak nie uśmiałam Płakałam ze śmiechu, wyszłam cała rozmazana z kina

właśnie mój TŻ mi ciągle mówi o tym filmie, że można sie nieźle posmiać trzeba go więc obejrzeć

[MaliMariposa]

Hej

Mówicie że wyznzania zakupoholiczki takie złe? Szkoda bo miałam zamiar obejrzeć

Hmmm... Ostatni film jaki widziałam... Przed chwila ogladalm Upiora w operze, ale zrobiłam sobie chwilę przerwy dlatego ocenie jak skończę xD

[Agatin-K]

Pierwszy "Omen", film, który oglądałam będąc dzieckiem. Wtedy się go nie bałam, dziś obejrzałam, i trzęsę portami. To jeden z najstraszniejszych filmów, jakie widziałam - nie trzeba odrąbanych rąk, nóg, hektolitrów krwi, wypruwanych flaków i rozkładających się żywych trupów. Wystarczy umiejętne, stopniowe budowanie napięcia i ciekawa tematyka. Omen wygrywa.

"Wilk" z Jackiem Nicholsonem. Ten film bardzo mi się podoba, chociażby ze wzgląd na to, że wilkołak nie był tam przedstawiony jako bestia, którą należy wytępić, wręcz przeciwnie, jest bohaterem pozytywnym, którego nie da się nie lubić, jest inteligentny i czarujący, a likantropia traktowana jest jako dar. Choć spod znaku filmów grozy, dla mnie jest to bardziej dark fantasy niż horror. Nie straszy, a wciąga.

[awia]

Harry Potter i Ksiąze Półkrwi - matko, ja tu widzialam wysokie oceny, a to gniot straszny zrobili. Sceny których nie ma w ksiazce (niewybaczalne w serii o Potterze!) film przydługawy, brak sceny walki na koncu. Siedzialam znudzona i zniesmaczona. Dobił mnie dubbing - OKROPNY. Beznadziejne teksty, aktorzy czytali role drętwo, nie oddawal klimatu. Poza tym wkurza mnie, ze nie ma wyboru - powinna byc wersja i z napisami i z dubbingiem, a nie odbieraja mi mozliwosc posluchania ukochanego Alana Rickmana w roli Snape'a.
Generalnie zawiodlam się bardzo, równiez obsada aktorów (skad oni wzieli aktoreczke która grałą Lavender Brown? zgroza)
milosnicy pottera - jak oglądac to tylko po angielsku, moze bedzie ciut lepiej. Ja zamierzam przynajmniej tak zrobic. Ocena - niska

[wesna]

Napisane przez awia

Harry Potter i Ksiąze Półkrwi - matko, ja tu widzialam wysokie oceny, a to gniot straszny zrobili. Sceny których nie ma w ksiazce (niewybaczalne w serii o Potterze!) film przydługawy, brak sceny walki na koncu. Siedzialam znudzona i zniesmaczona. Dobił mnie dubbing - OKROPNY. Beznadziejne teksty, aktorzy czytali role drętwo, nie oddawal klimatu. Poza tym wkurza mnie, ze nie ma wyboru - powinna byc wersja i z napisami i z dubbingiem, a nie odbieraja mi mozliwosc posluchania ukochanego Alana Rickmana w roli Snape'a.
Generalnie zawiodlam się bardzo, równiez obsada aktorów (skad oni wzieli aktoreczke która grałą Lavender Brown? zgroza)
milosnicy pottera - jak oglądac to tylko po angielsku, moze bedzie ciut lepiej. Ja zamierzam przynajmniej tak zrobic. Ocena - niska

Ależ jest wybór . Kina heliosnet mają swym repertuarze dwie wersje; i z dubbingiem, i z napisami.

Co do aktorki grającej Lavender, zgadzam się, że beznadziejna. Za to Evanna Lynch w roli Luny Lovegood zawsze mnie urzeka. Ma w sobie coś magicznego ten dzieciak .

[ankasz]

Napisane przez awia

Harry Potter i Ksiąze Półkrwi - matko, ja tu widzialam wysokie oceny, a to gniot straszny zrobili. Sceny których nie ma w ksiazce (niewybaczalne w serii o Potterze!) film przydługawy, brak sceny walki na koncu. Siedzialam znudzona i zniesmaczona. Dobił mnie dubbing - OKROPNY. Beznadziejne teksty, aktorzy czytali role drętwo, nie oddawal klimatu. Poza tym wkurza mnie, ze nie ma wyboru - powinna byc wersja i z napisami i z dubbingiem, a nie odbieraja mi mozliwosc posluchania ukochanego Alana Rickmana w roli Snape'a.
Generalnie zawiodlam się bardzo, równiez obsada aktorów (skad oni wzieli aktoreczke która grałą Lavender Brown? zgroza)
milosnicy pottera - jak oglądac to tylko po angielsku, moze bedzie ciut lepiej. Ja zamierzam przynajmniej tak zrobic. Ocena - niska

miałam iść do kina (w mojej miejscowości dopiero za dwa tyg będą seanse :/) ale teraz sie poważnie zastanawiam.. czy nie poświęcic sie i nie poczekać na dvd, gdzie można wybrać albo napisy albo dubbing..


Dziewczyny które juz oglądały HP i księcia półkrwi - jakie są wasze odczucia względem dubbingu?

[mircia14]

Dubbing faktycznie beznadzieja
Też chciałam wersję z napisami ale w Cinema City u mnie nie było możliwości wyboru

[awia]

Napisane przez wesna

Ależ jest wybór . Kina heliosnet mają swym repertuarze dwie wersje; i z dubbingiem, i z napisami.

Wesna, Ty mnie nie rozsmieszaj Ja na 250 tysięczną wioskę mam 1 (slownie: jedno) kino, w której graja tylko kasowe gnioty. Takze tego...

[ankasz]

Napisane przez awia

Wesna, Ty mnie nie rozsmieszaj Ja na 250 tysięczną wioskę mam 1 (slownie: jedno) kino, w której graja tylko kasowe gnioty. Takze tego...

to co ja mam powiedziec na miejscowośc gdzie jest 40 tys mieszkańców? Aż cud że tu kino jest

[Chocoblue]

Napisane przez Petit_Papillon

właśnie mój TŻ mi ciągle mówi o tym filmie, że można sie nieźle posmiać trzeba go więc obejrzeć

Polecam, wczoraj się uśmiałam

[pineapple]

HP i Książe Półkrwi - film, jak film. Dobre efekty specjalne, akcja nie nudzi, co prawda tych którzy czytali książkę mogą denerwować dodane/usunięte wątki. Scena ze sznurówkami wywołała we mnie tak wielkie zniesmaczenie, że szkoda gadać. Strasznie żałuje, że na koniec filmu nie było walki w Hogwarcie. Zapewne byłaby to spektakularna scena, zresztą jak to zawsze bywa w filmach tej serii. 6/10 z książką, 9/10 bez.
Coco Chanel - bardzo mi się podobał, nie pokazywał całego życia Coco przed założeniem swojego sklepu, tylko skupił się na dwóch pierwszych mężczyznach jej życia. Na szczęście nie nastawiałam się na biografię i prawdopodobnie dlatego mi się podobał. Bardzo lubię samą Audrey Tautou. 8/10
Wyznania zakupocholiczki - spodziewałam się zdecydowanie więcej. Nie chodzi o fabułę bo wiadomo, że po niej wiele się spodziewać nie można, ale chociażby o te tytułowe zakupy. Myślałam, że pokażą więcej ubrań Historia banalna i wiadomo, jak się skończy, ale tak to bywa w komediach romantycznych. Niestety do śmiechu także dużo nie było. 5/10
Wrogowie publiczni - nie zachwycił, strasznie denerowała mnie jego dziewczyna grana przez Marion Cotillard, dopiero od przesłuchania nabieram do niej większej sympatii. Są napady, jest strzelanie, akcja się toczy. W przerwach widać Bale'a który usiłuje zaprowadzić porządek. Zdecydowanie lepiej wypadł on niż Depp, chyba pierwszy film z nim który mnie nie zachwycił. Chociaż wiedziałam jak ta historia się skończy to koniec i tak był bardzo smutny. 7/10
Skarb Narodów: Księga Tajemnic - jedyne czego nie mogę odmówić temu filmowi jest akcja. Cały czas się coś dzieje i właśnie przez to obejrzałam go do końca. O ile pierwszą część wspominam miło to druga wiele się nie różni. Jest spisek, zagadka, narwany Ben, wiecznie rzucający "żartem" Riley, a także (niestety) na siłę budowany dramatyzm (ja zostanę, nie synu - nie zostawimy cię, idźcie bo zginiemy wszyscy, bla bla). Trzecia część będzie wg tego samego schematu, ale to dopiero za 2,3 lata. 6/10
Ślubne wojny - obejrzałam, z nudów. Miałam nadzieję że się pośmieje, widocznie za wiele wymagam od filmu reklamowanego jako komedia. Końca nie przewidziałam chyba tylko i wyłącznie dlatego że było po północy i opanowała mnie jakaś pomroczność. Zdecydowanie można go było zrobić lepiej. Kate Hudson wygląda w swojej sukni jak beza, nie ratuje jej nawet metka Vera Wang. 4/10

[MaliMariposa]

własnie skończyłam Upiora w operze - hmm, smutne xD Trochę szkoda że ten Upiór taki zły był ogólnie 7/10

[bowszystkotoiluzjajest]

Napisane przez awia

Harry Potter i Ksiąze Półkrwi - . Poza tym wkurza mnie, ze nie ma wyboru - powinna byc wersja i z napisami i z dubbingiem, a nie odbieraja mi mozliwosc posluchania ukochanego Alana Rickmana w roli Snape'a.

w Bydgoszczy w jednym kinie (nie jestem pewna, czy to było Multikino, czy Cinema City), przez cały dzień seanse HP były w wersji z dubbingiem, a tylko jeden seans, ok. godz. 21 był z napisami.


ja ostatnio Nie zadzieraj z fryzjerem - liczyłam na coś lepszego, a to takie sobie. Widziałam fajniejsze komedie. 6/10

[Tweet0]

-27 sukienek
-Co się zdarzyło w Vegas

[moniska]

Napisane przez Marzeniatko

Pretty Man, czyli chłopak do wynajęcia - komedia romantyczna, zakończenie również do przewidzenia nie zaskakuje, ale przyjemnie się ogląda 8/10

Też ostatnio oglądałam Pretty Man, czyli chłopak do wynajęcia (2005)
i mam w sumie podobne zdanie do twojego. Taki względny, banalny i przewidywalny, ale do obejrzenia. Zaniżam jednak punktacje do 7/10

Ballad Jack of Rose (2005)
Dobry i ciekawy. O samotnym rodzicielstwu, przywiązaniu i dorastaniu. Myślę, że wart obejrzenia 8/10

[agus87]

kochaj i tańcz - tragiczne! sceny zywcem zerzniete ze step up'u, muzyka tragiczna, moze poza 2 utworami afromental i "goodbye"
lipa kompletna, nudny jak nie wiem, co chwile cha*mskie reklamy rmf fm, reserved, i innych wod mineralnych itp itd daje 3/10

[Petit_Papillon]

Napisane przez awia

Harry Potter i Ksiąze Półkrwi - matko, ja tu widzialam wysokie oceny, a to gniot straszny zrobili. Sceny których nie ma w ksiazce (niewybaczalne w serii o Potterze!) film przydługawy, brak sceny walki na koncu. Siedzialam znudzona i zniesmaczona. Dobił mnie dubbing - OKROPNY. Beznadziejne teksty, aktorzy czytali role drętwo, nie oddawal klimatu. Poza tym wkurza mnie, ze nie ma wyboru - powinna byc wersja i z napisami i z dubbingiem, a nie odbieraja mi mozliwosc posluchania ukochanego Alana Rickmana w roli Snape'a.
Generalnie zawiodlam się bardzo, równiez obsada aktorów (skad oni wzieli aktoreczke która grałą Lavender Brown? zgroza)
milosnicy pottera - jak oglądac to tylko po angielsku, moze bedzie ciut lepiej. Ja zamierzam przynajmniej tak zrobic. Ocena - niska

Popieram. Film był beznadziejny. Ja oglądałam z napisami, ale to i tak nie ma znaczenia, bo przysypiałam. Niedość,że film się ciągnął w nieskończoność, nic się w nim nie działo i skończył się fatalnie. Byłam w szoku, że na tym został "przerwany" .Liczyłam na coś lepszego, zwłaszcza,że poprzednie części HP bardzo mi się podobały. Fakt, że akurat księcia półkrwi nie przeczytałam,ale zamierzam to nadrobić

moja ocena to 4/10

[Immaginary]

Napisane przez Petit_Papillon

Popieram. Film był beznadziejny. Ja oglądałam z napisami, ale to i tak nie ma znaczenia, bo przysypiałam. Niedość,że film się ciągnął w nieskończoność, nic się w nim nie działo i skończył się fatalnie. Byłam w szoku, że na tym został "przerwany" .Liczyłam na coś lepszego, zwłaszcza,że poprzednie części HP bardzo mi się podobały. Fakt, że akurat księcia półkrwi nie przeczytałam,ale zamierzam to nadrobić

moja ocena to 4/10

Widze, że na temat najnowszego Pottera są skrajnie odmienne opinie. Jak dla mnie ten film był najlepszy ze wszystkich części i pobił na głowę swoich poprzedników. Wprawdzie brakowało mi bardzo niektórych wątków (nie wybaczę usunięcia Merope!), a sceny wspomnień Voldemorta były nieco spłaszczone. Chwilami odnosiłam wrażenie, że w tej części cała główna akcja stanowiła tło dla "miłosnych, nastoletnich podobjów", a przecież powinno być odwrotnie. Ale poza tymi dwoma wadami, uważam film za świetny i ubawiłam się przy nim za wszystkie czasy

[almondfairy]

Uśmiech Mony Lisy - jeden z lepszych filmów, jakie ostatnio widziałam. skłania do refleksji. jak najbardziej polecam

[Opiumalfa]

Proposal - 10/10 tak jak sie usmialam na tym filmie to juz dawno nie, caly makijaz mi zlazł Sandra jest boska, na prawede dobra komedia, teraz czekam na Hangover

[Petit_Papillon]

The Last House On The Left (Ostatni dom po lewej) - właśnie skończyłam oglądanie. Film mi się podobał, doskonale ukazano obraz rodziców, którzy,aby pomścić swoje dziecko mszczą się na "oprawcach". Mimo iż film jest momentami brutalny,a w pewnym momencie staje się aż obrzydliwy, to jednak wciąga i chce się go dalej oglądać, żeby wiedziec jak się potoczą dalsze losy. Ogólnie nie żałuję, że zdecydowałam się obejrzeć ten film, nie nudziłam się, a w dzisiejszym, deszczowym i ponurym dniu to jest naprawdę plus. Dzień oddawał też klimat filmu,w pewnym sensie - mroczny
8/10