Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10 - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-10, 19:21   #691
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez katharsist Pokaż wiadomość
Tak, miałam skierowanie i pojechałam się umówić na termin...
Doktor mi konkretnej daty na skierowaniu nie wpisał, ale kazał się jechać umówić, żebym się mogła przygotować na konkretny dzień...
Ale miłe panie w szpitalu mi powiedziały, że nie zapisują "z wyprzedzeniem", że mam przyjechać po ukończonym 39 tc (jutro kończę) i jak będą mieć wolne łóżka to mnie przyjmą, jak nie to odeślą do domu.
No chyba że akcja porodowa się zacznie, to wtedy bezwarunkowo - ale lekarz powiedział, że na to nie ma sensu czekać, bo i tak rozwiązanie musi być przez cc...

Zgłupiałam tam
Kurcze bladę, to idzie faktycznie zgłupieć.
A na skierowaniu lekarz jak dokładnie napisał? Np. jest jakieś zdanie w stylu: "zalecenie cc o czasie" lub "pacjentka zakwalifikowana do cc ze względów....." ?
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:22   #692
kefii
Wtajemniczenie
 
Avatar kefii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 442
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez souris5 Pokaż wiadomość
Nie straszę! Tylko różne przypadki się zdarzają. Jeśli czułaś w domu to na pewno wszystko jest ok. Znajoma w ogóle nie czuła nic, przez cały czas, a tak już też słyszałam od paru osób że z wrażenia nie czuły a na ktg się rysowały Moje jak podchodziły już pod 30-40 za każdym razem czułam, ale ja mam na razie w ciągu godzinnego zapisu 2-3 takie skurcze więc mam jeszcze daleko do akcji skurczowej.
Nie no u mnie ładnie co 7 min sie rysowały i dosć mocne. Moze akurat tak lezalam ze nie czulam.
raczej mam dosć niski próg bólu
__________________
czekamy na ciebie

dziewczyna wrzesień 2005
zaręczona 27 lipca 2009
żona 6 sierpnia 2011

II kreseczki 14 maja 2013
mój mały kochany synuś Mikołaj 17 stycznia 2014
II kreseczki 4 września 2014
kefii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:24   #693
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

No i oczywiście po 4 i pół godzinnej drzemce, Marcel jest wykąpany, najedzony i ma oczy jak 5 złoty. Leży na brzuszku na play macie i ogląda krówkę czarno-białą

Moje dzieciątko chyba wszystko robi na opak w przeciwieństwie do innych dzieci
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:26   #694
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
No i oczywiście po 4 i pół godzinnej drzemce, Marcel jest wykąpany, najedzony i ma oczy jak 5 złoty. Leży na brzuszku na play macie i ogląda krówkę czarno-białą

Moje dzieciątko chyba wszystko robi na opak w przeciwieństwie do innych dzieci
Ojejjj Grzeczniutki aniołeczek
Wycałowac mu dupsko tylko, że taki grzeczniutki
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:27   #695
katharsist
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Za 7 górą, za 7 rzeką:)
Wiadomości: 210
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Kurcze bladę, to idzie faktycznie zgłupieć.
A na skierowaniu lekarz jak dokładnie napisał? Np. jest jakieś zdanie w stylu: "zalecenie cc o czasie" lub "pacjentka zakwalifikowana do cc ze względów....." ?
Tak, mam napisane "rozwiązanie przez cięcie cesarskie" i powód "położenie miednicowe płodu"

Zobaczymy, zajadę do szpitala (to tylko 16km) - może mnie przyjmą...
albo zadzwonię wcześniej na oddział zapytać, czy mają wolne łóżka
__________________
Do przodu, dzień po dniu...
http://s8.suwaczek.com/20120804570520.png
katharsist jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:30   #696
The light
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 078
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Dziewczyny z Warszawy i okolic.
Już kiiedyś pytałam ale w związku z tym, że zmieniły się u mnie teraz plany porodu (co skoro mam mieć cc przez ułożenie pośladkowe) to szukam szpitala do cesarki.

Nie za bardzo ogarniam która gdzie rodziła (oprócz żelaznej). Orientujecie się który szpital ma dobrą opiekę po cc?

Któraś z Was miała cesarkę w Warszawie?
Bardzo będę wdzięczna za odpowiedź bo powoli będę musiała się umówić pewnie do przychodni na "weryfikację"
The light jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:30   #697
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez katharsist Pokaż wiadomość
Tak, mam napisane "rozwiązanie przez cięcie cesarskie" i powód "położenie miednicowe płodu"

Zobaczymy, zajadę do szpitala (to tylko 16km) - może mnie przyjmą...
albo zadzwonię wcześniej na oddział zapytać, czy mają wolne łóżka
Acha. Do jakiegoś innego szpitala zajedziesz te 16 km? Czy masz na myśli ten sam szpital?
A kiedy zadzwonisz pytać o wolne łóżka?

Kurde nie wiedziałam, że może być tAki problem z przyjęciem ciężarnej na oddział...
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-10, 19:35   #698
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Ojejjj Grzeczniutki aniołeczek
Wycałowac mu dupsko tylko, że taki grzeczniutki
Fakt, że jest wyjątkowy grzeczny, bo nawet raz nie zapłakał jeszcze
Dupkę mu całuje co dziennie i stópki i brzuszek i wszystko
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:36   #699
katharsist
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Za 7 górą, za 7 rzeką:)
Wiadomości: 210
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Acha. Do jakiegoś innego szpitala zajedziesz te 16 km? Czy masz na myśli ten sam szpital?
A kiedy zadzwonisz pytać o wolne łóżka?

Kurde nie wiedziałam, że może być tAki problem z przyjęciem ciężarnej na oddział...
Do tego samego, wydaje mi się, że nie ma sensu jechać daleko od domu.
Zwłaszcza, że w tym szpitalu oddział jest świeżo po remoncie i ma dobre opinie ogólnie...
Będę dzwonić zapewne już w poniedziałek, albo we wtorek. Tak żeby nie jechać bez potrzeby...
__________________
Do przodu, dzień po dniu...
http://s8.suwaczek.com/20120804570520.png
katharsist jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:36   #700
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez lejdi_aga13 Pokaż wiadomość
Ty dziecko wywiozłas bez mojej zgody i masz obowiazek zadbac o to by sie dziecko ze mma widywało.A to ze tomek Natana utrzymuje to laski nie robi Jestes z nim w ciazy tworzycie jako rodzine a natanek z wami mieszka i musi zadbac o jego dobro.I natanek jak chodzi do szkoly to mnozenia sie nie uczy zeby miec zaleglosci
dobry jest wyśmiałabym go w smsie zwrotnym.

w ogóle wyjdzie człowiek tylko na zakupy i potem 4 strony do nadrabiania ale dzisiaj nie mam już siły przed kompem siedzieć więc grzecznie mówię dobranoc
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:38   #701
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez katharsist Pokaż wiadomość
Do tego samego, wydaje mi się, że nie ma sensu jechać daleko od domu.
Zwłaszcza, że w tym szpitalu oddział jest świeżo po remoncie i ma dobre opinie ogólnie...
Będę dzwonić zapewne już w poniedziałek, albo we wtorek. Tak żeby nie jechać bez potrzeby...
A no to pewnie, że tak.
To daj znać jak się zapiszesz do tego drugiego szpitala, co powiedzieli i czy nie było problemu.
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-10, 19:45   #702
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Fakt, że jest wyjątkowy grzeczny, bo nawet raz nie zapłakał jeszcze
Dupkę mu całuje co dziennie i stópki i brzuszek i wszystko
Trzeba korzystać póki się tak daje
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:45   #703
sadlaczyca
Raczkowanie
 
Avatar sadlaczyca
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z głębokiego podlasia :)
Wiadomości: 452
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

katharsist, powiem Ci, że jestem w szoku że Cię tak potraktowali.. Bo u mnie to raczej robią wszystko żeby położyć na oddział, nawet jak nie bardzo jest powód - raz leżałam z dziewczyną u której przez 4 dni stwierdzali ciążę. Położyli ją z podejrzeniem torbieli, które wykluczyli tego samego dnia a później trzymali przez kolejne trzy żeby "zobaczyć czy ciąża będzie się rozwijać".
__________________
Smerf 16.01.2014
Crazy Little Thing Called Love
sadlaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:52   #704
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Trzeba korzystać póki się tak daje
W ogóle to bym go zjadła jest taki piękny i kochany i mięciutki
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:53   #705
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Fakt, że jest wyjątkowy grzeczny, bo nawet raz nie zapłakał jeszcze
Dupkę mu całuje co dziennie i stópki i brzuszek i wszystko
Zazdroszczę
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:54   #706
katharsist
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Za 7 górą, za 7 rzeką:)
Wiadomości: 210
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
A no to pewnie, że tak.
To daj znać jak się zapiszesz do tego drugiego szpitala, co powiedzieli i czy nie było problemu.
Nie, ja nie zamierzam jechać do innego szpitala. Uparłam się na ten najbliższy i tam zamierzam urodzić Może w końcu mnie przyjmą.

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
katharsist, powiem Ci, że jestem w szoku że Cię tak potraktowali.. Bo u mnie to raczej robią wszystko żeby położyć na oddział, nawet jak nie bardzo jest powód - raz leżałam z dziewczyną u której przez 4 dni stwierdzali ciążę. Położyli ją z podejrzeniem torbieli, które wykluczyli tego samego dnia a później trzymali przez kolejne trzy żeby "zobaczyć czy ciąża będzie się rozwijać".
Widzisz, mnie też zdziwiło, że mnie nie chcą przyjąć... Jeszcze na odchodne usłyszałam, żeby się nie stawiać rano, bo "widzi pani jaka jest kolejka"

Ale urodzić kiedyś muszę, więc będę dobrej myśli...
__________________
Do przodu, dzień po dniu...
http://s8.suwaczek.com/20120804570520.png
katharsist jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:55   #707
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

PawMaj, lejdi_aga, brak słów na tych facetów...

Lejdi_aga tak jak dziewczyny radzą, ja bym trzymała te smsy i załatwiała dobrego prawnika. Tak mi się trochę wydaje że Twój były będzie Ci robił problemy, tak po złośliwości

Katharsist jestem w szoku, co to za szpital Jak tak można? Strach pomyśleć co będzie dalej i jak traktują pacjentów
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 20:04   #708
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Zazdroszczę
Już niedługo będziesz całować swojego szkrabka
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 20:08   #709
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
No coś czuję,że tak właśnie będzie... tylko oby to były juz porodowe,a nie kolejny fałszywy alarm

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Bez kitu, nauczyciele to zimnokrwiste bestie. Jak ja sobie przypominam teksty jakie czasem w szkole leciały, to się dziwię że czasem nas te nauczycielki nie wystrzelały
Pewnie miały wielką ochotę .
Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Sama pewnie była śliczna A mogłabyś podać jej inicjały ?

Zaczęłam gotować gulasz, wszystko sobie pięknie przygotowałam. Siedzę już od godziny i patrzę, że nie włączyłam gazu
Blanka oddaj matce mózg!


A pani tak, była wyjątkowej urody . Inicjały M.P. Mam nadzieję, że nie jest Twoją znajomą, nie doniesiesz na mnie i nie trafię do niej pod nóż

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Widocznie ona sama musi być tak nieatrakcyjna, że nawet makijaż by jej nie pomógł.

Ja bym jej powiedziała, że to moja sprawa czy się maluję czy nie - i że co innego w jej przypadku bo w końcu fakt taki, że "nie pomoże puder, róż kiedy morda stara już." O!
Pani już taka wiekowa raczej. A uroda jak była to się już zmyła .

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Jezuuu cały dzień coś ze mnie wycieka :| Już nawet papier sobie w gatki wkładam, bo na wkładkach bym nie wyrobiła :|
Trochę się martwię, bo w środe ginka powiedziała, że mam troszkę za mało wód
To jak tak dalej będzie kapać to może podjedź na IP żeby sprawdzili, czy to rzeczywiście nie wody. Historia Kluski pokazuje, że różnie bywa.

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Wasze dzieci też takie spokojne po prysznicu\kąpieli?????
Moja zawsze taka spokojna, ale później się rozkręca, jak mamusia chce spać...to trzeba imprezkę zrobić przecież
Ja właśnie po kąpieli i mały dość spokojny, ale ma czkawkę. Ruchliwy się robi gdy słyszy szum wody .

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
W ogóle to bym go zjadła jest taki piękny i kochany i mięciutki
Kobieto, sprawiasz, że tęsknię za swym maleństwem .

W związku z tym, że nie muszę już leżeć zrobiłam szybki wypad do Rossmana. Po takim długim leżakowaniu to dla mnie prawdziwa przygoda . Chciałam jeszcze zajrzeć do Piotra i Pawła, ale mój kręgosłup odmówił współpracy. Poza tym przypomniałam sobie, że po wizycie w tym sklepie zaczyna się rodzić .
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-10, 20:09   #710
_Kluska_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kluska_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Ejani, Kotek a może i racja Wysmaruję maila. Niepamiętam nazwizka, ale jak podam dzień i godzinę to chyba starczy? Pewnie gdzieś w swoich dokumentach mają która położna zajmowała się którą pacjentką.

Co do cc w warszawie to dwie moje koleżanki miały na inflanckiej u mojego dr i bardzo szybko doszły do siebie. Co do opieki pooperacyjnej to niestety ten szpital nie ma za dobrej opinii. Ja tam rodziłam sn i na opiekę PO raczej nie narzekam mimo, że sporo pomocy potrzebowałam po tej subatonii macicy- nawet na siusiu pielęgniarka mnie prowadziła. Nie musiałam się o nic prosić ale wiem, że moje koleżanki dziwiły się, że jestem zadowolona z opieki.
Na patologii noworodka gorzej, tzn opieka świwtna, super pielęgniarki ale bardzo ciężko uzyskać info o zdrowiu dziecka - to duży minus.
__________________
24.09.2011

II kreski - 09.05.2013

23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania



Pyza dorasta
_Kluska_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 20:09   #711
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
No i oczywiście po 4 i pół godzinnej drzemce, Marcel jest wykąpany, najedzony i ma oczy jak 5 złoty. Leży na brzuszku na play macie i ogląda krówkę czarno-białą

Moje dzieciątko chyba wszystko robi na opak w przeciwieństwie do innych dzieci
Ale to musi być słodki widok
A jaką ma matę? Bo też już zaczynam się rozglądać
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 20:10   #712
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość
dziewczyny, czekam na potwierdzenie z tym przewijakiem i jeszcze mam wątpliwości co do materaca (tak to bym wczoraj zamówiła i po ptakach, a tu jeszcze muszę czekac :/)

jak myślicie, czemu ten materac jest o tyle tańszy od innych (prawie 20 zł) jest w czymś gorszy, czy można zamawiać?

http://allegro.pl/materac-kokos-pian...831579797.html
Może ten materac różni się tylko tym, że nie jest z Danpolu? No bo gryka to gryka, kokos to kokos, nie wiem... Też chciałam u nich zamawiać, a do tego przewijak, ale nie mogą mi jakoś odpisać czy koszt przesyłki będzie taki sam, więc bez łaski


Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Od kiedy wczoraj przyszedł mi do głowy Kubuś, widzę u siebie coraz więcej objawów skubusienia. Mordka mi się zrobiła taka pucołowata, okrągła, mam buzię jak księżyc w pełni. No centralnie mam tłustą twarz. Przysięgam, jeszcze kilka tygodni temu nie miałam tego sadła wokół twarzy. No centralnie wyglądam jak cholerny miś puchatek, oboje mamy mordy jak piłki do kosza. Jak chomik z "puckami" wyładowanymi pod korek. Są policzki, długo długo nic, i potem ewentualnie ja. To i avatar zmieniłam, w sumie do mojego aktualnego zdjęcia niedużo mi brakuje
Hehe, właściwie siebie też mogłabym tak opisać. Dodałabym tylko jeszcze jedną cechę tego misia - mały rozumek, bo inteligencją ostatnio nie grzeszę

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Wasze dzieci też takie spokojne po prysznicu\kąpieli?????
Moja zawsze taka spokojna, ale później się rozkręca, jak mamusia chce spać...to trzeba imprezkę zrobić przecież
U mnie jest raczej odwrotnie... Właśnie wyszłam z wanny i mam tańce w brzuchu
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 20:13   #713
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Dziewczyny nadrabiam Was caly dzien, ufffff udalo sie.
Nie cytuje, ale chcialam powiedziec, ze w pewnych momentach rozbawilyscie mnie do lez swoimi tekstami, od razu mialam humor lepszy.

Dzis dzien wizyt, najpierw polozna, potem kolezanka i wieczorem rodzinka. Kolezanka mnie rozwalila tekstem "o kurde jak Ty dobrze wygladasz...." nie wiem czego sie spodziewala, chyba syfu w domu, pogryzionych scian, dracego sie dziecka i mnie rozmemłanej w brudnych ciuchach, tlustych wlosach i nadwaga 40kg A ja jak co dzien makijaz, wlosy umyte i ulozone, mieszkanie wysprzatane, waga jak przed ciaza Chyba zawiedziona troche byla

migotka, ajakasia swietnych macie chlopakow.

magnusia super wygladasz, powinnas baty dostac za to gadanie, ze jestes jak wieloryb

kluska wspolczuje koncowki porodu, tez mialam krwotok i transfuzje krwi, wiec doskonale wiem jak sie czujesz. Ja jeszcze nie doszlam do siebie i pewnie nie nastapi to predko.

Paw Maj ten Twoj tz to powinien porzadne baty dostac

A co do Alkowego brzuszka to bylismy u lekarza i w sumie nic nam nie powiedziala, tylko tyle, zeby masowac, przytulac, ew.dawac bobotic i podobno takie bole przechodza po 3miesiacu, bo wtedy uklad pokarmowy maluszka zaczyna normalnie funkcjonowac, teraz jest jeszcze niedojrzaly to samo powiedziala polozna co dzisiaj u nas byla...
Oczko juz lepiej, masowanie kanalika pomoglo, dzieki gosia

Mialam cos jeszcze napisac i nie pamietam co
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 20:16   #714
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
Pani już taka wiekowa raczej. A uroda jak była to się już zmyła .
hehehehehehehhee
No tak

"Nie pomoże woda z Wisły, kiedy cycki już obwisły"
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 20:17   #715
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Zrobiłam sobie porodowy "rachunek sumienia" - poczytałam o wadach i zaletach cc i sn, pooglądałam filmiki na YT (już na mnie akcje porodowe nie robią większego wrażenia ), pobawiłam się moimi biodrami - ćwiczyłam odwiedzenie, porównując z tym, jakie było na filmikach, nasłuchiwałam jak bardzo mi pyka i przeskakuje.... Podczas/po wizycie postaram się zadecydować, czy zaryzykuję sn czy nie.

Ale. Mam pytanie do mam, które rodziły SN! Czy u Was podobnie to wyglądało jak u Kluski:
Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość
kazała [położna] przy parciu nogi na siebie a dla mnie instynktowne było odwrotne czyli nogi w fotel. i nie umiałam tego odwrócić i zrobić odwrotnie niż czułam. a starałam się jak mogłam (...) pojawiła się jeszcze jedna położna i pani doktor. położna mnie trzymała za jedną nogę, tż za drugą i pchali nogi na mnie a ja parłam. w końcu się stało, mała wyszła o 2.35.
Czy ktoś Wam trzymał/pchał/rozchylał nogi, czy wystarczyło Wasze "naturalne" ułożenie?

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
osobiście cc nie uważam za poród.
Dla mnie cc to też nie poród.... To "niezwykła" operacja, wyrywanie dziecka z brzucha. Jeżeli się zdecyduję to mam nadzieję, że dostanę dziecko od razu po wszystkim do potrzymania, choćby na pół minuty (podejrzewam, że czułabym się nie najgorzej - miałam już znieczulenie z kręgosłup przy okazji operacji nogi i całkiem możliwie, wręcz lajtowo to zniosłam)

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
Kukurydziana a masz możliwość przejść się do wybranego szpitala i pogadać z położną oddziałową? Albo chociaż ze swoją wybraną położną środowiskową i opowiedzieć jej jak sytuacja wygląda?
W poniedziałek mam wizytę u lekarza i znając mnie pewnie pojadę od razu do szpitala zweryfikować to, co mi powie To, że kiedyś tam pracował nie znaczy, że mi nawciska bajek, że tak się mną dobrze jego koledzy po fachu zajmą. Mam nadzieję, że nie będzie sajgonu na oddziale i ktoś udzieli mi sensownych informacji/rad.

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Dla pocieszenia powiem Ci że słyszałam z czterech niezależnych źródeł (w tym jedno to położna), że jeśli chcesz mieć cc, to od razu jechać na Lubartowską. Tam panuje taka polityka szpitala, że bardzo łatwo o cc, nawet bez wskazań i nielegalnych pieniędzy. A takie "pół-wskazanie", działa na Twoją korzyść. Stawiam, że nie będzie żadnych problemów.
Dzięki Ci bardzo, od razu mi lżej
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 20:25   #716
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Ale to musi być słodki widok
A jaką ma matę? Bo też już zaczynam się rozglądać
http://allegro.pl/vtech-mata-edukacy...860223109.html
Mam dokładnie tą matę, dostaliśmy ją w prezencie z pracy TŻ

Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
Ale. Mam pytanie do mam, które rodziły SN! Czy u Was podobnie to wyglądało jak u Kluski:

Czy ktoś Wam trzymał/pchał/rozchylał nogi, czy wystarczyło Wasze "naturalne" ułożenie?
Tak trzymały mnie dwie położne za nogi, a ja opierałam je o ich brzuchy
Ale ta pozycja ewidentnie mi nie pasowała, nie umiałam w niej wypchnąć główki, było mi ciężo. W rezultacie czego rodziłam na siedząco
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 20:25   #717
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

kukurydziana przy skurczach partych, czyli przy koncowce porodu, jedna noge mi maz dociskal do ramienia, a potem lekarz, a druga polozna. Sama nie dasz rady tak sie rozlozyc Tak sie lepiej dziecko "wypycha"
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 20:25   #718
Sheperdess
Rozeznanie
 
Avatar Sheperdess
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 760
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Jak Adasia wydzierali na świat:


W Święta Młody trochę mniej się ruszał. Nie na tyle, żebym zaczęła się bardzo martwić, ale zauważalnie słabiej, szczególnie w porównaniu z tym, co wyczyniał wcześniej. Gdyby nie wizyta u położnej w piątek 27.12, pojechałabym na IP w św. Szczepana. Na wizycie powiedziałam położnej o ruchach. Kazała to sprawdzić, od razu zadzwoniła do szpitala i umówiła nas na USG. Dodatkowo, z pomiarów brzucha wyszło, że nie urósł nic od dwóch tygodni. Wtedy już wpadłam w panikę i się poryczałam w gabinecie. Mąż i położna mnie uspokajali, jak doszłam do siebie pojechaliśmy do szpitala. Tak skończyła się nadzieja na poród na oddziale prowadzonym przez położne (dwa przypadki odczuwania słabiej ruchów dyskwalifikują).


W szpitalu najpierw miałam KTG. Serduszko ładnie i równo biło. Problem w tym, że za równo, prawie nie pisały się skoki tętna, bo Adaś się nie ruszał. Potem była przerwa na USG, które na szczęście było w porządku, waga: około 3,5kg, wszystkie pomiary, przepływy w normie. Uf, położna musiała coś źle pomierzyć. Następne KTG i znowu to samo - za mało ruchów, brak skoków tętna. Wezwali lekarkę, która zdecydowała o wywołaniu porodu. Tłumaczyła, że to może być wina mniej wydalnego łożyska (ale nie sprawdzali tego na USG) i wyjaśniała, że nie ma co ryzykować i czekać nie wiadomo ile na naturalny początek porodu. Zrobiła mi też masaż szyjki, bolesne to było, ale jakieś małe skurcze się po tym zaczęły. Kazała jechać do domu, zjeść coś, zrelaksować się (na pewno byłabym w stanie) zabrać torby i stawić się wieczorem na oddziale na wywołanie. Była 17 po południu.


W domu coś zjadłam, wzięłam prysznic, jakoś się ogoliłam, choć pewnie kiepsko, bo mi się ręce trzęsły z nerwów, dopakowałam drobiazgi do torby i pojechaliśmy. Na oddziale byliśmy przed 20, położna zaprowadziła nas do 4-osobowej sali, tylko jedno łóżko było zajęte. Nie kazała się rozpakowywać, gdybym szybko miała jechać na porodówkę. Młoda lekarka o króliczych zębach (wielkie te zęby miała, gapiłam się na nie, jak ze mną rozmawiała), która pobierała mi krew 'pocieszyła' mnie, że wywoływanie może potrwać kilka dni. O 21 przyszła położna, która miała się mną zajmować tej nocy. Podłączyła KTG, 20 min później założyła mi dowcipnie pierwszą dawkę leku na wywołanie, po którym miałam leżeć pod KTG jeszcze dwie godziny. Miałam rozwarcie na 1-2cm. Adaś zaczął się mocno ruszać i pisały się też coraz silniejsze skurcze. Niektóre nawet dochodziły do 90%, a były ledwo odczuwalne. Pomyślałam, że skoro mocne skurcze nawet nie bolą, to porodowe też jakoś przeżyję. O ja naiwna.W międzyczasie wyprosili męża i obiecali, że jak coś się zacznie zadzwonią i będzie mógł przyjechać już na porodówkę, nawet w nocy.


Po KTG poszłam zrobić sobie herbatę, coś zjadłam i położyłam się spać, ale zanim zasnęłam pojawiły się bóle krzyżowe i szybko zaczęły robić się regularniejsze. Podłączyłam TENS i trochę leżałam, może nawet drzemiąc między skurczami. Z godziny na godzinę skurcze robiły się coraz boleśniejsze. TENS dużo pomagał, prądy masowały plecy i odwracały uwagę od bólu; co chwilę podkręcałam moc urządzenia. Spać się już nie dało, leżeć też, dostałam paracetamol (który nic nie pomógł), chodziłam po oddziale, ale w pozycji wyprostowanej miałam już dużą chęć parcia. Dostałam coś mocniejszego na ból, nawet trochę pomogło, znowu się położyłam i odpoczywałam między skurczami. Około 6.30, od kolejnego skurczu zobaczyłam gwiazdy w oczach, nagle pojawiły się skurcze w dole brzucha i bolały jak skurczysyn. Zwlekłam się z łóżka i trzymając się ściany doszłam do dyżurki położnych, zaliczając po drodze kilka skurczów, które były już mniej więcej co minutę, a każdy kolejny silniejszy. Ze łzami w oczach powiedziałam, że bardzo boli, ale moja mina i zgięta pozycja chyba mówiły same za siebie. Położna zabrała mnie z powrotem na salę i sprawdziła rozwarcie - 5cm. Od kolejnego skurczu zrobiło mi się niedobrze, myślałam, że zwymiotuję, ale nie. Położna poszła zadzwonić na porodówkę, że jestem w drodze, przyprowadziła wózek, zapakowała na niego mnie, moje rzeczy i zawiozła mnie do sali porodowej, gdzie miałam się przywitać z moim synkiem.



c.d.n.
__________________
Adaś - 28.12.2013
Sheperdess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 20:29   #719
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
No i oczywiście po 4 i pół godzinnej drzemce, Marcel jest wykąpany, najedzony i ma oczy jak 5 złoty. Leży na brzuszku na play macie i ogląda krówkę czarno-białą
(...)
Czyli raczej szybko spać nie pójdzie?


Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
(...)
W związku z tym, że nie muszę już leżeć zrobiłam szybki wypad do Rossmana. Po takim długim leżakowaniu to dla mnie prawdziwa przygoda . Chciałam jeszcze zajrzeć do Piotra i Pawła, ale mój kręgosłup odmówił współpracy. Poza tym przypomniałam sobie, że po wizycie w tym sklepie zaczyna się rodzić .
To tak jest, po paru dniach siedzenia w domu nawet Tesco wydaje się pełne przygód i atrakcji


Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
(...)
Hehe, właściwie siebie też mogłabym tak opisać. Dodałabym tylko jeszcze jedną cechę tego misia - mały rozumek, bo inteligencją ostatnio nie grzeszę
(...)
Ciąża nie sprawia że dziadziejemy, ona sprawia że puchatciejemy
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 20:30   #720
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Aaa wiem co mialam zapytac:

1. Czytala ktoras z Was ksiazke "pierwszy rok zycia dziecka" tej autorki co "w oczekiwaniu na dziecko" ? Warto ja kupic? Sa tam opisane etapy rozwoju dziecka w kazdym miesiacu jakos dokladnie, czy tylko tak krotko i ogolnie?

Bo chcialam ksiazke, gdzie beda opisane poszczegolne miesiace zycia dziecka, rozwoj ruchowy i emocjonalny, mozecie cos polecic?

2.Mamuski ktora z Was ma termifor z pestek wisni? Pomaga na bole brzuszka?
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-22 09:28:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:56.