Majowe Panny Młode - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-08-16, 21:27   #721
Nenfrik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 19
Dot.: Majowe Panny Młode

Witam Ja też będę Majową Panną Młodą- data: 22 maj 2010.

Wychodzę za mąż w Augustowie. Nie jest to rodzinne miasto ani mojego TŻ ani moje. Już dawno wymarzyłam sobie wesele w tamtym rejonie. Mój TŻ pochodzi z Sejn, takiego miasteczka koło Suwałk. Piękne malownicze regiony Pojezierza Suwalsko- Augustowskiego... Chciałam mieć tam wesele. Ja pochodzę z małego miasteczka koło Warszawy. Nie chciałam wesela tutaj. Ceny dużo większe niż wszędzie indziej. A za wesele w pięknej okolicy trzeba byłoby zapłacić jeszcze więcej. Nie chciałam wesela gdzieś w sali weselnej przy trasie szybkiego ruchu. Już dawno zdecydowałam się na wesele tam skąd pochodzi mój TŻ. Ale okazało się że nie jest wcale tak łatwo jak myślałam...

Zaznaczę może też, że ja i TŻ mieszkamy w moim miasteczku pod Warszawą. Czyli od początku zakładaliśmy że wszystko będziemy załatwiać na odległość.

Zaczęliśmy szukać w lipcu. Strasznie trudno było coś znaleźć. Masakra. Szukaliśmy czegoś na około 130 osób z dużą bazą noclegową. Nasze poszukiwania to temat na oddzielną notkę. W końcu zarezerwowaliśmy hotel Delfin w Augustowie. Mieliśmy też wymarzony zespół- Kawer z Białej Podlaskiej, który miał prawie wszystkie terminy zarezerwowane i trudno było coś wybrać. I tak oto stanęło na dacie 22 maja 2010. Uważam że maj jest piękny, taki mieszany wiosenno- letni miesiąc.

Zarezerwowaliśmy ślub w kościele w Żarnowcu pod Augustowem, bo Sejny (miasteczko mojego TŻ) jest położone aż 40 km pod Augustowem. No i tamtejszy proboszcz jest przyjacielem rodziny mojego TŻ.

Tyle tylko, że to wszystko zadziało się bardzo niedawno. Wszystko załatwiliśmy i zarezerwowaliśmy na 100% w zeszłym tygodniu. Czyli zostało nam mało czasu. Początkowo myśleliśmy o późniejszym terminie, np. wrzesień 2010, ale... albo nie było terminów sal, albo orkiestra była zajęta... Ten zespół jest już wypróbowany i zawsze chcieliśmy żeby nam zagrał na weselu.

Na dzień dzisiejszy mam już: salę weselną, bazę noclegową (będę zapewniała noclegi prawie wszystkim gościom), zespół i kościół zarezerwowany. Firmę do dekoracji wezmę tą którą poleci mi Organizatorka z Hotelu. Fryzjerkę ma mi znaleźć teściowa lub kumpela w Sejnach lub w Suwałkach i niedługo tego dopilnuję. Zaproszeniami i wszystkimi pierdołami dekoracyjnymi zajmie się inna kumpela, która ma do tego talent i zajmuje się tym od kilku lat. Muszę jeszcze zamówić sękacze (lokalne ciasto, nigdzie nie ma takich cudownych sękaczy jak na Suwalszczyźnie) do pokrojenia i rozdania gościom i pudełka do tego, tort, wódkę i trochę napojów (w cenie sali jest 1,5 litra na osobę) i ... suknię.

I tu jest mój dramat. Jestem raczej... krągła. Tzn. teraz jestem. Bo ja całe życie chudnę i tyję. Bywały czasy gdy było mnie 20 kg mniej. Taka Bridget Jones ze mnie. I to jest tak, że ja chcę schudnąć. Nie robię tego pod żadną presją, po prostu nie wyobrażam sobie pójścia do ołtarza z tymi moimi aktualnymi krągłościami. Chodzi głównie o suknie- żadna nie leży dobrze na takim tłuścioszku jak ja. Jasne, mogłabym szyć coś na zamówienie, ale ja chcę wyglądać jak księżniczka i móc wybierać ze wszystkiego. Powiedźcie mi, co ja mam zrobić żeby zdążyć z suknią? Przeczytałam już że gospella i lady22nn mają podobny problem, chociaż nie wiem jak wygląda skala ich problemu. Ja dałam sobie czas na schudnięcie do końca października. Na początku listopada zaczynam szukać sukni i mam nadzieję że do grudnia znajdę to czego szukam, no bo jednak tu w okolicach Warszawy wybór jest ogromny. Cena sukni akurat nie ma dla mnie dużego znaczenia. Tzn. na pewno nie mogę wydać na nią więcej niż 4000 zł, ale myślę że coś znajdę do tej ceny. Poprawcie mnie jeśli się mylę. W grudniu najwcześniej mogę zamówić suknię bo wcześniej będę za gruba. Bolesne ale prawdziwe. Myślicie że dam rade? Powiedźcie czy dobrze to zaplanowałam z tą suknią?
Nenfrik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 06:10   #722
gospella
Wtajemniczenie
 
Avatar gospella
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lubelszczyzna
Wiadomości: 2 606
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez Nenfrik Pokaż wiadomość
Witam Ja też będę Majową Panną Młodą- data: 22 maj 2010.


I tu jest mój dramat. Jestem raczej... krągła. Tzn. teraz jestem. Bo ja całe życie chudnę i tyję. Bywały czasy gdy było mnie 20 kg mniej. Taka Bridget Jones ze mnie. I to jest tak, że ja chcę schudnąć. Nie robię tego pod żadną presją, po prostu nie wyobrażam sobie pójścia do ołtarza z tymi moimi aktualnymi krągłościami. Chodzi głównie o suknie- żadna nie leży dobrze na takim tłuścioszku jak ja. Jasne, mogłabym szyć coś na zamówienie, ale ja chcę wyglądać jak księżniczka i móc wybierać ze wszystkiego. Powiedźcie mi, co ja mam zrobić żeby zdążyć z suknią? Przeczytałam już że gospella i lady22nn mają podobny problem, chociaż nie wiem jak wygląda skala ich problemu. Ja dałam sobie czas na schudnięcie do końca października. Na początku listopada zaczynam szukać sukni i mam nadzieję że do grudnia znajdę to czego szukam, no bo jednak tu w okolicach Warszawy wybór jest ogromny. Cena sukni akurat nie ma dla mnie dużego znaczenia. Tzn. na pewno nie mogę wydać na nią więcej niż 4000 zł, ale myślę że coś znajdę do tej ceny. Poprawcie mnie jeśli się mylę. W grudniu najwcześniej mogę zamówić suknię bo wcześniej będę za gruba. Bolesne ale prawdziwe. Myślicie że dam rade? Powiedźcie czy dobrze to zaplanowałam z tą suknią?
Witaj
a propos odchudzania, ja zaczełam pod koniec kwietnia- no ale musze zrzucić ok 25kg-sporo, za mną już 15kg, więc tempo to dla mnie to 5 kg miesięcznie. Doskonale Cię rozumiem, bo też narazie nie szukam kiecki, dopiero na początku października jak osiągnę wagę to pójdę do sklepu, mam typ jakiś wymyślony, ale powiem Ci, że fason A to jest dobry pomysł z drapowaniem na brzuchu, nawet jak coś nie pójdzie z tym odchudzaniem.

w ogóle to mam przemyślenie mój TZ jak mnie poznał to ważyłam te 15 kg więcej i nic nie mówił, a teraz to mówi, żebym nie ważyła się już przytyć a podobno nie lubi suchelców....

Ja mam inny problem Nenfrik: na suknie chcę wydać nie więcej niż 1000, a chcę nową sukienke.
__________________
nie obiecuję Ci wiele, bo tyle prawie co nic,
najwyżej wiosenną zieleń i pogodne dni,
najwyżej uśmiech na twarzy i pomocną dłoń,
nie obiecuję Ci wiele, bo tylko po prostu siebie.
gospella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 06:52   #723
woda sodowa
Wtajemniczenie
 
Avatar woda sodowa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 289
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez gospella Pokaż wiadomość
Witaj
a propos odchudzania, ja zaczełam pod koniec kwietnia- no ale musze zrzucić ok 25kg-sporo, za mną już 15kg, więc tempo to dla mnie to 5 kg miesięcznie.
Gospella, ale masz zaciecie. Naprawde gratuluje! 15kg to swietny wynik

A dzieki Nenfrikowi przypomnialam sobie, ze mojej kolezanki babcia robi sekacze i pieknie by to wygladalo na weselnych stolach. Super pomysl
woda sodowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 08:22   #724
jasiulek
Raczkowanie
 
Avatar jasiulek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 391
GG do jasiulek Send a message via Skype™ to jasiulek
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez Nenfrik Pokaż wiadomość
Witam Ja też będę Majową Panną Młodą- data: 22 maj 2010.

Wychodzę za mąż w Augustowie. Nie jest to rodzinne miasto ani mojego TŻ ani moje. Już dawno wymarzyłam sobie wesele w tamtym rejonie. Mój TŻ pochodzi z Sejn, takiego miasteczka koło Suwałk. Piękne malownicze regiony Pojezierza Suwalsko- Augustowskiego... Chciałam mieć tam wesele. Ja pochodzę z małego miasteczka koło Warszawy. Nie chciałam wesela tutaj. Ceny dużo większe niż wszędzie indziej. A za wesele w pięknej okolicy trzeba byłoby zapłacić jeszcze więcej. Nie chciałam wesela gdzieś w sali weselnej przy trasie szybkiego ruchu. Już dawno zdecydowałam się na wesele tam skąd pochodzi mój TŻ. Ale okazało się że nie jest wcale tak łatwo jak myślałam...

Zaznaczę może też, że ja i TŻ mieszkamy w moim miasteczku pod Warszawą. Czyli od początku zakładaliśmy że wszystko będziemy załatwiać na odległość.

Zaczęliśmy szukać w lipcu. Strasznie trudno było coś znaleźć. Masakra. Szukaliśmy czegoś na około 130 osób z dużą bazą noclegową. Nasze poszukiwania to temat na oddzielną notkę. W końcu zarezerwowaliśmy hotel Delfin w Augustowie. Mieliśmy też wymarzony zespół- Kawer z Białej Podlaskiej, który miał prawie wszystkie terminy zarezerwowane i trudno było coś wybrać. I tak oto stanęło na dacie 22 maja 2010. Uważam że maj jest piękny, taki mieszany wiosenno- letni miesiąc.

Zarezerwowaliśmy ślub w kościele w Żarnowcu pod Augustowem, bo Sejny (miasteczko mojego TŻ) jest położone aż 40 km pod Augustowem. No i tamtejszy proboszcz jest przyjacielem rodziny mojego TŻ.

Tyle tylko, że to wszystko zadziało się bardzo niedawno. Wszystko załatwiliśmy i zarezerwowaliśmy na 100% w zeszłym tygodniu. Czyli zostało nam mało czasu. Początkowo myśleliśmy o późniejszym terminie, np. wrzesień 2010, ale... albo nie było terminów sal, albo orkiestra była zajęta... Ten zespół jest już wypróbowany i zawsze chcieliśmy żeby nam zagrał na weselu.

Na dzień dzisiejszy mam już: salę weselną, bazę noclegową (będę zapewniała noclegi prawie wszystkim gościom), zespół i kościół zarezerwowany. Firmę do dekoracji wezmę tą którą poleci mi Organizatorka z Hotelu. Fryzjerkę ma mi znaleźć teściowa lub kumpela w Sejnach lub w Suwałkach i niedługo tego dopilnuję. Zaproszeniami i wszystkimi pierdołami dekoracyjnymi zajmie się inna kumpela, która ma do tego talent i zajmuje się tym od kilku lat. Muszę jeszcze zamówić sękacze (lokalne ciasto, nigdzie nie ma takich cudownych sękaczy jak na Suwalszczyźnie) do pokrojenia i rozdania gościom i pudełka do tego, tort, wódkę i trochę napojów (w cenie sali jest 1,5 litra na osobę) i ... suknię.

I tu jest mój dramat. Jestem raczej... krągła. Tzn. teraz jestem. Bo ja całe życie chudnę i tyję. Bywały czasy gdy było mnie 20 kg mniej. Taka Bridget Jones ze mnie. I to jest tak, że ja chcę schudnąć. Nie robię tego pod żadną presją, po prostu nie wyobrażam sobie pójścia do ołtarza z tymi moimi aktualnymi krągłościami. Chodzi głównie o suknie- żadna nie leży dobrze na takim tłuścioszku jak ja. Jasne, mogłabym szyć coś na zamówienie, ale ja chcę wyglądać jak księżniczka i móc wybierać ze wszystkiego. Powiedźcie mi, co ja mam zrobić żeby zdążyć z suknią? Przeczytałam już że gospella i lady22nn mają podobny problem, chociaż nie wiem jak wygląda skala ich problemu. Ja dałam sobie czas na schudnięcie do końca października. Na początku listopada zaczynam szukać sukni i mam nadzieję że do grudnia znajdę to czego szukam, no bo jednak tu w okolicach Warszawy wybór jest ogromny. Cena sukni akurat nie ma dla mnie dużego znaczenia. Tzn. na pewno nie mogę wydać na nią więcej niż 4000 zł, ale myślę że coś znajdę do tej ceny. Poprawcie mnie jeśli się mylę. W grudniu najwcześniej mogę zamówić suknię bo wcześniej będę za gruba. Bolesne ale prawdziwe. Myślicie że dam rade? Powiedźcie czy dobrze to zaplanowałam z tą suknią?
Witaj Nenfrik Jeśli chodzi o sukienki, to spokojnie zdążysz. Z tego co się dowiedziałam minimalny czas na zamówienie kiecki jeśli jest np sprowadzana wynosi około 5 miesięcy, inaczej jest w przyapdku polskich, bo około 3-4. W salonach ja osobiście widziałam śliczne sukienki już za 2000, więc do 4000 znajdziesz prawdziwe cudo... Co do krągłości wierzę, że uda Ci się zrzucić to, co Ci przeszkadza i trzymam mocno kciuki. Choć uwierzcie mi, że odpowiednio dobrany krój sukienki, marszczenia np na brzuszku potrafią odjąć nawet dwa rozmiary Wiem to po sobie-mam duży biust i lekko wystający brzuszek mimo drobnej postury. Sukienka, którą wybrałam na podstawie zdjęcia a później przymierzyłam okazała się strzałem w dziesiątkę Nie dość, że jest cudna sama w sobie, to bardzo wyszczupla... Więc można zdziałać cuda
__________________

7 cs...
39/40 -czekamy, kruszynko!
jasiulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 09:49   #725
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez gospella Pokaż wiadomość
Ja mam inny problem Nenfrik: na suknie chcę wydać nie więcej niż 1000, a chcę nową sukienke.
Mam to samo Będę szukać jeszcze po przecenach, a jak nie, to kombinować z szyciem. Ale ja chcę najprostszą kieckę, najlepiej w stylu empire
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 10:51   #726
anagat
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 005
Dot.: Majowe Panny Młode

Witaj Nenfrik
Ale Ty forsiasta musisz byc Ale zapowiada sie cudnie
Ja tez wszystko na odleglosc zalatwiam i w dodatku nie z Polski , wiec rozumiem jak trudno sie to robi.
jezeli chodzi o sukienke to hmm ja tez mam zamiar schudnac.. z tym ze duzo mi nie potrzeba.. ale ja dopiero zaczelam dietke.. i to w dodatku malo drastyczna(czyt. ogolnie jesc troche mniej niz zawsze) wiec pewnie jak schudne to bedzie gdzies grudzien.. i na pewno wczesniej sukni nie bede zamawiala.. bo po co? Moja kolezanka brala slub w maju... na slub zdecydowala sie w marcu.. w kwietniu w ciagu jednego dnia wybrala sukienke z wypozyczalni i wszystko bylo super.. wiec uwazam ,ze jak sie w styczniu zamowi to tez powinno byc dobrze.

P.S. Gospella ja sie zdecydowalam na zamawianie sukni przez ebay- od chinoli watek jest na wizazu i wiekszosc glosow jest na tak..licze ze bedzie dobrze.. a z poprawkami krawcowej na pewno zamknie sie w 100o zl.

Buuu ja juz w pracy;(
anagat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 11:21   #727
kobzalka
Raczkowanie
 
Avatar kobzalka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 207
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez Nenfrik Pokaż wiadomość
Witam Ja też będę Majową Panną Młodą- data: 22 maj 2010.
Witamy kolejną majówkę super, że jest nas już sporo jak ciotka zapytała mnie kiedy mój ślub, a ja jej odpowiedziałam, że 8 maja, to pierwsze co usłyszałam to: "przecież w maju się ślubów nie bierze" co za bzdury.

A co do Twoich problemów z wagą Nenfrik to na pewno wszytsko się ułoży tak jak chcesz i znajdziesz dla siebie super sukienkę, w której będziesz wyglądać jak księżniczka pozdrawiam Ciebie i resztę dziewczyn
kobzalka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-08-17, 19:01   #728
Nenfrik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 19
Dot.: Majowe Panny Młode

[QUOTE=gospella;13765045]Witaj
a propos odchudzania, ja zaczełam pod koniec kwietnia- no ale musze zrzucić ok 25kg-sporo, za mną już 15kg, więc tempo to dla mnie to 5 kg miesięcznie. Doskonale Cię rozumiem, bo też narazie nie szukam kiecki, dopiero na początku października jak osiągnę wagę to pójdę do sklepu, mam typ jakiś wymyślony, ale powiem Ci, że fason A to jest dobry pomysł z drapowaniem na brzuchu, nawet jak coś nie pójdzie z tym odchudzaniem.

w ogóle to mam przemyślenie mój TZ jak mnie poznał to ważyłam te 15 kg więcej i nic nie mówił, a teraz to mówi, żebym nie ważyła się już przytyć a podobno nie lubi suchelców....

Gospella - ja zaczęłam w lutym i do końca kwietnia udało mi w zdrowy sposób się zrzucić 10 kg. Ale od tamtej pory waga stanęła. I jest to moja wina bo przestałam się starać :/ ale teraz skoro ślub i wesele ustawione na maj to mam dodatkową motywację (bat nad głową)... Przede mną jeszcze długa droga, bo chciałabym zrzucić jeszcze 15 kg. Mam na to max 12 tygodni bo założyłam że w listopadzie chcę zacząć szukać sukni z zadowalającą wagą. Wiem, że nie jest to mądre bo to szybkie tempo chudnięcia, ale staram się to robić nie głodząc się tylko znacząco zwiększając aktywność fizyczną.

I teraz mam do Was pytanie: zakładając, że w listopadzie zamówię suknię i wezmą ze mnie miarę a potem zrzucę jeszcze max 5 kg. Czy to będzie problem jak pojadę po suknię? Ja wiem, że potem jeszcze są poprawki, ale chcę wiedzieć czy mogę jeszcze troszkę zrzucić po zamówieniu sukni.

Tylko nie myślcie że mi odpierdala

Gospella, zgadzam się z Twoimi przemyśleniami: mój TŻ też zawsze powtarzał że lubi krągłości, ale... wydawało mu się

[QUOTE=anagat;13767845]Witaj Nenfrik
Ale Ty forsiasta musisz byc Ale zapowiada sie cudnie

Anagat- Ja nie jestem wcale taka forsiasta, po prostu Mama zaczęła odkładać na to wesele odkąd się urodziłam :P A tak serio to ja jestem jedyną córeczką mamusi, za moją część wesela płacą w większości moi rodzice, mój TŻ finansuje swoją część wspólnie ze swoimi rodzicami. Moi rodzice to normalni ludzie pracujący na etatach, ale jakoś tam odkładają. Ja mam dość dobrą prace. Ale serio nie jestem jakaś super forsiasta. Będę szukała oszczędności!!!

Wesele klasycznie spore- 130 osób to według jednych dużo, według jednych normalnie. Według mnie to sporo. Ale naprawdę nie zapraszałam żadnych krewnych i znajomych królika! Poza tym ja może trochę źle napisałam, że wesele będzie na 130 0sób. Ja zapraszać będę około 140 0sób. O ile znam moją rodzinę i znajomych to nie wyobrażam sobie że ktoś mógłby odmówić. Ale podobno ZAWSZE ktoś odmawia. Moja koleżanka zaprosiła 170 osób- przyszło 117. Moja kuzynka zaprosiła 140 0sób, przyszło 80. Ale to chyba jakieś hardkory Ja zaproszę około 140. Ciekawe ile przyjdzie?

Zapewniam gościom noclegi- bo wesele będzie wyjazdowe. Poza tym cena wesela i noclegu tam na Suwalszczyźnie od osoby wyszła mnie taniej niż cena samego wesela tu pod Warszawą.

A co do ceni sukni- to napisałam że max 4000 zł, ale to taki absolutny maksymalny max max max Zakładając że jedyne (jedyne!!!) co mnie zachwyci będzie kosztowało 4000 zł i nic (nic!!!) innego tańszego nie znajdę to wezmę to za 4000 zł

jezeli chodzi o sukienke to hmm ja tez mam zamiar schudnac.. z tym ze duzo mi nie potrzeba.. ale ja dopiero zaczelam dietke.. i to w dodatku malo drastyczna(czyt. ogolnie jesc troche mniej niz zawsze) wiec pewnie jak schudne to bedzie gdzies grudzien.. i na pewno wczesniej sukni nie bede zamawiala.. bo po co? Moja kolezanka brala slub w maju... na slub zdecydowala sie w marcu.. w kwietniu w ciagu jednego dnia wybrala sukienke z wypozyczalni i wszystko bylo super.. wiec uwazam ,ze jak sie w styczniu zamowi to tez powinno byc dobrze.

No ja też myślę że mam jeszcze czas Uspokoiliście mnie


Dziewczyny wrzucajcie to zdjęcia sukni, które się Wam podobają i koniecznie piszcie firmy. Bo ja na razie jestem zielona w te klocki. Może ktoś mi zrobi wykład o markach i firmach w branży sukien weselnych? Podzieli mi niższą półkę, średnią i wyższą i doda swoje uwagi, komentarze itp ? Ja bardzo chętnie poczytam.


Ej no, ja to jakiś leser jestem - nie wyszła mi opcja cytuj. Ale ciołek ze mnie. Idę się spalić ze wstydu :/
Nenfrik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 19:37   #729
kobzalka
Raczkowanie
 
Avatar kobzalka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 207
Dot.: Majowe Panny Młode

Anagat jak tam się urlop udał??
kobzalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-18, 16:56   #730
gospella
Wtajemniczenie
 
Avatar gospella
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lubelszczyzna
Wiadomości: 2 606
Dot.: Majowe Panny Młode

słuchajcie jakie kwiatki są w maju dostępne niebieskie zwłaszcza? i niedrogie?
__________________
nie obiecuję Ci wiele, bo tyle prawie co nic,
najwyżej wiosenną zieleń i pogodne dni,
najwyżej uśmiech na twarzy i pomocną dłoń,
nie obiecuję Ci wiele, bo tylko po prostu siebie.
gospella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-18, 18:00   #731
anagat
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 005
Dot.: Majowe Panny Młode

Nenfrik kochana Ty się nic nie denerwuj.. ja tak tylko napisałam o tej forsiastości;p
No i fajno masz ,że jesteś jedyną córeczką (ja byłam jedynczką 8 lat)... u mnie za dużo nas prócz mnie jeszcze 2 siostry(młodsze) i brat( też młodszy) więc ja sobie sama wyprawiam wesele, mama się zaoferowała ,że ciacha kupi tak w prezencie no ale zobaczymy.
Ja mam w ogóle dziwnych rodziców. No w zasadzie tatę,:jest w ogóle zły, że my to wesele robimy i na nie kasę wydajemy.. ech ludzie ludzie..

No i dziewczyny.. urlopik był SUPER!! We Francji 38 stopni Kochanie przy boku , w pokoju i aucie klima heh o czym tu więcej marzyć??
Ale już wróciłam do szarej rzeczywistości.. praca ..praca.. uciekam, bo kochanie mi obiadek przyniosło
anagat jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-18, 18:04   #732
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez anagat Pokaż wiadomość
Ale już wróciłam do szarej rzeczywistości.. praca ..praca.. uciekam, bo kochanie mi obiadek przyniosło
Za dobrze Ci Ja dzisiaj przygotowała dwudaniowy obiadek...
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-18, 20:46   #733
kobzalka
Raczkowanie
 
Avatar kobzalka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 207
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez gospella Pokaż wiadomość
słuchajcie jakie kwiatki są w maju dostępne niebieskie zwłaszcza? i niedrogie?
Hmmm z tym to chyba będziesz musiała się wybrać na wątek kwiatowy chyba, że mamy tu jakąś specjalistkę od kwiatów??
kobzalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 09:30   #734
gospella
Wtajemniczenie
 
Avatar gospella
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lubelszczyzna
Wiadomości: 2 606
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez kobzalka Pokaż wiadomość
Hmmm z tym to chyba będziesz musiała się wybrać na wątek kwiatowy chyba, że mamy tu jakąś specjalistkę od kwiatów??
no tak zapytałam ogólnie bo może sie ktoś interesował tematem
__________________
nie obiecuję Ci wiele, bo tyle prawie co nic,
najwyżej wiosenną zieleń i pogodne dni,
najwyżej uśmiech na twarzy i pomocną dłoń,
nie obiecuję Ci wiele, bo tylko po prostu siebie.
gospella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 11:45   #735
woda sodowa
Wtajemniczenie
 
Avatar woda sodowa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 289
Dot.: Majowe Panny Młode

Czesc dziewczynki Bylam wczoraj w dwoch salonach pomierzyc troszke, no i niestety narazie nie znalazlam tej wymarzonej. Zalozylam kilka zupelnie roznych ksztaltow, zeby ocenic, w ktorym mi jest najladniej. Wydaje mi sie, ze rybka to jednak strzal w dziesiatke, chociaz moim siostrom najbardziej podobala sie w ksztalcie litery A. Tak w ogole to zauroczyly mnie suknie Maggie Sottero, sa tak pieknie wykonczone, powyszywane tymi krysztalkami, ze po prostu nie mozna od nich oczu oderwac. Mam kilka sukienek wypatrzonych z tej kolekcji, ale nie ma ich w salonie. Pani sprzedawczyni powiedziala, ze moga dla mnie zamowic, ale wtedy to juz musze kupic...No a ja tak nie chce bez przymierzaniaPospraw dzalam wiec na internecie salony ślubne w Irlandii, bo w przyszlym miesiacu jade sobie do Belfastu na tydzien i okazalo sie, ze przynajmnie jedna z nich bede mogla przymierzyc (pierwsze i drugie zdjecie), no a co do pozostalych dwoch, to jeszcze wysle im maila i sie dopytam A wam jak sie podobaja te moje suknie?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: gif milana przod.gif (43 Bajtów, 159 załadowań)
Rodzaj pliku: gif milana tyl.gif (43 Bajtów, 159 załadowań)
Rodzaj pliku: gif phillipa przod.gif (43 Bajtów, 158 załadowań)
Rodzaj pliku: gif phillipa tyl.gif (43 Bajtów, 157 załadowań)
Rodzaj pliku: gif gatsby przod.gif (43 Bajtów, 158 załadowań)
Rodzaj pliku: gif gatsby tyl.gif (43 Bajtów, 159 załadowań)

Edytowane przez woda sodowa
Czas edycji: 2009-08-19 o 11:48
woda sodowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 11:53   #736
woda sodowa
Wtajemniczenie
 
Avatar woda sodowa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 289
Dot.: Majowe Panny Młode

Nie wiem dlaczego nie chce mi zalaczyc zdjec w poprzednim poscie, nawet jak edytuje.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: gif milana przod.gif (43 Bajtów, 158 załadowań)
Rodzaj pliku: gif milana tyl.gif (43 Bajtów, 163 załadowań)

Edytowane przez woda sodowa
Czas edycji: 2009-08-19 o 11:58
woda sodowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 12:31   #737
anagat
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 005
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Za dobrze Ci Ja dzisiaj przygotowała dwudaniowy obiadek...

hehe masz racje, dobrze mi , ale jak na razie to ja ciezej pracuje niz on , wiec niech mnie rozpieszcza!
Wlasnie z pracy pisze.. mam jakis kryzys jesli chodzi o moje zycie zawodowe;( i to taki chyba wiekszy niz mniejszy..Wyjechalam z Polski do Irlandii tak sobie(raczej z mysla o wakacyjnej pracy) .No i zaczelam po jakims czasie prace w zawodzie. Poczatkowo bylam zadowolona, a teraz jakos utknelam w martwym punkcie, nie cieszy mnei to co robie..echh Mam nadzieje, ze od wrzesnia bedzie lepiej , bede na innym oddziale i inny system pracy bedzie. Bo inaczej to nie wiem.. powrot do Polski i smiesznych pensji?? Echh ale to na watek intymny powinno isc.
Moze zaloze?

Co do kwiatkow- w ogole procz roz tulipanow i gozdzikow no i ukochanych konwalii nei znam zadnych.

Moje przygotowania do slubu- utknely..heh.. ale mam to gdzies.. rzeczy duze sa pozalatwiane, na wielu malych mi nie zalezy , czesc czeka na odpowiedni czas-np hotele dla gosci, ktore kazano nam przyjsc bukowac w grudniu. Aaaa kurs przedslubny mamy w drugim tyg wrzesnia- mam nadzieje ,ze uda mi sie dyzury poukladac odpowiednio.

A z fajnych informacji to- jade na kurs do Edynburga! I ciesze sie na to bardzo- nie dosc ze interesujace , to jeszcze wolne i super miasto do zwiedzania- ciekawe co zdazymy zobaczyc- bo moj narzeczony tez jedzie mi potowarzyszyc

P.S. ale fajno ,ze watek ruszyl dziewuchy rozkrecamy sie
anagat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 15:19   #738
woda sodowa
Wtajemniczenie
 
Avatar woda sodowa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 289
Dot.: Majowe Panny Młode

Anagatku gdzie wychodzisz za maz w Irlandii czy w Polsce i tak w ogole to gdzie tam mieszkasz? Ja wrocilam trzy miesiace temu do kraju i tak mi sie powoli zaczyna tesknic za fish&chips i temu podobnymi przysmakami...ah

Te zdjecia nadal nie chca mi sie zaladowac, wiec podam linki

http://www.maggiesottero.com/dress.a...&style=S5221CS

http://www.maggiesottero.com/dress.a...&style=J1091LU

http://www.maggiesottero.com/dress.a...&style=J1205LU
woda sodowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 15:56   #739
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Majowe Panny Młode

No z tych co dałaś, to mi się tylko ostatnia podoba. Te dwie pierwsze ani trochę
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-19, 17:12   #740
woda sodowa
Wtajemniczenie
 
Avatar woda sodowa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 289
Dot.: Majowe Panny Młode

To mnie zaskoczylas, bo myslalam, ze wlasnie ta ostatnia bedzie wam sie najmniej podobac Wybralam ją, bo sobie wymyslilam, ze bede wystylizowana na retro, a te koronki sa po prostu wymarzone...
woda sodowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 17:17   #741
anagat
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 005
Dot.: Majowe Panny Młode

No sodoweczko mnie sie pierwsza i trzecia podoba, druga tez fajna tylko nei w moim gusce zupelnie.

A ja za maz wychodze w Polsce, w moim rodzinnym miasteczku. Sporo bedzie problemow w zwiazku z tym.. no ale coz
Heh ja nie mam problemu , bo za fish and chips nigdy nie przepadalam( no moze fish byc);D;D.. i w sumie staram sie fast foodów nie jesc.. roznie wychodzi, bo czasem czas nagli a jesc trzeba.
Dzis po powrocie z pracy bedzie salatka owocowa zamowiona juz buziaki
anagat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 17:22   #742
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez woda sodowa Pokaż wiadomość
To mnie zaskoczylas, bo myslalam, ze wlasnie ta ostatnia bedzie wam sie najmniej podobac Wybralam ją, bo sobie wymyslilam, ze bede wystylizowana na retro, a te koronki sa po prostu wymarzone...
Ja po prostu lubię mega proste kiecki bez żadnych zdobień, dziwnych kształtów itp. Marzy mi się w stylu empire, ale nie wiem, czy będzie na mnie dobrze leżeć...
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 19:35   #743
gospella
Wtajemniczenie
 
Avatar gospella
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lubelszczyzna
Wiadomości: 2 606
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Ja po prostu lubię mega proste kiecki bez żadnych zdobień, dziwnych kształtów itp. Marzy mi się w stylu empire, ale nie wiem, czy będzie na mnie dobrze leżeć...
ja też lubię proste, empire ja dla siebie bym nie brała bo mam co nieco na brzuchu i efekt ciążowy murowany, ale prosta litera A w sumie nawet bez ramiączek to mój typ
__________________
nie obiecuję Ci wiele, bo tyle prawie co nic,
najwyżej wiosenną zieleń i pogodne dni,
najwyżej uśmiech na twarzy i pomocną dłoń,
nie obiecuję Ci wiele, bo tylko po prostu siebie.
gospella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 20:18   #744
jasiulek
Raczkowanie
 
Avatar jasiulek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 391
GG do jasiulek Send a message via Skype™ to jasiulek
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez woda sodowa Pokaż wiadomość
Anagatku gdzie wychodzisz za maz w Irlandii czy w Polsce i tak w ogole to gdzie tam mieszkasz? Ja wrocilam trzy miesiace temu do kraju i tak mi sie powoli zaczyna tesknic za fish&chips i temu podobnymi przysmakami...ah

Te zdjecia nadal nie chca mi sie zaladowac, wiec podam linki

http://www.maggiesottero.com/dress.a...&style=S5221CS

http://www.maggiesottero.com/dress.a...&style=J1091LU

http://www.maggiesottero.com/dress.a...&style=J1205LU
Wg mnie sukieneczki piękne W ogóle wszystkie kiecki Maggie Sottero są wg mnie absolutnie zachwycające, bardzo wyróżniają się wśród innych, oczywiście w pozytywnym sensie
__________________

7 cs...
39/40 -czekamy, kruszynko!
jasiulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-19, 21:37   #745
Nenfrik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 19
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
No z tych co dałaś, to mi się tylko ostatnia podoba. Te dwie pierwsze ani trochę
Mi się podoba ta trzecia suknia, jest naprawdę ładna i jest w niej " to coś", chociaż sama wybrałabym coś innego. Pierwsza suknie nie podoba mi się ani trochę. Druga suknia podoba mi się trochę. Ogólnie lubię patrzeć na suknie rybki i ta jest OK, chociaż też nie w moim stylu. Ja chyba wybiorę coś skromnego.

A co do emigracji- to ja siedziałam w trakcie studiów w Londynie 7 m-cy i tęsknie za... "chińczykiem" (makaron z warzywami i mięsem, "polskie chińczyki" takiego nie robią...). No i czasem (ale rzadko) za angielskim śniadaniem... No, ale teraz - dieta
Nenfrik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 10:38   #746
anagat
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 005
Dot.: Majowe Panny Młode

Heh
Ja mieszkam obecnie w Cork , w ciagu roku z polnocy Irlandii wywedrowalismy na poludnie. Jezeli chodzi o zdobywanie nowych doswiadczen kulinarnych , to jestem patologiczna. Jem tylko to, co dobrze poznane- na ogol wiec ciagle to samo. Nie lubie za bardzo hinduskiej kuchni- zgaga po niej ,ze masakra. A probowalam tylko dlatego , ze u mnie w szpitalu byly 2 razy w tyg sponsorowane obiadki , a ze wiekszosc lekarzy w Irl to Pakistanczycy , Hindusi , Malezyjczycy to pod nich zarelko robione bylo a jak czlowiek glodny to jesc musi.
A jesli chodzi o chinszczyzne, to chyba sprobuije , tylko mam nadzieje,ze psa w tym obiedzie nie bedzie

Buziaki dziewczyny No i pozdrowienia z pochmurnej Irlandii.
anagat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 11:02   #747
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez anagat Pokaż wiadomość
Heh
Ja mieszkam obecnie w Cork , w ciagu roku z polnocy Irlandii wywedrowalismy na poludnie. Jezeli chodzi o zdobywanie nowych doswiadczen kulinarnych , to jestem patologiczna. Jem tylko to, co dobrze poznane- na ogol wiec ciagle to samo. Nie lubie za bardzo hinduskiej kuchni- zgaga po niej ,ze masakra. A probowalam tylko dlatego , ze u mnie w szpitalu byly 2 razy w tyg sponsorowane obiadki , a ze wiekszosc lekarzy w Irl to Pakistanczycy , Hindusi , Malezyjczycy to pod nich zarelko robione bylo a jak czlowiek glodny to jesc musi.
A jesli chodzi o chinszczyzne, to chyba sprobuije , tylko mam nadzieje,ze psa w tym obiedzie nie bedzie

Buziaki dziewczyny No i pozdrowienia z pochmurnej Irlandii.
Pozdrowienia z upalnej Polski

Ja, jak czegoś nie znam, to nie zjem i upieram się, że tego nie lubię i mi to nie smakuje Teraz i tak TŻ jest na diecie, więc praktycznie zero smażonego jemy i się muszę przekonywać do gotowanych rzeczy, chociaż mi trudno
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 12:09   #748
kobzalka
Raczkowanie
 
Avatar kobzalka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 207
Dot.: Majowe Panny Młode

Mnie najbardziej podoba się ta pierwsza sukienka Dziewczyny co myślicie o własnoręcznym robieniu zaproszeń? (oczywiście jeśli ktoś ma na to czas)

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Cytat:
Napisane przez gospella Pokaż wiadomość
no tak zapytałam ogólnie bo może sie ktoś interesował tematem
A zastanawiałaś się nad bukietem z konwalii?? w sumie to piękne kwiatki, ślicznie pachną ale z drugiej strony wszytskie bukiety jakie z nich widziałam nie były jakieś rewelacyjne niestety za to z goździków można zrobić cudne bukiety jak znajdę na kompie jakieś zdjęcia to wkleję buziaki

Edytowane przez kobzalka
Czas edycji: 2009-08-20 o 12:10
kobzalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 16:23   #749
woda sodowa
Wtajemniczenie
 
Avatar woda sodowa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 289
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez Nenfrik Pokaż wiadomość
A co do emigracji- to ja siedziałam w trakcie studiów w Londynie 7 m-cy i tęsknie za... "chińczykiem" (makaron z warzywami i mięsem, "polskie chińczyki" takiego nie robią...). No i czasem (ale rzadko) za angielskim śniadaniem...
Oj, normalnie mi slinka pociekla, moja mama mowi, ze sie zupelnie zirlanczylam
woda sodowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-20, 20:33   #750
Nenfrik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 19
Dot.: Majowe Panny Młode

Cytat:
Napisane przez kobzalka Pokaż wiadomość
Mnie najbardziej podoba się ta pierwsza sukienka Dziewczyny co myślicie o własnoręcznym robieniu zaproszeń? (oczywiście jeśli ktoś ma na to czas)

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------


A zastanawiałaś się nad bukietem z konwalii?? w sumie to piękne kwiatki, ślicznie pachną ale z drugiej strony wszytskie bukiety jakie z nich widziałam nie były jakieś rewelacyjne niestety za to z goździków można zrobić cudne bukiety jak znajdę na kompie jakieś zdjęcia to wkleję buziaki
Co do własnoręcznych zaproszeń: ja zamówię swoje u kumpeli która kilka lat temu zainteresowała się "rękodziełem". Zaczynała jako całkowity laik, ale wciągnęła się w całe to decoupage, scrap i inne robótki ręczne. Dziś jest już takim domowym profesjonalistą. Mam zamiar kiedyś skoczyć do niej i poświęcić cały weekend na robienie zaproszeń. To znaczy mam zamiar wykonywać nieskomplikowane prace pod jej komendą Zamówię też u mniej winietki na stoły, zawieszki na butelki z wódką, kotyliony i inne takie. Mam nadzieje że policzy mi po kosztach

A co do bukietu z konwalii to mógłby być faktycznie uroczy, ale chyba nigdy takiego nie widziałam. Ani na żywo ani na zdjęciu. Ale w sumie to pomysł warty przemyślenia. Ale czy konwalie są trwałe?
Nenfrik jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:03.