Scent Bar XIV

[Polly_]

Napisane przez Betty83

Satyna jest ok. Jeśli będzie dobrej jakości, ładnie skrojona i stonowana. Coś z palety grafitów, szarości lub beży...?
Chcesz bluzkę czy spódnicę z satyny?

bluzkę i dokładnie w takiej tonacji jak podałaś, kremowe tez moze byc...ale nigdzie nie ma takich...widziałam ładna tunike z satyny we wzory własnie e takiej tonacji-ale nie było rozmiaru

Napisane przez skarbiatko

Porady potrzebuję dziewczyny .......zwykle kilka pachnących flaszek stoi u mnie na komodzie w sypialni,no ale problem jest taki że mnie drażnią . wolałabym ,żeby były na wierzchu ale jakoś uporządkowane ,nie wiem może jakiś koszyczek, pojemnik,żeby to sprawiało chociaż wrażenie ładu i nie podrażniało mojego zmysłu estetycznego...macie jakieś pomysły?

kuferek-takiej wielkości zeby stały w nim pionowo

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

albo zamów u stolarza kapliczkę na flaszki

[skarbiatko]

Napisane przez Polly_

kuferek-takiej wielkości zeby stały w nim pionowo

o to własnie chodzi,żeby stały jak należy i jednocześnie żeby był do nich szybki i łatwy dostęp bez codziennego buszowania po szafce i pudłach


kompletnie nie mam weny...chcę coś a nie wiem co

[Polly_]

Napisane przez skarbiatko

o to własnie chodzi,żeby stały jak należy i jednocześnie żeby był do nich szybki i łatwy dostęp bez codziennego buszowania po szafce i pudłach


kompletnie nie mam weny...chcę coś a nie wiem co

widziałam na all szklany kufer

[Betty83]

Napisane przez Polly_

bluzkę i dokładnie w takiej tonacji jak podałaś, kremowe tez moze byc...ale nigdzie nie ma takich...widziałam ładna tunike z satyny we wzory własnie e takiej tonacji-ale nie było rozmiaru

A ciekawa jestem jakbyś wyglądała w takiej jasnej satynowej tunice ze wzorem i z zapięciem japońskim przy szyi...

kuferek-takiej wielkości zeby stały w nim pionowo

Kuferek skórzany z okuciami...
Bo taki materiałowy, to raczej nie...

albo zamów u stolarza kapliczkę na flaszki

Ołtarzyk i 2 gromnice?

[skarbiatko]

Napisane przez Polly_

widziałam na all szklany kufer

nie widzę ,podasz link Polly?

[Polly_]

Napisane przez Betty83

A ciekawa jestem jakbyś wyglądała w takiej jasnej satynowej tunice ze wzorem i z zapięciem japońskim przy szyi...





Ołtarzyk i 2 gromnice?

a wiesz ze ona właśnie taka była..ze stójką i miała na ramieniu po skosie zapinanie na takie farfocelki...i był do niej wiązany szeroki pas, tylko była w troche ciut za ciemnej tonacji...ale i tak nie było rozmiaru

Napisane przez skarbiatko

nie widzę ,podasz link Polly?

ale ja widziałam przed świetami

[skarbiatko]

no w każdym razie już nie ma
póki co przeglądam,moze coś wpadnie mi w oko

[Maja102]

Napisane przez Betty83

We wszystkim co dawało prowizję
OVB, Netia, przeróżne OFE, ubezpieczenia fundusze inwestycyjne, kredyty, oferta różnych produktów z ok 30 banków, a na koniec mojej kadencji doszło oddłużanie i antywindykacja... taki moloch ze wszystkim...

o dla mojej firmy tez

Napisane przez Betty83

Ciemny blond, ale taki ciepły... nada się?

hm, wolałabym bruneeetaaa...

Napisane przez Polly_

albo zamów u stolarza kapliczkę na flaszki

na "flaszki" - jiak to dwuznacznie zabrzmiało

Napisane przez Betty83

Ołtarzyk i 2 gromnice?

[Polly_]

Napisane przez skarbiatko

no w każdym razie już nie ma
póki co przeglądam,moze coś wpadnie mi w oko

a moze kotowy?
http://www.galeria-sza.pl/152,z-kotem-kufer-wielki.html

[rachell111]

Napisane przez skarbiatko

no w każdym razie już nie ma
póki co przeglądam,moze coś wpadnie mi w oko

kurcze takie szklane kuferki - fajne bo widac zawartosc z kazdej strony bywaja na sklepach marketach, np real, albo w jysk, albo carefur oooo sa na pasażach tych amrketow tez ale tam to droooogo no ale som na stoisku panie sprzedaja tez akcesoria wszelakie do kapieli lusterka gąbki kosmetyczki kojarzysz? kuferki an biżuterie skórzane

[skarbiatko]

Napisane przez Polly_

a moze kotowy?
http://www.galeria-sza.pl/152,z-kotem-kufer-wielki.html

oooo ten kotowy piękny,i pasował by mi do kociego wyposażenia domu

Napisane przez rachell111

kurcze takie szklane kuferki - fajne bo widac zawartosc z kazdej strony bywaja na sklepach marketach, np real, albo w jysk, albo carefur oooo sa na pasażach tych amrketow tez ale tam to droooogo no ale som na stoisku panie sprzedaja tez akcesoria wszelakie do kapieli lusterka gąbki kosmetyczki kojarzysz? kuferki an biżuterie skórzane

kojarzę,rozejrzę się ,bo szczerze mówiąc nigdy nie widziałam niczego takiego

[gryx82]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Polly Ty podświadomie na co zupełnie innego się nastawiłaś i Twoja reakcja była wynikiem zaskoczenia. To się zdarza Coś w rodzaju nagłego zagubienia.
Nie umiem tego inaczej nazwać. Po prostu mózg ci się nie chciał przestawić

O to, to Mnie to się w ogóle często zdarza - tworzę różne wizje, a gdy przychodzi do ich konfrontacji z rzeczywistością, jest różnie

Napisane przez kamena

Gryxiu, masz dar opowiadania, padłam już w połowie..

Starałem się przekazać tę atmosferę najwierniej, jak mogłem

Napisane przez skarbiatko

Myślę sobie że jeśli komuś nie przywalę to mi nie przejdzie ten waleczny nastrój Koniecznie muszę wyładować nagromadzoną agresję gdyż szkodzi mi to na cerę.....

Smaruję się Biotherm Skin Vivo i jak za 4 tygodnie nie będę młodsza o 10 lat to też sobie wyładuję agresję

Gryxie... jeśli jeszcze nie oglądałeś:Anja u Kuby

Lepiej jej w jaśniejszym blondzie i rozpuszczonych włosach, zdecydowanie

Napisane przez Maja102

Gryksie, przygoda z akwizytorem pierwsza klasa

W ten weekend uderzam do Polo - pewnie wystawią już straganiki i skorzystam z super-hiper promocji zapaszkowej

Napisane przez kamena

Przypomniało mi się jak kilka lat temu, tak gdzieś w drugiej połowie studiów, wyłam wielokrotnie TŻ-towi w pierś "nieeee chceeeee byyyyyć dorosłaaaaaa" - co miało znaczyć że przerażają mnie przyszłe niewiadome (i na pewno straszne) obowiązki, praca i takie tam.

To chyba mój lęk nr 1 - na samą myśl o "stabilizacji" dostaję gorączki
To musi być syndrom Piotrusia Pana

Napisane przez Polly_

zresztą nie wiem czy bym miała serce kogoś w to wkręcac, bo to mniej wiecej tak jakby iśc ze mną do Sephory i wybierać dla mnie perfumy

...przejawiam jakies dziwne skłonności ku satynie

Pewnie "budzi się w Tobie kobiecość"

Napisane przez Polly_

albo zamów u stolarza kapliczkę na flaszki

Napisane przez skarbiatko

kompletnie nie mam weny...chcę coś a nie wiem co

Masz syndrom Polly

[dzika truskawa]

Napisane przez justynaneyman

Przypomniała mi się historyjka z pubu.
Tłok, bo trwa koncert, ani jednego wolnego miejsca, ja siedzę przy barze, obok koleś- skóra, czapka z daszkiem, ogólnie taki "szycowy". Zaczyna gadać, że też komponuje, pisze teksty, potem przyszły życiowe przemyślenia, a że był łomot, wszystko powtarzał dwa razy. Jedno piwko, drugie, prosi, żeby mu potrzymać miejsce "jak pójdzie się odpryskać", potem jeszcze raz i jeszcze, w przerwach między odcedzaniem kartofelków snuł głębokie teorie na temat wszystkiego (a właściwie je skandował). W sumie trochę mi to pochlebiało- na bezrybiu i rak ryba. Znów poprosił o potrzymanie miejsca, a jak wrócił, lekko już ochrypłym głosem powiedział "Dobrze, że jesteś" (ucieszyłam się) "bo często szczam" (uciekłam)

Padłam!

Napisane przez Polly_

a powiedzcie jak to jest z ta satyną? moge iśc rano na tę komunie w satynowej bluzce? bo przejawiam jakies dziwne skłonności ku satynie

Możesz Coś prostego i nie z plastiku udającego satynę (jak większość ostatnio...) I na przykład garniturowe spodnie, może marynarka ale niekoniecznie. I powinno być ok.

Napisane przez Betty83

Ten ktoś przybrał sobie pseudonim "kobieta"

A nie było "bardzo sfrustrowana" drobnym drukiem? Pani szanowna sama sobie udowodniła, że jest dobrą żoną i matką, bo zmieniła nazwisko. Koniec kropka, nic więcej nie trzeba

Napisane przez Betty83

Niepokojące jedynie było to, że kiedyś poprosił koleżankę, żeby mu załatwiła tabletki z hormonami (anty lub postinor), ponieważ chciał się przez chwilę poczuć jak kobieta.

Nie mógł po prostu szpilek i kiecki pożyczyć?

Pochwalę się moim wiosennym obuwiem. Chyba w poprzednim sajko barze miałam wkleić, ale lepiej późno niż wcale

[rachell111]

Napisane przez Betty83

Coś nie mogę namierzyć, pousuwali się z nk.

przeczytałam posuwali się na nk

z bluzkami satynami - podoba mi się wizja Kameny - mat na dole błysk na górze - nie odpowiem jednak gdzie to znaleźć poz a tym ze się powtórze że ja mając identyczny problem ale na kameralny ślub w sumei takie przyjęcie na 30 osób - było nie było też sakrament - szukałam i sieciówki mnie doprowadziły do stanuw jakim jest dziś skarbiątko :mur::pal a:

więc znalazłam to coś - boski gatunkowo jedwab wzór retro troszku sukienkę w takim sklepie butiku co z zagranicy dziewczyny przywożą "rzekomo" ostatnie sztuki jakiś kolekcji, ja prycham na to czy to używane czy nie, teoretycznie nie, ale jakość i cena ( 80 zł suknia z jedwabiu jakiego w Polsce nie ma nawet Deni cler i zaden max mara ) skłoniły mnie do zakupu bez zastanwoienia.

niby cieżko znaleźć taki sklep, ja go znam w Bytomiu, ale w Krakowie też pewnie muszą takie być - ja się wzięłam i chodziłam po każdym "niesieciowym" i w końcu trafiłam - nei było to cieżkie bo wszędzie banki i ajencje wiec nei trwało to długo - kraków troszku więksięjszy więc współczuję i łączę się w niedoli.

[skarbiatko]

Napisane przez dzika truskawa

Pochwalę się moim wiosennym obuwiem. Chyba w poprzednim sajko barze miałam wkleić, ale lepiej późno niż wcale

Truskawo świetne są,gdzie upolowałaś takie ładne Bo ja zeszłam pół naszego piknego miasta i doszłam do wniosku,że nic nie kupie,bo nic dla mnie nie ma

[rachell111]

Napisane przez dzika truskawa

:
Pochwalę się moim wiosennym obuwiem. Chyba w poprzednim sajko barze miałam wkleić, ale lepiej późno niż wcale

piękne buty - to nie ejst mainstream baaaaardzo porzadne i troszkę też takie niegrzeczne zależy od stroju - zdradzisz skąd takie bo jak żyje nie widziałam tego w sklepach, ja osobiście nei kupię takich bo jednak mi skrócą nogi nie moj fason ale szukam namiaru sklepowego butowego w sensie nazwy

[Maja102]

Napisane przez gryx82

To chyba mój lęk nr 1 - na samą myśl o "stabilizacji" dostaję gorączki
To musi być syndrom Piotrusia Pana

ciekawe, jak to się nazywa u dziewczyn

Napisane przez dzika truskawa

Pochwalę się moim wiosennym obuwiem. Chyba w poprzednim sajko barze miałam wkleić, ale lepiej późno niż wcale

ale faaajne buciki

Napisane przez rachell111

przeczytałam posuwali się na nk

padłam

[dzika truskawa]

Napisane przez skarbiatko

Truskawo świetne są,gdzie upolowałaś takie ładne Bo ja zeszłam pół naszego piknego miasta i doszłam do wniosku,że nic nie kupie,bo nic dla mnie nie ma

W Heavy Duty (na Kapucyńskiej, koło byłej GC) Wypatrzyłam je przy okazji zakupowania glanów, były jeszcze szare i w ogóle trochę fajnych fasonów. Poprzeceniane

Rachell, one skracają nogi tylko jak się je włoży do spódnicy, albo do spodni 3/4. Do rurek albo prostych dżinsów robią nogi jak z mangi

[skarbiatko]

Napisane przez dzika truskawa

W Heavy Duty (na Kapucyńskiej, koło byłej GC) Wypatrzyłam je przy okazji zakupowania glanów, były jeszcze szare i w ogóle trochę fajnych fasonów. Poprzeceniane

jutro tam śmignę obejrzeć...Nigdy tam nie byłam,siedzę pod tym lasem jak dzik jakiś

[rachell111]

Napisane przez skarbiatko

jutro tam śmignę obejrzeć...Nigdy tam nie byłam,siedzę pod tym lasem jak dzik jakiś

dzięks Truskawo Heavy Duty odwiedzem i ja - skoro różniste fasony

[Polly_]

Napisane przez skarbiatko

jutro tam śmignę obejrzeć...Nigdy tam nie byłam,siedzę pod tym lasem jak dzik jakiś

tylko ludzie gdzie ja dostane nieplastikową satyne?

[Maja102]

Napisane przez skarbiatko

jutro tam śmignę obejrzeć...Nigdy tam nie byłam,siedzę pod tym lasem jak dzik jakiś

może jeszcze niszowy Zmechacony Wilk?

[gryx82]

Napisane przez Maja102

ciekawe, jak to się nazywa u dziewczyn

"Syndrom Dzwoneczka"?

Napisane przez skarbiatko

...Nigdy tam nie byłam,siedzę pod tym lasem jak dzik jakiś

[skarbiatko]

Napisane przez Maja102

może jeszcze niszowy Zmechacony Wilk?

o to to właśnie,niszowy,lekko zmechacony

[Betty83]

Napisane przez Polly_

a wiesz ze ona właśnie taka była..ze stójką i miała na ramieniu po skosie zapinanie na takie farfocelki...i był do niej wiązany szeroki pas, tylko była w troche ciut za ciemnej tonacji...ale i tak nie było rozmiaru

Hmm.... moja przyjaciółka mieszka obecnie w Krk, a ona projektuje i szyje ciuchy. Dość dobrze zna na tym, co na siebie włożyć i gdzie kupić....
Może by Ciebie na konsultacje do niej wysłać....
Ostatnio była właśnie w takiej kiecce swojego projektu, mam niewyraźne zdjęcie, ale wrzucę zaraz w album...

Napisane przez Maja102

o dla mojej firmy tez

Napisane przez dzika truskawa

Nie mógł po prostu szpilek i kiecki pożyczyć?

Może przestało mu to wystarczać...
W końcu miał starszą siostrę...

Pochwalę się moim wiosennym obuwiem. Chyba w poprzednim sajko barze miałam wkleić, ale lepiej późno niż wcale

Fajne , miałam całkiem podobne parę lat temu, ale bez platformy.

[rachell111]

Napisane przez Betty83

Hmm.... moja przyjaciółka mieszka obecnie w Krk, a ona projektuje i szyje ciuchy. Dość dobrze zna na tym, co na siebie włożyć i gdzie kupić....
Może by Ciebie na konsultacje do niej wysłać....
)

no szycie to jest podstawa - ja tylko targam zdjęcia z gazet lub sćiągam z netu i hop siup do krawcowej no ale ja mam krawcową swoją pewną pod nosem wiec dla mneie to luksus i wypas teraz jest chora i nie wiem co ja bez niej pocznę - do innej się boję iść w ciemno a poza tym na mieście ceny ze ręcę i spodnie opadają

[Polly_]

Napisane przez Betty83

Hmm.... moja przyjaciółka mieszka obecnie w Krk, a ona projektuje i szyje ciuchy. Dość dobrze zna na tym, co na siebie włożyć i gdzie kupić....
Może by Ciebie na konsultacje do niej wysłać....
Ostatnio była właśnie w takiej kiecce swojego projektu, mam niewyraźne zdjęcie, ale wrzucę zaraz w album...

ooo..super byłoby-niech chociaz poradzi gdzie mam iśc szukać w tym pokopanym Krakowie
i na zdjecie czekam

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

jak ja bym chciała miec taką krawcową

[Maja102]

Napisane przez Polly_

ooo..super byłoby-niech chociaz poradzi gdzie mam iśc szukać w tym pokopanym Krakowie
i na zdjecie czekam

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

jak ja bym chciała miec taką krawcową

ja tez

Jej, ale słońce dzisiaj w Wawie...
A ja nie moge wyjśc, bo mi babka kazała rękę przed słońcem chowac
A najgorsze, jak pomyślę, że przy takich ranach nie wolno jeszcze przez kilka miesięcy się opalać Jak mi lekarz zakaże opalanie, to się pochlastam
AJa właśnie kocham słońce i latem godzinami siedze naz upale i smaże się do brązowości
Jak nie będę mogła naładować baterii słonecznych, to ja... ja nie wiem...
ja p******e takie życie! ***anej depresji jesiennej cały rok się nie pozbędę

Teraz to już w ogóle Zimna Bitch ze mnie będzie

edit: matkoooo, ale jestem panikara
jeszcze jutro do dentysty, a mi już dzisiaj się słabo robi
Przed każdą wizytą już tydzień przed spać nie moge i się boję, ze cos mi sknocą, przy borowaniu ząb się pokruszy, szkliwo popęka i się poodłamuje i stracę zęby

Chyba powinnam się leczyć socjofobka i nie wiadomo co jeszcze

[dzika truskawa]

Napisane przez Maja102

ja tez

Jej, ale słońce dzisiaj w Wawie...
A ja nie moge wyjśc, bo mi babka kazała rękę przed słońcem chowac
A najgorsze, jak pomyślę, że przy takich ranach nie wolno jeszcze przez kilka miesięcy się opalać Jak mi lekarz zakaże opalanie, to się pochlastam
AJa właśnie kocham słońce i latem godzinami siedze naz upale i smaże się do brązowości
Jak nie będę mogła naładować baterii słonecznych, to ja... ja nie wiem...
ja p******e takie życie! ***anej depresji jesiennej cały rok się nie pozbędę

Teraz to już w ogóle Zimna Bitch ze mnie będzie

Rękawiczka i do przodu. Kup jakieś gustowne i się lansuj

[Maja102]

Napisane przez dzika truskawa

Rękawiczka i do przodu. Kup jakieś gustowne i się lansuj

jak będę miała zakaz opalania, to trzeba będzie nakupowac eleganckich ciuchów i się na tró gotkę lub Ditę von Teese zrobić
i jeszcze się nie będę uśmiechac, bo pewnie mi całe jedynki wylecą, dentysta poradzil mi wymienić plombę, bo poprzednia nieszczelna i się próchnica wdała, teraz pewnie mi rozwierci, wszystko popęka, pokruszy się i będzie po zębie, o.
A ja bezzębna i zbliznowaciała zamieszkam w podziemiach opery

edit: chyba bredzę...