Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-22, 08:45   #751
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Słodka nie, nie mogą Ci odmówić. Nie mają prawa. Wiem, że to niełatwe i nieprzyjemne...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 08:49   #752
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Barbi i jak imprezka? jak Krzysiu?


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49026860]
[/COLOR]Jak się krochmali pościel?
Ja (jako sami-wiecie-jaka pani domu) nawet nie prasuję pościeli :P Po co, po jednym użyciu i tak się wygniecie :P
[/QUOTE]
Perse rozwalasz mnie normalnie u mnie krochmalenie pościeli i jej prasownie to norma. Ale ja to chyba z mlekiem matki wyssałam takie nawyki Można krochmalić po domowemu tak jak Slodka to opisała, ale są też gotowe krochmale do kupienia. Ja uwielbiam taką pościel, jest naprawdę dłużej świeża i pachnąca, a prasowanie zabija dodatkowo chociaż część roztoczy i innych świństw, zresztą ja prasuję wszystko jak leci.


Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
Hehe to taki nawyk z domu. Mamy z mamą teorię, że jak się wykrochmali to ona dłużej zachowuje świeżość. Oczywiście nie robię tego krochmalu tak, że pościel sama stoi. Tylko tak... delikatnie
Poza tym, mam tylko bawełnianą pościel, więc ją prasuję (dodatkowo zabijam jakieś tam zarazki), i ona po wykrochmaleniu i wyprasowaniu jest taka mmmm
Jakbym o sobie czytała


Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
T ma znowu jakies dziwne nic e jazdy. Budzi sie ok 1-2 i juz tylko z nami w łożku chce spac
Nie lubie tak.
Jeśli tylko T. śpi wtedy dalej to ja bym poszła na taki układ bez problemu! Ale na moją E. nasze łóżko w ogóle nie działa..


Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Anitka karmie Olka jeszcze w nocy. Nie mam siły aby przestać. Ostatnia próba skończyła się dwu godzinnym płaczem a ja mam taki deficyt snu że to jest dla mnie nie do przejścia więc już wole mu dać żeby spał dalej. Na noc pięknie zasypia bez piersi ale przebudza się po 1,5-2 godz i woła mleko. W nocy już nie wiem ile razy się budzi. Nie ogarniam. Od godz 11 do 7 minimum 4 razy
Maga ja się wogóle nie dziwię, że nie masz siły go odstawić w takiej sytuacji każda minuta snu jest na wagę złota.. ale tak sobie myślę, że prędzej czy póżniej musicie się z tż na to zdobyć, bo wykończysz się kobieto... nie wyobrażam sobie iść do pracy po takiej nocy.. i nie wiem co zrobię w kwietniu jeśli E. się nic nie odmieni.


Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
[/COLOR]Maga, monika- w ramach pocieszenia: karmię, kręcę się po kuchni bo w sobotę goście, karmię, podglądam wizaż, znowu do kuchni i tak mi mija czas do 2.30- postanawiam iść się myć i spać bo zaraz znowu karmię
no i lipka...Kasia nie śpi- a jak Kasia nie śpi to zrobi wszystko aby Tosia też nie spała - więc nie śpimy wszyscy...
Tosi chyba udało się zasnąć, ja zrobiłam Kasi mleko i uciekłam na wizaż, a Tz-et czyta Kasi bajki i próbuje przekonać, że noc to odpowiednia pora do spania...(zwłaszcza jak dziecko nie śpi ani minuty w dzień....)
Zebra Ty też jesteś tytanem Skąd Ty bierzesz siły żeby funkcjonować??

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Maga dokarmiam mm

Zebra chyba sam cyc odpada :/ dzis pomimo wiszenia w nocy zjadl jeszcze butle 90ml pierwszy raz w nocy dostal butle od wyjscia ze szpitala
Agatka ja się trochę dziwię, że Ty tak chętnie zapodajesz Igorowi mm. Po co ? jest mleko w (), Igor chce ssać, to po co to zaburzać mm? ja nie rozumiem. Podejście, że "się nie najada" jest tylko w Twojej głowie.
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 08:55   #753
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Dziewczyny ja tak na szybko. Czy warto przyzwyczajać do smoczka? Czy to nie będzie więcej szkody niż pożytku?
Nad ranem Ania nam marudziła i w końcu zaakcaptowała smoka, zasnęła z nim, ale zanim zasnęła to trzeba było 10 razy go wkładać bo jej wypadał. Ale trochę się boję, jak to będzie później czy nie będzie więcej krzyku bo smoka nie ma? I ona będzie go ssała bez przerwy czy jak to jest?
Z jednej strony dla mnie byłoby odciążenie bo ostatnimi dniami mój cyc jest dla niej jak taki smok, nie jest głodna, ale w buzi musi go mieć. Ale z drugiej to chyba złe przyzwyczajenie...
Nie wiem co robić
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 08:58   #754
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49036099]Słodka nie, nie mogą Ci odmówić. Nie mają prawa. Wiem, że to niełatwe i nieprzyjemne...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Zastanawiam się tylko nad jedną rzeczą. Po jakim czasie od "porodu"
mozna zarejestrować dziecko w USC?? Szpital powiedział mi, że dopóki nie będziemy mieć płci to oni czekają że zgłoszeniem faktu urodzenia do USC. Czyli nie wysłali karty statystycznej bo czekają na wynik naszych badań.
Jak długo urząd jest obowiązany czekać. Żeby nie było tak, że wszystko potrwa miesiąc albo dłużej, a potem mi w USC będą problemy robić.
Nie mogę nigdzie informacji znaleźć...




Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Barbi i jak imprezka? jak Krzysiu?



Perse rozwalasz mnie normalnie u mnie krochmalenie pościeli i jej prasownie to norma. Ale ja to chyba z mlekiem matki wyssałam takie nawyki Można krochmalić po domowemu tak jak Slodka to opisała, ale są też gotowe krochmale do kupienia. Ja uwielbiam taką pościel, jest naprawdę dłużej świeża i pachnąca, a prasowanie zabija dodatkowo chociaż część roztoczy i innych świństw, zresztą ja prasuję wszystko jak leci.



Jakbym o sobie czytała

.
Pościel krochmalona jest super. Lubię Cię :thumbup:
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 09:05   #755
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Słodka w przepisach jest 3 dni ja się już nastawiłam na walkę....

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 09:07   #756
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49036260]Słodka w przepisach jest 3 dni ja się już nastawiłam na walkę....

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

No tak właśnie czytałam....
Szlag mnie trafia jak sobie pomyślę o tej niekompetencji ludzi którym się zawierzyło... :banghead:
Czy Twój szpital też nie wysłał karty zgłoszenia do USC bo czeka na wyniki badań??
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 09:21   #757
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49036260]Słodka w przepisach jest 3 dni ja się już nastawiłam na walkę....

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

My czekaliśmy prawie 2 tygodnie i nikt nie robił problemu. Nawet nie wiedziałam że są na to 3 dni

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-22, 09:25   #758
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
pamiętam dokładnie...byłyśmy parą...

ja też nigdy nie prasuję


To Wy kobitki nie wiecie, że prasowanie zabija roztocza?


Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Niestety prywatny gin nie moze ci dac badan na nfz
To zależy. Ja dostałam skierowanie na genetyczne na prywatnej wizycie. Ale lekarz musi być też związany z nfz.


Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
Masz Kasię? Ja też jestem Kasia :thumbup:
Ja też jestem Kasia


Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
a prasowanie zabija dodatkowo chociaż część roztoczy i innych świństw
O właśnie


Zeberko zacytowałam Cię, ale w końcu nie mogłam znaleźć na co miałam odpowiedzieć




Agata a próbowałaś podawać po mniej mm? Mi też było ciężko odejść od butli tak od razu, więc zaczęłam stopniowo zmniejszać - do 40, 30ml, a po butli znowu cyc i jakoś się udało. Najgorzej było odjąć ostatnią wieczorną butlę, bo wtedy Ania najbardziej marudna i szarpie się przy piersi. Ale szybko zauważyłam, że przy butli też, więc to nie głód

A jak dajesz wit. K + D?
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 09:34   #759
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Słodka u mnie też szpital tego nie wysyła. Zresztą szpital wysyła wtedy, kiedy dotyczy to konkretnej osoby - urodzonej, żyjącej, mającej imię. Jak ronisz to robisz to zgłoszenie sama, bo trzeba dziecku nadać imię.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 09:48   #760
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
My czekaliśmy prawie 2 tygodnie i nikt nie robił problemu. Nawet nie wiedziałam że są na to 3 dni

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Oby tak było w naszym przypadku...





Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość


To Wy kobitki nie wiecie, że prasowanie zabija roztocza?




To zależy. Ja dostałam skierowanie na genetyczne na prywatnej wizycie. Ale lekarz musi być też związany z nfz.




Ja też jestem Kasia


Kasię są fajne :p


[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49036552]Słodka u mnie też szpital tego nie wysyła. Zresztą szpital wysyła wtedy, kiedy dotyczy to konkretnej osoby - urodzonej, żyjącej, mającej imię. Jak ronisz to robisz to zgłoszenie sama, bo trzeba dziecku nadać imię.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Mi powiedzieli przy wpisie, na pytanie jak wygląda takie zgłoszenie, że po otrzymaniu wyniku płci mam zgłosić się do szpitala, do położnej która się mną zajmowała o na wtedy wypełni ta kartę wraz z płcią...
Oby w USC nie robili problemów...
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 09:55   #761
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez wadera4;49036169
Dziewczyny ja tak na szybko. Czy warto przyzwyczajać do smoczka? Czy to nie będzie więcej szkody niż pożytku?
Tez miałam taki sam dylemat. Ostatecznie dałam smoka jak E. miała kilka tygodni. Generalnie lubi go tylko gdy zasypia, potem wypluwa lub ja jej go wyjmuje i tyle. W dzien w ogóle go nie chce, czasem jedynie oglada go badawczo z kazdej strony jak dziec malutki i ma potrzebe ssania to bym dała bez obaw. Na tym etapie raczej szkody zadnej a ulga dla obolałych piersi + ewentualnt uspokajacz dla dziecka . Wderko E. tez poczatkowo nie umiała zassac smoczka, musiałam jej go przytrzymywac.
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-22, 09:57   #762
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49036056] Jak ja zazdroszczę, że masz dziecko pijace z piersi..[/QUOTE]
bo to idealna sytuacja

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Ale ja to chyba z mlekiem matki wyssałam takie nawyki
też wyssałam. wkurza mnie to jak nic. bo nienawidzę tego robić a robię.

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Agatka ja się trochę dziwię, że Ty tak chętnie zapodajesz Igorowi mm. Po co ? jest mleko w (), Igor chce ssać, to po co to zaburzać mm? ja nie rozumiem.
też nie rozumiem. ale już się nie odzywam, bo terrorysta laktacyjny ze mnie wychodzi w takich sytuacjach

Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
Czy warto przyzwyczajać do smoczka? Czy to nie będzie więcej szkody niż pożytku?
(...) czy nie będzie więcej krzyku bo smoka nie ma? I ona będzie go ssała bez przerwy czy jak to jest?
Z jednej strony dla mnie byłoby odciążenie bo ostatnimi dniami mój cyc jest dla niej jak taki smok, nie jest głodna, ale w buzi musi go mieć. Ale z drugiej to chyba złe przyzwyczajenie...
nie ma odpowiedzi na Twoje pytanie. każdy dzieć inny.
u nas smok nie zaburzył odruchu ssania. w ogóle nie było kwestii "odstawiania", "złego nawyku", "ssania bez przerwy". jak miał 10 miesięcy to przestał używać. on. bo ja bym czasem chciała, zwłaszcza nad ranem, by smoczek był w dziobie a nie mój biust

Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
Ale szybko zauważyłam, że przy butli też, więc to nie głód
widzisz a martwiłaś się, że nie będziesz wiedzieć co i jak. wszystko wiesz. czytasz Anię jak książeczkę
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 10:04   #763
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Pani - nie wiem ile snu na dobe mu wychodzi. Jak nie spi w nocy, pozniej wstaje. Nie az tyle zeby odespac ale jednak pozniej. W dzien bardzo roznie. Teraz musielismy go uspic bo w porze drzemki ma basen to spal 10 minut i wyje. Jak spie z nim i ma dobry dzien to i 1,5 godz przespi, z przerwa oczywiscie ale daje sie uglaskac jeszcze. Jesli ja wstane rzadko dobija do godziny. Przy dluzszych pobudkach 11 godz snu na dobe to juz totalny max, raczej ok 10.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 10:07   #764
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Emilka nie spi od 5 i jesli ktos (czytaj: matka) mysli ze jest zmeczona to jest w błedzie zimno jak fiks, ale ubieram nas i idziemy w pole bo oszaleje
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 10:56   #765
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Hej hej!

Pozdrawiamy z Wrocławia
odzywaj się częściej jak tam urodzinki??

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Jestesmy na wsi u moich rodzicow, podczytuje z tel.
Ja w tej ciazy stracilam i trace wciaz tyle wlosow, ze nie mam juz polowy... nic mniej, szczotka ciagle pelna, w kapieli odplyw zawalony, a po ciazy pewnie sie nasili, wtedy powaznie pomysle o zrobieniu sie na blond, zeby przeswitow nie bylo widac. To moja jedyna ale ogromna bolaczka.
to ja chyba łysa będę, bo mam tak słabe włosy i tak mam ich mało, że już prześwity mam

Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość
Zastanawiam się tylko nad jedną rzeczą. Po jakim czasie od "porodu"
mozna zarejestrować dziecko w USC?? Szpital powiedział mi, że dopóki nie będziemy mieć płci to oni czekają że zgłoszeniem faktu urodzenia do USC. Czyli nie wysłali karty statystycznej bo czekają na wynik naszych badań.
Jak długo urząd jest obowiązany czekać. Żeby nie było tak, że wszystko potrwa miesiąc albo dłużej, a potem mi w USC będą problemy robić.
Nie mogę nigdzie informacji znaleźć...
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49036260]Słodka w przepisach jest 3 dni ja się już nastawiłam na walkę.... [/QUOTE]
tak rzeczywiście jste w przepisach i pamiętam, że jak Dominikę rejestrowałam, to dzwoniłam do USC zapytać jak to jest - w przypadku # czekają ile trzeba na ustalenie płci i wtedy bez problemu można zarejestrować dziecko....

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Emilka nie spi od 5 i jesli ktos (czytaj: matka) mysli ze jest zmeczona to jest w błedzie zimno jak fiks, ale ubieram nas i idziemy w pole bo oszaleje
skąd te Wasze dzieci tyle energii mają
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 11:26   #766
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość

agatko i taka jest decyzja ale ta trzecia opcja jednak chodzi za mną. myślę, że mogę wkleić kilka zdjęć tego mieszkania dostepnych w internecie to właśnie to na II p, jak dla mnie idealnie wykończone i urządzone
faktycznie to trzecie super
ale decyzja żeby wziąć pierwsze jest na pewno słuszna
Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość

Pszczelnik też fajny, spokój i cisza. Nas urzekło na Chełmońskiego to, że w okolicy sama niska zabudowa, pola, park Chrząstówka. A do centrum 10 minut na nogach
no własnie to jest tam fajne ze do centrum blisko
ja jak mieszkałam w Jaworznie to miałam daleko do centrum, na dodatek żadnego autobusu żeby dojechać, wiec to była tragedia Dlatego się przeprowadziłam do Katowic
Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość



Kuźwa, jestem w końcu na L4, czy muszę od nich odbierać telefony??
zdecydowanie nie musisz
a w pracy wiedzą dlaczego jesteś na L4?
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49028689]
Umówiłam się do gina na czwartek. Mam w wypisie ze szpitala kontrola za 14 dni, więc akurat. Rozmawiałam z nim chwilę, powiedział, że wyśle mnie do jakiejś profesor do Poznania, ale nie pamiętam nazwiska. Kurczę nie bardzo mi się uśmiecha jeździć 120 km...
[/QUOTE]
za kontrolę

Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość

Gryzia to nie powinno tak działać. Pominę fakt finansowy. Dobrze, że Genesis nie bierze za badania z góry.
Chodzi o to, że muszę wrócić teraz w miejsce gdzie straciłam moje dziecko. :banghead:
Pewnie będę się musiała włóczyć od drzwi do drzwi i prosić się. Słuchaj czy prawnie oni mogą mi odmówić wypożyczenia??

Pozatym jak można dać komuś coś co miało być kosmowka, a nią nie jest. Mogli tam włożyć cokolwiek.... :-(
no niestety Kochana wiem ze jesteś rozżalona tą całą sytuacją, ale tak niestety jest że przy takiej maleńkiej ciąży + jak zaczęłaś ronić sama to nie jest takie proste
mi ginka od razu powiedziała ze jak chcemy wysłać materiał do badań i mieć więcej pewności ze to będzie to co trzeba, to lepiej zrobić sam zabieg, bo jak sie część poroni to już wtedy nie ma pewności, czy uda się odpowiednią część oddzielić....
Dodam też że ja już prawie 5 tygodnie temu wysalałam kosmówkę do badań a laboratorium nadal nie wzięło ode mnie kasy, bo nie są pewni na 100% że badanie sie uda poprawnie przeprowadzić. To są bardzo skomplikowane procesy i niestety, mimo tego co przeszłyśmy i chciałybyśmy zeby wszystko było już i jak najszybciej i jak najlepiej, to trzeba się uzbroić w cierpliwość ja też na początku sobie z tym nie radziłam, ale jakoś muszę żeby nie zwariować

A co do powrotu do szpitala, to i tak musisz tam wrócić jak będą wyniki badania hist-pat, więc może zadzwoń tam wcześniej i szybciej się tą kostkę uda sprowadzić, żebyś mogła to na raz załatwić? Ja sie na tym nie znam, ale może by sie tak dało
Cytat:
Napisane przez Słodkaaa Pokaż wiadomość

Mi powiedzieli przy wpisie, na pytanie jak wygląda takie zgłoszenie, że po otrzymaniu wyniku płci mam zgłosić się do szpitala, do położnej która się mną zajmowała o na wtedy wypełni ta kartę wraz z płcią...
mnie też tak powiedzieli więc im wierze, bo czemu miałabym nie wierzyć? oni mają codziennie takie sytuacje, to chyba wiedza jak sie to odbywa....
poza tym byli wszyscy bardzo mili i to nie pierwszy raz, zawsze jak tam byłam to spotykałam sie z życzliwością, więc nie wiem czemu miałabym obstawiać ze będzie inaczej tym razem
Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość

tak rzeczywiście jste w przepisach i pamiętam, że jak Dominikę rejestrowałam, to dzwoniłam do USC zapytać jak to jest - w przypadku # czekają ile trzeba na ustalenie płci i wtedy bez problemu można zarejestrować dziecko....
dobrze wiedzieć
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 11:56   #767
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49036056]Agata uważaj z tym mm. Kp dziecka nie przekarmisz, mm można. Ja bym już mm nie dawała w tej sytuacji, jak dużo je z cyca . Jak ja zazdroszczę, że masz dziecko pijace z piersi..[/QUOTE]
Dokładnie. Nie ma godziny żebym nie myślała o tym, jak bardzo żałuję że nie kp.


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49026860]A
[/COLOR]Jak się krochmali pościel?
Ja (jako sami-wiecie-jaka pani domu) nawet nie prasuję pościeli :P Po co, po jednym użyciu i tak się wygniecie :P

:[/QUOTE]

Amen nie prasuje a krochmalenie to mi nawet do głowy nie przyszło ( z resztą prasowanie też)

Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tak na szybko. Czy warto przyzwyczajać do smoczka? Czy to nie będzie więcej szkody niż pożytku?
Nad ranem Ania nam marudziła i w końcu zaakcaptowała smoka, zasnęła z nim, ale zanim zasnęła to trzeba było 10 razy go wkładać bo jej wypadał. Ale trochę się boję, jak to będzie później czy nie będzie więcej krzyku bo smoka nie ma? I ona będzie go ssała bez przerwy czy jak to jest?
Z jednej strony dla mnie byłoby odciążenie bo ostatnimi dniami mój cyc jest dla niej jak taki smok, nie jest głodna, ale w buzi musi go mieć. Ale z drugiej to chyba złe przyzwyczajenie...
Nie wiem co robić
Mój się przyzwyczaił bardzo. Jest to jego przyjaciel, uspokajacz, usypiacz. Dzieci kp mają maminą pierś, więc niech on ma chociaż smonia

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Emilka nie spi od 5 i jesli ktos (czytaj: matka) mysli ze jest zmeczona to jest w błedzie zimno jak fiks, ale ubieram nas i idziemy w pole bo oszaleje
Maks tez wstal o 5 a w nocy budził się co godzinę. Hehehehehe
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 12:06   #768
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
też nie rozumiem. ale już się nie odzywam, bo terrorysta laktacyjny ze mnie wychodzi w takich sytuacjach
e tam terrorystka od razu
Jak sobie przypomne moje początki kp i to ile wysiłku mnie to kosztowało, ile łez (moich i Emilkowych).. ehh ale mm nie dałam od powrotu ze szpitala do domu, bo ja chciałam kp. Kwestia priorytetów. Każdy robi jak uważa.


Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość

skąd te Wasze dzieci tyle energii mają
Jakbym wiedziała to bym odcięła dopływ prądu
a poważnie zasnęła jakieś 20 minut temu i śpi jeszcze więc lecę rozwiesić pranie i wstawić obiad. Może zdążę zanim się obudzi

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Dokładnie. Nie ma godziny żebym nie myślała o tym, jak bardzo żałuję że nie kp.
Kucyku mój kochany, ale Ty miałaś zupełnie inną sytuację i tak naprawdę chyba nic w kwestii kp nie zależało od Ciebie. I nie masz wg nie żadnego powodu aby się winić czy coś .. chciałaś. I to bardzo chciałaś i robiłaś wszystko. I to jest najważniejsze
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 12:06   #769
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
ehh ale mm nie dałam od powrotu ze szpitala do domu, bo ja chciałam kp. Kwestia priorytetów. Każdy robi jak uważa.



Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Jakbym wiedziała to bym odcięła dopływ prądu
: cojest:
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-22, 12:27   #770
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

No tak Słodka, wypełni kartę, da ją Tobie i pójdziesz z mężem zarejestrować dziecko do usc. Bolesna sprawa...

My byliśmy z mężem na spacerze w lesie i znalazłam grzyba





Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 13:39   #771
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Maga ja się wogóle nie dziwię, że nie masz siły go odstawić
Czekam na jakieś wolne, może w przerwie świątecznej albo w ferie. Wtedy będę mogła w razie co odsypiać z nim w dzień. Bo jak idę do pracy to nie ma szans

Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
Czy warto przyzwyczajać do smoczka?
Jednym dzieciom łatwiej później zrezygnować, innym trudniej...

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
bo ja bym czasem chciała, zwłaszcza nad ranem, by smoczek był w dziobie a nie mój biust
To Ty go jeszcze karmisz? Bo myślałam, że zupełnie się odstawił
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 13:50   #772
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

No właśnie, Pani, jak to???

Co do tej pościeli - no ale jak ją rozłożę na materac, to pewnie te roztocza wskoczą na nowo, więc gra niewarta świeczki :P

Ja chyba też lekko terroryzuję, choć w zasadzie to nie powinnam się odzywać, bo wiadomo. Ale no nie mogę, jak ktoś umie, może, ma czas, warunki no i wszystko idealnie dla kp, a samemu sobie jakieś przeszkody stawia.

Dziewczyny, ja już jestem na skraju załamania psychicznego z niejedzeniem Artka... Wszystkie palce w buzi, ale nie posiłek. Zamiast obiadu je mleko. Tego, co dostaje do rączki, zje tycie ilości. Chyba sobie strzelę w łeb niedługo...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 13:55   #773
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49038688]

My byliśmy z mężem na spacerze w lesie i znalazłam grzyba
[/QUOTE]
co zrobisz z takim jedynakiem?

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
To Ty go jeszcze karmisz? Bo myślałam, że zupełnie się odstawił
nie, ale między styczniem a sierpniem było wieeellllleee poranków, w których smok by rozwiązał sytuację

Bardzo Ci kochana kibicuję. ale potrzebujesz wsparcia. na serio rozważ mój pomysł... dla swojego zdrowia

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49039766] no nie mogę, jak ktoś umie, może, ma czas, warunki no i wszystko idealnie dla kp, a samemu sobie jakieś przeszkody stawia. [/QUOTE]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49039766]Dziewczyny, ja już jestem na skraju załamania psychicznego z niejedzeniem Artka... [/QUOTE]heh... mam ostatnio podobnie. mam nadzieję, że przez chorobę (normalnie bym zlała, ale jak dostaje antybiotyk, to jednak bym wolała, żeby coś miał w brzuchu - wczoraj 1,5 jajka, 5 łyżeczek zupy, pół jabłka. zero przekąsek, zero podjadania... + mleko na noc i w nocy)
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 14:05   #774
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Artek już też nawet chrupków nie chce :/
Ja mam traumę z tą jego wagą i walką o każdy gram, nie umiem patrzeć, jak odmawia kolejnych posiłków... Kaszka dzisiaj to było 40 minut. Obiadu wcale nie zjadł. W międzyczasie 3 małe kawałki suchej bułki i tyle. No i 120 ml mm zamiast obiadu...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 14:08   #775
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49038688]No tak Słodka, wypełni kartę, da ją Tobie i pójdziesz z mężem zarejestrować dziecko do usc. Bolesna sprawa...
[/QUOTE]
u nas karty nie wydawał szpital tylko sami zawożą do USC. Na drugi dzień po jej wypełnieniu w szpitalu mogłam iść do USC rejestrować dziecko. Trzeba mieć tylko dowody i akt małżeństwa.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49039766]Co do tej pościeli - no ale jak ją rozłożę na materac, to pewnie te roztocza wskoczą na nowo, więc gra niewarta świeczki :P[/QUOTE]
dokładnie tak samo uważam
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 14:10   #776
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Pani ususzę ale w całości, jako pamiątkę
Gryzia z jedynakiem



Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 14:19   #777
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49039948]Artek już też nawet chrupków nie chce :/[/QUOTE]

Perse ja miałam problem z Olkiem i niejedzeniem przez 5 miesięcy. Potrafił zjeść przez cały dzień pół kromki chleba albo trochę makaronu suchego. I przeszło mu z dnia na dzień. Chociaż mięsa nie je do dziś w formie jawnej. Za to ostatnio wcinał lazanię czy kaszę gryczaną z sosikiem i buraczkami. I tylko wołał "Mama Magda jeść!" pięknie wymawia moje imię
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 14:21   #778
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49039996]Pani ususzę ale w całości, jako pamiątkę
Gryzia z jedynakiem



Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Pieknie
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 14:23   #779
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Pieknie
miałam taką radość, że hej. Tym bardziej, że tam w lesie jest zrobiona siłownia na powietrzu, więc się trochę pobawiliśmy z mężem

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-22, 14:26   #780
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
dokładnie tak samo uważam
I żyjemy, no nie?

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Perse ja miałam problem z Olkiem i niejedzeniem przez 5 miesięcy. Potrafił zjeść przez cały dzień pół kromki chleba albo trochę makaronu suchego. I przeszło mu z dnia na dzień. Chociaż mięsa nie je do dziś w formie jawnej. Za to ostatnio wcinał lazanię czy kaszę gryczaną z sosikiem i buraczkami. I tylko wołał "Mama Magda jeść!" pięknie wymawia moje imię
Jezuuuu jak ja o tym marzę, żeby on w końcu zaczął jeść On od początku jest niejadkiem, pił mało mleka, mało je. Mnie to stresuje i wykańcza. Jak widzę jakieś blogi, co jedzą inne dzieci w jego wieku, to naprawdę czuję się fatalnie..


Gryzia prześlicznie Jak ja Ci zazdroszczę tego blondu, takiego czystego, naturalnego...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-21 21:24:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:19.