Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-05-08, 09:56   #781
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Ale ja nie rozumiem co to za problem, skończyć 2 klasę normalnie a w 3 przenieść się do zaocznego liceum.
Tym bardziej, że autorka ma zamiar rzucić szkołę "na miesiąc" jakoś w styczniu. Bo w grudniu rodzi. I już widzę, jak przed samą maturą nadrabia zaległości z 2-3 miesięcznym dzieckiem
polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

Edytowane przez 201803111829
Czas edycji: 2015-05-08 o 10:00
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 10:04   #782
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez Micraell Pokaż wiadomość
Walczyć o odebranie jej dziecka może i ze ślubem, i bez. W Polsce jednak rzadko się zdarza, by facet tę opiekę nad dzieckiem dostawał.
Nie byłabym taka przekonania o wygranej matki z góry, zwłaszcza jak to matka się wyprowadza, to matka musi układać sobie życie mieszkaniowe, finansowe, a dziecko na miejscu przy zapewniającym komfort finansowy ojcu chodzi do przedszkola/szkoły.

Ale już abstrahując od tego, po prostu odmowa wzięcia teraz ślubu = wiszenie i dyszenie jej nad głową i naciskanie czy już i kiedy i żeby w końcu się zdecydowała. Myślisz że ona to udźwignie?

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Ale ja nie rozumiem co to za problem, skończyć 2 klasę normalnie a w 3 przenieść się do zaocznego liceum.
To by było chyba najlepsze rozwiązanie. No, chyba że ten indywidualny tok nauczania.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 10:05   #783
roseblue
wasza koleżanka
 
Avatar roseblue
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 140
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Ale ja nie rozumiem co to za problem, skończyć 2 klasę normalnie a w 3 przenieść się do zaocznego liceum.
Tym bardziej, że autorka ma zamiar rzucić szkołę "na miesiąc" jakoś w styczniu. Bo w grudniu rodzi. I już widzę, jak przed samą maturą nadrabia zaległości z 2-3 miesięcznym dzieckiem
polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
Mojej koleżance z klasy maturalnej się udało. Nie była geniuszem, miała 3 i czasami 4, maturę zdała, nawet dostała się na studia, ale zrezygnowała. W każdym razie da się, nie udawajmy, że matura to taki trudny egzamin.

edit. rodzila w styczniu albo na poczatku lutego, coś takiego
__________________
karmacoma
roseblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 10:10   #784
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Pisałam tu wcześniej, że może być problem z ukończeniem szkoły w tym LO, w którym jest teraz, ale autorka się nie odniosła (wolała pisać o małym brzuchu). W sierpniu, zamiast się martwić, jak skończy szkołę średnią, woli szykować wesele i podróż poślubną.
Zamiast jak człowiek wziąć ślub po maturze, na spokojnie.
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 10:15   #785
Micraell
Zakorzenienie
 
Avatar Micraell
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 760
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie byłabym taka przekonania o wygranej matki z góry, zwłaszcza jak to matka się wyprowadza, to matka musi układać sobie życie mieszkaniowe, finansowe, a dziecko na miejscu przy zapewniającym komfort finansowy ojcu chodzi do przedszkola/szkoły.

Ale już abstrahując od tego, po prostu odmowa wzięcia teraz ślubu = wiszenie i dyszenie jej nad głową i naciskanie czy już i kiedy i żeby w końcu się zdecydowała. Myślisz że ona to udźwignie?


To by było chyba najlepsze rozwiązanie. No, chyba że ten indywidualny tok nauczania.
Myślę, że autorka już ma spory problem z uzależnieniem od faceta. Co misio chce tak jest. I będzie prawdopodbnie jeszcze gorzej. Ale my za nią życia nie przeżyjemy. Szkoda po prostu i tego dzieciaka i jej.
Moja mama też bardzo szybko zaszła w ciążę, zamieszkała z moim ojcem, pobrali się. Tylko moja mama jest silną kobietą, w przeciwieństwie do autorki. Po trzech czy czterech latach jak brała rozwód to potrafiła się mną zająć. A i czasy były trochę inne i ten brak szkoły jej aż tak nie przeszkadzał. Koniec końców liceum skończyła zaocznie w tym roku. Autorka jednak nie sprawia wrażenia silnej, niezależnej od nikogo kobiety. Dziecko będzie patrzyło na taki sam wzorzec na jaki patrzyła ona i będzie przekonane, że tak to powinno wyglądać. Może będzie inne, może nie będzie chciało być jak mama czy tata. Po prostu.. wątpię.
__________________

"Well, I guess it would be nice, if I could touch your body, you know not everybody, has got a body like you."

~George Michael

Micraell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 10:19   #786
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez Micraell Pokaż wiadomość
Myślę, że autorka już ma spory problem z uzależnieniem od faceta. Co misio chce tak jest. I będzie prawdopodbnie jeszcze gorzej. Ale my za nią życia nie przeżyjemy. Szkoda po prostu i tego dzieciaka i jej.
Ano szkoda, ale właśnie, dziewczyna już jest uzależniona, nie tylko od niego, ale ogólnie od takiego a nie innego postrzegania udanego modelu rodziny...ona naprawdę się władowała konkretnie i znikąd wsparcia, zrozumienia. Wszędzie naciski. Chłop naciska, rodzice naciskają, Wizaż naciska Podejrzewam, że podejmie niektóre decyzje dla świętego spokoju, żeby wyciszyć atmosferę. A czy i ewentualnie jakie skutki to będzie miało w przyszłości, to życie pokaże. Wbrew pozorom ani my nie przewidzimy, ani ona. Możemy mieć tylko nadzieję na niektóre scenariusze i bać się innych.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 10:52   #787
AnA97
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 331
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez Jall Pokaż wiadomość
Nie mogę już czytać tego tematu, bo przypomina mi się sytuacja bliskiej koleżanki. Była tylko rok starsza, urodziła w wakacje po maturze - miała identyczną sytuację, jak autorka.
AnA, po prostu miałabym ochotę przełożyć Cię przez kolano i pasem wybić wszystko co tu piszesz. Przykro mi, ale tak właśnie czuję.
Jesteś młodą dziewczyną, a chcesz się wplątać w takie bagno na własne życzenie. Nie wiem już sama czy nie lepiej byłoby, gdyby... no dobra nie napiszę tego.
Co byłoby lepiej? Dokończ! Porozmawiaj ze mna na priv bo wróciłam wczesnie do domu i mam troche czasu
AnA97 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-05-08, 10:58   #788
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

I tylko to zrozumiałas z ostatnich postów? ??
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 11:04   #789
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez AnA97 Pokaż wiadomość
Nie oleje bo nie jestem taka jak rodzice. Juz nie jestem bo wczesniej byłam jak mama.
Czyli sama widzisz, że rodzice się nie sprawdzili w swej roli wobec ciebie. Dlaczego wiec uznajesz ich zdanie za autorytet?

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Cytat:
Napisane przez AnA97 Pokaż wiadomość
Myslałam juz wczesniej o wspólnej terapii bo sama to nie wiem ... Może powinniśmy? Może powinnam mu o tym powiedziec, postawic ultimatum tak przed slubem? Dla mojej pewnosci...?
Ale na razie idź sama. Nie dlatego, by ratować związek, tylko by ktoś na spokojnie pomógł ci poukładać sytuację i nauczyć asertywności.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 11:25   #790
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez AnA97 Pokaż wiadomość
Co byłoby lepiej? Dokończ! Porozmawiaj ze mna na priv bo wróciłam wczesnie do domu i mam troche czasu
to odpowiedz czemu pchasz się w ślub który odradzałabyś swojej córce jakby była w twojej sytuacji
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 11:28   #791
AnA97
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 331
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Czyli sama widzisz, że rodzice się nie sprawdzili w swej roli wobec ciebie. Dlaczego wiec uznajesz ich zdanie za autorytet?

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------



Ale na razie idź sama. Nie dlatego, by ratować związek, tylko by ktoś na spokojnie pomógł ci poukładać sytuację i nauczyć asertywności.
A co mam zrobic wg Ciebie skoro dla nich ciaza=slub. Do tego jego rodzice tez sa za naszym slubem ale bez tego przymusu. gdy odrzuciłam oświadczyny w swieta to jego mama (bez żadnego naciskania i pretensji jak mój ojciec) powiedziała mi , ze zrobisz jak zechcesz bo widze, ze cos(powiedziała tak wiedzac o jego kontrolach) jest nie tak skoro sie boisz...ale to dobry chłopak i kocha Cię bardzo. Będzie wspaniałym ojcem i mężem..." Powiedziała mi, ze slub go zmieni, ze mi gwarantuje to i zrobi wszystko by było dobrze .
Pisze to bo ostateczna decyzja nalezy do mnie co by mi ojciec z mamą i tamci nie mowili. Teraz tato zmienil swoje zachowanie gdy mu powiedziałam, ze wyjde za niego i stał sie bardziej pomocny. Obiecuje również, ze nie pozwoli by po slubie pozwalal sobie negatywne zachowania. Ze bedac jego zona ma mi ufac i tyle. Partner mowi m to samo , ze zrobi wszystko bym tylko wyszla za niego. Dlatego zapytam sie dzisiaj czy zgodzi sie pojsc na terapie

Edytowane przez AnA97
Czas edycji: 2015-05-08 o 11:29
AnA97 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-08, 11:32   #792
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Wreszcie, jakiś krok w dobrym kierunku. Mówię o terapii oczywiście. Jeszcze jakbyś się postawiła, że o terminie ślubu decydujesz Ty nie on...

A co do zapewnień teściowej, to sorry, ale jeśli nie ma szklanej kuli, to nic Ci nie może obiecać. Zastanów się sama, co innego miała Ci powiedzieć? Że po ślubie będzie tak samo lub gorzej? Takich rzeczy się nie mówi nastolatce, którą chce przekonać do ślubu
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 11:33   #793
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez AnA97 Pokaż wiadomość
A co mam zrobic wg Ciebie skoro dla nich ciaza=slub. Do tego jego rodzice tez sa za naszym slubem ale bez tego przymusu. gdy odrzuciłam oświadczyny w swieta to jego mama (bez żadnego naciskania i pretensji jak mój ojciec) powiedziała mi , ze zrobisz jak zechcesz bo widze, ze cos(powiedziała tak wiedzac o jego kontrolach) jest nie tak skoro sie boisz...ale to dobry chłopak i kocha Cię bardzo. Będzie wspaniałym ojcem i mężem..." Powiedziała mi, ze slub go zmieni, ze mi gwarantuje to i zrobi wszystko by było dobrze .
Pisze to bo ostateczna decyzja nalezy do mnie co by mi ojciec z mamą i tamci nie mowili. Teraz tato zmienil swoje zachowanie gdy mu powiedziałam, ze wyjde za niego i stał sie bardziej pomocny. Obiecuje również, ze nie pozwoli by po slubie pozwalal sobie negatywne zachowania. Ze bedac jego zona ma mi ufac i tyle. Partner mowi m to samo , ze zrobi wszystko bym tylko wyszla za niego. Dlatego zapytam sie dzisiaj czy zgodzi sie pojsc na terapie
to cię okłamała, bo ślub to nie magiczny portal do innego świata w którym wszystko jest lepiej.
już pomijam, że nad jakością waszego związku ma pracować jej kochany synuś-terrorysta a nie ona.

postawa twojego ojca mnie osłabia - chłopak kontroluje cię i zastrasza przed ślubem to ojciec ci nie pomoże ale po ślubie już tak? zamiast odradzić ślub to ci stawia ultimatum?
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 11:40   #794
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
nikt tu nie kwestionuje, że w normalnych okolicznościach pożądanym jest, aby główny opiekun dziecka się nie zmieniał.

Ale to nie są normalne okoliczności. Naprawdę, skończenie szkoły, zdobycie zawodu i możliwości pracy jest tu absolutnie priorytetowe także z powodu dobra dziecka. Bo to dziecko będzie takim samym zakładnikiem swojego tatusia-psychola jak jego matka, zdana na łaskę i niełaskę szaleńca, który może ją, chcący albo niechcący, zabić. Razem z dzieckiem lub oddzielnie - nigdy nie wiesz, co i kiedy mu odbije.

Jest wiele sytuacji, w których matka nie może się opiekować dzieckiem. Bo nie żyje, bo jest ciężko chora, bo musi iść do pracy i zarobić na chleb. Te dzieci żyją i mają się dobrze. Naprawdę. Jestem bardzo nieczuła, bo nie wzruszają mnie opowieści o dzieciach, które uspokaja jedynie bicie serca matki. Bo one są takim samym narzędziem opresji wobec kobiet, jak cała reszta zastosowanych na tej dziewczynie. Kobieta, rodząc dziecko, nie staje się jego zakładnikiem. A dobro dziecka należy rozumieć szerzej, niż karmienie do entego roku życia i warowanie przy kołysce w pielusze, żeby przypadkiem do kibla nie trzeba było iść.
Zgadzam się w 100%.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 11:42   #795
zenobiaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 194
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez AnA97 Pokaż wiadomość
Powiedziała mi, ze slub go zmieni,


litosci.... jakie jeszcze perelki tu padna... polecam ten watek jako antyporadnik dla przyszlych malzenstw. znajda tu uniwersalny przepis na katastrofe.



Edytowane przez zenobiaa
Czas edycji: 2015-05-08 o 11:43
zenobiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 11:43   #796
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Weź ty autorko zapewnienia teściów włóż między bajki. Rodzice zawsze będą wybielali swoje dzieci, chyba że to naprawdę kompletna patologia. Śmiech na sali słowa: Po ślubie on się na pewno zmieni.
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 11:52   #797
LuckyJane
Rozeznanie
 
Avatar LuckyJane
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 758
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Są faceci, którzy świadomie, z premedytacją szukają młodej, niedoświadczonej, bardzo ładnej (!) dziewczyny, żeby ją wychować sobie na żonę. Taki podległy, cieszący oko dodatek do swojej wizji życia, do tego dobre, "urodowe" geny dla przyszłego potomstwa. Autorka pisała, że facet odnosi sukcesy, jest ustawiony, wszystko musi być do niego, jego życia dopasowane. Szkoli autorkę, kara za postępowanie nie po jego myśli, zapewne nagradza dobre itd (teraz powinien być etap nagradzania, skoro postępuje, jak on chce). Po za tym nie interesuje się jej życiem, jej marzeniami, tym jakim jest człowiekiem. Przede wszystkim liczy się opakowanie - jest dumny z tego, jaka jest piękna, reszta go za bardzo nie interesuje. Anastazja ma błyszczeć przy nim, być posłuszna i na wyłączność. Coś strasznego, niedobrze mi się robi na samą myśl. Obym się myliła...

i autorka po prostu zapomniała napisać, że są też przyjaciółmi, narzeczony wspiera ją w jej małych, szkolnych kłopotach i sukcesach, interesuje go jej spojrzenie i zdanie na różne tematy, że często rozumieją się bez słów, że bawią ich te same rzeczy, że on zna jej marzenia, wie co ją denerwuje, co śmieszy, lubi jej małe dziwactwa, szanuje inne zdanie, różnice w poglądach itp sprawy, typowe dla normalnych związków między kobietą i mężczyzną.

Myślę, że terapia jest dobrym pomysłem. Jesteś zagubiona i wcale się nie dziwię, ktoś spoza twojego otoczenia powinien Ci pomóc. Naprawdę nie chciałabym być na twoim miejscu, choć wiem, że bym się zaparła nogami i pazurami, i nikt, ani nic nie przekonałoby mnie do ślubu w takiej sytuacji. Zagroziłabym, że się spakuję i pójdę do domu samotnej matki, jeśli będą mnie dręczyć i tym samym szkodzić dziecku. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić zdanie i dać sobie czas na przemyślenie wszystkiego, bo to twoje życie. Drugiego nie dostaniesz. Zapewniam, że tym ślubem trafiasz z deszczu pod rynne. Po ślubie teściowa i rodzice będą mówić, że oni się nie wtrącają, bo to wasze sprawy i tyle będziesz mieć wsparcia. Teściowa zawsze stanie po stronie swojego dziecka, ojciec powie, że trzeba było nie wychodzić za niego, teraz masz się słuchać itd. Zmieni się płyta, zobaczysz.
LuckyJane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 12:05   #798
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez AnA97 Pokaż wiadomość
gdy odrzuciłam oświadczyny w swieta to jego mama (bez żadnego naciskania i pretensji jak mój ojciec) powiedziała mi , ze zrobisz jak zechcesz bo widze, ze cos(powiedziała tak wiedzac o jego kontrolach) jest nie tak skoro sie boisz...ale to dobry chłopak i kocha Cię bardzo. Będzie wspaniałym ojcem i mężem..." Powiedziała mi, ze slub go zmieni, ze mi gwarantuje to i zrobi wszystko by było dobrze .
A co Ci miała powiedzieć? Przecież matka o własnym synu nie powie: "To drań, uciekaj od niego gdzie pieprz rośnie."
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 12:17   #799
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 111
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Autorko, przeczytałam Twoje wpisy tutaj i na tym drugim forum. Wyłania się z nich obraz dziewczyny, która była o krok od zerwania z chłopakiem, który stosował wobec niej przemoc psychiczną. Tak, rozpędzanie się do niebezpiecznej prędkości i przetrzymywanie w domu pod kluczem to jest przemoc. Poczytaj sobie tu:
http://www.se.pl/wiadomosci/polska/z...ia_120182.html
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/...ON06/695209587
A przetrzymywanie "niegrzecznej" kobiety bywa praktykowane np. w krajach arabskich. W naszym kręgu kulturowym jest na to paragraf w Kodeksie Karnym.

Teraz chłopak nie chce życia bez ślubu. On się nie zgadza. Koniec, kropka, nie ma tematu. Pomyśl sobie co najgorszego może Cię spotkać jeśli za niego nie wyjdziesz? On Cię opuści i oleje. Ale czy to świadczy o jego miłości do Ciebie i Waszego dziecka? Naprawdę chcesz męża, który Cię nie kocha i nie szanuje? Bo gdyby Cię kochał i szanował, to wziąłby Twoje obawy pod uwagę i nie groziłby Ci, nawet w sposób zawoalowany, porzuceniem. Co więc strasznego może Cię spotkać? Będziesz samotną matką, dostaniesz alimenty, z pomocą rodziców jakoś odchowasz dziecko, a za jakiś czas poznasz kogoś, kogo nie będziesz się bała i wobec kogo nie będą Ci się lampki ostrzegawcze w głowie zapalać. Bo nie oszukuj sama siebie, byłaś o krok od zostawienia go, bo wiedziałaś i widziałaś, że jego zachowanie nie jest normalne. Instynkt samozachowawczy kazał Ci uciekać, czułaś się zagrożona i ograniczana. Posłuchaj instynktu, bo mimo że starasz się go zagłuszyć, to gdzieś z tyłu głowy wiesz, że te ślub jest bardzo niedobrym pomysłem. I że chłopak się nie zmienił, jedynie chwilowo się maskuje.
skara jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-08, 12:20   #800
AnA97
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 331
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
A co Ci miała powiedzieć? Przecież matka o własnym synu nie powie: "To drań, uciekaj od niego gdzie pieprz rośnie."
A co miała mi powiedzieć? Mogła przecież nic nie mowić i stac z boku calej sprawy. Jej nie zalezy tak jak mojemu ojcu by jej syn wziąl slub przed narodzinami dziecka i myslę, ze nie przeszkadzałby jej syn wychowujacy dziecko bez obrączki. Nie widzisz rznicy miedzy nia a moimi rodzicami? Moi nie chca by ich córka chodziła z brzuchem, bez obrączki, mieszkała z nimi i w ogóle a jego matka ma syna wiec u niego az tak duzo sie nie zmieni jesli wiesz o co mi chodzi. Po drugie to która tesciówka tak ochoczo pcha swoja synowa w obiecia ukochanego synka? Ja tak to widzę. Wiem, że ona wie najlepiej na jakiego go wychowała i gdy mi mówi, ze on szanuje(możecie sie smiac) kobiety ich decyzje a po slubie bedzie bardziej mnie pewny i mówiac prosciej wyluzuje bo w koncu przysiegałam mu wierność i miłość a do tego jestem wierząca więc Sakrament małzenski to dla mnie swietosc. I mysle ze ma racje bo tak jest.
AnA97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 12:22   #801
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez AnA97 Pokaż wiadomość
A co mam zrobic wg Ciebie skoro dla nich ciaza=slub.
Powiedzieć nie. po prostu.
Albo cię facet kocha i cie nie zostawi na lodzie, albo masz do wyboru dom samotnej matki, ale będziesz wiedziała, ze cała ta "miłość" to było złudzenie i on cię nie kocha tylko posiada.

Cytat:
Napisane przez AnA97 Pokaż wiadomość
Powiedziała mi, ze slub go zmieni,
Dlaczego miałby zmieniać? To jakiś czarodziejski obrzęd?
Teściowa miała przyznać wprost, ze jej własny syn ma nierówno pod sufitem czy co?

Cytat:
Napisane przez AnA97 Pokaż wiadomość
Obiecuje również, ze nie pozwoli by po slubie pozwalal sobie negatywne zachowania.
Czyli zamiast żoną, po ślubie będziesz nadal córeczką tatusia?
No to po co ci ten ślub?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett

Edytowane przez Elfir
Czas edycji: 2015-05-08 o 12:38
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 12:27   #802
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez AnA97 Pokaż wiadomość
A co miała mi powiedzieć? Mogła przecież nic nie mowić i stac z boku calej sprawy. Jej nie zalezy tak jak mojemu ojcu by jej syn wziąl slub przed narodzinami dziecka i myslę, ze nie przeszkadzałby jej syn wychowujacy dziecko bez obrączki. Nie widzisz rznicy miedzy nia a moimi rodzicami? Moi nie chca by ich córka chodziła z brzuchem, bez obrączki, mieszkała z nimi i w ogóle a jego matka ma syna wiec u niego az tak duzo sie nie zmieni jesli wiesz o co mi chodzi. Po drugie to która tesciówka tak ochoczo pcha swoja synowa w obiecia ukochanego synka? Ja tak to widzę. Wiem, że ona wie najlepiej na jakiego go wychowała i gdy mi mówi, ze on szanuje(możecie sie smiac) kobiety ich decyzje a po slubie bedzie bardziej mnie pewny i mówiac prosciej wyluzuje bo w koncu przysiegałam mu wierność i miłość a do tego jestem wierząca więc Sakrament małzenski to dla mnie swietosc. I mysle ze ma racje bo tak jest.
własnie widać na jakiego oszołoma go wychowała i widac jak bardzo szanuje twoje zdanie.
wiesz, że po slubie jak przyjdziesz do ojca po pomoc bo mąż zamyka w domu, zabiera dziecko na przejażdzki autostradą, straszy odebraniem dziecka to ojciec ci powie: "skoro było tak źle to trzeba było za niego nie wychodzić za mąż, a teraz siedź w tym i cierp!"
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 12:32   #803
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez liselotta Pokaż wiadomość
własnie widać na jakiego oszołoma go wychowała i widac jak bardzo szanuje twoje zdanie.


wiesz, że po slubie jak przyjdziesz do ojca po pomoc bo mąż zamyka w domu, zabiera dziecko na przejażdzki autostradą, straszy odebraniem dziecka to ojciec ci powie: "skoro było tak źle to trzeba było za niego nie wychodzić za mąż, a teraz siedź w tym i cierp!"




Prędzej powie że widziały gały co brały i teraz cierp.
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 12:35   #804
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez AnA97 Pokaż wiadomość
A co miała mi powiedzieć? Mogła przecież nic nie mowić i stac z boku calej sprawy. Jej nie zalezy tak jak mojemu ojcu by jej syn wziąl slub przed narodzinami dziecka i myslę, ze nie przeszkadzałby jej syn wychowujacy dziecko bez obrączki. Nie widzisz rznicy miedzy nia a moimi rodzicami? Moi nie chca by ich córka chodziła z brzuchem, bez obrączki, mieszkała z nimi i w ogóle a jego matka ma syna wiec u niego az tak duzo sie nie zmieni jesli wiesz o co mi chodzi. Po drugie to która tesciówka tak ochoczo pcha swoja synowa w obiecia ukochanego synka? Ja tak to widzę. Wiem, że ona wie najlepiej na jakiego go wychowała i gdy mi mówi, ze on szanuje(możecie sie smiac) kobiety ich decyzje a po slubie bedzie bardziej mnie pewny i mówiac prosciej wyluzuje bo w koncu przysiegałam mu wierność i miłość a do tego jestem wierząca więc Sakrament małzenski to dla mnie swietosc. I mysle ze ma racje bo tak jest.
Nie ja nie mogę tych bzdur czytać. To nie na moje nerwy, a w moim stanie się nie można wkurzać. Dawno nie spotkałam się z kimś tak naiwnym. Powiem Ci tylko tyle: ja też jestem wierząca, dla mnie sakrament małżeński to też jest świętość, ale pomimo tego nie wpakowywałam się w małżeństwo z facetem, który mnie nie szanuje i mi ubliża. Widocznie tak lubisz - różni są ludzie. Tylko nie wiem w jakim celu w takim razie ten wątek zakładałaś.

Życzę wszystkiego dobrego na nowej drodze życia.
Chociaż jako osoba wierząca, uświadom sobie, że małżeństwo zawarte pod przymusem jest małżeństwem nieważnym. Czyli w praktyce go nie ma, nie zaistniało. Ot, taki drobiazg. Każdy ksiądz Ci to powie. I przygotuj się dobrze na spisywanie protokołu przedślubnego w kancelarii, bo różne kwiatki mogą wtedy nieopatrznie wyjść na jaw. I pamiętaj, że w przed przysięgą ksiądz zapyta Cię "Czy chcecie dobrowolnie i bez żadnego przymusu zawrzeć związek małżeński?" A raczej nie powinnaś wówczas kłamać. Bo znów - małżeństwo będzie nieważne.

Nie wiem jak Wy, ale ja wysiadam. Z tego wątku.
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 12:37   #805
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;5132686 1]Prędzej powie że widziały gały co brały i teraz cierp.[/QUOTE]

wcześniej jak przyszła do niego po pomoc to dostała opieprz, że "jak tak było źle to trzeba było od niego odejść a nie z nim sypiać"
więc pewnie teraz powie, że "jak było tak źle to trzeba było odejść a nie brać ślub"
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 12:39   #806
zenobiaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 194
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez verumka Pokaż wiadomość
Nie wiem jak Wy, ale ja wysiadam. Z tego wątku.
ja sie dlugo nie otrzasne po tych bzdurach masakra. co post to glupszy...
zenobiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 12:40   #807
LuckyJane
Rozeznanie
 
Avatar LuckyJane
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 758
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez AnA97 Pokaż wiadomość
A co miała mi powiedzieć? Mogła przecież nic nie mowić i stac z boku calej sprawy. Jej nie zalezy tak jak mojemu ojcu by jej syn wziąl slub przed narodzinami dziecka i myslę, ze nie przeszkadzałby jej syn wychowujacy dziecko bez obrączki. Nie widzisz rznicy miedzy nia a moimi rodzicami? Moi nie chca by ich córka chodziła z brzuchem, bez obrączki, mieszkała z nimi i w ogóle a jego matka ma syna wiec u niego az tak duzo sie nie zmieni jesli wiesz o co mi chodzi. Po drugie to która tesciówka tak ochoczo pcha swoja synowa w obiecia ukochanego synka? Ja tak to widzę. Wiem, że ona wie najlepiej na jakiego go wychowała i gdy mi mówi, ze on szanuje(możecie sie smiac) kobiety ich decyzje a po slubie bedzie bardziej mnie pewny i mówiac prosciej wyluzuje bo w koncu przysiegałam mu wierność i miłość a do tego jestem wierząca więc Sakrament małzenski to dla mnie swietosc. I mysle ze ma racje bo tak jest.
A twoim zdaniem czemu to robi?

Myślisz, że gdyby wiedziała, że będzie Cię dalej źle traktował, tresował, to by Cię ostrzegła? Po co? Ona chce, żeby on sobie ułożył życie, miał posłuszną, ładną żonę, miał dzieci, ona wnuków, bezproblemowy dostęp do nich. Z jakiej paki ma ją obchodzić twoje szczęście? Przekonuje Cię, bo tego chce jej syn i ma jeszcze lepsze relacje z nim dzięki temu, bo jego mamusia trzyma jego stronę. Tylko zyskuje w tej sytuacji.
LuckyJane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 12:40   #808
Micraell
Zakorzenienie
 
Avatar Micraell
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 760
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cycki mi opadły jak to czytam.

Ana, ja Ci powiem inną historię, okej?
Kobieta miała dziecko, była sama, ale dawała radę. Poznała faceta i zakochała się w nim na zabój. Facet ją adorował, kwiaty przynosił. No dobry był dla niej przeogromnie. I mama jej mówiła, żeby za niego nie wychodziła. I siostra. I przyjaciółka. Bo uważały, że nic dobrego z tego faceta nie będzie. Że ma kilka akcji, które się nie zmienią po ślubie. Że pić będzie dalej, tylko ciężej będzie odejść. Nie wierzyła. Urodziła mu dziecko. Kochała go mocno, zaczęła planować ślub, wierzyła, że się zmieni. Dzieciaki go kochały. Ona go kochała. A on kochał ich. I alkohol też lubił.
Po ślubie, gdy była już pewna, że ojcem jest dobrym, tylko popić lubi, nic się nie zmieniło. Dalej pił. W nałóg wpadł. Odmawiał terapii.
Trzy lata przed ślubem, chciała go zmienić. Prosiła, błagała, groziła. Wierzyła, że ślub kościelny pomoże, że skoro przed Bogiem, to może coś do niego dotrze. Że może Bóg też coś pomoże. Nie pomógł. Przez kolejne trzy lata rozpił się bardziej. Stał się bardziej zazdrosny, zaborczy. Urodziła kolejne dziecko. On poszedł się upić ze szczęścia. A potem twierdził, że to nie jego, że go zdradza itd.

Kobieta w związku z tym mężczyzną była sześć lat. Zostawiła go mając 27 lat. Z trójką dzieci. Rozwodu nie dostała, bo nie wiedziała, gdzie przebywa. Teoretycznie małżeństwo z nim trwało dla niej 8 lat, bo w końcu facet zmarł. Nie zmienił się po ślubie na lepsze. Nie przestał być zaborczy, nie zrezygnował z alkoholu. Nie zmienił się ani dla niej, ani dla dzieci, ani dla Boga, w którego podobno tak mocno wierzył.

Nie mówię, że Twój facet jest alkoholikiem. Twój facet się nad Tobą znęca psychicznie, kontroluje Cię, stosuje wobec Ciebie przemoc, groźby, szantaże. Ja znam powyższą historię bardzo dobrze, znam kobietę, która przeszła przez to całe piekło. Kochała go całym sercem, ale to nie wystarcza, żeby przekonać człowieka do zmiany.


NIE WIERZ, ŻE ZMIENI SIĘ PO ŚLUBIE.
__________________

"Well, I guess it would be nice, if I could touch your body, you know not everybody, has got a body like you."

~George Michael

Micraell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 12:44   #809
liselotta
lise-kotta
 
Avatar liselotta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Micraell, marnujesz tylko energię przecież to krew w piach. Ana ci zaraz powie że jej sportowiec alko niet i że wcale nie stosuje przemocy bo tylko kilka razy się zdenerwował no i w sumie to on powinna go była wspierać ale go sprowokowała, więc w zasadzie te incydenty się nie liczą.
no i jego mama mówi, że będzie z niego wspaniały mąż, więc to musi byc prawda.
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
W skrócie: jeśli są jakieś granice desperacji, to już je przekroczyłaś i jesteś zagranico.
liselotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-05-08, 12:59   #810
AnA97
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 331
Dot.: Ciąża po 7 msc związku a niepewność odnosnie slubu

Cytat:
Napisane przez LuckyJane Pokaż wiadomość
A twoim zdaniem czemu to robi?

Myślisz, że gdyby wiedziała, że będzie Cię dalej źle traktował, tresował, to by Cię ostrzegła? Po co? Ona chce, żeby on sobie ułożył życie, miał posłuszną, ładną żonę, miał dzieci, ona wnuków, bezproblemowy dostęp do nich. Z jakiej paki ma ją obchodzić twoje szczęście? Przekonuje Cię, bo tego chce jej syn i ma jeszcze lepsze relacje z nim dzięki temu, bo jego mamusia trzyma jego stronę. Tylko zyskuje w tej sytuacji.
Myslę, ze robi to dla jego ale i mojego dobra bo mnie lubi i zalezy jej bym nie odeszła? Nie wiem dokładnie...
AnA97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-13 07:04:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:17.