Wrześniowo-październikowe mamusie 2007

[iza251]

Napisane przez annula

ja tez mam problemy z przesuszona skora - oliwka do tej pory wystarczala a teraz to po dwoch godzinach juz wygladam jak pancernik zwlaszcza na brzuchu... chyba musze siegnac po jakis mocniejszy srodek jednak...
a twarz - masakra - niby krostki sie za czesto nie robia ale takie mam zaczerwienienia jakies, nie moge po prostu patrzec na siebie
jak ogladam zdjecia z ostatniego wyjazdu do Irlandii to na zadnym nie wyszlam dobrze wiec w moim przypadku slowa ze kobieta kwitnie w ciazy sie nie sprawdzaja... tym bardziej ze to juz 2 trymestr czyli powinno byc lepiej

a co do latania samolotem i ciazy to stwierdzam jak na razie ze nie widze zadnego wplywu - caly czas czulam sie swietnie, a przez bramki na lotnisku nie przechodzilam bo celnicy puszczali mnie bokiem - na wszelki wypadek
tylko pani mnie poinformowala ze w ostatnim miesiacu niewpuszczaja do samolotu - to takie info dla innych bo ja juz wiekszych wojazy poki co nie planuje

pozdrawiam wszystkie ciezaroweczki w ten piekny dzionek!

Tak jak pisałam dużo wcześniej też miałam i właściwie mam ten problem baaaardzo przesuszonej skóry, czasami to takie płaty mi odlatują głównie dolna część brzuszka,bo nigdzie indziej nie mam..
nie wygląda to najlepiej... Wcześniej swędziało nie do wytrzymania, teraz też ale znacznie mniej Smaruję się czym mogę, ostatnio jakby troszkę zmalało po oliwce w żelu J&J, choć paradoksalnie przez pierwsze 3 m-ące używałam zwykłej J&J...

Z cerą też nie najlepiej... Jest jakaś taka poszarzała,szara,tros zkę pryszczata...Nawet w makijażu się sobie nie podobam...

Jedyne pocieszenie to włosy- są śliczne:błyszczące,mienią ce, fajnie się układają i paznokcie


Następna sprawa - dorwał mnie chyba jakichś alergiczny katar!
Kicham od samego rana - jak tylko podniosę głowę od poduszki. To strasznie uciążliwie Czy któraś z Was ma może taki problem? Boję się, że od tego ciągłego kichania coś stanie się dzitkowi Nie jestem alergiczką, nigdy nie miałam z tym problemów.
Co mam robić?

[iza251]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;4135932]A ja wlasnie uzywalam J&J w zelu i mam wrazenie, ze skora wysuszyla sie bardziej, o ile to jeszcze mozliwe teraz mam L`Oreal bialy dla bardzo suchej skory. Zobaczymy jak sobie poradzi.[/quote]

Mogłabyś wkleić zdjęcie-bo nie wiem,który to L'oreal biały...

[~Ania26]

Ja używam od miesiąca balsamu Mustela MATERNITE 9 MOIS o podwójnym działanu zapobiegającym powstawaniu rozstępów i redukującym już powstałe (których na szczęście jeszcze nie mam). Balsamik jest super skóra jest gładka, nawilżona i elastyczna. Pachnie bardzo delikatnie i co najważniejsze odkąd zaczełam go stosować nie swędzi mnie skóra na brzuszku. A i najważniejsze można go stosować już od 1 miesiąca ciąży a nie jak większość pozostałych dozwolonych dopiero po 4 miesiącu.

[sylwia-zuza]

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=8062
Lea czy to to?

ja moge polecic balsam z isany jest fajny tlusciutki i mi odpowiada
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13950

[poissonivy]

Napisane przez iza251

Następna sprawa - dorwał mnie chyba jakichś alergiczny katar!
Kicham od samego rana - jak tylko podniosę głowę od poduszki. To strasznie uciążliwie Czy któraś z Was ma może taki problem? Boję się, że od tego ciągłego kichania coś stanie się dzitkowi Nie jestem alergiczką, nigdy nie miałam z tym problemów.
Co mam robić?

Izo alergia może pojawić się nagle. W moim przypadku tak było z 8 lat temu nagle zaczęłam kichać w maju.
Ja już z niepokojem myślę o maju i moim prychaniu. Do tej pory pomagał mi alertec, niestety teraz będę się pewnie męczyć, bo nie zamierzam nic brać .

[anaid5]

Hejka!
Dziewczyny dziękuję za wszystkie rady odnośnie kaszlu Juz jest znacznie lepiej Ale tak dla pewności byłam wczoraj u lekarza. Powiedział że płuca i oskrzela sa ok. Nadla piję syropki i łykam wit. C.

Iza jeśli kichanie nie ustąpi to odwiedż lekarza. Ja niestety nie znam rad odnośnie tej dolegliwości.


Co do pyszczaków to ja mam już dość!!!! Codziennie mam nowe niespodzianki szczególnie na polikach i żuchwie. Zamówiłam w neci krem matujący Siarkowa Moc. Ma dobre opinie na KWC. Zobaczymy czy mi pomoże.

Pozdrawiam w ten piękny kwietniowy dzionek

[annula]

Napisane przez poissonivy

Izo alergia może pojawić się nagle. W moim przypadku tak było z 8 lat temu nagle zaczęłam kichać w maju.
.

Dokladnie tak - rowniez od kilku lat zmagam sie z tym problemem - niestety u mnie to jest caloroczne . Mam alergie na roztocza i kurz - najgorzej jest wlasnie rano po wstaniu z lozka. Nieraz to tak poteznie kichne ze az mnie skurcz w brzuszek lapie... Pani doktor kazala mi brac wapno 2razy dziennie - w ciazy chyba tylko to mozna... zobaczymy czy pomoze.

A co do oliwki w zelu J&J to ja wlasnie po niej tak przesuszylam skore... teraz mam Ziajke i taki balam nawilzajacy z apteki do skory atopowej... zapomnialam nazwy, jak przyjde do domu to sprawdze i napisze. w kazdym razie juz mi troche lepiej po nim
o juz pamietam - emolium

[sylwia-zuza]

hej bylam u gina. robil mi usg genetyczne. Sprawdzal czy wszystkie parametry sa ok. i wyglada na to ze takA dziecko ma 8cm
Dziewczyny co to jest NT?

Edit
juz wiem- to przezierność karkowa- wynik mam1.1 ponoc bardzo ladny

[Edycia15]

Ja wynik przezierności mam 2.1, norma jest do 3 tak mi mówił lekarz bo to zalezy od CRL i tygodnia ciazy.
Ale nosek mojej dzidzi bylo dobrze widać, nawet ja zauważyłam bez problemu, a to dobrze.

Gratulacje sylwia-zuza dobrego wyniku, ja takiego usg nie robiłam tylko badanie przezierności przy zwykłym usg.



Co tu sie tak cichutko zrobiło?? Jest tu ktoś jeszcze??

[sylwia-zuza]

tez tak sie zastanawiam co taka cisza zapanowala...

[taszkin]

Witajcie
Jak się czujecie?

Ja znów mam nawrót mdłości, ten nieznośny smak metalu, naciąganie i wariacje żołądka ...kiedy to to miało przejść? po 3 miesiącu?
Zaczynam myśleć, ze to ja coś źle robię, źle jadam.
pogorszyła mi się cera i grubnę
No, koniec narzekania
Na szczęście ze zdrowiem (pomijając mały katar i podrapywanie gardłowe) wszystko ok.
Kupiłam pierwsze spodnie ciążowe, z małą gumą, jedne z dużą. Bardzo droga ta odzież. Za kawałek szmatki (bluzeczka typu t-shirt) ok 100 zł. Poratuję się (górę) zwykłą tuniczką czy szerszą, dłuższą bluzką, ale ze spodniami to nie mam wyjścia

Nie czuję jeszcze ruchów. Mama mówi mi "skup się, na pewno poczujesz" a tu nici....chyba odziedziczył po nas "śpiocha".

Może to głupie/dziwne...ale dopiero teraz, pomału, zaczyna do mnie trafiać całe to piękno. Dopiero niedawno, pierwszy raz, w pełni świadomie, poczułam jakby emocjonalną więź...z nim Mniej strachu, więcej czystej radości - coraz częściej się na tym łapię.
Jak to gdzieś kiedyś przeczytałam "po pewnym czasie mechanizmy obronne przed ewentualną utratą słabną" - i chyba sprawdza się to również w moim przypadku

Pozdrawiam Was ciepło,
czujcie się dobrze!

[mamaczkowa]

Witam serdecznie. Właśnie, co do tych mdłości, to mi również nie przeszło . Najgorzej jest wieczorami, gdy mam brać prysznic, na samą myśl o łazienkowych zapachach czyli szampon, żel, nawet pasta do zębów i balsam do ciała, robi mi się niedobrze. Często zębów nie potrafię doczyścić, tak mi niedobrze,a niby drugi trymestr miał być taki przyjemny.
W czwartek słyszałam serduszko mojego bąbelka, choć ruchów jeszcze nie czuję.
Brzuszek mi już powolutku rośnie i kilogramy również przybywają (na razie + 3 kg).

[pysiamn]

taszkin fajnie, że emocje się zmieniły na jeszcze milsze i silniejsze- tak trzymaj!
sylwia-zuza ja a właściwie "my" w 14 tygodniu mieliśmy NT o wartości 1,3
Co do mdłości to u mnie ich nie ma , ale krostek i krosteczek.... no i brzunio rośnie
Tylko jeszcze nic nie czuję a już bym chciała dziś popołudniu wybieramy się na koleją kontrolę do LIM-u do mojej pani Dr.
Zaraportuję wieczorem a teraz buziaki w to słoneczne, wiosenne popołudnie

[pysiamn]

Napisane przez mamaczkowa

Witam serdecznie. Właśnie, co do tych mdłości, to mi również nie przeszło . Najgorzej jest wieczorami, gdy mam brać prysznic, na samą myśl o łazienkowych zapachach czyli szampon, żel, nawet pasta do zębów i balsam do ciała, robi mi się niedobrze. Często zębów nie potrafię doczyścić, tak mi niedobrze,a niby drugi trymestr miał być taki przyjemny.
W czwartek słyszałam serduszko mojego bąbelka, choć ruchów jeszcze nie czuję.
Brzuszek mi już powolutku rośnie i kilogramy również przybywają (na razie + 3 kg).

Nie chcę źle wróżyć, ale ponoć u niektórych kobiet mdłości pozostają do późnego stadium ciąży a z reguły w 2 gim trymestrze najczęściej mijają.

mamaczkowa a czy ty dopatrzyłaś się że my jesteśmy w tym samym tygodniu a nawet DNIU ciąży

[anaid5]

Hej! Wydaje mi się że przez tą ładną pogodę to więcej czasu spędzacie na dworze niż przed kompem Dlatego taka cisza. Ja też chętnie przebywam na świeżym powietrzu: spacerki i inne przyjemności. Z resztą w ogródku zawsze jest coś do zrobienia


taszkin masz rację z tą odzieżą ciążową. Ciuszki są fajne, ale strasznie drogie. Ja póki co zaopatrzyłam się w spodnie oraz rybaczki. Część szmatek mam od moich koleżanek. Na szczeście nie mam zbyt dużego brzuszka i śmiało nadal chodzę w moich bluzeczkach.

Wczoraj byłam na u lekarza. Powiedział, że wszystko jest ok. Macica dobrze rośnie z dzidzią też jest ok. Poprosiłam położną czy mogę posłuchać ruchów dziecka. Zgodziła się i pierwszy raz słyszałam mojego malucha, ale frajda.
3.05 wybieramy się z TŻ na USG. Ciekawe jaka bęzie reakcja tatusia?? I czy poznamy płeć?? Już nie mogę się doczekać

Buziaczki

Lecę

[anaid5]

Pysiamn, Mamaczkowa u mnie też 16 tydzień tylko 5 dzień

[mamaczkowa]

Pysiamn, tak, zauważyłam, że nasza ciąża jest w tym samym "wieku" Ciekawe jaka będzie końcówka, która z nas pierwsza urodzi, a może będzie to też ten sam dzień? Kto wie. Pozdrawiam cię.
Co do tych mdłości, to właśnie mam przeczucie, że będę się tak męczyć już do końca, ale cóż, to wszystko są uroki tego stanu .
Kolejną wizytę mam 26.04 i pewnie zobaczę mojego maluszka i nie ukrywam, że chciałabym już poznać płeć, choć to chyba będzie jeszcze za wcześnie.

[sylwia-zuza]

trzeba powiekszyc

[mamaczkowa]

Napisane przez anaid5

Pysiamn, Mamaczkowa u mnie też 16 tydzień tylko 5 dzień

To super, razem zawsze raźniej, a jak ma się podobny termin porodu, to chyba jeszcze bardziej .
Widzę, że mieszkamy niedaleko siebie, czy zastanawiałaś się gdzie rodzić? Bo ja to już o wszystkim myślę, a za bardzo nie mam się kogo poradzić. Pozdrawiam.

[pysiamn]

anaid5 tak tak widziałam ...
mamaczkowa no to wybieracie się na kolejną wizytę w moje imieniny hihi, a co do płci to nie koniecznie zawcześnie może już być widać o ilę maleńswo nie będzie się wierciło
Wiem jak to jest z tą ciekawością, ja też już nie mogę się doczekać, w sumie to wiele nie zmieni, ale ciekawski babsztyl ze mnie i tyle

[Edycia15]

Ja jestem w 16 tygodniu a dzień 3. Mamy ciąże w podobnym wieku.

Ja już czuję ruchy i to dośc wyrażnie. Przedtem żeby wyczuć ruchy musiałam sie połozyć i "wczuć w brzuszek".
Wspaniałe uczucie gdy dzidzia jeszcze taka malutka a juz tak sie rozpycha. Pojawia sie taka swiadomośc że jednak tam w brzuszku żyje taka mała istotka, bo wczesniej to było takie nie do końca realne.

[iza251]

A to mój ostatni zakup:
http://www.allegro.pl/item184494890_...olecam_44.html

Właśnie dotarły i są super! Spokojnie przelatam w nich całe lato Pas jest bardzo wygodny,mięciutki , materiał -nie jest gruby-taki na lato

Co do mdłości - to nie martwcie się. Mi też nie przeszło! Ostatnio w święta zwymiotowałam wielkanocne śniadanie, gdzie rodzina siedziała jeszcze przy stole Tego dnia wymiotowałam jeszcze 3 razy

Pozdrawiam

[iza251]

Napisane przez sylwia-zuza

trzeba powiekszyc

Ale fajniutkie to

[~Ania26]

Jak to dobrze, że ja nie mam mdłości. Jak dotąd nie wymiotowałam jeszcze ani raz a powiem szczerze, że badzo obawiałam sie ich przed zajściem w ciążę. Podczas mojej ostatniej wizyty u gin tj. 2 tyg temu nasza dzidzia miała przezierność karkową 1 mm i bardzo wyraźny jaśniutki nosek. Następna wiazyta 2.05 ale już nie mogę sie doczekać kiedy znów zobaczę naszego kochanego maluszka. Też wybieram się na jakieś "ciążowe" zakupy bo coprawda z bluzeczkami nie ma problemu ale spodnie żadne się już nie dopinają. Jutro zakupy a dziś pogoda piękna więc wygrzewam się na słoneczku. Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich dzidziusie.

[pysiamn]

Jestem już u lekarza wszystko OK dzidzia rośnie, macica prawidłowych rozmiarów na USG idę 08.05 będzie to USG 4D Jak ja się nie mogę doczekać

[sylwia-zuza]

Napisane przez iza251

A to mój ostatni zakup:
http://www.allegro.pl/item184494890_...olecam_44.html

Właśnie dotarły i są super! Spokojnie przelatam w nich całe lato Pas jest bardzo wygodny,mięciutki , materiał -nie jest gruby-taki na lato

Co do mdłości - to nie martwcie się. Mi też nie przeszło! Ostatnio w święta zwymiotowałam wielkanocne śniadanie, gdzie rodzina siedziała jeszcze przy stole Tego dnia wymiotowałam jeszcze 3 razy

Pozdrawiam

fajne te spodenki. Wybralas taki rozmiar jaki masz teraz czy trosze wiekszy?
Ja narazie zakupilam spodenki dresowe do chodzenia po domku (caly majatek 13zl )- i tak nie moge wychodzic na dwor....
a niedlugo beda sukienki

[anaid5]

mamaczkowa co do porodu to wspólnie ustaliliśmy, że będzie to poród rodzinny w Wodzisławiu. Jastrzębia nie wybiorę ze względu na panującą tam legionellozę a poza tym pielęgniarki są nieuprzejme. Szpital w Wodzisławiu poleciły mi mama oraz ciocia które tam pracowały. A ty Moja Droga skąd jesteś dokładnie??

Iza fajne rybaczki mam podobne także zakupione na Allegro

Edycia witam kolejna 16- tygodniówkę ale Ci zazdroszę że czujesz ruch dziecka. Pewnie fajne uczucie.

[demonik]

Witajcie Mamusie!

Znam płeć mojego dzieciątka! W ubiegły piątek miałam badanie USG i dowiedziałam się, że moje maleństwo jest zdrowe i jest chłopcem, widzieliśmy z mężem jego maleńką „armatkę” na własne oczy . Synek jest słodki, podczas badania rączki trzymał przy główce i uśmiechnął się do nas szeroko . Ma dużo miejsca na brykanie, bo mam sporo wód, macica umiejscowiona jest wysoko, łożysko poza ryzykiem przodowania, a szyjka macicy jest długa i zamknięta .

Napisane przez sylwia-zuza

Demoniku czy czujesz juz ruchy dziecka?

Napisane przez sylwia-zuza

a kiedy poczulas je pierwszy raz?

Sylwio-Zuzo, pierwszy raz poczułam delikatne ruchy na przełomie 16 i 17 tygodnia.

Napisane przez taszkin

Witajcie
Jak się czujecie?

Ja znów mam nawrót mdłości, ten nieznośny smak metalu, naciąganie i wariacje żołądka ...kiedy to to miało przejść? po 3 miesiącu?

Taszkin, nie chcę Cię straszyć , ale u mnie wielkimi krokami zbliża się 21 t.c., a mdłości wciąż mi towarzyszą. Co prawda nie są tak uciążliwe, jak na początku, ale jednak są, zwłaszcza wieczorami (od początku nasilały mi się popołudniami, momentami oblewał mnie zimny pot). No i niestety miewam zgagę.

Poza tym od poniedziałku chodzę do pracy (po 3 miesiącach zwolnienia), i wszyscy mnie oglądają , czuję się nieźle, tylko szybko robię się senna wieczorami.

[pysiamn]

demoniku to gratuluję chłopaka, fajnie Wam że już wiecie i najważniejsze że wszystko w jak najlepszym porządku
ps. po malutku można dopisywać płeć do naszej listy, bo pewnie coraz więcej mamuś lada dzień będzie znało płeć dzidzi

[demonik]

Napisane przez pysiamn

demoniku to gratuluję chłopaka, fajnie Wam że już wiecie i najważniejsze że wszystko w jak najlepszym porządku

Dziękuję

Napisane przez pysiamn

ps. po malutku można dopisywać płeć do naszej listy, bo pewnie coraz więcej mamuś lada dzień będzie znało płeć dzidzi

Do listy w moim poście (link do niej widnieje w moim podpisie) dopisałam już Motylka78 i siebie. Pierwszej wypowiedzi Ebeny nie mogę wyedytować .