Żony 2016 część 6.

[klakla91]

Napisane przez Petit_Papillon

Jak ja sie cieszę, ze mój W lubi warzywa i zje wszystkie za to mamy problem z owocami, w ogole nie chce jeść

U mnie jest problem ze strączkowymi, kaszami i kwaśnymi zupami, resztę tego co ja lubię zje. Ja za to nie tknę golonki i żeberek, z tego co on lubi

[Petit_Papillon]

Ja nie mam żadnego pomysłu na pora. Ale bym cos dobrego zjadła

Wracam do domu, po drodze zajdę do sklepu po jakies drobne zakupy i pędzę dokańczać układanie w sypialni.

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez klakla91

U mnie jest problem ze strączkowymi, kaszami i kwaśnymi zupami, resztę tego co ja lubię zje. Ja za to nie tknę golonki i żeberek, z tego co on lubi

O to u Nas W wszystko je z tego co wymieniłaś bie chce jeść tylko owoców, od wielkiego dzwonu zje jabłko czy banana.
O ble! Golonka, żeberka, flaki - No way!

[taedio]

Ja dzisiaj na obiedzie u teściowej i jest zupa grzybowa drugie sie tworzy ale nie wiem co


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[6335951a6f2125013706eea4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9a0ad25]

Mam ochotę na kalmary chyba wyciągnę R. wieczorem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sophie24]

Ja na obiad dojazdlam bigos. Mam zamiar ugotowac dzis fasolke po bretonsku. Czyli ogolnie szybko i bez wysilku:P
My. z M. mamy mniej wiecej podobny gust, M. tez nie wybrzydza za wiele i co dostanie to je. Nie marudzi tez gdy obiadu nie ma jest idealny dla leniwej zony

[xXBlankaXx]

Za to mój jest tak wybredny,że szok. Najlepiej tylko pierś z kurczaka pod różna postacią.. Żadnego schabu, karkówki no nic nic nic. Oszaleć można.

Ale jak obiadu nie ma to też nie marudzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Devileek]

Napisane przez lolusl

Devilek z całym szacunkiem ale Ty też nie jesteś wyrocznią

Niech kazdy robi jak uważa i naprawdę skończmy już ten temat,jak widać po komentarzach większości osób on nawet nie intsresuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I nie zamierzam nią być już napisałam chciałam napisać co wiem na ten temat i jak widzę po niektórych komentarzach coś tam racji miałam. Każdy robi jak uważa

Ja na obiad zjadłam ice rolls


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petit_Papillon]

Sophie a to moj tez nie narzeka jak nie ma obiadu tylko by spróbował

[izk_a]

Napisane przez pannamima

A co mogę zrobić z pora? Macie jakiś fajny przepis na zupę czy coś innego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Poktoic pora na talarki, podsmazyc w garnku na maselku z cebula, wlac bulion/rosol, sól, pieprz itd. dodać dwa ziemniaki skrojone w kostkę i zagotować później zblendowac i podać z grzankami

U mnie dziś kurczak z frytkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carmen4400]

Napisane przez pannamima

Brownie z czerwonej fasoli albo pasta z czerwonej fasoli z jadłonomii

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To Brownie chyba spróbuję w koncu, jak słodkie to wciągnie może, ale nie powiem z czego

Napisane przez lolusl

Carmen ja zawsze w curry robię i kocham! Albo szakszuka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja curry lubię ale tż jadł wczoraj tzn próbował naleśnika z curry i szpinakiem w manekinie to widziałam po minie że trochę go krzywilo. Jest strasznie negatywnie nastawiony do strączków, fasolka szparagowa też odpada.

Napisane przez klakla91

chyba wymyśliłaś mi obiad na jutro

Na mojego jak na razie nic nie działa Może właśnie to brownie spróbuję, ale no nie o to mi chodzi, tylko, żeby normalnie na obiad móc zrobić strączkowe. Nawet na fasolkę szparagową marudzi Tylko kukurydza jest akceptowana. Ale jak znajdziesz sposób, to chętnie przygarnę

Ciężko będzie, on jest jak dziecko, jak sobie wmówił kiedyś że nie lubi to i próbować nie chce za bardzo. Chociaż jak już nie chciał mi wierzyć jak mówiłam że strączki są mega zdrowe to jak przeczytał artykuł który mu dałam to stwierdził że możemy spróbować zrobić coś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sophie24]

To dobrzy Mezowie jak nie marudza, ze obiadu brak wiadomo, ze czlowiek stara sie cos tam zrobic bo cieply posilek musi byc no ale nie zawsze sa sily, checi czy czas

Czekam na M. i na doradce - obaj sie spoznia, niestety M. bedzie o wiele pozniej:/ zawsze mnie wkopie, potem siedze i nie wiem o czym gadac:/

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Sophie24

Ja na obiad dojazdlam bigos. Mam zamiar ugotowac dzis fasolke po bretonsku. Czyli ogolnie szybko i bez wysilku:P
My. z M. mamy mniej wiecej podobny gust, M. tez nie wybrzydza za wiele i co dostanie to je. Nie marudzi tez gdy obiadu nie ma jest idealny dla leniwej zony

Moj tak samo

[Petit_Papillon]

Napisane przez Sophie24

To dobrzy Mezowie jak nie marudza, ze obiadu brak wiadomo, ze czlowiek stara sie cos tam zrobic bo cieply posilek musi byc no ale nie zawsze sa sily, checi czy czas

Dokładnie tak

[smerfetk_a]

Napisane przez Sophie24

Ja na obiad dojazdlam bigos. Mam zamiar ugotowac dzis fasolke po bretonsku. Czyli ogolnie szybko i bez wysilku:P
My. z M. mamy mniej wiecej podobny gust, M. tez nie wybrzydza za wiele i co dostanie to je. Nie marudzi tez gdy obiadu nie ma jest idealny dla leniwej zony

U nas to samo, nie wymaga i zje co dostanie Często sam sobie musi radzić, np jak się mijamy, no bo niby czemu tylko ja mam gotować skoro oboje pracujemy, rączki ma, a że mu się nie chce to już nie moje zmartwienie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannamima]

Napisane przez smerfetk_a

U nas to samo, nie wymaga i zje co dostanie Często sam sobie musi radzić, np jak się mijamy, no bo niby czemu tylko ja mam gotować skoro oboje pracujemy, rączki ma, a że mu się nie chce to już nie moje zmartwienie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas jest to samo. Zresztą on ma w tygodniu wolne dni ja nie mam - wtedy on gotuje. Poza tym teściowa siedzi w domu więc często coś ugotuje i z nami się dzieli.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilly Greace]

U nas oboje gotujemy, TŻ nawet lepiej niż ja. Natomiast gust mamy różny - ja lubię dania jakieś nietypowe, trochę "inne", on natomiast lubi prostą kuchnię - ziemniaki, schabowy, ogórki - to dla niego coś cudownego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BielinkaO]

U nas to ja szybciej będę narzekać jak nie ma obiadu. Bardzo rzadko się zdarza, że nie mamy nic na obiad, wtedy jemy na mieście.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

My też oboje gotujemy, tżtowi wychodzi to chyba nawet lepiej niż mi. Ale w tygodniu gotuje tylko ja, bo on jest codziennie najwcześniej o 20.30 w domu. A obiad zabiera ze sobą do pracy więc zawsze się staram coś zrobić na 2 dni.

[lolusl]

Mój tz jak pracował to nigdy nie narzekał na brak obiadu a wręcz byl zachwycony jak obiad byl,bo u niego mama rzadko gotowała.Teraz on mi gotuje często a czasem sama sobie cos do pracy robię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez pannamima

A co mogę zrobić z pora? Macie jakiś fajny przepis na zupę czy coś innego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na stronie Lidla jest fajna zupa z pora z której korzystamy.

Co do gotowania to nic nie mówię, byłam w domu od 15.30, a i tak A. musiał teraz wracając z pracy iść po zakupy obiadowe i pewnie będzie sam robił z moją niewielką pomocą

[lolusl]

A z pora najbardziej lubie chyba kurczaka zapiekanego.Podsmazyc por, zasypac kurkę, zalac jogurtem z majonezem(sol i pieprz) i posypac serem.Bajka!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[candy111]

Po mnie Tz pojechał do pracy, odebraliśmy zegarek z naprawy i stoimy w korku. U nas na obiad pierogi bo okazało sie ich bardzo duzo i sa na 2 dni. Na jutro chce upiec udka z kurczaka i fo tego fasolka szparagowa ale nie wiem z czym te udka upiec bo nie chce takich zwykłych w przyprawie. Ja teraz w samochodzie jestem mega głodna i ratuje sie cola zero ze schowka.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez Petit_Papillon

Sophie a to moj tez nie narzeka jak nie ma obiadu tylko by spróbował

Moj tez nie narzeka chyba że to by sie zdarzalo co drugi dzien. To ja mam wyrzuty sumienia

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Napisane przez carmen4400

To Brownie chyba spróbuję w koncu, jak słodkie to wciągnie może, ale nie powiem z czego
Ja curry lubię ale tż jadł wczoraj tzn próbował naleśnika z curry i szpinakiem w manekinie to widziałam po minie że trochę go krzywilo. Jest strasznie negatywnie nastawiony do strączków, fasolka szparagowa też odpada.

Ciężko będzie, on jest jak dziecko, jak sobie wmówił kiedyś że nie lubi to i próbować nie chce za bardzo. Chociaż jak już nie chciał mi wierzyć jak mówiłam że strączki są mega zdrowe to jak przeczytał artykuł który mu dałam to stwierdził że możemy spróbować zrobić coś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też bym nie powiedziala bo by nie tracił nawet.
Tak samo zrobilam z mufinkami marchewkowymi. Dalam do sprobowania a potem powiedzialam z czego to. Smakowalo mu.

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Napisane przez Lilly Greace

U nas oboje gotujemy, TŻ nawet lepiej niż ja. Natomiast gust mamy różny - ja lubię dania jakieś nietypowe, trochę "inne", on natomiast lubi prostą kuchnię - ziemniaki, schabowy, ogórki - to dla niego coś cudownego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No moj nie potrafi gotowac. Bede musiala go troche podszklic. Choc jakbym mu mowila dokladnie co po kolei to by zrobil pewne rzeczy.
Gust mamy w miare podobny. Oboje lubimy czasami cos nowego sprobowac. Choc czasami jak sie uprze że nie to nie. I w sumie w wielu przypadkach moje smakuje mu bardziej niz jego mamy
Ma dania ktore lubi mniej, ale zje a ma takie ze moglby non stop prawie jesc.
U nas czesto mamy: spaghetti, gulasz (i drobiowy i wieprzowy zalezy ile czasu na to mam), tortille, burgery, pulpety, kotlety rozne wariacje, leczo, ryz z warzywami, rozne makarony bo obohe lubimy, pieczonego lub duszonego kurczaka itp.itd.
On nie lubi dwa dni pod rzad tego samego no ale sorry na raz nie bede robic czegos co sie robi dlugo. A teraz jak chodze na silke to i tak gotuje na dwa dni ale tak zeby mozna bylo zjesc na dwa spisoby np. raz z ziemniakami a raz z ryzem czy kasza lub makaronem.
Dzis np pieke kurczaka z pieczarkami i ziemniakami, a jutro zje z ryzem i brzoskwinia.

[Petit_Papillon]

Napisane przez smerfetk_a

U nas to samo, nie wymaga i zje co dostanie Często sam sobie musi radzić, np jak się mijamy, no bo niby czemu tylko ja mam gotować skoro oboje pracujemy, rączki ma, a że mu się nie chce to już nie moje zmartwienie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie! Jestem tego samego zdania

Napisane przez AnnLady

Moj tez nie narzeka chyba że to by sie zdarzalo co drugi dzien. To ja mam wyrzuty sumienia .

Ja nie mam wyrzutów sumienia

Ale przygotowuje W jedzenie do pracy wieczorem na drugi dzień

[klakla91]

Napisane przez Lilly Greace

U nas oboje gotujemy, TŻ nawet lepiej niż ja. Natomiast gust mamy różny - ja lubię dania jakieś nietypowe, trochę "inne", on natomiast lubi prostą kuchnię - ziemniaki, schabowy, ogórki - to dla niego coś cudownego

Mój P. też gotuje lepiej ode mnie, za to ja częściej, co do gustu, to właśnie u nas on woli 'inności' a ja tradycyjną kuchnię P. się śmieje, że jestem mistrzem schabowego i uczyłam jego mamę jak robić dobre kotlety
Ale innowacje też lubię Ogólnie jedzenie lubię

A obiad robię zazwyczaj na dwa dni, czasami nawet na trzy. Szkoda mi czasu na codzienne gotowanie

[BielinkaO]

Napisane przez klakla91

Mój P. też gotuje lepiej ode mnie, za to ja częściej, co do gustu, to właśnie u nas on woli 'inności' a ja tradycyjną kuchnię P. się śmieje, że jestem mistrzem schabowego i uczyłam jego mamę jak robić dobre kotlety
Ale innowacje też lubię Ogólnie jedzenie lubię

A obiad robię zazwyczaj na dwa dni, czasami nawet na trzy. Szkoda mi czasu na codzienne gotowanie

Też robię obiad na 2-3 dni. Zazwyczaj gotuje razem z Tz. Zadne z nas nie ma problemu z tym, zeby jesc to samo przez kilka dni. Ewentualnie nadwyzki Tz zabiera do pracy.
Sam też potrafi dobrze gotować. Chociaż ostatnio się rozleniwil





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tetrikk]

Napisane przez pannamima

A co mogę zrobić z pora? Macie jakiś fajny przepis na zupę czy coś innego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Robię placki z pora z orzeszkami ziemnymi albo tartę z porem, imbirem, serem żółtym. Oba pychotka!


Mój Tz jest absolutnym beztalenciem kulinarnym, za to ja bardzo lubię gotować, więc się zgadzamy. Niestety przyznaję, że rozpiescilam go strasznie pod tym względem.

[pannamima]

Napisane przez tetrikk

Robię placki z pora z orzeszkami ziemnymi albo tartę z porem, imbirem, serem żółtym. Oba pychotka!


Mój Tz jest absolutnym beztalenciem kulinarnym, za to ja bardzo lubię gotować, więc się zgadzamy. Niestety przyznaję, że rozpiescilam go strasznie pod tym względem.

To poproszę oba przepisy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izk_a]

Ja lubię i klasykę i eksperymentować w kuchni, ale lubię zjeść konkretnie, a T w domu rodzinnym nauczył się jeść 'gotowce'z marketu.. więc długo przestawiał się na 'normalne' jedzenie po ślubie, ale teraz sam chętnie próbuje nowych rzeczy

w tym tygodniu ma dużo czasu przez swoją zmianę w pracy to króluje w kuchni

[magda1706]

Ej mamy na sali jakiegoś prawnika?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz