Mój chomiczek

[xxxMikixxx]

Witajcie! To i ja się pochwalę moim chomiczkiem Jest to mój 4 chomik. Ma na imie Kubuś Jest ze mną ponad rok. Na początku był strasznie dziki, myślałam że nigdy go nie oswoję ale wkońcu się udało Uwielbia biegać sobie po pokoju, ale to jak każdy chomik Drugi raz z rzędu przy kupowaniu chomika myślałam że to dziewczynka tak twierdziła pani z zoologicznego a później okazało się że to chłopiec Kocham zwierzęta i nie wyobrażam sobie gdybym nie miała żadnego w domu.

[monis21]

Napisane przez hooliganka184

A moja Tusia to lubi sucharki,specjalnie dla niej kupiłam paczkę. Kiedyś to codziennie dość spory kawałek zjadała a teraz jakby mniej. Ogólnie mam dziwne wrażenie,że robi sobie zapasy i mało co zjada,ale może tylko tak mi się wydaje. Kolbę rozpracowała w 3 dni,ale też jej nie zjadła odrazu tylko schowała.

Patrz, a ja nawet nie pomyślałam o sucharkach... może Ciapuś by wolał je zamiast suszonego chleba. Ja mam takie samo wrażenie. Ostatnio jak sprzątałam mu w domku, to miał tam bardzo dużo jedzenia, nawet mówiłam do Ciapka: Ciapuś czy Ty w ogóle coś jesz?

Napisane przez anusiaa89

ja wlasnie wczoraj nabylam ta karme z versele-laga z ziolami i owocami suszonymi i kolby z vitakraftu, monis21 niestety w tej karmie o ktora pytalam sa kolorowe koleczka itd ale moj chomjak tego nie zjada, ale daje mu codziennie labo kawalek jablka/selera/marchewki/sera żółtego itp-to wcina no i wybiera sobie z tej karmy co mu sie spodoba,
na szczescie juz sie konczy wiec bede mu moga dac ta V-L, mam nadzieje ze bedzie wcinał/

No i jednak to dzikus straszny, nie ma mowy o branu go na rece, ewentulanie mozna poglaskac w klatce,
no i tym samym boje sie go wypuszczać z klatki bo boje sie że ucieknie..czyli co, pozostaje mi ta kula?
mój chomjak to chomik syryjski

Super, że kupiłaś mu inną karmę i to z versele-laga (bo to naprawdę bardzo dobra firma). Widzisz jakiego masz mądrego chomika, wie że te kuleczki są niezdrowe. Świetnie, że urozmaicasz mu jedzenie.
Daj mu troszkę czasu, jedne chomiki szybko się oswajają inne dłużej. A Twój chomik jest syryjkiem?

Napisane przez xxxMikixxx

Witajcie! To i ja się pochwalę moim chomiczkiem Jest to mój 4 chomik. Ma na imie Kubuś Jest ze mną ponad rok. Na początku był strasznie dziki, myślałam że nigdy go nie oswoję ale wkońcu się udało Uwielbia biegać sobie po pokoju, ale to jak każdy chomik Drugi raz z rzędu przy kupowaniu chomika myślałam że to dziewczynka tak twierdziła pani z zoologicznego a później okazało się że to chłopiec Kocham zwierzęta i nie wyobrażam sobie gdybym nie miała żadnego w domu.

Ale śliczny . Ma długie włoski, prawda? Miałam kiedyś syryjka długowłosego, ale kremowego.
Taka jest właśnie wiedza sprzedawców w zoologach

[tigresska]

Napisane przez anusiaa89

moj chomik wzedl wczoraj sam do kuli, no wiec dałam mu pole do popisu ale wydawał sie jakis taki przerażony jak był w srodku, srednio jestem do niej przekonana <do kuli>, nie chce zeby sie biedak stresowal dodatkowo, ale biegać to sobie pobiegał

ja się kiedys zastanawiłam nad ta kula ale boję sie ze moj chomik bedzie się w niej za bardzo stresował, ze sie jej wystraszy... w klatce ma kołowrotek i na nim szaleje, jest etz wypuszczana z klatki ale do kuli to jakoś boje sie jej wpakować...

Napisane przez monis21

A czy w tej karmie są różne kolorowe rzeczy, np. kółeczka? Jeśli tak, to nie jest to dobra karma. Osobiście polecam karmę dla chomików firmy Versele-Laga, kupuję ją tylko w internetowym sklepie zoologicznym, bo w moim mieście nie spotkałam jej jeszcze w żadnym zoologu. Myślę, że dobra jest jeszcze karma z Vitakraftu. Najważniejsze żeby nie było tych kolorowych świństw.

dlaczego? nie zauwazyłam zeby jakos negatywnie wpływały na chomiki a gryzonie - bo oprócz chomików miałam równiez myszki i myszoskoczka - w sumie od około 20 lat!

Napisane przez monis21

Tak naprawdę, to ja nie jestem w ogóle przekonana do tej kuli. Jak chomik jest zamykany w takiej kuli to właśnie jest przerażony, że nie może wyjść i próbuje się z niej wydostać. Myślę, że lepiej wyznaczyć mu kawałek podłogi w pokoju i tak go wypuszczać, niż zamykać w kuli.

no włąsnie ja tez nie jestem do tej kuli przekonana - podzielam Twoje zdanie

[tigresska]

Napisane przez xxxMikixxx

Witajcie! To i ja się pochwalę moim chomiczkiem Jest to mój 4 chomik. Ma na imie Kubuś Jest ze mną ponad rok. Na początku był strasznie dziki, myślałam że nigdy go nie oswoję ale wkońcu się udało Uwielbia biegać sobie po pokoju, ale to jak każdy chomik Drugi raz z rzędu przy kupowaniu chomika myślałam że to dziewczynka tak twierdziła pani z zoologicznego a później okazało się że to chłopiec Kocham zwierzęta i nie wyobrażam sobie gdybym nie miała żadnego w domu.

jaki słodziutki!

obecnie mam chomika dzungalskiego. już kiedyś miałam te chomiki i wszystko było normalnie a ten jest jakiś dziwny - tzn dziwne mafuterko. śmieję sie z niego ze z wiekiem zmienia upierzenie - ma niecały rok. jak go kupowałam to był szro - biały - jego zdjecia są w tym wątku, blizej początku. potem futerko mu ściemniało i był cały ciemnoszary az ledwie było widać tą charakterystyczną kreske na grzbiecie, a teraz znowu zmienił kolor - zjaśnial i jest brązowo biały nigdy mi sie coś takiego nie zdarzyło... chomik jest calkowicie zdrowy i ma sie dobrze. patrzac na spizarnie jaką sobie urzadził to az za dobrze...

edit - przepraszam za post pod postem

[anusiaa89]

Napisane przez monis21

Super, że kupiłaś mu inną karmę i to z versele-laga (bo to naprawdę bardzo dobra firma). Widzisz jakiego masz mądrego chomika, wie że te kuleczki są niezdrowe. Świetnie, że urozmaicasz mu jedzenie.
Daj mu troszkę czasu, jedne chomiki szybko się oswajają inne dłużej. A Twój chomik jest syryjkiem?

tak, moj Chomiak jest syryjkiem
podchodzi do klatki gdy cos robie przy biurku, np sie ucze i sie patrzy na mnie, czasem gryzie kraty, mam wrazenie ze bardzo chce wyjsc ale boje sie go wypuścić bo co bedzie jak zwieje..

[hooliganka184]

Eh chyba zima idzie już na dobre,bo moja Tusia już od około 8:30 zbiera trociny i jedzonko. Z kolby,którą włożyłam jej wczoraj został już prawie sam patyk... Zjadła ją?? Ależ skąd, zaniosła do spiżarni nr 2. Tak,tak mojej Tusi już jedna spiżarnia nie wystarczy. Zrobiła sobie drugą. Teraz nie wiem czy dawać jej jeszcze karmę czy zaczekać jak zje to co ma.

[anusiaa89]

hooliganka ja sie na tym dobrze nie znam ale czytalam zeby co jakis czas gdy wypuscisz chomiczka na wybieg zeby wybierac jej po troche starego jedzonka ze spizarni-tylko po troche, nie wszystko od razu i dawac jedzenie normalnie, ja tak robie, moj Chomiak też gromadzi sobie jedzonko, kolbe tez obrocił expresowo i schował sobie
do tego daje mu jakis warzywa czy cos i gdy sobie schowa to nie ma sily-musze mu to wywalic zeby sie nie otruł bo wiadomo że warzywa traca swieżosć

i dalej boje sie go wziasc na rece boje sie ze zacznie sie wyrywac i ze go upuszcze a to przeciez takie delikatne zyjątko

[hooliganka184]

Tak wiem,że trzeba wyjmować starą karmę. Oczywiście codziennie sprawdzam czy nic się nie psuje.
A co do Twojego problemu to myślę,że musisz już powoli próbować wypuszczać swojego chomisia i brać go na ręcę. Jeśli będziesz z tym za długo wzlekać to może się okazać,że zawsze będzie on dziki. Skoro z ciekawością podchodzi do drzwiczek klatki i obserwuje Cię to znaczy,że jest już oswojony z Twoim zapachem. Chomik syryjski musi mieć kontakt z właścicielem,bo zbzikuje. Jeśli boisz się,że Ci upadnie to trzymaj go na początku na małej wysokości np. siedziąc na sofie,unikaj spacerowania z chomem na rękach od pokoju do pokoju,bo to nie pies czy kot,żeby mu pokazywać jaki masz ładny salon lub kuchnie. Pamietaj,że nie każdy chomik musi lubić "godzinne" pieszczoty. Moja Tusia czasem siedzi spokojnie a czasem się wierci i myślę,że to wynika z jej temperamentu. Poprostu wszedzie jej pełno.

[anlejka]

Bry
Nie było mnie tu hmm... długo. I w między czasie się okazało, że mój Rysiek to Rysia. I już zdążył raz uciec. Tzn. w nocy kiedyś. Nie wiem jak wyszedł to po pierwsze. A po drugie zastanawiam się jak zszedł z półki, która jest dobry metr nad ziemią. Został odnaleziony o siódmej rano dnia następnego w pudle, które ma 30 cm wysokości i w środku są słoiki z ogórkami itp. i też się zastanawiam jak tam stworzenie weszło. Tzn. jak w ogóle przeszło z mojego pokoju do drugiego skoro drzwi zamknięte były.
I jak mnie widzi koło półki to zaczyna szaleć i robić wszystko żeby go wyciągnąć. I takim to sposobem drepta całym popołudniem po moich rękach, a ja zamiast się uczyć to się chichram, bo łaskocze. A w nocy możemy się ładnie wyspać o.O
A co do kuli to mój wchodzi sam bez problemu i jakoś za bardzo się tym nie stresuje. tym bardziej, że kuli nie zatykam, więc może się kulać, a potem wyjść i wejść znów.

[monis21]

Napisane przez tigresska

dlaczego? nie zauwazyłam zeby jakos negatywnie wpływały na chomiki a gryzonie - bo oprócz chomików miałam równiez myszki i myszoskoczka - w sumie od około 20 lat!

Bo to sama chemia. Kilka lat temu kupiłam mojemu poprzedniemu chomikowi chrupki owocowe, a to były same kulki zielone i różowe (kolory były dosyć rażące), w których z pewnością nie było nic owocowego. Teraz już wiem, że chomik nie powinien tego jeść.

Napisane przez anlejka

Bry
Nie było mnie tu hmm... długo. I w między czasie się okazało, że mój Rysiek to Rysia. I już zdążył raz uciec. Tzn. w nocy kiedyś. Nie wiem jak wyszedł to po pierwsze. A po drugie zastanawiam się jak zszedł z półki, która jest dobry metr nad ziemią. Został odnaleziony o siódmej rano dnia następnego w pudle, które ma 30 cm wysokości i w środku są słoiki z ogórkami itp. i też się zastanawiam jak tam stworzenie weszło. Tzn. jak w ogóle przeszło z mojego pokoju do drugiego skoro drzwi zamknięte były.
I jak mnie widzi koło półki to zaczyna szaleć i robić wszystko żeby go wyciągnąć. I takim to sposobem drepta całym popołudniem po moich rękach, a ja zamiast się uczyć to się chichram, bo łaskocze. A w nocy możemy się ładnie wyspać o.O
A co do kuli to mój wchodzi sam bez problemu i jakoś za bardzo się tym nie stresuje. tym bardziej, że kuli nie zatykam, więc może się kulać, a potem wyjść i wejść znów.

Twoja chomiczka jest chybą akrobatką ciekawe jak się dostała do tego pudła ze słoikami

Napisane przez anusiaa89

tak, moj Chomiak jest syryjkiem
podchodzi do klatki gdy cos robie przy biurku, np sie ucze i sie patrzy na mnie, czasem gryzie kraty, mam wrazenie ze bardzo chce wyjsc ale boje sie go wypuścić bo co bedzie jak zwieje..

hooliganka dobrze Ci radzi. Widać, że jest ciekawy i chce wyjść z klatki, w takim razie musisz go troszkę wypuszczać i oswajać. Jeśli już zna Twój zapach, to spróbuj go delikatnie pogłaskać, ale bez żadnych gwałtownych ruchów, a po jakimś czasie weź chomika na ręce i nadal głaszcz, niech wie, że u Ciebie jest bezpieczny.

Jeśli boisz się, że Ci ucieknie, to może wyznacz mu kawałek podłogi w pokoju i tam go wypuść, cały czas go pilnuj. Może przenieś też klatkę do tego wyznaczonego miejsca, żeby chomiczek nauczył się sam wchodzić do niej. Spróbuj go wypuścić bez kuli, na pewno będzie ciekawy i będzie wszystko obwąchiwał.

Napisane przez tigresska

obecnie mam chomika dzungalskiego. już kiedyś miałam te chomiki i wszystko było normalnie a ten jest jakiś dziwny - tzn dziwne mafuterko. śmieję sie z niego ze z wiekiem zmienia upierzenie - ma niecały rok. jak go kupowałam to był szro - biały - jego zdjecia są w tym wątku, blizej początku. potem futerko mu ściemniało i był cały ciemnoszary az ledwie było widać tą charakterystyczną kreske na grzbiecie, a teraz znowu zmienił kolor - zjaśnial i jest brązowo biały nigdy mi sie coś takiego nie zdarzyło... chomik jest calkowicie zdrowy i ma sie dobrze. patrzac na spizarnie jaką sobie urzadził to az za dobrze...

Ciapek też zmienił barwę futerka. Jak go z siostrą kupiłam był czarno-biały, a teraz jest brązowo-czarno-biały. I coraz bardziej brązowieje, a jest u nas 8 miesięcy.

[hooliganka184]

A ja nie zauważyłam żeby moja Tusia miała inny kolor sierści. Mam jednak pytanie: czy chomikowi odrasta sierść?? bo mojej Tusi wytarło się futerko koło nóżki,bo wariatka zamiast jeździć w kołowrotku to wolała na nim (chodzi o dodany do klatki plastikowy kołowrotek) i właśnie przez to jeżdzenie jej się wytarło.

[anlejka]

monis21 się też zastanawiam... No, a że do słoików uciekła to teraz ma słoik u siebie. Nie powiem, że wygląda jak chomik w szklarni ^^

[monis21]

Napisane przez hooliganka184

A ja nie zauważyłam żeby moja Tusia miała inny kolor sierści. Mam jednak pytanie: czy chomikowi odrasta sierść?? bo mojej Tusi wytarło się futerko koło nóżki,bo wariatka zamiast jeździć w kołowrotku to wolała na nim (chodzi o dodany do klatki plastikowy kołowrotek) i właśnie przez to jeżdzenie jej się wytarło.

hooliganka, na tym forum http://www.gryzonie.info/viewforum.php?f=4 wyczytałam, że wytarta sierść odrasta. Także się nie martw A tak poza tym, to polecam to forum

[hooliganka184]

Właśnie zaobserwowałam dzisiaj,że już jej zaczęła odrastać.

[monis21]

No to super

[miamore999]

dziś stałam się szczęśliwą posiadaczką chomiczka syryjskiego
chwilowo bezimienny, chwilowo zagubiony ale jest cudowny
już go kocham

[monis21]

Napisane przez miamore999

dziś stałam się szczęśliwą posiadaczką chomiczka syryjskiego
chwilowo bezimienny, chwilowo zagubiony ale jest cudowny
już go kocham

To gratuluje A jakiego jest koloru?

Wiecie co normalnie się wkurzyłam. Ostatnio kupiłam kolbę orzechową z Vitakraftu dla Ciapka. Moja siostra przed chwilą chciała mu ją dać, otwiera opakowanie, a tam mole zdechłe, jeden był żywy i wyleciał, ale udało jej się go zabić. Normalnie pierwszy raz takie coś mi się przydarzyło w związku z tą firmą. Mam jeszcze kanarka, który tylko zjada kolby Vitakraft i nigdy nie było moli, ani innych robaków.

[miamore999]

Napisane przez monis21

To gratuluje A jakiego jest koloru?

Wiecie co normalnie się wkurzyłam. Ostatnio kupiłam kolbę orzechową z Vitakraftu dla Ciapka. Moja siostra przed chwilą chciała mu ją dać, otwiera opakowanie, a tam mole zdechłe, jeden był żywy i wyleciał, ale udało jej się go zabić. Normalnie pierwszy raz takie coś mi się przydarzyło w związku z tą firmą. Mam jeszcze kanarka, który tylko zjada kolby Vitakraft i nigdy nie było moli, ani innych robaków.

chomek jest szary, z czarnymi obwolutkami wokół oczu ( jakby mu ktoś podbił ) śpi na razie... chyba stres.

ale jaja z ta kolbą...

[monis21]

Napisane przez miamore999

chomek jest szary, z czarnymi obwolutkami wokół oczu ( jakby mu ktoś podbił ) śpi na razie... chyba stres.

ale jaja z ta kolbą...

He he... na pewno jest śliczny z tymi oczkami Na pewno się stresuje, znalazł się w nowym miejscu. Jak troszke się oswoi z otoczeniem to z pewnością zacznie zwiedzać swoje mieszkanko.

Jaj nie zauważyłam, tylko te mole zwisały z kolby... Normalnie to dla mnie szok, no i ponad 6 zł poszło w plecy. A kolby z opakowaniem wylądowały w piecu.

[anusiaa89]

monis21 no niestety trzeba uwazc na kolby i karme bo moga tam byc mole..dobrze że zauważyłyście bo chomiczek moglby zdechnac


a u mojego chomiaka..uwaga- włazi ,mi na rece i nie gryzie no i wreszcie go moge wziasc na rece i sie nie wyrywa, czasem tylko troszke na poczatku.
Chce go wypuscic wreszcie zeby sobie pobiegal po pokoju tylko boje sie ze mi zwieje gdzies za meble lub kanape i go nie odnajde

[monis21]

anusiaa89 teraz to będę dokładnie oglądała kolby dla Ciapka i dla kanarka

To świetnie że powoli chomik się oswaja, widać, że potrzebował troszkę czasu.

Ja jak puszczam Ciapka, to wszystkie dziury (przy kanapie i burkach) są pozatykane książkami. Ale i tak trzeba go bardzo pilnować, bo próbuje wchodzić na te książki i w ogóle potrafi chodzić po ścianie (bo jest taka chropowata).
Może spróbuj zatkać czymś miejsca przy kanapie i meblach, tak żeby nie wszedł za nie. Ale tak dokładnie, bo chomiki zawsze wynajdą jakąś szczelinę i mogą w jednej chwili w nią wejść.

[Kaatrinkaa]

Mam chomika, Roborowskiego, ma prawie 2 lata. Był bardzo strachliwy jak go wzielam. Jednak ostatnio nawet nie czeka az mu nasype karmy tylko je mi z reki. Czasem bywa, ze musz mu trzymac przez pare minut kawalek ogorka czy pomidorka dopoki nie skonczy jesc

[farba]

witam wszystkich, chce kupic dwa chomiki roborowskiego. zastanawiam sie nad klatka dla nich, niestety nie znalazlam nic w sklepach ciekawego, szukalam wiec w sklepach internetowych i zastanawiam sie nad dwoma klatkami 1. http://www.zoolandia.pl/sklep/tatrap...,1,1,7942.html i 2. http://www.kuchniapupila.pl/gryzonie...it,p1064594389 mozecie mi doradzic ktora klatke wybrac dla tych chomikow? bylabym bardzo wdzieczna.

[Kaatrinkaa]

mało sie róznią, nie wiem co Ci doradzic, ale mam pytanie: chcesz je trzymac razem w jednej klatce ?

[farba]

tak, chce je trzymac razem, pan w zoologicznym powiedzial ze nie powinno byc z tym problemu, mowilam ze nie chce zeby sie rozmnazaly wiec albo dwa samce albo samiczki- on doradzil dwa samce. a co do klatek to wiem ze nie ma miedzy nimi jakiejs diametralnej roznicy ale poprostu nie umiem sie zdecydowac.

[Kaatrinkaa]

ja mialam dwa Roborowskie razem w klatce, jak byly male to nie było problemu, jak urosły zaczeły sie gryźć i zyly sobie w osobnych klatkach.
Teraz został mi jeden - samiec- tamten nie wiem jakiej był płci wiec trudno mi powiedziec czemu sie gryzły.

[farba]

mam nadzieje, ze jak sobie je w koncu kupie to sie nie beda gryzly. pomoze ktos w sprawie tej klatki?

[Kaatrinkaa]

http://www.zoolandia.pl/sklep/tatrap...,1,1,7942.html ja bym chyba wybrała tą, nie wiem wlasciwie czemu, ale wydaje mi sie lepsza

[farba]

wybralam jednak ta druga bo jest troszke wieksza, klatka bedzie do srody u mnie a pozniej pozostanie juz tylko zakup chomiczkow.

[tigresska]

ja ostatniej nocy o godzinie 4 eksmitowałam chomika z pokoju do kuchni ale musialam go "sprowadzić " spowrotem. zastanawiam sie jednak czy dzis go/jej nie eksmitowac juz zanim pojde spac... bo chce sie w koncu wyspac! a to skubane stworzenie tak ostatnio halasuje szalejąc po klatce ze chyba pol bloku budzi - nie tylko mnie...