Patologiczni rodzice? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-04-10, 22:20   #61
breshxka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 58
Dot.: Patologiczni rodzice?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89180849]jak dla mnie jestes poprostu brudasem i leniuchem i nie dziwie sie ze rodzice maja ciebie dosyc
w domu sa reguly i dziecko powinno te reguly przestrzegac ,ty jak widac masz gdzies to o co cie rodzice prosza,prowokujesz klotnie i dlatego jest jak jest,skoro wiesz ze rodzicom przeszkadza syf w twoim pokoju dlaczego nie zaczniesz dbac o porzadek tak trudno jest wyniesc talerz do kuchni?poscielic lozko ,odlozyc rzeczy na miejsce?ile czasu to moze zajac ze nie mozesz tego zrobic?
masz to na co zapracowalas
zmien swoje zachowanie a i rodzice zmienia swoje na ta chwile twoje uparte ignorowanie ich prozb jest czysta zlosliwoscia z twojej strony dlatego uwazam ze ta patologia jak to nazywasz wychodzi glownie z twojego powodu niestety[/QUOTE]

xfrida ty chyba serio żyjesz w swoim świecie lub jesteś taka sama dla swoich dzieci.

brudas bo jeden dzień nie wyniosłam talerzyka, proszę cie opanuj się z takimi epitetami. Tak jak moi rodzice przesadzasz i to grubo i zwalasz na mnie ich nie miłe komentarze czy wyważanie drzwi i uważasz mają prawo bo sprokowałam

Tak samo jak żona dostaję po mordzie czy jest wyzywana, bo źle ugotowała zupę i on jej mówi no sprowkowałaś mnie, bo zupa jest zbyt przesolona. Tłumaczysz po prostu nienormalne zachowania moich rodziców tym, że jestem wkurzającym typem i maja prawo i się im nie dziwisz?. Naprawdę zastanów się co piszesz.

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Niektóre wizażanki jakby oślepły nagle na wiedzę powszechną, że przemocowy dom rodzi dysfukcyjne dzieci, które przeobrażają się w dysfunkcyjnych dorosłych. Same potrzebują terapii, która zamodeluje im zdrową relację z opiekunem, żeby np nie powieliły schematu na swoich dzieciach przedłużając tym krąg patologii. Albo... żeby po prostu żyło im się łatwiej, bo po takim dzieciństwie - nie będzie, człowiekowi brakuje podstaw - dziecko uczy się przez modelowanie, czyli naśladowanie swoich opiekunów.
Doszukiwanie się winy w ofiarach jest niczym innym jak wyparciem, bo jeszcze by ktoś dopuścił do siebie, że sam jest przemocowym rodzicem. Łatwiej zgonić na dziecko. Wszak lubimy być tymi, którzy podejmują w swej mądrości słuszne decyzje. Kto by chciał trafić na grudkę w tiramisu i stanąć przed świadomością stosowania przemocy jako metody wychowawczej?

Przeraża mnie ogromnie twierdzenie, że dziecko jest jak rzecz, która ma się dostosować do woli tych, co płacą za jego utrzymanie, a jak nie to wypad. Prawo zapatruje się na to zupełnie inaczej, podobnie instytucje pomocowe. Nie tak wygląda zdrowe rodzicielstwo. Dziecko od 5-6rż potrzebuje prywatności, dlatego już wtedy należy zacząć pukać przed wejściem do pokoju, czy łazienki. Jeśli chcesz mieć kontrolę nad całym swoim domem, to zamiast dziecka zostaje kot - jemu można przeszukiwać posłanie i wyjąć drzwi od kuwety (bez straty moralnej dla kota). Dzieciak to odrębna jednostka posiadająca prawa człowieka. Niektórym się myli.


Rodzice autorki brzmią jak osoby mające problem z zarządzaniem emocjami.

W pierwszym poście wyraźnie opisana jest przemoc. Jak krowie na rowie, do porównania sobie z przykładami podawanymi przez Niebieską Linię. "matka w śmiech, (...) i tak jej przecież nie zdam co ja sobie myślę, że taka ja ją zdam" - to jest znęcanie. Psychiczne. Podkopywanie poczucia własnej wartości. Taka przemocowa klasyka, w dowolnym tłumaczeniu "beze mnie sobie nie dasz rady, jesteś zerem".
Tak samo karanie ciszą to forma przemocy. Jedna z popularniejszych.
bardzo fajnie napisane, zgadzam się we wszystko co tutaj napisałaś, mądrze prawisz.
breshxka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-10, 22:20   #62
ManillaLatte
Rozeznanie
 
Avatar ManillaLatte
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Niektóre wizażanki jakby oślepły nagle na wiedzę powszechną, że przemocowy dom rodzi dysfukcyjne dzieci, które przeobrażają się w dysfunkcyjnych dorosłych. Same potrzebują terapii, która zamodeluje im zdrową relację z opiekunem, żeby np nie powieliły schematu na swoich dzieciach przedłużając tym krąg patologii. Albo... żeby po prostu żyło im się łatwiej, bo po takim dzieciństwie - nie będzie, człowiekowi brakuje podstaw - dziecko uczy się przez modelowanie, czyli naśladowanie swoich opiekunów.
Doszukiwanie się winy w ofiarach jest niczym innym jak wyparciem, bo jeszcze by ktoś dopuścił do siebie, że sam jest przemocowym rodzicem. Łatwiej zgonić na dziecko. Wszak lubimy być tymi, którzy podejmują w swej mądrości słuszne decyzje. Kto by chciał trafić na grudkę w tiramisu i stanąć przed świadomością stosowania przemocy jako metody wychowawczej?

Przeraża mnie ogromnie twierdzenie, że dziecko jest jak rzecz, która ma się dostosować do woli tych, co płacą za jego utrzymanie, a jak nie to wypad. Prawo zapatruje się na to zupełnie inaczej, podobnie instytucje pomocowe. Nie tak wygląda zdrowe rodzicielstwo. Dziecko od 5-6rż potrzebuje prywatności, dlatego już wtedy należy zacząć pukać przed wejściem do pokoju, czy łazienki. Jeśli chcesz mieć kontrolę nad całym swoim domem, to zamiast dziecka zostaje kot - jemu można przeszukiwać posłanie i wyjąć drzwi od kuwety (bez straty moralnej dla kota). Dzieciak to odrębna jednostka posiadająca prawa człowieka. Niektórym się myli.


Rodzice autorki brzmią jak osoby mające problem z zarządzaniem emocjami.

W pierwszym poście wyraźnie opisana jest przemoc. Jak krowie na rowie, do porównania sobie z przykładami podawanymi przez Niebieską Linię. "matka w śmiech, (...) i tak jej przecież nie zdam co ja sobie myślę, że taka ja ją zdam" - to jest znęcanie. Psychiczne. Podkopywanie poczucia własnej wartości. Taka przemocowa klasyka, w dowolnym tłumaczeniu "beze mnie sobie nie dasz rady, jesteś zerem".
Tak samo karanie ciszą to forma przemocy. Jedna z popularniejszych.
To chyba Tobie się coś myli. Autorka już dawno przestała być dzieckiem. To DOROSŁA osoba. Od 20-letniej kobiety wymaga się jednak nieco więcej niż od kilkulatka. Według Ciebie autorka ma prawo wymagac prywatnosci i szacunku, ale w drugą stronę to już nie działa? Jeśli serio uważasz, że wymaganie utrzymania w pokoju czytości i uczęszczania na lekcje to zbyt wiele dla delikatnej psychiki 20-letniej kobiety to spoko. Jest dorosła i jak tak bardzo cierpi, to może przecież iść do pracy i na swoje.
Zresztą autorka nidzie nie wspomina, by podobne sytuacje zdarzały się podczas jej dzieciństwa. Podejrzewam, że rodzice mają już dosyć i wcale się nie dziwię.

Sent from my SM-G780G using Tapatalk
ManillaLatte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-10, 22:22   #63
breshxka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 58
Dot.: Patologiczni rodzice?

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89180864]Autorka nie jest dzieckiem. Ma 20 lat i prawną możliwość wyprowadzenia się z domu więc o czym Ty piszesz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

ale i jakiej wyprowadzce ty piszesz?. Uczę się ostro do matury i nie mam czasu aktualnie na pracę, po maturze jej szukam i chce pracować przez okres wakacji i ide na uwaga dzienne studia gdzie jest zapierdziel więc nie wiem też czy znajdę czas na naukę, bo nie wiem czy wyrobie z nauką. Nie chce iść na zaoczne, podobają mi się dzienne.
breshxka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-10, 22:24   #64
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez breshxka Pokaż wiadomość
ale i jakiej wyprowadzce ty piszesz?. Uczę się ostro do matury i nie mam czasu aktualnie na pracę, po maturze jej szukam i chce pracować przez okres wakacji i ide na uwaga dzienne studia gdzie jest zapierdziel więc nie wiem też czy znajdę czas na naukę, bo nie wiem czy wyrobie z nauką. Nie chce iść na zaoczne, podobają mi się dzienne.
Niestety masz do wyboru albo zaoczne plus praca i święty spokój od rodziców, albo kolejne 5 lat tkwienia w tym układzie... Rozważałaś terapię?
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-10, 22:27   #65
breshxka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 58
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez ManillaLatte Pokaż wiadomość
To chyba Tobie się coś myli. Autorka już dawno przestała być dzieckiem. To DOROSŁA osoba. Od 20-letniej kobiety wymaga się jednak nieco więcej niż od kilkulatka. Według Ciebie autorka ma prawo wymagac prywatnosci i szacunku, ale w drugą stronę to już nie działa? Jeśli serio uważasz, że wymaganie utrzymania w pokoju czytości i uczęszczania na lekcje to zbyt wiele dla delikatnej psychiki 20-letniej kobiety to spoko. Jest dorosła i jak tak bardzo cierpi, to może przecież iść do pracy i na swoje.
Zresztą autorka nidzie nie wspomina, by podobne sytuacje zdarzały się podczas jej dzieciństwa. Podejrzewam, że rodzice mają już dosyć i wcale się nie dziwię.

Sent from my SM-G780G using Tapatalk
Zdarzały się jeszcze gorsze i dochodziło do bicia mnie, bo przyniosłam jedynkę z matematyki

Czego wy nie rozumiecie, że chce się uczyć i skończyć studia dzienne , bo mi sie marzy dobra uczelnia. Nie pogodzę tego jeszcze z pracą, Pracę znajdę przez wakacje i tam chce sobie odłożyć, ale na dziennych nie wiem czy pracę uda mi się pogodzić.

To są ok wymagania i sprzątam, ale nie codziennie się nie da, robotem nie jestem. Staram się sprzątać jak mogę a syf to chyba nie jest nie pościelane łóżko czy talerzyk z skórką od banana przez pół dnia. No zlitujcie się.

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Niestety masz do wyboru albo zaoczne plus praca i święty spokój od rodziców, albo kolejne 5 lat tkwienia w tym układzie... Rozważałaś terapię?
chodzę na terapię już dla osób z dysfunkcjyjnych rodzin.

Napewno dziennych nie odpuszczę, bardzo mi się marzą. 3 lata, bo chce skończyć tylko licencjat i zacząć 2, ale wtedy już zaocznie, bo chce studiować jako 2 kierunek sport a jako 1 chyba prawo albo administracja jeszcze się zastanawiam
breshxka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-10, 22:37   #66
ManillaLatte
Rozeznanie
 
Avatar ManillaLatte
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez breshxka Pokaż wiadomość
Zdarzały się jeszcze gorsze i dochodziło do bicia mnie, bo przyniosłam jedynkę z matematyki



Czego wy nie rozumiecie, że chce się uczyć i skończyć studia dzienne , bo mi sie marzy dobra uczelnia. Nie pogodzę tego jeszcze z pracą, Pracę znajdę przez wakacje i tam chce sobie odłożyć, ale na dziennych nie wiem czy pracę uda mi się pogodzić.



To są ok wymagania i sprzątam, ale nie codziennie się nie da, robotem nie jestem. Staram się sprzątać jak mogę a syf to chyba nie jest nie pościelane łóżko czy talerzyk z skórką od banana przez pół dnia. No zlitujcie się.

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------





chodzę na terapię już dla osób z dysfunkcjyjnych rodzin.



Napewno dziennych nie odpuszczę, bardzo mi się marzą. 3 lata, bo chce skończyć tylko licencjat i zacząć 2, ale wtedy już zaocznie, bo chce studiować jako 2 kierunek sport a jako 1 chyba prawo albo administracja jeszcze się zastanawiam
Ja skończyłam studia dzienne, a pracowałam wieczorami albo w weekendy. Jak bardzo chcesz to da się to pogodzić. Zawsze możesz przecież wynająć coś wspolnie z kolezanką, znajomymi, lub złożyć podanie o miejsce w akademiku. Jeśli szukanie pracy to nie jest opcja dla Ciebie, to pozostaje Ci dalsze mieszkanie z rodzicami.
Na Twoim miejscu usiadłabym z nimi i przedyskutowała co możecie zmienić by żyło wam się łatwiej. Podejdź do tego wreszcie jak dorosła, a nie jak zbuntowany dzieciak. Zaproponuj, że będziesz sprzątać ten pokój i nie będziez zostawiać brudnych naczyń, w zamian chciałabyś, by szanowali Twoją prywatność.
Naprawdę, możesz chyba ogarnąć pokój na szybko i wyjść na spotkanie z koleżanką 5 minut później? Nie przerosłoby Cię to raczej?


Sent from my SM-G780G using Tapatalk
ManillaLatte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-10, 22:48   #67
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Patologiczni rodzice?

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2022-04-10 o 22:51
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-04-10, 23:03   #68
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez breshxka Pokaż wiadomość
ale i jakiej wyprowadzce ty piszesz?. Uczę się ostro do matury i nie mam czasu aktualnie na pracę, po maturze jej szukam i chce pracować przez okres wakacji i ide na uwaga dzienne studia gdzie jest zapierdziel więc nie wiem też czy znajdę czas na naukę, bo nie wiem czy wyrobie z nauką. Nie chce iść na zaoczne, podobają mi się dzienne.
Ja skończyłam dwa kierunki dziennie. Pracowałam dorywczo choć nie musiałam i miałam stypendium naukowe. Dasz radę. Czas zakasać rękawy a spacery z koleżanką wymienić na pracę. Nie ma sensu poddawać się dyktaturze okrutnych rodziców zmuszających do sprzątania swojego pokoju kiedy wolność jest w zasięgu ręki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 05:21   #69
kici88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 470
Dot.: Patologiczni rodzice?

Mnie bardzo zastanawia, czym autorka jest aż tak potwornie zajęta, żeby nie móc na bieżąco wynosić odpadków do śmietnika czy ścielić łóżka - przecież to zabiera zaledwie sekundy... A hodowanie obierków w pokoju (i przy okazji muszek) przez kilka dni jest obrzydliwe, też by mnie szlag trafił, jakbym miała trzymać takiego niereformowalnego flejtucha w domu i jeszcze chodzić koło niego na paluszkach, "bo on ma prawa i łaski mu nie robię"...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kici88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 06:12   #70
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Patologiczni rodzice?

Autorko - często zdarzało Ci się trzaskać tymi drzwiami od pokoju? Rodzice prosili, byś tego nie robiła?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 06:30   #71
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Patologiczni rodzice?

Sorry ale ogryzek/skórka leżąca przez 2 DNI zaczyna gnić i śmierdzi, dla mnie byloby to nie do zaakceptowania, podobnie jak znoszenie naczyń do sypialni(?)

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-04-11, 06:45   #72
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez kici88 Pokaż wiadomość
Mnie bardzo zastanawia, czym autorka jest aż tak potwornie zajęta, żeby nie móc na bieżąco wynosić odpadków do śmietnika czy ścielić łóżka - przecież to zabiera zaledwie sekundy... A hodowanie obierków w pokoju (i przy okazji muszek) przez kilka dni jest obrzydliwe, też by mnie szlag trafił, jakbym miała trzymać takiego niereformowalnego flejtucha w domu i jeszcze chodzić koło niego na paluszkach, "bo on ma prawa i łaski mu nie robię"...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem dlaczego tak jest u autorki, ale wiem, że kiedy czasem człowiek jest w złej kondycji psychicznej, to tak może się to kończyć. Wtedy nawet wyniesienie szklanki do kuchni go przerasta.


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 07:55   #73
twiggz
demoralizator
 
Avatar twiggz
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 317
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez breshxka Pokaż wiadomość
ale i jakiej wyprowadzce ty piszesz?. Uczę się ostro do matury i nie mam czasu aktualnie na pracę, po maturze jej szukam i chce pracować przez okres wakacji i ide na uwaga dzienne studia gdzie jest zapierdziel więc nie wiem też czy znajdę czas na naukę, bo nie wiem czy wyrobie z nauką. Nie chce iść na zaoczne, podobają mi się dzienne.
Znam podejście twoich rodziców z autopsji, autorko bo miałam (mam) takich samych.
Dysfunkcję tego typu przerwałam wyprowadzając się z domu krótko po ukończeniu 18 lat - przez sytuację w domu podjęłam się pracy i od tamtej pory utrzymuję się sama, bo dalsze życie w takiej atmosferze zwyczajnie mnie przerosło. Wierzę że Ciebie też przerasta, skoro jedynym wyborem przed jakim stajesz jest zarzucenie Ci sznurka i ciągnięcie jak posłusznej krowy (często w skrajnych, zupełnie nieadekwatnych reakcjach jak np to wyjmowanie drzwi - a rodzice przecież są NORMALNI ), bo nikt w domu nie szanuje twojej integralności i zwyczajnego... bycia sobą. Są ludzie, którzy nie są w stanie tego pojąć - bo tego nie doświadczyli.
Przeszłam przez to wszystko co Ty i niestety, powiem to co parę osób już tu powiedziało - musisz się wyprowadzić. Póki się uczysz, twoi rodzice są zobowiązani zapewnić Ci przeżycie. Podobnie jak reszta wierzę że to co opisujesz to wierzchołek góry lodowej.
Twoi rodzice są patologiczni i jadą ostro na wyparciu, a twoje reakcje to odpowiedź na wychowanie w takim domu. Nie spodziewaj się że będzie lepiej. Na patolę i toksyczne zachowania jest tylko jedna rada - spie*dalać w podskokach.
Jakbyś potrzebowała rady czy się wyżalić, pisz na pw.
twiggz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 08:13   #74
Ruwi
Zadomowienie
 
Avatar Ruwi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
Dot.: Patologiczni rodzice?

Autorko jakie masz zamiary na studia, planujesz wyjechać do innego miasta czy zostać w rodzinnym? Myślałaś już o tym, gdzie będziesz mieszkać? Jeśli faktycznie chcesz studiować prawo, to może to długo potrwać, zanim zaczniesz zarabiać w zawodzie więc pasuje mieć jakiś pomysł jak to wszystko ogarnąć. Skoro drugi kierunek jest i tak hobbystyczny, może warto przesunąć jego zaczęcie aż się w pełni usamodzielnisz.
Ruwi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 08:15   #75
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez breshxka Pokaż wiadomość
xfrida ty chyba serio żyjesz w swoim świecie lub jesteś taka sama dla swoich dzieci.

brudas bo jeden dzień nie wyniosłam talerzyka, proszę cie opanuj się z takimi epitetami. Tak jak moi rodzice przesadzasz i to grubo i zwalasz na mnie ich nie miłe komentarze czy wyważanie drzwi i uważasz mają prawo bo sprokowałam

Tak samo jak żona dostaję po mordzie czy jest wyzywana, bo źle ugotowała zupę i on jej mówi no sprowkowałaś mnie, bo zupa jest zbyt przesolona. Tłumaczysz po prostu nienormalne zachowania moich rodziców tym, że jestem wkurzającym typem i maja prawo i się im nie dziwisz?. Naprawdę zastanów się co piszesz.

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------



bardzo fajnie napisane, zgadzam się we wszystko co tutaj napisałaś, mądrze prawisz.
Uwazam ze jako osoba 20letnia planujaca studia na dwoch kierunkach jestes w stanie mentalnie ogarnac to o co prosza cie rodzice i złośliwie decydujesz sie tego nie robic prowokujac klotnie i nieprzyjemną atmosfere w domu
Uwazasz ze kazdemu moze sie urodzic dziecko balaganiarz a ja ci powiem ze kazdemu moga sie przytrafic rodzice ktorzy lubia porzadek
Jesli chcesz miec w domu normalna atmosfere sprzataj swoj pokoj,wynos talerz i ne zostawiaj syfu za soba a wszystko bedzie ok
Z drugiej strony jesli wolisz zyc w syfie to nie pozostaje ci nic innego jak sie wyprowadzić -takie zycie
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 08:19   #76
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Patologiczni rodzice?

A ja nie sądzę, że sprzątanie załatwi dobrą atmosferę w domu.


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 08:59   #77
ManillaLatte
Rozeznanie
 
Avatar ManillaLatte
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Nie wiem dlaczego tak jest u autorki, ale wiem, że kiedy czasem człowiek jest w złej kondycji psychicznej, to tak może się to kończyć. Wtedy nawet wyniesienie szklanki do kuchni go przerasta.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Ale nie przerasta jej wyjście na spacer z koleżanką zamiast pójścia na lekcje, więc chyba nie jest tak tragicznie...

Sent from my SM-G780G using Tapatalk
ManillaLatte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 09:03   #78
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Patologiczni rodzice?

Rodzice łaski ci nie robią, że cię utrzymują, dopóki się uczysz. Niezależnie od tego jak trudny masz charakterek i z jakimi problemami natury emocjonalnej się zmagasz. Relacja rodzic-dziecko to też nie relacja najemca-wynajmujący, jak niektórzy próbują to tutaj przedstawić. Nic nie usprawiedliwia zachowań przemocowych wobec własnego dziecka. Moja rada to skupić się na maturze, a potem złożyć papiery na studia jak najdalej od obecnego miejsca zamieszkania. Żadne tam 50km od domu, bo bedą mieli argument, żeby przyoszczędzić, zatrzymać się w domu rodzinnym i kręcić dramy dalej, a ty musisz się od nich uniezależnić na wszystkich polach. Dostaniesz się na studia po drugiej stronie Polski to postawisz ich przed faktem dokonanym. Przy takiej odległości masz też większe szanse na akademik. Na uczelniach istnieją różne formy pomocy finansowej studentom - stypendia za dobre wyniki, socjalne, kredyty studenckie. Da się przeżyć bez pomocy rodziców, ale może jak dojdzie do twojej faktycznej wyprowadzki to się zreflektują i będą się wywiązywać z obowiązków finansowych wobec dziecka, żeby chociaż trochę się odciążyć.

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Cytat:
Napisane przez ManillaLatte Pokaż wiadomość
Ale nie przerasta jej wyjście na spacer z koleżanką zamiast pójścia na lekcje, więc chyba nie jest tak tragicznie...

Sent from my SM-G780G using Tapatalk
W przypadku problemów psychicznych to nie jest takie czarno-białe
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 09:05   #79
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
Dot.: Patologiczni rodzice?

Zastanawia mnie, jak autorka zamierza studiować te dwa kierunki. Zamierza pracować i wyprowadzić się od rodziców? Ciągnąć kasę i się wyprowadzić? Zostać w tym mieszkaniu? Średnio to widzę w kazdej opcji.

W ogóle jaka "ostra" nauka do matury, skoro jest czas na wielogodzinne regularne wypady z koleżankami w czasie lekcji? Dla mnie to patologia. Rozumiem czasem co opuścić, ale w takiej ilości i jeszcze się tłumaczyć, że wszyscy tak robią, to aż wstyd w tym wieku (tym bardziej, że w innych klasach jest inaczej).

Jak tak autorka będzie na tych swoich dwóch kierunkach postępować, to wyleci szybciej niż myśli.

Uważam jednak, że rodzice to też ostra patologia, ich zachowanie jest niedopuszczalne, nieważne z jakich powodów. Tak się normalni ludzie nie zachowują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-04-11, 09:20   #80
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez ManillaLatte Pokaż wiadomość
Ale nie przerasta jej wyjście na spacer z koleżanką zamiast pójścia na lekcje, więc chyba nie jest tak tragicznie...

Sent from my SM-G780G using Tapatalk

Czy ja wiem. Ja w takim stanie tylko szukałam opcji by z kimś pobyć. Różnie bywa.


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 09:34   #81
ManillaLatte
Rozeznanie
 
Avatar ManillaLatte
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
Dot.: Patologiczni rodzice?

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89181189]Zastanawia mnie, jak autorka zamierza studiować te dwa kierunki. Zamierza pracować i wyprowadzić się od rodziców? Ciągnąć kasę i się wyprowadzić? Zostać w tym mieszkaniu? Średnio to widzę w kazdej opcji.

W ogóle jaka "ostra" nauka do matury, skoro jest czas na wielogodzinne regularne wypady z koleżankami w czasie lekcji? Dla mnie to patologia. Rozumiem czasem co opuścić, ale w takiej ilości i jeszcze się tłumaczyć, że wszyscy tak robią, to aż wstyd w tym wieku (tym bardziej, że w innych klasach jest inaczej).

Jak tak autorka będzie na tych swoich dwóch kierunkach postępować, to wyleci szybciej niż myśli.

Uważam jednak, że rodzice to też ostra patologia, ich zachowanie jest niedopuszczalne, nieważne z jakich powodów. Tak się normalni ludzie nie zachowują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Mnie to wszystko pachnie jakąś manipulacją z jej strony.
Tu takie ambicje, że hej, dwa kierunki na studiach dziennych, ale opuszczanie 2 dni szkoły w tygodniu (!) "bo wszyscy tak robią",
Brak czasu na wyniesienie brudnego talerzyka do kuchni, ale czas już jest na wielogodzinny wypad z koleżankami,
Trzaskanie drzwiami i krzyki, a potem kiedy już drzwi zostały wyjęte to wielce ostra nauka do matury się włączyła i jak to rodzice jej nie pozwalają się uczyć bo telewizor.

Sent from my SM-G780G using Tapatalk
ManillaLatte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 09:35   #82
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Patologiczni rodzice?

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
A ja nie sądzę, że sprzątanie załatwi dobrą atmosferę w domu.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Tego nie wiemy
O ile autorka nie sprobuje sie zmienic to sie nie przekona
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 09:57   #83
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Patologiczni rodzice?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89181219]Tego nie wiemy
O ile autorka nie sprobuje sie zmienic to sie nie przekona[/QUOTE]


Ja uważam, że to akurat jest pewne. Takie zachowania ze strony rodziców świadczą tylko o tym, że w podobnym stylu musiało być na przestrzeni lat, mnóstwo. Nikt nie robi takich przemocowych rzeczy tylko dlatego, że dziecko nie sprząta pokoju.


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 10:00   #84
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Patologiczni rodzice?

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89181189]Zastanawia mnie, jak autorka zamierza studiować te dwa kierunki. Zamierza pracować i wyprowadzić się od rodziców? Ciągnąć kasę i się wyprowadzić? Zostać w tym mieszkaniu? Średnio to widzę w kazdej opcji.

W ogóle jaka "ostra" nauka do matury, skoro jest czas na wielogodzinne regularne wypady z koleżankami w czasie lekcji? Dla mnie to patologia. Rozumiem czasem co opuścić, ale w takiej ilości i jeszcze się tłumaczyć, że wszyscy tak robią, to aż wstyd w tym wieku (tym bardziej, że w innych klasach jest inaczej).

Jak tak autorka będzie na tych swoich dwóch kierunkach postępować, to wyleci szybciej niż myśli.

Uważam jednak, że rodzice to też ostra patologia, ich zachowanie jest niedopuszczalne, nieważne z jakich powodów. Tak się normalni ludzie nie zachowują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Bo autorka pisze tutaj to co jest dla niej wygodne tak aby uzyskać współczucie a dziewczyny które widocznie nigdy nie miały zbyt dużej styczności w pracy z trudną młodzieżą łykają jak kaczki historie autorki o przemocowych rodzicach. Ile ja się nasłuchałam takich histori na policyjnej izbie dziecka. Tam to dzieciaki były wręcz zmuszone kraść bo ich podstawowe potrzeby nie były zaspokajane w stylu jedzenie. Później oczywiście okazywało się że rodzice na skraju załamania nerwowego bo dziecko poza jakąkolwiek kontrolą. Notoryczne wagary, śmianie się w twarz i niestosowanie do żadnych poleceń.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Czas edycji: 2022-04-11 o 10:02
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 10:17   #85
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
Dot.: Patologiczni rodzice?

no to autorko czego właściwie oczekujesz? przyklaśnięcia ci w zdaniu, że rodzice są be, a ty jesteś spoko?

z jednej strony rozdzierasz szaty, o tyrania! o ucięmiężenie! opresja! zamach na wolność! na prywatność! o boże!

a z drugiej - do pracy? nie nie, studia dzienne koniecznie, najpierw jedne, potem drugie. i przyklaskujesz tym co piszą o zgłoszeniu na policję i wspominają o niebieskiej linii.

czego ty właściwie chcesz?
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 10:19   #86
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 770
Dot.: Patologiczni rodzice?

Dziewczyny, nie wiem jak wy, ale ja mam dobrą pamięć i z uśmiechem wspominam wyliczanie frekwencji na niepotrzebnych przedmiotach w czasach, kiedy mogłam już sama siebie usprawiedliwiać Maturę i tak zdałam bardzo wysoko, bo chodziłam tam gdzie musiałam plus uczyłam się sama.

Autorko coś mi się wydaje, patrząc przez pryzmat własnego doświadczenia, że niesprzątanie to jest wierzchołek góry lodowej a za uszami masz wieeele więcej. Co ja radzę zrobić, jaki już dorosła osoba? Ochłonąć i zrobić solidny rachunek sumienia.
Z perspektywy lat bardzo żałuję mojego młodzieńczego uporu, głupich decyzji i zwalania wszystkiego na "złych" rodziców. Ja na szczęście szybciutko się opamiętałam na studiach i dzisiaj mam dobre relacje z rodzicami, a wszystko się udało jakoś naprostować i wyszłam na ludzi, ale znam wiele historii, gdzie zakończenie było zupełnie inne.
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 10:25   #87
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Patologiczni rodzice?

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89181247]Bo autorka pisze tutaj to co jest dla niej wygodne tak aby uzyskać współczucie a dziewczyny które widocznie nigdy nie miały zbyt dużej styczności w pracy z trudną młodzieżą łykają jak kaczki historie autorki o przemocowych rodzicach. Ile ja się nasłuchałam takich histori na policyjnej izbie dziecka. Tam to dzieciaki były wręcz zmuszone kraść bo ich podstawowe potrzeby nie były zaspokajane w stylu jedzenie. Później oczywiście okazywało się że rodzice na skraju załamania nerwowego bo dziecko poza jakąkolwiek kontrolą. Notoryczne wagary, śmianie się w twarz i niestosowanie do żadnych poleceń.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Dokładnie
Ja tez mam stycznosc z takimi "dziecmi"pracuje z srewisem socjalnym i dam sobie reke uciac ze ze strony rodziców uslyszelibysmy zupełnie inna historie
Same odpowiedzi na forum daja mi ten "vibre"te gadki o zamilowaniu do balaganu,urodzony balaganiarz,nie chodzenie do szkoly bo po co mi to itp
Rodzice nie daja rady mentalnie ,prosby nie dzialaja jak widac to dochodzi do takich a nie innych zachowan
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 10:30   #88
KathyLeonia
Kathy Leonia
 
Avatar KathyLeonia
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Polska Centralna
Wiadomości: 1 291
Dot.: Patologiczni rodzice?

[QUOTE=breshxka;89179380]Cześć. Czy zachowanie moich rodziców jest normalne?


patologia. Ewidentna.
traktują Cię jak małe dziecko, system nagan i kar.
najrozsądniej by było się wyprowadzić, ale tu może być problem $...
__________________
Kathy Leonia - wejdź do świata magii kosmetyków!

http://kathyleonia88.blogspot.com
KathyLeonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 10:33   #89
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Patologiczni rodzice?

Przeczytałam pierwszego posta autorki i ogólnie to nie jest tak że ona tylko nie sprząta. Ojciec nie chciał wpuścić jej do domu w czasie kiedy ona powinna być w szkole a była na spacerze z koleżanką bo ma 20 lat wiec sobie chodzi jak chce. Podejrzewam że wpuścił ją po 30 minutach bo robiła już taki raban na klatce że facet nie chciał policji. A gdzie autorka powinna w tym czasie być? W szkole. Odzywa się wulgarnie do matki, krzyczy, trzaska drzwiami a przede wszystkim manipuluje argumentacją. Jest pokrzywdzonym dzieckiem kiedy rodzice nie zachowują się tak jak sobie tego życzy lub ma prawo odpuszczać sobie zajęcia bo jest dorosła gdy wytyka jej się wagary.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-11, 10:45   #90
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Patologiczni rodzice?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89181303]
Rodzice nie daja rady mentalnie ,prosby nie dzialaja jak widac to dochodzi do takich a nie innych zachowan[/QUOTE]

To może niech się zgłoszą po pomoc do psychiatry/psychologa, a nie stosują wobec dziecka przemoc? Są psychoterapeuci od trudnej młodzieży, którzy pomagają się odnaleźć również rodzicom, jeżeli ich dziecko przejawia zachowania przemocowe, autodestrukcyjne lub cierpi na zaburzenia psychiczne. Wystarczy chcieć, a nie bawić się w manifestacje siły i przepychanki z osobą, która w gruncie rzeczy zawsze jest na przegranej pozycji, dopóki jest zależna. Oczywiście, że autorka może mieć sporo za uszami, a jej rodzice czuć się sfrustrowani, ale na rodzicielstwo to się chyba powinno decydować z miłości i ze świadomością odpowiedzialności jakie by dziecko nie było, a nie żeby mieć pieska do bicia i wyżywać się tym bardziej im mniej spełnia nasze oczekiwania.

Zgadzam się, że tutaj najszybszym sposobem na oczyszczenie atmosfery jest wyprowadzka autorki. To zwykle poprawia relacje rodzinne. Niech się zastanowi nad planem i spróbuje polubownie dogadać z rodzicami, żeby udzielili jej wsparcia, póki nie zacznie się utrzymywać całkowicie samodzielnie.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-04-17 19:51:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:12.