2022-04-10, 22:20 | #61 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 58
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89180849]jak dla mnie jestes poprostu brudasem i leniuchem i nie dziwie sie ze rodzice maja ciebie dosyc
w domu sa reguly i dziecko powinno te reguly przestrzegac ,ty jak widac masz gdzies to o co cie rodzice prosza,prowokujesz klotnie i dlatego jest jak jest,skoro wiesz ze rodzicom przeszkadza syf w twoim pokoju dlaczego nie zaczniesz dbac o porzadek tak trudno jest wyniesc talerz do kuchni?poscielic lozko ,odlozyc rzeczy na miejsce?ile czasu to moze zajac ze nie mozesz tego zrobic? masz to na co zapracowalas zmien swoje zachowanie a i rodzice zmienia swoje na ta chwile twoje uparte ignorowanie ich prozb jest czysta zlosliwoscia z twojej strony dlatego uwazam ze ta patologia jak to nazywasz wychodzi glownie z twojego powodu niestety[/QUOTE] xfrida ty chyba serio żyjesz w swoim świecie lub jesteś taka sama dla swoich dzieci. brudas bo jeden dzień nie wyniosłam talerzyka, proszę cie opanuj się z takimi epitetami. Tak jak moi rodzice przesadzasz i to grubo i zwalasz na mnie ich nie miłe komentarze czy wyważanie drzwi i uważasz mają prawo bo sprokowałam Tak samo jak żona dostaję po mordzie czy jest wyzywana, bo źle ugotowała zupę i on jej mówi no sprowkowałaś mnie, bo zupa jest zbyt przesolona. Tłumaczysz po prostu nienormalne zachowania moich rodziców tym, że jestem wkurzającym typem i maja prawo i się im nie dziwisz?. Naprawdę zastanów się co piszesz. ---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ---------- Cytat:
|
|
2022-04-10, 22:20 | #62 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Cytat:
Zresztą autorka nidzie nie wspomina, by podobne sytuacje zdarzały się podczas jej dzieciństwa. Podejrzewam, że rodzice mają już dosyć i wcale się nie dziwię. Sent from my SM-G780G using Tapatalk |
|
2022-04-10, 22:22 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 58
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89180864]Autorka nie jest dzieckiem. Ma 20 lat i prawną możliwość wyprowadzenia się z domu więc o czym Ty piszesz.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] ale i jakiej wyprowadzce ty piszesz?. Uczę się ostro do matury i nie mam czasu aktualnie na pracę, po maturze jej szukam i chce pracować przez okres wakacji i ide na uwaga dzienne studia gdzie jest zapierdziel więc nie wiem też czy znajdę czas na naukę, bo nie wiem czy wyrobie z nauką. Nie chce iść na zaoczne, podobają mi się dzienne. |
2022-04-10, 22:24 | #64 | |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Cytat:
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
|
2022-04-10, 22:27 | #65 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 58
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Cytat:
Czego wy nie rozumiecie, że chce się uczyć i skończyć studia dzienne , bo mi sie marzy dobra uczelnia. Nie pogodzę tego jeszcze z pracą, Pracę znajdę przez wakacje i tam chce sobie odłożyć, ale na dziennych nie wiem czy pracę uda mi się pogodzić. To są ok wymagania i sprzątam, ale nie codziennie się nie da, robotem nie jestem. Staram się sprzątać jak mogę a syf to chyba nie jest nie pościelane łóżko czy talerzyk z skórką od banana przez pół dnia. No zlitujcie się. ---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ---------- Cytat:
Napewno dziennych nie odpuszczę, bardzo mi się marzą. 3 lata, bo chce skończyć tylko licencjat i zacząć 2, ale wtedy już zaocznie, bo chce studiować jako 2 kierunek sport a jako 1 chyba prawo albo administracja jeszcze się zastanawiam |
||
2022-04-10, 22:37 | #66 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Cytat:
Na Twoim miejscu usiadłabym z nimi i przedyskutowała co możecie zmienić by żyło wam się łatwiej. Podejdź do tego wreszcie jak dorosła, a nie jak zbuntowany dzieciak. Zaproponuj, że będziesz sprzątać ten pokój i nie będziez zostawiać brudnych naczyń, w zamian chciałabyś, by szanowali Twoją prywatność. Naprawdę, możesz chyba ogarnąć pokój na szybko i wyjść na spotkanie z koleżanką 5 minut później? Nie przerosłoby Cię to raczej? Sent from my SM-G780G using Tapatalk |
|
2022-04-10, 22:48 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2022-04-10 o 22:51 |
2022-04-10, 23:03 | #68 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-04-11, 05:21 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 470
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Mnie bardzo zastanawia, czym autorka jest aż tak potwornie zajęta, żeby nie móc na bieżąco wynosić odpadków do śmietnika czy ścielić łóżka - przecież to zabiera zaledwie sekundy... A hodowanie obierków w pokoju (i przy okazji muszek) przez kilka dni jest obrzydliwe, też by mnie szlag trafił, jakbym miała trzymać takiego niereformowalnego flejtucha w domu i jeszcze chodzić koło niego na paluszkach, "bo on ma prawa i łaski mu nie robię"...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-04-11, 06:12 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Autorko - często zdarzało Ci się trzaskać tymi drzwiami od pokoju? Rodzice prosili, byś tego nie robiła?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-04-11, 06:30 | #71 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Sorry ale ogryzek/skórka leżąca przez 2 DNI zaczyna gnić i śmierdzi, dla mnie byloby to nie do zaakceptowania, podobnie jak znoszenie naczyń do sypialni(?)
Sent from my BV9800Pro using Tapatalk |
2022-04-11, 06:45 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Cytat:
Nie wiem dlaczego tak jest u autorki, ale wiem, że kiedy czasem człowiek jest w złej kondycji psychicznej, to tak może się to kończyć. Wtedy nawet wyniesienie szklanki do kuchni go przerasta. Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2022-04-11, 07:55 | #73 | |
demoralizator
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 317
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Cytat:
Dysfunkcję tego typu przerwałam wyprowadzając się z domu krótko po ukończeniu 18 lat - przez sytuację w domu podjęłam się pracy i od tamtej pory utrzymuję się sama, bo dalsze życie w takiej atmosferze zwyczajnie mnie przerosło. Wierzę że Ciebie też przerasta, skoro jedynym wyborem przed jakim stajesz jest zarzucenie Ci sznurka i ciągnięcie jak posłusznej krowy (często w skrajnych, zupełnie nieadekwatnych reakcjach jak np to wyjmowanie drzwi - a rodzice przecież są NORMALNI ), bo nikt w domu nie szanuje twojej integralności i zwyczajnego... bycia sobą. Są ludzie, którzy nie są w stanie tego pojąć - bo tego nie doświadczyli. Przeszłam przez to wszystko co Ty i niestety, powiem to co parę osób już tu powiedziało - musisz się wyprowadzić. Póki się uczysz, twoi rodzice są zobowiązani zapewnić Ci przeżycie. Podobnie jak reszta wierzę że to co opisujesz to wierzchołek góry lodowej. Twoi rodzice są patologiczni i jadą ostro na wyparciu, a twoje reakcje to odpowiedź na wychowanie w takim domu. Nie spodziewaj się że będzie lepiej. Na patolę i toksyczne zachowania jest tylko jedna rada - spie*dalać w podskokach. Jakbyś potrzebowała rady czy się wyżalić, pisz na pw. |
|
2022-04-11, 08:13 | #74 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Autorko jakie masz zamiary na studia, planujesz wyjechać do innego miasta czy zostać w rodzinnym? Myślałaś już o tym, gdzie będziesz mieszkać? Jeśli faktycznie chcesz studiować prawo, to może to długo potrwać, zanim zaczniesz zarabiać w zawodzie więc pasuje mieć jakiś pomysł jak to wszystko ogarnąć. Skoro drugi kierunek jest i tak hobbystyczny, może warto przesunąć jego zaczęcie aż się w pełni usamodzielnisz.
|
2022-04-11, 08:15 | #75 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Cytat:
Uwazasz ze kazdemu moze sie urodzic dziecko balaganiarz a ja ci powiem ze kazdemu moga sie przytrafic rodzice ktorzy lubia porzadek Jesli chcesz miec w domu normalna atmosfere sprzataj swoj pokoj,wynos talerz i ne zostawiaj syfu za soba a wszystko bedzie ok Z drugiej strony jesli wolisz zyc w syfie to nie pozostaje ci nic innego jak sie wyprowadzić -takie zycie |
|
2022-04-11, 08:19 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
A ja nie sądzę, że sprzątanie załatwi dobrą atmosferę w domu.
Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-04-11, 08:59 | #77 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Cytat:
Sent from my SM-G780G using Tapatalk |
|
2022-04-11, 09:03 | #78 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Rodzice łaski ci nie robią, że cię utrzymują, dopóki się uczysz. Niezależnie od tego jak trudny masz charakterek i z jakimi problemami natury emocjonalnej się zmagasz. Relacja rodzic-dziecko to też nie relacja najemca-wynajmujący, jak niektórzy próbują to tutaj przedstawić. Nic nie usprawiedliwia zachowań przemocowych wobec własnego dziecka. Moja rada to skupić się na maturze, a potem złożyć papiery na studia jak najdalej od obecnego miejsca zamieszkania. Żadne tam 50km od domu, bo bedą mieli argument, żeby przyoszczędzić, zatrzymać się w domu rodzinnym i kręcić dramy dalej, a ty musisz się od nich uniezależnić na wszystkich polach. Dostaniesz się na studia po drugiej stronie Polski to postawisz ich przed faktem dokonanym. Przy takiej odległości masz też większe szanse na akademik. Na uczelniach istnieją różne formy pomocy finansowej studentom - stypendia za dobre wyniki, socjalne, kredyty studenckie. Da się przeżyć bez pomocy rodziców, ale może jak dojdzie do twojej faktycznej wyprowadzki to się zreflektują i będą się wywiązywać z obowiązków finansowych wobec dziecka, żeby chociaż trochę się odciążyć.
---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ---------- W przypadku problemów psychicznych to nie jest takie czarno-białe |
2022-04-11, 09:05 | #79 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Zastanawia mnie, jak autorka zamierza studiować te dwa kierunki. Zamierza pracować i wyprowadzić się od rodziców? Ciągnąć kasę i się wyprowadzić? Zostać w tym mieszkaniu? Średnio to widzę w kazdej opcji.
W ogóle jaka "ostra" nauka do matury, skoro jest czas na wielogodzinne regularne wypady z koleżankami w czasie lekcji? Dla mnie to patologia. Rozumiem czasem co opuścić, ale w takiej ilości i jeszcze się tłumaczyć, że wszyscy tak robią, to aż wstyd w tym wieku (tym bardziej, że w innych klasach jest inaczej). Jak tak autorka będzie na tych swoich dwóch kierunkach postępować, to wyleci szybciej niż myśli. Uważam jednak, że rodzice to też ostra patologia, ich zachowanie jest niedopuszczalne, nieważne z jakich powodów. Tak się normalni ludzie nie zachowują. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-04-11, 09:20 | #80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Cytat:
Czy ja wiem. Ja w takim stanie tylko szukałam opcji by z kimś pobyć. Różnie bywa. Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2022-04-11, 09:34 | #81 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89181189]Zastanawia mnie, jak autorka zamierza studiować te dwa kierunki. Zamierza pracować i wyprowadzić się od rodziców? Ciągnąć kasę i się wyprowadzić? Zostać w tym mieszkaniu? Średnio to widzę w kazdej opcji.
W ogóle jaka "ostra" nauka do matury, skoro jest czas na wielogodzinne regularne wypady z koleżankami w czasie lekcji? Dla mnie to patologia. Rozumiem czasem co opuścić, ale w takiej ilości i jeszcze się tłumaczyć, że wszyscy tak robią, to aż wstyd w tym wieku (tym bardziej, że w innych klasach jest inaczej). Jak tak autorka będzie na tych swoich dwóch kierunkach postępować, to wyleci szybciej niż myśli. Uważam jednak, że rodzice to też ostra patologia, ich zachowanie jest niedopuszczalne, nieważne z jakich powodów. Tak się normalni ludzie nie zachowują. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Mnie to wszystko pachnie jakąś manipulacją z jej strony. Tu takie ambicje, że hej, dwa kierunki na studiach dziennych, ale opuszczanie 2 dni szkoły w tygodniu (!) "bo wszyscy tak robią", Brak czasu na wyniesienie brudnego talerzyka do kuchni, ale czas już jest na wielogodzinny wypad z koleżankami, Trzaskanie drzwiami i krzyki, a potem kiedy już drzwi zostały wyjęte to wielce ostra nauka do matury się włączyła i jak to rodzice jej nie pozwalają się uczyć bo telewizor. Sent from my SM-G780G using Tapatalk |
2022-04-11, 09:35 | #82 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
|
2022-04-11, 09:57 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89181219]Tego nie wiemy
O ile autorka nie sprobuje sie zmienic to sie nie przekona[/QUOTE] Ja uważam, że to akurat jest pewne. Takie zachowania ze strony rodziców świadczą tylko o tym, że w podobnym stylu musiało być na przestrzeni lat, mnóstwo. Nikt nie robi takich przemocowych rzeczy tylko dlatego, że dziecko nie sprząta pokoju. Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-04-11, 10:00 | #84 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89181189]Zastanawia mnie, jak autorka zamierza studiować te dwa kierunki. Zamierza pracować i wyprowadzić się od rodziców? Ciągnąć kasę i się wyprowadzić? Zostać w tym mieszkaniu? Średnio to widzę w kazdej opcji.
W ogóle jaka "ostra" nauka do matury, skoro jest czas na wielogodzinne regularne wypady z koleżankami w czasie lekcji? Dla mnie to patologia. Rozumiem czasem co opuścić, ale w takiej ilości i jeszcze się tłumaczyć, że wszyscy tak robią, to aż wstyd w tym wieku (tym bardziej, że w innych klasach jest inaczej). Jak tak autorka będzie na tych swoich dwóch kierunkach postępować, to wyleci szybciej niż myśli. Uważam jednak, że rodzice to też ostra patologia, ich zachowanie jest niedopuszczalne, nieważne z jakich powodów. Tak się normalni ludzie nie zachowują. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Bo autorka pisze tutaj to co jest dla niej wygodne tak aby uzyskać współczucie a dziewczyny które widocznie nigdy nie miały zbyt dużej styczności w pracy z trudną młodzieżą łykają jak kaczki historie autorki o przemocowych rodzicach. Ile ja się nasłuchałam takich histori na policyjnej izbie dziecka. Tam to dzieciaki były wręcz zmuszone kraść bo ich podstawowe potrzeby nie były zaspokajane w stylu jedzenie. Później oczywiście okazywało się że rodzice na skraju załamania nerwowego bo dziecko poza jakąkolwiek kontrolą. Notoryczne wagary, śmianie się w twarz i niestosowanie do żadnych poleceń. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a Czas edycji: 2022-04-11 o 10:02 |
2022-04-11, 10:17 | #85 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
no to autorko czego właściwie oczekujesz? przyklaśnięcia ci w zdaniu, że rodzice są be, a ty jesteś spoko?
z jednej strony rozdzierasz szaty, o tyrania! o ucięmiężenie! opresja! zamach na wolność! na prywatność! o boże! a z drugiej - do pracy? nie nie, studia dzienne koniecznie, najpierw jedne, potem drugie. i przyklaskujesz tym co piszą o zgłoszeniu na policję i wspominają o niebieskiej linii. czego ty właściwie chcesz? |
2022-04-11, 10:19 | #86 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 770
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Dziewczyny, nie wiem jak wy, ale ja mam dobrą pamięć i z uśmiechem wspominam wyliczanie frekwencji na niepotrzebnych przedmiotach w czasach, kiedy mogłam już sama siebie usprawiedliwiać Maturę i tak zdałam bardzo wysoko, bo chodziłam tam gdzie musiałam plus uczyłam się sama.
Autorko coś mi się wydaje, patrząc przez pryzmat własnego doświadczenia, że niesprzątanie to jest wierzchołek góry lodowej a za uszami masz wieeele więcej. Co ja radzę zrobić, jaki już dorosła osoba? Ochłonąć i zrobić solidny rachunek sumienia. Z perspektywy lat bardzo żałuję mojego młodzieńczego uporu, głupich decyzji i zwalania wszystkiego na "złych" rodziców. Ja na szczęście szybciutko się opamiętałam na studiach i dzisiaj mam dobre relacje z rodzicami, a wszystko się udało jakoś naprostować i wyszłam na ludzi, ale znam wiele historii, gdzie zakończenie było zupełnie inne. |
2022-04-11, 10:25 | #87 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89181247]Bo autorka pisze tutaj to co jest dla niej wygodne tak aby uzyskać współczucie a dziewczyny które widocznie nigdy nie miały zbyt dużej styczności w pracy z trudną młodzieżą łykają jak kaczki historie autorki o przemocowych rodzicach. Ile ja się nasłuchałam takich histori na policyjnej izbie dziecka. Tam to dzieciaki były wręcz zmuszone kraść bo ich podstawowe potrzeby nie były zaspokajane w stylu jedzenie. Później oczywiście okazywało się że rodzice na skraju załamania nerwowego bo dziecko poza jakąkolwiek kontrolą. Notoryczne wagary, śmianie się w twarz i niestosowanie do żadnych poleceń.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Dokładnie Ja tez mam stycznosc z takimi "dziecmi"pracuje z srewisem socjalnym i dam sobie reke uciac ze ze strony rodziców uslyszelibysmy zupełnie inna historie Same odpowiedzi na forum daja mi ten "vibre"te gadki o zamilowaniu do balaganu,urodzony balaganiarz,nie chodzenie do szkoly bo po co mi to itp Rodzice nie daja rady mentalnie ,prosby nie dzialaja jak widac to dochodzi do takich a nie innych zachowan |
2022-04-11, 10:30 | #88 |
Kathy Leonia
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Polska Centralna
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
[QUOTE=breshxka;89179380]Cześć. Czy zachowanie moich rodziców jest normalne?
patologia. Ewidentna. traktują Cię jak małe dziecko, system nagan i kar. najrozsądniej by było się wyprowadzić, ale tu może być problem $...
__________________
Kathy Leonia - wejdź do świata magii kosmetyków! http://kathyleonia88.blogspot.com |
2022-04-11, 10:33 | #89 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
Przeczytałam pierwszego posta autorki i ogólnie to nie jest tak że ona tylko nie sprząta. Ojciec nie chciał wpuścić jej do domu w czasie kiedy ona powinna być w szkole a była na spacerze z koleżanką bo ma 20 lat wiec sobie chodzi jak chce. Podejrzewam że wpuścił ją po 30 minutach bo robiła już taki raban na klatce że facet nie chciał policji. A gdzie autorka powinna w tym czasie być? W szkole. Odzywa się wulgarnie do matki, krzyczy, trzaska drzwiami a przede wszystkim manipuluje argumentacją. Jest pokrzywdzonym dzieckiem kiedy rodzice nie zachowują się tak jak sobie tego życzy lub ma prawo odpuszczać sobie zajęcia bo jest dorosła gdy wytyka jej się wagary.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-04-11, 10:45 | #90 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Patologiczni rodzice?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89181303]
Rodzice nie daja rady mentalnie ,prosby nie dzialaja jak widac to dochodzi do takich a nie innych zachowan[/QUOTE] To może niech się zgłoszą po pomoc do psychiatry/psychologa, a nie stosują wobec dziecka przemoc? Są psychoterapeuci od trudnej młodzieży, którzy pomagają się odnaleźć również rodzicom, jeżeli ich dziecko przejawia zachowania przemocowe, autodestrukcyjne lub cierpi na zaburzenia psychiczne. Wystarczy chcieć, a nie bawić się w manifestacje siły i przepychanki z osobą, która w gruncie rzeczy zawsze jest na przegranej pozycji, dopóki jest zależna. Oczywiście, że autorka może mieć sporo za uszami, a jej rodzice czuć się sfrustrowani, ale na rodzicielstwo to się chyba powinno decydować z miłości i ze świadomością odpowiedzialności jakie by dziecko nie było, a nie żeby mieć pieska do bicia i wyżywać się tym bardziej im mniej spełnia nasze oczekiwania. Zgadzam się, że tutaj najszybszym sposobem na oczyszczenie atmosfery jest wyprowadzka autorki. To zwykle poprawia relacje rodzinne. Niech się zastanowi nad planem i spróbuje polubownie dogadać z rodzicami, żeby udzielili jej wsparcia, póki nie zacznie się utrzymywać całkowicie samodzielnie. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:12.