Tatuaż część II- wątek zbiorczy

[fiasco]

Napisane przez Benek23

Hehe, słodki

Dziewczyny - a co myślicie o białych tatuażach? Robionych tylko białym tuszem? ma któraś z Was coś takiego?

mnie się straaasznie podobają białe tatuaże niestety na mojej bladej skórze byłby naprawde niemal niewidoczny ale takie drobne motywy jak napisy są śliczne
melduję się w tej części, poprzednią tylko podczytywałam dzisiaj jestem po 3 sesji tatuowania ramienia, kolorowy hawajski motyw hibiskusów. Już mogę powiedzieć, że to uzależnia, bo ostatnio zamarzyła mi się jakaś fantazyjna meduza

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez fiasco

dzisiaj jestem po 3 sesji tatuowania ramienia, kolorowy hawajski motyw hibiskusów.

Mam nadzieję, że się nam pochwalisz

[fiasco]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Mam nadzieję, że się nam pochwalisz

jak się trochę zagoi

[thePhantom]

cześć wszystkim
przy każdej ozdobie ciała wizaż jest ze mną, więc przy tatuażu też nie może go zabraknąć jak tylko wracam ze Stanów robię pierwsze maleństwo i can't wait

[Benek23]

Napisane przez fiasco

mnie się straaasznie podobają białe tatuaże niestety na mojej bladej skórze byłby naprawde niemal niewidoczny ale takie drobne motywy jak napisy są śliczne
melduję się w tej części, poprzednią tylko podczytywałam dzisiaj jestem po 3 sesji tatuowania ramienia, kolorowy hawajski motyw hibiskusów. Już mogę powiedzieć, że to uzależnia, bo ostatnio zamarzyła mi się jakaś fantazyjna meduza

Pokaż

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Benek23

Tak, to normalne. Jak się odbuduje naskórek to znowu nabierze kolorów. Nie zapominaj o balsamie nawilżającym, a będzie dobrze

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------



Ciekawy ten motylek

Dziekuje a mam jeszcze jedno pytanko czy moge zwykłym balsamem nawilzajacym smarowac czy dalej Bepanthenem?

[Benek23]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Dziekuje a mam jeszcze jedno pytanko czy moge zwykłym balsamem nawilzajacym smarowac czy dalej Bepanthenem?

Dopóki się nie zagoi to ja smaruję Bepanthenem i potem przez około 2 tygodnie również. Ale później to tylko balsam nawilżający.

[Kamila_Blondi]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Dziekuje a mam jeszcze jedno pytanko czy moge zwykłym balsamem nawilzajacym smarowac czy dalej Bepanthenem?

Mnie tatuator kazał smarować Bepanthenem tylko przez 2 dni, a potem już zwykły balsam. N, ale ja się już zaopatrzyłam w trzy tubki tej maści heh. Także wykonczę pierwszą i wtedy zmieniam na balsam

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez thePhantom

cześć wszystkim
przy każdej ozdobie ciała wizaż jest ze mną, więc przy tatuażu też nie może go zabraknąć jak tylko wracam ze Stanów robię pierwsze maleństwo i can't wait

a czemu dopiero jak wrócisz? Nie lepiej zrobić w Stanach?

[aguniaaaaa041986]

No ja jedna tubke Bepanthenu wykonczyłam teraz raz dziennie nim smaruje a tak to mleczkiem intensywnie pielęgnującym baby dream, bo nie jest takie tłuste i moge normalnie sie ubrac

Wogole niecale 2 tyg temy zrobiłam a juz sie zastanawiam czy nie dorobic czegos jeszcze do niego

[fiasco]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Dziekuje a mam jeszcze jedno pytanko czy moge zwykłym balsamem nawilzajacym smarowac czy dalej Bepanthenem?

mi teraz po ostatniej sesji tatuator kazał przez tydzień smarować Diabetegenem. Po wcześniejszej sesji smarowałam przez miesiąc Alantanem i nie chciało się goić... Ale ten Diabetegen to jakieś magiczne smarowidło. Mojemu tatuatorowi dłonie strasznie wyschły i popękały od środków dezynfekujących, wiadomo, że to żrące, i smarował je kilka dni tym kremem - skórę miał taką gładką, że niejedna nastolatka by mu pozazdrościła, a to facio po 40-ce
w każdym razie, Alantan i Bepanthen chyba nie nawilżają jakoś bardzo dobrze, poza tym, ze łagodzą podrażnienia. Jak masz juz zagojony tatuaż a tylko suchą skórę możesz spokojnie używać zwykłego balsamu

[invisible_01]

Napisane przez fiasco

w każdym razie, Alantan i Bepanthen chyba nie nawilżają jakoś bardzo dobrze, poza tym, ze łagodzą podrażnienia. Jak masz juz zagojony tatuaż a tylko suchą skórę możesz spokojnie używać zwykłego balsamu

Ja Bezpanthen sobie bardzo chwalę, nawilżał super Tatuaż goił się świetnie, żadnych strupków ani podrażnień.

[fiasco]

Napisane przez invisible_01

Ja Bezpanthen sobie bardzo chwalę, nawilżał super Tatuaż goił się świetnie, żadnych strupków ani podrażnień.

ja smarowałam alantanem po dwóch pierwszych sesjach (oba te kremy mają jako jedną z substancji czynnych dekspantenol, ale alantan ma alantoinę, a bepanthen ma jakiś chlorowodorek czegoś). Po pierwszej było spoko, po tygodniu właściwie przestało się łuszczyc i wyglądało już dobrze, ale po drugiej sesji przez miesiąc miałam jeszcze parę strupków ciężko powiedzieć, od czego to zależy.
Mnie alantan kiepsko nawilża (oba są na parafinie, z lanoliną), moja skóra jakoś nie przepada chyba za olejami ropopochodnymi

[blackberry8]

Ja też polecam Bepanthen bo nie zostawia tłustych plam i na prawdę świetnie nawilża.
Praktycznie po tygodniu wyglądał na w pełni wygojony ale smarowałam dalej tak jak tatuator przykazał.
W piątek byłam na 'wizycie kontrolnej' po dwóch miesiącach od robienia kiciusia, wszystko ładnie zagojone, nie robimy poprawek.
Już myślę czy by się na wrzesień nie umówić na kolejny

[invisible_01]

Napisane przez blackberry8

W piątek byłam na 'wizycie kontrolnej' po dwóch miesiącach od robienia kiciusia, wszystko ładnie zagojone, nie robimy poprawek.

Ja nie byłam na żadnej wizycie kontrolnej Tatuaż robiłam w grudniu, teraz widzę, że troszkę bym go poprawiła... Ile kosztują poprawki?

[blackberry8]

Napisane przez invisible_01

Ile kosztują poprawki?

Miałam płacić za wykorzystany sprzęt czyli 10zł.
Jak miałam dorabiać dosłownie 3 kreski to szkoda mi było czasu i zrobimy przy okazji.

[invisible_01]

Napisane przez blackberry8

Miałam płacić za wykorzystany sprzęt czyli 10zł.
Jak miałam dorabiać dosłownie 3 kreski to szkoda mi było czasu i zrobimy przy okazji.

U mnie właśnie chodziłoby o dołożenie kilku elementów... W moim tatuażu są ptaszki i pomyślałam, że chciałabym jeszcze dodatkowe dwa. Nie opłaca mi się iść z tym jak z nowym tatuażem, bo one są malutkie, a zapłacę tak czy siak cenę wyjściową, dlatego ciekawa jestem, ile by to kosztowało w ramach poprawki...

[Dreamer9o]

Dziewczyny ale się rozpisałyście ! Nadrabiam, nadrabiam

Napisane przez szarri

... I dzięki za miłe słowa dot. Migotki - na platfusiastej stopie faktycznie średnio wygląda, ale w fajnych czółenkach ładnie się układa.

Przestań, stópki nie masz platfusiastej! Po prostu Migotka w tym miejscu ogólnie do mnie nie przemawia...

Napisane przez Kamila_Blondi

Znalazłam kilka moim zdaniem lepszych "białych tatuaży", ale jakoś nieszczególnie do mnie przemawiają jeśli chodzi o obrazki. Jako napisy są całkiem spoko

Fatycznie niektóre wyglądają jak blizny... Chociaż, spodobał mi się ten anioł na plecach, jednak sama nie skusiłabym się na biały tatuaż.

Dziewczyny, a co myślicie o tym tatuażu?
( domniemam, że to męska noga i jakoś nie wyobrażam sobie go u faceta chociaż kto wie...
No mniejsza z tym, ale chodzi mi po głowie coś w takiej kompozycji, ale z inna wstęgą i inną kolorystyką i napisem... hm... )

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez Dreamer9o

Dziewczyny, a co myślicie o tym tatuażu?
( domniemam, że to męska noga i jakoś nie wyobrażam sobie go u faceta chociaż kto wie...
No mniejsza z tym, ale chodzi mi po głowie coś w takiej kompozycji, ale z inna wstęgą i inną kolorystyką i napisem... hm... )

Pomijając kolor, fajny Mi się podoba

[invisible_01]

Taki tatuaż to nie mój styl.

Dziewczyny, jakiej wielkości mniej więcej musi być napis, żeby był czytelny? Planuję wytatuować sobie napis, ale nie wiem, czy mi starczy miejsca Dlatego zależy mi na tym, żeby wiedzieć, jakiej wielkości mniej więcej musi być jedna litera.

[fiasco]

Napisane przez Dreamer9o

Dziewczyny, a co myślicie o tym tatuażu?
( domniemam, że to męska noga i jakoś nie wyobrażam sobie go u faceta chociaż kto wie...
No mniejsza z tym, ale chodzi mi po głowie coś w takiej kompozycji, ale z inna wstęgą i inną kolorystyką i napisem... hm... )

mnie się podoba, kolory również, taki klasyczny mnie się takie bardzo podobają ogólnie: konkretny kolor bez bardzo "rozbudowanego" cieniowania, mocny kontur, jeszcze te wstążki, takie pin-up troche

[MadamJulietta]

dołączam do was ponieważ sama jestem wielbicielką tatuaży mimo , że mój pierwszy zrobię sobie dopiero w czerwcu na koniec szkoły
nadal myśle nad miejscem , strasznie kręcą mnie okolice żeber , trochę wyżej ale chyba jednak zrezygnuje i zrobie w innym ponieważ w miejscu wspomnianym wyżej mam same kości i coś boje się , że mogło by strasznie boleć

[invisible_01]

Napisane przez MadamJulietta

dołączam do was ponieważ sama jestem wielbicielką tatuaży mimo , że mój pierwszy zrobię sobie dopiero w czerwcu na koniec szkoły
nadal myśle nad miejscem , strasznie kręcą mnie okolice żeber , trochę wyżej ale chyba jednak zrezygnuje i zrobie w innym ponieważ w miejscu wspomnianym wyżej mam same kości i coś boje się , że mogło by strasznie boleć

Niestety masz rację - tatuowanie żeber ogólnie boli, a co dopiero jeśli ktoś jest bardzo szczupły. Ale za to jaki efekt! A masz już jakieś upatrzone wzory?

[GagaFace]

Napisane przez invisible_01

Niestety masz rację - tatuowanie żeber ogólnie boli, a co dopiero jeśli ktoś jest bardzo szczupły. Ale za to jaki efekt! A masz już jakieś upatrzone wzory?

Nie strasz mnie dziewczyno . Bo sama planuję zrobić swój pierwszy właśnie tak pod piersią .. Jeszcze żeby nie było schudłam ze 2 kg. I teraz pewnie ważę z jakieś 50 ..
A tak a propo czy te maści znieczulające coś dają ? Bo dla mnie to trochę taki pic na wodę, no ale mogę się mylić.

[tweety05]

Cześć dziewczyny!
Znalazłam w necie ostatnio tatuaż który mi się spodobał, bo na początek chce zrobić coś niewielkiego i nie rzucającego się w oczy. Niestety Nie mam orientacji ile może on kosztować, pomożecie?
http://naszetatuaze.pl/andzia380/tweety-2/

[invisible_01]

Napisane przez tweety05

Cześć dziewczyny!
Znalazłam w necie ostatnio tatuaż który mi się spodobał, bo na początek chce zrobić coś niewielkiego i nie rzucającego się w oczy. Niestety Nie mam orientacji ile może on kosztować, pomożecie?
http://naszetatuaze.pl/andzia380/tweety-2/

Według mnie ok. 300 zł.

Ja maści znieczulającej nie używałam, ale podobno Emla pomaga

[Dreamer9o]

Napisane przez invisible_01

Według mnie ok. 300 zł.

300 zł? Nie możliwe... przecież to mały, prosty tatuaż

[fraszka105]

Napisane przez Svinecka

no dobra pochwale sie swoim ostatnim, ale tylko na chwile przerobiony staaary tatuaz

zdjecie robione od razu po zrobieniu dlatego na skorze widac takie kropki, zwlaszcza na motylu

Svinecka, fajny

Mnie się podobają na nadgarstku straaasznie. Od paru lat noszę się ze zrobieniem jakiegoś, ale jeszcze nie trafiłam na wzór czy napis, na widok którego mogłabym powiedzieć "Chcę to mieć na całe życie"

[jasnosz]

Napisane przez GagaFace

Nie strasz mnie dziewczyno . Bo sama planuję zrobić swój pierwszy właśnie tak pod piersią .. Jeszcze żeby nie było schudłam ze 2 kg. I teraz pewnie ważę z jakieś 50 ..
A tak a propo czy te maści znieczulające coś dają ? Bo dla mnie to trochę taki pic na wodę, no ale mogę się mylić.

nie ma co straszyc mnie ani żebra ani pod piersią samą czy na nie bolały,mimo takiego uczucia że coś mi po tych kościach ryje nie był to ból.

[Vectraa]

Napisane przez invisible_01

Niestety masz rację - tatuowanie żeber ogólnie boli, a co dopiero jeśli ktoś jest bardzo szczupły. Ale za to jaki efekt! A masz już jakieś upatrzone wzory?

Ja swój pierwszy tatuaż robiłam na żebrach i nie przypominam sobie żeby jakoś szczególnie bolało Mam jeszcze na biodrze i kręgosłupie, i wg mnie najbardziej bolało na "boczkach"

[Benek23]

A ja wreszcie sie doczekałam - dzisiaj robię kolejny