"Nie mam wydać" - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-10-06, 19:36   #61
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
No co mam Ci poradzić, że akurat babka otwarła portfel tak, że wszystko było widać i faktycznie widziałam sporo monet 1,2,5zł?
No chyba że tak. Zawartości mojego portfela nigdy nie widać, więc założyłam, że tylko słyszałaś kupę drobnych.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 19:41   #62
201607121236
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Ech, szkoda, ja w Krakowie nie widziałam czegoś takiego
Przypomnialo mi sie. Jedne z nich naleza do sieci Ehrle, moze w Krakowie tez jest ta myjnia?
201607121236 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 19:42   #63
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez Malagenia Pokaż wiadomość
A ja obserwuję też focha sprzedawców jak płacę bardzo drobnymi pieniędzmi np. w piekarni. Kupując sam chleb za 2,50 nie raz dawałam po 10, 20 groszy raz żeby się pozbyć a dwa, to wiem, ze tam się płaci małe kwoty i żeby kobieta miała na później. Ostatnio jakiś starszy pan płacił takimi drobnymi to babka zapytała go czy stał pod kościołem.
Kiedyś nie miałam drobnych na busa, przeszukałam wszystko i miałam tylko 100 zł i takie właśnie drobniaki, bilet kosztuje 4 złote to uznałam, ze lepiej dam te drobne i też kierowca skomentował, ze chyba znalazłam na śmietniku.
A myślałam, że lepiej tak niż grube dawać
Ale chamskie zachowanie, drobne się im przydadzą, jak nie teraz to później. To takie same pieniądze jak banknot, nawet gdybyś chciała zapłacić jednogroszówkami to masz prawo
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 19:48   #64
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez Malagenia Pokaż wiadomość
A ja obserwuję też focha sprzedawców jak płacę bardzo drobnymi pieniędzmi np. w piekarni. Kupując sam chleb za 2,50 nie raz dawałam po 10, 20 groszy raz żeby się pozbyć a dwa, to wiem, ze tam się płaci małe kwoty i żeby kobieta miała na później. Ostatnio jakiś starszy pan płacił takimi drobnymi to babka zapytała go czy stał pod kościołem.
Kiedyś nie miałam drobnych na busa, przeszukałam wszystko i miałam tylko 100 zł i takie właśnie drobniaki, bilet kosztuje 4 złote to uznałam, ze lepiej dam te drobne i też kierowca skomentował, ze chyba znalazłam na śmietniku.
A myślałam, że lepiej tak niż grube dawać

Takie osoby powinny mieć zakaz pracy z ludźmi, chamstwo w czystej postaci. Pewnie gdyby zamiast drobnych były grube, to też skończyłoby się jakąś chamską uwagą.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 19:48   #65
201606201201
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 574
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez Malagenia Pokaż wiadomość
A ja obserwuję też focha sprzedawców jak płacę bardzo drobnymi pieniędzmi np. w piekarni. Kupując sam chleb za 2,50 nie raz dawałam po 10, 20 groszy raz żeby się pozbyć a dwa, to wiem, ze tam się płaci małe kwoty i żeby kobieta miała na później. Ostatnio jakiś starszy pan płacił takimi drobnymi to babka zapytała go czy stał pod kościołem.
Kiedyś nie miałam drobnych na busa, przeszukałam wszystko i miałam tylko 100 zł i takie właśnie drobniaki, bilet kosztuje 4 złote to uznałam, ze lepiej dam te drobne i też kierowca skomentował, ze chyba znalazłam na śmietniku.
A myślałam, że lepiej tak niż grube dawać
No właśnie, ja już nie rozumiem sprzedawców. Niby nie mają wydać drobnych, ale kiedy proponuję, że mogę dać końcówkę, to prawie zawsze słyszę "nie trzeba".
201606201201 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 19:48   #66
Pigeons
Zadomowienie
 
Avatar Pigeons
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
lece. pedze. biegne.

bonjour madame, czy jest w pani posiadaniu drobnych kwot w celu wydania mi reszty? oui oui, merci beaucoup, jak to mawiają - la vie n'est pas toujours rose, więc lecę dymać po sklepach bo niesamowicie chcę akurat u madame kupić te zapałki, au revoir, obyśmy się szybko znowu spotkali kochana
I po co tak złośliwie? Ja tam już bym wolała sama coś zrobić niż czekać w kolejce po drobne (czego byłam światkiem w Biedronce, gdy za kasami stała grupa czekających na wydanie drobnych, a kasjerka z obłędem w oczach pytała kolejnej osoby czy płaci drobnymi).
Pigeons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 19:50   #67
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez Pigeons Pokaż wiadomość
I po co tak złośliwie? Ja tam już bym wolała sama coś zrobić niż czekać w kolejce po drobne (czego byłam światkiem w Biedronce, gdy za kasami stała grupa czekających na wydanie drobnych, a kasjerka z obłędem w oczach pytała kolejnej osoby czy płaci drobnymi).
No ale trochę realizmu. Kto tutaj jest w pracy?
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-10-06, 19:51   #68
Pigeons
Zadomowienie
 
Avatar Pigeons
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
Ja się staram płacić kartą ale w małych sklepikach się zdarza że nie mają terminala, wtedy idę do najbliższego bankomatu i co dostaję? Banknoty po 50 albo 100 zł. I wkurza mnie że specjalnie muszę lecieć po kasę a i tak nie mają wydać, i jeszcze obrażeni. A swoją drogą, czy się mylę, że teraz nie ma w bankomatach najmniejszych nominałów? Parę lat temu jak sobie wypłacałam 50 zł to się zdarzało w dziesiątkach, teraz 50 to chyba najmniejszy nominał.
Pisałam kilka postów wyżej u mnie 20 zł to najmniejszy nominał.
Pigeons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 19:52   #69
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez Pigeons Pokaż wiadomość
I po co tak złośliwie? Ja tam już bym wolała sama coś zrobić niż czekać w kolejce po drobne (czego byłam światkiem w Biedronce, gdy za kasami stała grupa czekających na wydanie drobnych, a kasjerka z obłędem w oczach pytała kolejnej osoby czy płaci drobnymi).


ja bym zrobila zakupy gdzie indziej. zadna biedronka nie jest niezastapiana to 1, 2 - nigdy nie widzialam czegos podobnego;ppp

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Pigeons Pokaż wiadomość
Pisałam kilka postów wyżej u mnie 20 zł to najmniejszy nominał.
u ciebie. nikt normqalny nie zmieni banku bo biedne kasjerki nie maja jak wydac
jezu
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 19:53   #70
Pigeons
Zadomowienie
 
Avatar Pigeons
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez carolina662 Pokaż wiadomość
No ale trochę realizmu. Kto tutaj jest w pracy?
Ale trochę człowieczeństwa. Jak byś się czuła gdyby kasjerka nagle zamknęła kasę i popędziła szukać po osiedlu drobnych, gdy Ty w tym czasie stoisz w długiej kolejce spiesząc się do pracy. Pójście klienta jest zwyczajnie mniej problemowe, dla wszystkich.
Pigeons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 19:55   #71
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez Pigeons Pokaż wiadomość
Ale trochę człowieczeństwa. Jak byś się czuła gdyby kasjerka nagle zamknęła kasę i popędziła szukać po osiedlu drobnych, gdy Ty w tym czasie stoisz w długiej kolejce spiesząc się do pracy. Pójście klienta jest zwyczajnie mniej problemowe, dla wszystkich.
Gdyby miała latać po drobne, to albo faktycznie bym gdzieś podeszła (jeśli miałabym blisko), albo zrezygnowałabym z zakupów.
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-06, 19:58   #72
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez Pigeons Pokaż wiadomość
Ale trochę człowieczeństwa. Jak byś się czuła gdyby kasjerka nagle zamknęła kasę i popędziła szukać po osiedlu drobnych, gdy Ty w tym czasie stoisz w długiej kolejce spiesząc się do pracy. Pójście klienta jest zwyczajnie mniej problemowe, dla wszystkich.
niedługo będziemy tak uczłowieczeni że sprzątaczce w pracy będziemy śmieci opróżniać, albo co najwyżej nie wyrzucać papierków do kosza "biedna, narobi się" i będziemy je brać ze sobą
albo przestaniemy korzystać z autobusów idąc pieszo bo, no moi drodzy, troszkę człowieczeństwa, jak ludzie jadą autobusem to troszeczkę problemowe bo zmniejsza widoczność i zwiększa ciężar.

ech, a gdyby tak wszystko odbywało się bez udziału osób trzecich. sama bym sobie hodowała marchewkę i kartofla i biedna pani kasjerka nie byłaby już ciemiężona. biedny pan kierowca mógłby spędzać dnie na zabawie z dziećmi. a sprzątaczka w tymże sklepie nie miałaby co sprzątać i całe życie miałaby wakacje.


ja nie wiem, ten wątek przypomina koncert życzeń w podstawówce.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 19:59   #73
Pigeons
Zadomowienie
 
Avatar Pigeons
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez carolina662 Pokaż wiadomość
Gdyby miała latać po drobne, to albo faktycznie bym gdzieś podeszła (jeśli miałabym blisko), albo zrezygnowałabym z zakupów.
I szczerze to jest chyba najmniej problematyczne wyjście
Sklep od jednej osoby mniej nie zbiednieje (o ile problem z drobnymi nie jest notoryczny) a ile złości i nerwów mniej - po obu stronach.
Pigeons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 20:01   #74
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez carolina662 Pokaż wiadomość
Gdyby miała latać po drobne, to albo faktycznie bym gdzieś podeszła (jeśli miałabym blisko), albo zrezygnowałabym z zakupów.
zależy co bym kupowała
a) wodę do popicia tabletki - wzięłabym dwie zgrzewki zeby nie placic 50 zł za butelkę 50 gr. i tak to wypiję cnie
b) zakupy na tydzień - dając 200 zł i czekając na resztę w postaci 42 zł 56 gr, to jednak czekałabym az pani sama to załatwi, bo bez jaj, że zostawię te zakupy przy kasie.
c) wafelka bo jestem głodna w przelocie biegnąc na pociąg - odłożyłabym go i byłabym głodna. z głodu bym nie umarła a latać za głupkim wafelkiem to mi się nie bardzo chce.

wszystko zależy od tego co kupuję, ale raczej unikam latania za rozmienianiem. prędzej po prostu wezmę więcej tego towaru, bo w sklepach typu biedronka jestem najczęściej samochodem. taki jestem leń, bo z biedornki do najbliższego sklepu to jest jednak spory kawałek. zablokowałoby to kasjerce kasę na koło 7 minut i spadłaby jej premia tak bardzo człowieczeństwo
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 20:02   #75
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez Pigeons Pokaż wiadomość
I szczerze to jest chyba najmniej problematyczne wyjście
Sklep od jednej osoby mniej nie zbiednieje (o ile problem z drobnymi nie jest notoryczny) a ile złości i nerwów mniej - po obu stronach.
No w tej opisanej przez Ciebie sytuacji mam trzy wyjścia, ne:
1) czekać, aż kasjerka rozmieni
2) sama pójść rozmienić
3) zrezygnować

Szczerze, opcję 2 wybrałabym jako ostatnią. Raczej po prostu bym zrezygnowała.

Chociaż w sumie fakt, jeśli chodzi o takie konkretne zakupy, o jakich pisze drabineczka, no to raczej bym czekała. W przypadku mniejszych - nie. W sensie - gdyby to np. było mleko, chleb, płatki i tyle, to bym sobie poszła. Jeśli spore zakupy "obiadowe", do tego jeszcze nabiał i inne - czekałabym.
Oczywiście cały czas zakładam, że miałabym CZAS I SIŁĘ iść do innego sklepu, a nie że np. zaraz wychodzę na uczelnię, chcę coś kupić na kolację, a z uczelni będę wracać wytyrana o 21

Edytowane przez 201607111028
Czas edycji: 2015-10-06 o 20:07
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 20:03   #76
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez Pigeons Pokaż wiadomość
I szczerze to jest chyba najmniej problematyczne wyjście
Sklep od jednej osoby mniej nie zbiednieje (o ile problem z drobnymi nie jest notoryczny) a ile złości i nerwów mniej - po obu stronach.
ta, tak sobie mów
tylko że potem jeden klient, drugi, trzeci i piąty będzie miał tego dosyć. ja np nie cierpię netto bo dla mnie ten sklep to bajzel. jestem jednym klientem. ale drugim jest moja mama, sąsiadka, genowefa, stefan i euzebiusz. i tym sposobem netto nie jest popularne i pewnie upadnie jak to co było przedtem.

a obok jest piękne lśniące tesco i auchan z kasami samoobsługowymi, gdzie wrzucasz 10 kg żółciaków a maszyna sama w błyskawicznym tempie przelicza. bardzo często tam chodzę na zakupy, wrzucam świnkę skarbonkę jakbym przesypywała cukier do cukiernicy i komp sam robi pik pyk tyk cyk 46,30 zł reszta: 10 gr.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 20:26   #77
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: "Nie mam wydać"

dziwi mnie czytanie,ze klienci sa niechetni do placenia za zakupy karta czy cos ja sie raczej spotykam z czyms odwrotnym,zreszta sama za 99% zakupow place karta-wygodniej


a tak ogolnie w dyskusji kto powinien miec jak wydac to uwazam,ze kasjer - oczywiscie nie popieram chamskiego traktowania kasjerow w kwestii drobnych ale tez nie rozumiem zalu - przez sklep przewija sie kilkadziesiat(kilkaset?) ludzi dziennie,chyba nie jest tak,ze kazdy ma tylko grube 200zl?
No i troche jest tak jak napisala :

Cytat:
Napisane przez Veredise Pokaż wiadomość
Jeżeli jako klient mam mieć odliczone, to powinnam dostawać pensję w bilonie, a nie przelewem na konto
skad brac te drobne i odliczone kwoty , ktore wszyscy by chcieli?
i owszem,moze ktos czasem na w portfelu drobne ale potrzebuje ich wlasnie na parkometr albo na busa...watpie,zeby ludzie je sobie nosili od tak dla hecy, bo ladnie dzwonia

no i ja np tez mam mnostwo drobnych w portfelu...tylko nie jest to polska waluta - ciekaw ile kasjerek mnie posadzilo o zlosliwosc(nie wiem po co to nosze, ale jakos tak nosze..)

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;5301837 1]bardziej Grażynowy jest foch, że sprzedawca nie ma jak wydać i ostentacyjne zostawianie zakupów przy kasie[/QUOTE]

nie widze w tym focha...co ktos ma zrobic? zrezygnowac z np. 40zl reszty ?
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 20:35   #78
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez Nocna Nimfa Pokaż wiadomość
a tak ogolnie w dyskusji kto powinien miec jak wydac to uwazam,ze kasjer - oczywiscie nie popieram chamskiego traktowania kasjerow w kwestii drobnych ale tez nie rozumiem zalu - przez sklep przewija sie kilkadziesiat(kilkaset?) ludzi dziennie,chyba nie jest tak,ze kazdy ma tylko grube 200zl?
Ja tam wielkiego doświadczenia w handlu nie mam, ale co nieco się pohandlowało na studiach i bywały takie soboty, że startowałam z +/- 200zł w kasie i przez pierwszą godzinę przewijało się 10 klientów, gdzie 9 z nich płaciło nominałami 100/200, a 7 z nich nie robiło zakupów na więcej niż 10zł. Podobnie powtarzało się w dniu wypłat / rent / itd. Niestety, sklep był mały i trzeba było wielu klientów stracić, no ale jednak nie wyczaruje się tej reszty. Co milsi rozmieniali / mówili, że przyjdą potem. Jak się trafił burak to komentował tylko 'ale to nie mój problem, że nie masz wydać' - no i potem wielki foch, że jednak z kapelusza nie wyskoczyły drobne
No kurde, żyjmy i dajmy żyć.
Pani sklepowa się uśmiechnie i przeprosi za zamieszanie, pani klientka się uśmiechnie i zapyta czy da radę wydać z 200zł, życie będzie milsze.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 20:38   #79
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Ja tam wielkiego doświadczenia w handlu nie mam, ale co nieco się pohandlowało na studiach i bywały takie soboty, że startowałam z +/- 200zł w kasie i przez pierwszą godzinę przewijało się 10 klientów, gdzie 9 z nich płaciło nominałami 100/200, a 7 z nich nie robiło zakupów na więcej niż 10zł. Podobnie powtarzało się w dniu wypłat / rent / itd. Niestety, sklep był mały i trzeba było wielu klientów stracić, no ale jednak nie wyczaruje się tej reszty. Co milsi rozmieniali / mówili, że przyjdą potem. Jak się trafił burak to komentował tylko 'ale to nie mój problem, że nie masz wydać' - no i potem wielki foch, że jednak z kapelusza nie wyskoczyły drobne
No kurde, żyjmy i dajmy żyć.
Pani sklepowa się uśmiechnie i przeprosi za zamieszanie, pani klientka się uśmiechnie i zapyta czy da radę wydać z 200zł, życie będzie milsze.
zalezy od punktu
w mcdonalds nie bylo czegos takiego jak brak drobnych w kasie. no nie bylo. menedżer donosił i koniec kropka musi być
w innych punktach latałam rozmieniać albo wydawałam z własnych i się potem rozliczałam albo ze słoika na napiwki
a w hotelu czy pensjonacie no to nie było bata i trzeba było latać
ale co w tym strasznego, płacą mi za pójście na spacer i oderwanie się od tego samego widoku co mam przez kilka godzin

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

ja tam jestem gburowata i nie mam zamiaru pytać czy raczy pani mi wydać z 200 zł i nie oczekuję że pani będzie się do mnie szczerzyć i przepraszać że nie ma jak wydać.
daję 200 zł, ona nie ma, no to nie, albo rozmienia albo tego nie kupuję. chyba że to coś co muszę mieć bo zniosę jajo i umrę, no to dokupuję coś co zużyję aby była pełna kwota, okrągła
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-06, 20:41   #80
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
zalezy od punktu
w mcdonalds nie bylo czegos takiego jak brak drobnych w kasie. no nie bylo. menedżer donosił i koniec kropka musi być
w innych punktach latałam rozmieniać albo wydawałam z własnych i się potem rozliczałam albo ze słoika na napiwki
a w hotelu czy pensjonacie no to nie było bata i trzeba było latać
ale co w tym strasznego, płacą mi za pójście na spacer i oderwanie się od tego samego widoku co mam przez kilka godzin
No ale dopuść, że istnieją nie tylko sieciówki. Ot, chociażby u mnie są małe obuwnicze na 1-2 osoby, ciucholandy, sklepy 'wszystko po 3 zł', sklepy z drobną ceramiką, nawet mniejsze oddziały sieciówek z ubraniami, gdzie na sklepie zostaje czasem 2 osoby - to nie wiem, mają wyprosić resztę klientów poza sklep, zamknąć na klucz i iść na spacer? Czy zostawić caluteńki towar sam na sam z klientami [albo z jedną osobą, która kasuje/obsługuje i za nic nie upilnuje]?
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 20:43   #81
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
No ale dopuść, że istnieją nie tylko sieciówki. Ot, chociażby u mnie są małe obuwnicze na 1-2 osoby, ciucholandy, sklepy 'wszystko po 3 zł', sklepy z drobną ceramiką, nawet mniejsze oddziały sieciówek z ubraniami, gdzie na sklepie zostaje czasem 2 osoby - to nie wiem, mają wyprosić resztę klientów poza sklep, zamknąć na klucz i iść na spacer? Czy zostawić caluteńki towar sam na sam z klientami [albo z jedną osobą, która kasuje/obsługuje i za nic nie upilnuje]?
no ale dopuść, że przeczytasz cały post. ot, chociażby u mnie ten fragment:

w innych punktach latałam rozmieniać albo wydawałam z własnych i się potem rozliczałam albo ze słoika na napiwki

nie mogłam wyjść? nie sprzedawałam i tyle. przecież tych pieniędzy nie urodzę. żaden klient jeszcze nigdy mnie nie pobił a że pomarudzili? no bycz plys, też marudzę jak nie mogę dostać czego chcę mimo posiadania pieniędzy.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 20:48   #82
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
a że pomarudzili? no bycz plys, też marudzę jak nie mogę dostać czego chcę mimo posiadania pieniędzy.
No generalnie chodzi o to, że większość dorosłych ludzi tego nie robi i nikt nie ma ochoty słuchać Twojego marudzenia, bo nikt Ci drobnych nie urodzi. Żyj i daj żyć, pewne swoje wewnętrzne frustracje po prostu czasem się powinno w sobie tłamsić, tak działa społeczeństwo.
I spodziewam się zaraz posta 'a mnie to yebie, hehhehehehhehe, robie co kce xd xd xd xd' więc od razu piszę, że nie idę w dalszą dyskusję.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 20:50   #83
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: "Nie mam wydać"

Mnie trochę dziwi ten wątek. Dużo częściej potykam się z sytuacją przeciwną - czyli ktoś ma za dużo drobnych i wpada powiedzmy do kwiaciarni kupić bukiet. Żeby się pozbyć bilonu płaci jednogroszówkami, które z kolei wkurzają florystkę, bo następny klient nie będzie chciał przyjąć reszty w jednogroszówkach. Wiec na końcu lądują w samoobsługowej kasie w Tesco Raz tylko pani nie miała mi wydać w Carefourze, bo było jakieś 10 minut po otwarciu, albo nawet mniej.

Ja staram się płacić drobnymi zazwyczaj, chyba że mam ich mało. Niestety potrzebuję odliczone do autobusu i to w konkretnych nominałach. I kiedyś latałam po galerii handlowej, bo musiałam rozmienić stówę na jak najdrobniejsze, więc w każdym sklepie kupowałam przykładowe zapałki lub pocztówkę za kilkadziesiąt groszy. Ale byłam w pilnej potrzebie, bo potrzebowałam do samoobsługowego ksero dużej kwoty w jak najniższych nominałach.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 20:51   #84
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
No generalnie chodzi o to, że większość dorosłych ludzi tego nie robi i nikt nie ma ochoty słuchać Twojego marudzenia, bo nikt Ci drobnych nie urodzi. Żyj i daj żyć, pewne swoje wewnętrzne frustracje po prostu czasem się powinno w sobie tłamsić
No tutaj się zgadzam, że takie jojczenie sensu nie ma.
Choć uśmiechać się (moim zdaniem) nie trzeba. Wystarczy nie jęczeć xD
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 20:55   #85
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez Misseczka Pokaż wiadomość
Szczerze nie do końca w moim interesie jest czy ktoś mi wierzy :p
Temat założyłam, gdyż czytałam piekielnych i ludzie w komentarzach mieli walkę o to kto ma mieć drobne. Więc założyłam dyskusję i tudodając sytuacje z życia.
Ale poważnie, generalnie to czy to nie śmieszne, ze osobie w sile wieku nie chce się iść parę metrów?
Zwykle chodzi raczej o to, że człowiek nie chce tracić CZASU na łażenie w poszukiwaniu banku albo punktu obsługi klienta. Żadne z tych miejsc nie słynie z błyskawicznej obsługi Kiedyś próbowałam rozmienić kasę w punkcie bo nie miałam 2 zl na wózek. 10 minut stania w kolejce.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 21:14   #86
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: "Nie mam wydać"

Staram się płacić jak najdrobniej, ale czasami zwyczajnie nie mam jak. I zdarza mi się wyjść z domu np. z samym banknotem 50zł do sklepu, gdzie owszem, zrobię zakupy np. za 9, zwłaszcza jak idę pobiegać. Wkurza mnie za to, jak idę do sklepu, wyciągam np. te 50 zł, a ekspedientka, że ona nie wyda. No to mówię, że zapłacę kartą, to też nie, bo próg jest od np. 10 złotych - choć z tego co wiem, to coś takiego jest nieprawne.

Za to ostatnio spotkałam się jeszcze z czymś innym, mianowicie pretensjami kasjerki, że nie chcę płacić zbliżeniowo, tylko na PIN. Moja karta sama z siebie odmawia płatności zbliżeniowych, mnie to w sumie jest na rękę, bo sporo jest z tym związanych szwindli. I normalnie kobita miała wąty, bo kolejka długa, a ja muszę PIN wpisać, całe 20 sekund całej operacji albo i mniej...
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 21:17   #87
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: "Nie mam wydać"

swoją drogą trochę hipokryzja, gdy kasjer nie mając / nie chcąc wydać drobno, wysyła klienta do innego kasjera - kolegi po fachu oczekując że ten g o odciąży xD
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 21:23   #88
2016050952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
Dot.: "Nie mam wydać"

Zgadzam się z emą. Ogólnie bardzo wiele codziennych problemów daje się w prosty sposób rozwiązać, jeśli obie strony są wobec siebie kulturalne i życzliwe. Z kulturą jest nie za dobrze, a z życzliwością już w ogóle słabo. Zawsze można się zacietrzewić i okopać na swojej pozycji "nie jestem w stanie każdemu rozmieniać/wydawać drobnych pieniędzy" contra "jestem klientem, to sprawa sklepu, żebym mogła otrzymać resztę". Tylko do czego ostatecznie to prowadzi, poza wzajemną wrogością i roszczeniowością.
2016050952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 21:24   #89
Misseczka
Zadomowienie
 
Avatar Misseczka
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 047
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Zwykle chodzi raczej o to, że człowiek nie chce tracić CZASU na łażenie w poszukiwaniu banku albo punktu obsługi klienta. Żadne z tych miejsc nie słynie z błyskawicznej obsługi Kiedyś próbowałam rozmienić kasę w punkcie bo nie miałam 2 zl na wózek. 10 minut stania w kolejce.
No fajnie, to ja nie mając rozmienić czy wydać przytrzymamc chce czy nie klienta aż nie przyjdzie rozmiana, serio często bardziej się czasowo oplaca POK. Zresztą generalnie głównie wydać nie mam rano, kiedy pok jest bezkolejkowy, potem robi się utarg

Drabina, takiego klyenta jak Ty to bym z miejsca odeslala do banku, a już najlepiej do tych kas samoobsługowych bo innej kasjerki szkoda. Jeszcze buty ci będzie lizać
Misseczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-06, 21:27   #90
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: "Nie mam wydać"

Cytat:
Napisane przez Misseczka Pokaż wiadomość
No fajnie, to ja nie mając rozmienić czy wydać przytrzymamc chce czy nie klienta aż nie przyjdzie rozmiana, serio często bardziej się czasowo oplaca POK. Zresztą generalnie głównie wydać nie mam rano, kiedy pok jest bezkolejkowy, potem robi się utarg

Drabina, takiego klyenta jak Ty to bym z miejsca odeslala do banku, a już najlepiej do tych kas samoobsługowych bo innej kasjerki szkoda. Jeszcze buty ci będzie lizać
ja nie wiem co ty masz dziewczę ze mną personalny problem, jak żem stara tak robię zakupy i póki co ani nikt mnie nie pobił, ani na mnie nie napluł, jak babka nie ma jak wydać ani nie chce jej się rozmieniać, to już piasłam, ale specjalnie dla problematycznych wizażanek aka dla ciebie, powtórzę: dokupuję produktów do pełnej kwoty albo wzdycham "jeeezu" i idę dalej.

ale masz ciśnienie. naprawdę. lepiej liż mi te buty
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-09 16:04:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:44.