2012-09-20, 13:21 | #61 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: Wyższa Szkoła Biznesu i Nauk o Zdrowiu w Łodzi
NIŻSZA "wyższa uczelnia". Sprzęt może mają, ale w końcu trzy lata studiów blisko 17tys kosztują. Wieczne problemy z czymś, wykładowcy mający się za bogów bo wykładają na Uniwersytecie Medycznym, na pracowni kosmetycznej trzeba mieć farta, by trafić na Panią mgr Drobnik, jeżeli nie trafisz do niej nie nauczysz się niczego, a przenieść do innej grupy Cię nie przeniosą. Babska w dziekanacie traktują ludzi gorzej niż można to sobie wyobrazić, są podłe i potrafią się wydrzeć na studenta, nie szanują nikogo, nie interesują się niczym, byle odwalić swoje kilka godzin i do domu. Nawet na najprostsze pytania nie udzielą konkretnej odpowiedzi tylko "wszystko jest na stronie uczelni" co już się stało hymnem wśród studentów. Wszystko tam leży, nawet z ogrzewaniem zimą bywa ciężko. Prócz tego że płaciłam przez dwa lata 460zl miesięcznie (trzeci rok 610zl) musiałam płacić składki na środki higieniczne, a przedłużenie sesji wynosi 50zł! Aaaaa.... Oczywiście promotora nigdy nie można zastać i robi łaskę, że się w ogóle zjawi i odezwie. Zero pomocy. Dobrych wykładowców, któzy nauczą i pomogą studentowi, można zliczyć na palcach u jednej ręki (dr Nachajski, dr Lenkowski, mgr Paculda, dr Grzegorczyk, dr Kamasińska, dr Matusewicz). Dno i wodorosty... Poleciłabym wrogowi. Dopóki wykładowcy nie zaczną się przykładać i bywać zawsze na zajęciach, dziekanat nie zacznie ludzi traktować jak należy i nie zrobią porządku z budynkiem nie powiem dobrego słowa. Żałuję, że się zdecydowałam na te studia. Nawet na trzecim roku nie otworzyli wszystkich specjalizacji, które deklarowali na początku.
|
2012-09-26, 18:59 | #62 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 423
|
Dot.: Wyższa Szkoła Biznesu i Nauk o Zdrowiu w Łodzi
Cytat:
Cała prawda ! Nie dość ze tyle płaciłysmy to ile nerwów przez ta szkole straciłysmy. Dziewczyny nie polecam i nie radze sie tam wybierac ! Bo zostaniecie oszukane.
__________________
"Brak perfekcji jest piękny, szaleństwo jest geniuszem i lepiej być absolutnie niedorzecznym niż absolutnie nudnym..." |
|
2012-10-04, 13:44 | #63 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1
|
Dot.: Wyższa Szkoła Biznesu i Nauk o Zdrowiu w Łodzi
Jestem studentka w sumie na ostatnim włosku WSBiNoZ. (została obrona)
Osobiście nie polecam tej uczelni ale nie dla tego że jest prywatna, a te uczelnie mają opinię tylko i wyłącznie nastawionych na kasę. Owszem zdzierają ze studentów na każdym kroku, ale co zrobić. Niestety za te nasze pieniążki często ciężko zarobione nie zalicza się na piękne oczy. Wielu wykładowców jest wymagająca, a materiały wcale nie są takie okrojone. Chociaż są wykładowcy którzy traktują nas po macoszemu, pracując jednocześnie na innych placówkach. Jeśli chodzi o sprzęt uczelni to ciężko określić czy jest zły czy dobry, chociażby dlatego że nie mam porównania z innymi prywatnymi uczelniami, natomiast w porównaniu do UM to w ogóle ten sprzęt jest! Ja osobiście nie studiowałam na uniwerku ale mam kilka znajomych które tam studiują. Z opowiadań wiem tyle że zaplecze praktyczne na uniwerku jest marne. Brak przystosowanych pracowni ze sprzętem, a kosmetyki jeśli już są to często są przeterminowane. Co mi po suchej teorii którą uniwersytet tak się szczyci kiedy nie mam doświadczenia praktycznego?! (Pierwsze pytanie jakie usłyszałam w każdym salonie w którym składałam ofertę praktyk studenckich padało takie: "Z jakiej uczelni Pani jest?" albo "Czy studiuje na UM?" Wystarczało że powiem że nie studiuje na UM i z miejsca byłam przyjmowana.) Zajęć praktycznych jest sporo w porównaniu z wykładami chociaż jak na mój gust mogło by być ich więcej. Jeśli chodzi o Uniwersytet Medyczny, to opina wykładowców na temat kosmetologi na ich uczelni też jest podzielona. Osobiście słyszałam, że kosmetologia na uniwerku jest tylko po to żeby przynosiła zyski. Tak jak i inne kierunki poza lekarskimi. To tyle jeśli chodzi o przewagę szkół prywatnych nad państwowymi w przypadku tego kierunku. Konkretnych przypadków dlaczego nie polecam WSBiNoZ jest wiele i każda studentka wam powie inne coraz to ciekawsze historie. Powiem wam tylko tyle że powinnam się bronić w wakacje ale nadal nie mogę, a osób takich jak ja jest kilkanaście z mojego roku. Więc samo przez się widać co tam się dzieje. Jeśli macie konkretniejsze pytania walcie śmiało chętnie odpowiem! Ja bardzo żałuje że nie wybrałam innej uczelni (prywatnej) od mojej obecnej. |
2013-01-07, 12:53 | #64 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 515
|
Dot.: Wyższa Szkoła Biznesu i Nauk o Zdrowiu w Łodzi
Cytat:
|
|
2013-09-23, 15:42 | #65 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: Wyższa Szkoła Biznesu i Nauk o Zdrowiu w Łodzi
wie ktoś z Was może jakie przedmioty trzeba zdać na maturze aby dostać się do tej szkoły na kierunek
EDUKACJA WCZESNOSZKOLNA Z WYCHOWANIEM PRZEDSZKOLNYM I NAUCZANIEM JĘZYKA ANGIELSKIEGO W KLASACH O-III Bardzo proszę o odpowiedź |
2014-02-03, 12:26 | #66 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: Wyższa Szkoła Biznesu i Nauk o Zdrowiu w Łodzi
Cytat:
Studiuję w tej szkole juz trzeci rok i niekoniecznie zgadzam się z koleżankami, które wypowiadały się powyżej. Każda szkoła ma wady i zalety bez względu na to,czy jest prywatna czy nie. Jeżeli o mnie chodzi, dużym plusem jest możliwość odbywania szkoleń w niższej cenie (np rzęsy, paznokcie, kwasy medyczne) niż gdybym miała to robić poza szkołą. Widać,że szkoła naprawdę się stara,bo wiele z opisanych sytuacji już nie ma miejsca. A cóż możemy poradzić z wykładowcami? to nie zależy od szkoły,ale od człowieka. Może być wredny niezaleznie od miejsca pracy, bo ma charakter jaki ma i już. osobiście nie zmieniłabym tej szkoły na inną. a, i ceny studiowania też uległy zmianie. pozdrawiam |
|
2014-05-15, 10:18 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 92
|
Dot.: Wyższa Szkoła Biznesu i Nauk o Zdrowiu w Łodzi
Odświeżę ten wątek, córka mojej starszej siostry napisała maturę i zamierza wybrać tą uczelnię. Napiszę ktoś czy coś się tam zmieniło i warto jest tam się zapisać? Jak jest z pracą po studiach?
|
2016-07-08, 09:16 | #68 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: Wyższa Szkoła Biznesu i Nauk o Zdrowiu w Łodzi
Chcę studiować kosmetologię w Łodzi. Mam do wyboru chyba 3 uczelnie:
|
2020-12-16, 10:18 | #69 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Wyższa Szkoła Biznesu i Nauk o Zdrowiu w Łodzi
Typowa prywatna pseudouczelnia nazywająca się też medykiem. Niski poziom nauczania i niewielkie wymagania względem studentów – np. prowadzący podają pytania na zaliczenia czy egzaminy, a studenci plagiatują teksty z internetu i wikipedii do pisania projektów. Wystarczy zdać maturę i płacić by studiować – nie trzeba mieć pojęcia o biologii czy chemii.
|
Nowe wątki na forum Studia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:21.