2012-07-20, 16:07 | #61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 98
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Szczerze to mało co z tego zrozumiałam ale ok haha Czarną rzepę chciałam tylko do oczyszczania skóry głowy a nie na długość. Ja mam przyzwyczajone włosy do mycia codziennie i szybko mi się przetłuszczają już na drugi dzień mam nieświeże a na długości są suche i komicznie to wygląda jak przy głowie są ulizane a reszta napuszona jak u pudla xd
__________________
www.maharajasgarden.pl.tl - Zapraszamy! |
2012-07-20, 16:11 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Z tymi polyquatami to śliska sprawa Jest ich dużo i nie każdy opisany. A nawet mało który opisany.
|
2012-07-20, 20:11 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 275
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Żeby włosy urosły ci więcej niż 1cm w miesiąc (jeśli tak masz naturalnie) to nie wystarczy sobie coś wcierać w skalp. Właściwie wcierki niewiele dają.
Włosy szybciej będą Ci rosły jeśli zastosujesz odpowiednią dietę, bogatą w białko, warzywa, owoce, dużo wody mineralnej, dużo rybek (ryby morskie czynią cuda). Dodatkowo polecam picie drożdży, bądź przyjmowanie tabletek drożdżowych. Ja np. używam Lewitan i bardzo go sobie chwalę. Dodatkowo zażywam tabletki calcium pantothenicum, które również działają cuda, piję skrzyp i pokrzywę. W najlepszym miesiącu moje włosy urosły ok 3 cm, mimo, że zazwyaj rosną ok 1,5 cm. Same wcierki niewiele pomogą, ale mogą być uzupełnieniem terapii. Niestety najważniejsza jest konsekwencja i regularne zażywanie wyżej wymienionych suplementów Edytowane przez Katarzyncia23 Czas edycji: 2012-07-20 o 20:12 |
2012-07-21, 00:31 | #64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lipno k/Włocławka
Wiadomości: 163
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Najszybciej rosły mi włosy gdy łykałam " Ekstrakt skrzypu polnego Florte Max Laboratoria Natury" zawiera dość dużą dawke skrzypu, te belissy i inne skrzypowity mogą sie schować.
|
2012-07-21, 10:34 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 275
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
najlepiej pić ziółka...tabletki zawsze gorzej działają.
|
2012-07-21, 16:07 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 98
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
A ja właśnie dzisiaj kupiłam drożdże i zamierzam je pić hm nie wiem czy przełknę :P Pokrzywę piję już od tygodnia i to dość mocy napar, prawie czarny. Łykam tabletki skrzypowitę ale bardziej z myślą żeby wzmocniła mi paznokcie. Kupiłam też olejek rycynowy i zamierzam zrobić tą maseczkę z żółtek, oliwy, drożdży i tego olejku. Mój rossmann opustoszał :O nie było w nim nic po co przyjechałam:/ a chciałam ten szampon z czarnej rzepy, oliwkę i odżywkę Isana, były wszystkie oprócz tej którą chciałam.. Co do właściwej diety to z tym nie ma problemu bo akurat na takiej jestem
Co to zapuszczania to oczywiście robię to dalej ale nie naturalsów. Jakoś nie wyobrażam sobie chodzić w odrostach... Ale farbować przecież będę tylko i wyłącznie odrosty ps. Włosy zazwyczaj rosną mi 1-1,5cm a ja bym chciała 3-4cm <marzyciel> Jakie muszę pić te ziółka? Edytowane przez adrenalineshot Czas edycji: 2012-07-21 o 16:36 |
2012-07-21, 17:22 | #67 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 794
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Cytat:
Nie do końca się zgodzę Ja na szybszy porost włosów stosowałam już chyba wszystko - wcierki, pokrzywę, skrzyp, różne tabletki, CP, drożdże - z tego wszystkiego jedynie wcierki dawały efekt w postaci szybszego porostu. Owszem, działanie od wewnątrz w moim przypadku zdziałało wiele pozytywnych rzeczy - baby hair, wzmocnienie włosów, zniwelowanie wypadania - ale porost przyspieszyły jedynie wcierki (Jantar i Seboradin Niger Lotion), tak mniej więcej do 1,5 cm/miesiąc. Ale że nienawidzę jakichkolwiek wcierek, po prostu nie cierpię , to zadowalam się tym 1 cm na miesiąc |
|
2012-07-21, 17:36 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Cytat:
|
|
2012-07-21, 18:34 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 98
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Ale mam nadzieję że potem miną i będę miała ładną cerę,tak?
|
2012-07-21, 19:17 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
No właśnie napisałam, że przejściowe Ale ja nigdy do tego etapu nie doszłam, bo mam wystarczająco problematyczną skórę, żeby jej kosztem osiągnąć większy przyrost. Zresztą nie wierzę w teorię o oczyszczających wysypach pryszczy. Więc póki co, testuję wcierkę i olej Amla Jiva.
|
2012-07-21, 22:42 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 275
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Leae to jesteś szczęściarą, aczkolwiek nie bardzo wierzę aby jedynie wcierki przyspieszyły porost...
|
2012-07-21, 22:58 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
*myję dość rzadko, w razie potrzeby,
To bardzo zły pomysł. Należy myć włosy tak często jak tego wymagają. Najlepiej szamponem bez sls. Bo zbyt rzadkie mycie włosów to czopowanie się meszków włosowych złogami łoju i wzmożone wypadanie a nawet początki łysienia. Odradzam. Popieram natomiast brak prostowania i unikanie suszarki do włosów. Polecam też olejowanie włosów- o tym jest cała masa wątków. Ja polecam olej kokosowy i olej z awokado. I też na początek polecam podcięcie. I możesz wspomagać włosy keratyną -w gotowym spray'u albo masce albo robić sama coś z keratyną lub kupić odżywkę GAL w rybkach twist off w aptece. |
2012-07-21, 22:58 | #73 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 794
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Czy ja wiem czy jestem szczęściarą, raczej odwrotnie W moim przypadku 80-90% przyspieszonego porostu było zasługą wcierek, robiłam mnóstwo eksperymentów, żeby się o tym przekonać Ale niestety w dużym stopniu jest to sprawa genów, a z tym walczyć nie mogę
|
2012-07-21, 23:15 | #74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Cytat:
Sięgnij po jakiś przezroczysty szampon, teraz jest nawet syoss silikon free- taki bezbarwny. Ja lubię z malwą z Yves Rocher. Możesz też sięgnąć po jakiś bezbarwny szampon z apteki albo choćby po Johnson& Johnson dla dzieci. Choć ja osobiście polecam do dorosłych włosów raczej kosmetyki dla dorosłych. Polecam lekki bezbarwny szampon bez silikonu i odżywki/maski do spłukiwania- np. kallos al latte z proteina mleka, coś z keratyną, z jedwabiem. Ewewntualnie odżywki leave in typu włos w płynie- np. gliss kur albo inne, np. z keratyną, ewentualnie jakiś olejek do włosów. Sporo teraz tego na rynku. Są specjalne lekkie olejki dla blondynek. ---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ---------- I jeśli chcesz farbować rób to u fryzjera. Jest teraz masa możliwości- różne rabaty, zakupy grupowe. Nawet farbowanie nie musi cię kosztować majątek. Jest ogromna różnica między nowoczesnymi farbami salonowymi a farbami drogeryjnymi. Jeśli lubisz swoje włosy i chcesz farbować rób to u fryzjera. |
|
2012-07-22, 08:11 | #75 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 98
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Cytat:
Moje obecne kosmetyki sprzyjają moim włosom i nie zamierzam ich zmieniać. Dziewczyny mówiły że silikony przydadzą się moim włosom. Aczkolwiek mogę wypróbować innych ale zawsze powrócę do obecnych. Włosy tak naprawdę myję bardzo różnie. Czasami 3 razy w tygodniu, czasami codziennie, czasami co 2 dzień. Tak więc za rzadko też to nie jest. Włosy będę farbować farbą profesjonalną, którą poleciła mi Blond Bunny i dała dokładne instrukcje jak sporządzić mieszankę i jak ją nakładać. Fryzjer jest zbędny tym bardziej, że w okolicy mam samych beznadziejnych. Zresztą wątpię czy któryś podjął by się zrobienia prawie bieli na jasnobrązowych odrostach Darzę Blond Bunny zaufaniem i szacunkiem bo jest wspaniałą fryzjerką która zna się na rzeczy i wiem że na pewno mi nie zaszkodzi Edytowane przez adrenalineshot Czas edycji: 2012-07-22 o 08:14 |
|
2012-07-22, 08:57 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 275
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
ja również nie ufałabym fryzjerom...
Bywałam u wielu fryzjerów z górnej półki i prawie nigdy nie wychodziłam zadowolona. Przez jakiś czas miałam zaufaną fryzjerkę z sieciówki Welli w Warszawie, aczkolwiek gdy odeszła na macierzyński, a ja przeprowadziłam się do mniejszej miejscowości to zawsze : - farbuję włosy farbą profesjonalną z aktywatorem 1,9% (wiem jakie stężenie wody utlenionej mam na głowie - 1,9 % to nie jest coś strasznego dla włosów), - TŻ podcina mi końcówki włosów za pomocą maszynki elektrycznej. Czasem brak mi pomocnej duszy, która zajęłaby się moimi włosami, bo uwielbiałam przesiadywać u fryzjera, bywało, że byłam u niego 2 razy w tygodniu, aczkolwiek boję się komukolwiek powierzyć moich włosów, bo już nie raz wyszłam z salonu z łzami w oczach. |
2012-07-22, 10:43 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 98
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Więc rozumiesz o co mi chodzi Ja tak samo nigdy nie byłam zadowolona. Zawsze miały być same "końcówki" ale pani fryzjerka skróciła oczywiście więcej choć nie trzeba było podcinać aż tyle i kończyło się na płaczu i chodzeniu 2-3 miesiące w spiętych włosach. Poszłam ścieniować włosy w stylu "emo" więc nie skracać z długości (miałam ok.55cm) tylko mocno pocieniować od samej głowy i zrobić gęstą grzywę a wyszłam z włosami do ramion pocieniowanymi byle jak byle gdzie i fryzurą na "starą babcię"o grzywce do połowy czoła nie wspominając ;/
|
2012-07-23, 08:09 | #78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 275
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Jeżeli byłaś w stanie spiąć włosy, to uwierz mi - nie było tak źle hehe
|
2012-07-23, 13:08 | #79 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 98
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
tak czy inaczej - kucyk na, hm, 4cm to nie jest dobre rozwiązanie dla kogoś takiego jak ja :P
|
2012-07-31, 15:13 | #80 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 673
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
adrenalineshot, i jak idzie? ;> pofarbowanie nie kusi?
__________________
16.07 - 37 11.11 - 41 |
2012-07-31, 15:20 | #81 |
SPAMER
Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Ja wczoraj zrobiłam sobie maseczkę na włosy z mango dodatkowo dodaje się do niej miodu i soku z cytryny,robi się ją szybko. Nosi 30 min.
Ale moje włosy po niej od razu zrobiły się puszyste i bardziej nawilżone ! Jestem zachwycona jej działaniem! Jak chcecie poznać szczegółowy przepis, opisałam na blogu Dodatkowo polecam płukankę octową i olejek rycynowy ! Kuracja naturalnymi składnikami na pewno przyśpieszy proces regeneracji Twoich włosów. Edytowane przez thegreatkate Czas edycji: 2012-07-31 o 15:21 |
2012-07-31, 17:55 | #82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Cytat:
Przy mocno zniszczonych włosach naturalne składniki mogą pogorszyć sytuację. |
|
2012-07-31, 18:30 | #83 | |
SPAMER
Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Cytat:
Edytowane przez thegreatkate Czas edycji: 2012-07-31 o 18:33 |
|
2012-07-31, 19:06 | #84 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 316
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Cytat:
---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ---------- Cytat:
|
||
2012-07-31, 19:07 | #85 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Cytat:
Mi konserwanty nie szkodzą, przeraża mnie raczej ich brak. Poza tym wszystko jest chemią i trochę dziwi mnie takie generalizowanie. W gotowcach, których używam są substancje, które działają na moje włosy wystarczająco. Co z tego, że np oleje mają takie i śmakie cudowne składniki, kwasy tłuszczowe, witaminy, skoro moje włosy ich nie lubią z jakiegoś powodu? Co z tego, że proteiny jajeczne odżywiają, skoro mam po nich koszmarny przesusz i chropowate, sztywne włosy? Siemię teoretycznie nawilża a u mnie zachowuje się wręcz odwrotnie. Gdybym miała bazować na naturalnej pielęgnacji, miałabym na głowie przesuszony stóg siana i świecącą, pozapychaną twarz. |
|
2012-07-31, 19:38 | #86 | |
SPAMER
Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Cytat:
|
|
2012-07-31, 20:14 | #87 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 794
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Dziękuuję, bardzo mi miło! Bloga niestety nie prowadzę, to nie dla mnie
|
2012-07-31, 20:21 | #88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 98
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Ja jutro wyjeżdżam na 2 tyg w góry więc wątpię czy będę coś działała z włosami jak na razie to piłam drożdże i pokrzywę ale od wczoraj zaprzestałam z tego zabiegania maseczkę waxa biorę tam więc git farbowanie dopiero końcem sierpnia ..
__________________
www.maharajasgarden.pl.tl - Zapraszamy! |
2012-07-31, 20:22 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Cytat:
Skoro włosy są chropowate i przesuszone, to znaczy, że protein w danym momencie nie potrzebują, że jest ich za dużo, albo są nie takie. Po co dawać im coś, na co reagują w taki sposób? |
|
2012-07-31, 22:33 | #90 | |
SPAMER
Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?
Cytat:
Edytowane przez thegreatkate Czas edycji: 2012-07-31 o 22:36 |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:24.