Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-07-20, 16:07   #61
adrenalineshot
Raczkowanie
 
Avatar adrenalineshot
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 98
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Szczerze to mało co z tego zrozumiałam ale ok haha Czarną rzepę chciałam tylko do oczyszczania skóry głowy a nie na długość. Ja mam przyzwyczajone włosy do mycia codziennie i szybko mi się przetłuszczają już na drugi dzień mam nieświeże a na długości są suche i komicznie to wygląda jak przy głowie są ulizane a reszta napuszona jak u pudla xd
__________________
www.maharajasgarden.pl.tl - Zapraszamy!
adrenalineshot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-20, 16:11   #62
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez _Blacky_ Pokaż wiadomość
No właśnie aha, więcej chyba tam silikonów, ale tylko tych zmywalnych wodą, zdaje się że wszystko z PEG na początku to silikony (zmywalne wodą). Pewna nie jestem, ale chyba nie wszystkie (poly)quaternium mogą się nadbudować.
Z tymi polyquatami to śliska sprawa Jest ich dużo i nie każdy opisany. A nawet mało który opisany.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-20, 20:11   #63
Katarzyncia23
Raczkowanie
 
Avatar Katarzyncia23
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 275
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Żeby włosy urosły ci więcej niż 1cm w miesiąc (jeśli tak masz naturalnie) to nie wystarczy sobie coś wcierać w skalp. Właściwie wcierki niewiele dają.
Włosy szybciej będą Ci rosły jeśli zastosujesz odpowiednią dietę, bogatą w białko, warzywa, owoce, dużo wody mineralnej, dużo rybek (ryby morskie czynią cuda).
Dodatkowo polecam picie drożdży, bądź przyjmowanie tabletek drożdżowych.
Ja np. używam Lewitan i bardzo go sobie chwalę. Dodatkowo zażywam tabletki calcium pantothenicum, które również działają cuda, piję skrzyp i pokrzywę. W najlepszym miesiącu moje włosy urosły ok 3 cm, mimo, że zazwyaj rosną ok 1,5 cm.
Same wcierki niewiele pomogą, ale mogą być uzupełnieniem terapii. Niestety najważniejsza jest konsekwencja i regularne zażywanie wyżej wymienionych suplementów

Edytowane przez Katarzyncia23
Czas edycji: 2012-07-20 o 20:12
Katarzyncia23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-21, 00:31   #64
Mimi1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lipno k/Włocławka
Wiadomości: 163
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Najszybciej rosły mi włosy gdy łykałam " Ekstrakt skrzypu polnego Florte Max Laboratoria Natury" zawiera dość dużą dawke skrzypu, te belissy i inne skrzypowity mogą sie schować.
Mimi1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-21, 10:34   #65
Katarzyncia23
Raczkowanie
 
Avatar Katarzyncia23
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 275
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

najlepiej pić ziółka...tabletki zawsze gorzej działają.
Katarzyncia23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-21, 16:07   #66
adrenalineshot
Raczkowanie
 
Avatar adrenalineshot
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 98
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

A ja właśnie dzisiaj kupiłam drożdże i zamierzam je pić hm nie wiem czy przełknę :P Pokrzywę piję już od tygodnia i to dość mocy napar, prawie czarny. Łykam tabletki skrzypowitę ale bardziej z myślą żeby wzmocniła mi paznokcie. Kupiłam też olejek rycynowy i zamierzam zrobić tą maseczkę z żółtek, oliwy, drożdży i tego olejku. Mój rossmann opustoszał :O nie było w nim nic po co przyjechałam:/ a chciałam ten szampon z czarnej rzepy, oliwkę i odżywkę Isana, były wszystkie oprócz tej którą chciałam.. Co do właściwej diety to z tym nie ma problemu bo akurat na takiej jestem
Co to zapuszczania to oczywiście robię to dalej ale nie naturalsów. Jakoś nie wyobrażam sobie chodzić w odrostach... Ale farbować przecież będę tylko i wyłącznie odrosty


ps. Włosy zazwyczaj rosną mi 1-1,5cm a ja bym chciała 3-4cm <marzyciel> Jakie muszę pić te ziółka?

Edytowane przez adrenalineshot
Czas edycji: 2012-07-21 o 16:36
adrenalineshot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-21, 17:22   #67
Leae
Rozeznanie
 
Avatar Leae
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 794
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez Katarzyncia23 Pokaż wiadomość
Żeby włosy urosły ci więcej niż 1cm w miesiąc (jeśli tak masz naturalnie) to nie wystarczy sobie coś wcierać w skalp. Właściwie wcierki niewiele dają.
Włosy szybciej będą Ci rosły jeśli zastosujesz odpowiednią dietę, bogatą w białko, warzywa, owoce, dużo wody mineralnej, dużo rybek (ryby morskie czynią cuda).
Dodatkowo polecam picie drożdży, bądź przyjmowanie tabletek drożdżowych.
Ja np. używam Lewitan i bardzo go sobie chwalę. Dodatkowo zażywam tabletki calcium pantothenicum, które również działają cuda, piję skrzyp i pokrzywę. W najlepszym miesiącu moje włosy urosły ok 3 cm, mimo, że zazwyaj rosną ok 1,5 cm.
Same wcierki niewiele pomogą, ale mogą być uzupełnieniem terapii. Niestety najważniejsza jest konsekwencja i regularne zażywanie wyżej wymienionych suplementów

Nie do końca się zgodzę Ja na szybszy porost włosów stosowałam już chyba wszystko - wcierki, pokrzywę, skrzyp, różne tabletki, CP, drożdże - z tego wszystkiego jedynie wcierki dawały efekt w postaci szybszego porostu. Owszem, działanie od wewnątrz w moim przypadku zdziałało wiele pozytywnych rzeczy - baby hair, wzmocnienie włosów, zniwelowanie wypadania - ale porost przyspieszyły jedynie wcierki (Jantar i Seboradin Niger Lotion), tak mniej więcej do 1,5 cm/miesiąc. Ale że nienawidzę jakichkolwiek wcierek, po prostu nie cierpię , to zadowalam się tym 1 cm na miesiąc
__________________
12.07.2015 r. - 60 cm

Leae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-21, 17:36   #68
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez adrenalineshot Pokaż wiadomość
A ja właśnie dzisiaj kupiłam drożdże i zamierzam je pić hm nie wiem czy przełknę :P Pokrzywę piję już od tygodnia i to dość mocy napar, prawie czarny. Łykam tabletki skrzypowitę ale bardziej z myślą żeby wzmocniła mi paznokcie. Kupiłam też olejek rycynowy i zamierzam zrobić tą maseczkę z żółtek, oliwy, drożdży i tego olejku. Mój rossmann opustoszał :O nie było w nim nic po co przyjechałam:/ a chciałam ten szampon z czarnej rzepy, oliwkę i odżywkę Isana, były wszystkie oprócz tej którą chciałam.. Co do właściwej diety to z tym nie ma problemu bo akurat na takiej jestem
Co to zapuszczania to oczywiście robię to dalej ale nie naturalsów. Jakoś nie wyobrażam sobie chodzić w odrostach... Ale farbować przecież będę tylko i wyłącznie odrosty


ps. Włosy zazwyczaj rosną mi 1-1,5cm a ja bym chciała 3-4cm <marzyciel> Jakie muszę pić te ziółka?
Skrzyp, pokrzywa. Ewentualnie suplementy: Merz Special, Calcium Pantotenicum. Możesz mieć po nich przejściowe problemy z cerą.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-21, 18:34   #69
adrenalineshot
Raczkowanie
 
Avatar adrenalineshot
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 98
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Ale mam nadzieję że potem miną i będę miała ładną cerę,tak?
adrenalineshot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-21, 19:17   #70
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez adrenalineshot Pokaż wiadomość
Ale mam nadzieję że potem miną i będę miała ładną cerę,tak?
No właśnie napisałam, że przejściowe Ale ja nigdy do tego etapu nie doszłam, bo mam wystarczająco problematyczną skórę, żeby jej kosztem osiągnąć większy przyrost. Zresztą nie wierzę w teorię o oczyszczających wysypach pryszczy. Więc póki co, testuję wcierkę i olej Amla Jiva.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-21, 22:42   #71
Katarzyncia23
Raczkowanie
 
Avatar Katarzyncia23
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 275
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Leae to jesteś szczęściarą, aczkolwiek nie bardzo wierzę aby jedynie wcierki przyspieszyły porost...
Katarzyncia23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-21, 22:58   #72
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

*myję dość rzadko, w razie potrzeby,

To bardzo zły pomysł. Należy myć włosy tak często jak tego wymagają.
Najlepiej szamponem bez sls.
Bo zbyt rzadkie mycie włosów to czopowanie się meszków włosowych złogami łoju i wzmożone wypadanie a nawet początki łysienia. Odradzam.

Popieram natomiast brak prostowania i unikanie suszarki do włosów.
Polecam też olejowanie włosów- o tym jest cała masa wątków.
Ja polecam olej kokosowy i olej z awokado.
I też na początek polecam podcięcie.
I możesz wspomagać włosy keratyną -w gotowym spray'u albo masce albo robić sama coś z keratyną lub kupić odżywkę GAL w rybkach twist off w aptece.
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-21, 22:58   #73
Leae
Rozeznanie
 
Avatar Leae
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 794
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez Katarzyncia23 Pokaż wiadomość
Leae to jesteś szczęściarą, aczkolwiek nie bardzo wierzę aby jedynie wcierki przyspieszyły porost...
Czy ja wiem czy jestem szczęściarą, raczej odwrotnie W moim przypadku 80-90% przyspieszonego porostu było zasługą wcierek, robiłam mnóstwo eksperymentów, żeby się o tym przekonać Ale niestety w dużym stopniu jest to sprawa genów, a z tym walczyć nie mogę
__________________
12.07.2015 r. - 60 cm

Leae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-21, 23:15   #74
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez adrenalineshot Pokaż wiadomość
Szczerze to mało co z tego zrozumiałam ale ok haha Czarną rzepę chciałam tylko do oczyszczania skóry głowy a nie na długość. Ja mam przyzwyczajone włosy do mycia codziennie i szybko mi się przetłuszczają już na drugi dzień mam nieświeże a na długości są suche i komicznie to wygląda jak przy głowie są ulizane a reszta napuszona jak u pudla xd
Pewnie stosujesz perłowy szampon z silikonem w składzie.
Sięgnij po jakiś przezroczysty szampon, teraz jest nawet syoss silikon free- taki bezbarwny.
Ja lubię z malwą z Yves Rocher.
Możesz też sięgnąć po jakiś bezbarwny szampon z apteki albo choćby po Johnson& Johnson dla dzieci. Choć ja osobiście polecam do dorosłych włosów raczej kosmetyki dla dorosłych.
Polecam lekki bezbarwny szampon bez silikonu i odżywki/maski do spłukiwania- np. kallos al latte z proteina mleka, coś z keratyną, z jedwabiem. Ewewntualnie odżywki leave in typu włos w płynie- np. gliss kur albo inne, np. z keratyną, ewentualnie jakiś olejek do włosów.
Sporo teraz tego na rynku. Są specjalne lekkie olejki dla blondynek.

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ----------

I jeśli chcesz farbować rób to u fryzjera.
Jest teraz masa możliwości- różne rabaty, zakupy grupowe.
Nawet farbowanie nie musi cię kosztować majątek.
Jest ogromna różnica między nowoczesnymi farbami salonowymi a farbami drogeryjnymi. Jeśli lubisz swoje włosy i chcesz farbować rób to u fryzjera.
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-22, 08:11   #75
adrenalineshot
Raczkowanie
 
Avatar adrenalineshot
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 98
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Pewnie stosujesz perłowy szampon z silikonem w składzie.
Sięgnij po jakiś przezroczysty szampon, teraz jest nawet syoss silikon free- taki bezbarwny.
Ja lubię z malwą z Yves Rocher.
Możesz też sięgnąć po jakiś bezbarwny szampon z apteki albo choćby po Johnson& Johnson dla dzieci. Choć ja osobiście polecam do dorosłych włosów raczej kosmetyki dla dorosłych.
Polecam lekki bezbarwny szampon bez silikonu i odżywki/maski do spłukiwania- np. kallos al latte z proteina mleka, coś z keratyną, z jedwabiem. Ewewntualnie odżywki leave in typu włos w płynie- np. gliss kur albo inne, np. z keratyną, ewentualnie jakiś olejek do włosów.
Sporo teraz tego na rynku. Są specjalne lekkie olejki dla blondynek.

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ----------

I jeśli chcesz farbować rób to u fryzjera.
Jest teraz masa możliwości- różne rabaty, zakupy grupowe.
Nawet farbowanie nie musi cię kosztować majątek.
Jest ogromna różnica między nowoczesnymi farbami salonowymi a farbami drogeryjnymi. Jeśli lubisz swoje włosy i chcesz farbować rób to u fryzjera.

Moje obecne kosmetyki sprzyjają moim włosom i nie zamierzam ich zmieniać. Dziewczyny mówiły że silikony przydadzą się moim włosom. Aczkolwiek mogę wypróbować innych ale zawsze powrócę do obecnych. Włosy tak naprawdę myję bardzo różnie. Czasami 3 razy w tygodniu, czasami codziennie, czasami co 2 dzień. Tak więc za rzadko też to nie jest. Włosy będę farbować farbą profesjonalną, którą poleciła mi Blond Bunny i dała dokładne instrukcje jak sporządzić mieszankę i jak ją nakładać. Fryzjer jest zbędny tym bardziej, że w okolicy mam samych beznadziejnych. Zresztą wątpię czy któryś podjął by się zrobienia prawie bieli na jasnobrązowych odrostach Darzę Blond Bunny zaufaniem i szacunkiem bo jest wspaniałą fryzjerką która zna się na rzeczy i wiem że na pewno mi nie zaszkodzi

Edytowane przez adrenalineshot
Czas edycji: 2012-07-22 o 08:14
adrenalineshot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-22, 08:57   #76
Katarzyncia23
Raczkowanie
 
Avatar Katarzyncia23
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 275
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

ja również nie ufałabym fryzjerom...
Bywałam u wielu fryzjerów z górnej półki i prawie nigdy nie wychodziłam zadowolona. Przez jakiś czas miałam zaufaną fryzjerkę z sieciówki Welli w Warszawie, aczkolwiek gdy odeszła na macierzyński, a ja przeprowadziłam się do mniejszej miejscowości to zawsze :
- farbuję włosy farbą profesjonalną z aktywatorem 1,9% (wiem jakie stężenie wody utlenionej mam na głowie - 1,9 % to nie jest coś strasznego dla włosów),
- TŻ podcina mi końcówki włosów za pomocą maszynki elektrycznej.

Czasem brak mi pomocnej duszy, która zajęłaby się moimi włosami, bo uwielbiałam przesiadywać u fryzjera, bywało, że byłam u niego 2 razy w tygodniu, aczkolwiek boję się komukolwiek powierzyć moich włosów, bo już nie raz wyszłam z salonu z łzami w oczach.
Katarzyncia23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-22, 10:43   #77
adrenalineshot
Raczkowanie
 
Avatar adrenalineshot
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 98
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Więc rozumiesz o co mi chodzi Ja tak samo nigdy nie byłam zadowolona. Zawsze miały być same "końcówki" ale pani fryzjerka skróciła oczywiście więcej choć nie trzeba było podcinać aż tyle i kończyło się na płaczu i chodzeniu 2-3 miesiące w spiętych włosach. Poszłam ścieniować włosy w stylu "emo" więc nie skracać z długości (miałam ok.55cm) tylko mocno pocieniować od samej głowy i zrobić gęstą grzywę a wyszłam z włosami do ramion pocieniowanymi byle jak byle gdzie i fryzurą na "starą babcię"o grzywce do połowy czoła nie wspominając ;/
adrenalineshot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 08:09   #78
Katarzyncia23
Raczkowanie
 
Avatar Katarzyncia23
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 275
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Jeżeli byłaś w stanie spiąć włosy, to uwierz mi - nie było tak źle hehe
Katarzyncia23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 13:08   #79
adrenalineshot
Raczkowanie
 
Avatar adrenalineshot
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 98
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

tak czy inaczej - kucyk na, hm, 4cm to nie jest dobre rozwiązanie dla kogoś takiego jak ja :P
adrenalineshot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-31, 15:13   #80
rozwydrzona
Zadomowienie
 
Avatar rozwydrzona
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 673
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

adrenalineshot, i jak idzie? ;> pofarbowanie nie kusi?
__________________
16.07 - 37
11.11 - 41
rozwydrzona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-31, 15:20   #81
thegreatkate
SPAMER
Nieopłacona reklama
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 91
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Ja wczoraj zrobiłam sobie maseczkę na włosy z mango dodatkowo dodaje się do niej miodu i soku z cytryny,robi się ją szybko. Nosi 30 min.
Ale moje włosy po niej od razu zrobiły się puszyste i bardziej nawilżone !
Jestem zachwycona jej działaniem!
Jak chcecie poznać szczegółowy przepis, opisałam na blogu

Dodatkowo polecam płukankę octową i olejek rycynowy ! Kuracja naturalnymi składnikami na pewno przyśpieszy proces regeneracji Twoich włosów.

Edytowane przez thegreatkate
Czas edycji: 2012-07-31 o 15:21
thegreatkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-31, 17:55   #82
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez thegreatkate Pokaż wiadomość
Ja wczoraj zrobiłam sobie maseczkę na włosy z mango dodatkowo dodaje się do niej miodu i soku z cytryny,robi się ją szybko. Nosi 30 min.
Ale moje włosy po niej od razu zrobiły się puszyste i bardziej nawilżone !
Jestem zachwycona jej działaniem!
Jak chcecie poznać szczegółowy przepis, opisałam na blogu

Dodatkowo polecam płukankę octową i olejek rycynowy ! Kuracja naturalnymi składnikami na pewno przyśpieszy proces regeneracji Twoich włosów.
Nie u każdego. Moje włosy na przykład nie lubią się z tzw naturalnymi składnikami i zdecydowanie wolą gotowce. Po miodzie puch i sztywność, rycyna wysusza, oleje to strata czasu, jajko to najgorsze, co mogłam wymyślić. Z podanych przez ciebie metod stosuję tylko płukankę z octem malinowym.
Przy mocno zniszczonych włosach naturalne składniki mogą pogorszyć sytuację.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-31, 18:30   #83
thegreatkate
SPAMER
Nieopłacona reklama
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 91
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Nie u każdego. Moje włosy na przykład nie lubią się z tzw naturalnymi składnikami i zdecydowanie wolą gotowce. Po miodzie puch i sztywność, rycyna wysusza, oleje to strata czasu, jajko to najgorsze, co mogłam wymyślić. Z podanych przez ciebie metod stosuję tylko płukankę z octem malinowym.
Przy mocno zniszczonych włosach naturalne składniki mogą pogorszyć sytuację.
Oj muszę się z Tobą nie zgodzić, znam wiele osób które miały bardzo zniszczone włosy i odratowały je naturalnymi metodami, moje też wołały o pomstę do nieba były suche niewiarygodnie i spalone prostownicą. Mimo to z naturą żyją w zgodzie i wyglądają już coraz ładniej. Poza tym w wielu gotowcach jest więcej chemii i konserwantów niż składników, które rzeczywiście działają. Trzeba się dobrze przekopać przez te wszystkie preparaty zanim dojdzie się do tego właściwego dla naszych włosów. I oczywiście przy stosowaniu naturalnych metod trzeba być bardziej systematycznym i proces wyrobu domowych kosmetyków jest bardziej czasochłonny.

Edytowane przez thegreatkate
Czas edycji: 2012-07-31 o 18:33
thegreatkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-31, 19:06   #84
Dum pugnas victor es
Raczkowanie
 
Avatar Dum pugnas victor es
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 316
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez Leae Pokaż wiadomość
Czy ja wiem czy jestem szczęściarą, raczej odwrotnie W moim przypadku 80-90% przyspieszonego porostu było zasługą wcierek, robiłam mnóstwo eksperymentów, żeby się o tym przekonać Ale niestety w dużym stopniu jest to sprawa genów, a z tym walczyć nie mogę
Jaka szkoda, że nie prowadzisz bloga to wlaśnie Twoja włosowa historia zainspirowała mnie do zapuszczania włosów... masz śliczne włosy, moje marzenie

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Cytat:
Napisane przez adrenalineshot Pokaż wiadomość
Więc rozumiesz o co mi chodzi Ja tak samo nigdy nie byłam zadowolona. Zawsze miały być same "końcówki" ale pani fryzjerka skróciła oczywiście więcej choć nie trzeba było podcinać aż tyle i kończyło się na płaczu i chodzeniu 2-3 miesiące w spiętych włosach. Poszłam ścieniować włosy w stylu "emo" więc nie skracać z długości (miałam ok.55cm) tylko mocno pocieniować od samej głowy i zrobić gęstą grzywę a wyszłam z włosami do ramion pocieniowanymi byle jak byle gdzie i fryzurą na "starą babcię"o grzywce do połowy czoła nie wspominając ;/
skąd ja to znam..... moja fryzjerka też ma jakąś inną miarę w rękach chodziłabym do niej częściej, co miesiąc-dwa, a tak? uciekłam! i nie wrócę
__________________
Sport, włosy, zdrowa kuchnia!
Bloguję dumpugnasvictores.blogspo t.com
Dum pugnas victor es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-31, 19:07   #85
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez thegreatkate Pokaż wiadomość
Oj muszę się z Tobą nie zgodzić, znam wiele osób które miały bardzo zniszczone włosy i odratowały je naturalnymi metodami, moje też wołały o pomstę do nieba były suche niewiarygodnie i spalone prostownicą. Mimo to z naturą żyją w zgodzie i wyglądają już coraz ładniej. Poza tym w wielu gotowcach jest więcej chemii i konserwantów niż składników, które rzeczywiście działają. Trzeba się dobrze przekopać przez te wszystkie preparaty zanim dojdzie się do tego właściwego dla naszych włosów. I oczywiście przy stosowaniu naturalnych metod trzeba być bardziej systematycznym i proces wyrobu domowych kosmetyków jest bardziej czasochłonny.
Dlaczego nie zgodzić? Napisałam, że nie u każdego to pomoże. U mnie nie pomogło i myślę, że znajdą się takie typy włosów, którym nie pomoże. Podobnie jak są włosy, które potrzebują silikonów albo nie lubią prawie w ogóle protein. Przerobiłam wiele specyfików i to U MNIE nie działało.
Mi konserwanty nie szkodzą, przeraża mnie raczej ich brak. Poza tym wszystko jest chemią i trochę dziwi mnie takie generalizowanie. W gotowcach, których używam są substancje, które działają na moje włosy wystarczająco. Co z tego, że np oleje mają takie i śmakie cudowne składniki, kwasy tłuszczowe, witaminy, skoro moje włosy ich nie lubią z jakiegoś powodu? Co z tego, że proteiny jajeczne odżywiają, skoro mam po nich koszmarny przesusz i chropowate, sztywne włosy? Siemię teoretycznie nawilża a u mnie zachowuje się wręcz odwrotnie. Gdybym miała bazować na naturalnej pielęgnacji, miałabym na głowie przesuszony stóg siana i świecącą, pozapychaną twarz.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-31, 19:38   #86
thegreatkate
SPAMER
Nieopłacona reklama
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 91
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Dlaczego nie zgodzić? Napisałam, że nie u każdego to pomoże. U mnie nie pomogło i myślę, że znajdą się takie typy włosów, którym nie pomoże. Podobnie jak są włosy, które potrzebują silikonów albo nie lubią prawie w ogóle protein. Przerobiłam wiele specyfików i to U MNIE nie działało.
Mi konserwanty nie szkodzą, przeraża mnie raczej ich brak. Poza tym wszystko jest chemią i trochę dziwi mnie takie generalizowanie. W gotowcach, których używam są substancje, które działają na moje włosy wystarczająco. Co z tego, że np oleje mają takie i śmakie cudowne składniki, kwasy tłuszczowe, witaminy, skoro moje włosy ich nie lubią z jakiegoś powodu? Co z tego, że proteiny jajeczne odżywiają, skoro mam po nich koszmarny przesusz i chropowate, sztywne włosy? Siemię teoretycznie nawilża a u mnie zachowuje się wręcz odwrotnie. Gdybym miała bazować na naturalnej pielęgnacji, miałabym na głowie przesuszony stóg siana i świecącą, pozapychaną twarz.
Może używałaś tych wszystkich składników w nieodpowiednich proporcjach? Przecież w gotowych produktach, też masz naturalne składniki, tylko w bardzo małych ilościach. A przy stosowaniu protein jajecznych, włosy zawsze będą chropowate i przesuszone tak samo jak dłonie po maseczce jajecznej. Nigdzie nie napisałam, że stosuję jedynie naturalne preparaty, bo komu by się chciało godzinami w kuchni ślęczeć. Stosuję je jedynie jako bonus dla włosów. Na prawdę odpowiednia mieszanka, zachowane proporcje i dobór składników ze względu na potrzebne wartości odżywcze ( bo przedawkowanie witamin i minerałów jest tak samo tragiczne w skutkach jak ich niedobór), pomogą a nie zaszkodzą.
thegreatkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-31, 20:14   #87
Leae
Rozeznanie
 
Avatar Leae
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 794
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez Dum pugnas victor es Pokaż wiadomość
Jaka szkoda, że nie prowadzisz bloga to wlaśnie Twoja włosowa historia zainspirowała mnie do zapuszczania włosów... masz śliczne włosy, moje marzenie
Dziękuuję, bardzo mi miło! Bloga niestety nie prowadzę, to nie dla mnie
__________________
12.07.2015 r. - 60 cm

Leae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-31, 20:21   #88
adrenalineshot
Raczkowanie
 
Avatar adrenalineshot
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 98
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Ja jutro wyjeżdżam na 2 tyg w góry więc wątpię czy będę coś działała z włosami jak na razie to piłam drożdże i pokrzywę ale od wczoraj zaprzestałam z tego zabiegania maseczkę waxa biorę tam więc git farbowanie dopiero końcem sierpnia ..
__________________
www.maharajasgarden.pl.tl - Zapraszamy!
adrenalineshot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-31, 20:22   #89
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez thegreatkate Pokaż wiadomość
Może używałaś tych wszystkich składników w nieodpowiednich proporcjach? Przecież w gotowych produktach, też masz naturalne składniki, tylko w bardzo małych ilościach. A przy stosowaniu protein jajecznych, włosy zawsze będą chropowate i przesuszone tak samo jak dłonie po maseczce jajecznej. Nigdzie nie napisałam, że stosuję jedynie naturalne preparaty, bo komu by się chciało godzinami w kuchni ślęczeć. Stosuję je jedynie jako bonus dla włosów. Na prawdę odpowiednia mieszanka, zachowane proporcje i dobór składników ze względu na potrzebne wartości odżywcze ( bo przedawkowanie witamin i minerałów jest tak samo tragiczne w skutkach jak ich niedobór), pomogą a nie zaszkodzą.
Tylko, że ja te potrzebne substancje znajduję w gotowcach. Po co mam coś mieszać, skoro, jak napisałaś,to jest już w kosmetyku i to wcale niekoniecznie w takich małych ilościach. Jeśli nawilżacz czy proteina są na 3, 4 miejscu składu, to wcale nie jest mało. Ewentualnie dodaję aloes w płynie, ale to jedyne.
Skoro włosy są chropowate i przesuszone, to znaczy, że protein w danym momencie nie potrzebują, że jest ich za dużo, albo są nie takie. Po co dawać im coś, na co reagują w taki sposób?
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-31, 22:33   #90
thegreatkate
SPAMER
Nieopłacona reklama
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 91
Dot.: Historia moich włosów... Czy jest jeszcze szansa na długie, zdrowe włosy?

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Tylko, że ja te potrzebne substancje znajduję w gotowcach. Po co mam coś mieszać, skoro, jak napisałaś,to jest już w kosmetyku i to wcale niekoniecznie w takich małych ilościach. Jeśli nawilżacz czy proteina są na 3, 4 miejscu składu, to wcale nie jest mało. Ewentualnie dodaję aloes w płynie, ale to jedyne.
Skoro włosy są chropowate i przesuszone, to znaczy, że protein w danym momencie nie potrzebują, że jest ich za dużo, albo są nie takie. Po co dawać im coś, na co reagują w taki sposób?
Dlatego napisałam, że trzeba dobrać odpowiednie składniki ze względu na wartości odżywcze, których właśnie potrzebujemy. Nikt nikomu nie każe codziennie polewać sobie głowy jajkiem lub całą buteleczką olejku rycynowego na raz. No i oczywiście zgodzę się że znacznie wygodniej używać gotowych produktów, chciałam tylko zaznaczyć że składniki naturalne stosowane odpowiednio i w odpowiednich dawkach nie mogą zaszkodzić (chyba że ktoś jest na nie uczulony).

Edytowane przez thegreatkate
Czas edycji: 2012-07-31 o 22:36
thegreatkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:24.