Koty - część X - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-09-30, 14:00   #871
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Wietrzenie zawsze się przydaje
Ja nie robię zapasów. Kupuję teraz małe opakowania. Puszki max. 200g.

Czasem mają taki dzień, że jedzą jak wściekłe. A potem kilka dni połowę wyrzucam. Stwierdziłam, że średnio się taki biznes opłaca. Wolę wyłożyć saszetkę niż trzymać otwarte karmy w lodówce. Ostatnio jak musiałam otworzyć puszkę 800g ze starych zapasów to 1/3 poszła do kosza
Też kupuję małe puszki, ale tych puszek tyle, żeby starczyło na 3 mies., mi czas strasznie szybko leci i przy zakupach co miesiąc, mam wrażenie, że ciągle muszę robić zakupy, wolę raz, a rzadziej.
I mam ten komfort, że gdyby (tfu tfu) coś mi się stało czy musiałabym wyjechać, to ten kto się nimi będzie opiekował, będzie miał je czym karmić.

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Też zapasy robię, co prawda na 2 miesiące, ale to ok. 25 kg jedzenia jest i duże opakowanie żwirku, więc się w kuchni wszystko nie zmieści. Przysmaki i zabawki są w szufladzie w dużym pokoju. Koty dostają szału jak gramy na PS3 i otwieramy szufladę (drugą, obok) z grami, bo one już myślą, że snaczka dostaną
Moje też doskonale wiedzą, gdzie co jest. I albo tulą się do szafki jak coś chcą albo do mnie jak akurat tamtędy przechodzę.
W stałych porach karmienia często siadają pod szafką i czekają.
Kuchnię mam totalnie źle zorganizowaną, miejsca na puszki brak, a na lodówkę reagują, bo tam trzymam kocie kabanoski, a je uwielbiają.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2014-09-30 o 14:04
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:06   #872
iwona1110
Zadomowienie
 
Avatar iwona1110
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
Dot.: Koty - część X

Aż pozmniajszałam zdjęcia. Mam coś takiego - dostałam bo sama bym nie kupiła. Ten Twój jest większy i pewnie przez to stabilniejszy. U mnie jak 8 kg kota poleży na górze to widać jakie to rozciągnięte. Pełno futerka i nie wiem jak usunąć? Nie drapią tego drapaczka i tylko góry używają do leżenia. Fajne dla kociaków pewnie ale moje tak jak Malli potrafią to rozbroić
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_5542.jpg (89,1 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_1339.jpg (93,1 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_1341.jpg (66,0 KB, 17 załadowań)
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

Mój facebook
iwona1110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:07   #873
2ystem1645
Zadomowienie
 
Avatar 2ystem1645
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 200
Dot.: Koty - część X

Mam pytanie odnośnie karmy. Nie wiem która z tych dwóch będzie najlepsza dla kociaka:
Cytat:
I
Skład:
świeże mięso kurczaka (min. 20 %), ryż, sproszkowane mięso kurczaka, tłuszcz zwierzęcy(jaki dokładnie???), mączka mięsna, proso Milo, sproszkowana wątróbka, białko ziemniaczane, hydrolizat białka, skwarki (suszone), mączka rybna, pulpa buraczana (bez cukru), żółte proso, siemię lniane, drożdże (suszone), olej rybi, węglan wapnia, chlorek potasu, borówki (suszone), czarne jagody (suszone), sproszkowane muszle, sproszkowana cykoria, kwiat nagietka (suszony), ekstrat jukki schidigera.

Składniki dodatkowe:
Dodatki dietetyczne:
witamina A (25.000 j.m./kg), witamina D3 (1.500 j.m./kg), witamina E (600 mg/kg), witamina B1 (20 mg/kg), witamina B2 (22 mg/kg), witamina B6 (20 mg/kg), witamina B12 (40 mcg/kg), witamina C (800 mg/kg), biotyna (475 mcg/kg), kwas pantenowy (20 mg/kg), niacyna (80 mg/kg), kwas foliowy (2 mg/kg), cholina (2.450 mg/kg, tauryna (2.000 mg/kg), miedź [jako pięciowodny siarczan miedzi II] (10 mg/kg), cynk [jako tlenek cynku] (30 mg/kg), cynk [jako wodzian chelatu aminokwasowego cynku] (75 mg/kg), jod [jako bezwodny jodek wapnia] (2 mg/kg), selen [jako selenian sodu] (0,2 mg/kg).
Dodatki technologiczne:
przeciwutleniacze.
Cytat:
II
Skład

Mięso z kurczaka i produkty pochodzenia drobiowego (min.40%), ryż , kukurydza, tłuszcz drobiowy, liofilizowane białko drobiowe, liofilizowana kukurydza, olej łososiowy, naturalny smak, naturalny błonnik, otręby ryżowe, suszone wysłodki z buraków cukrowych, drożdże browarniane, substancje mineralne , DL-metionina, L-lizyna, oligosacharydy manozowe, fruktooligosacharydy, waleriana lekarska, niacyna, pantotenian wapnia, kwas foliowy, chlorek choliny, biotyna, witamina A, witamina D3, witamina E (alfa-tokoferol), tauryna.
Analiza składu

Białko 38%, tłuszcz 20%, błonnik 3%, popiół 7.5%, wilgotność 10%, sód 0.25%, magnez 0.12%, wapń 1.2%, fosfor 1%.
Pogrubionym zaznaczyłam składniki, które mnie niepokoją lub zwyczajnie nie wiem co to i czy może być w karmie dla małego kota. Co sądzicie o tych składach? Obecnie mam wybór między tymi dwiema.

Byłabym wdzięczna za pomoc.
Nie ma u mnie Acany a TOTW nie posiada karmy dla kociąt. Dlatego u8 siebie do wyboru mam dwie powyższe i Animodę ale jej skład wydaje mi się zupełną pomyłką.
__________________


Cytat:
Napisane przez mm444 Pokaż wiadomość
Gdzie Ty szukasz pomocy? Nie na porządnym forum (...), tylko w siedzibie zła - na wizażu.
2ystem1645 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:08   #874
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Też kupuję małe puszki, ale tych puszek tyle, żeby starczyło na 3 mies., mi czas strasznie szybko leci i przy zakupach co miesiąc, mam wrażenie, że ciągle muszę robić zakupy, wolę raz, a rzadziej.
I mam ten komfort, że gdyby (tfu tfu) coś mi się stało czy musiałabym wyjechać, to ten kto się nimi będzie opiekował, będzie miał je czym karmić.



Moje też doskonale wiedzą, gdzie co jest. I albo tulą się do szafki jak coś chcą albo do mnie jak akurat tamtędy przechodzę.
W stałych porach karmienia często siadają pod szafką i czekają.
Kuchnię mam totalnie źle zorganizowaną, miejsca na puszki brak, a na lodówkę reagują, bo tam trzymam kocie kabanoski, a je uwielbiają.
Czasami mam wrażenie, że się źle opiekuję Florkami (w porównaniu do Was), bo dostają jedzenie z puszki 800g, więc odleżane w lodówce, a nie prosto nówka, świeżutkie z puszki

Moje uznają, że koło misek nie ma co czekać i czekają przy nas. Dopiero na hasło "chodźcie jeść" biegną do kuchni. Nie wiem skąd się to u nich wzięło.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:10   #875
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez iwona1110 Pokaż wiadomość
Aż pozmniajszałam zdjęcia. Mam coś takiego - dostałam bo sama bym nie kupiła. Ten Twój jest większy i pewnie przez to stabilniejszy. U mnie jak 8 kg kota poleży na górze to widać jakie to rozciągnięte. Pełno futerka i nie wiem jak usunąć? Nie drapią tego drapaczka i tylko góry używają do leżenia. Fajne dla kociaków pewnie ale moje tak jak Malli potrafią to rozbroić
Ja do czyszczenia drapaków, tapicerki z kocich kłaków używam takiej szczotki. Świetnie się sprawdza, a jeden drapak mam granatowy i każdy kłaczek widać. Ta szczotka świetnie ściąga.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:11   #876
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez iwona1110 Pokaż wiadomość
Aż pozmniajszałam zdjęcia. Mam coś takiego - dostałam bo sama bym nie kupiła. Ten Twój jest większy i pewnie przez to stabilniejszy. U mnie jak 8 kg kota poleży na górze to widać jakie to rozciągnięte. Pełno futerka i nie wiem jak usunąć? Nie drapią tego drapaczka i tylko góry używają do leżenia. Fajne dla kociaków pewnie ale moje tak jak Malli potrafią to rozbroić
Świetny jest.

Cytat:
Napisane przez 2ystem1645 Pokaż wiadomość
Nie ma u mnie Acany a TOTW nie posiada karmy dla kociąt. Dlatego u8 siebie do wyboru mam dwie powyższe i Animodę ale jej skład wydaje mi się zupełną pomyłką.
To karma dla każdego kota, więc kociak też może jeść.

Druga karma to nie przypadkiem Brit? To 40% mięsa tak mi Brit przypomina.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:13   #877
2ystem1645
Zadomowienie
 
Avatar 2ystem1645
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 200
Dot.: Koty - część X

Tak druga to Brit.
A który TOTW byłby dobry dla malucha, bo pewnie jest jakaś różnica składników, na którą powinnam zwrócić uwagę przy maluchu?
__________________


Cytat:
Napisane przez mm444 Pokaż wiadomość
Gdzie Ty szukasz pomocy? Nie na porządnym forum (...), tylko w siedzibie zła - na wizażu.
2ystem1645 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-30, 14:15   #878
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez 2ystem1645 Pokaż wiadomość
Tak druga to Brit.
A który TOTW byłby dobry dla malucha, bo pewnie jest jakaś różnica składników, na którą powinnam zwrócić uwagę przy maluchu?
Pierwsza to Sanabelle, już sprawdziłam. Ja bym żadnej nie brała, ale to ja.
TOTW River Canyon ma lepszy skład ogólnie, ta druga jest trochę kiepściejsza.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:16   #879
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Czasami mam wrażenie, że się źle opiekuję Florkami (w porównaniu do Was), bo dostają jedzenie z puszki 800g, więc odleżane w lodówce, a nie prosto nówka, świeżutkie z puszki

Moje uznają, że koło misek nie ma co czekać i czekają przy nas. Dopiero na hasło "chodźcie jeść" biegną do kuchni. Nie wiem skąd się to u nich wzięło.
E tam, u mnie wzięło się to stąd, że jak jestem w domu to dostają jedzenie często, ale w mniejszych porcjach, często też tylko mokre. Używam małych puszek nie ze względu na to, żeby miały nie z lodówki, ale dlatego, że więcej niż 200g karmy z tego samego smaku mi nie zjedzą (Grubcio tak ma od zawsze, a Misia podpatrzyła). Przez to, że jedzą często, to wtedy tej małej puszeczki nie wstawiam do lodówki (chyba, że jest lato). Mam sklerozę i jak wsadzę do lodówki, to zawsze zapomnę wyciągnąć wcześniej.
Jak miałam gromadkę 4 kotów, to też kupowałam duże puszki, bo zawsze któreś dojadło i nic się nie marnowało.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:19   #880
2ystem1645
Zadomowienie
 
Avatar 2ystem1645
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 200
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Pierwsza to Sanabelle, już sprawdziłam. Ja bym żadnej nie brała, ale to ja.
TOTW River Canyon ma lepszy skład ogólnie, ta druga jest trochę kiepściejsza.
A dlaczego byś nie wzięła? Chcę wiedzieć czym się sugerować. Na moją kieszeń one są teraz akuratne i takie też są w moim sklepiku. Pani może zamówić inną i sprzedać mi na wagę trochę ale np. TOTW lub Acana nawet za niecały kilogram na próbę wychodzi za dużo jak na moją obecną kieszeń.
__________________


Cytat:
Napisane przez mm444 Pokaż wiadomość
Gdzie Ty szukasz pomocy? Nie na porządnym forum (...), tylko w siedzibie zła - na wizażu.
2ystem1645 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:22   #881
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez iwona1110 Pokaż wiadomość
Aż pozmniajszałam zdjęcia. Mam coś takiego - dostałam bo sama bym nie kupiła. Ten Twój jest większy i pewnie przez to stabilniejszy. U mnie jak 8 kg kota poleży na górze to widać jakie to rozciągnięte. Pełno futerka i nie wiem jak usunąć? Nie drapią tego drapaczka i tylko góry używają do leżenia. Fajne dla kociaków pewnie ale moje tak jak Malli potrafią to rozbroić
8kg? Dwa na raz?
Wiem, wiem. Widziałam te trofea
Ja chcę moim dokupić jeszcze łóżeczko na drzemkę
Drapacz ma jeszcze dwie takie kostki na podstawie, w różne strony. To sprawia, że jest stabilny. Wszystko zrobione z ortalionu i siatki. Żaden kłak na tym nie zostaje. Położyliśmy im na górnych legowiskach kocyki żeby cieplej było. Budka na dole oczywiście nie ma sensu. Drapią te siatki, ale nic się nie zaciąga ani nie niszczy. O dziwo!
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-30, 14:29   #882
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
E tam, u mnie wzięło się to stąd, że jak jestem w domu to dostają jedzenie często, ale w mniejszych porcjach, często też tylko mokre. Używam małych puszek nie ze względu na to, żeby miały nie z lodówki, ale dlatego, że więcej niż 200g karmy z tego samego smaku mi nie zjedzą (Grubcio tak ma od zawsze, a Misia podpatrzyła). Przez to, że jedzą często, to wtedy tej małej puszeczki nie wstawiam do lodówki (chyba, że jest lato). Mam sklerozę i jak wsadzę do lodówki, to zawsze zapomnę wyciągnąć wcześniej.
Jak miałam gromadkę 4 kotów, to też kupowałam duże puszki, bo zawsze któreś dojadło i nic się nie marnowało.
U mnie idzie tylko mokre, ale 3 razy dziennie. Częściej nie ma sensu, bo przed każdym posiłkiem miauczą tak samo upierdliwie, jak było 5 to miauczały 5 razy dziennie, a jak mają 3 to miauczą o żarcie tylko 3 razy dziennie Między tymi posiłkami nie domagają się jedzenia. A naraz zjedzą chyba nieograniczoną ilość jedzenia. Dostają na posiłek po 70g karmy z 30 ml wody i wsuwają zawsze do wylizania miski. Mają po prostu żołądki bez dna

Cytat:
Napisane przez 2ystem1645 Pokaż wiadomość
A dlaczego byś nie wzięła? Chcę wiedzieć czym się sugerować. Na moją kieszeń one są teraz akuratne i takie też są w moim sklepiku. Pani może zamówić inną i sprzedać mi na wagę trochę ale np. TOTW lub Acana nawet za niecały kilogram na próbę wychodzi za dużo jak na moją obecną kieszeń.
Bo składy nie są zachwycające, a ceny nie są zachęcające (patrzę na zooplusie).
Po ile masz Acanę czy TOTW w tym sklepiku? I po ile Sanabelle i Brit?
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:29   #883
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część X

Budka na dole ma sens! Wbiega się do niej z rozpędu!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:30   #884
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Budka na dole ma sens! Wbiega się do niej z rozpędu!
U mnie też ma sens. Jako schowek na zabawki
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:32   #885
iwona1110
Zadomowienie
 
Avatar iwona1110
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Budka na dole ma sens! Wbiega się do niej z rozpędu!
Tak się robi z tunelem jak się bawimy w chowanego - znaczy ja i Horus

Kusum no dwa naraz
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

Mój facebook
iwona1110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:34   #886
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez iwona1110 Pokaż wiadomość
Tak się robi z tunelem jak się bawimy w chowanego - znaczy ja i Horus

Kusum no dwa naraz
Znaczy Ty wbiegasz, a on za Tobą
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:35   #887
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
U mnie też ma sens. Jako schowek na zabawki
Wiesz, że moje zaczęły z budki korzystać i w niej śpią? W tym nowym drapaku Nature. A też niebudkowe były.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:36   #888
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
U mnie idzie tylko mokre, ale 3 razy dziennie. Częściej nie ma sensu, bo przed każdym posiłkiem miauczą tak samo upierdliwie, jak było 5 to miauczały 5 razy dziennie, a jak mają 3 to miauczą o żarcie tylko 3 razy dziennie Między tymi posiłkami nie domagają się jedzenia. A naraz zjedzą chyba nieograniczoną ilość jedzenia. Dostają na posiłek po 70g karmy z 30 ml wody i wsuwają zawsze do wylizania miski. Mają po prostu żołądki bez dna
Moje dostają 4-5 razy dziennie.
Jak mnie nie ma w domu to mokre rano i wieczorem (większe porcje, ewentualnie jeszcze po powrocie jeżeli nie wracam bardzo późno), suche mają w kuli jakby zgłodniały. Jak jestem to mniejsze porcje mokrego, średnio co 4 godziny (jedzą wtedy co ja).

Moje nie miauczą o jedzenie. Grubcio nauczony, że nie ma co żebrać, bo i tak się nie ugnę, Misia to od niego przejęła. A jak przegapię porę karmienia albo się spóźnię, to przychodzą się tulić i jak zwrócę na nich uwagę to biegną do miski lub pod szafkę, dając mi znak, że to o to chodzi. Grubcio też często wtedy siada koło miski/szafki i paczy

A co do budek, drapaków to "wątkowy" drapak był strzałem w dziesiątkę. Korzystają ze wszystkich poziomów, nawet z budki, a Grubcio o dziwo śpi nawet na hamaku!
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2014-09-30 o 14:39
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:37   #889
iwona1110
Zadomowienie
 
Avatar iwona1110
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Znaczy Ty wbiegasz, a on za Tobą
Coś w tym stylu Ambra nadal nie może załapać o co nam chodzi z ta zabawą
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

Mój facebook
iwona1110 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-30, 14:38   #890
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Znaczy Ty wbiegasz, a on za Tobą
I wbiegają do Narni!
Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Wiesz, że moje zaczęły z budki korzystać i w niej śpią? W tym nowym drapaku Nature. A też niebudkowe były.
Mój tak robi od czasu operacji.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:42   #891
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Moje dostają 4-5 razy dziennie.
Jak mnie nie ma w domu to mokre rano i wieczorem (większe porcje), suche mają w kuli jakby zgłodniały. Jak jestem to mniejsze porcje mokrego, średnio co 4 godziny (jedzą wtedy co ja).

Moje nie miauczą o jedzenie. Grubcio nauczony, że nie ma co żebrać, bo i tak się nie ugnę, Misia to od niego przejęła. A jak przegapię porę karmienia albo się spóźnię, to przychodzą się tulić i jak zwrócę na nich uwagę to biegną do miski lub pod szafkę, dając mi znak, że to o to chodzi. Grubcio też często wtedy siada koło miski/szafki i paczy
Jak jedzą suche to jest prościej, prawda.

Ale one nie żebrzą o jedzenie. One się upominają, że chcą już zjeść swój posiłek Zdarza się, że godzinę przed posiłkiem, zdarza, że 10 minut przed lub o godzinie posiłku. One nie sygnalizują chęci spożycia posiłku czatowaniem w kuchni, a właśnie siedzą koło nas i czekają, aż damy im znak, że idziemy jeść. No i umilają sobie to czekanie miauczeniem. Jakby któreś z nas nie zauważyło, że te niedożywione, nigdy nie karmione istoty też chcą coś przekąsić
Mnie się to podoba, bo fajnie widzieć jak na hasło "chodźcie jeść" zabijają się biegnąc do kuchni

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
A co do budek, drapaków to "wątkowy" drapak był strzałem w dziesiątkę. Korzystają ze wszystkich poziomów, nawet z budki, a Grubcio o dziwo śpi nawet na hamaku!
Zgadzam się
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:46   #892
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Jak jedzą suche to jest prościej, prawda.

Ale one nie żebrzą o jedzenie. One się upominają, że chcą już zjeść swój posiłek Zdarza się, że godzinę przed posiłkiem, zdarza, że 10 minut przed lub o godzinie posiłku. One nie sygnalizują chęci spożycia posiłku czatowaniem w kuchni, a właśnie siedzą koło nas i czekają, aż damy im znak, że idziemy jeść. No i umilają sobie to czekanie miauczeniem. Jakby któreś z nas nie zauważyło, że te niedożywione, nigdy nie karmione istoty też chcą coś przekąsić
Mnie się to podoba, bo fajnie widzieć jak na hasło "chodźcie jeść" zabijają się biegnąc do kuchni

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------



Zgadzam się

Moje mają chyba wbudowany zegarek (albo znają się na tym co wisi na ścianie), naprawdę znając ich stałe zachowania można zegarki regulować (np. zawsze pomiędzy 14 a 17 jest popołudniowa drzemka i nie ważne co się będzie dziać, koty wtedy śpią), jedzą o stałych porach, chodzą spać, wstają, bawią się itd. są niesamowicie zsynchronizowane

Jeżeli to co się ma dziać w danej porze nie nastąpi np.pańcia zajęta i się nie pobawi, to przeczekają ten czas, który miał być i idą dalej z harmonogramem
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2014-09-30 o 14:49
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 14:53   #893
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Moje mają chyba wbudowany zegarek (albo znają się na tym co wisi na ścianie), naprawdę znając ich stałe zachowania można zegarki regulować (np. zawsze pomiędzy 14 a 17 jest popołudniowa drzemka i nie ważne co się będzie dziać, koty wtedy śpią), jedzą o stałych porach, chodzą spać, bawią się itd. są niesamowicie zsynchronizowane
Z posiłkami to się zgadza też u moich Ze spaniem poniekąd też, bo jak zasiedzimy się dłużej jakiegoś dnia to nas Florka nawołuje (nie tylko miauczeniem, ogólnie pozą, zachowaniem - widać, że bardzo chce jej się spać i już ledwo oczy może utrzymać otwarte, ale nie kładzie się odpoczywać), że czas spać, że do sypialni mamy iść i zgasić światło w pokoju

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

I jak idę do sypialni to leci za mną na łóżko, potem przychodzi Bisiak, pomiziamy się na łóżku z nimi, one wychodzą i idziemy wszyscy spać.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 15:00   #894
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Z posiłkami to się zgadza też u moich Ze spaniem poniekąd też, bo jak zasiedzimy się dłużej jakiegoś dnia to nas Florka nawołuje (nie tylko miauczeniem, ogólnie pozą, zachowaniem - widać, że bardzo chce jej się spać i już ledwo oczy może utrzymać otwarte, ale nie kładzie się odpoczywać), że czas spać, że do sypialni mamy iść i zgasić światło w pokoju
Ja Grubcia często usypiam, on często zasypia koło 21 (po zabawie, kolacji, wyszorowany). I też z mowy ciała wiem, że już czas, dla mnie to za wcześnie, ale kładę się (choćby w fotelu), on wpakowuje się na mnie, leży na moim brzuchu, przednie łapki na biuście i przykryty tak, że łepek wystaje (często wstaje na chwilę, żeby dojeść kolację i wraca). Poleżymy tak z kwadrans i się przenosi na swoje legowisko. Ja dalej coś tam robię. Przeważnie ok. 22-23 Misia zaczyna kolejne harce, Grubcio często wstaje i bawi się z nią. Potem już sami idą spać. Potem kładę się ja i Grubcio od razu to widząc przenosi się na moją poduszkę i razem zasypiamy.

Ten zwyczaj zasypiania o 21 ma utrwalony z wczesnych lat, wtedy chodziłam do szkoły i o tej się kładłam, teraz trochę się zmodyfikowało, ale nadal muszę go utulić
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2014-09-30 o 15:03
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 15:05   #895
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Ten zwyczaj zasypiania o 21 ma utrwalony z wczesnych lat, wtedy chodziłam do szkoły i o tej się kładłam, teraz trochę się zmodyfikowało, ale nadal muszę go utulić
Uroczo :3
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 15:20   #896
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Ja Grubcia często usypiam, on często zasypia koło 21 (po zabawie, kolacji, wyszorowany). I też z mowy ciała wiem, że już czas, dla mnie to za wcześnie, ale kładę się (choćby w fotelu), on wpakowuje się na mnie, leży na moim brzuchu, przednie łapki na biuście i przykryty tak, że łepek wystaje (często wstaje na chwilę, żeby dojeść kolację i wraca). Poleżymy tak z kwadrans i się przenosi na swoje legowisko. Ja dalej coś tam robię. Przeważnie ok. 22-23 Misia zaczyna kolejne harce, Grubcio często wstaje i bawi się z nią. Potem już sami idą spać. Potem kładę się ja i Grubcio od razu to widząc przenosi się na moją poduszkę i razem zasypiamy.

Ten zwyczaj zasypiania o 21 ma utrwalony z wczesnych lat, wtedy chodziłam do szkoły i o tej się kładłam, teraz trochę się zmodyfikowało, ale nadal muszę go utulić
U mnie to samo
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 15:27   #897
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
Bożenka nie jest zbyt fotogeniczna, ładniejsze zdjęcia mam na blogu. Już lobuzuje, coraz bardziej ogarnia kuwete (miała kryzys, ale to widać taki wiek był). Zmieniłam żwirek na nature's calling, wygląda jakbym nasypala do kuwety kawy. Do jedzenia ma puszki applawsa, thrive, animonda, ale to bez różnicy, bo ona wszystko je. Suche rc kitten na razie, może jej zmienię. Była już raz szczepiona (muszę tak wcześnie, że względu na to, co jest u mnie w pracy) i czy razy odrobaczona, ale nawet pół robaka nie wyszlo :p
Bozenka jest cudna i taki maly zarlok to cieszy, zawsze lepiej niz panicz, potrzasajacy lapka nad pelna miska

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Odnośnie CBE: kot pachnie jak chomik... trocinami Strasznie mi to przeszkadza. Nie znoszę zapachu trocin
Okropnie się nosi. Żwirek jest poroznoszony po całym mieszkaniu Z Benkiem nie ma takiego problemu. Roznosi się na 30cm od kuwety.
ja ten zapach trocin bardzo lubilam, ale wracalam z pracy, a zwirek na kanapie w salonie, ile mozna Teraz mam gliniany Tigerino i nie zbija sie w beton, ani nie zasycha na dnie kuwety w kamien, nic takiego sie nie dzieje i nie mam zwirku nigdzie poza kuweta. Na pewno nie wroce do drewnianego.

Cytat:
Napisane przez iwona1110 Pokaż wiadomość


U mnie odkurzanie wygląda tak
Tak - to jest Ambra
nie wierze, ze ona tak na powaznie, w nosie ma ten odkurzacz
__________________

Edytowane przez stasiek
Czas edycji: 2014-09-30 o 15:29
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 18:40   #898
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część X

Zamówiłam panienkom 90 puszek hepatic .

Byłam w biedronce, ale w mojej nie było drapaków ani legowisk, a do innej nie miałam jak jechać. Wzięłam zestaw dwie myszki + 4 piłeczki i tą podstawkę gumową pod miski. Dla psów fajniejsze rzeczy były.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 18:45   #899
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Zamówiłam panienkom 90 puszek hepatic .

Byłam w biedronce, ale w mojej nie było drapaków ani legowisk, a do innej nie miałam jak jechać. Wzięłam zestaw dwie myszki + 4 piłeczki i tą podstawkę gumową pod miski. Dla psów fajniejsze rzeczy były.
Będą miały wyżerkę Ile Cię to wyszło?

Jak zwykle...
Ta podkładka gumowa jakie ma wymiary?
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-30, 18:49   #900
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część X

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Zamówiłam panienkom 90 puszek hepatic .

Byłam w biedronce, ale w mojej nie było drapaków ani legowisk, a do innej nie miałam jak jechać. Wzięłam zestaw dwie myszki + 4 piłeczki i tą podstawkę gumową pod miski. Dla psów fajniejsze rzeczy były.
Też byłam, zabawek nie wzięłam, bo wszystkie były podobne do tych co mamy, więc nie było sensu. Legowiska były (spore są, ale mi niepotrzebne), budki (za małe jak na mój gust). Wzięłam tylko tę torbę transportową (ale nie wiem czy zostawię, chyba oddam wujkowi dla jego kotki). Rozpakowałam w domu, żeby sprawdzić czy wszystko ok i jest całkiem fajna.
Rzeczywiście dla psów były fajniejsze zabawki.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-19 13:57:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:43.