Koty - część VIII - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-01, 18:33   #901
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
A u nas dzis Animonda- puszka z wolowina + gotowany indyk z naszego obiadu Wczoraj podobnie, tylko z kurczakiem.
Animonda dobra jest, Florki też się nią zajadają Tylko 50g im mało, zawsze miauczą o jeszcze trochę Jutro zwiększę do 60. W sumie niech jedzą i dużo więcej, jeszcze rosną. Ile Ty kotu dajesz?

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
Wszystko zalezy od kieszeni wlasciciela, tego co czyta, jak interesuje sie zywieniem zwierzakow (w sensie czy zna tylko podstawy czy ma wiedze bardziej zaawansowana, czy poprostu wierzy w to co jest napisane z tylu na opakowaniu z jedzeniem)

Sa karmy liche i dobre, zarowno suche jak i mokre (mokre premium sa karmami ktore moga stanowic pelna kocia diete i nie ma potrzeby wtedy dawac sucha, maja pewna wade - sa drogie bo zawieraja wysokiej jakosci skladniki)

Moje koty sa chyba jedynymi kotami na watku ktore odzywiaja sie w sposob najbardziej zblizony do natury (przynajmniej nikt wiecej sie nie ujawnil ze tak zywi koty, w sensie ze to jedyny pokarm kotow) - wylacznie mokre jedzenie ale jedzenie najwyzszej jakosci - sama je robie - surowe mieso plus suplementy aby odzwierciedlalo to sklad chemiczny myszy (bo wiadomo ze koty w naturze nie jedza jagnieciny czy wolowiny).

Z warzyw dodaje wylacznie troche marchewki do mieszanki jako balast aby najmlodsza kota latwiej wydala klaki (jest dlugowlosa). Odzwierciedla to naturalne spozywanie weglowodanow przez koty w naturze - jak jedza myszy to cale i zdarza sie ze w zoladku myszy sa weglowodany, stanowi to zaledwie kilka procent myszy.

Z tym ze jak kazdy wlasciciel kota powinien wiedziec koty sa zoofagami, czyli bezwzglednymi miesozercami, nawet ich uklad trawienny jest pozbawiony tej czesci jelit ktora trawi weglowodany, dlatego koty wydalaja weglowodany nieprzetworzone, one wlasnie przelatuja przez kota ale wartosci odzywczej samej w sobie dla kota nie maja.

Jak widac - zaleznie jak ktos sie wgryzie w temat tak potem zywi kota.
Podoba mi się Twój sposób żywienia kotów Sama kiedyś spróbuję BARFa. Póki co przekonuję je w ogóle do mięsa w czystej postaci (nie z puszki), bo jeszcze takiego niestety nie jadły. Bis zjadła kawalątek cycka z kurczaka jak jej porzucałam trochę na podłogę, ale malutko, męczyła się z tym, chyba nie wiedziała jak się za to zabrać
Czyli dobrze sądziłam, mokrą karmą można spokojnie karmić Karmy bezzbożowe są według mnie wystarczająco dobre, nie przelatują właśnie przez kota, czerpie z nich wartości odżywcze.
__________________
Mydła, oleje, no poo

Edytowane przez Kretka666
Czas edycji: 2014-02-01 o 18:34
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 18:35   #902
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty - część VIII

moje nie chcą jeść surowego, więc jak mam je karmić?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 18:36   #903
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Animonda dobra jest, Florki też się nią zajadają Tylko 50g im mało, zawsze miauczą o jeszcze trochę Jutro zwiększę do 60. W sumie niech jedzą i dużo więcej, jeszcze rosną. Ile Ty kotu dajesz?
Puszka 800g wystarcza mi na ok. 2 dni. Dostaja kilka razy po lyzce. Po otwarciu puszki przekladam do plastikowego, szczelnego pudelka na zywnosc. Dodaje do tego gotowane mieso i trosze oleju/oliwy.
U mnie z sucha jest kiepsko. Czasem jedza, a czasem wcale. Orijen jest niejadalny, za to RC jedza dosc chetnie. TOTW tez daje rade. Mam zrobiony miks kilku karm w pudelku

Rybiorku, a co z drobiem? Dajesz tez surowy do miksu? Ja mam obawy, ale moja kotka zawsze kawalek wysepi surowizny. Boje sie glownie salmonelli.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 18:40   #904
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Gosia X Pokaż wiadomość
Jakie śliczne łapeczki, wygłaskać ode mnie KONIECZNIE
Zrobione
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 18:45   #905
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Puszka 800g wystarcza mi na ok. 2 dni. Dostaja kilka razy po lyzce. Po otwarciu puszki przekladam do plastikowego, szczelnego pudelka na zywnosc. Dodaje do tego gotowane mieso i trosze oleju/oliwy.
U mnie z sucha jest kiepsko. Czasem jedza, a czasem wcale. Orijen jest niejadalny, za to RC jedza dosc chetnie. TOTW tez daje rade. Mam zrobiony miks kilku karm w pudelku

Rybiorku, a co z drobiem? Dajesz tez surowy do miksu? Ja mam obawy, ale moja kotka zawsze kawalek wysepi surowizny. Boje sie glownie salmonelli.
Ile masz kotałków? Czyli karmisz je głównie mokrym, a suche mają jako urozmaicenie?
W sumie karmienie mokrym jest dobre, bo przynajmniej koty nie będą odwodnione Też się zastanawiam nad przejściem na głównie mokrą, a suchą tylko na kolację i ewentualnie w ciągu dnia odrobinę w miskach póki są kociakami, jakby jednak zgłodniały po harcach, a nie będzie jeszcze czas na posiłek.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 18:48   #906
petenera
Raczkowanie
 
Avatar petenera
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 376
Dot.: Koty - część VIII

Ja nie wiem odkąd mokra karma ma mało wartości odżywczych-jestem początkująca, a tak mi powiedział ktoś, kto od x lat hoduje koty i chcę wierzyć w jego wiedzę :p Zresztą tak wyczytałam też na różnych forach- i chodzi tu bardziej o saszetki, puszki itp. niż karmy robione samodzielnie. Zresztą żywienie tylko mokrym jest bardzo niezdrowe dla zębów... Ja mokre będę dawać 2x w tyg., a raz na dzień/dwa świeże mięso i jogurty. Jakoś bardziej ufam w wartości odżywcze w mięsie i przetworzonym nabiale niż w puszce.
W ogóle to nad swoją dietą nigdy się tak nie zastanawiałam jak nad dietą kitaka, hehe

PS Może to zależy od rodzaju kota. Jeszcze raz powłaziłam na różne poradniki odnośnie mojej rasy i wszędzie krzyczą, żeby absolutnie nie przestawiać na mokrą karmę, a dozować max 3 razy w tyg.

Edytowane przez petenera
Czas edycji: 2014-02-01 o 18:59
petenera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 18:54   #907
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Ile masz kotałków? Czyli karmisz je głównie mokrym, a suche mają jako urozmaicenie?
W sumie karmienie mokrym jest dobre, bo przynajmniej koty nie będą odwodnione Też się zastanawiam nad przejściem na głównie mokrą, a suchą tylko na kolację i ewentualnie w ciągu dnia odrobinę w miskach póki są kociakami, jakby jednak zgłodniały po harcach, a nie będzie jeszcze czas na posiłek.
Ostatnio widzialam jakies dwa ogony
Dokladnie, suche jest raczej dodatkiem albo forma zabawy, bo rzucam im czasem chrupki po pokoju. Jak stoi w misce to raczej sie nie czepia. Moim zdaniem to co robi Rybiorek, czyli barf jest najlepsza opcja dla kota, bo mamy pelna kontrole. Dobrej jakosci puszki z dodatkiem miesa z naszego obiadu to tez dobra i wygodna forma. Z suchym tak jak mowisz, kot dostaje malo wilgoci. Sam tez duzo nie wypije. A pozniej sa problemy z drogami moczowymi. Chociaz jak patrze na sklad Orijena to chcialabym zeby te cholery go zarly
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-01, 18:57   #908
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez stasiek Pokaż wiadomość
po hiszpansku, bo to jedyny jezyk u mnie w domu jakim sie mowi. "Rozumieja" Moglabym po polsku w teorii, ale wtedy TZ by ani slowa nie zrozumial, wiec tak sie przyzwyczailam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
A jednak Sprawdź kiedyś czy jak mówisz po polsku to trochę zrozumie .

(W razie czego mogę Ci zadawać pytania odnośnie hiszpańskiego )
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 19:07   #909
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

Zapomnialam dodac, ze nasz kot wszedl na letni czas i budzi nas o 6. Co gorsza wcale nie jest glodny, tylko znudzony. Wiec wlozenie mu w miske nie rozwiazuje sprawy. Chyba nie musze pisac, ze jestem dzis niewyspana, zmeczona i zla
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 19:12   #910
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Zapomnialam dodac, ze nasz kot wszedl na letni czas i budzi nas o 6. Co gorsza wcale nie jest glodny, tylko znudzony. Wiec wlozenie mu w miske nie rozwiazuje sprawy. Chyba nie musze pisac, ze jestem dzis niewyspana, zmeczona i zla
Mnie już o 4.00- 4.30
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 19:21   #911
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty - część VIII

Moja mnie budzi codziennie między 4:20 a 4:40




__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-01, 19:23   #912
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

Jak Wy dajecie rade? Ja sie pozno klade spac i 4 to srodek nocy Chcialabym chociaz w weekend dluzej pospac. Musze jakos oduczyc kota tego wycia pod drzwiami i drapania w nie
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 19:23   #913
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Moja mnie budzi codziennie między 4:20 a 4:40




Ja wstaję do pracy o 4. Zastanawiam się, czy w razie gdyby budzik zawiódł , Chamisko by mnie obudziło? Znając życie, pewnie nie
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 19:33   #914
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość

Podoba mi się Twój sposób żywienia kotów Sama kiedyś spróbuję BARFa. Póki co przekonuję je w ogóle do mięsa w czystej postaci (nie z puszki), bo jeszcze takiego niestety nie jadły. Bis zjadła kawalątek cycka z kurczaka jak jej porzucałam trochę na podłogę, ale malutko, męczyła się z tym, chyba nie wiedziała jak się za to zabrać
Czyli dobrze sądziłam, mokrą karmą można spokojnie karmić Karmy bezzbożowe są według mnie wystarczająco dobre, nie przelatują właśnie przez kota, czerpie z nich wartości odżywcze.
mozna karmic mokra ale dobra mokra, filetowki albo karmy z marketow odpadaja, one sa bezwartosciowe

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
moje nie chcą jeść surowego, więc jak mam je karmić?
jak kot wychowal sie na karmie gotowej to co sie dziwic

jak ktos chce to zmienic to trzeba koty przestawic ale najpierw trzeba sobie zadac pytanie czy ma sie na tyle samozaparcia, bo karmienie barfem wymaga zapoznania sie z przynajmniej podstawowymi informacjami, do tego trzeba znalezc zrodlo dobrego miesa i potem czas na robienie mieszanki, jedni robia raz w tygodniu, jedni raz w miesiacu - zaleznie ile miejsca maja w zamrazarniku (ja robie co dwa tygodnie z 4 kg miesa - dla mojej trojki wychodzi jedzenia na 15 dni plus 2 posilki)

podawanie barfa tez nie jest jak otwarcie puszki

ja juz mam opracowany system i wiem kiedy mam przelozyc pudeleczko z 200g mieszanki do lodowki aby bylo dobre do jedzenia dla kotow

moje koty stosunkowo latwo przeszly, najszybciej przeszedl chory, ja nie wiem czy tydzien nawet to trwalo



Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość

Rybiorku, a co z drobiem? Dajesz tez surowy do miksu? Ja mam obawy, ale moja kotka zawsze kawalek wysepi surowizny. Boje sie glownie salmonelli.
daje mieso z nogi kurczakow - miesko plus skora (tluszcz jest wazny, mieso dla kotow powinno byc tluste a nie takie jak dla ludzi - malo tluszczyku)

co do podawania surowego miesa to wlasciciel sam musi sobie to przetrawic, niektorzy przemrazaja mieso zanim robia mieszanki, ja tak na poczatku robila ale juz nie, jak robie nowa mieszanke to juz przy krojeniu miesa koty dostaja krolicze zeberka do zjedzenia, a potem swieza mieszanke na posilek, reszta mieszanki jest wkladana do pudeleczek 200g i idzie do zamrazalnika

samego miesa kurczakowego nie daje bo jak probowalam to koty nie chcialy, za to uwielbiaja krolika i jagniecine

kupuje mieso w dobrym miejscu, co wazne - kupuje mieso w sklepie dla ludzi, nie zadne odpady, tylko zawsze najlepsze co maja

Cytat:
Napisane przez petenera Pokaż wiadomość
Ja nie wiem odkąd mokra karma ma mało wartości odżywczych-jestem początkująca, a tak mi powiedział ktoś, kto od x lat hoduje koty i chcę wierzyć w jego wiedzę :p Zresztą tak wyczytałam też na różnych forach- i chodzi tu bardziej o saszetki, puszki itp. niż karmy robione samodzielnie. Zresztą żywienie tylko mokrym jest bardzo niezdrowe dla zębów... Ja mokre będę dawać 2x w tyg., a raz na dzień/dwa świeże mięso i jogurty. Jakoś bardziej ufam w wartości odżywcze w mięsie i przetworzonym nabiale niż w puszce.
W ogóle to nad swoją dietą nigdy się tak nie zastanawiałam jak nad dietą kitaka, hehe

PS Może to zależy od rodzaju kota. Jeszcze raz powłaziłam na różne poradniki odnośnie mojej rasy i wszędzie krzyczą, żeby absolutnie nie przestawiać na mokrą karmę, a dozować max 3 razy w tyg.
rodzaju kota?...

poczytaj historie powstania suchej karmy (nie wiem ile materialow po polsku jest dostepnych), czemu ja wymyslono, sprawdz jak wielki jest przemysl produkujacy karmy suche

odpowiedz sobie na pytanie co kot je w naturze? puszeczke ktora sobie otwiera, suche jedzenie ktore sobie otwiera?

suche karmy zostaly zrobione dla naszej ludzkiej wygody, i te pierwsze karmy byly koszmarne bo mieso po gotowaniu traci tauryne - enzym bez ktorego koty umieraja (najpierw traca wzrok, sluch itp), i dlatego jak powstaly suche karmy to wiele kotow zmarlo.... potem byly badania i teraz do karm suchych dodaja tauryne, nie ma wyjscia, podczas gotowania tauryna jest zabijana a w suchych karmach jest wygotowane mieso ktore potem jest prasowane aby odciagnac wode (to takie uproszczenie tej historii)

a potem aby bylo taniej produkowac zaczeto zastepowac bialko w karmach suchych soja, ryzem itp i tak mamy wiskasa, purine - karmy te maja reklamy nadawane w tv i ludzie wierza ze to sa dobre karmy

mokra karma ktora jest dostepna w marketach to szajs ale widac osoba ktora z Toba rozmawiala nie wie ze sa mokre karmy premium i ja na poczatku jak sie dowiedzialam o chorobie mojego kota chcialam nimi karmic (moj vet ktory mial praktyki w USA potwierdzil ze moge karmic mokrmymi ale pod warunkiem ze zawieraja najwyzszej jakosci bialko), ale nie moge - to sa karmy dla zdrowych kotow a moj kot ma kardiomiopatie przerostowa i musi jesc minimalna ilosc sol w karmie (plus musze pilnowac stosunek wapn:potas), dlatego sama robie mu jedzenie, mieszanka barfowa to mokre jedzenie najwyzszej jakosci i dzieki niej moj kocurek zyje (w kwietniu 2013 roku zostal zdiagnozowany po niewydolnosci serca i kardiolog powiedzial ze moze przezyc najwyzej 3 tygodnie)

zajrzyj na strone sklepu Modern Per, Ekozwierzak albo na forum Barny Swiat
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 19:37   #915
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Jak Wy dajecie rade? Ja sie pozno klade spac i 4 to srodek nocy Chcialabym chociaz w weekend dluzej pospac. Musze jakos oduczyc kota tego wycia pod drzwiami i drapania w nie

Nie daję rady.
Ale u mnie problem jest taki, że pracuję na zmiany i jak mam do pracy na 6 to faktycznie wstaję mniej więcej 4:30 i kot chyba niestety się przyzwyczaja... Teraz miałam drugą, chciałam się wyspać, a kot rano szaleje. Frustracja osiąga zenitu.

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Ja wstaję do pracy o 4. Zastanawiam się, czy w razie gdyby budzik zawiódł , Chamisko by mnie obudziło? Znając życie, pewnie nie
Znając przewrotność losu pewnie nie Ale możesz spróbowac
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 19:41   #916
petenera
Raczkowanie
 
Avatar petenera
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 376
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Jak Wy dajecie rade? Ja sie pozno klade spac i 4 to srodek nocy Chcialabym chociaz w weekend dluzej pospac. Musze jakos oduczyc kota tego wycia pod drzwiami i drapania w nie
Ja posmarowałam drzwi cytryną (bo ostatecznie kot nie może jednak spać z nami ) i od tej pory nie drapie. Miałczy rano, ale szybko mu się nudzi.
petenera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 19:41   #917
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

Dzis jest wieczor meczenia Rybiora a co z temperatura jedzenia? Dajesz prosto z lodowki? Ja sie przyznam, ze wkladam miske na 5 sekund do mikrofali, bo sasiadka tak robi i jakos zaczelam.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 19:41   #918
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość

Znając przewrotność losu pewnie nie Ale możesz spróbowac
Lepiej nie

Ja muszę urozmaicić żarełko Figlowi, nie wiem, czy teraz poluje na myszy. Jak była z nim matka to m u przynosiła, odkąd ja go dokarmiam, to nie widziałam żadnej .


Kupuję mu różne suche, teraz kupię mokre.
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 19:48   #919
mycha9393
Zakorzenienie
 
Avatar mycha9393
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
U mnie muszą mieć pełną miskę, bo jak pracowałam na 3 zmiany i nikogo nie było, to koty by głodowały

Nowe fotki: Cham , Melman i Figiel
Jejku.. wielbie Chama
__________________
cosmetologist
make up artist
lash stylist
kociara
kosmetyko&świecoholiczka

insta


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..
mycha9393 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-01, 19:50   #920
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez petenera Pokaż wiadomość
Ja nie wiem odkąd mokra karma ma mało wartości odżywczych-jestem początkująca, a tak mi powiedział ktoś, kto od x lat hoduje koty i chcę wierzyć w jego wiedzę :p Zresztą tak wyczytałam też na różnych forach- i chodzi tu bardziej o saszetki, puszki itp. niż karmy robione samodzielnie. Zresztą żywienie tylko mokrym jest bardzo niezdrowe dla zębów... Ja mokre będę dawać 2x w tyg., a raz na dzień/dwa świeże mięso i jogurty. Jakoś bardziej ufam w wartości odżywcze w mięsie i przetworzonym nabiale niż w puszce.
W ogóle to nad swoją dietą nigdy się tak nie zastanawiałam jak nad dietą kitaka, hehe

PS Może to zależy od rodzaju kota. Jeszcze raz powłaziłam na różne poradniki odnośnie mojej rasy i wszędzie krzyczą, żeby absolutnie nie przestawiać na mokrą karmę, a dozować max 3 razy w tyg.
W puszce jest przecież mięso, praktycznie tylko mięso I to nie same mięśnie, a także podroby, więc zdrowe dla kota.

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Ostatnio widzialam jakies dwa ogony
Dokladnie, suche jest raczej dodatkiem albo forma zabawy, bo rzucam im czasem chrupki po pokoju. Jak stoi w misce to raczej sie nie czepia. Moim zdaniem to co robi Rybiorek, czyli barf jest najlepsza opcja dla kota, bo mamy pelna kontrole. Dobrej jakosci puszki z dodatkiem miesa z naszego obiadu to tez dobra i wygodna forma. Z suchym tak jak mowisz, kot dostaje malo wilgoci. Sam tez duzo nie wypije. A pozniej sa problemy z drogami moczowymi. Chociaz jak patrze na sklad Orijena to chcialabym zeby te cholery go zarly
Wolę dawać więcej mokrego niż później koty będą miały chore nerki od zbyt małej ilości wody. Tym bardziej, że okrutnie więcej na to pieniędzy nie schodzi, a lepiej zapobiegać niż leczyć - wyjdzie i tak taniej Moje jedzą i suche, i mokre, ogólnie do kapryśnych kotów nie należą, zjedzą co im się da Tylko mięsa niet, bo nigdy nie jadły. Przekonamy je

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Jak Wy dajecie rade? Ja sie pozno klade spac i 4 to srodek nocy Chcialabym chociaz w weekend dluzej pospac. Musze jakos oduczyc kota tego wycia pod drzwiami i drapania w nie
Moje nie wyją, nie drapią. Albo nie słyszę Jak wychodzę z sypialni to czekają pod drzwiami i idziemy do kuchni na śniadanko.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 19:52   #921
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty - część VIII

powiem tak, u mnie w mięsnych można kupić wieprza, drób, czasami woła i rzadko cielęcinę. W marketach są mrożone króliki i kaczki. Więc moje pozostaną na gotowej karmie.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 19:54   #922
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Nie wychodzić!
albo wychodzić z kotem, muszę przemyśleć. Powiem w pracy, że jestem kociara karmiąca i tak muszę... Albo to, albo urlop kocierzyński

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A ja je przywitałam po 2 dniach nieobecności, zero reakcji
foszek



Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Nowe fotki: Cham , Melman i Figiel
widzę, że nie przeprowadzasz sama inspekcji u Figla Cham przeboski, jak zawsze

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Zapomnialam dodac, ze nasz kot wszedl na letni czas i budzi nas o 6.
Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Mnie już o 4.00- 4.30
Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Moja mnie budzi codziennie między 4:20 a 4:40

ojezusicku

u nas to ja budzę kota


Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Dzis jest wieczor meczenia Rybiora (...)
skoro tak... Rybiorku daj jakieś nowe foty
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 19:54   #923
mycha9393
Zakorzenienie
 
Avatar mycha9393
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Nie daję rady.
Ale u mnie problem jest taki, że pracuję na zmiany i jak mam do pracy na 6 to faktycznie wstaję mniej więcej 4:30 i kot chyba niestety się przyzwyczaja... Teraz miałam drugą, chciałam się wyspać, a kot rano szaleje. Frustracja osiąga zenitu.



Znając przewrotność losu pewnie nie Ale możesz spróbowac
Jejku mój kot w takim razie jest cudowny. kładzie się spać ze mną ok 23 i wstaje o 9.
Kiedyś tak szalał w nocy i próbował w dzień odespać to budziłam go co chwile
Później skumałam że najlepiej mu nie dawać spać od godz 18, to o 23 pada i śpi razem ze mna.
No i ok 22 mamy szał, czyli aportowanie serduszka na szafę
__________________
cosmetologist
make up artist
lash stylist
kociara
kosmetyko&świecoholiczka

insta


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..
mycha9393 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 19:59   #924
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Suvia Pokaż wiadomość
widzę, że nie przeprowadzasz sama inspekcji u Figla Cham przeboski, jak zawsze

ojezusicku

u nas to ja budzę kota
Nie Przy obchodzie u kota, papug i królików zawsze towarzyszą mi psy Najbardziej lubią kota i króliki


No nie mów

Cytat:
Napisane przez mycha9393 Pokaż wiadomość
Jejku.. wielbie Chama
Tak, dopóki do szału nie doprowadzi
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 21:08   #925
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Nie Przy obchodzie u kota, papug i królików zawsze towarzyszą mi psy Najbardziej lubią kota i króliki


No nie mów

uwielbiam Twoje zwierzaki


A no tak Ja muszę wstać i patrzę tak na kotecka, który zostaje w rozgrzanej pościeli. Za każdym razem jak przechodzę, to ona się rozciąga i mękoli o mizianki w końcu - tuż przed wyjściem Jaśnie Panna wstanie łaskawie i idzie na śniadanko, a ja mogę wreszcie pościelić łóżko
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 21:19   #926
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Suvia Pokaż wiadomość
uwielbiam Twoje zwierzaki


A no tak Ja muszę wstać i patrzę tak na kotecka, który zostaje w rozgrzanej pościeli. Za każdym razem jak przechodzę, to ona się rozciąga i mękoli o mizianki w końcu - tuż przed wyjściem Jaśnie Panna wstanie łaskawie i idzie na śniadanko, a ja mogę wreszcie pościelić łóżko
Dzięki

Też znam ten ból Codziennie go przeżywam . W łóżku ciepło, a ja do pracy Koty sobie leżą na łóżku , psy też.

Chyba tylko psy podzielają mój ból , bo Majlo patrzy takim specyficznym wzrokiem, jak mówię, że on sobie tu zostaje, a ja jadę do pracy
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 21:57   #927
mycha9393
Zakorzenienie
 
Avatar mycha9393
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Nie Przy obchodzie u kota, papug i królików zawsze towarzyszą mi psy Najbardziej lubią kota i króliki


No nie mów



Tak, dopóki do szału nie doprowadzi
eee tam, on tak niewinnie wygląda
__________________
cosmetologist
make up artist
lash stylist
kociara
kosmetyko&świecoholiczka

insta


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..
mycha9393 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 22:27   #928
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez mycha9393 Pokaż wiadomość
eee tam, on tak niewinnie wygląda
Nie bardzo, to istny diabeł
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kot (1).jpg (26,8 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg kot (2).jpg (50,4 KB, 15 załadowań)
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-01, 23:34   #929
petenera
Raczkowanie
 
Avatar petenera
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 376
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
rodzaju kota?...

poczytaj historie powstania suchej karmy (nie wiem ile materialow po polsku jest dostepnych), czemu ja wymyslono, sprawdz jak wielki jest przemysl produkujacy karmy suche

odpowiedz sobie na pytanie co kot je w naturze? puszeczke ktora sobie otwiera, suche jedzenie ktore sobie otwiera?

suche karmy zostaly zrobione dla naszej ludzkiej wygody, i te pierwsze karmy byly koszmarne bo mieso po gotowaniu traci tauryne - enzym bez ktorego koty umieraja (najpierw traca wzrok, sluch itp), i dlatego jak powstaly suche karmy to wiele kotow zmarlo.... potem byly badania i teraz do karm suchych dodaja tauryne, nie ma wyjscia, podczas gotowania tauryna jest zabijana a w suchych karmach jest wygotowane mieso ktore potem jest prasowane aby odciagnac wode (to takie uproszczenie tej historii)

a potem aby bylo taniej produkowac zaczeto zastepowac bialko w karmach suchych soja, ryzem itp i tak mamy wiskasa, purine - karmy te maja reklamy nadawane w tv i ludzie wierza ze to sa dobre karmy

mokra karma ktora jest dostepna w marketach to szajs ale widac osoba ktora z Toba rozmawiala nie wie ze sa mokre karmy premium i ja na poczatku jak sie dowiedzialam o chorobie mojego kota chcialam nimi karmic (moj vet ktory mial praktyki w USA potwierdzil ze moge karmic mokrmymi ale pod warunkiem ze zawieraja najwyzszej jakosci bialko), ale nie moge - to sa karmy dla zdrowych kotow a moj kot ma kardiomiopatie przerostowa i musi jesc minimalna ilosc sol w karmie (plus musze pilnowac stosunek wapn:potas), dlatego sama robie mu jedzenie, mieszanka barfowa to mokre jedzenie najwyzszej jakosci i dzieki niej moj kocurek zyje (w kwietniu 2013 roku zostal zdiagnozowany po niewydolnosci serca i kardiolog powiedzial ze moze przezyc najwyzej 3 tygodnie)

zajrzyj na strone sklepu Modern Per, Ekozwierzak albo na forum Barny Swiat
Tak-od rodzaju kota- koty dużych ras dojrzewają wolniej i potrzebują innej diety. Wiadomo, że kot domowy nie będzie jadł tego, co dziki na wolności, to raczej oczywiste. Różne są teorie nt jedzenia (mieszanek barfowych też), jednak ja jako osoba niedoświadczona wolę zaufać hodowcom z doświadczeniem niż informacjom z neta, które często mają niewiele wspólnego z prawdą.

Edit: poczytałam o barfie więcej i nawet mnie to zaintrygowało, nie powiem, ale tylko ten w wersji robionej własnoręcznie (jak już wspomniałam gotowce barfowe też mają wady). Masz może jakąś przykładową dietę rozpisaną?

Edytowane przez petenera
Czas edycji: 2014-02-02 o 01:13
petenera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-02, 01:24   #930
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VIII

Ratunku, nie mogę iść spać, bo Daniels leży mi na kolanach. Nie chcę go zrzucać, bo dawno go tam nie było
Cytat:
Napisane przez petenera Pokaż wiadomość
Tak-od rodzaju kota- koty dużych ras dojrzewają wolniej i potrzebują innej diety.
yyy? Mam w domu przedstawicielkę jednej z najmniejszych ras, osobniki dojrzewają powoli, pierwsza ruja po roku nikogo nie dziwi. Dziwny argument.

Co znaczy, że potrzebuje innej diety? Chodzi Ci o kaloryczność czy o co? Wymagania dotyczące ilości białka i węglowodanów nie zależą od rasy, tylko wielkości kota, wieku i trybu życia.
Cytat:
Napisane przez petenera Pokaż wiadomość
Różne są teorie nt jedzenia (mieszanek barfowych też), jednak ja jako osoba niedoświadczona wolę zaufać hodowcom z doświadczeniem niż informacjom z neta, które często mają niewiele wspólnego z prawdą.
Nie słyszałam jeszcze złych opinii o barfie, co najwyżej o nieudolnych barfiarzach. To styl żywienia, w którym trzeba uważać, aby prawidłowo bilansować pokarmy i kupować dobre mięso. Jest tak dużo niesponsorowanych badań nad dietą wskazujących wyższość naturalnego żywienia, że jest to już niezaprzeczalnym faktem.

Zaliczyłam już parę wystaw w życiu, w trakcie których rozmawiałam z hodowcami i widzę, że dobrzy hodowcy stawiają nacisk na mięso. Suchą karmę stworzono dla ludzkiej wygody i ma tyle z dobrym odżywianiem wspólnego, co picie przez ludzi koktajli białkowych i zagryzanie ich witaminami w tabletkach. Karma to nie tylko białko, cukry i tłuszcze, a producenci karm sprowadzają żywienie do poziomu tabelek, w których nieważne są właściwości danej substancji i jej pochodzenie, byle zgadzały się cyferki.
Cytat:
Napisane przez petenera Pokaż wiadomość
Ja nie wiem odkąd mokra karma ma mało wartości odżywczych-jestem początkująca, a tak mi powiedział ktoś, kto od x lat hoduje koty i chcę wierzyć w jego wiedzę :p
Zresztą tak wyczytałam też na różnych forach- i chodzi tu bardziej o saszetki, puszki itp. niż karmy robione samodzielnie.
Ale Ci ten ktoś kit wciska... Dobre puszki są pełnowartościowe i pozwalają na żywienie tylko nimi.

Przejrzyj sobie np. te składy:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karm...a_mokra/189070
http://sklep.modernpet.pl/main/produ...id_product=547
Cytat:
Napisane przez petenera Pokaż wiadomość
Zresztą żywienie tylko mokrym jest bardzo niezdrowe dla zębów...
Kolejny mit. Najlepsze na zęby i dziąsła jest żucie, polecany jest do tego kawał nierozdrobnionego twardego mięsa, tzw. podeszwa Jakoś dentyści nie zalecają używania ciastek, orzechów i sucharków, aby nie tworzył się kamień

Technicznie rzecz biorąc, głupie gryzienie kartonów powinno być skuteczniejsze od suchej karmy - karma często nie jest rozgryzana, tylko złamana zębami i połykana, a jedzenie zajmuje parę minut dziennie. Jak mój kot dorwie karton, to pół dnia go przerabia na troty
Cytat:
Napisane przez petenera Pokaż wiadomość
Ja mokre będę dawać 2x w tyg., a raz na dzień/dwa świeże mięso i jogurty.
Brzmi rozsądnie
Cytat:
Napisane przez petenera Pokaż wiadomość
Jakoś bardziej ufam w wartości odżywcze w mięsie i przetworzonym nabiale niż w puszce.
Jakość mięsa w puszce bywa lepsza niż tego w sklepie, które kupujesz dla siebie...
Cytat:
Napisane przez petenera Pokaż wiadomość
Może to zależy od rodzaju kota. Jeszcze raz powłaziłam na różne poradniki odnośnie mojej rasy i wszędzie krzyczą, żeby absolutnie nie przestawiać na mokrą karmę, a dozować max 3 razy w tyg.
Co to za poradniki
Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Rybiorku, a co z drobiem? Dajesz tez surowy do miksu? Ja mam obawy, ale moja kotka zawsze kawalek wysepi surowizny. Boje sie glownie salmonelli.
Koci układ pokarmowy radzi sobie dobrze z salmonellą.
Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
moje nie chcą jeść surowego, więc jak mam je karmić?
Tak, by jadły i dostawały właściwe składniki. Ostatecznie to koty wybierają karmę dla siebie.
Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Jak Wy dajecie rade? Ja sie pozno klade spac i 4 to srodek nocy Chcialabym chociaz w weekend dluzej pospac. Musze jakos oduczyc kota tego wycia pod drzwiami i drapania w nie
U mnie się dużo zmieniło, odkąd jest Mała Wcześniej Daniels robił mi pobudki między 4 a 6, teraz śpi nawet i do południa. To ona łazi i marudzi, gdy jest głodna i się nudzi, ale z kolei lubi się przytulać i często problem rozwiązuje głaskanie i nakrycie kołderką
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-10 10:30:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:17.