Mężatki, co tam u Was słychać?

[kociulek]

Iszsza napewno skorzystam z twojego przepisu,tym bardziej,że bardzo lubie takie nalewki Początkowo myslałam,że to chodzi o mleko skondensowane,bo z takiego robiła nalewke cappuucino moja teściówka, ale jak rozumiem to chodzi o zwykłe??

[kociulek]

I znowu jestem pierwsza na stronie??

[iszsza]

tak tak - zwykłe mleko z kartonu

[kulbit]

Napisane przez iszsza

kulbit - nie ma za co nalewka jest bardzo dobra - polewam sobie i kolezance jak mnie odwiedza...wiadomo że my kobitki pijemy pomału i dla smaku a nie dla upicia się...

Dokładnie Ze mnie to tez taki smakosz Ale moj mąz pewnie też nie pogardzi tym trunkiem włąsnej roboty Jeszcze raz dzieki

[Knife_Girl]

ooo, iszsza, fajowy przepisik Muszę wypróbować
My z mężęm też alkohole dla smaku pijemy. Delektujemy się nimi w rozsądnych ilościach

A ja polecam takie szybkie drinki


SKEE 4 FUN (receptura na 4 porcje)
80 ml Wódki Sobieski
40 ml syropu Monin Spicy Pikantny
sok z ćwiartki cytryny (ok. 15 ml)
Shakerować z lodem


DZBAN 4 FUN
200ml. wyborowej apple,
cytryna,
pomarańcza,
syrop Monin cynamonowy,
sprite do dopełnienia
kostki lodu

Do dzbanka wrzucamy pokrojone owoce, dolewamy wódkę, syrop i sprite.

[kindzia1984]

Witajcie kobitki, widzę, że Was wzięło na trunki. Ja też bardzo lubię likierki ale też winka ale słodkie (zwłaszcza własnej roboty), piwko też
Jak będe już na swoim to skorzystam z przepisu i spróbuję takiego cuda

[kociulek]

Knife, fajne przepisy
Wczoraj byłam na targach pracy i znalazłam jedną dosyć ciekawą propozycje. Zaraz zabieram sie za pisanie LM, bo CV wlaściwie juz mam. Jak dostane tą pracę,to napewno skorzystam z twoich przepisów Ostatnio i tak mamy z meżem co oblewać,tylko nie mamy na to czasu Rozmawiałam z chłopakiem z tej firmy, bardzo mnie podbudował i zachecił do składania papierów. Jak ja chce juz pójść do pracy...

[iszsza]

kociulek zyczę Ci bys dostała tą prace, ja też bym się wzięła za coś ambitniejszego, w lipcu kończy mi się staż...

zrobiłam fotki naszej kawalerki i Wam pokażę!

oto pokój i kuchnia tzw."ślepa" na początku była dla mnie udręką, ale teraz ją lubię.

Zobaczycie w kuchni że mam specjalny "kafelek" podstawkę na gorące rzeczy która wisi na ścianie i tam jest napisane: Alice's Kitchen (Alice to ja). i tak to wygląda, przybędzie jeszcze zdjęć na ścianach, bo mamy ich b.dużo

i jak się Wam podoba?

[kulbit]

Kociulku trzymam kciuki za prace!

Iszsza bardzoooo przytulne i śliczne mieszkano Takie kolorowe i wiele fajnych drobiazgów, lubie tak

[kociulek]

Iszsza, Kulbit

Iszsza,fajne to twoje mieszkanko takie ciepłe, przytulne,aż miło papatrzeć

[Knife_Girl]

kociulek, trzymam kciuki Obyś znalazła wymarzoną pracę

iszsza, ale super mieszkanko! Bardzo fajnie urządzone i takie cieplutkie przyjemne kolorki W dodatku szybko się urządziliście

[iszsza]

Dzięki Dziewczyny cieszę że Wam się podoba!

[kociulek]

Knife
Własnie znalazłam tą samą ofertę w internecie. I tylko w ten sposób na ogłoszenie odpowiedziało juz 7 osób

[Knife_Girl]

A ja siedzę w pracy (jeszcze do 31 maja będę się tu męczyć) i tak dochodzę do wniosku, że nie mam ochoty tu wracać. Będę walczyła o odszkodowanie a nie o przywrócenie do pracy. W pozwie wnosiłam o przywrócenie, ale jeśli nawet wygram, to już nie chcę tam wracać. Taki syf się tu zrobił, takie zamieszanie i ogólna panika, że nie mam ochoty pracować w tym stresie i takiej atmosferze. To ejst po prostu chore.
W przyszłym tyg. biorę dwa dni zwolnienia, które mi przysługują, na szukanie nowej pracy. I faktycznie zamierzam poszukać.

[kulbit]

Napisane przez Knife_Girl

A ja siedzę w pracy (jeszcze do 31 maja będę się tu męczyć) i tak dochodzę do wniosku, że nie mam ochoty tu wracać. Będę walczyła o odszkodowanie a nie o przywrócenie do pracy. W pozwie wnosiłam o przywrócenie, ale jeśli nawet wygram, to już nie chcę tam wracać. Taki syf się tu zrobił, takie zamieszanie i ogólna panika, że nie mam ochoty pracować w tym stresie i takiej atmosferze. To ejst po prostu chore.
W przyszłym tyg. biorę dwa dni zwolnienia, które mi przysługują, na szukanie nowej pracy. I faktycznie zamierzam poszukać.

Fajnie, że wiesz konkretnie czego chcesz
Będę trzymała kciuki za znalezienie szybko nwoej fajnej pracy

[Knife_Girl]

Napisane przez kulbit

Fajnie, że wiesz konkretnie czego chcesz
Będę trzymała kciuki za znalezienie szybko nowej fajnej pracy

Na razie nie będę dziękować za trzymanie kciuków
Wiesz, atmosfera jest chora. Chora do tego stopnia, że niedobrze mi się robi, gdy na to wszystko patrzę. Wiele moich koleżanek i kolegów z pracy tak ma... ale siedzą cicho, bo wiadomo, o pracę ciężko. A skoro m.in. na mnie trafiło wypowiedzenie, to muszę to teraz dobrze wykorzystać.
Po pierwsze: odwołalam się, bo nei zgadzam się z tym wypowiedzeniem i nie zamierzam nikomu dać satysfakcji nie walcząc
Po drugie: będę szukać normalnej roboty, w której moje zdrowie psychiczne nie ucierpi
Po trzecie: korzystam ze wszystkich przysługujących mi jeszcze przywilejów (wczasy pod gruszą, zwolnienie na szukanie pracy )

edit: przy okazji, to co zrobili nam, pracownikom, obsmarowuję gdzie się da A mój kochany Mąż mi pomaga

[kulbit]

Twarda z Ciebie babeczka Knife Podziwiam!

[Knife_Girl]

ech... wcale nie taka twarda Jak mi wypowiedzenie wręczyli, to się trzymałam, a w drodze z pracy poryczałam się w samochodzie
Najpierw było mi niesamowicie przykro, że tak za nic...
Potem przyszła wściekłość.
A teraz opanowała mnie niesamowita żądza zemsty.

[kindzia1984]

Napisane przez kociulek

Iszsza, Kulbit

Iszsza,fajne to twoje mieszkanko takie ciepłe, przytulne,aż miło papatrzeć

Napisane przez kulbit

Kociulku trzymam kciuki za prace!

Iszsza bardzoooo przytulne i śliczne mieszkano Takie kolorowe i wiele fajnych drobiazgów, lubie tak

Napisane przez Knife_Girl

kociulek, trzymam kciuki Obyś znalazła wymarzoną pracę

iszsza, ale super mieszkanko! Bardzo fajnie urządzone i takie cieplutkie przyjemne kolorki W dodatku szybko się urządziliście

Nie będę się powtarzać ale podpisuje sie pod tym.

Iszsza moje mieszkanko moze większe ale napewno nie takie ciepłe jak wasze

Knife trzymam kciuki za znalezienie fajnej pracy

[Knife_Girl]

Napisane przez kindzia1984

tym.


Knife trzymam kciuki za znalezienie fajnej pracy

[zuzaneczka]

Napisane przez Knife_Girl

A teraz opanowała mnie niesamowita żądza zemsty.

to stwierdzenie bardzo współgra z Twoim awatarem


iszsza fajne mieszkanko, na tą wersalkę zwróciłam uwagę w sklepei - świetne kolorki właśnie takie są na ścianach w moim dużym pokoju

[Knife_Girl]

Napisane przez zuzaneczka

to stwierdzenie bardzo współgra z Twoim awatarem

he he i o to chodzi

[kociulek]

Knife, ja też bym chyba juz nie chciała wrócić do takiego pracodawcy
Jestem pewna,że wygrasz sprawę
Mój mąz tez kiedys sądował się z pracodawcą... Oczywiście wygrał ten co miał rację Ale tak samo nie wrócił juz do niego. Teraz mówi o nim Kołodziej-Złodziej

[Knife_Girl]

kociulek, a u mnie w pracy to jest tak, że co 4 lata każdy się boi o swoje stanowisko. Okropne to jest, ale niestety, takie uroki pracy w urzędzie, gdy władza się zmienia i wprowadza swoje pomysły A ja sobie to przemyślałam i doszłam do wniosku, że szkoda moich nerwów i zdrowia psychicznego. Za młoda jestem, żeby stak sobie nerwy szarpać.
Jeśli nawet nie uda mi się wygrać, to będę się odwoływać już wyżej, aż do skutku

Aha, chyba nie pisałam Wam: sprawę w sądzie mam 28 maja o 8:30

[_Iguana_]

Witajcie drogie mężatki mam ogromne pytanie do was.
Wczoraj założyłam nowy wątek dotyczący 1 rocznicy ślubu i nikt mi na niego nie odpisał, wiem że tutaj opisujecie swoje przemyslenia i wspomnienia dotyczące bycia żonami.
A ja za m-c czyli 17 czerwca będe miała 1 rocznicę ślubu i nie wiem co z tym z robić. Parą jesteśmy od 7 lat, a zaraz minie rok jak jesteśmy małżeństwem. To ponoć papierowa rocznica, a ja się zastanawiam jak powinnam z mężem ją zorganizować?? jakies przyjęcie, wyjazd?? juz sama nie wiem
Licze na wasze sugestie lub wspomnienia
pozdrawaim
a to link do tego wątka:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=189324

[Alvesta]

Napisane przez _Iguana_

Witajcie drogie mężatki mam ogromne pytanie do was.
Wczoraj założyłam nowy wątek dotyczący 1 rocznicy ślubu i nikt mi na niego nie odpisał, wiem że tutaj opisujecie swoje przemyslenia i wspomnienia dotyczące bycia żonami

spokojnie, trochę cierpliwości. Jak to nikt

[_Iguana_]

Napisane przez Alvesta

spokojnie, trochę cierpliwości. Jak to nikt

widziałam i dziękuję

[Knife_Girl]

Napisane przez _Iguana_

Witajcie drogie mężatki mam ogromne pytanie do was.
Wczoraj założyłam nowy wątek dotyczący 1 rocznicy ślubu i nikt mi na niego nie odpisał, wiem że tutaj opisujecie swoje przemyslenia i wspomnienia dotyczące bycia żonami.
A ja za m-c czyli 17 czerwca będe miała 1 rocznicę ślubu i nie wiem co z tym z robić. Parą jesteśmy od 7 lat, a zaraz minie rok jak jesteśmy małżeństwem. To ponoć papierowa rocznica, a ja się zastanawiam jak powinnam z mężem ją zorganizować?? jakies przyjęcie, wyjazd?? juz sama nie wiem
Licze na wasze sugestie lub wspomnienia
pozdrawaim
a to link do tego wątka:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=189324

iguana, no to witaj w klubie My też mamy rocznicę 17go czerwca
Ale szczerze powiedziawszy, jeszcze nie zastanawiałam się, jak uczcić ten dzień Tyle spraw na głowie mamy ostatnio, że odłożyłam to na spokojniejszy moment
A może pozostałe mężatki mają jakieś pomysły? W czerwcu to tu niezły wysyp rocznic będzie

[kulbit]

A ja mam pierwszą rocznicę dokładnie jutro Jak szybko minął te cudny rok..

[_Iguana_]

Napisane przez kulbit

A ja mam pierwszą rocznicę dokładnie jutro Jak szybko minął te cudny rok..

i co w ten jutrzejszy dzień zamierzacie??
pozdrawiam