Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.66

[aniyam]

Napisane przez saipan

Może mój tego nie przeczyta

Ja chciałabym w najbliższych latach polecieć na Kubę, do Meksyku i na Dominikane ale widzę że tz wybiera inne kierunki. Muszę go zmusić 😂😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dominikana szału nie robi, jest trochę niebezpieczna, fajnie ciepło, widoki super, ale ja już tam bym nie poleciała po raz kolejny

[saipan]

Napisane przez aniyam

Dominikana szału nie robi, jest trochę niebezpieczna, fajnie ciepło, widoki super, ale ja już tam bym nie poleciała po raz kolejny

Dlatego mam ją na trzecim miejscu A dlaczego niebezpieczna?

[maarthusia]

Napisane przez cansada

takie niebezpieczenstwo istnieje wszedzie gdzie turysta dla lokalnej ludnosci jawi sie jako bogacz...Traumatyczne przezycie.

szczególnie w Afryce

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Aniyam, jak tam zdrówko?

[korinka3]

Napisane przez aniyam

Dominikana szału nie robi, jest trochę niebezpieczna, fajnie ciepło, widoki super, ale ja już tam bym nie poleciała po raz kolejny

Jak zdrówko Twe i Lorda?

[amyz]

Napisane przez Lidia1984

Ja też marzę o Z. od dawna
straszne przeżycie miało to małżeństwo, ale w każdym miejscu na ziemi może człowieka coś takiego spotkać, taka prawda

dokładnie tak

Napisane przez maarthusia

Anulowałam wszystkie pozostałe zamówienia w V.

W ostatnich rozmiarach znowu pełno fajnych butków

[maarthusia]

Napisane przez amyz

dokładnie tak

[lena40]

Klaskam za zakupy , nie nadążam dziś z nadrabianiem.


Dochodzę do wniosku, że dzień roboczy powinien trwać 5 godzin. Znowu mam atak ziewania, zmęczenia, nicmisięniechcieizmu.


No i zazdro wszystkim wyjazdów. Mnie czeka kolejny rok bez urlopu.

[Oktawiaaa]

Dzięki Dziewczyny za utwierdzenie mnie w tym, że ludzie przesadzają z prezentami. Zastanawiam się teraz nad kasą albo łańcuszkiem z literką. Lece do domu, miłego dnia

[maarthusia]

Napisane przez lena40

Klaskam za zakupy , nie nadążam dziś z nadrabianiem.


Dochodzę do wniosku, że dzień roboczy powinien trwać 5 godzin. Znowu mam atak ziewania, zmęczenia, nicmisięniechcieizmu.


No i zazdro wszystkim wyjazdów. Mnie czeka kolejny rok bez urlopu.

[amyz]

Napisane przez aniyam

Dominikana szału nie robi, jest trochę niebezpieczna, fajnie ciepło, widoki super, ale ja już tam bym nie poleciała po raz kolejny

żyjesz się martwiłam co tam u Ciebie czy nie walnełaś jakiegoś sepuku z okazji przegranej Barcy

Napisane przez lena40

Klaskam za zakupy , nie nadążam dziś z nadrabianiem.


Dochodzę do wniosku, że dzień roboczy powinien trwać 5 godzin. Znowu mam atak ziewania, zmęczenia, nicmisięniechcieizmu.


No i zazdro wszystkim wyjazdów. Mnie czeka kolejny rok bez urlopu.

ja jestem za 2 godzinami
może Ci się uda wziąć urlop

[aniyam]

Napisane przez saipan

Dlatego mam ją na trzecim miejscu A dlaczego niebezpieczna?

Turyści dośc często są okradani, może nie w taki sposób jak w tym artykule, strach wyjść z hotelu, zresztą sami rezydenci nas ostrzegali żeby samemu nie wychodzić tylko zebrać się w kilka par, biura podróży nie chcą nawet dla bezpieczeństwa wynajmować samochodów czy polecać wypożyczalni, można wszystko na własną rękę, ale też nas ostrzegano, więc zrezygnowaliśmy. Trzeba bardzo uważać w kantorach i skepach bo często oszukują ( akurat tego nie doświadczyliśmy, ale para, którą poznaliśmy została w kantorze oszukana ) . Miejsca turystycznę są w miarę czyste, ale jak się już samemu zacznie zwiedzać to czego nie pokazują biura i rezydenci to jest masakra ( koszmarne, zaśmiecone plaże - lepiej zostać przy hotelowych plażach ). Bardzo słabo znają język angielski, w metrze nie dogadasz się wcale jak nie znasz hiszpańskiego, tak samo w taksówkach. Ogólnie to najlepiej zostać w hotelu, plaże czyste, spokojne, nikt ni zaczepia, widoki cudne

Ja cieszę się, że zobaczyłam Dominikanę, ale już tam bym nie chciałą wrócić

Napisane przez maarthusia

szczególnie w Afryce

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Aniyam, jak tam zdrówko?

szału nie ma, kaszel taki, że prawie płuca wypluwam i gorączka nadal, może jutro będzie lepiej. Lord już dziś w pracy więc liczę, że jutro będzie już u mnie ok

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez korinka3

Jak zdrówko Twe i Lorda?

Lord już dziś w pracy, wczoraj dwa takie zdechluny leżeliśmy, ja dziś jeszcze marnie, ale może jutro się poprawi

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez amyz

żyjesz się martwiłam co tam u Ciebie czy nie walnełaś jakiegoś sepuku z okazji przegranej Barcy



ja jestem za 2 godzinami
może Ci się uda wziąć urlop

tak łatwo się mnie nie pozbędziesz rosołku mi podeślij

nie wiem czy bardziej z gorączki czy z tego jak wczoraj partaczyli ale nie obejrzałam meczu do końca i zasnęłam

[maarthusia]

Napisane przez aniyam

Turyści dośc często są okradani, może nie w taki sposób jak w tym artykule, strach wyjść z hotelu, zresztą sami rezydenci nas ostrzegali żeby samemu nie wychodzić tylko zebrać się w kilka par, biura podróży nie chcą nawet dla bezpieczeństwa wynajmować samochodów czy polecać wypożyczalni, można wszystko na własną rękę, ale też nas ostrzegano, więc zrezygnowaliśmy. Trzeba bardzo uważać w kantorach i skepach bo często oszukują ( akurat tego nie doświadczyliśmy, ale para, którą poznaliśmy została w kantorze oszukana ) . Miejsca turystycznę są w miarę czyste, ale jak się już samemu zacznie zwiedzać to czego nie pokazują biura i rezydenci to jest masakra ( koszmarne, zaśmiecone plaże - lepiej zostać przy hotelowych plażach ). Bardzo słabo znają język angielski, w metrze nie dogadasz się wcale jak nie znasz hiszpańskiego, tak samo w taksówkach. Ogólnie to najlepiej zostać w hotelu, plaże czyste, spokojne, nikt ni zaczepia, widoki cudne



szału nie ma, kaszel taki, że prawie płuca wypluwam i gorączka nadal, może jutro będzie lepiej. Lord już dziś w pracy więc liczę, że jutro będzie już u mnie ok

O mamo

Oj, oby jutro było lepiej

[korinka3]

Napisane przez aniyam

Turyści dośc często są okradani, może nie w taki sposób jak w tym artykule, strach wyjść z hotelu, zresztą sami rezydenci nas ostrzegali żeby samemu nie wychodzić tylko zebrać się w kilka par, biura podróży nie chcą nawet dla bezpieczeństwa wynajmować samochodów czy polecać wypożyczalni, można wszystko na własną rękę, ale też nas ostrzegano, więc zrezygnowaliśmy. Trzeba bardzo uważać w kantorach i skepach bo często oszukują ( akurat tego nie doświadczyliśmy, ale para, którą poznaliśmy została w kantorze oszukana ) . Miejsca turystycznę są w miarę czyste, ale jak się już samemu zacznie zwiedzać to czego nie pokazują biura i rezydenci to jest masakra ( koszmarne, zaśmiecone plaże - lepiej zostać przy hotelowych plażach ). Bardzo słabo znają język angielski, w metrze nie dogadasz się wcale jak nie znasz hiszpańskiego, tak samo w taksówkach. Ogólnie to najlepiej zostać w hotelu, plaże czyste, spokojne, nikt ni zaczepia, widoki cudne

Ja cieszę się, że zobaczyłam Dominikanę, ale już tam bym nie chciałą wrócić



szału nie ma, kaszel taki, że prawie płuca wypluwam i gorączka nadal, może jutro będzie lepiej. Lord już dziś w pracy więc liczę, że jutro będzie już u mnie ok

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------



Lord już dziś w pracy, wczoraj dwa takie zdechluny leżeliśmy, ja dziś jeszcze marnie, ale może jutro się poprawi

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------



tak łatwo się mnie nie pozbędziesz rosołku mi podeślij

nie wiem czy bardziej z gorączki czy z tego jak wczoraj partaczyli ale nie obejrzałam meczu do końca i zasnęłam

za zdrówko

[saipan]

Napisane przez aniyam

Turyści dośc często są okradani, może nie w taki sposób jak w tym artykule, strach wyjść z hotelu, zresztą sami rezydenci nas ostrzegali żeby samemu nie wychodzić tylko zebrać się w kilka par, biura podróży nie chcą nawet dla bezpieczeństwa wynajmować samochodów czy polecać wypożyczalni, można wszystko na własną rękę, ale też nas ostrzegano, więc zrezygnowaliśmy. Trzeba bardzo uważać w kantorach i skepach bo często oszukują ( akurat tego nie doświadczyliśmy, ale para, którą poznaliśmy została w kantorze oszukana ) . Miejsca turystycznę są w miarę czyste, ale jak się już samemu zacznie zwiedzać to czego nie pokazują biura i rezydenci to jest masakra ( koszmarne, zaśmiecone plaże - lepiej zostać przy hotelowych plażach ). Bardzo słabo znają język angielski, w metrze nie dogadasz się wcale jak nie znasz hiszpańskiego, tak samo w taksówkach. Ogólnie to najlepiej zostać w hotelu, plaże czyste, spokojne, nikt ni zaczepia, widoki cudne



szału nie ma, kaszel taki, że prawie płuca wypluwam i gorączka nadal, może jutro będzie lepiej. Lord już dziś w pracy więc liczę, że jutro będzie już u mnie ok

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------



Lord już dziś w pracy, wczoraj dwa takie zdechluny leżeliśmy, ja dziś jeszcze marnie, ale może jutro się poprawi

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------



tak łatwo się mnie nie pozbędziesz rosołku mi podeślij

nie wiem czy bardziej z gorączki czy z tego jak wczoraj partaczyli ale nie obejrzałam meczu do końca i zasnęłam

No to faktycznie nieciekawie. Bez sensu jak mam przylecieć i w hotelu cały czas siedzieć albo bać się że coś mi się stania albo na syf patrzeć.
Mojej mamy brat był w tych trzech miejscach i Dominikana najmniej mu się z nich podobała.

Szybkiego powrotu do zdrówka

[amyz]

Napisane przez aniyam

Turyści dośc często są okradani, może nie w taki sposób jak w tym artykule, strach wyjść z hotelu, zresztą sami rezydenci nas ostrzegali żeby samemu nie wychodzić tylko zebrać się w kilka par, biura podróży nie chcą nawet dla bezpieczeństwa wynajmować samochodów czy polecać wypożyczalni, można wszystko na własną rękę, ale też nas ostrzegano, więc zrezygnowaliśmy. Trzeba bardzo uważać w kantorach i skepach bo często oszukują ( akurat tego nie doświadczyliśmy, ale para, którą poznaliśmy została w kantorze oszukana ) . Miejsca turystycznę są w miarę czyste, ale jak się już samemu zacznie zwiedzać to czego nie pokazują biura i rezydenci to jest masakra ( koszmarne, zaśmiecone plaże - lepiej zostać przy hotelowych plażach ). Bardzo słabo znają język angielski, w metrze nie dogadasz się wcale jak nie znasz hiszpańskiego, tak samo w taksówkach. Ogólnie to najlepiej zostać w hotelu, plaże czyste, spokojne, nikt ni zaczepia, widoki cudne



szału nie ma, kaszel taki, że prawie płuca wypluwam i gorączka nadal, może jutro będzie lepiej. Lord już dziś w pracy więc liczę, że jutro będzie już u mnie ok

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------



Lord już dziś w pracy, wczoraj dwa takie zdechluny leżeliśmy, ja dziś jeszcze marnie, ale może jutro się poprawi

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------



tak łatwo się mnie nie pozbędziesz rosołku mi podeślij

nie wiem czy bardziej z gorączki czy z tego jak wczoraj partaczyli ale nie obejrzałam meczu do końca i zasnęłam

no i dzięki Tobie mi się odechciał Dominikany zaoszczędzę

dobrze że już Ci lepiej i Lordowi też

no słyszałam że im nie pykło wczoraj ale nie smutaj! możesz Realowi w finale pokibicować

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez saipan

No to faktycznie nieciekawie. Bez sensu jak mam przylecieć i w hotelu cały czas siedzieć albo bać się że coś mi się stania albo na syf patrzeć.
Mojej mamy brat był w tych trzech miejscach i Dominikana najmniej mu się z nich podobała.

Szybkiego powrotu do zdrówka

ja ogólnie nie uznaję wakacji polegających tylko na leżeniu nad basenem bo mi się to nudzi po 15 minutach więc zwariowałabym tam chyba
no to zostaje mi odwiedzić Cansadę

[saipan]

Napisane przez amyz

no i dzięki Tobie mi się odechciał Dominikany zaoszczędzę

dobrze że już Ci lepiej i Lordowi też

no słyszałam że im nie pykło wczoraj ale nie smutaj! możesz Realowi w finale pokibicować

Jeszcze trochę sobie pogadamy i nie będzie gdzie latać już nam kilka kierunków odpadło

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez amyz

no i dzięki Tobie mi się odechciał Dominikany zaoszczędzę

dobrze że już Ci lepiej i Lordowi też

no słyszałam że im nie pykło wczoraj ale nie smutaj! możesz Realowi w finale pokibicować

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------



ja ogólnie nie uznaję wakacji polegających tylko na leżeniu nad basenem bo mi się to nudzi po 15 minutach więc zwariowałabym tam chyba
no to zostaje mi odwiedzić Cansadę

[aniyam]

Napisane przez maarthusia

O mamo

Oj, oby jutro było lepiej

Napisane przez korinka3

za zdrówko

Napisane przez saipan

No to faktycznie nieciekawie. Bez sensu jak mam przylecieć i w hotelu cały czas siedzieć albo bać się że coś mi się stania albo na syf patrzeć.
Mojej mamy brat był w tych trzech miejscach i Dominikana najmniej mu się z nich podobała.

Szybkiego powrotu do zdrówka

no to prawda niestety Dominnikana szału nie robi, ja się uparłam na Karaiby i musiałam zobaczyć i to mi wystarczy, raczej tam nie wrócę

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez amyz

no i dzięki Tobie mi się odechciał Dominikany zaoszczędzę

dobrze że już Ci lepiej i Lordowi też

no słyszałam że im nie pykło wczoraj ale nie smutaj! możesz Realowi w finale pokibicować

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------



ja ogólnie nie uznaję wakacji polegających tylko na leżeniu nad basenem bo mi się to nudzi po 15 minutach więc zwariowałabym tam chyba
no to zostaje mi odwiedzić Cansadę

nie grzesz kobieto z tym realem

co do leżakowania przy basenie też tak uważam szkoda kasy wydawać na dalekie podróże i siedzieć tylko w hotelu, ani nie poznasz kultury, ani kuchni lokalnej i co możesz powiedzieć o takim miejscu?

[saipan]

Napisane przez aniyam

no to prawda niestety Dominnikana szału nie robi, ja się uparłam na Karaiby i musiałam zobaczyć i to mi wystarczy, raczej tam nie wrócę

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------





nie grzesz kobieto z tym realem

co do leżakowania przy basenie też tak uważam szkoda kasy wydawać na dalekie podróże i siedzieć tylko w hotelu, ani nie poznasz kultury, ani kuchni lokalnej i co możesz powiedzieć o takim miejscu?

To tak jak znajomy opowiadał, że jego znajomi pojechali do hotelu i po powrocie dowiedzieli się że kilkaset metrów od hotelu mieli przepiękne wydmy

[aniyam]

Napisane przez saipan

To tak jak znajomy opowiadał, że jego znajomi pojechali do hotelu i po powrocie dowiedzieli się że kilkaset metrów od hotelu mieli przepiękne wydmy

no dla mnie to chore jest płacić grube tysiące za podróż i siedzieć w hotelu i próbować hotelowej kuchni, ktora jest na całym świecie podobna

[amyz]

Napisane przez saipan

Jeszcze trochę sobie pogadamy i nie będzie gdzie latać już nam kilka kierunków odpadło

-

niedługo nam zostanie tylko Ciechocinek jako najlepsza destynacja

Napisane przez aniyam

nie grzesz kobieto z tym realem

co do leżakowania przy basenie też tak uważam szkoda kasy wydawać na dalekie podróże i siedzieć tylko w hotelu, ani nie poznasz kultury, ani kuchni lokalnej i co możesz powiedzieć o takim miejscu?

zgadzam się w całej rozciągłości ja wychodzę z załozenia, że marna szansa ze wrócę drugi raz w to samo miejsce bo przecież świat taki wielki i tyle do zobaczenia, że jak już tam jestem to chcę zobaczyć maksymalnie dużo

Napisane przez saipan

To tak jak znajomy opowiadał, że jego znajomi pojechali do hotelu i po powrocie dowiedzieli się że kilkaset metrów od hotelu mieli przepiękne wydmy

no tak to własnie jest albo ja się kiedyś dowiedziałam że na wakacjach na drugim końcu Europy było pięknie i cudownie bo w stołówce w restauracji dawali duży wybór jedzenia . co było za bramą hotelu - nie wiedzą. Tzn widzieli jak z lotniska jechali w autokarze ze też ładnie mi byłoby żal wydawac tyle kasy i nawet nie obejrzeć miejscowości w której wylądowałam

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez aniyam

no dla mnie to chore jest płacić grube tysiące za podróż i siedzieć w hotelu i próbować hotelowej kuchni, ktora jest na całym świecie podobna

można wydać 10 razy mniej i skoczyć do hotelu dwie ulice dalej na noclegi ze śniadaniem i bedzie to samo na pewno

[saipan]

Napisane przez amyz

niedługo nam zostanie tylko Ciechocinek jako najlepsza destynacja





zgadzam się w całej rozciągłości ja wychodzę z załozenia, że marna szansa ze wrócę drugi raz w to samo miejsce bo przecież świat taki wielki i tyle do zobaczenia, że jak już tam jestem to chcę zobaczyć maksymalnie dużo



no tak to własnie jest albo ja się kiedyś dowiedziałam że na wakacjach na drugim końcu Europy było pięknie i cudownie bo w stołówce w restauracji dawali duży wybór jedzenia . co było za bramą hotelu - nie wiedzą. Tzn widzieli jak z lotniska jechali w autokarze ze też ładnie mi byłoby żal wydawac tyle kasy i nawet nie obejrzeć miejscowości w której wylądowałam

Mnie by coś trafiło gdybym musiała leżeć dłużej jak jeden dzień.

[amyz]

Napisane przez saipan

Mnie by coś trafiło gdybym musiała leżeć dłużej jak jeden dzień.

ja na plazy wytrzymuję max 2 godziny. Ale na szczęście mój tż też wiec plażujemy ale potem łazimy i zwiedzamy albo jakas lokalna knajpa, lokalne jedzenie super sprawa!

[aniyam]

Napisane przez amyz

niedługo nam zostanie tylko Ciechocinek jako najlepsza destynacja





zgadzam się w całej rozciągłości ja wychodzę z załozenia, że marna szansa ze wrócę drugi raz w to samo miejsce bo przecież świat taki wielki i tyle do zobaczenia, że jak już tam jestem to chcę zobaczyć maksymalnie dużo



no tak to własnie jest albo ja się kiedyś dowiedziałam że na wakacjach na drugim końcu Europy było pięknie i cudownie bo w stołówce w restauracji dawali duży wybór jedzenia . co było za bramą hotelu - nie wiedzą. Tzn widzieli jak z lotniska jechali w autokarze ze też ładnie mi byłoby żal wydawac tyle kasy i nawet nie obejrzeć miejscowości w której wylądowałam

1. jak chcesz Ciechocinek to daj znać, Lord wujek ma tam jakis ośrodek wypoczynkowy więc wiesz ...

2. też tak uważam, nie wiem czy będzie mnie stać wrócić tam kolejny raz więc chce nachapać widoków i wrazen, nie rozumiem też jak można ciągle jeździć w to samo miejsce, chyba po 3-4 razie bym się pochlastała z nudów

3. nawet tego nie skomentuje hahahaha

[saipan]

Napisane przez amyz

ja na plazy wytrzymuję max 2 godziny. Ale na szczęście mój tż też wiec plażujemy ale potem łazimy i zwiedzamy albo jakas lokalna knajpa, lokalne jedzenie super sprawa!

[aniyam]

Napisane przez amyz

ja na plazy wytrzymuję max 2 godziny. Ale na szczęście mój tż też wiec plażujemy ale potem łazimy i zwiedzamy albo jakas lokalna knajpa, lokalne jedzenie super sprawa!

my też tak robimy, 1-2 dni na totalne lezenie i nudy a potem zwiedzanie, zwiedzanie itp itd

Napisane przez saipan

Mnie by coś trafiło gdybym musiała leżeć dłużej jak jeden dzień.

[amyz]

Napisane przez aniyam

1. jak chcesz Ciechocinek to daj znać, Lord wujek ma tam jakis ośrodek wypoczynkowy więc wiesz ...

2. też tak uważam, nie wiem czy będzie mnie stać wrócić tam kolejny raz więc chce nachapać widoków i wrazen, nie rozumiem też jak można ciągle jeździć w to samo miejsce, chyba po 3-4 razie bym się pochlastała z nudów

3. nawet tego nie skomentuje hahahaha

noooooo i nic nie mówisz????
moze zrobimy wątkowy turnus odwykowy w Ciechocinku




---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez aniyam

my też tak robimy, 1-2 dni na totalne lezenie i nudy a potem zwiedzanie, zwiedzanie itp itd

Napisane przez saipan

[aniyam]

Napisane przez amyz

noooooo i nic nie mówisz????
moze zrobimy wątkowy turnus odwykowy w Ciechocinku




---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Ty nawet nie wiesz jakie tam historie u tych kuracjuszy odchodzą

[korinka3]

Venezia wysłana

[aniyam]

Napisane przez korinka3

Venezia wysłana

[amyz]

Napisane przez korinka3

Venezia wysłana

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Napisane przez aniyam

Ty nawet nie wiesz jakie tam historie u tych kuracjuszy odchodzą

wierzę nocowaliśmy w hotelu w Dusznikach Zdroju jak się odbywał wieczorek taneczny dla kuracjuszy. Pani! to nasze imprezy studenckie to było przy tym zebranie kółka różańcowego