Przedłużanie rzęs-WĄTEK ZBIORCZY

[isska25]

hallo czy ktoś mi odpowie na moje pytania odnośnie noszenia rzęs całym rokiem a ich kondycją po takim maratonie, kosmetyczka odradzała noszenie ich dłuższy czas. Co wy na to?Plisss odpiszcie

[Milky_quartz]

Cześć Chcę sobie przedłużyć rzęsy na wakacje. Lecę na 3 miesiące za granicę i nie chcę mieć latem problemu z malowaniem rzęs. Poza tym marzą mi się dłuuugaśne rzęsy... sama mam nie dość, że dość krótke i cienkie to jeszcze jasne

A oto mój zestaw pytań:

1. Czy taki zabieg zapewni przedłużenie rzęs na około 3 miesiące?

2. Czy można malować przedłużone rzęsy? Czym zmywać makijaż?

3. Czy kondycja naturalnych rzęs po wypadnięciu sztucznych nie pogarsza się? Wypadają? Łamią się? (chcę te rzęsy tylko na wakacje, nie poprawiałabym)

4. Czy jeśli moje rzęsy są dość jasne nie będzie zbytniego kontrastu jak nagle dokleją mi czarne?

Proszę o odpowiedzi zarówno specjalistki jak i dziewczyny które sprawiły sobie firanki

[Burbery]

Napisane przez Milky_quartz

Cześć Chcę sobie przedłużyć rzęsy na wakacje. Lecę na 3 miesiące za granicę i nie chcę mieć latem problemu z malowaniem rzęs. Poza tym marzą mi się dłuuugaśne rzęsy... sama mam nie dość, że dość krótke i cienkie to jeszcze jasne

A oto mój zestaw pytań:

1. Czy taki zabieg zapewni przedłużenie rzęs na około 3 miesiące?

2. Czy można malować przedłużone rzęsy? Czym zmywać makijaż?

3. Czy kondycja naturalnych rzęs po wypadnięciu sztucznych nie pogarsza się? Wypadają? Łamią się? (chcę te rzęsy tylko na wakacje, nie poprawiałabym)

4. Czy jeśli moje rzęsy są dość jasne nie będzie zbytniego kontrastu jak nagle dokleją mi czarne?

Proszę o odpowiedzi zarówno specjalistki jak i dziewczyny które sprawiły sobie firanki

1. Zdecydowanie nie zapewni, faza wzrostu rzęsy trwa 1 miesiąc, a spoczynku 2 miesiące, po czym rzęsy wypadają, jednak to nie znaczy że przedłużone rzęsy trzymają się 3 miesiące.
w miesiącu tracisz 1/3 swoich rzęs, przy czym mam wrażenie że te przedłużane wypadają jeszcze szybciej(na moje oko po 4 tygodniach zostaje ich jakieś 40-50%). Niezależnie gdzie przedłużasz i za jakie pieniądze, po miesiącu rzęsy zdecydowanie wymagają poprawki, ponieważ są wyraźnie przerzedzone, przez co zaczynają się gorzej układać. Ponadto tak jak już mówiłam, nasze rzęsy rosną, więc miejsce przyklejenia się przesuwa do góry, to tak jak z odrostami. Ja sobie nie wyobrażam noszenia rzęs dłużej niż 4-5 tygodni.

2. Malować? Ale po co!? Byś je tylko oszpeciła, sztuczne rzęsy są idealnie czarne i długie, przy czym długość i grubość można indywidualnie dobierać, tusz na nich nie spełniłby żadnej roli. Rzęsy są sztywniejsze niż nasze naturalne, mogą się złamać podczas pocierania, ja sobie nie wyobrażam nawet możliwości pocierania ich nasączonym wacikiem..

3. Tego też się chętnie dowiem, gdyż odkąd przedłużam (już będzie 5 miesięcy) nigdy nie doświadczyłam rezygnacji z tych rzęs. Teraz sobie nie wyobrażam siebie bez nich, tak odmieniły mój wygląd . Niestety ja jestem prawie pewna, że stan rzęs się pogarsza, to tak samo jak zdjęcie sztucznych paznokci. Na pełną regenerację trzeba będzie pewnie poczekać pełen cykl, czyli około 3 miesięcy.

4. Ja mam raczej średniej jasności rzęsy, ale po doklejeniu wcale ale to wcale ich nigdzie nie widać. Ale słyszałam że jeżeli rzęsy są bardzo jasne, to przed zabiegiem konieczne jest wykonanie henny.

Pozdrawiam

[isska25]

Fajnie ,że ktoś mi odpisał.

[gsk]

Napisane przez isska25

Fajnie ,że ktoś mi odpisał.

Moja instruktorka mówiła że przedłuża sobie rzęsy już 3 lata i z jej rzęsami jest wszystko ok.

[Milky_quartz]

Burbery, dziękuję za odpowiedź. W takim razie sobie podaruję i zdecyduję się na hennę Nie stać mnie na takie poprawki co miesiąc no a znając siebie uzależniłabym się od takich rzęsisk Lepiej nie zaczynać pozdrawiam!

[sarrita]

Napisane przez KELLLINKA

Hmmm... a może jednak nie z wszystkimi trzeba z taką delikatnością się obchodzić?
Owszem, nie wymagają malowania na co dzień, ale czasami je maluje. Są sytuacje kiedy trzeba podkreślić oko na ważniejsze wyjścia. Nigdy bym się nie zdecydowała na założenie gdybym nie mogła ich czasami pomalować. Zmywam je delikatnie patyczkami bezwłókienkowymi i płynem do demakijażu zakupionymi w firmie. Nic złego się z nimi nie dzieje. Moje rzęski są odrobinę dłuższe od moich naturalnych bo takie chciałam. To był mój pierwszy raz i bałam się zaszaleć. Ale dobrze zrobiłam bo super sie z nimi czuję.
Rzęsy które mi założono można malować i zalotkę używać( oczywiście nie mechaniczną). Klej rozpuszcza tłuszcz, wiec co ma do tego zalotka i kosmetyki beztłuszczowe.
Jeśli uważasz że nie należy ich dotykać to znaczy że nie należy myć oczu? To było by straszne, bo na rzęsach chyba też odkładają się różne zanieczyszczenia.:confuse d:

niestety wszystkie... im mniej przy nich robisz tym lepiej i dluzej sie trzymaja. nie odklejaja sie od spodow i przede wszytkim noszenie ich nie jest upierdliwe. jesli masz ochote malowac swoje rzesy to je maluj, ale jeszcze raz podkreslam, ze po to stylistka ma cala game podkrecen, kolorow, dlugosci i grubosci aby nie musiec sie bawic w malowania, demakijazowania i ostrozne grzebanie przy nich patyczniem - czy wlokienkowym czy bezwolienkowym. a zalotka jest ciepla - nie wazne ze jest niemechaniczna. a jesli chodzi o czyszczenie oczu to oczywiscie mozna je przemywac w kacikach co rano. rzesy rowniez nie odpadna jak je pomoczysz, ale do pielegnacji rzes sa specjalne utrwalacze, ktore maja za zadanie je oczyszczac i przedluzac ich zywotnosc, a nie woda bo ona nie oczysci zanieczyszczen, o ktorych wspominasz. utrwalacze zawieraja miedzy innymi alkohol i teflon.
dbaj o rzesy jak Ci sie podoba, rob z nimi co chcesz, moje uwagi maja jedynie pomoc i byc moze zmienic zle nawyki. moze wtedy na uzupelnienie bedziesz musiala chodzic rzadziej. powodenia.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Napisane przez sintagma

Dziewczyny mam pytanie- 4 tygodnie temu przedłużałam rzęsy, są w rewelacyjnym stanie, pare mi może wypadło. Dalej wyglądają jak "nowe". Umówiłam się z babką na dopełnienie za tydzień a ona chce bym zapłaciła jak za nowe. Nie rozumiem tego kompletnie ponieważ nie ma czego w sumie uzupełniać, specjalnie z lupą prześledziłam braki i może brakuje mi z 20 rzęs, nawet jeśli bedzie to 5 tygodni po założeniu a i uzupełniać nie bedzie czego bo z natury mi wolno rzęsy rosną, uważam na nonsens płacenie 400 zł za 20-30 nowych rzęs. Stylistka powiedziała mi że inaczej "nie da rady"?!

Twoja stylistka bardzo drogo liczy sobie uzupelnienie... juz wczesniej gdzies tu pisalam, ze z reguly placi sie za kazdy tydzien nieobecnosci: 1tydzien - 50zl, 2 tygodnie - 100zl itd. z tego wynika, ze jesli juz powinnas zaplacic 250 zl. jednak ja jak widze, ze faktycznie malo jest ubytku obnizam cene. proponuje jesli juz, poszukac jakies alternatywnej osoby na uzupelnienie.

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Napisane przez fixed

fanaberia i bzdura... jesli takie rzesy w ogole istnieja napewno sa syntetyczne w innym przypadku np. po kontakcie z woda czy lzami zachowywalyby sie jak futro. na pewno nie wygladaloby to ladnie i zapewne efekt nie bylby dlugotrwaly.
A jednak to prawda sa to rzesy z norek tu masz link
http://www.uptomyeyes.ie/?gclid=CMmn...FQhBlAodaXV3Mg

taaak one sa tak nazywane, ale one nie sa z futra z norek;D sama mam mink lashes, ale one sa po prostu syntetyczne.

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez gsk

Mam troche chyba głupie pytanie. Czego mogę używać do odtłuszczenia rzęs jeśli nie mam odtłuszczacza? Tzn babka na szkoleniu odtłuszczała rzęsy preparatem do dezynfekcji skóry a mogę zamiast niego użyć np. spirytusu salicylowego albo czegoś podobnego? Jestem świerzo po szkoleniu więc nie linczujcie

oj nie nie, nie testowalabym spirytusu nawet na zamkniete oczy. mozna na netcie kupic platki proteinowe do odtluszczania.

[Roxanaa]

Ja w ogóle nie robie przerw.Przedłużam ciureczkiem juz ponad dwa lata.Mam nadzieje ze bardzo im nie szkodze ale nie wyobrazam sobie zrobic przerwe ( i wrocic do moich maluszków?)Ktoś tam pytał o to jak je pielegnować.Najlepiej nie robić nic i w ogóle w nie nie ingerować.Po prostu niech sobie będą i pieknie wyglądają

[KELLLINKA]

Napisane przez sarrita

niestety wszystkie... im mniej przy nich robisz tym lepiej i dluzej sie trzymaja. nie odklejaja sie od spodow i przede wszytkim noszenie ich nie jest upierdliwe. jesli masz ochote malowac swoje rzesy to je maluj, ale jeszcze raz podkreslam, ze po to stylistka ma cala game podkrecen, kolorow, dlugosci i grubosci aby nie musiec sie bawic w malowania, demakijazowania i ostrozne grzebanie przy nich patyczniem - czy wlokienkowym czy bezwolienkowym. a zalotka jest ciepla - nie wazne ze jest niemechaniczna. a jesli chodzi o czyszczenie oczu to oczywiscie mozna je przemywac w kacikach co rano. rzesy rowniez nie odpadna jak je pomoczysz, ale do pielegnacji rzes sa specjalne utrwalacze, ktore maja za zadanie je oczyszczac i przedluzac ich zywotnosc, a nie woda bo ona nie oczysci zanieczyszczen, o ktorych wspominasz. utrwalacze zawieraja miedzy innymi alkohol i teflon.
dbaj o rzesy jak Ci sie podoba, rob z nimi co chcesz, moje uwagi maja jedynie pomoc i byc moze zmienic zle nawyki. moze wtedy na uzupelnienie bedziesz musiala chodzic rzadziej. powodenia.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Bardzo dzięuje Ci za dobre rady i chęci. Ale nadal sie z Tobą nie zgadzam w niektórych sprawach.
- nic mi sie od spodów nie odkleja,
- noszenie ich nie jest upierdliwe, wręcz przeciwnie,
- ponieważ juz wczesniej Ci o tym pisałam ze zrobiła sobie bardzo naturalną długość i podkręcenie ( bo na co dzień nie lubię wyglądać jak lalka) ale czasami mam ochotę zaszaleć i przydatna jest zalotka i tusz.
- konsultowałam sie po twoich wypowiedziach z moją stylistką, ale ona uważa tak samo jak ja. Założenie rzęs nie powinno ograniczać, to ma ładnie wyglądać i być wygodne.
- Nie wiem na jakich produktach pracujesz, ale rzęsy które mam na oczach, normalnie mogę malować, zmywać specjalnym płynem do demakijażu.
- czyli Twoich rzęsek nie można w ogóle malować? Jak to przemywać oczy w kącikach i tylko wodą? Ja w ogóle nie używam do mycia twarzy wody. Myję twarz płynem micelarnym.
- piszesz że nie ważne czy włukienkowe czy bezwłukienkowe patyczki, mysle ze na "chłopski rozum" jest to jednak bardzo istotne. Włókienka zaczepiały by sie o rzęsy i powodowały by wyrywanie ich. Nie uważasz? ja nie jestem fachowcem ale praktykuję to na sobie.
- I wyobraź sobie że nic się z nimi nie dzieje złego. Wypadają tak jak moje naturalne, czyli po woli. Uzupełniam co dwa tygodnie ale tylko dlatego ze chcę żeby wyglądały cały czas jak nowe.
- Moja stylistka wspomniała coś o tym że bardzo możliwe jest że inne firmy mają inne kleje i inne zasady szkolenia. Nie należy uogólniać wszystkiego.
- Oczywiście przyznała Ci racje z tym że nie należy z rzęsami za bardzo szaleć i nie powinno się ich za bardzo dotykać bez potrzeby.
Nie złość się na mnie, że wnikam tak w szczegóły. Ale ten temat dotyczy mnie samej wiec chciałam dokładnie się wszystkiego dowiedzieć.
I podsumowując, każda z nas ma trochę racji wiec już się nie sprzeczajmy
Pozdrawiam

[Mantisa]

[QUOTE=isska25;18725320] ale się troszkę zraziłam i jakoś nie mam do nich przekonania, nie mówiąc że strasznie niszczą płytkę naturalną. Przed przygodą z żelami nigdy mi się paznokcie nie rozdwajały a teraz to norma.

Bzdura! Tipsy, zele itd nie niszczą płytki paznokcia. Mogą co najwyżej osłabić te cześć na której sa nałożone bo kosmetyczka musi lekko spolowac naturalny paznokiec by stuczny dobrze sie trzymał. Odrośniety paznokiec nie ma juz nic wspólnego ze sztucznymi tak wiec rozdwajanie sie paznokci nie jest skutkiem noszenia wczesniej sztucznych ale braków witamin i mikroelementów w organizmie.

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisane przez isska25

No i fundnęłam sobie fajowe rzesiska , super jestem zadowolona i pewna że będę chciała mieć je dłużej niż 2mc. Jeszcze dziewcznki mam pytanko czy mogę je nosić non stop np przez 8mc bez szkód dla moich naturalnych rzęsek? Kosmetyczka która zakładała mówiła , że niewskazane raczej tak długo nosić i ,że lepiej np założyć na wakacje albo jakąś okazję, no i że takim zabiegiem naturalne słabną itp. Troszkę się boje ,że po całkowitym zdjęciu za powiedzmy te 8mc nie będe miała co tuszować. Ogólnie kosmetyczka pochwaliła moje naturalne rzęsy że gęste i długie nie chce zrobić im krzywdy. Co wy na to?

Oczywiscie ze mozesz nosic je 8 miesiecy i dluzej. Naturalne nie słabną ponieważ rzesa do ktorej masz przyklejoną sztuczna wypada a nia jej miejsce rosnie nowa. Ta nowa nie ma komtaktu ze sztuczną w momencie wyrastania wiec jest zdrowa To tych nowych rzes gdy urosna dokleja sie sztuczne. Zatem w momencie gdy przestaniesz przedłużać rzęsy będziesz miala swoje naturalne takie jak na poczatku


---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Jeszcze jedno. Kosmetyczka powiedziła że dla super efektu powinnam przyjść na korektę po 3-4tyg i wtedy będą supeer. Ogólnie kobietka bardzo fajna cena też -200zł a korekta 120. Też chodzicie na korekte po 3tyg i wkleja wam więcej rzęsek??(dla mnie bomba i bez zagęszczenia póżniej wstawię fotkę)

Korekta to koniecznosc czy chcesz nosic rzesy 2 miesiace czy 8, cz dluzej... Rzesy wypadaja, bo taki jest ich cykl zycia. Za te 3-4 tygodnie nei bedziesz juz miala tylu rzes co dzis wiec po prostu trzeba je uzupelniac. Nie da sie zalozyc rzesek raz na 2 i wiecej miesiecy i miec ciagle taką sama ilosc

[isska25]

Nie jest to wątek na ten temat ale - Każdy kto nosił żele a póżniej po jakimś czasie je zdjął raczej nie miał się czym szczycić. Paznokcie są umęczone, miękie wyginają się itp. Skoro sądzisz że żele nie wpływają na nasz stan paznokcia to ja już żadnych pytań Do ciebie nie mam w związku z przedłużanymi rzęskami. Pzdr.

[Mantisa]

Well tak sie sklada ze nosilam zele i mowie na podstawie wlasnych doswiadczeń. To, ze Ty masz inne nie znaczy ze moja opinia jest nieprawdziwa.

Więcej tolerancji na cudze opinie życzę

[bizneswoman2000]

Napisane przez isska25

hallo czy ktoś mi odpowie na moje pytania odnośnie noszenia rzęs całym rokiem a ich kondycją po takim maratonie, kosmetyczka odradzała noszenie ich dłuższy czas. Co wy na to?Plisss odpiszcie

Nie powinno się nosić cały rok rzęs!! Ja sobie zrobiłam miesiąc temu w Sephorze na Matarni - rewelacja (tylko 200 zł a jakość super) i kupiłam do tego odżywkę Breton i narazie nic mi nie wypada itp. Nie maluję rzęs, a na zimę ściągnę. pozdrawiam KK

[Ananas]

Napisane przez gsk

No ta instruktorka nie powinna być instruktorką. Chyba wszystkie dziewczyny nie były zadowolone bo podeszła pokazała jak przykleja rzęse i poszła do innych osób. Nie powiedziała jak, nie sprawdziła czy od razu robi się dobrze.
Wiadomo że w grupie jest ciężej zwłaszcza że takie szkolenie powinno być indywidualne ale na takie nietstety nie mogę sobie pozwolić. A ta babka sobie gadała z naszą nauczycielką zamiast "kontrolować" jak nam to idzie tylko podeszła ze 2 razy na załóżmy 3 godziny żeby popatrzeć chwile, chyba że się ją zawołało. Nie mówiła co się robi źle, właściwie nic nie wytłumaczyła.
Więc ja nie jestem zadowolona z tego szkolenia (z Clareny).

Też rozmawiałam z Clareną odnośnie szkolenia, ale właśnie tak myślałam, że mają masówkę, bo szkolenia są dziwnie tanie. Kiedyś już się nadziałam na pseudotrenerkę za niewielkie pieniądze i powiedziałam sobie, że nigsy więcej.
Baaardzo się cieszę, że tak długo marudziłam gdzie iść na szkolenie, bo przynajmniej sprawdziłam wszystkie za i przeciw i trafiłam w 10! Jestem super zadowolona, bo widzę jak z dnia na dzień wciągam się w stylizację i coraz lepiej mi to wychodzi. Nie wiem gsk na jakim kleju pracujesz od początku, ale ja mam średnioschnący i na takim się uczyłam -bardZo duży plus, bo już od początku nabieram wprawy, klej się nie babra tylko ładnie zasycha. Moje koleżanki mają teraz piękne rzęski

[gsk]

Na szkoleniu był klej chyba też średnio szybko wysychający albo nawet wolno bo jak się przykleiło rzęsy, popompowało chwilke to zdarzało się że rzęsy się skleiły.
Ale jaki w tym zestawie klej mam to właściwie nie wiem bo jeszcze nie robiłam bo tego głupiego odtłuszczacza jeszcze nie mam



A ta babka odtłuszczała rzęsy płynem do dezynfekcji skóry to można normalnie takim płynem odtłuszczać? Np. skinseptem?

[sarrita]

Napisane przez KELLLINKA

Bardzo dzięuje Ci za dobre rady i chęci. Ale nadal sie z Tobą nie zgadzam w niektórych sprawach.
- nic mi sie od spodów nie odkleja,
- noszenie ich nie jest upierdliwe, wręcz przeciwnie,
- ponieważ juz wczesniej Ci o tym pisałam ze zrobiła sobie bardzo naturalną długość i podkręcenie ( bo na co dzień nie lubię wyglądać jak lalka) ale czasami mam ochotę zaszaleć i przydatna jest zalotka i tusz.
- konsultowałam sie po twoich wypowiedziach z moją stylistką, ale ona uważa tak samo jak ja. Założenie rzęs nie powinno ograniczać, to ma ładnie wyglądać i być wygodne.
- Nie wiem na jakich produktach pracujesz, ale rzęsy które mam na oczach, normalnie mogę malować, zmywać specjalnym płynem do demakijażu.
- czyli Twoich rzęsek nie można w ogóle malować? Jak to przemywać oczy w kącikach i tylko wodą? Ja w ogóle nie używam do mycia twarzy wody. Myję twarz płynem micelarnym.
- piszesz że nie ważne czy włukienkowe czy bezwłukienkowe patyczki, mysle ze na "chłopski rozum" jest to jednak bardzo istotne. Włókienka zaczepiały by sie o rzęsy i powodowały by wyrywanie ich. Nie uważasz? ja nie jestem fachowcem ale praktykuję to na sobie.
- I wyobraź sobie że nic się z nimi nie dzieje złego. Wypadają tak jak moje naturalne, czyli po woli. Uzupełniam co dwa tygodnie ale tylko dlatego ze chcę żeby wyglądały cały czas jak nowe.
- Moja stylistka wspomniała coś o tym że bardzo możliwe jest że inne firmy mają inne kleje i inne zasady szkolenia. Nie należy uogólniać wszystkiego.
- Oczywiście przyznała Ci racje z tym że nie należy z rzęsami za bardzo szaleć i nie powinno się ich za bardzo dotykać bez potrzeby.
Nie złość się na mnie, że wnikam tak w szczegóły. Ale ten temat dotyczy mnie samej wiec chciałam dokładnie się wszystkiego dowiedzieć.
I podsumowując, każda z nas ma trochę racji wiec już się nie sprzeczajmy
Pozdrawiam

pracuje na profesjonalnych i bardzo dobrych kosmetykach + mam za soba kurs trenerski...rzesy, ktore zakladam nie wypadna w magiczny sposob po uzyciu tuszu a moje klientki tez maja czasami pomysly, zeby je pomalowac, ale zdecydowanie odradzam takich zabiegow. owszem wlokienkowe maja znaczenie ale napisalam to w ten sposob aby ci pokazac, ze nie w tym istota. ty tego nie bedziesz widzialam, ze rzesy sie odklejaja od spodu to widzi tylko twoja stylista i zapewne przy uzupelnianiu zdejmuje ci takie rzesy. nie ze wszystkim sie tak dzieje, ale demakijazowanie ich z tuszu moze to potegowac. zakonczmy na tym nasza dyskusje. powodzenia.

[isska25]

moje nowe rzęski.

[fixed]

Sarrita:'taaak one sa tak nazywane, ale one nie sa z futra z norek;D sama mam mink lashes, ale one sa po prostu syntetyczne'
Moze te rzesy co ty masz to sa i syntetyczne ale sa w sprzedazy, i
w salonach w Dublinie rzesy z futerka norek.Sama nie wierzylam ale to prawdaBardziej popularne(tanszze) sa na pasku niz rzesy do metody jeden do jednego.Kosmetyczka ktora mi zaklada rzesy sama takie nosi.Wypytam za dwa tygodnie co i jak.Te rzesy daja fajny wyglad efekt ala piorkowa firanka.Moze sie niedlugo na nie zdecyduje.

[Sothis]

Napisane przez isska25

moje nowe rzęski.

Wiesz, nie obraź się ale one wyglądają na posklejane...

[isska25]

One są bardzo długie i może dlatego to tak wygląda - ale posklejane nie są. Nie znam się czy tak powinny wyglądac czy nie.

[Sothis]

Możesz je przeczesać grzebyczkiem od samej nasady rzęs?
jeśli się nie udaje to są sklejone...
Po za tym klej nieestetycznie nałożony-za grubo
Powiedziałabym też,że Ci rzęs pożałowała bo widać jeszcze sporo rzęs Twoich i przez to się robią "prześwity"
ale jeśli dobrze Ci się noszą to ok

[isska25]

Z tym klejem możesz mieć rację - teraz to zauważyłam . A co do prześwitów mówiła że efekt będzie lepszy po 3 tyg jak przyjdę na korektę. Pzdr.

[allaT]

Witam! Planuję przedłużyć sobie rzęsy. Mieszkam w Warszawie i po poczytaniu tego wątku zaczęłam się obawiać wybrania "w ciemno"osoby, której powierzę swoje oczy. Mam nadzieję, że nie ściągnę na swoją głowę gromów, jeśli w tym miejscu poproszę o skontaktowanie się ze mną prywatnie osób, które mogłyby mi zaoferować taką usługę na dobrym poziomie lub szczególnie polecić kogoś kompetentnego z Warszawy. Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

[Sothis]

Napisane przez isska25

Z tym klejem możesz mieć rację - teraz to zauważyłam . A co do prześwitów mówiła że efekt będzie lepszy po 3 tyg jak przyjdę na korektę. Pzdr.

Dobrze Ci radze kochana szukaj innej stylistki jak nie chcesz mieć łysego oczka za jakiś czas. Rzęsy tak posklejane ze sobą będą ciągnęły inne rzęsy które rosną wolniej i albo je to osłabi albo zupelnie wyrwie niektóre rzęski.
Ja osobiście bym taką już pogoniła
Szkoda oczu, rzęs, czasu i pieniędzy...
pozdrawiam

[sarrita]

Napisane przez fixed

Sarrita:'taaak one sa tak nazywane, ale one nie sa z futra z norek;D sama mam mink lashes, ale one sa po prostu syntetyczne'
Moze te rzesy co ty masz to sa i syntetyczne ale sa w sprzedazy, i
w salonach w Dublinie rzesy z futerka norek.Sama nie wierzylam ale to prawdaBardziej popularne(tanszze) sa na pasku niz rzesy do metody jeden do jednego.Kosmetyczka ktora mi zaklada rzesy sama takie nosi.Wypytam za dwa tygodnie co i jak.Te rzesy daja fajny wyglad efekt ala piorkowa firanka.Moze sie niedlugo na nie zdecyduje.

baaardzo dziwne... kontaktowalam sie z producentem, ktory ma mink lashes i pytalam specjalnie jeszcze raz o sklad rzes... dostalam potwierdzenie, ze rzesy mink sa po prostu ciensze i lzejsze, ale skladowo sa syntetyczne, ze Ci, ktory twierdza, za maja rzesy z dodatkiem jedwabiu lub norek po prostu nie wiedza co sprzedaja lub zakladaja. jesli w takim razie myle sie to daj znac czy masz potwierdzona informacje o skladzie... chetnie zweryfikuj swoja wiedze.

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Napisane przez isska25

Z tym klejem możesz mieć rację - teraz to zauważyłam . A co do prześwitów mówiła że efekt będzie lepszy po 3 tyg jak przyjdę na korektę. Pzdr.

Dziwne bo korekta nie ma nic do tego... stylista powinna wkleic Ci sie do kazdej rzesy, ktora jest w fazie katagenu i telogenu - chyba, ze zalozenie bylo uwarunkowane cena i efektem lub iloscia rzes.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Napisane przez Sothis

Dobrze Ci radze kochana szukaj innej stylistki jak nie chcesz mieć łysego oczka za jakiś czas. Rzęsy tak posklejane ze sobą będą ciągnęły inne rzęsy które rosną wolniej i albo je to osłabi albo zupelnie wyrwie niektóre rzęski.
Ja osobiście bym taką już pogoniła
Szkoda oczu, rzęs, czasu i pieniędzy...
pozdrawiam

Sothis ma racje... pytanie jeszcze czy zalozone rzesy nie sa za grube, bo to tez moze Ci obciazyc Twoje rzesy i powodowac przedwczesne wypadanie.

[fixed]

Moge prosic numer do producenta (zeby nie robic reklamy na priv)?Za dwa tygodnie bede wiedziec wiecej.Mam nadzieje ze to bedzie numer od producenta a nie od dystrybutora.Hurtownie robia rozne przekrety ;P.Dziekuje bardzo.

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Sarrita przejzyj sobie te linki:http://www.butterflylashsolutions.co...roducts_id=238
http://www.butterflylashsolutions.co...roducts_id=150
To tak wstepnie.Ciekawe jest ze ci producent zdradzil sklad-jakies chody masz )) ?

I mam jeszcze jedno pytanie czy sama technika nakladania rozni sie od nakladania np:NovaLashesh?Milego dnia.

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Przepraszam za oschly post.Milego dnia

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

I jaszcze jeden link gdzie materialem jest futro
http://www.alibaba.com/product-free/...k_eyelash.html

[isska25]

Dziewczynki moje kochane spójrzcie na te fotki i oceńcie , czy te rzęsiska są prawidłowo założone ( umieszczone przez moją kosmetyczke zaraz po założeniu), fotki są zrobione porządniejszym aparatem i lepiej wszystko widać.?bardzo na was liczę niedługo mam ślub 10lipca i chciałam je nosić długo jeszcze po tym dniu, ale oczywiście nie kosztem łysego oka. Odpiszcie proszę.
http://www.photoblog.pl/bonika666/63916931

[Paulina17.b]

mam pytanie czy przy użyciu olejku rycynowego mogę sobie sama w domu sciagnać te rzęsy?Czy moge przy okazji naruszyc moje naturalne i mi wypadna...zauwazylam ze jak odpada mi jedna rzesa sztuczna to przy okazji wylatuja 4 moje naturalne!!!jestem przerazona bo nosze je 3 tyg.i mysle ze moje naturalne strasznie sie oslabily...i jak sciagne sztuczne to zostane bez rzes.Prosze niech mi ktos napisze czy ktoras tez tak miała???

[isska25]

Ja noszę 1,5 tygodnia i nic mi się narazie nie dzieje, ale za to zauważyłam ,że czasami zdwrzyło się że jedna sztuczna rzęsa doklejona jest do dwóch naturalnych i jak jedna wypadła to ta druga utrzymuje sztuczną i trochę to dziwnie wygląda - chciałam wyjąć tę niby odklejoną rzęse a tu boli bo druga trzyma - to raczej nie jest dobry znak

[Sothis]

Napisane przez Paulina17.b

mam pytanie czy przy użyciu olejku rycynowego mogę sobie sama w domu sciagnać te rzęsy?Czy moge przy okazji naruszyc moje naturalne i mi wypadna...zauwazylam ze jak odpada mi jedna rzesa sztuczna to przy okazji wylatuja 4 moje naturalne!!!jestem przerazona bo nosze je 3 tyg.i mysle ze moje naturalne strasznie sie oslabily...i jak sciagne sztuczne to zostane bez rzes.Prosze niech mi ktos napisze czy ktoras tez tak miała???

Nic sama nie kombinuj, lepiej zapisz sie do jakiejś stylistki niech Ci ten klej rozpuści.
Jeśli rzęsy które miałaś założone były za grube lub za ciężkie to mogły się i Twoje naturalne osłabić, albo zwyczajnie zwracasz na to większą uwagę niż wcześniej.