Eureka!! Pasta cukrowa.

[miskaa5]

Ja robiłam tą paste niedawno... i niby wszystko ok, ale wyrywało mi tylko pojedyńcze włoski

[Cocoamore]

Mi już się w końcu tę pastę udało zagnieść, ale też mi tylko kilka włosków to wyrwało i po chwili już się zrobiła taka lejąca, że jej się nie da od skóry oderwać. Nie wiem co z tym robię nie tak. Czuję się już zniechęcona - chyba sobie dam spokój z tą pastą Idę sprzątać...

[nillka88]

ja dzis zrobiłam tą pastę ale nie dam rady tego urobić bo jak zrobiłąm kulke to praktycznie zaraz zrobiła się twarda, że można by było palce przy tym urabianiu połamać

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Dziewczyny to już jest trochę męczące...

Wystarczy przeczytać wątek, nawet nie cały... Mnóstwo dziewczyn miało podobne problemy a odpowiedzi są tutaj i bardzo żmudne jest odpowiadać każdej na to samo pytanie. Dla przykładu na poprzedniej stronie jest filmik i tam pokazane jest co się robi jak masa jest za twarda...

CZYTAJCIE WĄTEK!!!

[nillka88]

spoko czytam i rozumiem Twoje oburzenie ale jednak jets tego dużo a ja wczoraj dopiero zaczełam o tym czytać więc jescze do tej strony nie doszłam ( ale dzięki za informacje, obejrzę ) i od razu dziś się za to wziąłam i to wszytsko tak w trakcie napisałam

przepraszam

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

ale ja jednak chyba coś źle robię bo w ogóle nie jestem w stanie urobić tego gdy to ogrzałam to było za gorące aby to wyjąć ( mam poparzone place) a gdy ju zmogłam i wyjełam to praktycznie gdy zaczełąm urabaić to momentalnie twardniało i mogłam to łamać na kawałki przepraszam, że tak męczę, nie wiem moze to jest za gęste choć za drugim razem dodawałam do tego wody i nie pomogło....

[Shazney]

nillka88, mnie się wydaje, że im więcej wody tym pasta robi się bardziej klejąca, a tym samym nie spełniająca swoich powinności . Moja pasta miała prawidłowy kolor i konsystencję, jednak po urobieniu i przyklejeniu jej na nogę nie zebrała ani jednego włoska. Później zrobiła się twarda jak kamień - jak w Twoim przypadku. Dodałam więc troszkę wody i gotowałam dalej. Po tym zrobiła się klejąca i miękka. Kompletny niewypał.

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez Shazney

nillka88, mnie się wydaje, że im więcej wody tym pasta robi się bardziej klejąca, a tym samym nie spełniająca swoich powinności . Moja pasta miała prawidłowy kolor i konsystencję, jednak po urobieniu i przyklejeniu jej na nogę nie zebrała ani jednego włoska. Później zrobiła się twarda jak kamień - jak w Twoim przypadku. Dodałam więc troszkę wody i gotowałam dalej. Po tym zrobiła się klejąca i miękka. Kompletny niewypał.

To dodałaś za dużo wody lub za krótko gotowałaś.
W filmiku jest CO ROBIĆ JAK JEST ZA TWARDA

[Maaja]

Hej właśnie weszłam na Wizaż na ten wątek, wiem że to było już kilka razy napewno mówione, więc przepraszam ale ile nie wyrastają włosy na łydce po takim zabiegu ?! Muszę znać szybko odpowiedz. A jutro zabiorę się do czytania wątku (39 stron) Dziękuję i przepraszam!

[marta_d1]

Ja moją zakupiona pastę na Allegro użyłam wczoraj do depilacji okolic bikini. Paste kupiłam z myślą o wąsiku, ale trudno mi go wyrywać. Jakoś sobie nie umiem poradzić. Ale nie poddam się! Co do bikini to rewelacja!! Szybko, mało boli a zaczerwienienia mniejsze niz przy depilatorze. Jestem bardzo zadowolona. Pasta jest dużo lepsza od wosku, bo sie nie klei i łatwo ja usunąć ze skóry.

[malka85]

pierwszy raz dzis slysze o tej metodziei brzmi to rewelacyjenie!-jak ratunek dla mnie-po maszynce po kilku godzinach wloski juz czuc i widacsa grube ciemnebo depilatorze tak sie wrastajaze do dzis mam bliznywoskiem raz probowalam i zerwal sie plat skory razem z plastrem
troche to wszystko skomplikowane...ale szukam jakiegos salonu (jestem w angli)gdzie moze moglabym to przetestowac..
hmm dodam link i powiedzcie czy tak to wlasnie robicie?http://www.youtube.com/watch?v=Dn2J1...eature=related

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=SzOwU5VwqeU&NR=1

dodaje jescze jeden
hmm naprawde wyglada to na latwizne
tylko zastanawiam sie dlaczego to niby mniej boli niz wosk czy depilator?

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=zUbhg...eature=related

ten filmik bardzo mi sie podoba bo naaaprawde widac efekty

hmm coraz bardziej mi sie to podoba...tylko ten bol:/

[Cocoamore]

Napisane przez malka85

pierwszy raz dzis slysze o tej metodziei brzmi to rewelacyjenie!-jak ratunek dla mnie-po maszynce po kilku godzinach wloski juz czuc i widacsa grube ciemnebo depilatorze tak sie wrastajaze do dzis mam bliznywoskiem raz probowalam i zerwal sie plat skory razem z plastrem
troche to wszystko skomplikowane...ale szukam jakiegos salonu (jestem w angli)gdzie moze moglabym to przetestowac..
hmm dodam link i powiedzcie czy tak to wlasnie robicie?http://www.youtube.com/watch?v=Dn2J1...eature=related

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=SzOwU5VwqeU&NR=1

dodaje jescze jeden
hmm naprawde wyglada to na latwizne
tylko zastanawiam sie dlaczego to niby mniej boli niz wosk czy depilator?

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=zUbhg...eature=related

ten filmik bardzo mi sie podoba bo naaaprawde widac efekty

hmm coraz bardziej mi sie to podoba...tylko ten bol:/

Na tym ostatnim filmiku, to faktycznie widać efekty, ale mi się jakoś nie udało z tą pastą. Moja zakupiona na allegro się klei do skóry :/ No i tak a propos, podobno nie odrywa się jej pod włos, tak jak to jest na tym filmie pokazane.

[marta_d1]

Napisane przez Cocoamore

Na tym ostatnim filmiku, to faktycznie widać efekty, ale mi się jakoś nie udało z tą pastą. Moja zakupiona na allegro się klei do skóry :/ No i tak a propos, podobno nie odrywa się jej pod włos, tak jak to jest na tym filmie pokazane.

Ja też mam paste z Allegro i nie klei się do skóry tak jak wosk. Pewnie dlatego depilacja jest mniej bolesna. Ja wyrywam pod włos, tak jak jest napisane w instrukcji. Czerwone kropeczki były, ale już zeszły ( 2 dni po depilacji) całkowicie i skóra jest gładka. Musze napisać, że ze względu na straszne problemy po depilacji okolic bikini,troszkę się zapuściłam. Moje włosy były bardzo mocne i dość długie, a pasta sobie z nimi świetnie poradziła. Jedno wiem napewno, sama bym się nie bawiła w jej robienie. Jestem leniwa i nie mam talentu do tego typu rzeczy

[Cocoamore]

Napisane przez marta_d1

Ja też mam paste z Allegro i nie klei się do skóry tak jak wosk. Pewnie dlatego depilacja jest mniej bolesna. Ja wyrywam pod włos, tak jak jest napisane w instrukcji. Czerwone kropeczki były, ale już zeszły ( 2 dni po depilacji) całkowicie i skóra jest gładka. Musze napisać, że ze względu na straszne problemy po depilacji okolic bikini,troszkę się zapuściłam. Moje włosy były bardzo mocne i dość długie, a pasta sobie z nimi świetnie poradziła. Jedno wiem napewno, sama bym się nie bawiła w jej robienie. Jestem leniwa i nie mam talentu do tego typu rzeczy

A mogę prosić o radę co robiłaś z tą pastą? Bo tej mojej się nie dało w ogóle wydziabać z pudełka Podgrzałam je i nawet wtedy z trudem coś wydobyłam. Za to jak ją później rozrobiłam mokrymi palcami, to nie dało się tego ze skóry tak ładnie zdjąć jak na tych filmach pokazane - musiałam ją po prostu zmyć. I oczywiście niczego mi to nie usunęło

[akilegna05]

haha ja dzis tez postanowilam sporzadzic ta magiczna miksture i cosik mi nie wyszlo bo nawet nie zdazyla wystygnac a juz byla twarda jak skala ale nie poddaje sie i probuje nadal ;p

[nieobecna]

Ja niedawno postanowiłam zaryzykować zabawę z pastą cukrową. Każdy przepis na pastę jaki znalazłam brzmiał inaczej, dziewczyny pisały, że im nie wychodzi, więc z dużą dozą obawy kupiłam gotową pastę z Allegro i...

EUREKA.

Przy depilacji woskiem albo depilatorem niemal płakałam z bólu, pęseta pochłaniała długie godziny a pasta... W pół godziny wydepilowałam bikini niemal bezboleśnie, zostały tylko nieliczne słabsze włoski... Zero podrażnień i krostek, zaczerwienienie zeszło w dwie godziny, no i oczywiście resztki pasty można zmyć ciepłą wodą.

Konsystencja pasty może początkowo sprawiać kłopot, bardzo cieżko wyjąć ją z opakowania i odpowiednio ugnieść, ale co tam jakiś cukier dla moich zniszczonych gliną i modeliną rączek

Dziewczyny! Naprawdę warto nie zrażać się niepowodzeniami w samodzielnym przygotowaniu czy użytkowaniu pasty, na początek kupić gotową, starczy na dłuuugo - na depilację bikini wystarczy JEDNA kulka pasty wielkości trzech centymetrów...

[Kornella]

Ja tam próbowałam robić, ale po 15 min. nadal mniałam gęstą (jak syrop) zwykłą wodę. Wogóle się nie zabarwiło. Nie wiem czy mniałam dalej gotować czy jak.

[Shazney]

Dziewczyny, którą pastę z Allegro polecacie?

[akilegna05]

dzis "ugotowałam" juz druga pasete... nie wiem co z tego wyniknie ale cheba nic bo znowu zbyt dlugo chyba trzymalam na ogniu

[Kornella]

A ja znów chyba za krótko ;//

[emma-e4]

dziewczyny, nie zniechęcajcie się mi się udała chyba za 4 czy 5 razem
albo kupcie na allegro, ja nie kupowałam ale też powinny tam być dobre

[akilegna05]

ja sie nie zniechecam ta druga poszla znowu do kosza czy mozecie mi podac IDEALNY przepis na to cudo? wiem ze juz sie pojawily ale kazdy inny ( 2 juz probowalam i mi nie wyszly ;/)

[Kornella]

Ja też nie wiem jak dodwać. Jak ja robiłam to dałam: pół szklanki wody, 1 szklankę cukru i sok z połowy cytryny. I po 15 min. gdy już cukier mi się rozpuścił to nic się nie działo. Był dość gęsty a koloru to wogóle nie nabrało. Wylałam to potem bo się zdenerwowałam i nie mniałam siły próbować dalej.

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez Kornella

Ja też nie wiem jak dodwać. Jak ja robiłam to dałam: pół szklanki wody, 1 szklankę cukru i sok z połowy cytryny. I po 15 min. gdy już cukier mi się rozpuścił to nic się nie działo. Był dość gęsty a koloru to wogóle nie nabrało. Wylałam to potem bo się zdenerwowałam i nie mniałam siły próbować dalej.

Musisz dłużej gotować, to nie jest tak, że się w moment zrobi, z czasem gotowania kolor się zmienia i jak bąble zmienią kolor na bursztyn trzeba wyłączyć i na 100% będzie ok, bo przepis jest dobry i sama z niego korzystam

[Maaja]

Hej dziewczyny ile nie wyrastają włosy po takim "zabiegu".
Dodam to wszystkich poczakujących - WŁOSY MUSZĄ być zapuszczone, lekko długawe żeby wszystkie wyszły. Jak są małe to ta pasta ich nie chce złapać.

[marta_d1]

Napisane przez Cocoamore

A mogę prosić o radę co robiłaś z tą pastą? Bo tej mojej się nie dało w ogóle wydziabać z pudełka Podgrzałam je i nawet wtedy z trudem coś wydobyłam. Za to jak ją później rozrobiłam mokrymi palcami, to nie dało się tego ze skóry tak ładnie zdjąć jak na tych filmach pokazane - musiałam ją po prostu zmyć. I oczywiście niczego mi to nie usunęło

Moją paste podgrzewam w pudełeczku. Wkładam do garnuszka z woda i gotuję. Jak jest troszkę lejąca to szpatułką nakładam na włoski i przykładam bawełniany pasek. Jedno silne szarpnięcie pod włos i włoski wyrwane!! Właśnie widziałam na tych filmikach inny sposób i chyba jest on trudniejszy niz przy uzyciu paseczków.

[nieobecna]

Maaja - mnie osobiście po tygodniu idealnej gładkości pojawiają się paskudne "kropki". I tu moje pytanie - co robicie, gdy włoski odrastają i są widoczne, a jeszcze za krótkie na wyrwanie? To wygląda naprawdę brzydko

[venealin]

Witam wszystkie zdeterminowane cukrowniczki
...u mnie to było jakoś tak...
wydepilowałam nóżki maminym depilatorem... włoski częściowo poodrastały, a akurat do depilatora dostępu nie mam więc postanowiłam spróbować z tą rewelacją, i tak:

próba 1. zastygło nim ostygło i to tak, że łyżeczka utknęła i aż wszystko strzelało jak usiłowałam ją wyrwać => mój wniosek: za długo gotowałam i zbyt dużo wody odparowało;

próba 2. dolałam do w/w mikstury wody, rozpuściłam całość i gotowałam ponownie, ale krócej => stygło długo, zrobiło się dosyć twarde, ale na tyle elastyczne, że wydłubałam z pudełka i nawet urobiłam do "białości"...z tym, że kleiło się do skóry niemiłosiernie i musiałam zmywać wodą = kolejne fiasko; wniosek: za krótko gotowałam.

próba 3. podgotowałam odrobinkę dłużej, zastygło do trudniej wydłubywalnej formy... wydziabałam, ugniotłam, pięknie odchodziło od palców...iście "filmikowo" rozciągnęłam na kawałku skóry, zdarłam... podejrzanie łatwo...wszystko pięknie, ale włoski jak były tak zostały... pougniatałam dłużej, przykleiłam - tym razem wypróbowałam pokazany w filmiku sposób odrywania przyklajstrowanej na amen do skóry pasty, bo za bardzo się rozpuściła... podziałało, oderwała się pięknie...a włoski jak były tak zostały...

próby 4 nie będzie, chyba, że ktoś mi powie do robię nie tak, bo ja już mam dosyć. Niby wszystko ok, ale jednak coś jest nie halo. Pojutrze będę nad morzem...trudno chwilowo wrócę do golareczek ale po powrocie chciałabym albo zrobić tą pastę, albo będę musiała wycyganić depilator. Ehh...

[akilegna05]

buuu... ja wczoraj po raz 3 zrobilam paste, dzis ja tylko odgrzalam i pachy wygladaja rewelecyjnie ale co z tego skoro na nogi nie dziala zauwazylam jeszcze ze im dluzej mam ja w palcach tym bardziej robi sie klejaca i rozciagliwa :/ nie wiem co robie nie tak bo juz w sumie na wszystkie spospby probowalam

[brunetka6]

powiem tak: czy ktora z Was ma przepis na zrobienie i uzycie tej pasty taki w 100% sprawdzony?

[Kornella]

Dzięki Reeva.

Następnym razem będe gotować aż nabierze bursztynowego koloru.