Polecamy:

klebuszkowa1212 · 2017-10-27, 16:15

nnoo wesoło, wesoło się tu robi

Joasiala fajna, duża dziewczynka

Ja zaczynam 26 tc ! kiedy to zleciało??!!
Wczoraj byłam na usg i malutka w końcu pokazała buzię i teraz jeszcze bardziej nie mogę się jej doczekać...

ajjj...

pollyhanna · 2017-10-27, 17:40

Byłam dzisiaj u lekarza - na razie jest ok ale usg będę mieć za tydzień wiec zobaczymy....

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Oska305 · 2017-10-28, 17:50

Hej. Byłam dziś na usg. Sara 2100 Tobiasz 1900. Z nerkami u niego lepiej i różnica to już tylko 11%. Od wczoraj okresowe bóle i twardnienie brzucha. Macica już zaczyna się szykować do porodu 😕😔Mam leżeć i wytrwać jeszcze chociaż z tydzień. Jutro dopiero 34 tyg...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Igni2017 · 2017-10-28, 19:09

Oska leż i wypoczywaj tak jak każe lekarz.Słoneczka zawsze przez ten czas troszke jeszcze podrosną a wiadomo każdy gram sie liczy zwlaszcza przy bliźniakach.

joasiala · 2017-10-29, 17:20

Oska odpoczywaj póki maluchy są w brzuchu. 2 kg to już ładna waga. Z tym przygotowaniem macicy do porodu to różnie bywa. Ja twardnienia, skurcze, bóle typu okresowego zaczęłam czuć około 36 tc, a i tak poród miałam wywoływany. Dlatego może przy oszczędnym trybie życia jeszcze przetrwasz ze 2 czy 3 tygodnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Smutek88 · 2017-10-29, 18:22

Hej dziewczyny ostatnio jak pisałam to test jeden wykazał słaba kreskę druga ab4 kolejne były negatywne.. wiec się pogodziłam ze w tym cyklu nic z tego.. ale okres się spóźniał i po kilku dniach test pozytywny radości co nie miara ze się udało... wtedy tez czytałam regularnie tutaj jak jedna za druga meldowała o ciąży ja nie chciałam pisać nie chciałam zapeszać po we wtorek wizyta u lekarza i .... właśnie leżę w sZpitalu ;( plamienie przysZlo zarodek nie rozwija się ;( ... dlaczego ja mam takiego pecha ile jeszcze nieszczęść mi się misi przytrafić ;( leżę i płacze nie umiem w to uwierzyć niby dali mi jakieś tabletki duphaston czy jakoś tak ... ale nie dają nadzieji ;(

Oska305 · 2017-10-29, 19:00

Cytat:

Napisane przez Smutek88

Hej dziewczyny ostatnio jak pisałam to test jeden wykazał słaba kreskę druga ab4 kolejne były negatywne.. wiec się pogodziłam ze w tym cyklu nic z tego.. ale okres się spóźniał i po kilku dniach test pozytywny radości co nie miara ze się udało... wtedy tez czytałam regularnie tutaj jak jedna za druga meldowała o ciąży ja nie chciałam pisać nie chciałam zapeszać po we wtorek wizyta u lekarza i .... właśnie leżę w sZpitalu ;( plamienie przysZlo zarodek nie rozwija się ;( ... dlaczego ja mam takiego pecha ile jeszcze nieszczęść mi się misi przytrafić ;( leżę i płacze nie umiem w to uwierzyć niby dali mi jakieś tabletki duphaston czy jakoś tak ... ale nie dają nadzieji ;(

Proszę jeszcze się nie załamuj. Który to tydzień?? Ja plamiłam w 6, leżałam w szpitalu i wszystko jest w porządku. Też dostawałam duphaston. Zabraniam Ci się poddawać. Poczekamy i zobaczymy. Ściskam Cię mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Igni2017 · 2017-10-29, 19:05

Smutek a może ciąża jest tak naprawde młodsza.Ja też zaczęłam krwawić pod koniec 7 tyg okazało się że kosmówka się odkleja dostałam luteine i po 3 dniach dniach brania i leżenia plackiem ładnie się przykleja.A w 5tyg+2 przed wizytą u mojego gin (raz w tyg jest w moim mieście mam do niego 120 km)poszłam do innego w moim mieście niby taki super fahowiec od USG a strachu mi narobil bo tez powiedzial ze na jego sprzecie juz powinno tetno być a nie ma wiec pewnie nic z tego nie będzie.Byłam załamana dalej w 6+2 poszłam do mojego gin i serduszko pieknie biło a na kontroli po tym krwawieniu dokladnie w 7+2 maluszek nawet 2 dni do przodu śmignął.Także słońce leż i wierz tak jak ja to robiłam.Przez łzy powtarzałam sobie że musi być dobrze jutro 9 tydz zaczynamy z moja fasolka

Smutek88 · 2017-10-29, 19:11

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Lekarz mi powiedział ze pęcherz wyglada jak ma 2 tyg po zapłodnieniu a u mnie od Zapłodnienia minęło 4 tyg tak mi się wydaje ... tyle ze ja sama nie wiem kiedy miałam owulacje bo testy owu wogole mi jej nie pokazały a robiłam je od 12 dnia cyklu do 20dnia dziennie czasem nawet po dwa... Eh jutro mam mieć robiona betę ..

Igni2017 · 2017-10-29, 19:17

Smutek a ile ma pęcherzyk?Pamiętaj że owulacja mogła ci się przesunąć.Nie poddawaj się i twoja fasolka też napewno się nie podda.

pollyhanna · 2017-10-29, 20:11

Oska spokojnie odpoczywaj - to ze coś się zaczęło dziać jeszcze nic nie znaczy. Ja w pierwszej ciąży miesiąc przed terminem dowiedziałam się że już 2 cm rozwarcia i pewnie przez weekend urodzę. Jaśko urodził się 3 dni po terminie

Smutek nie poddawaj się ! Myśl pozytywnie!

A ja chyba wpadam w paranoję - usg dopiero w piątek a ja czytam o objawach obumarcia bo się stresuje ze się za dobrze czuje... chyba zrobię jeszcze raz betę... bo zwariuje do piątku. Ale temperatura cały czas w górze wiec chyba ok... jakby beta spadała to temp tez - prawda???

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Japonka1981 · 2017-10-29, 20:13

Smutek, trzymaj się. Na razie jeszcze nic nie jest przesądzone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Igni2017 · 2017-10-30, 04:34

Pollyhana też tak mialam dopuki nie uslyszałam serduszka to latałam z beta co chwile poszlam nawet do innego gina niby specjalisty od USG i tylko mi stracha napędził.Uważam że jak tempka sie trzyma to jest ok.Ja dziś zaczynam 9 tydz i tez tragicznie sie nie czuje.Piersi nie bolą nie rosna miałam ciezkie 1.5 tyg jak po odklejeniu kosmowki końska dawke luteiny brałam czułam sie po niej fatalnie teraz biore mniejsza dawkę i jest lepiej.Także kochana nie wyszukuj u siebie objawów bo pamietaj ze kazda kobieta i każda ciaza sa inne.

Pchelka216 · 2017-10-30, 06:17

Smutek, pomyśl sobie też tak, że nawet jeśli się teraz nie uda, to macie wielkie szanse na dzieciątko, bo udaje Wam się zajść w ciążę. To też ważne, wiesz, że są tu dziewczyny, które muszą wspierać się innymi metodami.
Tutaj trzymam bardzo kciuki, aby się udało, choć osobiście mam takie podejście, że niech się dzieje, to co ma się wydarzyć; po tym wszystkim co przeszłyśmy, wiem, że nie dzieje się to bez przyczyny, z jakiegoś powodu poronienie następuje (np. wada genetyczna, czy inne). Wiem, że są też inne przyczyny i dziecko może być zdrowe, ale tego na tym etapie nie wiemy.
Pollyhanna, ja za dwa tygodnie usg i będę na pewno przeżywać to co Ty. No ale niedługo będziesz miała za sobą, musi być dobrze!

Japonka, celuj, celuj - chyba lipiec jeszcze nieobstawiony

totylkoona · 2017-10-30, 08:44

Smutek88 może jeszcze jednak nie wszystko przesadzone. Trzymam kciuki za pozytywne wieści.

Pollyhanna nie swiruj kobieto, wiem co przechodzisz bo ja w ciąży z synem też w 7 tygodniu dostałam schiza. Obudziłam się bez bolacych piersi i bez mdłości i zamiast się cieszyć to polecialam z płaczem na usg i zobaczyłam jak bije serduszko. Piersi nie bolały mnie już do końca ciąży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Smutek88 · 2017-10-30, 10:19

Poroniłam ;(

Pchelka216 · 2017-10-30, 10:33

Smutek, przykro mi,

totylkoona · 2017-10-30, 10:38

Nie wszystko układa się według naszych planów, to bardzo niesprawiedliwe Smutek88

trzymaj się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wynn · 2017-10-30, 10:48

Bardzo mi przykro, tulę Cię mocno i życzę Ci dużo siły, żebyś walczyła dalej o swoje szczęście, zobaczysz-jeszcze los się do Ciebie uśmiechnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Japonka1981 · 2017-10-30, 11:19

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

guska8 · 2017-10-30, 13:35

😪

Oska305 · 2017-10-30, 13:43

Cytat:

Napisane przez Smutek88

Poroniłam ;(

Bardzo mi przykro. Ale wiesz co? Ostatnio moja doktor powiedziała mi, że wszelkie wady genetyczne powstają już w momencie zapłodnienia. I często ciaze takie są ronione jeszcze zanim kobieta się zorientuje, że w tej ciąży jest. Może to teraz słaba pociecha, ale pomyśl, że może coś było nie tak i natura sama zadecydowała. Tulę Cię mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

klebuszkowa1212 · 2017-10-30, 13:47

Smutek bardzo mi przykro. Ale proszę Cię walcz nadal i nie poddawaj się.

Igni2017 · 2017-10-30, 18:51

Smutek tak bardzo mi przykro.

pollyhanna · 2017-10-30, 18:57

Smutek .... tak mi przykro. Ale nie wolno ci się poddawać! Patrz ja miesiąc temu poronilam a po 3 tyg cyk. Wiem ze to jest trudne ale dasz rade!!!

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Igni2017 · 2017-10-31, 15:47

Hej dziewczyny po ostatnich smutnych wieściach na forum ja wrzuce troszkę pozytywnych.Robilam wczoraj szereg badań takich z krwi i wszystkie sa rewelacyjne.Dla mnie to wiele dla pozytywnego myslenia bo przy Igorze zwykła morfologie od początku miałam nie taką (od tamtego konowala slyszalam ze to normalne natomiast obecny gin jak obejrzal tamte wyniki to stwierdzil ze wcale nie byly ok)a teraz wszystko lalunia zastrzyki z heparyny i acard wszystko unormował.Teraz 13 kolejne USG u mojego gin a 30 jade na test podwójny do Poznania ale jesteśmy dobrej myśli i wiemy że będzie dobrze.Zdrówka dla was i waszych fasolek i wytrwałości dla staraczek.

Oska305 · 2017-10-31, 17:07

@Igni to teraz tylko spokojnie podejdź do tego badania i na pewno będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Igni2017 · 2017-10-31, 17:45

No staram sie Oska.Wiem ze najlepiej poprostu o tym nie myslec ale to nie zawsze takie proste.

guska8 · 2017-11-03, 08:00

Dziewczyny, mam pytanie trochę z innej beczki, czy spowiadalyscie się już po T.? Jestem osobą wierząca i choć mam ogromny żal za to co nas spotkało chciałabym pójść do spowiedzi tylko po 1 nie wiem jak miałabym ująć przerwanie ciąży a po 2 tej decyzji tak naprawdę nie żałuję więc nie wiem jak do tego wszystkiego podejść...

Smutek88 · 2017-11-03, 09:27

Guska ja byłam ... najcięższa spowiedź prawie cała przeplatana ... szczerze mówiąc nie odczułam po tamtej spowiedzi wielkiej ulgi bo nie trafiłam na dobrego księdza...na spowiedzi powiedziałam ze zostałam wystawiona przez Boga na próbę której nie przeszłam ... i tego żałuje ze nie umiałam przejść tej próby...

2017-10-27, 16:15	#1141
klebuszkowa1212 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-10 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 407	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy nnoo wesoło, wesoło się tu robi Joasiala fajna, duża dziewczynka Ja zaczynam 26 tc ! kiedy to zleciało??!! Wczoraj byłam na usg i malutka w końcu pokazała buzię i teraz jeszcze bardziej nie mogę się jej doczekać... ajjj... __________________ Nie martw się na zapas. Co ma się stać i tak się stanie. Na przekór lęku, idź z nadzieją.

2017-10-27, 17:40	#1142
pollyhanna Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 238	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Byłam dzisiaj u lekarza - na razie jest ok ale usg będę mieć za tydzień wiec zobaczymy.... Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

2017-10-28, 17:50	#1143
Oska305 Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 900	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Hej. Byłam dziś na usg. Sara 2100 Tobiasz 1900. Z nerkami u niego lepiej i różnica to już tylko 11%. Od wczoraj okresowe bóle i twardnienie brzucha. Macica już zaczyna się szykować do porodu 😕😔Mam leżeć i wytrwać jeszcze chociaż z tydzień. Jutro dopiero 34 tyg... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Natan 15.07.2016(*)

2017-10-28, 19:09	#1144
Igni2017 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 219	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Oska leż i wypoczywaj tak jak każe lekarz.Słoneczka zawsze przez ten czas troszke jeszcze podrosną a wiadomo każdy gram sie liczy zwlaszcza przy bliźniakach.

2017-10-29, 17:20	#1145
joasiala Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 1 399	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Oska odpoczywaj póki maluchy są w brzuchu. 2 kg to już ładna waga. Z tym przygotowaniem macicy do porodu to różnie bywa. Ja twardnienia, skurcze, bóle typu okresowego zaczęłam czuć około 36 tc, a i tak poród miałam wywoływany. Dlatego może przy oszczędnym trybie życia jeszcze przetrwasz ze 2 czy 3 tygodnie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-10-29, 18:22	#1146
Smutek88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 241	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Hej dziewczyny ostatnio jak pisałam to test jeden wykazał słaba kreskę druga ab4 kolejne były negatywne.. wiec się pogodziłam ze w tym cyklu nic z tego.. ale okres się spóźniał i po kilku dniach test pozytywny radości co nie miara ze się udało... wtedy tez czytałam regularnie tutaj jak jedna za druga meldowała o ciąży ja nie chciałam pisać nie chciałam zapeszać po we wtorek wizyta u lekarza i .... właśnie leżę w sZpitalu ;( plamienie przysZlo zarodek nie rozwija się ;( ... dlaczego ja mam takiego pecha ile jeszcze nieszczęść mi się misi przytrafić ;( leżę i płacze nie umiem w to uwierzyć niby dali mi jakieś tabletki duphaston czy jakoś tak ... ale nie dają nadzieji ;(

2017-10-29, 19:05	#1148
Igni2017 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 219	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Smutek a może ciąża jest tak naprawde młodsza.Ja też zaczęłam krwawić pod koniec 7 tyg okazało się że kosmówka się odkleja dostałam luteine i po 3 dniach dniach brania i leżenia plackiem ładnie się przykleja.A w 5tyg+2 przed wizytą u mojego gin (raz w tyg jest w moim mieście mam do niego 120 km)poszłam do innego w moim mieście niby taki super fahowiec od USG a strachu mi narobil bo tez powiedzial ze na jego sprzecie juz powinno tetno być a nie ma wiec pewnie nic z tego nie będzie.Byłam załamana dalej w 6+2 poszłam do mojego gin i serduszko pieknie biło a na kontroli po tym krwawieniu dokladnie w 7+2 maluszek nawet 2 dni do przodu śmignął.Także słońce leż i wierz tak jak ja to robiłam.Przez łzy powtarzałam sobie że musi być dobrze jutro 9 tydz zaczynamy z moja fasolka

2017-10-29, 19:11	#1149
Smutek88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 241	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Lekarz mi powiedział ze pęcherz wyglada jak ma 2 tyg po zapłodnieniu a u mnie od Zapłodnienia minęło 4 tyg tak mi się wydaje ... tyle ze ja sama nie wiem kiedy miałam owulacje bo testy owu wogole mi jej nie pokazały a robiłam je od 12 dnia cyklu do 20dnia dziennie czasem nawet po dwa... Eh jutro mam mieć robiona betę ..

2017-10-29, 19:17	#1150
Igni2017 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 219	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Smutek a ile ma pęcherzyk?Pamiętaj że owulacja mogła ci się przesunąć.Nie poddawaj się i twoja fasolka też napewno się nie podda.

2017-10-29, 20:11	#1151
pollyhanna Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 238	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Oska spokojnie odpoczywaj - to ze coś się zaczęło dziać jeszcze nic nie znaczy. Ja w pierwszej ciąży miesiąc przed terminem dowiedziałam się że już 2 cm rozwarcia i pewnie przez weekend urodzę. Jaśko urodził się 3 dni po terminie Smutek nie poddawaj się ! Myśl pozytywnie! A ja chyba wpadam w paranoję - usg dopiero w piątek a ja czytam o objawach obumarcia bo się stresuje ze się za dobrze czuje... chyba zrobię jeszcze raz betę... bo zwariuje do piątku. Ale temperatura cały czas w górze wiec chyba ok... jakby beta spadała to temp tez - prawda??? Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

2017-10-29, 20:13	#1152
Japonka1981 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 167	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Smutek, trzymaj się. Na razie jeszcze nic nie jest przesądzone. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-10-30, 04:34	#1153
Igni2017 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 219	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Pollyhana też tak mialam dopuki nie uslyszałam serduszka to latałam z beta co chwile poszlam nawet do innego gina niby specjalisty od USG i tylko mi stracha napędził.Uważam że jak tempka sie trzyma to jest ok.Ja dziś zaczynam 9 tydz i tez tragicznie sie nie czuje.Piersi nie bolą nie rosna miałam ciezkie 1.5 tyg jak po odklejeniu kosmowki końska dawke luteiny brałam czułam sie po niej fatalnie teraz biore mniejsza dawkę i jest lepiej.Także kochana nie wyszukuj u siebie objawów bo pamietaj ze kazda kobieta i każda ciaza sa inne.

2017-10-30, 06:17	#1154
Pchelka216 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 235	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Smutek, pomyśl sobie też tak, że nawet jeśli się teraz nie uda, to macie wielkie szanse na dzieciątko, bo udaje Wam się zajść w ciążę. To też ważne, wiesz, że są tu dziewczyny, które muszą wspierać się innymi metodami. Tutaj trzymam bardzo kciuki, aby się udało, choć osobiście mam takie podejście, że niech się dzieje, to co ma się wydarzyć; po tym wszystkim co przeszłyśmy, wiem, że nie dzieje się to bez przyczyny, z jakiegoś powodu poronienie następuje (np. wada genetyczna, czy inne). Wiem, że są też inne przyczyny i dziecko może być zdrowe, ale tego na tym etapie nie wiemy. Pollyhanna, ja za dwa tygodnie usg i będę na pewno przeżywać to co Ty. No ale niedługo będziesz miała za sobą, musi być dobrze! Japonka, celuj, celuj - chyba lipiec jeszcze nieobstawiony

2017-10-30, 08:44	#1155
totylkoona Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 166	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Smutek88 może jeszcze jednak nie wszystko przesadzone. Trzymam kciuki za pozytywne wieści. Pollyhanna nie swiruj kobieto, wiem co przechodzisz bo ja w ciąży z synem też w 7 tygodniu dostałam schiza. Obudziłam się bez bolacych piersi i bez mdłości i zamiast się cieszyć to polecialam z płaczem na usg i zobaczyłam jak bije serduszko. Piersi nie bolały mnie już do końca ciąży. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-10-30, 10:19	#1156
Smutek88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 241	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Poroniłam ;(

2017-10-30, 10:33	#1157
Pchelka216 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 235	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Smutek, przykro mi,

2017-10-30, 10:38	#1158
totylkoona Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 166	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Nie wszystko układa się według naszych planów, to bardzo niesprawiedliwe Smutek88 trzymaj się. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-10-30, 10:48	#1159
wynn Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 1 681	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Bardzo mi przykro, tulę Cię mocno i życzę Ci dużo siły, żebyś walczyła dalej o swoje szczęście, zobaczysz-jeszcze los się do Ciebie uśmiechnie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-10-30, 11:19	#1160
Japonka1981 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 167	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-10-30, 13:35	#1161
guska8 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 46	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy 😪

2017-10-30, 13:47	#1163
klebuszkowa1212 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-10 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 407	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Smutek bardzo mi przykro. Ale proszę Cię walcz nadal i nie poddawaj się. __________________ Nie martw się na zapas. Co ma się stać i tak się stanie. Na przekór lęku, idź z nadzieją.

2017-10-30, 18:51	#1164
Igni2017 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 219	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Smutek tak bardzo mi przykro.

2017-10-30, 18:57	#1165
pollyhanna Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 238	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Smutek .... tak mi przykro. Ale nie wolno ci się poddawać! Patrz ja miesiąc temu poronilam a po 3 tyg cyk. Wiem ze to jest trudne ale dasz rade!!! Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

2017-10-31, 15:47	#1166
Igni2017 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 219	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Hej dziewczyny po ostatnich smutnych wieściach na forum ja wrzuce troszkę pozytywnych.Robilam wczoraj szereg badań takich z krwi i wszystkie sa rewelacyjne.Dla mnie to wiele dla pozytywnego myslenia bo przy Igorze zwykła morfologie od początku miałam nie taką (od tamtego konowala slyszalam ze to normalne natomiast obecny gin jak obejrzal tamte wyniki to stwierdzil ze wcale nie byly ok)a teraz wszystko lalunia zastrzyki z heparyny i acard wszystko unormował.Teraz 13 kolejne USG u mojego gin a 30 jade na test podwójny do Poznania ale jesteśmy dobrej myśli i wiemy że będzie dobrze.Zdrówka dla was i waszych fasolek i wytrwałości dla staraczek.

2017-10-31, 17:07	#1167
Oska305 Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 900	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy @Igni to teraz tylko spokojnie podejdź do tego badania i na pewno będzie dobrze Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Natan 15.07.2016(*)

2017-10-31, 17:45	#1168
Igni2017 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 219	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy No staram sie Oska.Wiem ze najlepiej poprostu o tym nie myslec ale to nie zawsze takie proste.

2017-11-03, 08:00	#1169
guska8 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 46	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Dziewczyny, mam pytanie trochę z innej beczki, czy spowiadalyscie się już po T.? Jestem osobą wierząca i choć mam ogromny żal za to co nas spotkało chciałabym pójść do spowiedzi tylko po 1 nie wiem jak miałabym ująć przerwanie ciąży a po 2 tej decyzji tak naprawdę nie żałuję więc nie wiem jak do tego wszystkiego podejść...

2017-11-03, 09:27	#1170
Smutek88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 241	Dot.: Ponowne starania po t. Zaczynamy Guska ja byłam ... najcięższa spowiedź prawie cała przeplatana ... szczerze mówiąc nie odczułam po tamtej spowiedzi wielkiej ulgi bo nie trafiłam na dobrego księdza...na spowiedzi powiedziałam ze zostałam wystawiona przez Boga na próbę której nie przeszłam ... i tego żałuje ze nie umiałam przejść tej próby...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)