2006-11-21, 21:23 | #91 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Kasica, dobrze, ze wszystko szczęśliwie się skonczyło..no i ze nie zaczęlo sie wcześniej w sumie to twój maż wybrał termin w sam raz ani slub, ani podróz nie zostały zakłócone..chociaż nie wyobrażam sobie tak dalekiego wyjazdu po zabiegu usunięcia wyrostka..
__________________
|
2006-11-21, 21:23 | #92 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
|
Dot.: Październikowe żonki :)
__________________
|
2006-11-21, 21:29 | #93 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
|
Dot.: Październikowe żonki :)
A nam dzisiaj mija miesiąc małżeństwa...czas strasznie szybko leci..tyle przygotowań i aż trudno uwierzyć, że to już...
Teraz bardzo chciałabym juz zakończyć nasz ODWIECZNY REMONT i zostać prawdziwą gospodynia na swoim A propo..która z was dopiero po slubie zamieszkała ze swoim TŻ? Aprzybyla, chyba ty, o ile sie nie mylę, bo reszta to nie wiem..jak sie dogadujecie...docieracie?
__________________
|
2006-11-21, 21:44 | #94 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Gratuluje wszystkim pazdziernikowym zonkom 2006
A kto bedzie pazdziernikowa zonka 2007? Kto dolaczy do mnie? Moj dzien to 6 pazdziernika 2007 |
2006-11-22, 06:10 | #95 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Cytat:
Co do październikowych żonek 2007 to spróbuj odkurzyć gdzieś nasz wątek "ślub w październiku?' tam zaczęły się juz pojawiać dziewczyny slubujące w 2007 roku
__________________
|
|
2006-11-22, 10:50 | #96 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: zależy kiedy ;)
Wiadomości: 1 022
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Cytat:
W końcu to on z nami zamieszkał i musiał się do pewnych zasad i reguł przyzwyczaić... |
|
2006-11-22, 10:52 | #97 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: zależy kiedy ;)
Wiadomości: 1 022
|
Dot.: Październikowe żonki :)
|
2006-11-22, 10:56 | #98 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: zależy kiedy ;)
Wiadomości: 1 022
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Cytat:
|
|
2006-11-24, 18:57 | #99 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Hej! Nieco juz po czasie, ale chcialam wkleic kilka naszych zdjec (pozniej wykasuje), dopiero co dostalismy je od pani fotograf . Choc w sumie wlasnie dopiero co stuknela nam miesiecznica, wiec mozna powspominac.
I jak wasze malzenskie zycie, pazdziernikowe zonki? U nas bardzo milo, ale w kwestii docierania, to nawet i po 1,5 roku mieszkania ze soba wciaz mam wrazenie, ze sie "docieramy". Szczegolnie jesli chodzi o porzadki w domu, mam wrazenie, ze sprawa balagan lub nie jest rodzajowi meskiemu calkowicie obojetna (a przynajmniej mojemu egzemplarzowi)... Kasica, wspolczuje "przygody" meza z wyrostkiem. A te szwy to sama sciagalas?? Edytowane przez Camomile Czas edycji: 2006-11-29 o 09:32 |
2006-11-25, 10:21 | #100 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: zależy kiedy ;)
Wiadomości: 1 022
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Cytat:
A tak na marginesie to powiem, że wyglądałaś bardzo, ale to bardzo bardzo łądnie.Może to głupio zabrzmi, ale bardzo podoba mi się Twoj weselny image taki dziewczęcy... Pozdrawiam |
|
2006-11-25, 11:53 | #101 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Cytat:
W ogóle musze poewiedzieć, że jestem z nas dumna zadna z nas nie zrobiła z siebie sztucznej, malowanej lali, wykokowanej i wytynkowanej, kazda dopasowala wyglad do swojego stylu...wygladałyscie wszystkie po prosty przepieknie my też ponad miesiac czeklalismy na zdjęcia, ale to dlatego, ze zamówilismy tz. fotobook, swietna sprawa, tylko niestety kosztowna...ale pamiatk mamy przepiekną... wklejam kilka zdjeć z sesji (niestety nie bylismy na plenerze ), jak chcialybysie zobaczyć skomponowane strony z naszego albumu to dajcie znać...wkleje, jak bedzie zainteresowanie
__________________
Edytowane przez aannuullaa Czas edycji: 2007-04-08 o 08:56 |
|
2006-11-25, 12:36 | #102 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Dziewczyny, dzieki za komplementy. Strasznie lubie patrzec na te nasze slubne zdjecia, przypominaja jaki to byl przecudny dzien (Wy pewnie tez tak macie?). Tyle milych rzeczy sie wtedy wydarzylo. Np. mielismy sesje w warszawskich Lazienkach (mimo ze planowalismy studio, ale pani fotograf zadzwonila rano, ze szkoda marnowac pieknego jesiennego dnia), i akurat przechodzila wycieczka dzieciakow. Wszystkie przystanely, zaczely sie przygladac, komentowac i... zaspiewaly nam 100lat. W ogole kupa ludzi robila nam zdjecia, czulismy sie jak jacys celebrities (no na dluzsza mete to by bylo pewnie meczace, ale wtedy to bylo takie pozytywno-smieszne uczucie).
No i w kosciele w ogole sie nie denerwowalam (mimo ze troche sie tego obawialam), caly czas mi sie chcialo smiac... Eh, strasznie fajnie bylo. A gwoli wyjasnienia, zdjecia chce pozniej wykasowac, bo tak troche mi dziwnie ze swiadomoscia, ze gdzies tam na internecie wisi sobie moje zdjecie... Ale jeszcze troche zostawie. Cytat:
Anula, jak mozesz to wklei wiecej zdjec, ja przynajmniej na pewno chetnie obejrze. No i warto troche dluzej poczekac bylo na zdjecia. Mamy tez czarno-biale (jestem fanka tego typu zdjec), swietnie wyszly, ale sa za duze, zeby tu wkleic. Moz kiedy indziej... Koncze juz moje przydlugasne wywody. Pozdrowienia. |
|
2006-11-30, 16:49 | #103 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Halooooo...coś tu pustawo....
Ja też średnio mam czas, zeby cos npisać, częsiej tylko zerkam, czy ktoras z was się nie pojawiła. ale dzis musze podzielić się z wami moja radością...pierwszy z trzech pokoików pomalowany i kuchnia prawie gotowa!!! starsznie się cieszę
__________________
|
2006-11-30, 16:51 | #104 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Z co do tematu czyszczenia sukienki..moja cały czas wisi niewyprana
__________________
|
2006-11-30, 20:39 | #105 |
Zadomowienie
|
Dot.: Październikowe żonki :)
a ja w końcu swoją odzyskałam teraz trzeba jakies ogłoszenie o sprzedaży zamieścić tu i ówdzie ale jakoś opornie się do tego zabieram -chyba trochę mi żal
|
2006-11-30, 21:05 | #106 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 476
|
Dot.: Październikowe żonki :)
A moja suknia nawet jeszcze nie wyprana, choc od 14.10 troche zcasu minelo. Ale cala wine zwalam na odleglosc... poniewaz suknia zostala w domu u rodzicow i nie ma jej kto odniesc do pralni...
|
2006-11-30, 21:59 | #107 |
Zadomowienie
|
Dot.: Październikowe żonki :)
czy Wam też jest ciężko rozstać się ze swoimi sukniami tak jak mi ?
|
2006-12-01, 08:35 | #108 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: zależy kiedy ;)
Wiadomości: 1 022
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Mnie bardzo ja to chcę ją zostawić-dla córci , ale szanowny małżonek i moja mama na siłę chcą się jej pozbyć.Nie wiedzieć czemu, czyżby kolejny zabobon o którym nie mam pojęcia??
Niby jeden weczór się w niej spędziło, a tak trudno się z nią rozstać-strasznie sentymentalna się zrobiłam |
2006-12-01, 11:55 | #109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Moja suknia tez jeszcze nie wyprana (zostala w Polsce u rodzicow na razie, a oni nie mieli jeszcze czasu, zeby ja oddac do pralni). Ale nie mam zamiaru jej sprzedawac , co tam zabobony. Ostatnio smialam sie, ze bede ja zakladac co rok na rocznice slubu . Zobaczymy...
|
2006-12-02, 11:38 | #110 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
|
Dot.: Październikowe żonki :)
dokladnie tak...zastanawiam się w ogóle czy ja sprzedawać...to tak jakbym kawałek tego dnia sprzedawała...
__________________
|
2006-12-02, 15:49 | #111 |
Raczkowanie
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Moja sukienka jest po części wyprana (został mi tylko gorset)no ale ja ją sprzedaje, nie to żebym wierzyła w jakieś przesądy, poprostu wiem że będzie się poniewierała po kątach a tak może komuś przyniesie szczęście.
__________________
Szczęście = Szymon |
2006-12-09, 14:20 | #112 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Obiecane zdjęćka niedługo minie nam dwa miesiące a my już soibie zyemy ja stara parka zgredów
Qurcze, jaki z niego wariat - jeszcze wiekszy niż 'before' 14.10 () Ale i ja go kocham jeszcze mocniej
__________________
Żonka niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie BTW mów mi Agnieszka |
2006-12-09, 16:07 | #113 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 476
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Pieknie!
z tego co pamietam to tez braliscie slub cywilny, tak jak my... milo sie oglada takie zdjecia |
2006-12-10, 07:22 | #114 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Październikowe żonki :)
__________________
Żonka niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie BTW mów mi Agnieszka |
2006-12-11, 10:17 | #115 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: zależy kiedy ;)
Wiadomości: 1 022
|
Dot.: Październikowe żonki :)
no no no, jestem po wrażeniem
takie piękne zdjęcia i je tak długo skrywałaś?? Tak na marginesie, to bardzo się ciesze, że zawitałaś w końcu na ten wątek Pozdrawiam |
2006-12-11, 10:36 | #116 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 139
|
Dot.: Październikowe żonki :)
i ja się melduję Nie było mnie tak długo, ponieważ mieszkamy juz w naszym mieszkanku, a tam jeszcze nie mamy sieci. I tak pisze dziś z domu rodzinnego Pomału się docieramy, ponieważ z moim mężem zamieszkaliśmy razem dopiero po ślubie i muszę przyznać że jakoś nam to wychodzi. Mężuś robi mi niedzielne śniadania pod tytułem jajecznica z ziołami prowansalskimi, chociaż bardziej przypomina to zioła prowansalskie z jajkiem. Ale jest dobrze, śmiem rzec nawet bardzo dobrze
Pozdrawiam Was gorąco |
2006-12-11, 11:35 | #117 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Październikowe żonki :)
zdjeć jakoś nie było okazji wkleic ale już są
KApciuszka mmy podobnie si edocieramy i jakoś nieżle nam z tym! Choć w pewym sensie czuje sie jak Stara Dobra Żonka swojego Męzusia - czesto rozumiemy sie bez słów! i nawzajem znamy sie lepiej niż ktokolwiek inny ale jak to dwoje zupenie różnych osób z zupełnie róznych środowisk os skrajnie odmiennych charakterach nie zawsze łatwo sie dogadac. trzebna walczyć o szczeście
__________________
Żonka niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie BTW mów mi Agnieszka |
2006-12-11, 21:58 | #118 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Cytat:
Ja bardzo jestem ciekawa tego albumiku, bo również zastanawiam się nad takim. Jak możesz to wklej te stronki i napisz jaki jest koszt takiego cudeńka. Pozdrawiam |
|
2006-12-12, 18:56 | #119 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Październikowe żonki :)
Cytat:
__________________
Szczęście = Szymon |
|
2006-12-13, 09:00 | #120 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 476
|
Dot.: Październikowe żonki :)
docieranie chyba trwa przez cale zycie.
jedno jest pewne, najważniejszy jest pocztek, bo jak sobie poscielesz tak sie wyspisz :P- tak przynajmniej zawsze mowila moja mama. tak wiec docieramy sie i docieramy, ale musze przyznac ze jst wysmienicie i wciaz nie wierze tym, ktorzy mowia ze slub jest bez sensu, bo po slubie wszystko sie zmienia!! ja jestem pozytywnie nastawiona |
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:15.