Jak często zmieniasz ubrania?

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez chimay

Że w ogóle tekst "wzięłaś to z *upy" znajduje jakichś obrońców...

A co do dzinsow, to je się właśnie powinno prać jak najrzadziej.

Mnie się zdarza jeansy często prać, z uwagi na to, że jak coś mi nie skapnie, to pies mnie ubrudzi, obetrze się. Pozostaje pranie, bo miejscowe usuwanie plam z jeansów prowadzi do ich zniszczenia-odbarwienia.

[jola1000]

No tak, niby to takie oczywiste ale...przypomniało mi się jak z 8 lat temu zniszczyłam tak swoje, ulubione, drogie spodnie firmy Marella. Kupiłam dżinsy za miliony monet, ubrudziłam i chciałam na szybko wyczyścić. Przetarłam szmatką i skończyło się na tym że odbarwiłam spodnie i na udzie miałam taką jasną plamę. Nie wiem gdzie ja wtedy miałam rozum. Od tamtej pory niczego nie czyszczę miejscowo.

[Pani_Robot]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;89161935]Mnie się zdarza jeansy często prać, z uwagi na to, że jak coś mi nie skapnie, to pies mnie ubrudzi, obetrze się. Pozostaje pranie, bo miejscowe usuwanie plam z jeansów prowadzi do ich zniszczenia-odbarwienia.[/QUOTE]

Wczoraj otworzyliśmy sezon na wózku inwalidzkim - koła wielkie, bo wózek na dużego psa... no i bieżnik na d*pie, na łokciach... nawet na cyckach Muszę wrócić do opcji "specjalnej odzieży spacerowej". A wystroiłam się w kremową bluzeczkę i błękitne, jeansowe kuloty