2017-01-09, 12:06 | #91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Mnie się zdarza mieć gołe kostki, przyznaję, ale to dlatego, że lubię te spodnie, więc nie zważam na porę roku, gdy je zakładam. Nie sądziłam, że to kogoś może dziwić.
Czapki nie noszę od 12 lat. Włosy myję rano, przed wyjściem z domu. Nie mam problemu z zatokami. Zawsze noszę kaptur. Z ciepłych rzeczy w tym roku zaopatrzyłam się w szalik, no i zawsze mam rękawiczki, bo zwyczajnie szkoda mi dłoni wystawiać w taką pogodę na działanie mrozu
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
2017-01-09, 12:08 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Dłoni szkoda, ale włosów i stawów (kostki) już nie?
|
2017-01-09, 12:10 | #93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Gołe kostki zimą
I tak mam botki, więc te kostki i gołe nogi nie są szczególnie widoczne, nie przesadzajmy, zwłaszcza, że nie mam do pokonania codziennie długich dystansów, więc nie mam też kiedy zmarznąć Wiadomo, że to kwestia indywidualna.
Moje włosy są narażone na takie rzeczy, że mróz to dla nich najmniejsze zło
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
2017-01-09, 12:16 | #94 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Cytat:
|
|
2017-01-09, 13:14 | #95 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Tez o tym gadałam ostatnio z moją przyjaciółką. Doszłyśmy do wniosku, że na szczęście jesteśmy już stare i nie musimy być modne
Wysłane z mojego SM-T805 przy użyciu Tapatalka |
2017-01-09, 13:34 | #96 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Tymczasem na aszdziennik:
http://aszdziennik.pl/119137,dramat-...olymi-kostkami Chociaż nie powinnam się czepiać, ja nie mam ani jednej pary rękawiczek i nigdy ich nie noszę, nawet teraz jak były te dwudziestostopniowe mrozy. Po prostu zawsze mi gorąco w dłonie.
__________________
|
2017-01-09, 14:02 | #97 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Cytat:
|
|
2017-01-09, 19:05 | #98 | ||
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Cytat:
---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ---------- Cytat:
Jedynymi słusznymi bytami zimowymi dla mnie pozostaną glany, jednak nie zawsze mogę je przyodziać
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
||
2017-01-09, 19:15 | #99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Ja w tym roku kupiłam "emu" i był to strzał w dziesiątkę, mimo że nadal uważam je za paskudne
|
2017-01-09, 19:33 | #100 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Gołe kostki zimą
ja też je mam, ale tylko dla użytku własnego (nie pasują do niczego i wstydzilabym się w nich wyjść do ludzi)... zakładam tylko jak musze wyskoczyć na dwór,lub do kumpeli naprzeciwko. Świetne, bo nie trzeba zapinać i można nawet gołą stopę włożyć
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2017-01-09, 19:42 | #101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Ja się nie wstydzę, bo mnóstwo osób chodzi w W-wie w takich butach. A w pracy i tak zmieniam na inne
|
2017-01-09, 19:56 | #102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 70
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Bo młodzież teraz musi być tindi dżezi i kul ;D a wysokie skarpety/rajstopy nie są sexy i modne. Zmienią zdanie na starość ;p ja tam lubie kalesonki
|
2017-01-10, 01:07 | #103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 65
|
Dot.: Gołe kostki zimą
ojj tak, też to widzę na ulicy, jak i u mojej nastoletniej córki, może i mnie nie powinno obchodzić jak ludzie się ubierają, ale już jako matka na swoją córkę patrzeć nie mogę, to nie jest tak , że im nie zimno, zimno, moja córka zakutana w grubą kurtkę , kaptur na głowie , komin ,rękawiczki a kostki gołe i trampeczki, pomijając już fakt, że wygląda to poprostu głupio, to ciągle jej mówię, że jak będzie w moim wieku to będzie płakać, na ból stawów choćby, nic nie dociera, - 12 stopni , trzęsie się z zimna, iść prawie nie może ale taka moda i koniec. To jest jakiś dramat ta moda :/
|
2017-01-10, 03:37 | #104 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Cytat:
mam emu od 4 lat, nie do zdarcia normalnie. i całe szczęście, że się nie zdefasonowały jeszcze, bo są wystarczająco brzydkie
__________________
-27,9 kg |
|
2017-01-10, 06:23 | #105 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Treść usunięta
|
2017-01-10, 06:34 | #106 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Nigdy nie zrozumiem takiego ekscytowania się cudzym ubiorem. Ja nawet nie wiem, czy faktycznie ludzie masowo wystawiają te kostki na wierzch, bo nie przyszłoby mi nawet do głowy przyglądać się nogom obcych osób
Sama za to latam bez czapki i szalika, kostki też mam często odkryte, chyba że mam w planach jakieś dłuższe łażenie po dworze. Zależy jakie buty założę w biegu, akurat na dystansie tych kilkunastu metrów do przystanku nie ma dla mnie większego znaczenia co mam na nogach. Rękawiczki za to noszę, bo lubię jak mi ciepło w ręce Akurat kwestia mody czy szpanu (?) to nie jest, bo po pierwsze lata nastoletnie już za mną, a po drugie i tak zazwyczaj naciągam na siebie byle co z szafy i wkładam pierwsze z brzegu buty. No ale muszę powiedzieć, że przed przeczytaniem tego wątku nawet nie wiedziałam, że moja persona takie poruszenie wywołuje w tramwajach |
2017-01-10, 06:57 | #107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Nie wiem co jest niby dziwnego w obserwacji ludzi i tego co się dzieje dookoła dla mnie to normalny odruch, bardziej dziwi mnie totalna olewka dla wszystkiego, co kogoś otacza (łącznie z ludźmi)
Mnie bardziej niż te gołe kostki dziwi coś innego. Deszcz pada całą noc i nie przestaje, rano nadal pada i nie zapowiada się aby przestało. I mnóstwo ludzi wychodzi z domu bez parasola czy też bez kurtki z kapturem. A potem chodzą jak mokre kury i chowają się po przystankach |
2017-01-10, 07:47 | #108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Też widuję te odsłonięte kostki i mi zimno na samą myśl, ale taka moda.
10-15 lat temu widywałam wietrzenie nerek w postaci krótkich kurtek ze ściągaczami niezasłaniającymi czasami nawet pasa. Za chwilę pojawi się coś kolejnego. Jeśli tylko wielbicielom tej zimowej golizny to nie przeszkadza to droga wolna. Osobiście wolę się ubrać i nie przyjmować co sezon antybiotyków, czy nie fundować sobie problemów na przyszłość.
__________________
aktualizacje |
2017-01-10, 08:24 | #109 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Cytat:
|
|
2017-01-10, 08:54 | #110 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Treść usunięta
|
2017-01-10, 08:58 | #111 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Ja też widziałam takie gołe kostki. Mi by było zimno ale co kto lubi. Sama chodzę w jesiennych botkach przy -15st i wiem że to bardzo głupie ale te kilka dni się przemęczę i poczekam do ciepełka
|
2017-01-10, 10:36 | #112 | |
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Cytat:
Bardziej mnie szczerze mówiąc rozwalają adidaski na lodzie - wyrżnięcie w chodnik mnie wydaje się być całkiem sporym obciachem. No ale ja już wiele lat po maturze, więc co ja mogę wiedzieć o modzie w gimbazie. |
|
2017-01-10, 11:33 | #113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Co jest obciachowego w tym, że ktoś się poslizgnal, potlukl czy stracił równowagę?
|
2017-01-10, 11:34 | #114 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Cytat:
|
|
2017-01-10, 13:47 | #115 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 13
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Ja tam zawsze ubieram się ciepło i zawsze miałam gdzieś modę - nawet w gimnazjum czy liceum można znaleźć coś ciepłego, ładnego i niemodnego - i co z tego? natomiast nie uwierzę, że w temperaturze -18 nie jest zimno w odkrytą część ciała, to jest normalny ludzki mechanizm obronny, żeby odczuwać mróz. Nie jest Ci zimno przy prawie -20 stopniach? To tak jakby do kończyn już krew nie dopływała z tego mrozu
|
2017-01-10, 13:48 | #116 |
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Gołe kostki zimą
|
2017-01-10, 13:49 | #117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Też to ostatnio zaobserwowałam, nie tylko u dziewczyn, ale też u chłopaków. Może dlatego, że mieszkam niedaleko gimnazjum.
Wygląda to idiotycznie moim zdaniem - na szyi koc, na głowie czapa, a na nogach półbuciki i spodnie kończące się przed kostkami No ale nie moje kostki, nie mój cyrk. |
2017-01-10, 13:51 | #118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Cytat:
ja mam niby blisko na przystanek, ale w ostrym deszczu na pewno bym była cała mokra |
|
2017-01-10, 14:56 | #119 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Ja czasem śmigam w zimie w grubych adidasach i tak szczerze mówiąc wcale nie są bardziej śliskie niż botki na obcasie
|
2017-01-10, 14:58 | #120 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Gołe kostki zimą
Co roku dziwi mnie, jak bardzo ludzie potrafią przeżywać ubiór innych. I jeszcze te teksty o gimbach. Sama ostatnio trochę obserwowałam innych na ulicy. W tym tygodniu było u nas bardzo zimno. I jakoś nie widziałam tych tłumów młodzieży z gołymi kostkami. Mieli raczej wyższe botki, timberlandy. Większość miała też czapki, szale/kominy i nawet rękawiczki. Dzisiaj widziałam pojedyncze osoby w adidasach, ale kostki mieli schowane. W dodatku stali na przystankach.
Za to widziałam dwie kobiety w wieku około 30 lat, w cienkich płaszczach, jeansach i botkach na obcasie. Starały się schować uszy w szale, bo oczywiście czapek nie miały. Trzęsły się jak osiki. Szłam obok ich sporo kawałek, nie była to droga do samochodu. Także nie ma co tak pisać o tych "gimbach". Kiedy pogoda bardziej sprzyja często mam gołe kostki, teraz było tak zimno, że chodziłam w wysokich butach treningowych. Ta moda na widoczne kostki bardzo mi się podoba. Dobrze się z nimi czuję. Może i taki ubiór nie jest super zdrowy, ale jak już wyżej ktoś wspominał, nikt tak na szpilki nie narzeka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:13.