"Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-01-31, 12:17   #91
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Mojego kolegę oddała do rodziny zastępczej jego własna matka. I mimo, że ma rodzinę, to fakt, że ona go nie chciała, że nie ma zamiaru mieć z nim żadnego kontaktu, że go po prostu nie kocha, sprawia mu wiele cierpienia. Wychował się w szczęśliwej rodzinie, ale to, że oddała go własna matka, miało ogromny wpływ na jego relacje z ludźmi. Nie potrafi ufać ludziom, nie wierzy w miłość, uważa że każdy go kiedyś zostawi. Nie zawsze życie w szczęśliwej rodzinie sprawi, że dziecko będzie również szczęśliwe.
Tak samo, nie zawsze życie w toksycznej rodzinie sprawi, że dziecko również będzie toksyczne i nieszczęśliwe.
Oczywiście, że adopcja ma swoje wady, nie każde dziecko pogodzi się z tym, że jest adoptowane. Kwestia podejścia, spojrzenia... Jeden człowiek się zmartwi, bo biologiczna matka go oddała, a drugi się ucieszy, że ma wspaniałą rodzinę, z którą po prostu nie łączą go geny.

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość

Uważam, że nie można aborcji określić jako coś ,,cudownego'' i jeszcze ze zwrotem do Boga w jednym zdaniu.
Ja w zasadzie nie mogę zrozumieć jak można o tym tak po prostu mówić i jeszcze się z tego cieszyć. Nie rozumiem tej kobiety.
Mimo, że popieram aborcję w niektórych przypadkach nie powiedziałam, że sama bym to zrobiła. Bo nie wyobrażam sobie, co bym wtedy czuła. A wyrzuty sumienia w moim przypadku na pewno by były.
Dlatego ja jej nie potępiam za to, co zrobiła. Ale za jej zachowanie teraz. Nikt mnie nie przekona, że to tak fajnie, że otwarcie mówi o tym, co zrobiła i się nie boi, w końcu to wolny kraj.
Wolny ok, ale mnie to razi.No czym ona się chwali??
Też mam takie odczucia. Zresztą już pisałam, że moim zdaniem miało to być kontrowersyjne, a wyszło tak, jakby mówiła to zbuntowana 16-latka, która chce być na siłę fajna.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 12:23   #92
mamaga
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 25
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez FreakChic Pokaż wiadomość
Uwielbiam takie gadanie. Straszenie sumieniem, zabijaniem... Ogólnie, martyrologia, bo przecież człowiek musi cierpieć.
Jeżeli dla Ciebie to zabijanie - super, nikt nie każe Ci tak robić. Ale dla kogoś to może nie być taki problem, ktoś może myśleć inaczej niż Ty, i gadanie o sumieniu, może być dla takiej osoby zupełnie przesadzone. Poczytaj sobie trochę na temat tego, co dzieje się w domach dziecka, skoro uważasz że lepiej usłyszeć pytanie "dlaczego mnie oddałaś".
Nastraszyłam Cię? Gdzie jest martyrologia? Gdzie powiedziałam, że człowiek musi cierpieć? Jak nie chce, to nie musi. Jak chce wierzyć, że nie zabił swojego dziecka, to niech wierzy, co nie zmieni faktów. Tak, wolałabym usłyszeć: "Dlaczego oddałaś swoje dziecko", niż "Dlaczego zabiłaś swoje dziecko". Ale zawsze można udawać, że przecież nic się nie stało, może nikt się nie dowie a w ogóle to nie było dziecko tylko dzielące się komórki (prawie jak nowotwór).

Ja też nie rozumiem, jak można powiedzieć o aborcji używając takich słów, jak M. Czubaszek, "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam". Od razu przypomina mi się taki napis na murze:
Bóg umarł. - Nietzsche.
Nietzsche umarł. - Bóg.

Edytowane przez mamaga
Czas edycji: 2012-01-31 o 12:33
mamaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 12:36   #93
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez mamaga Pokaż wiadomość
Nastraszyłam Cię? Gdzie jest martyrologia? Gdzie powiedziałam, że człowiek musi cierpieć? Jak nie chce, to nie musi. Jak chce wierzyć, że nie zabił swojego dziecka, to niech wierzy, co nie zmieni faktów. Tak, wolałabym usłyszeć: "Dlaczego oddałaś swoje dziecko", niż "Dlaczego zabiłaś swoje dziecko". Ale zawsze można udawać, że przecież nic się nie stało, może nikt się nie dowie a w ogóle to nie było dziecko tylko dzielące się komórki (prawie jak nowotwór).
No jak to nie musi? Przecież zabija, a jego sumienie zapewne kiedyś się odezwie w strasznym wspomnieniu o morderstwie zarodka, którego kobieta nie pragnęła.

Jakich niby faktów to nie zmienia? Powtórzę Ci - nie mierz wszystkich swoją miarą.

No możliwe, że ja nowotwór. Nie wiem, Dla mnie to zarodek, i raczej nie ma sensu wypowiadać się w tonie "tak, ona jeszcze nie wie, ale jest zła". Są osoby dla których naprawdę nie jest to ogromne przeżycie , jak sama widzisz, o tym też ten wątek jest.

To jest właśnie martyrologia. Wciskanie ludziom, że zarodek to musi być dziecko, oglądanie wszelkich propagandowych filmów o aborcji, i zdjęć. Wciskanie ludziom, że zrobili zle, i że będą przez to cierpieć, kiedy tymczasem oni mają własne sumienia, i wcale nie muszą cierpieć.

A ja mam takie marzenie - żeby w jednej dyskusji nie pojawiła się osoba zasłaniająca Bogiem, a tylko używająca własnych przemyśleń. Być może te przemyślenia miałyby kanwę religijną, świetnie. Byle by tylko nie było zasłanianie Bogiem, i chodzenie na skróty.

Edytowane przez 201801022117
Czas edycji: 2012-01-31 o 12:39
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 12:37   #94
All That Jazz
Zadomowienie
 
Avatar All That Jazz
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 011
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez mamaga Pokaż wiadomość
Oczywiście Ty wiesz, co ja bym powiedziała, chociaż jeszcze nie powiedziałam, prawda? A może bym powiedziała, że "dobrze, że oddała a nie usnunęła"?
Ja też powiedziałam co myślę, a jakoś większość się oburza. Ciekawe.
Bo Czubaszek mówiła o swojej aborcji, nie twierdzi że kobiety które chcą mieć dzieci powinny usuwać ciąże a Ty gardłujesz za tym żeby kobiety które nie chcą mieć dzieci i tak je rodziły. Taka subtelna różnica.
__________________
No, I'm no ones wife
But oh, I love my life
And all that jazz
All That Jazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 12:53   #95
mamaga
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 25
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez FreakChic Pokaż wiadomość
No jak to nie musi? Przecież zabija, a jego sumienie zapewne kiedyś się odezwie w strasznym wspomnieniu o morderstwie zarodka, którego kobieta nie pragnęła.

Jakich niby faktów to nie zmienia? Powtórzę Ci - nie mierz wszystkich swoją miarą.

No możliwe, że ja nowotwór. Nie wiem, Dla mnie to zarodek, i raczej nie ma sensu wypowiadać się w tonie "tak, ona jeszcze nie wie, ale jest zła". Są osoby dla których naprawdę nie jest to ogromne przeżycie , jak sama widzisz, o tym też ten wątek jest.

To jest właśnie martyrologia. Wciskanie ludziom, że zarodek to musi być dziecko, oglądanie wszelkich propagandowych filmów o aborcji, i zdjęć. Wciskanie ludziom, że zrobili zle, i że będą przez to cierpieć, kiedy tymczasem oni mają własne sumienia, i wcale nie muszą cierpieć.

A ja mam takie marzenie - żeby w jednej dyskusji nie pojawiła się osoba zasłaniająca Bogiem, a tylko używająca własnych przemyśleń. Być może te przemyślenia miałyby kanwę religijną, świetnie. Byle by tylko nie było zasłanianie Bogiem, i chodzenie na skróty.
Sama powiedziałaś, że nie musi. Jak nie wierzy, że zabił, to nie cierpi, tak?
Nie zmienia faktu, że dziecko zostało zabite. Może w to nie wierzyć.
Jaką miarą kogo zmierzyłam? Nie napisałam ani jednego zdania, w którym powiedziałabym, że kobieta, która to zrobiła jest zła. A jeśli napisałam, to proszę o cytat. Nie oceniam ludzi, tylko ich postępowanie. Jeśli jest złe, to postępowanie takie trzeba potępiać. Postępowanie a nie ludzi. Mierzę jednak dużą miarą nienarodzone dzieci, bo szanuję ich jako ludzi.
Marzysz, żeby ludzie nie zasłaniali się Bogiem. Dlaczego pomoc Boga miałaby być zła? Bóg jest za silny, tak? Nie możemy się z nim porównywać? Całe szczęście. Kto tu poszedł na skróty i w jaki sposób? Dla mnie mówienie że płód to nie dziecko jest chodzeniem na skróty i nie podejmowaniem dyskusji.
Ja mam takie marzenie, żeby chociaż jedna osoba po przeczytaniu tego wątku otworzyła oczy, jeśli ma jeszcze zamknięte.
mamaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 12:56   #96
mamaga
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 25
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez All That Jazz Pokaż wiadomość
Bo Czubaszek mówiła o swojej aborcji, nie twierdzi że kobiety które chcą mieć dzieci powinny usuwać ciąże a Ty gardłujesz za tym żeby kobiety które nie chcą mieć dzieci i tak je rodziły. Taka subtelna różnica.
Rzeczywiście, zapomniałam, że krytykuje się tylko te niewygodne opinie. Jak chcą usuwać ciąże, to przecież im tego nie zabronię. Ale rozmawiać i odradzać chyba mogę?
mamaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 12:56   #97
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez mamaga Pokaż wiadomość
Lepiej usłyszeć: "Mamo, dlaczego mnie nie chciałaś?" niż: "Mamo, dlaczego mnie zabiłaś". Tego drugiego matka nie usłyszy, więc pod tym względem śpi spokojnie. Gorzej, jak się odezwie sumienie...
Boże co za banialuki a co jak się nie odezwie? Naprawdę po twoich przesłodzonych wypowiedziach mam wrażenie że hasasz gdzieś po tęczowych krainach z hasaczami i jesteś totalnie oderwana od smutnej brudnej polskiej rzeczywistości niskich zarobków niechcianych ciąż, problemów alkoholowych i totalnie żałosnej polityki pro rodzinnej.
Chciałabym się tak odizolować od tego świata w swoim własnym, lepszym, jak ty
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-31, 13:00   #98
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez mamaga Pokaż wiadomość
Sama powiedziałaś, że nie musi. Jak nie wierzy, że zabił, to nie cierpi, tak?
Nie zmienia faktu, że dziecko zostało zabite. Może w to nie wierzyć.
Jaką miarą kogo zmierzyłam? Nie napisałam ani jednego zdania, w którym powiedziałabym, że kobieta, która to zrobiła jest zła. A jeśli napisałam, to proszę o cytat. Nie oceniam ludzi, tylko ich postępowanie. Jeśli jest złe, to postępowanie takie trzeba potępiać. Postępowanie a nie ludzi. Mierzę jednak dużą miarą nienarodzone dzieci, bo szanuję ich jako ludzi.
Marzysz, żeby ludzie nie zasłaniali się Bogiem. Dlaczego pomoc Boga miałaby być zła? Bóg jest za silny, tak? Nie możemy się z nim porównywać? Całe szczęście. Kto tu poszedł na skróty i w jaki sposób? Dla mnie mówienie że płód to nie dziecko jest chodzeniem na skróty i nie podejmowaniem dyskusji.
Ja mam takie marzenie, żeby chociaż jedna osoba po przeczytaniu tego wątku otworzyła oczy, jeśli ma jeszcze zamknięte.
Nie cierpi, ale Ty chciałabyś, żeby tak było.
Dla mnie to nie dziecko. Nie zostało zabite.
Swoją miarą. Sugerujesz, że taka kobieta zabiła dziecko, a morderstwo to zło. Powtarzam Ci - dla mnie to nie jest żadne zabicie.
Bo Bóg nie istnieje, ja w niego nie wierzę, i dla mnie wszelkie teksty o jego wielkości, i porównywaniu z nim wkładam między bajki.
Jak widzisz, podejmuję z Tobą dyskusję, i tłumaczę Ci kilka razy, że ja płodu za dziecko nie uważam, i nie mam zamiaru oceniać zachowania innych kobiet, i zaglądać im do macicy.

Zamknięte oczy? Na co?

Drabineczka, kiedy nareszcie odnajdziesz krainę szczęsliwości powiadom mnie... Też chciałabym zaznać tej radości.

Edytowane przez 201801022117
Czas edycji: 2012-01-31 o 13:05
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 13:03   #99
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Mnie właśnie dobija to, że ten, kto dzieci mieć nie chce, zostaje pokarany niewiadomo dlatego i wpadnie mimo zabezpieczenia i to dwa razy mimo aborcji, a niektórzy starają się latami o dziecko. Wolałabym (dla siebie samej również), żeby zajście w ciążę zależało od chcenia, no ale to niemożliwe niestety.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 13:04   #100
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez mamaga Pokaż wiadomość
Oczywiście Ty wiesz, co ja bym powiedziała, chociaż jeszcze nie powiedziałam, prawda? A może bym powiedziała, że "dobrze, że oddała a nie usnunęła"?
Ja też powiedziałam co myślę, a jakoś większość się oburza. Ciekawe.
Napisałam to w aspekcie powtarzalności zachowań, ale czytając odpowiedź - ujmę to tak: tłumaczy się tylko winny

Cytat:
Napisane przez mamaga Pokaż wiadomość
"Żyjemy dlatego, że nie wykonano na nas aborcji."
Podążając tą ideologią - antykoncepcja też jest mordercza... wszak tyle ludzi mogłoby żyć i prezerwatywa im na to nie pozwoliła
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 13:06   #101
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Podążając tą ideologią - antykoncepcja też jest mordercza... wszak tyle ludzi mogłoby żyć i prezerwatywa im na to nie pozwoliła
Bez przesady. Co innego odebrać życie istniejącej już istocie, a co innego nie pozwolić, by w ogóle ona powstała.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-31, 13:07   #102
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
"Żyjemy dlatego, że nie wykonano na nas aborcji."
Jakie to... głębokie.
Chciałabym zaznaczyć również że siedzisz na wizażu też dzięki temu że nie wykonano na tobie aborcji, pracujesz, malujesz się, dłubiesz w nosie też dzięki temu
Naprawdę, szacun
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 13:07   #103
rnm
Wtajemniczenie
 
Avatar rnm
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez mamaga Pokaż wiadomość
Sama powiedziałaś, że nie musi. Jak nie wierzy, że zabił, to nie cierpi, tak?
Nie zmienia faktu, że dziecko zostało zabite. Może w to nie wierzyć.
ok, dziecko. to teraz przejrzyj pierwsze, lepsze forum dla kobiet, które poroniły. Wiesz z jaką odpowiedzią spotykały się, kiedy chciały pochować wyłyżeczkowany płód?
nie chciałam używać tego argumentu, ale już nie moge...

Cytat:
Bóg jest za silny, tak?
http://blastmagazine.com/wp-content/...2/facepalm.jpg

Cytat:
Nie możemy się z nim porównywać? Całe szczęście. Kto tu poszedł na skróty i w jaki sposób? Dla mnie mówienie że płód to nie dziecko jest chodzeniem na skróty i nie podejmowaniem dyskusji.
Ja mam takie marzenie, żeby chociaż jedna osoba po przeczytaniu tego wątku otworzyła oczy, jeśli ma jeszcze zamknięte.
i znów... jak wyżej. otworzyła oczy na co?
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować


rnm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 13:08   #104
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Mnie właśnie dobija to, że ten, kto dzieci mieć nie chce, zostaje pokarany niewiadomo dlatego i wpadnie mimo zabezpieczenia i to dwa razy mimo aborcji, a niektórzy starają się latami o dziecko. Wolałabym (dla siebie samej również), żeby zajście w ciążę zależało od chcenia, no ale to niemożliwe niestety.
Od chcenia, i od gotowości, i warunków... To też istotne.
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 13:10   #105
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez truskawkowawiosna Pokaż wiadomość
czytam wlasnie komentarze na Pudelku, masakra po prostu... obroncy zycia poczetego ostro daja czadu
Właśnie czytałam przed chwilą.

Cytat:
Napisane przez Bakteryika Pokaż wiadomość
chcialabym wierzyc ze jesli osoba decyduje sie na aborcje nie jest decyzja ktora mozna podjac w latwy sposob, ze ciagnie za soba pewnego rodzaju emocjonalny bagaz
Dla jednych łatwa, dla innych niesamowicie trudna.
Jedne kobiety będą po aborcji czuły ulgę, inne będą miały wyrzuty sumienia.
Emocjonalny bagaż może nieść też niechciana ciąża i poród, którego wcale się nie chciało.

Cytat:
Napisane przez Amani Pokaż wiadomość
Żal mi tej kobiety...
Dlaczego?

Cytat:
Napisane przez teleskop86 Pokaż wiadomość
Generalnie jestem w szoku, nie wiem po co ludzie upubliczniają tego typu rzeczy
Żeby przełamać stereotyp, że każda kobita po aborcji rzuca się pod samochód albo ląduje w szpitalu psychiatrycznym z powodu depresji.
A tak, zauważyłam, często się wmawia ludziom.
Jak widać, jest też druga strona medalu.

Cytat:
Napisane przez wesna Pokaż wiadomość
Mam obawy, że jeżeli takie wyznania będą się pojawiały częściej w telewizji (a na pewno będą) aborcja stanie się dla społeczeństwa zabiegiem jak każdy inny... jak np usunięcie bolącego zęba.
Dla społeczeństwa?
Dla Ciebie? Dla mnie? Nie sądzę.
Cytat:
Nie chciałabym, żeby aborcja była traktowana przez niektórych jako antykoncepcja.
A mnie to szczerze mówiąc, nie obchodzi co kto robi ze swoim zdrowiem i życiem.
Mam swoje i o swoje się martwię.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 13:11   #106
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez mamaga Pokaż wiadomość
Nie mają pojęcia o czym? Jak sugeruje mój nick, jestem mamą, więc wiem, przez co przechodzisz. Wiem, to straszne, że czasem trzeba zrezygnować z egoizmu, dlatego wpółczuję Ci, że musiałaś z wielu rzeczy zrezygnować i poświęcić się (ja też rezygnowałam ale nie umartwiam się z tego powodu).
Zacytuj moją wypowiedź, w której powiedziałam że ateiści usuwają ciąże.
Powiem brzydko-g... wiesz jaka mam ciaze i z czego musialam zrezygnowac. Ale do oceniania oczywiscie pierwsza jestes. Standard.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 13:14   #107
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez mamaga Pokaż wiadomość
Rzeczywiście, zapomniałam, że krytykuje się tylko te niewygodne opinie. Jak chcą usuwać ciąże, to przecież im tego nie zabronię. Ale rozmawiać i odradzać chyba mogę?
No dobra, odradzisz komuś i co dalej?
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 13:15   #108
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
(ja też rezygnowałam ale nie umartwiam się z tego powodu)
Dostajesz ode mnie w nagrodę papierową koronę.
Możesz pokolorować żółtą kredką i poczuć się jak królowa życia.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 13:15   #109
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Dlaczego?


Żeby przełamać stereotyp, że każda kobita po aborcji rzuca się pod samochód albo ląduje w szpitalu psychiatrycznym z powodu depresji.
A tak, zauważyłam, często się wmawia ludziom.
Może masz rację... Nie spojrzałam na to w ten sposób.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-31, 13:23   #110
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Bez przesady. Co innego odebrać życie istniejącej już istocie, a co innego nie pozwolić, by w ogóle ona powstała.
Też wszystko zależy od indywidualnej ideologii - dla jednego płód to płód, a dla innego to żywa istota.
Nie ma co wpychać do jednego wora - "aborcja zła" vs. "aborcja dobra"

Mnie temat aborcji ani ziębi ani parzy - każdy ma własne sumienie i niech robi to co sam uważa za słuszne.
nie osądzajcie, a nie będziecie osądzeni
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 14:29   #111
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ciąża zmieniła moje życie o 180 stopni, musiałam z wielu rzeczy zrezygnować, i tak - poświęcić się. Więc przestań gadać takie rzeczy o oddaniu do adopcji, jakby sama ciąża to jedynie takie sobie chodzenie z dużym brzuchem.
Nie wyobrażam sobie niechcianej ciąży w takiej sytuacji i żeby mi tacy ludzie jak Ty, którzy zapewne zielonego pojęcia o tym nie mają, mówili, że jestem mordercą.




Tak, bo to tylko ci źli ateiści bez żadnych wartości ciąże usuwają

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Powiem brzydko-g... wiesz jaka mam ciaze i z czego musialam zrezygnowac. Ale do oceniania oczywiscie pierwsza jestes. Standard.
oprócz tematów politycznych zgadzam się w pełni z Vixen
Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Dostajesz ode mnie w nagrodę papierową koronę.
Możesz pokolorować żółtą kredką i poczuć się jak królowa życia.
a ode mnie order z ziemniaka
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 14:38   #112
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Sorki, ale ja żyję, bo byłam chciana, a nie dlatego, że mnie mamusia wyskrobała . Za moich czasów płodowych była dozwolona aborcja i przynajmniej wiem, że byłam chciana, a nie że moją matkę zmuszono do urodzenia mnie.

Nie uważam aborcji za zabójstwo i guzik mnie obchodzi, kto usuwa ciążę. Jak ktoś mnie pyta, czy oglądałam "Niemy krzyk", pytam czy czytał "Bidul". Skoro takie wspaniałe życie czeka dzieci w domach dziecka...
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 14:40   #113
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez mamaga Pokaż wiadomość
A skąd wiadomo, że to dziecko nie zostanie adoptowane i nie będzie miało dobrych warunków?
Zabawa w loterię.
1. Może jak matka nie usunie, to odda do domu dziecka, tam dziecko szybko znajdzie rodzinę i będą tęcza i jednorożce.
2. Może jak matka nie usunie, to niechciana ciąża będzie dla niej coraz większym obciążeniem psychicznym, może straci przez ciążę zdrowie, może znienawidzi niechciany płód i w konsekwencji po urodzeniu wywali dziecko do kosza albo spali w piecu.
Mało to takich sytuacji było?
Cytat:
Odnoszę wrażenie, że Katolików wyparli już dawno niewierzący.
A co ma piernik do wiatraka?
KK bardzo lubi pouczać i oceniać. Szkoda tylko, że niezawsze jest tam, gdzie faktycznie ludzie go potrzebują.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q

Edytowane przez karolynka90
Czas edycji: 2012-01-31 o 15:11 Powód: EDIT: Nie koziorożce, tylko jednorożce :D
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 14:49   #114
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Zabawa w loterię.
1. Może jak matka nie usunie, to odda do domu dziecka, tam dziecko szybko znajdzie rodzinę i będą tęcza i koziorożce.
2. Może jak matka nie usunie, to niechciana ciąża będzie dla niej coraz większym obciążeniem psychicznym, może straci przez ciążę zdrowie, może znienawidzi niechciany płód i w konsekwencji po urodzeniu wywali dziecko do kosza albo spali w piecu.
Mało to takich sytuacji było?
Owszem, to jest loteria. Tak samo jak w przypadku aborcji:
1. Może zabieg się uda i kobieta nigdy nie będzie miała problemów ani wyrzutów.
2. Może zabieg się nie uda, kobieta będzie miała problemy zdrowotne i do tego odezwą się w niej wyrzuty sumienia?

A co do oddawania dziecka do adopcji — małe, zdrowe dziecko, którego matka zrzekła się praw rodzicielskich ma akurat sensowną szansę na szybkie trafienie do nowej rodziny. No i też w trakcie ciąży można się zainteresować adopcją ze wskazaniem.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 14:50   #115
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
pytam czy czytał "Bidul". Skoro takie wspaniałe życie czeka dzieci w domach dziecka...
True story bro i pozostałe książki Mariusza Maślanki. Albo blog droga przez piekło, który pokazuje drugą stronę barykady tj niegdyś matkę adopcyjną.

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Cytat:
A co do oddawania dziecka do adopcji — małe, zdrowe dziecko, którego matka zrzekła się praw rodzicielskich ma akurat sensowną szansę na szybkie trafienie do nowej rodziny
Niezbyt szybkie bo z tego co mi wiadomo takie dziecko po porodzie na prawie 2 miesiące nie trafia nigdzie, matka ma bodajże 6 czy 8 tygodni na ostateczne podjęcie decyzji (wtedy nad dzieckiem wisi status-nie status, kiedy matka się go zrzekła ale musi przepłynąć okres ustawowy) jeśli go nie widuje nie odwiedza nie pyta się i podtrzymuje zdanie, WTEDY ewentualnie rusza machina adopcyjna.
No ^^
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 15:06   #116
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Owszem, to jest loteria. Tak samo jak w przypadku aborcji:
1. Może zabieg się uda i kobieta nigdy nie będzie miała problemów ani wyrzutów.
2. Może zabieg się nie uda, kobieta będzie miała problemy zdrowotne i do tego odezwą się w niej wyrzuty sumienia?
Oczywiście, przecież sama o tym pisałam.
Dlatego każda kobieta taką decyzję podejmuje sama/z partnerem i nikt nie powinien na jej decyzję wpływać.
Zarówno aborcja jak i donoszenie ciąży może nieśc za sobą poważne negatywne skutki.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 15:07   #117
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Niezbyt szybkie bo z tego co mi wiadomo takie dziecko po porodzie na prawie 2 miesiące nie trafia nigdzie, matka ma bodajże 6 czy 8 tygodni na ostateczne podjęcie decyzji (wtedy nad dzieckiem wisi status-nie status, kiedy matka się go zrzekła ale musi przepłynąć okres ustawowy) jeśli go nie widuje nie odwiedza nie pyta się i podtrzymuje zdanie, WTEDY ewentualnie rusza machina adopcyjna.
No ^^
Matka biologiczna ma 6 tygodni.
Więc tak, dziecko nie jest natychmiastowo przekazywane rodzicom adopcyjnym, ale też okres 6 tygodni to nie wieczność. Z tego, co wiem to przy adopcji ze wskazaniem dziecko dość szybko trafia do nowej rodziny. Ale pewności nie mam, bo nie znam na żywo nikogo, kto by przez taką procedurę (z którejkolwiek strony) przechodził.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 15:09   #118
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Nie nie, po 6 tygodniach dopiero mija okres ustania praw rodzicielskich matki. Dziecko nie idzie tego samego dnia w ręce rodziców adopcyjnych...
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 15:13   #119
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Nie nie, po 6 tygodniach dopiero mija okres ustania praw rodzicielskich matki. Dziecko nie idzie tego samego dnia w ręce rodziców adopcyjnych...
Nie napisałam, że dziecko po 6 tygodniach trafia w ręce rodziców adopcyjnych. Wiem, że po 6 tygodniach dopiero się wszystko zaczyna.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 15:17   #120
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: "Boże, jak cudownie, że ja to zrobiłam", czyli wyznanie Marii Czubaszek

Nie, to nie jest dość szybko. Dziecko może mieć nawet pół roku zanim trafi w miejsce docelowe. Albo i więcej. Dla takiego malucha 6 tygodni, albo 3 miesiące to całe jego życie, więc stosunkowo dużo:P
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:12.