Ile "żyje" laptop?

[201705250955]

Wizażanki, zwracacie uwagę w ogóle na takie parametry jak karta graficzna? Widzę, że Autorka Wątku tak, ale to przez grę. Ja różnicuję tylko ew. procesor i pojemność dysku (choć na tym mi tak nie zależy, nie zapełnię więcej niż kilkadziesiąt gb).
Do czego używacie laptopów (oprócz do spędzania kilku godzin na Wizażu )? Ja do pracy, czasem do nauki. Ale i tak laptop chodzi minimum 10 godzin dziennie

[witchwq]

Napisane przez asia_aisa

Wizażanki, zwracacie uwagę w ogóle na takie parametry jak karta graficzna? Widzę, że Autorka Wątku tak, ale to przez grę. Ja różnicuję tylko ew. procesor i pojemność dysku (choć na tym mi tak nie zależy, nie zapełnię więcej niż kilkadziesiąt gb).
Do czego używacie laptopów (oprócz do spędzania kilku godzin na Wizażu )? Ja do pracy, czasem do nauki. Ale i tak laptop chodzi minimum 10 godzin dziennie

Ja patrzę przede wszystkim na grafikę i procesor (bo tych rzeczy nie da się wymienić). Ram, twardy dysk, napęd dvd - są wymienialne (w większym lub mniejszym zakresie).

No ale odkąd mam smartfona ze sporym ekranem, to na laptopie tylko gram - stąd karta graficzna na pierwszym miejscu.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez decrain

hmm bez urazy... 3,4 GHz to CPU (co oznacza procesor komputera)
Nie ma GPU (karta graficzna) o takiej częstotliwości czegokolwiek (procesor karty, ram karty)
Takie oznaczenia są stosowane dla oznaczenia prędkości procesora.
A na marginesie co to za gra, jeśli mogę zapytać. Będzie łatwiej i szybciej odpowiedzieć na to co potrzebujesz tak naprawdę.
Dlatego raczej sprawdź procesor w swoim lapku

Powinnam dzisiaj w domu siedzieć, zamiast po necie się szlajać. Oczywiście, że chodziło mi o procesor 3,4GHz i o kartę graficzną GeForce.

Napisane przez asia_aisa

Wizażanki, zwracacie uwagę w ogóle na takie parametry jak karta graficzna? Widzę, że Autorka Wątku tak, ale to przez grę. Ja różnicuję tylko ew. procesor i pojemność dysku (choć na tym mi tak nie zależy, nie zapełnię więcej niż kilkadziesiąt gb).
Do czego używacie laptopów (oprócz do spędzania kilku godzin na Wizażu )? Ja do pracy, czasem do nauki. Ale i tak laptop chodzi minimum 10 godzin dziennie

Ja zwracam uwagę przede wszystkim na procesor, ram i kartę graficzną. Zupełnie bez znaczenia jest dla mnie pojemność dysku, bo i tak używam dysków zewnętrznych.

Teraz (nauczona doświadczeniem) będę też zwracała uwagę na to, jak łatwo można się dostać do wiatraka procesora, żeby go oczyścić (w tym moim nieszczęsnym HP trzeba się do niego dostać od strony klawiatury, a z kolei, żeby dostać się do niej, muszę rozkręcić cały spód).
Ważne teraz też będzie dla mnie, żeby nie było żadnych dotykowych paneli - wszystkie funkcje muszą mieć klawisze.

Drugorzędną sprawą dla mnie jest także waga laptopa, bo nie chodzę z nim nigdzie - ale lubię z nim leżeć, kłaść go na kolana etc.

[201705250955]

Ja nie noszę laptopa, bo mi za ciężko, dlatego kupiłam sobie netbooka na wyjazdy. Ale najgorsza rzecz jest taka, że przez to moje torebki/torby żyją średnio 2-4 miesiące, bo niestety padają pod wpływem tego śmiesznego obciążenia
A nie noszę też dlatego, że po prostu 2 torebki to dla mnie zbyt duża odpowiedzialność.

[decrain]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;29229556]
Drugorzędną sprawą dla mnie jest także waga laptopa, bo nie chodzę z nim nigdzie - ale lubię z nim leżeć, kłaść go na kolana etc.[/QUOTE]

To zapytam raz jeszcze

1. Czy np "leżąc" z lapkiem używasz podkładki chłodzącej (o ile ją posiadasz oczywiście)??
2. Czy korzystając z laptopa jw. używasz samej baterii, czy też zasilacza bądź i baterii i zasilacza jednocześnie ??

[bosky_Roman]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;29218283]
Nie pisałam przecież o konkretnym modelu. Moja gra wymaga karty graficznej 3,4GHz, zatem napisałam, że potrzebuję kartę najwyżej 4GHz, bo lepsza mi niepotrzebna. [/QUOTE]
Co to za gra jeśli mogę spytać?
Metro 2033 w DX11 w FullHD i wszystkimi ulepszaczami na ON?

Napisane przez decrain

Witam !

Może to brzmi głupio ale jest KILKA PODSTAWOWYCH zasad używania lapków aby służyły długo i bezawaryjnie.

Na pewno nie trzymać lapka na łóżku gdzie zamiast chłodnego powietrza zasysa sobie roztocza i inne żyjątka, niemiłosiernie się przy tym grzejąc.

Napisane przez witchwq

Ja patrzę przede wszystkim na grafikę i procesor (bo tych rzeczy nie da się wymienić).

Się da, się da. Trzeba tylko wiedzieć co, gdzie i jak.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez bosky_Roman

Się da, się da. Trzeba tylko wiedzieć co, gdzie i jak.

Nie widzę sensu wymieniania czegokolwiek w sprzęcie, który pada średnio (na podstawie wpisów na tym wątku) po trzech latach.

[witchwq]

Napisane przez bosky_Roman

Się da, się da. Trzeba tylko wiedzieć co, gdzie i jak.

Hm, jeśli karta graficzna zintegrowana na płycie głównej (a tak ma większość lapków niestety), to trzeba by wymienić całą płytę główną. Jeśli mówimy o lepszych grafach, niezintegrowanych, no to faktycznie możnaby się pokusić o wymianę...

Mylę się?

Czasem problem z tymi podzespołami nie polega na tym "jak to zrobić", a "gdzie kupić coś lepszego i dobrać tak, żeby całość działała". Z dyskami twardymi i ramem takich problemów nie ma. Powiedzmy, że chodzi o "stopień ogólnej trudności" takich wymian.

A co do trzymania laptopa w pościeli - zgadzam się całkowicie.

Paranoja, właśnie o to chodzi, że po wymianie/ulepszeniu można przedłużyć tą żywotność. Widzę jednak, że Ty opcji reanimacji laptopa nie bierzesz pod uwagę, więc nie będę dalej ciągnąć tego tematu.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez witchwq

Paranoja, właśnie o to chodzi, że po wymianie/ulepszeniu można przedłużyć tą żywotność. Zresztą widzę, że Ty opcji reanimacji laptopa nie bierzesz pod uwagę, więc nie będę dalej ciągnąć tego tematu.

Nie, no jasne, jeżeli miałoby to jakiś sens z finansowego punktu widzenia, to dlaczego nie. Ale musiałabym kupić nową baterię. Zrobić coś z procesorem, tylko co, jeżeli w HP wiatraki są przyklejone do procesorów - musiałabym wymienić cały procesor? Przeinstalować system, ile kosztuje nowy Windows? Musiałabym kupić nową kartę sieciową. Pomijam kosmetykę - zaciek na ekranie (taka dziwna jasna kreska), czyszczenie klawiatury etc.
Wnoszę, że po prostu się to nie opłaca.

[decrain]

Napisane przez zaczarowana_panna

Możesz je podać? Chętnie poczytam i zastosuje sie do nich

Nie wiem czy to nie będzie offtopic ale chętnie odpowiem

1. Bateria
- jeżeli używamy lapka poza domem gdzie nie mamy możliwości skorzystania z zasilacza to oczywiście pozostaje nam bateria, która powinna być w pełni naładowana.
- ładujemy baterię najlepiej na wyłączonym lapku (najczęściej wtedy kiedy nie mamy zamiaru używać go przez kilka godzin) do pełna !!
- nie doładowujemy baterii np. 50% do 100% bo to skraca jej żywotność i zmniejsza tzw. pojemność czyli czas na jaki wystarczy w pełni naładowana bateria.
- w domu najlepiej korzystać z lapka podłączonego do zasilacza. wcześniej odłączając baterię, bo korzystanie z jednego i drugiego na raz skraca życie baterii i to drastycznie. (Wyjątek to czas kiedy też możemy ładować baterię podczas użytkowania, ale zwracamy uwagę na moment jej naładowania. Wtedy ją odłączamy)
2. Chłodzenie
- najczęstszą przyczyną tzw. "grzania się" lapka jest to, że korzystamy z niego np. leżąc na łóżku (a laptop na kolanach bądź kocu, itp. itd). Wtedy nijako odcinamy dopływ powietrza do układów chłodzenia. aktywnego (z wentylatorem) i pasywnego (pozostałe kratki i wloty-wyloty powietrza). Dzieje się tak ponieważ wentylator nie jest w stanie pracować efektywnie, co objawia się właśnie wysoką temperaturą i przegrzewaniem podzespołów= awaria
- zalecane jest używanie podkładek chłodzących dostosowanych do wielkości lapka
w chwili obecnej są dostępne fajne i wygodne (do trzymania na kolanach itp.) podkładki z wentylatorem lub 2-3 (zależy od producenta)
- Czyszczenie wentylatora ... to najtrudniejsze zadanie bo musimy czasem rozkręcić 3/4 lapka żeby tam się dostać. Ale regularne czyszczenie (co 2-3 m-ce) zaowocuje trwałością całego układu chłodzenia

3. System operacyjny
- windows ma tendencje do tzw. zapychania się, a ściślej zapychania rejestru. Co powoduje drastyczny spadek ogólnej wydajności lapka
możemy tego uniknąć używając programów do tzw. czyszczenia rejestru. Poza tym duuuża ilość programów działających w tle a których nie używamy również pochłania zasoby sprzętowe jak ram i procesor.

To chyba najważniejsze choć w skrócie opisane porady na to aby taki laptop służył nam długo i sprawnie.

W razie pytań chętnie odpowiem

Pozdrawiam

[decrain]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;29230278]Przeinstalować system, ile kosztuje nowy Windows? Pomijam kosmetykę - zaciek na ekranie (taka dziwna jasna kreska), czyszczenie klawiatury etc.
[/QUOTE]
Nie musisz kupować nowego windowsa. Klucz do niego powinien być na spodzie na małej zielonkawej naklejce. Jedyne co to potrzebujesz to taką samą wersję...

Zaciek na ekranie to już problem. Oznacza to uszkodzenie matrycy lcd (wyświetlacza, monitora, czy jak to nazwiemy)

[bosky_Roman]

Napisane przez witchwq

Hm, jeśli karta graficzna zintegrowana na płycie głównej (a tak ma większość lapków niestety), to trzeba by wymienić całą płytę główną. Jeśli mówimy o lepszych grafach, niezintegrowanych, no to faktycznie możnaby się pokusić o wymianę...

Mylę się?

Czasem problem z tymi podzespołami nie polega na tym "jak to zrobić", a "gdzie kupić coś lepszego i dobrać tak, żeby całość działała". Z dyskami twardymi i ramem takich problemów nie ma. Powiedzmy, że chodzi o "stopień ogólnej trudności" takich wymian.

Nie mylisz się jest pewnie, tak jak mówisz.Napisałaś to wtedy bardzo ogólnie podciągając pod, to też procki zaprzeczając o jakiejkolwiek możliwości zmian. Tam, gdzie jest integra na płycie pewnie nawet nie ma takiej możliwości wymiany, ponieważ chyba nawet nie ma tam slotu, który umożliwiałby ewentualną rozbudowę, choć sam nie jestem pewien. Lapki z integrami były raczej typowo do biurowych zastosowań i nawet trudno je nazwać multimedialnymi. Pakowane tam procki, to też raczej low end, więc jaj nie urywają.
Jeżeli pokusilibyśmy się nawet o dołożenie lepszej grafiki, to taki procesor i tak będzie ''wąskim gardłem'' i nie pozwoli grafice ''rozwinąć skrzydeł''.
Teraz w tych nowych prockach Sandy Bridge integra (Hd3000) jest w procku, a nie na płycie i wydaje mi się, że tutaj jest większe prawdopodobieństwo co do możliwości dołożenia GPU. W ogóle, to taki HD3000 jest porównywalny i może śmiało konkurować z Radeonem HD5470,czy GeForce 310M, GT 220M, które nie tak dawno były uważane za middle end.
Także taki i3-2310M + HD3000, to już nie zabawka do pisania.
[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;29230278]Nie, no jasne, jeżeli miałoby to jakiś sens z finansowego punktu widzenia, to dlaczego nie. Ale musiałabym kupić nową baterię. Zrobić coś z procesorem, tylko co, jeżeli w HP wiatraki są przyklejone do procesorów - musiałabym wymienić cały procesor? Przeinstalować system, ile kosztuje nowy Windows? Musiałabym kupić nową kartę sieciową. Pomijam kosmetykę - zaciek na ekranie (taka dziwna jasna kreska), czyszczenie klawiatury etc.
Wnoszę, że po prostu się to nie opłaca.[/QUOTE]
Sam oem'owy system, to będzie jakieś 3 stówy.
Wiatraczek jest pewnie przymocowany, a ''przyklejony'' pastą termoprzewodzącą.
Może ten zaciek, to tak naprawdę uszkodzona matryca?
Co w ogóle siedzi w tym HP'eku jakiś Core2Duo?

Przepraszam za chaos.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez bosky_Roman

1.Sam oem'owy system, to będzie jakieś 3 stówy.
2.Wiatraczek jest pewnie przymocowany, a ''przyklejony'' pastą termoprzewodzącą.
3.Może ten zaciek, to tak naprawdę uszkodzona matryca?
4.Co w ogóle siedzi w tym HP'eku jakiś Core2Duo?

Przepraszam za chaos.

1. Co to znaczy?
3. Może.
4. Tak.

[Nais]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;29230605]
1. Co to znaczy?
3. Może.
4. Tak.[/QUOTE]
System OEM http://pl.wikipedia.org/wiki/Origina...t_Manufacturer
Kupujesz go na jedno stanowisko, po zainstalowaniu jest już przypisany do danego komputera (a raczej do płyty głównej o ile mnie pamięć nie myli). Zmiana kompa=kupno nowego systemu. Dzięki temu system w wersji OEM jest tańszy.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Nais

System OEM http://pl.wikipedia.org/wiki/Origina...t_Manufacturer
Kupujesz go na jedno stanowisko, po zainstalowaniu jest już przypisany do danego komputera (a raczej do płyty głównej o ile mnie pamięć nie myli). Zmiana kompa=kupno nowego systemu. Dzięki temu system w wersji OEM jest tańszy.

I to jest normalnie autoryzowane przez Microsoft?

[decrain]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;29230668]I to jest normalnie autoryzowane przez Microsoft?[/QUOTE]


TAK.

Czasem niestety trzeba poświęcić kilka chwil na przeczytanie EULA (licencji) Tam jest wszystko wyjaśnione.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez decrain

TAK.

Czasem niestety trzeba poświęcić kilka chwil na przeczytanie EULA (licencji) Tam jest wszystko wyjaśnione.

Interesujące.

[Nais]

Miliony osób na świecie korzystają z systemów OEMowych - ot chociażby każdy, kto kupuje lapa z preinstalowanym Windowsem.
Zabawne, że taki system poza warunkami licencji, niczym nie różni się chyba od wersji tradycyjnej

[_chocolate]

Napisane przez decrain

3. System operacyjny
- windows ma tendencje do tzw. zapychania się, a ściślej zapychania rejestru. Co powoduje drastyczny spadek ogólnej wydajności lapka
możemy tego uniknąć używając programów do tzw. czyszczenia rejestru. Poza tym duuuża ilość programów działających w tle a których nie używamy również pochłania zasoby sprzętowe jak ram i procesor.

A mógłbyś coś więcej o tym napisać? Polecić jakiś program? Jak to się robi w praktyce - coś na zasadzie skanu antywirusowego?

Ja kupiłam laptopa bez systemu operacyjnego - wersja z win7 była o 300zł droższa i trzeba było czekać kilka tygodni. Mam zainstalowany linux ubuntu i windows xp. W linuxie się zakochałam, ale czasami trzeba korzystać z windowsa, np. jeśli chodzi o niektóre programy, kursy multimedialne, itp.

[bosky_Roman]

Napisane przez _chocolate

A mógłbyś coś więcej o tym napisać? Polecić jakiś program? Jak to się robi w praktyce - coś na zasadzie skanu antywirusowego?

Polecam CCleaner

[witchwq]

Napisane przez bosky_Roman

Polecam CCleaner

Uhum. Proste, darmowe i skuteczne. Dodałabym jeszcze do tego pilnowanie by nie zapchać dysku śmieciami i co jakiś czas defragmentację.

Roman - co do naszej wymiany zdań o sprzęcie, to oczywiście masz rację. Skróty myślowe się na mnie mszczą. ;-)

Niestety nie orientuję się w nowinkach (a szkoda). Mój lapek kupiony prawie 2 lata temu, ma amd x2 64 2,2 ghz i geforce 9600m (bodajże). A właściwie to ma 2 grafy, zintegrowaną 9100 i dodatkową 9600 (albo 9800). to była jedna z najlepszych dostępnych konfiguracji. I nadal daje radę.

[Nais]

Napisane przez _chocolate

A mógłbyś coś więcej o tym napisać? Polecić jakiś program? Jak to się robi w praktyce - coś na zasadzie skanu antywirusowego?

Ja też korzystam z CCleanera, jest darmowy i skuteczny
Działa tak, że pokazuje różne obszary, które może przeskanować aby odzyskać miejsce - np. usunąć niepotrzebne pliki przeglądarki, pliki hibernacyjne, i z różnych innych programów (to daje często kilka giga wolnego miejsca, a na mocno zaniedbanym systemie nawet więcej).
Poza tym można kliknąć czyszczenie rejestru, co pozwala odciążyć i przyspieszyć system.
Z płatnych programów (można najpierw za darmo wypróbować) fajny jest TuneUp, działa jak CCleaner ale ma dużo więcej funkcji, również bajerów

[_chocolate]

Dzięki za odpowiedzi Coś czuję, że mój stacjonarny właśnie tego potrzebuje

[kokosowa_nutella]

Mój pierwszy laptop Fujitsu Siemens przeżył u mnie prawie 8 lat,potem został sprzedany na allegro,był jeszcze na chodzie.

Drugi był różowy netbook MSI Wind u100,użytkowałam go ponad 4 lata po czym moja mama postanowiła się skomputeryzować i mi go zabrała.
Odpukać nic się z nim jeszcze nie stało, tylko raz był formatowany przez wirusa,musiałam też dokupić do niego ładowarkę,bo mój buldożek ją pożarł.

Na razie pracuję na 6 letnim stacjonarnym i rozglądam się za jakimś nowym laptopem.Prawdopodobnie padnie na Lenovo.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

nic dziwnego że baterie wam padają skoro pewnie podłączacie laptop razem z baterią do prądu i pracujecie na kablu.
Albo kabel albo bateria.
Ja na baterii pracuję tylko w plenerze. W domku tylko kabel.
Bateria ma określoną żywotność kilkuset cykli ładowań i trzeba kupić nową.

[Icannotfly]

Ja swojego laptopa mam już +/- 5 lat i już ledwo zipie. Dwa razy zdążył być w naprawie i już przy ostatniej facet mi powiedział, że jak się zepsuje, to już koniec.

[Annaluka]

Ja też mam lapka +/- 5 lat i o dziwo nadal działa i nigdy nie był naprawiany.
Wstyd przyznać, ale dopiero niedawno przeszedł pierwszy format.

Laptop Toshiba za około 2,5 tys., czyli raczej taki przeciętniak. Korzystam codziennie.

[mpt]

Napisane przez Annaluka

Laptop Toshiba za około 2,5 tys., czyli raczej taki przeciętniak. Korzystam codziennie.

Bo stare Toshibki są niezniszczalne, moja śmiga już 8-9 rok i bateria trzyma ze 40 minut bez ładowania

[kasztanka3]

Napisane przez mpt

Bo stare Toshibki są niezniszczalne, moja śmiga już 8-9 rok i bateria trzyma ze 40 minut bez ładowania

Ja mam 6letnią Toshibę, nigdy nie był formatowany i technicznie śmiga, nie zacina się. Wizualnie jest w kiepskim stanie no i szumi tak, jakby miał zaraz wystartować Bateria trzyma jakieś 4-5 minut.

[mpt]

Napisane przez kasztanka3

Ja mam 6letnią Toshibę, nigdy nie był formatowany i technicznie śmiga, nie zacina się. Wizualnie jest w kiepskim stanie no i szumi tak, jakby miał zaraz wystartować Bateria trzyma jakieś 4-5 minut.

Moja też szumi, ale zwalam to na sąsiedztwo morza