2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!

[Judi21_84]

ja czekam na "przepis na życie" na necie bo już jest kolejny odcinek

[kristi75]

anka zazwyczaj się wie kiedy mniej więcej się dzieci budzą do picia, a takie iże iże promila, to chyba nie zaszkodzi.

No ty masz trochę młodszą od veronki, to może jeszcze trochę odczekaj z tymi promilami


Tz mi tu zaglada przez ramie i kazał przekazać pozdrowienia dla mamusiek
więc przekazuję wam pozdrowienia od mojego tz

[ver_ona]

Napisane przez anka1900

Veronka, a nie cykasz się, że sie Tosia przebudzi i będzie chciała ssać, jak tylko wychylisz szklaneczkę tej mikstrury?
to mnie stresuje i zniechęca przed promilami, a tak mi sie zwykły drink marzy

nie, wlasnie bylam ja karmic kolo 22, ale taka ilosc jej na pewno nie zaszkodzi, bo mysle, ze nawet moj organizm jej nei wyczuwa.
wojewodzki przypomnial mi o filmie i chyba pojdziemy z tz w piatek- baby sa jakies inne

[Kasiulka22]

Cześć baby

Kristi dzięki za pozdrowienia od tż, również go pozdrów

Ania piękne te nosidła mnie również najbardziej podoba się to MAluśnej

U nas coś słońce zaczęło wyglądać zza chmur sukces a my dziś wybieramy się z Olgierdzianą do Fantazji

Miłego dnia laseczki!

[Mała75]

hejka.
u nas też słoneczko niemrawo się przebija, ale i tak duuużo ciemnych chmur jest i wieje ubrałam się dziś grubo - w mega ciepłą kamizelkę z golfem do pół uda więc grzeje mi wszystko co trzeba

[ver_ona]

hey
ale noc!!
Bor od 3 mial kaszel...po 4 robilismy inhalacje z berodualu i dostal supremin, ktory baaardzo zadko podaje. na szczescie udalo mu sie w koncu usnac i dopiero wstal. mielismy isc jutro na kontrole ale od razu rano zadzwonilam, ze bedziemy dzis. bankowo ma swisty!
u nas za oknem slonce-- chociaz tyle dobrego

[Judi21_84]

hej!
Veronko przerąbane mają te nasze chłopaki współczuję nocy

Ja czekam na pewnego Pana -będzie nam zakłądał moskitiery na okna.

Wiecie że w weekend ma być -5 dobrze, że wszyscy jesteśmy na zimę wyposażeni od stóp do głów.

[Anisia25]

Dzien doberek!

Veronka a jaki on ma kaszel? Mokry??? Bo jesli go dusi na sucho, to sinecod fajnie pomaga.
Piotrkowi wczoraj po daniu smecty jak odebrala go mama z przedszkola wszytsko minelo jak reka odjal. Oczywiscie zrobilam mu dietke i zjadl na kolacje zupke marchwiowa ryzowa. Taki go atak glodu chwycil, ze sie przerazilam. Mial ochote na wszystko co mu nie wolno i dzis rano juz bez biegunki bylo
Niby przedszkolanka mowila, ze mial stan podgoraczkowy, a mama zas stwierdzila, ze to bzdura. Bylo mu cieplo, bo w przedszkolu jest cieplo. Totez postanowilam pojsc z nim na pasowanie. Zwolnie sie z pracy i na 16 tam pojdziemy. Bo nie chce by go cos ominelo, a takie pasowanie jest raz w zyciu

[Mała75]

Veronka - współczuję nocki...

Judi to u was ma być taka temp? sprawdzałam w Poznaniu 16-dniową i całkiem przyjemna pogoda ma być ok. 13-15st, deszcz niby tylko 2 dni

[Judi21_84]

Mała w DDtvn tak mówili, więc szczena mi opadła. Zobaczymy jak będzie, oby się mylili
Sprawdziłam prognozy i w dzień 7 stopni, czyli w nocy może być te -5 :/

[Saga]

Witam się i ja z rana.

Nie ogarniam, tyle piszecie . Paulina nadal kaszle, nie pogorszyło się, ale lepiej też nie jest. Zobaczymy dziś u lekarki. Ogólnie w ciągu dnia młoda jest całkiem grzeczna, ale brak przedszkola bardzo jej doskwiera. Wczoraj wieczorem, jak TŻ wrócił z pracy to dostała takiego przypływu energii, że dopiero po 21 poszła spać.

Ogólnie to lekko podłamana jestem - nie mam czasu na nic, ledwo ogarniam bieżące rzeczy. Zazdroszczę wam tego oglądania serialu - ja ostatnio oglądałam coś chyba ze 2 tygodnie temu, już nawet nie pamiętam Wczoraj poszłam spać po 1.
Na szczęście moi rodzice przyjadą w piątek i zostaną do soboty - mam nadzieję na udane zakupy w tym czasie

[ver_ona]

No wiec bylismy na kontroli...prawa strona czysta, a lewa niestety ze swistami i drobnymi furczeniami. Gdyby to bylo obustronne, to bysmy dalej walczyli bez antybiotyku, ale niestety jest tylko jedna i chyba to nawet jednostronne zapalenie pluc. takze mamy jakis antybiotyk, wieczorem stawiamy banki i w piatek do kontroli. pytam jej to co zle zrobilismy, a ona mowi, ze nic poprostu taki wirus czy bakteria...i tak sie cieszy, ze nie mial juz baaardzo dawno antybiotyku i ze radzi sobie tylko na singularze i inhalacjach. ofkors po nim nic nie widac, ze chory, gdyby nie to ze kaszle, to by powiedziala, ze okaz zdrowia. tyle dobrze, ze nie ma kataru i nie walczymy jeszcze z jakimis flegmami.
mala dzis juz lepiej....no ale nie zmienia to, ze dalej kiblujemy w domu
Ania mam tez sinecod, ale ja te p.kaszlowe to daje juz na prawde w ostatecznosci, czesto one moga tylko pogorszyc sprawe. u niego wlasnie kaszel jest taki mokry, ale ciezko mi go rozgrysc, bo nie do konca odkasluje...czyli mokry ale nie efektywny...
wiec tez supremin dalam juz ostatecznie, bo sie tyle juz meczyl. zrobilismy dodatkowo inhalacje, wiec nie wiem co ale na pewno pomoglo.

[marticia]

Veronka trzymaj sie! zdrowka dla Borka. Nic dziwnego ze wariujesz, ja testuje teraz Mario jak sie zachowuje z drugim bobo (synek szwagierki) i calkiem niezle, ale kiedy probowalam uspac malego, a mlody zaczal specjalnie zachowywac sie glosno, zeby go zbudzic, to normlanie padlam. Stad babeczki z dwojka dzieci - nie wiem jak sobie dajecie rady, ale podziwiam was. I pomyslec, ze dla naszych mam byla to w sumie normalka, bo kiedys to te dzieci lecialy tak jedno za drugim

Takusna, sliczne zdjecia, szkoda ze u nas nie ma pasowania, to fajna impreza

[dorbar]

hello, a ja znowu w pracy marznę

Dziewczyny jaki jest przepis na chłopaka?

[kristi75]

WItam

Veronko zdrówka dla Boryska
Ale go wzięło, oby mu antybiotyk na tyle szybko pomógł że Mała nie zdąży się zarazić


Judi nie strasz tymi mrozami
Ja nie chcę zimy

W niedzielę idziemy na 18-stkę do chrześniaka
a w sobotę planujemy zrobić jakiś wypad bez dzieciaków, tylko jeszcze nie wiem czy taboretowa sie zgodzi przyjść do dzieciaków

[Judi21_84]

Napisane przez dorbar

hello, a ja znowu w pracy marznę

Dziewczyny jaki jest przepis na chłopaka?

Co masz na myśli... chodzi Ci o braciszka dla ALicji? Chłopcy wychodzą częściej w dzień owulki i zaraz po niej.

[Anisia25]

Napisane przez dorbar

hello, a ja znowu w pracy marznę

Dziewczyny jaki jest przepis na chłopaka?

chłopaka?

2 dni przed owu, w owu i dwa dni po owu

ale to i tak jest łut szczęścia, niemniej jednak dużo przyjemnosci w pracy twórczej

[kristi75]

pod koniec dni płodnych

U mnie to kiedy byśmy tego nie robili to zawsze chłopcy wychodzili

[anka1900]

Napisane przez dorbar

hello, a ja znowu w pracy marznę

Dziewczyny jaki jest przepis na chłopaka?

hejka
no w sumie to Kristi specjalistka ale zawsze to 50/50 %
ale wg teorii, to blisko owulacji że niby pleminiki "męskie" takie zwinne i szybkie, nie czatują na jajo, bo się zmęczą i padną

knajpka na chrzciny załatwiona menu ustalone
dziś dzień interesów,
niestety na usg bioder Olki w dogodniejszym miejscu się nie umówiłam, bo trzeba czekać 2 m-ce, ostatnio jak dzwoniłam to dwa tygodnie i wizyta była , masakra
w innej przychodni pod koniec miesiąca , więc git tylko, dojazd nie teges jak dla mnie , centrum ale kij , jakoś muszę bo 100 zł na badania trochę mi teraz szkoda tylko znowu do rodzinnego po skierowanie, ubezpieczenie , od nowa, ale może pójdę Olkę w końcu szczepić za tydzień, wiec bedzie dobrze do papierkowych spraw

Judi powiedz mi proszę, czy Twoj inhalator się nagrzewa, znaczy po pewnym czasie pracy jest dość ciepła obudowa, tam gdzie napis microlife?bo chyba pisałaś , że masz taki
http://allegro.pl/inhalator-tlokowy-...851774362.html

[Judi21_84]

Kristi bo to trzeba tak jak Veronka-dwa przed owulacją i na tym koniec więcej nie wskazane chyba że z gumką.
Ja oczywiście na to nie patrzę, bo mogłabym się do 40 nie wyrobić

[dorbar]

Napisane przez Judi21_84

Co masz na myśli... chodzi Ci o braciszka dla ALicji? Chłopcy wychodzą częściej w dzień owulki i zaraz po niej.

Napisane przez Anisia25

chłopaka?

2 dni przed owu, w owu i dwa dni po owu

ale to i tak jest łut szczęścia, niemniej jednak dużo przyjemnosci w pracy twórczej

Napisane przez kristi75

pod koniec dni płodnych

U mnie to kiedy byśmy tego nie robili to zawsze chłopcy wychodzili

dziękuję Wam za odpowiedzi Alicja już jest przygotowana na braciszka więc nie możemy jej zawieść.
Chyba sobie kupię testy owulacyjne
Chciałabym już drugą dzidzię, H jeszcze troche chce poczekać, ale w sumie to ja nie wiem na co, bo jak na lepszą sytuację finansową to się chyba nie doczekamy

[kristi75]

Napisane przez Judi21_84

Kristi bo to trzeba tak jak Veronka-dwa przed owulacją i na tym koniec więcej nie wskazane chyba że z gumką.
Ja oczywiście na to nie patrzę, bo mogłabym się do 40 nie wyrobić

Judi my tak robiliśmy Karolka
To miała byc dziewczynka, według sprawdzonej receptury od lekarza.
Robiliśmy Karolcie kilka miesięcy bo ja chciałam w kwietniu urodzić, a wyszedł Karolek w sierpniu.

Ja już doszłam do wniosku, że dziewczynki wychodzą tyko z wpadki,

[anka1900]

Kristi
o wypraszam sobie jaka wpadka ?
u mnie chyba sprawdziła sie jednak ta receptura na dziewczynkę

ciut sie rozpogodziło, może pójdę w końcu wysłać przesyłki na pocztę, jak odbiorę Mikiego na piechotkę

[ver_ona]

Napisane przez dorbar

dziękuję Wam za odpowiedzi Alicja już jest przygotowana na braciszka więc nie możemy jej zawieść.
Chyba sobie kupię testy owulacyjne
Chciałabym już drugą dzidzię, H jeszcze troche chce poczekać, ale w sumie to ja nie wiem na co, bo jak na lepszą sytuację finansową to się chyba nie doczekamy

ja tez mam Antosie wyliczona :p
z tym, ze mialam regularne cykle co 29 dni i probowalismy tylko raz i chyba z tydzien przed owu. meskie plemniki krocej zyja i sa szybsze

Na szczescie z Borka na tyle jest dobrze, ze nie kaszle jakos mega i nie ma okropnych furczen tylko drobne. dobrze, ze poszlam dzis na kontrole nie jutro

[dorbar]

Napisane przez kristi75

Ja już doszłam do wniosku, że dziewczynki wychodzą tyko z wpadki,

u mnie to się sprawdziło Alicja jest z wpadki

wg moich obliczeń owulację powinnam mieć w okolicach 1 listopada - jak wrócimy z cmentarza to będziemy się ogrzewać

[kristi75]

Anka no co jak się juz zaplanowało 3-jkę dzieciaków i każdego się robiło w innym terminie i za każdym razem wychodzi chłopaczysko, to co mam myśleć


Veronko ja też mam regularne cykle co 28
i też się już dość dużo na czytałam o tych plemnikach i tym wszystkim.
Studiowałam chyba z pół roku, zanim zaczęłam przekonywać do mojej racji tz - bo on sie wahał robić trzeciego bobasa.
Ale przekonałam go, że bedzie dziewuszka i się zgodził, bo on tez pragnął córeczki
I dupa blada z wszystkimi teoriami

[Judi21_84]

Napisane przez dorbar

u mnie to się sprawdziło Alicja jest z wpadki

wg moich obliczeń owulację powinnam mieć w okolicach 1 listopada - jak wrócimy z cmentarza to będziemy się ogrzewać

Tylko nie bądź świnia i nie wpychaj się do kolejki
a tak serio to trzymam kciuki by zaskoczyło od razu

[kristi75]

Napisane przez dorbar

u mnie to się sprawdziło Alicja jest z wpadki

wg moich obliczeń owulację powinnam mieć w okolicach 1 listopada - jak wrócimy z cmentarza to będziemy się ogrzewać

O to dobry pomysł.
Cmentarna aura jest bardzo pobudzająca
ten blask zniczy, ten spokój,ten zapach

[anka1900]

Judi czy nie zauważyłaś mojego pytania ?
jakiś post temu ?


Kristi bo owulacji nie oblicza się kalendarzykiem

w zasadzie to nie mamy jesiennego bobasa, bo Młody Sosny wykluł sie pod konie lata
zimowego też nie będzie to musicie laski trenować żeby na wiosnę choć bociany do nas na wątek zleciały

[kristi75]

Napisane przez anka1900

Judi czy nie zauważyłaś mojego pytania ?
jakiś post temu ?


Kristi bo owulacji nie oblicza się kalendarzykiem

Już się nie zagłębiam w to bo więcej dzieci nie planuję


A tak apropo to mój inhalator się aż tak nie nagrzewa
Tzn jak robię pod rząd 3 osobom to tak jest już trochę ciepły