Aparaty ortodontyczne cz. XV

[hathayoga]

Napisane przez Kaaef

Kanapki ze świeżego chlebka albo bułki, pokrojone w kostkę i zawinięte w folię aluminiową, jak normalna kanapka. Dla mnie świetne rozwiązanie, nie musiałam rezygnować z kanapek na uczelni, a same rozumiecie, że nie jest człowiek w stanie zawsze ugryźć a no, i jeśli się brudzi to tylko tył, przód można ewentualnie przepłukać wodą. Na pewno nie ma tyle zachodu, co przy zwykłym gryzieniu kanapek

Ja też na początku kroiłam kanapki w kostkę Ba, nawet skórki od chleba się pozbywałam, jak była za twarda A kanapkę popijałam czerwonym barszczykiem...
Kurczę, niby śmieszne, a ja dzisiaj po podkręceniu zamków i wymianie drucika czuję ból przy gryzieniu. Znowu czeka mnie parę dni bez świeżych warzyw

[I_g_1]

Napisane przez Filifonka

A ja mam pytanie z innej beczki 😊 większość dnia spędzam poza domem - nieraz z brakiem możliwości oczyszczenia uzębienia z uzbrojeniem 😊 macie jakies sprawdzone sposoby na posiłki "poza domem", które sprawiają jak najmniej problemu? :P póki co jestem na jogurtach itd. ale juz spadłam z wagi 2 kg...

Ja jem dosłownie wszystko. Po jedzeniu jeśli nie mam możliwości umycia zębów radzę sobie z czyszczeniem wyciorkami. Są małe i bardzo poręczne. Mam je w łazience, w torebce, w samochodzie. Zawsze przy sobie. Działa i nie wkurzam się że coś mi tam zostało w zamkach - a bardzo tego nie lubię.

[Minai]

A ja jeszcze chciałam wrócić do wyrywania 8:

Jestem 6 dni po zabiegu, wczesniej siedziałam w domu, a wczoraj pojechałam na uczelnie i mam strasznie dziwne odczucia przy (zwłaszcza szybszym) chodzeniu: czuje jakby moja zuchwa była taka 'swobodna', jakby miesnie, sciegna nei miały siły jej trzymać i po niedługim czasie, gdy przeszłam kawałek zaczynala mi sie trzasc, tak jakby z zimna. Czy ktos tak miał? Troche to jest z jednej strony śmieszne, ale z drugiej niebardzo...
Ponadto zatyka mi się od wczoraj ucho po wyrywanej stronie, czy to moze miec zwiazek z zabiegiem i czy mam sie martwic?

[Kaaef]

Napisane przez hathayoga

Ja też na początku kroiłam kanapki w kostkę Ba, nawet skórki od chleba się pozbywałam, jak była za twarda A kanapkę popijałam czerwonym barszczykiem...
Kurczę, niby śmieszne, a ja dzisiaj po podkręceniu zamków i wymianie drucika czuję ból przy gryzieniu. Znowu czeka mnie parę dni bez świeżych warzyw

Ja skórki nigdy nie odrzucam, a barszczu nie piję poza domem, bo zaraz po wypiciu lecę myć zęby

Ciesz się, znaczy, że się coś przesuwa a jeśli pokroisz sobie warzywa, to nie przejdzie?

[Filifonka]

Ja też 2 tyg. po założeniu aparatu jadłam w miarę normalnie - święta obeszły się bez diety do momentu jak przed wizytą u orto odkleiła mi się rurka - cud że jej nie zjadłam i znów zaczęłam nadmiernie uważać z jedzeniem... Dobre są dla mnie różnego rodzaju sałatki, ale niestety najczęściej resztki złośliwie zostają na moich jedynkach co przy braku możliwości wyczyszczenia zębów jest niekomfortowe.

[Quadesha]

Tak jak pisalyscie okres = zabek nie wyrwany. Zrobiła mi jakiś inny. Oficjalnie dostałam zielone światło w zapisaniu się do orto Co tam, że byłam już wcześniej na konsultacji. Teraz na wyrwanie mam termin za 2 tygodnie.

[kat123]

Napisane przez Filifonka

Ja też 2 tyg. po założeniu aparatu jadłam w miarę normalnie - święta obeszły się bez diety do momentu jak przed wizytą u orto odkleiła mi się rurka - cud że jej nie zjadłam i znów zaczęłam nadmiernie uważać z jedzeniem... Dobre są dla mnie różnego rodzaju sałatki, ale niestety najczęściej resztki złośliwie zostają na moich jedynkach co przy braku możliwości wyczyszczenia zębów jest niekomfortowe.

Pod tym względem nic nie przebije szpinaku 👹

[wiolsss]

Nosze trzeci tydzien aparat staly i od wczoraj boli mnie jeden zab dolny dzisiaj zauwazylam ze sie rusza czytalam ze to ze zeby sie ruszaja jest normalne a czy to ze zab mnie boli i nie moge jesc na jeden stronie tez ? Miał ktos podobna sytuacje?

[kat123]

Normalne 😉

[wiolsss]

A dlugo trzyma sie taki bol jak zab zaczyna sie ruszac?

[kat123]

Hmm... Ciężko mi powiedzieć, bo jak bolał mnie jeden czy drugi ząb to o nim myślałam, ale tego kiedy juz przestał boleć nie zarejestrowałam 😉 Ale chyba jak wszedł juz na miejsce i przestał się chwiać. Miałam tak z martwą dwójką (oj ta to myślałam, ze wypadnie!) i żywą jedynką.

[201611290914]

Aparat na górze mam od trzech miesięcy, u dołu od trzech tygodni. Niestety w najbliższym czasie czeka mnie chyba przeprowadzka do Krakowa, a mieszkam ponad 300 km od Krakowa. Czy ktoś zna może jakiegoś dobrego ortodontę z Krakowa, który podjąłby się kontynuowania leczenia? Znacie takie przypadki?

Dużo się naczytałam, że ciężko zmienić ortodontę i kompletnie nie wiem co robić, a do zmiany miejsca zamieszkania jestem raczej zmuszona

[Filifonka]

Napisane przez kat123

Pod tym względem nic nie przebije szpinaku 👹

Szpinak nawet bez aparatu jest "niebezpieczny"
W takim razie pozostaje mi przezwyciężyć moje obawy i wrócić do normalnego jedzenia bo jogurty i jajecznica oraz papka bananowa mi juz uszami wychodzą

Napisane przez wiolsss

A dlugo trzyma sie taki bol jak zab zaczyna sie ruszac?

Prawdopodobnie do momentu, gdy się ustawi w odpowiednie miejsce w szeregu
mnie przeważnie bolą jedne i te same zęby-te najbardziej krzywe. Przy czym przeważnie ból pojawia się u mnie dopiero po tyg. od wizyty. Z tego co czytałam większość dziewczyn skarży się na ból bezpośrednio po wizycie.

[Kaaef]

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Aparat na górze mam od trzech miesięcy, u dołu od trzech tygodni. Niestety w najbliższym czasie czeka mnie chyba przeprowadzka do Krakowa, a mieszkam ponad 300 km od Krakowa. Czy ktoś zna może jakiegoś dobrego ortodontę z Krakowa, który podjąłby się kontynuowania leczenia? Znacie takie przypadki?

Dużo się naczytałam, że ciężko zmienić ortodontę i kompletnie nie wiem co robić, a do zmiany miejsca zamieszkania jestem raczej zmuszona

Nie lepiej Ci dojeżdżać do ortodonty? Ja mieszkam 200 km od Krakowa, mam w mieście rodzinnym orto, jeżdżę, co 5-6 tygodni i jakoś to wszystko godzę. Rzadko zdarzają się przypadki przejmowania pacjentów wśród ortodontów.

[jo27anna]

Napisane przez NaturalnaWodaMineralna

Aparat na górze mam od trzech miesięcy, u dołu od trzech tygodni. Niestety w najbliższym czasie czeka mnie chyba przeprowadzka do Krakowa, a mieszkam ponad 300 km od Krakowa. Czy ktoś zna może jakiegoś dobrego ortodontę z Krakowa, który podjąłby się kontynuowania leczenia? Znacie takie przypadki?

Dużo się naczytałam, że ciężko zmienić ortodontę i kompletnie nie wiem co robić, a do zmiany miejsca zamieszkania jestem raczej zmuszona

Ja mieszkam ok 40km od Krakowa. zapytam sie swojego ortodonty na wizycie czy bylaby taka mozliwosc, termin mam na 02.02.15. Jak cos bede wiedziala to dam Ci znac

[hathayoga]

Napisane przez Kaaef

Ja skórki nigdy nie odrzucam, a barszczu nie piję poza domem, bo zaraz po wypiciu lecę myć zęby

Ciesz się, znaczy, że się coś przesuwa a jeśli pokroisz sobie warzywa, to nie przejdzie?

Na mini kawałeczki - od biedy przejdzie. Ale żeby była z tego przyjemność to nie powiem


A dzisiaj byłam u dentysty szykować dolną szczękę na zakładanie aparatu (to już za miesiąc ). Okazało się, że mam zęba do kanałowego, ewentualnie usunięcia. Muszę skonsultować z ortodontką co dalej, czy usuwać, czy "leczyć" martwego zęba. Plan leczenia zmieniać, czy jak... bez sensu
Miałam nadzieję, że już coraz bliżej założenia dolnego łuku, zdjęcia bihelixa i spokojnego noszenia żelastwa przez najbliższe 1,5 roku. Jak widać, niekoniecznie

[kapec22]

wow ściąłem aparat i jakieś dziwne odczucie mam po całym polerowaniu zęby jakby takie nie swoje jakby inny kolor i strasznie śliskie, ogólnie trochę do d*py wrażenie też tak mieliście ?

[Katuszka89]

Napisane przez kapec22

wow ściąłem aparat i jakieś dziwne odczucie mam po całym polerowaniu zęby jakby takie nie swoje jakby inny kolor i strasznie śliskie, ogólnie trochę do d*py wrażenie też tak mieliście ?

słyszałam że po ściągnięciu aparatu ma się uczucie "nie swoich zębów"
a z efektów jesteś zadowolony?

[kapec22]

no zęby równe ale jedynki musze trochę nadłożyć bo mam trochę nie równe przytarte z jednej strony i to psuje efekt

a ile płaciliście za retencje bo ja po 400zł za jeden a potrzebne są 2 i mi się to dużo wydaje ??

[hathayoga]

Napisane przez kapec22

no zęby równe ale jedynki musze trochę nadłożyć bo mam trochę nie równe przytarte z jednej strony i to psuje efekt

a ile płaciliście za retencje bo ja po 400zł za jeden a potrzebne są 2 i mi się to dużo wydaje ??

U mojej orto 350 zł, więc podobnie.

[Minai]

Byłam dzis na zdjęciu szwów i dowiedziałam się, że z usuwaniem 8 z drugej strony bedzie gorzej, bo są głebiej, gorna tez jest glęboko. Zapytalam czy nie warto byłoby poczekać jakiś czas, że może zaczną wychodzić (górna która mialam wyrywana, w ciagu ostatniego miesiaca zaczela się pokazywac z dziasla i calkiem szybko jej to szło). Ale chirurg powiedział, że nie sądzi zeby warto było czekać, że tylko bedą 'siac wieksze spustoszenie'. Hm, ale jakie one spustoszenie sieją, jak nie bolą, górna nawet ma miejsce żeby wyjsc, orto by mi nic nie wpominał o usuwaniu ósemek gdybym mu na koniec wizyty nie wspomniała że mnie jedna bolała.

[Filifonka]

Napisane przez Minai

Byłam dzis na zdjęciu szwów i dowiedziałam się, że z usuwaniem 8 z drugej strony bedzie gorzej, bo są głebiej, gorna tez jest glęboko. Zapytalam czy nie warto byłoby poczekać jakiś czas, że może zaczną wychodzić (górna która mialam wyrywana, w ciagu ostatniego miesiaca zaczela się pokazywac z dziasla i calkiem szybko jej to szło). Ale chirurg powiedział, że nie sądzi zeby warto było czekać, że tylko bedą 'siac wieksze spustoszenie'. Hm, ale jakie one spustoszenie sieją, jak nie bolą, górna nawet ma miejsce żeby wyjsc, orto by mi nic nie wpominał o usuwaniu ósemek gdybym mu na koniec wizyty nie wspomniała że mnie jedna bolała.

Z tymi ósemkami to jest ciekawa sprawa. Ja na pierwszy rzut jakiś rok temu poszłam po poradę do mojej dentystki. Ona oglądając zdjęcie panoramiczne i konsultując się z chirurgiem stwierdziła, że trzeba to po prostu co jakiś czas kontrolować. Później poszłam do innego chirurga, on znów powiedział że dentysta nic nie zrobi póki nie zacznie się cos dziać i nie spuchnę, ale u mnie najlepszym wyjściem będzie pójście do orto i na jego zlecenie on wyrwie te ósemki i być może inne zęby bo mam stłoczone i pod aparat może się na ósemkach nie skończyć. Poszłam do orto a ten ustalił że żadnego wyrywania nie będzie takze normalny człowiek chyba nigdy tego wszystkiego nie ogarnie :P

[201611290914]

Napisane przez Kaaef

Nie lepiej Ci dojeżdżać do ortodonty? Ja mieszkam 200 km od Krakowa, mam w mieście rodzinnym orto, jeżdżę, co 5-6 tygodni i jakoś to wszystko godzę. Rzadko zdarzają się przypadki przejmowania pacjentów wśród ortodontów.

Właśnie tak się zastanawiam. U mnie to jest 350 km, więc trochę więcej. Musiałabym brać wolne w pracy, żeby dojechać na wizytę. Mam zwykły aparat i do tej pory wizyty zawsze miałam co 4 tygodnie.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez jo27anna

Ja mieszkam ok 40km od Krakowa. zapytam sie swojego ortodonty na wizycie czy bylaby taka mozliwosc, termin mam na 02.02.15. Jak cos bede wiedziala to dam Ci znac

Dzięki, będę bardzo wdzięczna

[carmelxoxo]

A ja mam pytanie:
Czy ten samoligaturujący estetyczny to faktycznie wygląda tak ładnie jak na zdjęciach w Google? Bo wydaje mi się, że w rzeczywistości nieco gorzej, jak się nie ma idealnie białych zębów...? No i w praktyce wygląda tak, że ten drucik jest metalowy i tak widać, że się ma jakiś aparat...?
I niby np. Damon gwarantuje, że się nie odbarwi, ale jakoś mnie to do końca nie przekonuje.. No a różnica cenowo to ok. 2000 tysięcy złotych.
No ten estetyczny nas tak nie odmładza, bo nie widać go za bardzo. Ale nie jestem przekonana..
Jakieś opinie??

[Minai]

Napisane przez Filifonka

Z tymi ósemkami to jest ciekawa sprawa. Ja na pierwszy rzut jakiś rok temu poszłam po poradę do mojej dentystki. Ona oglądając zdjęcie panoramiczne i konsultując się z chirurgiem stwierdziła, że trzeba to po prostu co jakiś czas kontrolować. Później poszłam do innego chirurga, on znów powiedział że dentysta nic nie zrobi póki nie zacznie się cos dziać i nie spuchnę, ale u mnie najlepszym wyjściem będzie pójście do orto i na jego zlecenie on wyrwie te ósemki i być może inne zęby bo mam stłoczone i pod aparat może się na ósemkach nie skończyć. Poszłam do orto a ten ustalił że żadnego wyrywania nie będzie takze normalny człowiek chyba nigdy tego wszystkiego nie ogarnie :P

No naprawde to jest nie do ogarnięcia, bo chyba są różne szkoły co do 8, a ostatnio moda na wyrywanie Tyle ze to nie jest zbyt fajny zabieg, jeszcze sam zabieg no to jakoś da się wytrzymać, ale jak dla mnie to potem tydzień wyjęty z życia, schudłam 2kg, straciłam apetyt, dorwała mnie jeszcze infekcja gardła. A zanim to sie do końca zagoi i będzie normalnie to pewnie jeszcze kilka tygodni. Jeszcze dostalam płyn do płukania, chlorhexil, ktory moze odbarwiac zeby i patrze teraz ze na jedynkach o gory od tylu mam taki bezowy nalot, którego na pewno wczesniej nie bylo:| Poza tym przez te dni po zabiegu, przy myciu omijalam siodeki i teraz martwie sie czy mi sie nie zaczna psuc (bo mam na nich prochnice ale w takim stanie, ze mam chodzic co 3 mies na nakladanie fluoru). Myslalam ze usune te drugie osemki po aparacie, albo jak zaczna mnie bolec, ale zdaniem chirurga one sieja spustoszenie i trzeba wyrywac. Mowil ze teraz też dwie na raz. Z tym ze skoro gorna tez jest zatrzymana, to jesli tam bede miec tez dlutowanie kilkadziesiat minut to bedzie ciezko to zniesc i potem spuchniecie i bol wiekszy.
Tak się musialam Wam wyzalic. Mialam miec w czw aparat. Gdyby nie te durne ósemki to juz bym chodziła zadrutowana, a teraz to pewnie wyjdzie ze zaloze aparat na wiosne/latem.

Napisane przez carmelxoxo

A ja mam pytanie:
Czy ten samoligaturujący estetyczny to faktycznie wygląda tak ładnie jak na zdjęciach w Google? Bo wydaje mi się, że w rzeczywistości nieco gorzej, jak się nie ma idealnie białych zębów...? No i w praktyce wygląda tak, że ten drucik jest metalowy i tak widać, że się ma jakiś aparat...?
I niby np. Damon gwarantuje, że się nie odbarwi, ale jakoś mnie to do końca nie przekonuje.. No a różnica cenowo to ok. 2000 tysięcy złotych.
No ten estetyczny nas tak nie odmładza, bo nie widać go za bardzo. Ale nie jestem przekonana..
Jakieś opinie??

U mnie roznica miedzy Damonem zwyklym a estetycznym jest 1tys i tez sie zastanawiam czy on dobrze bedzie wygladal, bo nie mam zbyt białych zebow. Glupio by bylo miec zamki jasniejsze od zebow. A tak poza tym to uwazam ze wyglada duzo lepiej, bo z daleka albo jak ktos ma slaby wzrok to tylko widac drucik No i jeszcze kwestia tego ze estetyczne zamki sa delikatniejsze, ale na ile i jakie to ma znaczenie to chyba nikt nie jest w stanie powiedziec.

[carmelxoxo]

No właśnie! Niech ktoś, kto miał samoligaturujący estetyczny się wypowie Na pewno są tu takie osoby..

[dolceana]

Napisane przez carmelxoxo

No właśnie! Niech ktoś, kto miał samoligaturujący estetyczny się wypowie Na pewno są tu takie osoby..

Moj znajomy taki ma i w ogóle się nie rzuca w oczy. Myślałam, że będzie widać te blaszki po bokach zamka ale nic nie widać. Ma też biały drut.
Moja orto mi go odradziła bo uważa, że wcale nie jest tak do końca, że leczenie trwa krócej. Fakt faktem wizyty są rzadsze. A ja wole chodzić częściej bo mam bzika na pkt zębów i wolę żeby pilnowała że nic złego (czyt. Próchnica itp) się nie dzieje U mnie różnica pomiędzy estetycznym a estetycznym samoligaturujacym to ok. 1300zł więc szczerze powiedziawszy nie zdecyduje się na niego bo mi szkoda kasy

[Imraa]

Kosmetyczny samoligaturujący Clarity SL. Z daleka nie było go widać (mam zdjęcia ze ślubu kuzyna i jest tam bardzo mało widoczny)

[Filifonka]

Napisane przez Minai

No naprawde to jest nie do ogarnięcia, bo chyba są różne szkoły co do 8, a ostatnio moda na wyrywanie Tyle ze to nie jest zbyt fajny zabieg, jeszcze sam zabieg no to jakoś da się wytrzymać, ale jak dla mnie to potem tydzień wyjęty z życia, schudłam 2kg, straciłam apetyt, dorwała mnie jeszcze infekcja gardła. A zanim to sie do końca zagoi i będzie normalnie to pewnie jeszcze kilka tygodni. Jeszcze dostalam płyn do płukania, chlorhexil, ktory moze odbarwiac zeby i patrze teraz ze na jedynkach o gory od tylu mam taki bezowy nalot, którego na pewno wczesniej nie bylo:| Poza tym przez te dni po zabiegu, przy myciu omijalam siodeki i teraz martwie sie czy mi sie nie zaczna psuc (bo mam na nich prochnice ale w takim stanie, ze mam chodzic co 3 mies na nakladanie fluoru). Myslalam ze usune te drugie osemki po aparacie, albo jak zaczna mnie bolec, ale zdaniem chirurga one sieja spustoszenie i trzeba wyrywac (...).

U mnie orto był zdecydowanie za tym żeby mi zaoszczędzić ryzyka związanego z dłutowaniem dolnych ósemek oraz bólu po zabiegu. Czy to była dobra decyzja okaże się w przyszłości. Komuś trzeba było zaufać
Chociaż wątpliwości miałam masę. A jaka jest opinia Twojego orto? Całkowicie oddał pole do popisu chirurgowi?

[Minai]

Napisane przez Filifonka

U mnie orto był zdecydowanie za tym żeby mi zaoszczędzić ryzyka związanego z dłutowaniem dolnych ósemek oraz bólu po zabiegu. Czy to była dobra decyzja okaże się w przyszłości. Komuś trzeba było zaufać
Chociaż wątpliwości miałam masę. A jaka jest opinia Twojego orto? Całkowicie oddał pole do popisu chirurgowi?

Z moim orto to było tak, że nic nie mówił o ósemkach, juz omówił leczenie, aparat i wtedy ja sama zagadałam o osemkach i powiedziałam ze lewa dolna mnie bolała. A on spojrzał wtedy jeszcze na zdjęcia z tomografu i powiedział "no tak, te dolne są krzywe, to trzeba usunąć, górne w zasadzie tez kwalifikuja sie do usunięcia, ale to w trakcie noszenia aparatu albo nawet po leczeniu".
Potem poszłam do chirurga, mówie jaka jest sytuacja, że lewa dolna mnei bolała, a chirurg że od razu usunie lewą górną. I z drugiej strony też mówi że na raz. Takie ma zwyczaje chyba w sumie to chyba lepiej tak, bo to i tak jeść daną stroną nie można, i tak boli, jest opuchlizna i te wszystkie nieciekawe rzeczy.
A o jakim ryzyku z dłutowaniem dolnych mówisz?