2016-02-26, 17:16 | #1381 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty- część XII
Dobrze, jeżeli kocie kolory są podobne.
U mnie jako, że Misia ma białe "podwozie" i czarno-rudy "płaszczyk", a Maniek jest czarny, to na ciemnych rzeczach mam białe kłaki, a na jasnych mam czarne kłaki z dodatkiem rudych. Najbardziej czarne kłaki widać na pościeli, którą powymieniałam na jasną, a teraz Maniek mi ją przyozdabia (przy samej Misi prawie nic nie było widać, bardziej te białe zrzuca)
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
|
2016-02-26, 17:18 | #1382 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty- część XII
Po tym jak nam Ptys o malo nie zszedl Spal kilka dni w sypialni i tak juz zostalo
---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ---------- Cytat:
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2016-02-26, 17:18 | #1383 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Koty- część XII
|
2016-02-26, 17:22 | #1384 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
I właśnie mam szare zasłony i narzuty. Ale i tak czasem czegoś się dopatrzę. Pościele mam jasne, jak będę kupować nowe, to właśnie szare. Mam jedną biało-czarną i pięknie się z Mańkiem komponuje Odkąd mam koty, to pierwsze na co zwracam uwagę przy zakupie np. kocy, poduszek, ubrań itd, to to, czy materiał jest "czepliwy". Jak tak, to choćby nie wiem jak mi się podobało, to nie kupię. Jednak wizja biegania z rolką mnie odstrasza
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
|
|
2016-02-26, 17:24 | #1385 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty- część XII
A bury? Bury to ładny kolor
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2016-02-26, 17:27 | #1386 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty- część XII
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
|
2016-02-26, 17:33 | #1387 | |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Na pewno praktyczny
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
2016-02-26, 23:50 | #1388 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Na takiej fioletowej klakow nie widac, a kolor calkiem znosny
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2016-02-26, 23:51 | #1389 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2016-02-27, 00:24 | #1390 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Tak chwaliłam swoje koty, a wyobraźcie sobie ze dzisiaj wróciłam po tygodniu nieobecności a one się obydwa zachowują jakby były na mnie obrażone, że je zostawiłam. Pumpkin uciekła i poszła spać, a Squash za nią. No cóż może jutro będzie lepiej Haha Sent from my GT-I9505 using Tapatalk
__________________
Cytat:
|
||
2016-02-27, 11:31 | #1391 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 495
|
Dot.: Koty- część XII
Ile razy Wasze koty robią kupę? Pytam ponieważ mój wcześniej, przed kastracją załatwiał się raz na dobę. Potem po kastracji zaczął robić dwa razy, a od wczoraj robi trzy....Kupy są w normie, tylko ta częstotliwość. Zastanawiam się, czy to może nie robaki, zakłaczenie?
Mam jeszcze jedno pytanie - czy mieszacie suche karmy w misce?
__________________
Ja mam kryzys permanentny. Jestem typem depresyjnym, trudno jest mi się cieszyć z czegokolwiek, widzę świat w ciemnych barwach. Jest fajnie, bo pijemy herbatę, gadamy, jest ładna pogoda, ale mam w sobie czarną dziurę, która cały czas promieniuje. R. Więckiewicz |
2016-02-27, 11:37 | #1392 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Czasem mieszam dwa rodzaje. Po prostu wydaje mi się, że nudno jest jeść ciągle to samo. Nie wiem czy koty też tak myślą Ptaki za oknem latają i śpiewają a ja nie mam balkonu, żeby kota puścić ;(. Siedzi tylko na oknie i piszczy.
__________________
bloguje |
|
2016-02-27, 11:44 | #1393 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Koty- część XII
Moje robia raz na 24/48 h, chyba ze jadly suche to min. jedna na dzien.
__________________
|
2016-02-27, 12:32 | #1394 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty- część XII
Tak sie wczoraj Ptysiem przejelam, ze snil mi sie w nocy zabralismy go do nas na tydzien, moj tz przezywal jak my koty odroznimy, a na koniec Lady zaczela chorowac, ale juz nie wiedzieliśmy czy to Lady czy to Ptys...
... po czym sie obudzilam, a moj prywatny pingwin o 5 rano zarzygal pol mieszkania
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2016-02-27, 14:32 | #1395 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Koty- część XII
Diana robi 1-2 razy dziennie.
Mieszam suche. Aktualnie acanę grasslands 90% + 10% applaws kitten. Następnym razem chcę spróbować orijena 6 ryb zamiast applawsa. Tak dla urozmaicenia
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
2016-02-27, 15:34 | #1396 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Koty- część XII
Moje tez robia tak 1-2 razy na dobe.
Suchej nie mieszam, w jednej maja purizon jagniecy (dla buki, Bobek jej tez podjada) a w drugiej miseczce rybny (dla Bobka, buka mu nie kradnie) Juz we wtorek sie przeprowadzamy, koty popakowane kartony uznaja jako plac zabaw xD Swoja droga, czy wasze tez wchodza do szafy? Mamy odsuwane drzwi i koty nam wchodza do szaf, niszcza mi ciuchy, zwlaszcza koszule i marynarki. Macie jakis sposob? Myslalam o jakims haczyku, bo jednak tasma klejaca to lipiascie wyglada Edytowane przez 201610310857 Czas edycji: 2016-02-27 o 15:39 |
2016-02-27, 15:36 | #1397 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
no brawo, brawo... u mnie już spokój. Zaniedbałam czesanie, to się kłaki porobiły.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2016-02-27, 16:01 | #1398 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty- część XII
I mnie czesanie i pasta nie pomagaja. Raz w miesiacu Lady musi beltnac i tyle. Tylko czemu o 5 rano..
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2016-02-27, 16:05 | #1399 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Koty- część XII
Moje koty jakoś 2 razy dziennie się załatwiają, obydwa. I w sumie wydaje mi się ze to tak normalnie?
W ogóle to zamówiłam karmę na Amazonie bez żadnych zbóż, dzięki za wasze rady Sent from my GT-I9505 using Tapatalk
__________________
Cytat:
|
|
2016-02-27, 21:54 | #1400 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2016-02-27 o 21:56 |
|||
2016-02-27, 23:00 | #1401 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
Ja dzisiaj wyczesalam z Su drugiego kota Zrobilam jej przy okazji masaz. Bardzo byla zadowolona W koncu sobota dzien kota.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2016-02-27, 23:04 | #1402 | |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty- część XII
Cytat:
aczkolwiek nie wiem czy taka większa, Lady to kot gąsienica, taki długi
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
2016-02-28, 06:41 | #1403 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Koty- część XII
Bobek spedzil cala noc w szafie. Nie wiem kiedy i kto go tam zamknal:/ wieczorem szalaly i zamknelam drzwi od sypialni, wiec nie slyszalam miaukow. Teraz wstalam do wc i tylko Buka przyszla, szukam, szukam no i byl w szafie:/ biedny
Najciekawsze jest to, ze ja sobie w ogole noe moge przypomiec abym go tam zamknela, a jednak ktos to zrobil bo drzwi sa na kluczyk . |
2016-02-28, 07:24 | #1404 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Koty- część XII
Zdarzy Ci sie to jeszcze przynajmniej 50 razy spokojnie
|
2016-02-28, 08:24 | #1405 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty- część XII
Podstawa jak sie ma wiecej niz jednego kota: liczyc Raz, dwa... raz, dwa... Kiedys Ptys nam zwial na klatke w czasie imprezy. Goscie sie krecili i musial wyskoczyc. Siedzial kilka minut pod drzwiami zanim sie zorientowalismy.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2016-02-28, 08:41 | #1406 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty- część XII
O to prawda. U nas się ciężko drzwi wyjściowe zamykają. Bywa że liczę w panice zwierzęta bo się okazało ze od pół godziny drzwi na klatkę stoją otworem. Juz mieliśmy kilka razy nielegalna kocia emigrację na klatkę. Plus kilka razy immigracje bo kot sąsiadów uwielbia uciekać i przychodzić do nas. Siada na wycieraczce i głośno miauczy. o zamykaniu na balkonie na kilka godzin lub pół nocy to nawet nie ma co pisać.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-02-28, 08:47 | #1407 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Koty- część XII
Kusum, dobrze, że nie postanowił wyjść na spacer, tylko grzecznie czekał. My mamy taki dość spory schowek, notorycznie zamykamy tam Alfiego. I jeszcze w szafce z garnkami. Otwieram schowek, patrzę, kot siedzi sobie w salonie, a po 10 minutach słyszę jak się dobija. Koty są okrutnie bezszelestne Raz moje koty same się zamknęły w sypialni, a my oboje w pracy. Do dzisiaj się zastanawiam ile godzin tam spędziły
Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2016-02-28 o 08:49 |
2016-02-28, 08:58 | #1408 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty- część XII
Bezszelestne Su wlasnie biega jak szalona za kasztanem
Nie da sie u nas wyjsc z klatki. Mamy drzwi na schody i dalej dopiero na zewnatrz albo do garazu. Czesto wypuszczam koty na klatke, bo jest ogromna, moga sobie powachac drzwi sasiadow. A jak tylko winda ruszy albo ktos drzwi otworzy to wieja do domu.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2016-02-28, 09:02 | #1409 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty- część XII
Bezszelestne koty.... kiedyś gdzieś przeczytałam ze koty to bardzo cisi łowcy. Zawsze sobie przypominam to zdanie kiedy Brytyjczyk z łomotem biega po mieszkaniu. Ten kot ni potrafi nawet chodzić cicho. Normalnie tupie nogami kiedy idzie.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2016-02-28, 09:05 | #1410 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty- część XII
U mnie drzwi klatki sa czesto otwarte, wiec o tragedie nietrudno i bardzo pilnujemy, zeby nie wychodziły i nie mialy jak uciekac.
Choc kiedys lady spędziła kilka godzin na klatce...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:53.