Koty- część XII - Strona 47 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-02-26, 17:16   #1381
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty- część XII

Dobrze, jeżeli kocie kolory są podobne.

U mnie jako, że Misia ma białe "podwozie" i czarno-rudy "płaszczyk", a Maniek jest czarny, to na ciemnych rzeczach mam białe kłaki, a na jasnych mam czarne kłaki z dodatkiem rudych.
Najbardziej czarne kłaki widać na pościeli, którą powymieniałam na jasną, a teraz Maniek mi ją przyozdabia (przy samej Misi prawie nic nie było widać, bardziej te białe zrzuca)
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-26, 17:18   #1382
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
To tak jak moja

A co to sie zmieniło, ze jednak koty spia z Wami?
Po tym jak nam Ptys o malo nie zszedl Spal kilka dni w sypialni i tak juz zostalo

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Dobrze, jeżeli kocie kolory są podobne.

U mnie jako, że Misia ma białe "podwozie" i czarno-rudy "płaszczyk", a Maniek jest czarny, to na ciemnych rzeczach mam białe kłaki, a na jasnych mam czarne kłaki z dodatkiem rudych.
Najbardziej czarne kłaki widać na pościeli, którą powymieniałam na jasną, a teraz Maniek mi ją przyozdabia (przy samej Misi prawie nic nie było widać, bardziej te białe zrzuca)
Przy bialo-czarnych kotach sprawdzja sie szare, fioletowe i bezowe kolory
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-26, 17:18   #1383
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Myślałam, że zafarbowała Ci koty
na szczescie nie
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-26, 17:22   #1384
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Przy bialo-czarnych kotach sprawdzja sie szare, fioletowe i bezowe kolory
Z tych kolorów, to tylko szary akceptuję
I właśnie mam szare zasłony i narzuty. Ale i tak czasem czegoś się dopatrzę. Pościele mam jasne, jak będę kupować nowe, to właśnie szare. Mam jedną biało-czarną i pięknie się z Mańkiem komponuje

Odkąd mam koty, to pierwsze na co zwracam uwagę przy zakupie np. kocy, poduszek, ubrań itd, to to, czy materiał jest "czepliwy". Jak tak, to choćby nie wiem jak mi się podobało, to nie kupię. Jednak wizja biegania z rolką mnie odstrasza
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-26, 17:24   #1385
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty- część XII

A bury? Bury to ładny kolor
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-26, 17:27   #1386
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A bury? Bury to ładny kolor
Bure pasuje do wszystkiego
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-26, 17:33   #1387
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Po tym jak nam Ptys o malo nie zszedl Spal kilka dni w sypialni i tak juz zostalo :
co sie działo?! Ja nic nie wiem... co z Ptysiulkiem?


Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A bury? Bury to ładny kolor
Na pewno praktyczny
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-26, 23:50   #1388
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
co sie działo?! Ja nic nie wiem... co z Ptysiulkiem?




Na pewno praktyczny
Stare dzieje. Pisalam kiedys, ze wet tak nam probowal skutecznie kota odrobaczyc, ze o malo nie skonczylo sie tragedia

Na takiej fioletowej klakow nie widac, a kolor calkiem znosny
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg image.jpg (113,8 KB, 17 załadowań)
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-26, 23:51   #1389
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Z tych kolorów, to tylko szary akceptuję
I właśnie mam szare zasłony i narzuty. Ale i tak czasem czegoś się dopatrzę. Pościele mam jasne, jak będę kupować nowe, to właśnie szare. Mam jedną biało-czarną i pięknie się z Mańkiem komponuje

Odkąd mam koty, to pierwsze na co zwracam uwagę przy zakupie np. kocy, poduszek, ubrań itd, to to, czy materiał jest "czepliwy". Jak tak, to choćby nie wiem jak mi się podobało, to nie kupię. Jednak wizja biegania z rolką mnie odstrasza
Ja i tak mam rolke w kazdym pomieszczeniu i w pracy
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-27, 00:24   #1390
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez mandarynka882 Pokaż wiadomość
Hej
Moja Rysia już po kastracji bidulka. Wiecie myślałam że mnie nie ruszy bo jakoś tak byłam o nią spokojna ale jak zobaczyła ją po zabiegu taką biedną malutką to mi łzy staneły w oczach. A jaki był w domu płacz że zabieram kotka a potem jak wróciła i synek zobaczył że ma rozcięty brzuszek i w ogóle się zataczała to znów płacz bo kotek chory
Mi też mojej było strasznie żal, ale już sierść odrasta i rana prawie zagojona

Tak chwaliłam swoje koty, a wyobraźcie sobie ze dzisiaj wróciłam po tygodniu nieobecności a one się obydwa zachowują jakby były na mnie obrażone, że je zostawiłam. Pumpkin uciekła i poszła spać, a Squash za nią. No cóż może jutro będzie lepiej Haha

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-27, 11:31   #1391
renia0809
Wtajemniczenie
 
Avatar renia0809
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 495
Dot.: Koty- część XII

Ile razy Wasze koty robią kupę? Pytam ponieważ mój wcześniej, przed kastracją załatwiał się raz na dobę. Potem po kastracji zaczął robić dwa razy, a od wczoraj robi trzy....Kupy są w normie, tylko ta częstotliwość. Zastanawiam się, czy to może nie robaki, zakłaczenie?

Mam jeszcze jedno pytanie - czy mieszacie suche karmy w misce?
__________________
Ja mam kryzys permanentny. Jestem typem depresyjnym, trudno jest mi się cieszyć z czegokolwiek, widzę świat w ciemnych barwach. Jest fajnie, bo pijemy herbatę, gadamy, jest ładna pogoda, ale mam w sobie czarną dziurę, która cały czas promieniuje. R. Więckiewicz
renia0809 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-27, 11:37   #1392
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez renia0809 Pokaż wiadomość
Ile razy Wasze koty robią kupę? Pytam ponieważ mój wcześniej, przed kastracją załatwiał się raz na dobę. Potem po kastracji zaczął robić dwa razy, a od wczoraj robi trzy....Kupy są w normie, tylko ta częstotliwość. Zastanawiam się, czy to może nie robaki, zakłaczenie?

Mam jeszcze jedno pytanie - czy mieszacie suche karmy w misce?
Średnio każdy robi 2 razy, czasem jest +1, czasem - 1, a raz na jakiś czas nawet 0.

Czasem mieszam dwa rodzaje. Po prostu wydaje mi się, że nudno jest jeść ciągle to samo. Nie wiem czy koty też tak myślą

Ptaki za oknem latają i śpiewają a ja nie mam balkonu, żeby kota puścić ;(. Siedzi tylko na oknie i piszczy.
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-27, 11:44   #1393
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Moje robia raz na 24/48 h, chyba ze jadly suche to min. jedna na dzien.
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-27, 12:32   #1394
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty- część XII

Tak sie wczoraj Ptysiem przejelam, ze snil mi sie w nocy zabralismy go do nas na tydzien, moj tz przezywal jak my koty odroznimy, a na koniec Lady zaczela chorowac, ale juz nie wiedzieliśmy czy to Lady czy to Ptys...

... po czym sie obudzilam, a moj prywatny pingwin o 5 rano zarzygal pol mieszkania
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-27, 14:32   #1395
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Koty- część XII

Diana robi 1-2 razy dziennie.
Mieszam suche. Aktualnie acanę grasslands 90% + 10% applaws kitten. Następnym razem chcę spróbować orijena 6 ryb zamiast applawsa. Tak dla urozmaicenia
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-27, 15:34   #1396
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty- część XII

Moje tez robia tak 1-2 razy na dobe.
Suchej nie mieszam, w jednej maja purizon jagniecy (dla buki, Bobek jej tez podjada) a w drugiej miseczce rybny (dla Bobka, buka mu nie kradnie)

Juz we wtorek sie przeprowadzamy, koty popakowane kartony uznaja jako plac zabaw xD



Swoja droga, czy wasze tez wchodza do szafy? Mamy odsuwane drzwi i koty nam wchodza do szaf, niszcza mi ciuchy, zwlaszcza koszule i marynarki. Macie jakis sposob? Myslalam o jakims haczyku, bo jednak tasma klejaca to lipiascie wyglada

Edytowane przez 201610310857
Czas edycji: 2016-02-27 o 15:39
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-27, 15:36   #1397
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez renia0809 Pokaż wiadomość
Ile razy Wasze koty robią kupę? Pytam ponieważ mój wcześniej, przed kastracją załatwiał się raz na dobę. Potem po kastracji zaczął robić dwa razy, a od wczoraj robi trzy....Kupy są w normie, tylko ta częstotliwość. Zastanawiam się, czy to może nie robaki, zakłaczenie?
Mam jeszcze jedno pytanie - czy mieszacie suche karmy w misce?
Raz dziennie, wieczorem. Jak mi się ostatnio kocur zakłaczył, to robił takie malutkie co 2 dni, a resztę wymiotował, ale już mu przeszło.
Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
... po czym sie obudzilam, a moj prywatny pingwin o 5 rano zarzygal pol mieszkania
no brawo, brawo... u mnie już spokój. Zaniedbałam czesanie, to się kłaki porobiły.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-27, 16:01   #1398
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty- część XII

I mnie czesanie i pasta nie pomagaja. Raz w miesiacu Lady musi beltnac i tyle. Tylko czemu o 5 rano..
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-27, 16:05   #1399
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Koty- część XII

Moje koty jakoś 2 razy dziennie się załatwiają, obydwa. I w sumie wydaje mi się ze to tak normalnie?

W ogóle to zamówiłam karmę na Amazonie bez żadnych zbóż, dzięki za wasze rady

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-27, 21:54   #1400
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Moje nie są przyzwyczajone do dłuższego zostawiania. Zawsze wiedzą, że max. 18-19 już będziemy. Jak jedno z nas wróci, a drugiego nie ma wieczorem to koty marudzą.
Ja mam wyrzuty sumienia jak nie wracam prosto po pracy Zastanawiam się co robią i czy tęsknią?
Jak wyjeżdżamy to śpi u nas mama żeby kociątka nie były same.
U nas tak samo. Jak otwieram drzwi z klucza o 18-19, to już miauczą i drapią w drzwi. Jak któreś z nas wraca bardzo późno, to Simba się obraża.
Cytat:
Napisane przez renia0809 Pokaż wiadomość
Ile razy Wasze koty robią kupę? Pytam ponieważ mój wcześniej, przed kastracją załatwiał się raz na dobę. Potem po kastracji zaczął robić dwa razy, a od wczoraj robi trzy....Kupy są w normie, tylko ta częstotliwość. Zastanawiam się, czy to może nie robaki, zakłaczenie?

Mam jeszcze jedno pytanie - czy mieszacie suche karmy w misce?
Czasem mam wrażenie, że zbyt często 2 razy dziennie, tak uśredniając.

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Tak sie wczoraj Ptysiem przejelam, ze snil mi sie w nocy zabralismy go do nas na tydzien, moj tz przezywal jak my koty odroznimy, a na koniec Lady zaczela chorowac, ale juz nie wiedzieliśmy czy to Lady czy to Ptys...

... po czym sie obudzilam, a moj prywatny pingwin o 5 rano zarzygal pol mieszkania
Piona. Mój Alfie zerzygał się rano na koc, pod którym spałam (a mój TŻ nieświadomie położył przez sen twarz w te wymiociny). Ten koc jest za duży na naszą pralkę, więc dzisiaj poleciał do pralni. Też musi sobie rzygnąć raz na jakiś czas. I tak cieszę się, że nie na kanapę

Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Czas edycji: 2016-02-27 o 21:56
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-27, 23:00   #1401
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Tak sie wczoraj Ptysiem przejelam, ze snil mi sie w nocy zabralismy go do nas na tydzien, moj tz przezywal jak my koty odroznimy, a na koniec Lady zaczela chorowac, ale juz nie wiedzieliśmy czy to Lady czy to Ptys...

... po czym sie obudzilam, a moj prywatny pingwin o 5 rano zarzygal pol mieszkania
Ptys ma dluzsze skarpety i jest wiekszy. Odroznilabys bez problemu, ale takie natretne sny mecza

Ja dzisiaj wyczesalam z Su drugiego kota Zrobilam jej przy okazji masaz. Bardzo byla zadowolona W koncu sobota dzien kota.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-27, 23:04   #1402
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Ptys ma dluzsze skarpety i jest wiekszy. Odroznilabys bez problemu, ale takie natretne sny mecza
W śnie wszystko inaczej
aczkolwiek nie wiem czy taka większa, Lady to kot gąsienica, taki długi
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 06:41   #1403
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty- część XII

Bobek spedzil cala noc w szafie. Nie wiem kiedy i kto go tam zamknal:/ wieczorem szalaly i zamknelam drzwi od sypialni, wiec nie slyszalam miaukow. Teraz wstalam do wc i tylko Buka przyszla, szukam, szukam no i byl w szafie:/ biedny
Najciekawsze jest to, ze ja sobie w ogole noe moge przypomiec abym go tam zamknela, a jednak ktos to zrobil bo drzwi sa na kluczyk .
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 07:24   #1404
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Koty- część XII

Zdarzy Ci sie to jeszcze przynajmniej 50 razy spokojnie
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 08:24   #1405
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Podstawa jak sie ma wiecej niz jednego kota: liczyc Raz, dwa... raz, dwa... Kiedys Ptys nam zwial na klatke w czasie imprezy. Goscie sie krecili i musial wyskoczyc. Siedzial kilka minut pod drzwiami zanim sie zorientowalismy.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 08:41   #1406
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty- część XII

O to prawda. U nas się ciężko drzwi wyjściowe zamykają. Bywa że liczę w panice zwierzęta bo się okazało ze od pół godziny drzwi na klatkę stoją otworem. Juz mieliśmy kilka razy nielegalna kocia emigrację na klatkę. Plus kilka razy immigracje bo kot sąsiadów uwielbia uciekać i przychodzić do nas. Siada na wycieraczce i głośno miauczy. o zamykaniu na balkonie na kilka godzin lub pół nocy to nawet nie ma co pisać.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 08:47   #1407
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Koty- część XII

Kusum, dobrze, że nie postanowił wyjść na spacer, tylko grzecznie czekał. My mamy taki dość spory schowek, notorycznie zamykamy tam Alfiego. I jeszcze w szafce z garnkami. Otwieram schowek, patrzę, kot siedzi sobie w salonie, a po 10 minutach słyszę jak się dobija. Koty są okrutnie bezszelestne Raz moje koty same się zamknęły w sypialni, a my oboje w pracy. Do dzisiaj się zastanawiam ile godzin tam spędziły

Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Czas edycji: 2016-02-28 o 08:49
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 08:58   #1408
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Bezszelestne Su wlasnie biega jak szalona za kasztanem

Nie da sie u nas wyjsc z klatki. Mamy drzwi na schody i dalej dopiero na zewnatrz albo do garazu. Czesto wypuszczam koty na klatke, bo jest ogromna, moga sobie powachac drzwi sasiadow. A jak tylko winda ruszy albo ktos drzwi otworzy to wieja do domu.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 09:02   #1409
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty- część XII

Bezszelestne koty.... kiedyś gdzieś przeczytałam ze koty to bardzo cisi łowcy. Zawsze sobie przypominam to zdanie kiedy Brytyjczyk z łomotem biega po mieszkaniu. Ten kot ni potrafi nawet chodzić cicho. Normalnie tupie nogami kiedy idzie.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-28, 09:05   #1410
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty- część XII

U mnie drzwi klatki sa czesto otwarte, wiec o tragedie nietrudno i bardzo pilnujemy, zeby nie wychodziły i nie mialy jak uciekac.

Choc kiedys lady spędziła kilka godzin na klatce...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-20 18:34:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:53.