Lubelskie panny młode 2016 !

[aiza19]

Dziewczyny pytanko, czy robicie próbne makijaże? Ja maluję się u Marty B. i zastanawiam, że czy iść na próbny. Widziałam jej makijaże na żywo i były piękne.

[JegoKrolewna]

Ja robiłam próbny bo make up był danie ważny i ciesze się ze zrobiłam, bo o ile makijażystki nie zmieniłam bo jest świetna o tyle poprosiłam o mocniejszy makijaż i na slubie wyszło pięknie. Fryzura była na spontanie bez próbnej i u fryzjerki wybranej chwile przed ślubem

[_kamila]

Ja tez zrobilam probny ale prawde mowiac nie uwazam zeby bylo to potrzebne.... makijaz w kazdej chwili mozna skorygowac.
Fryzure mialam probna ale w dniu slubu tez zdecydowalam sie na cos innego chociaz probna tez byla rewelacyjna... drugi raz probnych bym nie robila :-/

[aiza19]

Dzięki dziewczyny za radę 😊 nie za bardzo starcza mi czasu na próbny i może pójdę na żywioł 😄

[luna_laula]

Kto jak woli Nie jestem pewna jaki makijaż i jaka fryzura mi się podoba, a brak koncepcji i przetestowania tych rzeczy bardzo by mnie stresował w dniu ślubu. Próbny makijaż czy fryzura weryfikują nasze wymysły i nawet jeżeli ostatecznie pomalujemy się inaczej i będziemy bardziej zadowolone to będzie to właśnie wynik tego, że to gruntownie przemyślałyśmy No i będzie wiadomo jak reagujemy na pewne kosmetyki i jak długo będziemy perfekcyjnie wyglądać

[mmagduszka]

Napisane przez luna_laula

Kto jak woli Nie jestem pewna jaki makijaż i jaka fryzura mi się podoba, a brak koncepcji i przetestowania tych rzeczy bardzo by mnie stresował w dniu ślubu. Próbny makijaż czy fryzura weryfikują nasze wymysły i nawet jeżeli ostatecznie pomalujemy się inaczej i będziemy bardziej zadowolone to będzie to właśnie wynik tego, że to gruntownie przemyślałyśmy No i będzie wiadomo jak reagujemy na pewne kosmetyki i jak długo będziemy perfekcyjnie wyglądać

Ja nie robię próbnych, ale robimy tylko ok 6-7h przyjęcie bez jakiś szalonych tańców (muzyka z płyty, taka bardziej do kotleta) więc nie boję się, że ten makijaż spłynie, a fryzura się rozpadnie Ale gdybym miała w perspektywie całonocne wesele, to ten próbny bymna pewno zrobiła.. przede wszystkim po to, żeby zobaczyć czy makijaż i fryzura jest trwała.
Apropo fryzur - kiedy farbowalyście włosy przed ślubem? Ja 11 dni wcześniej i nie wiem czy nie za późno i czy już odrost się nie pojawi.. ale fryzjerka stwierdziła że lepiej więcej niż tydzień żeby kolor nie był taki zbyt ostry, tylko trochę się sprał i wyglądał naturalnie.

[_kamila]

Napisane przez mmagduszka

Ja nie robię próbnych, ale robimy tylko ok 6-7h przyjęcie bez jakiś szalonych tańców (muzyka z płyty, taka bardziej do kotleta) więc nie boję się, że ten makijaż spłynie, a fryzura się rozpadnie Ale gdybym miała w perspektywie całonocne wesele, to ten próbny bymna pewno zrobiła.. przede wszystkim po to, żeby zobaczyć czy makijaż i fryzura jest trwała.
Apropo fryzur - kiedy farbowalyście włosy przed ślubem? Ja 11 dni wcześniej i nie wiem czy nie za późno i czy już odrost się nie pojawi.. ale fryzjerka stwierdziła że lepiej więcej niż tydzień żeby kolor nie był taki zbyt ostry, tylko trochę się sprał i wyglądał naturalnie.

To prawda warto sprawdzic czy fryzura wytrzyma ale! Jaki ma to sens jak w dniu slubu wybierze sie inne upiecie? Kazda fryzura moze inaczej trzymac sie na glowie. Ja wybralam sprawdzona fryzjerke, ktora czesala mnie juz dobrych pare razy i zawsze sie sprawdzalo.
Makijaz faktycznie nie wiadomo czy sie nie dostanie alergii na jakis kosmetyk... mi np lzawi oko jak sie je za mocno maluje -szczegolnie dolna powieke i faktycznie w dniu slubu jedno mialam lekko rozmazane :-D ale traf chcial ze mialam fryzure na oko nachodzaca wiec nikt nie zauwazyl :-D

Mimo wszystko drugi raz probnych bym nie robila

[mmagduszka]

Napisane przez _kamila

To prawda warto sprawdzic czy fryzura wytrzyma ale! Jaki ma to sens jak w dniu slubu wybierze sie inne upiecie? Kazda fryzura moze inaczej trzymac sie na glowie.

Tu się w 100 zgodzę, jeśli już próbna to bez zmiany koncepcji, albo, jeśli ktoś ma nadprogramowo dużo czasu i pieniędzy - próbne do skutku aż trafi na tę, w kórej chce pójść do ślubu Ja się na próbną nie zdecydowałam i mam nadzieję, że wszystko mimo to będzie w porządku

[ewanka1989]

Ja z przyczyn niezależnych ode mnie nie dojechałam na makijaż próbny, trochę się tym zmartwiłam, ale makijaż w dniu ślubu wyszedł super, byłam bardzo zadowolona. Natomiast z próbnej fryzury bym na pewno nie rezygnowała.

Napisane przez mmagduszka

Apropo fryzur - kiedy farbowalyście włosy przed ślubem? Ja 11 dni wcześniej i nie wiem czy nie za późno i czy już odrost się nie pojawi.. ale fryzjerka stwierdziła że lepiej więcej niż tydzień żeby kolor nie był taki zbyt ostry, tylko trochę się sprał i wyglądał naturalnie.

Ja farbowałam włosy tydzień wcześniej, ale kolor wyszedł zdecydowanie za ciemny (pierwszy raz mi się tak zdarzyło! i to akurat tuż przed ślubem). Byłam załamana tym kolorem, bo ciemne włosy mnie postarzają Poszłam jeszcze raz farbować włosy 3 dni przed ślubem i wyszedł ładny blond, nie był za ostry, chociaż trochę żałuje, bo jak pochodzę tydzień-dwa w kolorze to wtedy podoba mi się najbardziej

[_kamila]

Napisane przez ewanka1989

Ja z przyczyn niezależnych ode mnie nie dojechałam na makijaż próbny, trochę się tym zmartwiłam, ale makijaż w dniu ślubu wyszedł super, byłam bardzo zadowolona. Natomiast z próbnej fryzury bym na pewno nie rezygnowała.




Ja farbowałam włosy tydzień wcześniej, ale kolor wyszedł zdecydowanie za ciemny (pierwszy raz mi się tak zdarzyło! i to akurat tuż przed ślubem). Byłam załamana tym kolorem, bo ciemne włosy mnie postarzają Poszłam jeszcze raz farbować włosy 3 dni przed ślubem i wyszedł ładny blond, nie był za ostry, chociaż trochę żałuje, bo jak pochodzę tydzień-dwa w kolorze to wtedy podoba mi się najbardziej

Haha ja mialam podobnie :-D farbowalam dwa tygodnie przed ale wyszedl zbyt jasny i jakios dziwnie zolty! Dodam ze od ladnych 5 lat farbuje tym samym kolorem, ta sama farba! A tu przed slubem taka niespodzianka! Wiec dwa dni pozniej jechalam zrobic ciemniejsze pasemka na nich i przez dwa tygodnie mylam wlosy tak zadko jak to tylko mozliwe bylo zeby mi nie "spraly sie" :-D

[nika2_3]

dziewczyny kiedy powinnam zainteresować się znalezieniem kwiaciarni, która zrobi bukiet dla mnie i dla świadkowej? do ślubu dwa miesiące, czy to już ten czas, czy poczekać jeszcze chwile? może któraś z Was poleci dobrą i niezbyt drogą kwiaciarnię..?

[werus9]

Hej, polecam kwiaciarnię w Stokrotce na Nałkowskich. Konkretnie Joannę Miszczuk Robiła koleżance bukiet na ślub i była zadowolona. Za mój (świadkowej) z samych czerwonych róż zapłaciła 100 zł a za butonierki po 15 zł. Niestety nie pamiętam ile za bukiet dla młodej
https://www.facebook.com/JMdekoracje...36295/?fref=ts

[aiza19]

Napisane przez nika2_3

dziewczyny kiedy powinnam zainteresować się znalezieniem kwiaciarni, która zrobi bukiet dla mnie i dla świadkowej? do ślubu dwa miesiące, czy to już ten czas, czy poczekać jeszcze chwile? może któraś z Was poleci dobrą i niezbyt drogą kwiaciarnię..?

Polecam Kamilę z Lubartowa. Ładnie i niedrogo. Chodź ja jednak robię w rodzinie to u niej na bank bym robiła bukiety
Dwa miesiące nie jest za wcześnie, ja pytałam 3 miesiące wcześniej, lepiej na spokojniej sobie zobaczyć różne oferty, porównać i zaklepać niż póżniej szukać na szybko. Niektóre kwiaciarnie nie odpisywały mi od razu, właśnie z braku czasu itp. Więc najlepiej jak zamówisz już teraz



Dziewczyny ale miałam przygodę z salonami ślubnymi w Lublinie. Poszukiwałam welonów, tam gdzie kupuję suknie welony są dla mnie za drogie więc stwierdziłam, że kupię w Lublinie. Dzwoniłam do sześciu salonów i uwaga w każdym mi odmówili. A w jednym salonie na Zamojskiej Pani darła się na mnie, że ona ma ważniejsze klientki niż mnie, takie co kupiły u niej suknie i na moje widzimisie nie ma czasu. Ja rozumiem, że nie jestem atrakcyjną klientką dla tych salonów ale z drugiej strony się tak zachować czy się mylę? W innym salonie Pani powiedziałą, ze nie wie o co mi chodzi i się rozłączyła. Welon mgiełka, 2,5 metra bez ozdób no rzeczywiście trudny do ogarnięcia.

Jedyny salon, który mnie uratował to Demi na Lubartowskiej. Pani się nawet zdziwiła, że mi salony odmówiły welonów. Gdybym kupowała suknię w Lublinie to tylko w Demi. Zadnego problemu, welony będą w ciągu kilku dni a mogłam kupić od ręki. Pomimo, że tam sukni nie kupiłam to jak najbardziej salon polecam

[nika2_3]

Napisane przez werus9

Hej, polecam kwiaciarnię w Stokrotce na Nałkowskich. Konkretnie Joannę Miszczuk Robiła koleżance bukiet na ślub i była zadowolona. Za mój (świadkowej) z samych czerwonych róż zapłaciła 100 zł a za butonierki po 15 zł. Niestety nie pamiętam ile za bukiet dla młodej
https://www.facebook.com/JMdekoracje...36295/?fref=ts

a jak z trwałością kwiatów? były dobrze zabezpieczone, tzn nie padły z 'pragnienia' po kilku godzinach?

[mmagduszka]

Napisane przez aiza19

Dziewczyny ale miałam przygodę z salonami ślubnymi w Lublinie. Poszukiwałam welonów, tam gdzie kupuję suknie welony są dla mnie za drogie więc stwierdziłam, że kupię w Lublinie. Dzwoniłam do sześciu salonów i uwaga w każdym mi odmówili. A w jednym salonie na Zamojskiej Pani darła się na mnie, że ona ma ważniejsze klientki niż mnie, takie co kupiły u niej suknie i na moje widzimisie nie ma czasu. Ja rozumiem, że nie jestem atrakcyjną klientką dla tych salonów ale z drugiej strony się tak zachować czy się mylę? W innym salonie Pani powiedziałą, ze nie wie o co mi chodzi i się rozłączyła. Welon mgiełka, 2,5 metra bez ozdób no rzeczywiście trudny do ogarnięcia.

Jedyny salon, który mnie uratował to Demi na Lubartowskiej. Pani się nawet zdziwiła, że mi salony odmówiły welonów. Gdybym kupowała suknię w Lublinie to tylko w Demi. Zadnego problemu, welony będą w ciągu kilku dni a mogłam kupić od ręki. Pomimo, że tam sukni nie kupiłam to jak najbardziej salon polecam

hmm dziwne, a ile taki welon kosztuje? Ja, co prawda w kwetniu, więc jeszcze przed wlaściwym ślubnym sezonem, szyłam pasek do sukni. Tylko pasek, bo sukienkę kupiłam używaną i nie przerabiałam. Zapłaciłam 40 PLN, ale to dlatego że zostało z zamowionego dla mnie materiału, bo sam pasek 25 PLN. I bez problemu mi to zrobiono... na fabryczej w jednym z tych salonów w ktorych szyja suknie.

[DontSaySorry]

Ja kupowałam przez internet, bo chciałam miec z tiulu muslinowego,takiego delikatnego jak mgielka w lbn takich nie maja

[aiza19]

Napisane przez DontSaySorry

Ja kupowałam przez internet, bo chciałam miec z tiulu muslinowego,takiego delikatnego jak mgielka w lbn takich nie maja

Ja się nawet nie spytałam z jakiego materiału. Mam nadzieję, że się sprawdzą. Btw DontSaySorry gratulacje i wszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia

A co do tych salonów to dzwoniłam do kilku zaledwie

[werus9]

nika2_3
Nie padły, trzymały się bardzo ładnie do tej pory koleżanka ma swój w domu Oba bukiety piękne, żywy kolor czerwony. Ogólnie florystka bardzo miła, profesjonalna, dobiera bukiet do osoby


---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Napisane przez aiza19

Polecam Kamilę z Lubartowa. Ładnie i niedrogo. Chodź ja jednak robię w rodzinie to u niej na bank bym robiła bukiety
Dwa miesiące nie jest za wcześnie, ja pytałam 3 miesiące wcześniej, lepiej na spokojniej sobie zobaczyć różne oferty, porównać i zaklepać niż póżniej szukać na szybko. Niektóre kwiaciarnie nie odpisywały mi od razu, właśnie z braku czasu itp. Więc najlepiej jak zamówisz już teraz



Dziewczyny ale miałam przygodę z salonami ślubnymi w Lublinie. Poszukiwałam welonów, tam gdzie kupuję suknie welony są dla mnie za drogie więc stwierdziłam, że kupię w Lublinie. Dzwoniłam do sześciu salonów i uwaga w każdym mi odmówili. A w jednym salonie na Zamojskiej Pani darła się na mnie, że ona ma ważniejsze klientki niż mnie, takie co kupiły u niej suknie i na moje widzimisie nie ma czasu. Ja rozumiem, że nie jestem atrakcyjną klientką dla tych salonów ale z drugiej strony się tak zachować czy się mylę? W innym salonie Pani powiedziałą, ze nie wie o co mi chodzi i się rozłączyła. Welon mgiełka, 2,5 metra bez ozdób no rzeczywiście trudny do ogarnięcia.

Jedyny salon, który mnie uratował to Demi na Lubartowskiej. Pani się nawet zdziwiła, że mi salony odmówiły welonów. Gdybym kupowała suknię w Lublinie to tylko w Demi. Zadnego problemu, welony będą w ciągu kilku dni a mogłam kupić od ręki. Pomimo, że tam sukni nie kupiłam to jak najbardziej salon polecam

Powiem szczerze, jestem zdziwiona bo akurat w Demi pani potraktowała mnie "z góry" bo mam jeszcze parę miesięcy do wesela a jak chciałam zmierzyć jedną suknię stwierdziła - "jednej się nie opłaca". W innych mierzyłam po 1 i nikt nie robił problemów. Najlepiej wspominam wizytę w margarett - kobitka miała umówioną klientkę za dosłownie chwilę ale i tak postanowiła mi pokazać parę modeli. Mierzyłam tam 4 suknie - wspominam to mile, Pani była bardzo życzliwa i serdeczna. Jedyny minus to cena sukien hehe :P

[mmagduszka]

Mi robi dziewczyna z firmy Decorado. Zresztą poleciła mi ją właśnie jakaś dziewczyna z naszego wątku Ma niezłe ceny, a bukiety nieźle się trzymają bo miałam akurat niedawno widzieć jej pracę na żywo Jeśli bierze się bukiet dla siebie i świadkowej, to kwiat do marynarki dla PM i kwiat we włosy gratis

[luna_laula]

Napisane przez DontSaySorry

Ja kupowałam przez internet, bo chciałam miec z tiulu muslinowego,takiego delikatnego jak mgielka w lbn takich nie maja

Ile za taki dałaś? Szukam takiego tylko 2 m.

[DontSaySorry]

Napisane przez luna_laula

Ile za taki dałaś? Szukam takiego tylko2 m.

130 zl czy cos kolo tego
Wzięłam 3m i docinalam do trenu

[luna_laula]

Napisane przez DontSaySorry

130 zl czy cos kolo tego
Wzięłam 3m i docinalam do trenu

Piękny, taki delikatny Dokładnie takiego będę szukać za jakiś czas

[DontSaySorry]

Napisane przez luna_laula

Piękny, taki delikatny Dokładnie takiego będę szukać za jakiś czas

Polecam, widać golym okiem roznice pomiedzy tym zwyklym tiulem welonowym, ktory jest duzo sztywniejszy i ma połysk, ktorego nie chcialam

[luna_laula]

Napisane przez DontSaySorry

Polecam, widać golym okiem roznice pomiedzy tym zwyklym tiulem welonowym, ktory jest duzo sztywniejszy i ma połysk, ktorego nie chcialam

Polecisz jakieś miejsce gdzie można go kupić?

[DontSaySorry]

Kurcze, nie mam linka, ale pamiętam,ze sklep mial w nazwie butterfly

[aiza19]

Dziewczyny odebrałam welony i jest słabo . Załamałam się trochę . Sama miałam zamawiać z Butterflay ale bałam się, że nie będę ich widzieć itp. Więc zamówiłam w salonie. Masakra jak długi wygląda ładnie to ten krótki jest słaby. Mam nadzieję, że z suknią będzie wyglądał lepiej.

[DontSaySorry]

Napisane przez aiza19

Dziewczyny odebrałam welony i jest słabo . Załamałam się trochę . Sama miałam zamawiać z Butterflay ale bałam się, że nie będę ich widzieć itp. Więc zamówiłam w salonie. Masakra jak długi wygląda ładnie to ten krótki jest słaby. Mam nadzieję, że z suknią będzie wyglądał lepiej.

Ja miałam tylko długi, po ślubie całkiem zdjęłam
Nie ma się co przejmować

[Lenka_007]

Ja też mialam tylko w kościele sa pozniej wpielam kwiatka

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Optymistka27]

podczas oczepin będę rzucać bukietem a nie welonem, co wtedy mam zrobić z welonem , czy zdjąć go poprostu czy mam w nim zostać do końca ?

[DontSaySorry]

Napisane przez Optymistka27

podczas oczepin będę rzucać bukietem a nie welonem, co wtedy mam zrobić z welonem , czy zdjąć go poprostu czy mam w nim zostać do końca ?

Że tak powiem... jak tylko masz ochotę
Ja bym zdjęła tylko dlatego, że jest wygodniej