2011-11-29, 22:42 | #1411 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 82
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
dzieki dziewczyny ;]
czasami fajnie jest sobie tak razem pobiadolic i ponarzekac (jak juz zauwazyłyscie kocham to robić ) przynajmniej jedna drugą rozumie. I jakkolwiek by to źle nie zabrzmiało- ciesze sie, ze moge pogadac z osobami, którym tez nie za dobrze idzie, ze nie tylko ja czegos nie rozumiem, a wszyscy dookoła urodzeni kierowcy. Bo wśród moich znajomych tak własnie mam, nawet nie opowiadam co dzisiaj zrobiłam, bo w koncu pomysla ze jestem nienormalna ;/ Iw76- napewno sie nie cofasz!! moze po prostu miałas gorszy dzien, ale gdybys zobaczyła jak ja jezdze, to odrazu by Ci sie humor poprawił ;] betinka75- nawet nie chce sobie wyobrazac jakbym miała oblac o taka bzdure i to jeszcze przy powrocie do wordu. pewnie bym sie odrazu pobeczała i by mnie wynosili z tej jazdy egzaminacyjnej... ;d ja mam nastawienie, ze wszystko mi egzaminator bedzie puszczał, przymykał oko i tak dalej, ale jak słysze za jakie głupoty oblewaja to... Edytowane przez natural_ Czas edycji: 2011-11-29 o 22:50 |
2011-11-30, 07:25 | #1412 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Kancia- a Ty w koncu zdałaś czy nie?
łuk robię, ( bo ktoraś z Was kochane pytała wcześniej) patrzac w lusterka no ale nie wiem czy to wyjdzie... Dzisiaj ide na 1 h dodatkową na placu z moim starym Instrktorem, chyba ma mnie juz dosyć, a ja juz sie go wstydze ale co zrobic? myśle że ustawie sobie tak lusterka zeby widziec linie, trudno- uwali mnie o luterka to uwali- ryzyk fizyk w koncu juz 4 razy oblałam na łuku A moja koleżanka( ktora zdala za 3 razem) wlaśnie ustawila sobie niżej lusterka, aby jej było latwiej na placu, i egzaminator na mieście jej poprawił ! podniósł wyżej, ale i tak trafila na spoko goscia, że jej nic nie powiedział, i nie oblał , bo za złe ustawienie też oblewają BTW. paranoja! przecież to ja mam widziec w tych lusterkach a nie ten egzaminator
__________________
|
2011-11-30, 07:41 | #1413 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
alusiek nie, nie zdałam 40 minuta jazdy jest jakaś przeklęta dla mnie ale to był mój pierwszy raz na którym wiem, ze to ja zwaliłam
|
2011-11-30, 07:44 | #1414 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 171
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
i tak całe powodzenie na egzaminie w dużej mierze zależy od egzaminatora
mozna jezdzic dobrze, a uwali cie za jakąs głupote , i można jezdzic tak sobie a trafic na ludzkiego egzaminatora-który powinien wiedziec że jesteśmy dopiero po kursie i nie mamy ilustam letniego doswiadczenia za kierownica no nie ? |
2011-11-30, 08:01 | #1415 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
betinka- masz racje
a wy jak robicie łuk? nie macie z nim problemów? czy to ja jestem tylko taką sierotą
__________________
|
2011-11-30, 09:45 | #1416 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
mi plac nie sprawia trudności, jak na razie w zasadzie 3 raz oblałam z własnej winy, pierwszy raz miałam niesprawne auto, drugi raz oblałam absolutnie bezpodstawnie.
dwa ostatnie egzaminy w okolicach 40 minuty pierwszy koło 20 minuty jazdy |
2011-11-30, 10:07 | #1417 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 752
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
2) właściwe ustawienie fotela, lusterek, zagłówków i zapięcie pasów bezpieczeństwa (jeżeli pojazd jest w nie wyposażony), upewnienie się, czy drzwi pojazdu są zamknięte, — w lewym lusterku kierowca powinien widzieć lewy bok pojazdu i lewy obszar przestrzeni za pojazdem, — w prawym lusterku kierowca powinien widzieć prawy bok pojazdu i prawy obszar przestrzeni za pojazdem, — w wewnętrznym lusterku kierowca powinien widzieć przez tylną szybę obszar przestrzeni za pojazdem, — zagłówki powinny być ustawione blisko za głową na wysokości głowy, Nie wstydź się I.! To jest jego praca! Bardzo mocna trzymam kciuki i wierzę, że napiszesz nam już niedługo "ZDAŁAM" PS. Ja bym mimo wszystko spróbowała tym razem na sposób - akurat to będzie TO Cytat:
A to bezpodstawne oblanie, to za co???
__________________
Nasz dzień: 12.09.2009 Zawsze będę wierzyć... |
||
2011-11-30, 10:32 | #1418 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 171
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
kancia -to znaczy, ze umiesz jezdzic tylko stres cie zzżera-skoro jezdzisz tak długo- powodzenia nastepnym razem
a 2 raz za co oblałaś? |
2011-11-30, 10:44 | #1419 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 116
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Ja alusiekmalutki89 też sobie zamierzam ustawić lusterko na linie, ale tylko prawe, bo inaczej to chyba mi nie wyjdzie...
A tak wogóle dziewczyny to coraz większy strach mnie nalatuje, ja niewiem, jak mi się teraz nie uda, to niewiem czy będę miała siłę nadal walczyć o te prawko...to chyba nie na moje nerwy i zdrowie, przez ostatnie dni nie potrafię się na niczym innym skupić , aż mi się płakać chce... i jestem zła za to sama na siebie! ---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ---------- Cytat:
Natural to wychodzi na to, że my to chyba fajnie byśmy sobie obie pojeździły i pośmiały się z siebie... |
|
2011-11-30, 10:55 | #1420 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
agnusek skrzynia biegów zacinąjąca się, ręczny musialam spuszczac dwoma rękami, ale to pal licho najgorsze było sprzęgło, które trzeba było puścić prawie do konca zeby auto ruszyło a i tak równoczesnie musiałbyc gaz bo i naczej zero reakcji konsekwencje były takie, ze jak puszczałam sprzęgło prawie do konca i nie wycelowałam w moment z gazem to auto ciągle gasło na tym egzaminie zgasło mi 5 razy z czego 3 na placu
jeździłam na 6 autach i tylko z tym miałam taki problem. Egzaminator po moich skargach stwierdził, ze sprzegło jest poprostu inne jednak gdyby auto było w porzadku to by mi nie pozwolił odpalać 6 razy drugi raz zostałąm oblana na skrzyżowaniu równorzędnym. Miałam wykonac lewoskręt z jednokierunkowej. Wykonałam go na szeroko a wg egzaminatora miało byc na krótko co oznacza, ze jesli na skrzyzowaniu z naprzeciwka tez ktoś skręcał w swoje lewo to powinniśmy się minąć prawymi drzwiami. Niestety było to niewykonalne bo wjechałabym na czołowkę skręcjąc w ten sposób. Nie odwołałam się bo nie byłam pewna czy mam rację. Dopiero kolejny egzaminator teraz na egzaminie mi wyjasnił jaki powinien byc lewoskręt na tym skrzyzowaniu Taki jak ja wykonałam Takze zostałam oblana bezpodstawnie trzeci raz w 40 min jak juz mielismy kończyć zatrzymałam się na STOPIE ale przejechałam przez linie takze tu była ewidentnie moja wina, nawet nie byłam zła po tym egzaminie |
2011-11-30, 14:39 | #1421 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
w poniedziałek spróbuje ten łuk zrobić sposobem bo już brak mi sił
Czy ma ktoras z was moze jakas stronkę www - albo pisemnie albo filmik - gdzie pokazany jest skrec w lewo z jednokierunkowej? obawiam sie tego wogole chodzi mi o jak najwiecej info o uliczkach jednokierunkowych
__________________
|
2011-11-30, 17:01 | #1422 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 41
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cześć!
Dzis jeszcze mi jest przykro , że oblałam. Jak pierwsz raz robiłam prawko to nie było mi ta przykro że oblewałam. Teraz dodatkowo czuję presję bo będą nowe testy a ja nie jestem taka szybka w myśleniu i nie wiem jak dam sobie radę a próbę mam jeszcze jedną przed nowymi testami. Nie wiem też z kim mam jezdzić znam kilku instruktorów ten który mógłby być to ma toyotę 5ciobieową a na egzaminie jest 6sciobiegowa. Nie mogę uwierzyć że nie zrobiłam łuku na placyku z instruktorem zawsze mi wychodzić a jak czytam że ktoś 1o razy oblał na łuku to mi słabo. Sorry za moje wypociny ale mam takie rozterki :-( |
2011-11-30, 17:10 | #1423 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Ja dziś właśnie nie zdałam pierwszy raz. W 40 minucie źle zrobiłam hamowanie w wyznaczonym miejscu. Egzaminator był taki super że najbardziej jestem wściekła na siebie że już na takiego nie trafię chyba. Ale ogólnie nie czuję się pewnie w aucie, sporo błędów robię tak poza tym więc okropnie boję się następny raz zapisywać. Największy mój problem to kiedy można zawracać i właśnie te skręty za osią przed osią szeroki wąski na jednokierunkowej na dwukierunkowej wszystko mi się miesza i myli masakra
|
2011-11-30, 17:42 | #1424 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 82
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Iw76- haha. no chyba tak, powinnysmy sie kiedys we dwie przejechac królowe szos widze, ze równiez mamy podobny nastrój i podejscie do tego wszystkiego...
Maryanna3- mi tez sie to myli, w ogóle instruktorzy na mnie krzycza, ze jeżdze srodkiem, nigdy nie wiem w którym momencie mam zjechac do tej osi, zawracac przy swojej czy przy prawej krawedzi. Dzisiaj to sie tak darł, ze ja cie krece + nie wiem kiedy mam pierwszenstwo, wiec wyobraz sobie to. Własciwie to w co udało mi sie wprawic przez te kolejne dokupione godziny to ruszanie z recznego, na początku miałam problem, teraz wychodzi mi b. dobrze i zniknął problem z gasnieciem auta, raczej depne w ten gaz na maksa az sie kurzy, niz mi zgasnie np przy ruszaniu spod swiateł. Przynajmniej na jazdach ;] Czesto wychodzi mi jeszcze łuk... to by było na tyle, zal d*pe ściska po prostu... Edytowane przez natural_ Czas edycji: 2011-11-30 o 17:46 |
2011-11-30, 18:11 | #1425 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
|
|
2011-11-30, 20:56 | #1426 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 171
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
Edytowane przez betinka75 Czas edycji: 2011-11-30 o 20:58 |
|
2011-11-30, 21:12 | #1427 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 116
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
A zapraszamy! W grupie większa siła!
Edytowane przez Iw76 Czas edycji: 2011-11-30 o 21:16 |
2011-12-01, 13:02 | #1428 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
powiem Wam, że nie ma co sie przejmować, ja miałam 9 egzaminów, a już pół roku jeżzę bez eLki na dachu
trzeba podejść na luzie to jedyna rada jaką mogę dać |
2011-12-01, 14:51 | #1429 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 171
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
|
2011-12-01, 15:00 | #1430 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 296
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Ja stresowałam się dzień przed, a w dzień egzaminu poszłam na luzie, bo stwierdziłam, że w sumie nie jest to sprawa życia i śmierci i oprócz kieszeni nic nie ucierpi. Kiedy w trakcie ustawiania się w kopercie przed zrobieniem łuku zgasł mi silnik, to już w ogóle stwierdziłam, że nie mam się czym stresować, bo pewnie nawet z placu nie wyjadę Chyba pomogło, bo zdałam
__________________
68/2018
36/2017 29/2016 25/2015 |
2011-12-01, 15:01 | #1431 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 16
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cześć dziewczyny i mój egzamin już się zbliża dużymi krokami bo już we wtorek, już przez cały tydzień nie śpie, instruktor mówi że sobie poradze, tylko dlaczego ja nie jestem tego pewna? łuku też sie boje niby wychodzi ale nie robię na sposób tylko na linie, lusterko ustawiam normalnie, trochę się wychylę i linie widzę. W poniedziałek mam jeszcze 2h i zoboczamy co będzie z tym wtorkiem...
|
2011-12-01, 15:11 | #1432 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 171
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
bedzie dobrze !
trzymam kciuki |
2011-12-01, 15:55 | #1433 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 41
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Znajomy dziś nie zdał 6 raz i chyba to zostawi bo już nie ma siły i pieniędzy. Jeździ dobrze instruktorzy go chwalą na mieście jeździ długo ale zawsze coś im się nie spodoba. Pech chyba.
Macie jakegoś instruktora godnego polecenia z Gliwic lub okolic?? |
2011-12-01, 17:35 | #1434 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: o, jak ja kocham to miejsce...
Wiadomości: 367
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Mój TŻ ma jutro kolejne podejście do egzaminu, też jakoś nie może zdać. Niby facet, niby powinien mieć to we krwi, a on jakoś wcale nie ma. To sportowiec, motoryzacja nigdy go nie pasjonowała, prawko nie było mu wcześniej potrzebne. Na jazdach jak mówi idzie mu dobrze, ale to straszny nerwus i stres robi swoje. Boję się, że jeśli kolejny raz się nie uda to on się załamie i zwątpi w siebie, widzę jaki od paru dni jest podłamany. Ciężka noc przed nami Dziewczyny, podtrzymajcie mnie na duchu...
__________________
"Po szyje w chmurach, po kolana w oceanach..." Nie możesz mieć wszystkiego. Gdzie byś to położył? |
2011-12-01, 18:41 | #1435 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
Mądrala ze mnie taka a żaden autorytet w kwestii egzaminów bo wczorajszego w końcu nie zdałam. Mimo wszystko jestem z siebie dumna choćby dlatego że opanowałam stres a pomogło mi właśnie to podejście do traktowania egzaminu jako kolejnych osobnych zadań(już tu gdzieś o tym pisałam), wypicie melisy rano, 2 tabletki magnezu i jazda |
|
2011-12-01, 19:36 | #1436 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 116
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
A ja się dzisiaj wkurzyłam, bo mam egzamin w sobotę i tak liczyłam, że już o 15.00 będą pustki a tu co? okazało się, że akurat w samym centrum mojego miasta będą organizowane akurat po 12.00 godz. mikołajki z atrakcjami typu występy, jakiś przejazd motocyklów itp, itd... na pewno będzie jakaś zmieniona organizacja ruchu, więcej ludzi, zwłaszcza dzieci, nie no super. Akurat teraz tego było mi trzeba, a tak chciałam sobie polepszyć...
|
2011-12-02, 07:47 | #1437 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
maryanna3- na czym Biedaku nie zdałaś ? ja się mecze w poniedziałek ;(
Iw76- nie przejmuj się tak tymi mikołajkami,bo egzaminatorzy beda o tym wiedzieli że centrum będzie zakorkowane i mogą wcale tam nie jeździć mogą egzamin poprowadzić innymi trasami także głowa do góry !
__________________
|
2011-12-02, 14:28 | #1438 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 116
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
|
|
2011-12-02, 15:13 | #1439 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 171
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
iw76 -dasz radę jesteśmy z toba
ja chociaz egzamin mam w przyszły piątek,wziełam sobie tylko 2 godz przed (nie wiem czy dobrze )-to tez juz to przezywam i chce żeby było po... faktycznie czekac znów ponad miesiąc na egzamin ,to można sie niezle zestresowac miejmy nadzieje ,ze nam sie wszystko dobrze ułoży i za miesiąc ,bedziemy juz jezdzic bez L na dachu -chociaz co do mnie to mam złe przeczucia |
2011-12-02, 15:40 | #1440 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 468
|
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:32.