Clinique - kolorówka cz. II

[vril]

Tak, ma drobinki (male ale duzo), rozswietla, nie nablyszcza, jest bardzo lekki i transparentny, nic nie kryje.

[Nevada87]

Dziewczyny bardzo podoba mi się zapowiedz klinika na wiosnę, mam nadzieję ,że produkty będą równie fajne w realu

Tymczasem upolowałam w douglasowej wyprzedaży dwie klinikowe kredki do oczu, cudne są

[Aiiiiiii]

Napisane przez vril

Tak, ma drobinki (male ale duzo), rozswietla, nie nablyszcza, jest bardzo lekki i transparentny, nic nie kryje.

Dzieki

[Organzza]

Napisane przez kasiaj85

od wczoraj jestem szczęśliwą posiadaczką kolejnego Superbalma Lilac i w końcu skusilam się na róż - Innocent Peach - BOMBA!!! Mój kolor zdecydowanie!!!uwielbiam Clinique!

Lilac jest b. ładny
też uwielbiam Innocent Peach nawet dziś go użyłam już zapomniałam, jaki jest fajny

[kicia555]

Napisane przez Organzza

Lilac jest b. ładny
też uwielbiam Innocent Peach nawet dziś go użyłam już zapomniałam, jaki jest fajny

zgłasza sie szczesliwa posiadaczka superbalma lilac na moich ciemnych w sumie ustach prezentuje sie przyzwoicie

[Organzza]

Napisane przez kicia555

zgłasza sie szczesliwa posiadaczka superbalma lilac na moich ciemnych w sumie ustach prezentuje sie przyzwoicie

ja miałam, albo jeszcze gdzieś mam, miniaturkę lubiłam go za dość niespotykany efekt

[kasiaj85]

Napisane przez Organzza

Lilac jest b. ładny
też uwielbiam Innocent Peach nawet dziś go użyłam już zapomniałam, jaki jest fajny

Napisane przez kicia555

zgłasza sie szczesliwa posiadaczka superbalma lilac na moich ciemnych w sumie ustach prezentuje sie przyzwoicie

Wiecie co? jak go nałożę na usta to mam wrażenie, że one się robią takie wiosenne, romantyczne, marzycielskie...Nie wiem jak to określić opis trochę poetycki ale inaczej nie umiem tego ująć

Co do Innocent Peach - jestem bladą twarzą i mam wrażenie że w końcu trafiłam na róż który został stworzony na miarę, dosłownie. Sprawia, że nawet takie beztalencie w nakładaniu różu jak ja jest w stanie wymodelować twarz bez robienia sobie krzywdy... A przy tym ten rumieniec.... Buzia wygląda po nim świeżutko i pięknie Faworyt

[Aiiiiiii]

Dziewczyny a miala/ma moze ktoras z was roz bashful blush? A moze ktos go widzial na zywo, bo na stronie clinique bardzo mi sie podoba. Jestem ciekawa czy nadaje sie dla bladej twarzy

[Organzza]

Napisane przez kasiaj85

Co do Innocent Peach - jestem bladą twarzą i mam wrażenie że w końcu trafiłam na róż który został stworzony na miarę, dosłownie. Sprawia, że nawet takie beztalencie w nakładaniu różu jak ja jest w stanie wymodelować twarz bez robienia sobie krzywdy... A przy tym ten rumieniec.... Buzia wygląda po nim świeżutko i pięknie Faworyt

oj tak, też z nim się czuję idealnie i to zarówno zimą kiedy bywam bardzo blada jak i latem przy opalonej twarzy a przy tym wygląda się tak zdrowo śliczne rumieńce można wyczarować

Napisane przez Aiiiiiii

Dziewczyny a miala/ma moze ktoras z was roz bashful blush? A moze ktos go widzial na zywo, bo na stronie clinique bardzo mi sie podoba. Jestem ciekawa czy nadaje sie dla bladej twarzy

ja nie mam, pewnie widziałam, ale w tej chwili nie pamiętam róże Clinique są bardzo uniwersalne, mam też Precious Posy, wydaje się intensywny (w sumie jest ), a w odpowiednim natężeniu nadaje się i do bladej i do nie-bladej tak samo pewnie jest z tym

[dobra_wróżka]

Ja jestem w trakcie testowania podkładu stay tru, i na razie jestem pozytywnie zaskoczona, ładnie i na długa matuje, ale jeszcze poczekam z zakupem chociaż bardzo mnie kusi.

[iizabelaa]

Mleczak na truskawie

może sa chętne
http://pl.strawberrynet.com/productD...oChar=C#DETAIL


i Teddy
http://pl.strawberrynet.com/productD...48090&goChar=C

[kasiaj85]

Hej
moje nowe nabytki obfocone - róż Innocent Peach i błyszczyk Lilac
W razie gdyby któraś się czaiła
najlepiej kolorek różu oddaje chyba fotka pierwsza i druga

[Reese]

Napisane przez kasiaj85

Hej
moje nowe nabytki obfocone - róż Innocent Peach i błyszczyk Lilac
W razie gdyby któraś się czaiła
najlepiej kolorek różu oddaje chyba fotka pierwsza i druga

też mam innocent peach i uwielbiam go Najlepiej oddaje kolor fotka nr 2

[Organzza]

Napisane przez kasiaj85

Hej
moje nowe nabytki obfocone - róż Innocent Peach i błyszczyk Lilac
W razie gdyby któraś się czaiła
najlepiej kolorek różu oddaje chyba fotka pierwsza i druga

odkąd sobie przypomniałam, że go mam bardzo często używam ślicznie wyszedł na drugiej fotce

[baybe3]

Skoro mowa o Innocent Peach - mogę prosić o porównanie w stosunku do Precious Posy i Aglow?

[Organzza]

Napisane przez baybe3

Skoro mowa o Innocent Peach - mogę prosić o porównanie w stosunku do Precious Posy i Aglow?

PP jest różowy, także należy do soczystych kolorów, ma tę samą strukturę co inne róże Clinique, łatwo się nakłada, ożywia twarz, ale w nadmiarze można zrobić sobie krzywdę, ponieważ jest dość intensywny (oczywiście można stopniować nakładając mniejsze ilości na pędzel i nanosić dopóty, dopóki będziemy zadowolone). Przy Innocent Peach nadmiar aż tak nie szkodzi.. PP ma także drobinki, delikatnie rozświetla policzek, drobinek jest na tyle mało, że widać je dopiero z bliska.

Aglow jest fajny przy opaleniźnie, bardzo ładnie ją podkreśla, choć ja nie byłam zadowolona, to chyba niezupełnie moja bajka kolorystyczna jest brzoskwiniowy, przybiera odcienie złota.. Swój egzemplarz wypuściłam w świat


zdjęcie PP:

[baybe3]

Napisane przez Organzza

PP jest różowy, także należy do soczystych kolorów, ma tę samą strukturę co inne róże Clinique, łatwo się nakłada, ożywia twarz, ale w nadmiarze można zrobić sobie krzywdę, ponieważ jest dość intensywny (oczywiście można stopniować nakładając mniejsze ilości na pędzel i nanosić dopóty, dopóki będziemy zadowolone). Przy Innocent Peach nadmiar aż tak nie szkodzi.. PP ma także drobinki, delikatnie rozświetla policzek, drobinek jest na tyle mało, że widać je dopiero z bliska.

Aglow jest fajny przy opaleniźnie, bardzo ładnie ją podkreśla, choć ja nie byłam zadowolona, to chyba niezupełnie moja bajka kolorystyczna jest brzoskwiniowy, przybiera odcienie złota.. Swój egzemplarz wypuściłam w świat


zdjęcie PP:

Dziękuję pięknie za odpowiedź Mam w kuferku Precious Posy i używam rzadko, zbyt "tropikalny" i zbyt dosłowny ten kolor na moich policzckach. Zależy mi właśnie na efekcie naturalnych rumieńców.. muszę gdzieś zobaczyć na żywo IP i Aglow. Dziękuję raz jeszcze.

[kasiaj85]

Naturalne rumieńce na bank z IP
nawet takiemu beztalenciu jak ja czasem wychodzą

[ultraviolet21]

kurcze zamowilam i przyszedl dzis innocent peach a teraz kusicie tym aglow.... mozecie mi cos wiecej napisac na jego temat?

[kasiaj85]

Aglow jest trochę inny - przede wszystkim bardziej błyszczący. Trzeba się też chyba trochę bardziej nim namachać żeby było go widać. Poużywaj sobie IP i jak CI będzie pasował to póki co z niego korzystaj a przy okazji pobytu w jakiejś Sephorze albo innej perfumerii obmacaj Aglow! I jakby co - na lato

[zizou]

Napisane przez ultraviolet21

kurcze zamowilam i przyszedl dzis innocent peach a teraz kusicie tym aglow.... mozecie mi cos wiecej napisac na jego temat?

aglow to dla mnie ozywiacz cery. nie daje jakiegos wyraznego koloru [tak jak precious posy na przyklad], daje delikatna, blyszczaca, morelkowo-zlota poswiate. ja go uzywam caly rok, mimo zem blada jak sciana. czasami zamiast rumiencow potrzebuje tylko delikatnego podkreslenia policzkow, zasygnalizowania 'hej, hej, ja tez mam kosci policzkowe' i do tego aglow nadaje sie doskonale.

[ultraviolet21]

Napisane przez zizou

aglow to dla mnie ozywiacz cery. nie daje jakiegos wyraznego koloru [tak jak precious posy na przyklad], daje delikatna, blyszczaca, morelkowo-zlota poswiate. ja go uzywam caly rok, mimo zem blada jak sciana. czasami zamiast rumiencow potrzebuje tylko delikatnego podkreslenia policzkow, zasygnalizowania 'hej, hej, ja tez mam kosci policzkowe' i do tego aglow nadaje sie doskonale.

a precious posy wpada w brzoskiwnie tez czy nie bardzo??

[zizou]

Napisane przez ultraviolet21

a precious posy wpada w brzoskiwnie tez czy nie bardzo??

PP to soczysty, cukierkowy roz, o czym byla mowa w poscie nr 1426: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1426

[ultraviolet21]

Napisane przez zizou

PP to soczysty, cukierkowy roz, o czym byla mowa w poscie nr 1426: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1426

dzieki chyba jednak wybiore aglow

[ultraviolet21]

dziewczyny a moglaby ktoras zaprezentowac na ustach Superbalm clinique 01 Aprcot- bylabym bardzo wdzieczna ,bo zastnwiam sie nad zakupem

[becca]

dziewczyny jaki efekt daje szachownica Clinique Shimmering Tones Powder Quad kolor Golden Bronze (to ta z czterema wielkimi kwadratami)?

[buzichocho]

Napisane przez becca

dziewczyny jaki efekt daje szachownica Clinique Shimmering Tones Powder Quad kolor Golden Bronze (to ta z czterema wielkimi kwadratami)?

ta z czteroma kwadratami daje inny efekt niz starsza szachownica golden bronze.
Ta nowsza daje mocny efekt i jest bardziej brązowa

[ulinkaaa]

witajcie dziewczyny, dawno mnie tu nie bylo
Podoba mi sie nowa propozycja Clinique na wiosne, duzo bardziej niz Lancome...

Bede polowac na blyszczyk napewno

[xPoziomkax]

Dziewczyny usłyszałam, ze Superbalmy sie szybko psują... Czy to prawda?

[Organzza]

Napisane przez xPoziomkax

Dziewczyny usłyszałam, ze Superbalmy sie szybko psują... Czy to prawda?

niekoniecznie, mam obecnie 2 superbalmy, oba w świetnym stanie
Superbalmy nie lubią być przegrzewane, czy to zostawiane na słońcu, czy w wysokiej temperaturze.. miałam tak z miniaturką i więcej nie zostawiam w ciepłych miejscach
Superbalmy też dziwnie się zachowują gdy są na mrozie, ale gdy wrócą do normalnej (dajmy na to pokojowej) temp. są takie jak przedtem

nie martw się na zapas, napewno zanim się zepsuje zdążysz zużyć