2012-11-18, 15:44 | #121 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37685768]Ja mam inne zdania i daj mi do niego prawo. [/QUOTE]
jasne, ze masz ale skoro podajesz na to swoje zdanie argumenty, to inni mają prawo wchodzić z tobą polemikę. [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37685768] zaawansowana matme maja i materialoznawstwo rodem z polibudy. [/QUOTE] no tak, tylko tego typu wiedza jest warta szacunku |
2012-11-18, 15:47 | #122 |
Zadomowienie
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37685768]
Co ciekawe i smutne zarazem na prywatnych uczelniach jest duzo wyzszy poziom jesli chodzi o "sztuke" niz na ASP. Nauczyciele Ci sami, ale program zgola innych: trudniejszy, ciekawszy i bardziej zlozony. I tez maluja tam duperele, przy okazji jednak i zaawansowana matme maja i materialoznawstwo rodem z polibudy. Tam nikt sie nie cmoka ze studentami, ze "sztuka i koniec". Oprocz sztuki ksztalca ludzi, ktorzy rzeczywiscie cos wiedza. [/QUOTE] 1. po pierwsze to wcale nie jest tak, że "sztuka i koniec", ale... 2. nawet gdyby było, to źle? to naprawdę jest też jakaś dziedzina wiedzy, może nie pozwala wynaleźć leku na raka, i pewnie łatwiej ją przyswoić niż skomplikowane wzory chemiczne... ale dlaczego ją w pewien sposób lekceważysz, tego nie rozumiem? ja wiem, że na asp jest tłum ludzi, którzy ledwo zdali maturę, ale to wcale nie znaczy, że są idiotami. nie wszyscy muszą być ukształtowani w jeden sposób (tzn do regularnego przyswajania wiedzy z książek).
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=44354776 wishlista https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=723452 |
2012-11-18, 15:48 | #123 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
Szczerze? Dla mnie tak. Nie zmienia to faktu, ze oprocz rysowania, kreslenia i innych cudow wiedza techniczna to podstawa. Kiepskie podstawy rodza kiepskiego absolwenta. Mala wiedza kiepsko wyksztalcona osobe. To zadna filozofia. Dziwi mnie Twoje zdziwienia i marna proba ironii. Samo malowanie to za malo. Wyksztalconej osoby z tego nie zrobi. Malowanki i zaawansowana matma juz tak. DaVinci to wiedzial. Szkoda, ze kilkaset lat pozniej ludziom ciezko to pojac. Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b Czas edycji: 2012-11-18 o 15:53 |
|
2012-11-18, 15:50 | #124 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
poza tym my z TZ pracujemy w różnych firmach ale że tak powiem konsultujemy się w sprawach zawodowych bo po prostu tak jak jakiegoś artystę pasjonuje malarstwo tak mnie i mojego TZ pasjonują nasze zajęcia i zwyczajnie sobie lubimy pogadać o tym z taką samą pasją z jaka malarz się roztkliwia nad pejzażem (no bo jak malarz pół dnia biadoli o zielonej trawie to to jest głębokie i wrażliwe ale jak ktoś inny analizuje budowę piętrowego łóżka z punktu widzenia mechaniki to już się na pewno wywyższa) i nic Ci nie zrobię za to, że nie poszłaś no polibudę bo dla mnie tak samo logicznym jest, że jeżeli ja nie chcę humanisty to i on ma pełne prawo broń boże nie chcieć mnie i nie czuję się w najmniejszym stopniu przez to dotknięta, gorsza czy poruszona bo najzwyczajniej w świecie rozumiem, że absolutnie nic go nie będzie interesował mój zachwyt nad kawałkiem plastiku tak samo jak ciebie usypia matematyka tak samo mnie zapewne będzie usypiać to co ciebie interesuje.. no trudno - nie musimy wszyscy być tacy sami prawda? i chwała, że nie jesteśmy - co więcej nie znaczy to wcale, że ktoś jest lepszy a ktoś gorszy Cytat:
poza tym o standardowych pierdołach też z nim rozmawiam typu właśnie anegdoty, relacje itp. ale tak się złożyło, że nasza praca = hobby (jedno z wielu), że akurat o tym też rozmawiamt a kto mówi, że hańba ?! żadna praca nie hańbi.. tyle, że no sorry - pytanie w temacie jest czysto racjonalne i racjonalnie do tego podchodząc pracownik na produkcji zarabia 1,200-1,800zł a podwyżki dostaje jak minimalną w kraju podnoszą (nie mówię tutaj akurat o specjalistycznych stanowiskach produkcyjnych bo są i takie gdzie pracownik 5000zł zarobi o ile ma np. uprawnienia do danej pracy czy coś tylko o tym najoczywistszym ujęciu tego terminu czyli kimś kto przysłowiowo na taśmie produkcyjnej stoi) i przykro mi - ale ja czasem z podziwu wyjść nie mogę jak ci ludzie za takie pieniądze wiążą koniec z końcem bo za tyle to ja z TZ mieszkanie wynajmuje a kolejne 75% tej kwoty idzie na paliwo na dojazdy do pracy... a tak przy okazji pracownicy produkcyjni.. z moich doświadczeń wynika, że jakieś 5% jest ogarnięta i to zajęcie tymczasowe dla nich a reszta często.. no ma dziwne podejście do pracy (np. ja to chyba tą pracę rzucę bo tipsy założyłam wczoraj i mi się zniszczoną - od panny która nowym białym mercedesem podjechała pod zakład chyba rodzice ją do pracy zmusili czy coś... tudzież inne przypadki z serii "to ja sobie pośpię tutaj na kartonach " dumnie nazywane stanowiskiem magazyniera)
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
||
2012-11-18, 15:50 | #125 |
Zadomowienie
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
no więc właśnie, nikt Ci nie każe chodzić na randki z gościem z wielką teczką, ale to nie znaczy, że ktoś taki jest kretynem. Wbrew pozorom może być dużo bardziej ogarnięty i ambitny niż część ludzi na tych SUPER kierunkach na polibudzie.
edit: Twoja wiedza chyba jednak jest trochę z powietrza, skoro mówisz, że grafik po ASP może czyścić buty temu z Polibudy...
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=44354776 wishlista https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=723452 |
2012-11-18, 15:51 | #126 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Na mojej prywatnej liście są zawody związane z dużym ryzykiem o utratę zdrowia lub niekiedy śmierć (ciężko byłoby mi nie martwić się o drugą połówkę), związane z częstymi wyjazdami, seksem, śmiercią lub bazujące na krzywdzie innych.
Sceptycznie też podchodzę do panów z agencji reklamowych typu wielki brand manager, art director, copywriter. Doświadczenie własne. Wielu panów z tej branży poznanych przeze mnie było narcystycznych i lanserskich, bywali też szowinistami. Nie wszyscy panowie pracujący w reklamie tacy są, ale wielu z nich ma takie cechy. Może stanowiska czasami wymagają takiego charakteru ? Cytat:
__________________
Once I wanted to be the greatest
|
|
2012-11-18, 15:55 | #127 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
jamestown- niejednokrotnie pisałaś w tym wątku o czyiś poglądach, ze są żenujące itp a twój ton był daleki od taktu i kultury. nie obraziłam cię personalnie, napisałam jedynie, ze moim zdaniem twoje poglądy świadczą o ignorancji i ciasnocie umysłowej. wybacz taka jest moja opinia i " mam do niej prawo". a konkretne argumenty również ci przedstawiłam.
|
2012-11-18, 15:55 | #128 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
dodatkowo myślę, że często ludzie na ASP są właśnie bardzo ambitni, bo niekoniecznie wszystko mają podane na tacy - widzisz, ja nie mam zadania : "naucz się stron 28-108" na wtorek, ani" policz obciążenie belki stropowej za pomocą wzoru x", ale to nie znaczy, że siedzę w domu na dupie i nic nie robię. I nie, nie uważam, że jestem stworzona do WYŻSZYCH CELÓW. Niemniej jednak chyba nie ma o czym dyskutować, skoro Ty szanujesz tylko pewne dziedziny wiedzy... Osobiście przyznaję, gówno mnie obchodzi na przykład teatr, ale to nie znaczy, że myślę, że w szkole aktorskiej są sami kretyni i trzeba spalić wszystkie sceny świata. Ja nie mówię, że Ty masz się fascynować kompozycją i dobieraniem barw, ale skoro już pozujesz na kogoś wyjątkowo otwartego, światłego i wysoko postawionego w umysłowej hierarchii, to proponuję najpierw nauczyć się szacunku do dziedzin, które Cię nie obchodzą.
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=44354776 wishlista https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=723452 Edytowane przez riddle92 Czas edycji: 2012-11-18 o 16:02 |
|
2012-11-18, 15:59 | #129 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Tam,Tu i Teraz, Nie Raz
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
|
2012-11-18, 16:01 | #130 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37685896]Samo malowanie to za malo. Wyksztalconej osoby z tego nie zrobi. Malowanki i zaawansowana matma juz tak.
.[/QUOTE] tak tylko, że na ASP oprócz "malowania" jest też sporo wiedzy humanistycznej: filozofii, historii itp. tak wiem, że ty taką wiedzą gardzisz jednak ja nie widzę powodu, żeby uznawać ja za obiektywnie gorszą od wiedzy technicznej. nastawienie na rysunek i jego poziom też jest raczej wyższy na ASP niż na polibudzie. nie oznacza to że krytykuje wiedzę politechniczną uważam po prostu, ze jest inna. ale nie lepsza. |
2012-11-18, 16:16 | #131 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
komentarz na zielono ps. a tak w ogóle nadmienię (chociaż sama tego skrótu używam), że nie wiem kiedy humaniści zostali zwolnienie z konieczności znajomości zagadnień technicznych ogromna pomyłka i o ile obserwuje w ostatnich latach przykładanie większej wagi na uczelniach technicznych do wiedzy "miękkiej" o tyle w druga stronę temat stoi
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
2012-11-18, 16:18 | #132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że niektórzy mają tu jakiś kompleks wyższości wykształcenia
ja rozumiem, że można mieć preferencje osobiste, jak napisała jamestown i ja absolutnie nie mam do tego zastrzeżeń, ale kilka postów niżej eyo rozbiła mnie swoją wypowiedzią. Jak można nie rozumieć, że można żyć za 1200 zł? W mieszkaniu może i nie można, płacisz za wynajem i inne rachunki. To ja rozumiem. Ale nie wrzucaj wszystkich do jednego wora Jedni muszą żyć za małe pieniądze jakie Ty wydajesz na czynsz a inni mają więcej więc żyją inaczej. Sorry za offtop. Edytowane przez ogolnie Czas edycji: 2012-11-18 o 16:31 |
2012-11-18, 16:27 | #133 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=44354776 wishlista https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=723452 |
|
2012-11-18, 16:57 | #134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
W miarę ciekawy wątek został rozłożony przez niepotrzebną dyskusję. Poglądy jamestown to jej poglądy. Czyżby któraś wizazazanka była zakamuflowanym facetem- humanistą, zakochanym w jamestown i chce ją przekonać do zmiany poglądów?
Ja do wymienionych tu zawodów dodam jeszcze wykładowcę na uniwersytecie. Bo jak patrzę na tych biedaków , którzy kosztem życia osobistego wspinają się w hierarchii, to żal mi się ich robi. I to przez długi czas za marne grosze. |
2012-11-18, 17:01 | #135 | |
psy-chopatka
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
__________________
"Love it, change it or leave it " |
|
2012-11-18, 17:02 | #136 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Z Polski
Wiadomości: 733
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
No dobra, skoro już generalizujemy i szufladkujemy, to
po przestudiowaniu tego wątku na pewno nie chciałbym być z przedstawicielką tego zawodu co jamestown, o ile oczywiście faktycznie wykształcenie i sposób zarabiania na życie świadczą o charakterze. |
2012-11-18, 17:09 | #137 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
TO JA, TO JA.
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=44354776 wishlista https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=723452 |
|
2012-11-18, 17:12 | #138 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
Spij wiec spokojnie . |
|
2012-11-18, 17:13 | #139 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
Pomijam fakt, że niektórzy muszą za tyle pracować bo nie mają kwalifikacji (czyt. nie mają też pieniędzy żeby iść na studia czy jakiś kurs) i nie otwierają się przed nimi żadne nowe perspektywy znalezienia innej, lepiej płatnej/prestiżowej pracy. |
|
2012-11-18, 17:14 | #140 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
|
2012-11-18, 17:15 | #141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37687072]Spokojnie. To Ci nie "grozi". Zadna godna uwagi przedstawicielka mego zawodu nie spojrzy na chlopca piszacego na babskim forum majac do wyboru prawnika, lekarza, ciekawego filologa, inzyniera czy informatyka.
Spij wiec spokojnie .[/QUOTE] Noo, jeśli przedstawicielka Twojego zawodu ma inteligencję ameby na prochach no to na pewno na niego uwagi nie zwróci. A jeśli nie liczy się dla niej wykształcenie faceta, a co innego (bo są rzeczy ważniejsze niż wyksztalcenie, ale widzę jaśnie pani chyba nie dopuszcza do siebie takiej myśli) to się umówi. |
2012-11-18, 17:18 | #142 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
Nie ma co ukrywac, ze te 1500 zl to marna stawka. I chyba to bylo mysla przewodnia. Generalizujac, im wiecej wiesz i umiesz tym lepiej zarabiasz. Ja tak odebralam Eyo . |
|
2012-11-18, 17:23 | #143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37687155]Mysle, ze Eyo nic zlego na mysli nie miala. Po prostu o prace w naszym kraju trudno, tym bardziej ciekawa. Uwazam jak Eyo, ze praca za minimalna krajowa jest obraza dla czlowieka. Niestety tak wygladaja perspektywy i czasami trzeba sie tak meczyc, przynajmniej przez jakis czas.
Nie ma co ukrywac, ze te 1500 zl to marna stawka. I chyba to bylo mysla przewodnia. Generalizujac, im wiecej wiesz i umiesz tym lepiej zarabiasz. Ja tak odebralam Eyo .[/QUOTE] Napisałam też, że nie każdy ma kwalifikacje do tego, żeby znaleźć dobrą pracę i nie każdy ma pieniądze na zdobycie kwalifikacji. To chyba ma coś do rzeczy, prawda? Z nieba pieniądze np. na studia nie spadną. 1500 zł to mało, też tak uważam, ale żeby od razu obraza? Dla mnie nie. Można wieszać psy na polityce kraju, na politykach, na przedsiębiorstwach albo na tym, że w Polsce mamy aż za dużo kapitału obcego, który niekoniecznie dla kraju przynosi chociaż wymierne korzyści, a pracownicy w zagranicznych firmach, mających siedziby w Polsce dostają psie grosze, bo Polak jeśli musi to będzie pracował nawet i za grosze i słowem nie piśnie, że mało. Bo dla niektórych to "mało" to i tak dużo. Od stycznia płaca minimalna ma wzrosnąć do 1600 Edytowane przez ogolnie Czas edycji: 2012-11-18 o 17:25 |
2012-11-18, 17:24 | #144 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
Ja majac do wyboru dwoch facetow tak samo milych, zabawnych, kulturalnych, wybralam tego po polibudzie a nie po ASP. To jest wlasne piekno tej sytuacji. Ja wiem, ze mam wybor a Ty, i chyba wiele innych osob, tego nie dotrzegasz. Dla mnie liczy sie caly pakiet. Nie tylko wyksztalcenie jednakże rownież wyksztalcenie. To cale przeslanie. To jakas nowa forma zle rozumianej poprawnosci politycznej? Pewnie nigdy bys nie optowala za umawianiem sie z kims, kto nie podoba sie z wygladu. Niepasujace wyksztalcenie? No, jakzeby odmowic. No i sztampa: nie ocenia sie ludzi po wyksztalceniu. Ty sie umawiaj sie kimkolwiek. Ja nie musze. Takie mam prawo. I jak tu zreszta cenic wiekszosc humanistow. Malo kto czyta jakiekolwiek posty tutaj tylko wiekszosc odpisuje jak im pasuje. Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b Czas edycji: 2012-11-18 o 17:26 |
|
2012-11-18, 17:25 | #145 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Dziki zachód
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
Prawo za to jest też kierunkiem bardzo twórczym, na pewno. Bo tam nie uczy się książek na pamięć Cytat:
Co do tematu: - związanego z częstymi wyjazdami, sexem, śmiercią itd -lekarzem, jakiejkolwiek specjalności -prawnikiem -policjantem -filozofem Co do wyższego wykształcenia- zasadniczo jest to istotne, aczkolwiek znam mega inteligentne i radzące sobie w życiu osoby ze średnim wykształceniem , reprezentujące sobą więcej niż "elita" po "użytecznych kierunkach". Zabawne, że wielu ludzi gardzi osobami np po zawodówce, tylko ,że jak się chce jeść to idzie się do sklepu po chleb, który upiekł półgłówek po zawodówce, zepsuje sie samochód to pan magister sam nic nie naprawi tylko jedzie do tego niewykształconego majstra etc. Można być dobrym i ciekawym człowiekiem bez wykształcenia i kawałem chama i mętem społecznym na wysokim stanowisku. Ponadto ktoś może nie interesować się teatrem czy literaturą, ale są ludzie, którzy się tym pasjonują i te darmozjady humanistyczne produktami swojej pracy sprawiają komuś radość i umilają czas, więc twierdzenie, że skoro ja nie lubię teatru i do niego nie chodzę to studenci szkoły teatralnej to nieambitne nieroby zbędne w społeczeństwie jest po prostu durne. Nie rozumiem także takiego generalizowania, że któryś kierunek jest lepszy, któryś gorszy. Ludzie są różni, jest tyle dziedzin życia w których mozna się realizować...Nie interesuje mnie coś to się tym nie zajmuję, proste, co nie znaczy, że to w ogóle nie ma racji bytu.
__________________
Miał ochotę wyjść ze swego życia tak, jak się wychodzi z domu na ulicę. M.Kundera Edytowane przez magda88 Czas edycji: 2012-11-18 o 17:36 |
||
2012-11-18, 17:26 | #146 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Ja po części się zgadzam z jamestown - kierunki humanistyczno - artystyczne są dla mało ambitnych. To na kierunkach matematyczno - przyrodniczo - technicznych wymaga sie wiedzy i inteligencji oraz ambicji. Wiadmo, iż są wyjątki. Jednak zwykle osoby które koncza humanistyczne studia itp. zauwazylam ze zwykle są bardzo mało inteligentne etc. Zresztą studia humanistyczne to produkcja bezrobotnych i nierobów - nic dziwnego. Dzis gadałam z jednym doktorantem i nawet nie wiedział o co chodzi w prościutkiej piramidzie energii, którą omawia się już w podstawówce. A to taki przykład jeden z wielu.
|
2012-11-18, 17:29 | #147 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37687254]Nie musisz byc dla mnie niemila. Kurcze, wspolczynnik chamstwa i frustracji na tym watku rosnie z kazda chwila.
Ja majac do wyboru dwoch facetow tak samo milych, zabawnych, kulturalnych, wybralam tego po polibudzie a nie po ASP. To jest wlasne piekno tej sytuacji. Ja wiem, ze mam wybor a Ty, i chyba wiele innych osob, tego nie dotrzegasz. Dla mnie liczy sie caly pakiet. Nie tylko wyksztalcenie jednakże rownież wyksztalcenie. To cale przeslanie. To jakas nowa forma zle rozumianej poprawnosci politycznej? Pewnie nigdy bys nie optowala za umawianiem sie z kims, kto nie podoba sie z wygladu. Niepasujace wyksztalcenie? No, jakzeby odmowic. No i sztampa: nie ocenia sie ludzi po wyksztalceniu. Ty sie umawiaj sie kimkolwiek. Ja nie musze. Takie mam prawo. I jak tu zreszta cenic wiekszosc humanistow. Malo kto czyta jakiekolwiek posty tutaj tylko wiekszosc odpisuje jak im pasuje.[/QUOTE] Tylko dlaczego chwilami starasz się udowodnić swoje argumenty jako najlepsze ze wszystkich? Nie jestem niemiła. Wkurzają mnie Twoje niektóre posty i opinie w nich zawarte, to wszystko. Właśnie, ja mam prawo do swojego zdania i Ty do swojego ---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ---------- Cytat:
No trochę tolerancji, ludzie !!! |
|
2012-11-18, 17:29 | #148 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Dziki zachód
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
__________________
Miał ochotę wyjść ze swego życia tak, jak się wychodzi z domu na ulicę. M.Kundera |
|
2012-11-18, 17:30 | #149 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
Nie staram sie udowodnic, ze moje argumenty sa najlepsze. Staram sie udowodnic, ze mam prawo do swoich argumentow a nikt nie ma prawa mnie obrazac. Wiekszosc jednak zrozumienie tego przerasta. |
|
2012-11-18, 17:32 | #150 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Dziki zachód
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Z przedstawicielem jakiego zawodu nie mogłabyś być?
Cytat:
---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ---------- Cytat:
__________________
Miał ochotę wyjść ze swego życia tak, jak się wychodzi z domu na ulicę. M.Kundera Edytowane przez magda88 Czas edycji: 2012-11-18 o 17:34 |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:15.