2013-03-06, 22:09 | #121 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Poszłabym na to. Ale nie w ten sposób. Sama wyszłabym z propozycją, moim zdaniem to by było stosowne jeśli sama bym powiedziała że mam chęć dzielić opłaty na pół, natomiast gdyby mi facet sam wyskoczył z takim warunkiem (nawet nie sugestią) to chyba bym odpadła;p Wszystko w moim przypadku rozchodziłoby się o rozwiązanie sprawy, bo prawdę mówiąc nie miałabym nic przeciwko dorzucać stosowną kwotę do kredytu skoro i tak bym miała wynajmować, ale poczułabym się lekko urażona gdyby tego ode mnie wymagano bo to mogłoby wyjść ode mnie a nie być warunkiem wspólnego zamieszkania.
|
2013-03-06, 22:36 | #122 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
|
2013-03-06, 23:10 | #123 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
|
|
2013-03-06, 23:25 | #124 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
Doprawdy, burak dupek.
__________________
27.08.2016 |
|
2013-03-06, 23:27 | #125 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Planeta męskich feministów
Wiadomości: 6
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
|
|
2013-03-06, 23:35 | #126 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
jestes komornikiem? biedaku
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
|
2013-03-07, 00:38 | #127 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 544
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
Skąd to wziąłeś Przecież autorka atakowanego przez ciebie posta wyraźnie napisała, że dzielenie kosztów jest ok. Cytat:
Cytat:
My czytamy ten sam wątek? |
|||
2013-03-07, 02:12 | #128 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Toronto
Wiadomości: 57
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Ja nie płacę, ale płacenie wydaje mi się to w miare normalne. Jak są razem coś planują wspólnie, chcą mieszkać w jednym mieszkaniu, więc wydatki na jedzenie itp też są wspólne..
|
2013-03-07, 06:04 | #129 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Doczytaj proszę.... Tu nie chodzi o wydatki na jedzenie. Ale JEGO kredyt na JEGO mieszkanie.
__________________
My road. My life. My dream. |
2013-03-07, 06:16 | #130 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 274
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
My mieszkamy ze sobą 2 lata, mieszkanie jest Tż'a. Od początku dzielimy się po połowie opłatami za czynsz i pozostałe rachunki (mimo, że on zarabia 2 razy więcej) i ten pomysł wyszedł całkowicie ode mnie. Ma tez kredyt na kilkanaście lat, ale spłaca go w całości sam. Nie wyobrażam sobie mieszkać przed ślubem ot tak za darmo - nie ważne w tym przypadku kto ile zarabia.
Edytowane przez madziocha Czas edycji: 2013-03-07 o 06:20 |
2013-03-07, 08:06 | #131 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
|
|
2013-03-07, 08:08 | #132 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 274
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
Nie czytam pobieżenie - przedstawiłam jak sytuacja wygląda u nas. |
|
2013-03-07, 08:49 | #133 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 46
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Dziewczyny , ja czegoś nie rozumiem. Dlaczego koleżanka ma problem z tym żeby płacić swojemu chłopakowi?Jakby mieszkała u kogoś innego/wynajmowała mieszkanie to może płacić, ale swojemu chłopakowi nie? Może jej Tż podchodzi do sprawy tak, że chciałby wynająć komuś pokój w swoim mieszkaniu, aby odciążyć się w spłacie kredytu, ale woli zaproponować współne mieszkanie swojej dziewczynie (za jakąś niewielką opłatę)? Dlaczego ona wymga, żeby on wziął na siebie jej koszty zamieszkania? To moim zdaniem ona godząc się na darmowe mieszkanie wykorzystywałaby jego, bo to on płaciłby za jej mieszkanie.
__________________
19.05.2012 Lenka- 26.01.2014 |
2013-03-07, 08:54 | #134 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Cytat:
Ja mysle ze jest spora riznica miedzy dziewczyna a lokatorem.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2013-03-07, 08:58 | #135 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
Wszystko zależy od tego czy na związek patrzy się jako na "coś razem budujemy, idziemy przez życie razem", czy bardziej jak na biznes. Jednak co innego mieszkać z partnerem, a co innego ze współlokatorem. Na partnerze nie powinno się zarabiać - przynajmniej wg mnie. Nie w takiej sytuacji. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2013-03-07 o 09:11 |
|
2013-03-07, 09:00 | #136 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
Jak sobie jej facet kupi auto na kredyt to też miałaby mu płacić za paliwo PLUS OPŁATĘ ka korzystanie? To ja już wolałabym taksówką pojechać. Osobiście wolałabym wynajmować mieszkanie od kogoś obcego i jemu płacić za czynsz plus wynajem, niż być z facetem, który chce na mnie zarobić. Jakoś tak po prostu zwyczajnie tak właśnie czuję.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
|
2013-03-07, 09:02 | #137 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
Dziewczyna ma więzi emocjonalne i seksualne z facetem. Będą kupować sprzęty do wspólnego użytkowania i zapewne jak si coś stanie i ze sobą zerwą ona ich na oczy już nie zobaczy. On ją może w każdej chwili wyrzucić z domu. Generalnie albo wynajmuje u niego na podstawie umowy najmu, albo mieszka za połowę czynszu i rachunków- nie widzę innej zdrowej opcji. Choć mieszkanie na umowę u kogoś kto powinien być partnerem nie wróży dobrze. Bo ona nie jest i nie powinna być portfelem do kredytu (jeśli jego nie stać to niech wynajmie pokój obcej osobie). Wspólne mieszkanie wiele mówi o człowieku i jeśli facet nie traktuje tego jako kolejnego etapu związku to niech razem nie mieszkają, będzie dla nich lepiej. |
|
2013-03-07, 09:07 | #138 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
i dlatego absolutnie nie powinna ruszać się z tego swojego mieszkanka do którego dopłacają jej rodzice, dopóki nie będzie jej stać na samodzielne utrzymanie.
|
2013-03-07, 09:13 | #139 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
|
|
2013-03-07, 09:22 | #140 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 223
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
Co do tego, że chciałby wynająć komuś pokój - ok, jeśli by właśnie tak powiedział, że "Słuchaj, ja i tak miałem ten pokój wynająć komuś, żeby sobie podreperować budżet. A może Tobie bym go wynajął?" i zaproponowałby tą niewielką opłatę. Właśnie coś takiego miałam na myśli w moim skrytykowanym przez pana teoretyka poście: jeśli facet ma pokój na wynajem, chciał go wynająć, żeby mieć na spłatę kredytu, proponuje go dziewczynie na normalnych zasadach wynajmu, dziewczyna płaci i ma pokój na wyłączność -> dla mnie dziwna sytuacja, ale ujdzie. Ale jeśli po prostu mają zamieszkać razem jako para (tutaj to pięknie zinterpretowane "spanie razem") + ona ma mu dawać kasę, jak za wynajem (bo przecież i tak komuś innemu by płaciła za pokój) -> to jest dla mnie zarabianie na dziewczynie i totalne buractwo. Ogólnie jak mi babcia czy TŻ powiedzą, że wezmą taksówkę i gdzieś podjadą, to nie powiem "Po co masz płacić za taksówkę. Podwiozę Cię, to oddasz te pieniądze mi" tylko po prostu podwiozę i nei przychodzi mi do głowy brać od nich pieniędzy, bo na bliskich osobach się nie robi biznesu. Czym innym byłoby ponoszenie za kogoś jakichś kosztów np. jedzenia (wtedy wiadomo, że wypada, żeby osoba oddała), a czym innym branie kasy od takiej osoby za coś, na co sami nic nie wydajemy. Edytowane przez Magdallen Czas edycji: 2013-03-07 o 09:27 |
|
2013-03-07, 09:45 | #141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Dla mnie nie do pomyslenia
Nie potrafie sobie wyobrazic swojego partnera czy ex partnera w takiej akcji, a jeszcze trudniej byloby mi sobie wyobrazic bycie z kims takim Widac niektorzy maja spora tolerancje dla ujozy...
__________________
sure. fine. whatever. |
2013-03-07, 09:47 | #142 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wiocha zabita deskami
Wiadomości: 10
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Skoro on wymaga pieniędzy za mieszanie to ona powinna brać miesięczną pensje za pranie, sprzątanie itp czynności
|
2013-03-07, 10:05 | #143 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Moim zdaniem, jeżeli ma mieszkać z facetem, to powinna się dołożyć nawet do kredytu, jeżeli traktują się poważnie i mają kiedyś wspólnie tworzyć rodzinę w tym mieszkaniu to wypadałoby sobie ufać w tym związku zamiast bawić się w pseudofeministyczne gierki.
A nawet w razie ewentualnego rozwodu, facet zobowiozany jest zwrócić cały jej nakład na to mieszkanie. |
2013-03-07, 10:08 | #144 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
|
|
2013-03-07, 10:09 | #145 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Cytat:
Facet wspominal o ewentualnej intercyzie w przyszlosci, poza tym po slubie mieszkanie nadal bedzie jego.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2013-03-07, 10:15 | #146 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Ieper, BE
Wiadomości: 319
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
Pomijając powyższe, ja ze swoim byłym nie jestem od 1,5 roku, a jakoś do dnia dzisiejszego "swojego nakładu" w postaci kredytu na remont mieszkania, nie wspominając o kupowaniu masy drobnych rzeczy stanowiących wyposażenie, które tam zostały nie odzyskałam. Co prawda po naszym rozstaniu on spłaca ratę kredytu, ale przez 3 lata spłacałam go sama i tego mi nie oddał. Tym sposobem on i jego nowa dziunia mają odremontowane mieszkanie, piękną kuchnię, łazienkę, salon i sypialnię, a ja wynajmuję kawalerkę i nie mam perspektyw na lepsze warunki na razie. Moja głupota, jego zysk - takie życie. Taką cenę zapłaciłam ze "niebycie wyrachowaną materialistką". Teraz żałuję, może trzeba było nią być Edytowane przez waisuga Czas edycji: 2013-03-07 o 10:22 |
|
2013-03-07, 10:21 | #147 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
W razie rozwodu on jest zobowiązany kasę zwrócić? Niekoniecznie. Poza tym liczy się to co jest tu i teraz, a nie zwroty palcem po wodzie pisane. Weźmie dobrego adwokata i może się okazać, że jeszcze ona ma mu dopłacić. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2013-03-07 o 10:22 |
|
2013-03-07, 10:23 | #148 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
Cytat:
|
|
2013-03-07, 10:23 | #149 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Cytat:
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2013-03-07, 10:26 | #150 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Płacenie za mieszkanie TŻ-towi?
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:59.