Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 72

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez Ingrid80

Wlasnie o taką ciemnotę mi chodzi. Szkoda się produkować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie najśmieszniejsze jest to oświecenie: nie wszyscy wiedzą, a powinni!

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89037146]Z tego co czytalam to do lat 80 nie używano znieczulenia u noworodkow. Czyli miało to miejsce całkiem niedawno.
Medycyna nigdy nie była usłana różami. Ktoś musiał umrzeć. Ktoś musiał cierpieć. A w końcu z tego czegos doszliśmy do dzisiejszego poziomu, gdzie ludzie juz nie umierają z byle powodu.
Jak tak komuś szkoda ludzi i wydarzeń z przeszłości, zawsze może z tego nie korzystac, a swoje dziecko leczyć u szamana.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Na szczęście wg prawa w Polsce nie może leczyć dziecka "u szamana" ( I ja bym bardzo chciala, żeby realnie nie mógł!) chociaż wiadomo, że teoria często rozmija sie z praktyką dopóki nie wydarzy się jakaś tragedia

[Trzepotka]

Treść usunięta

[czekooczekolada]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89036846]Treść usunięta[/QUOTE]

nie

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[Mijanou]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89037113]Ciekawe czy te osoby przeżywające szczepionki z "abortowanych płodów" też się tak odżegnują i sprzeciwiają jakimkolwiek transplantacjom narządów czy przetaczaniu krwi.

A no i aspiryny też nigdy w życiu nie powinny łyknąć, bo to wszak od firmy Bayer ( spadkobiercy Farben więc testy na więźniach obozów koncentracyjnych mają na sumieniu)[/QUOTE]

Cóż. Akurat ja nie łykam. Nie kupuję leków firmy Bayer, tak jak nie kupuję produktów kilku innych firm, które zbudowały kapitał na ludzkiej krwi. I to akurat jest fakt, nie fikcja. Mam prawo takiego wyboru z przyczyn osobistych.

[Paprotka_]

Napisane przez Ingrid80

No przecież to są zabite dzidziusie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Ja już skończyłam szerzenie krużganka oświaty. Kto chce to doczyta, kto nie, bedzie tkwił w ciemnocie i zabobonach. Na zdrowie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O jeżu, polazłam tam specjalnie żeby się dowiedzieć o co chodzi z tymi abortowanymi płodami, bo ciągle mi się to przewija a ja ciągle zbyt leniwa żeby sobie to wygooglować. Dzięki za wyjaśnienie


Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

[Mijanou]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Nie ujęłąbym tego lepiej, Trzepotko.

Kurczę, jeśli ktoś autentycznie wierzy, że szczepionki wytwarzane są z płodów to przecież można mu po prostu wytłumaczyć, ze tak nie jest. Po co zaraz obśmiewać? Tym bardziej, że taki pogląd nie jest wcale śmieszny.

[NocnaWiedma]

Napisane przez Mijanou

Nie ujęłąbym tego lepiej, Trzepotko.

Kurczę, jeśli ktoś autentycznie wierzy, że szczepionki wytwarzane są z płodów to przecież można mu po prostu wytłumaczyć, ze tak nie jest. Po co zaraz obśmiewać? Tym bardziej, że taki pogląd nie jest wcale śmieszny.

Problem polega na tym, że jeśli ktoś coś wierzy to wiara nie podlega takim kwestiom jak racjonalność. Przedstawienie faktów komuś kto w coś wierzy nie zmieni jego poglądów bo nie zależą one od wiedzy tylko wiary.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Mijanou

Kurczę, jeśli ktoś autentycznie wierzy, że szczepionki wytwarzane są z płodów to przecież można mu po prostu wytłumaczyć, ze tak nie jest. Po co zaraz obśmiewać? Tym bardziej, że taki pogląd nie jest wcale śmieszny.

Obśmiewa się tę głupotę z bezsilności i właściwie z...rozpaczy.
Do tych ludzi nie docierają argumenty, mają je w dudzie, bo oni 'wiedzą swoje'. Pobłażanie temu oszołomstwu szkodzi nam wszystkim. Przez te wszystkie kosmiczne tezy i negowanie potrzeby szczepienia, już chyba nigdy nie wyleziemy z tej przeklętej pandemii. Dopóki połowa populacji będzie miała w zadzie ZDROWIE PUBLICZNE i nie zaszczepi się 'bo nie', dopóki ta nasza przeklęta władza złożona z cyników i populistów dalej będzie temu oszołomstwu pobłażać, to dalej będziemy cierpieli WSZYSCY, a najbardziej ci, którymi ci nieszczepieni durnie będą zajmować łożka w szpitalach przez co oni nie mają szans doczekać się np. swoich operacji onkologicznych. Możesz sie z tymi głupkami obchodzić z czułością, nikt ci nie broni. Ja już nie zamierzam. Dosyć tego. Nazywaj rzeczy po imieniu, a zmienią się w okamgnieniu, jak powiedział kiedyś ktoś mądry.

[this_witch]

Napisane przez Mijanou

Cóż. Akurat ja nie łykam. Nie kupuję leków firmy Bayer, tak jak nie kupuję produktów kilku innych firm, które zbudowały kapitał na ludzkiej krwi. I to akurat jest fakt, nie fikcja. Mam prawo takiego wyboru z przyczyn osobistych.

I jaki w tym sens? Karać obecne firmy, które tworzą zupełnie inni ludzie, za to że ktoś coś kiedyś?
Nie lepiej po prostu zaakceptować aktualny stan wiedzy i technologie, który te wydarzenia przyniosły, żeby to cierpienie i ofiara nie poszły na marne? Co ten Twój osobisty bojkot realnie zmienia?

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Mijanou

Cóż. Akurat ja nie łykam. Nie kupuję leków firmy Bayer, tak jak nie kupuję produktów kilku innych firm, które zbudowały kapitał na ludzkiej krwi. I to akurat jest fakt, nie fikcja. Mam prawo takiego wyboru z przyczyn osobistych.

Większość szczepionek też negujesz z podobnych przyczyn?

[Ellen_Ripley]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89037609]Obśmiewa się tę głupotę z bezsilności i właściwie z...rozpaczy.
Do tych ludzi nie docierają argumenty, mają je w dudzie, bo oni 'wiedzą swoje'. Pobłażanie temu oszołomstwu szkodzi nam wszystkim. Przez te wszystkie kosmiczne tezy i negowanie potrzeby szczepienia, już chyba nigdy nie wyleziemy z tej przeklętej pandemii. Dopóki połowa populacji będzie miała w zadzie ZDROWIE PUBLICZNE i nie zaszczepi się 'bo nie', dopóki ta nasza przeklęta władza złożona z cyników i populistów dalej będzie temu oszołomstwu pobłażać, to dalej będziemy cierpieli WSZYSCY, a najbardziej ci, którymi ci nieszczepieni durnie będą zajmować łożka w szpitalach przez co oni nie mają szans doczekać się np. swoich operacji onkologicznych. Możesz sie z tymi głupkami obchodzić z czułością, nikt ci nie broni. Ja już nie zamierzam. Dosyć tego. Nazywaj rzeczy po imieniu, a zmienią się w okamgnieniu, jak powiedział kiedyś ktoś mądry.[/QUOTE]

Amen.

[Mijanou]

Napisane przez this_witch

I jaki w tym sens? Karać obecne firmy, które tworzą zupełnie inni ludzie, za to że ktoś coś kiedyś?
Nie lepiej po prostu zaakceptować aktualny stan wiedzy i technologie, który te wydarzenia przyniosły, żeby to cierpienie i ofiara nie poszły na marne? Co ten Twój osobisty bojkot realnie zmienia?

Nie chodzi o karę, czy pomstę. Tak wybrałam. Co do tego, co przyniosły ludzkości pseudoesperymenty przeprowadzane wtedy przez te firmy to wolę się nie wypowiadać, bo co z korzyść dla ludzkości ze zmiany koloru czyichś oczu (przykładowo)? Tak więc nie kupuję produktów szeregu firm, które wtedy zlecały te działania, tak samo, jak nie kupuję wytworów współczesnej niewolniczej pracy ludzi i zwierząt (unikam produktów z kokosa pewnych firm z Tajlandii). Jeśli chcesz nazwij to osobistym bojkotem, mniejsza o nazwę, bo nie o to idzie.

[Mijanou]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89037704]Większość szczepionek też negujesz z podobnych przyczyn?[/QUOTE]

Serio chcesz porównywać szczepionki do ówczesnych pseudoeksperymentów nazistowskich? O ile mi wiadomo, żadna nie powstała w ich wyniku. Nie taki zresztą był cel tych działań. Choćby nie wiem jak się starać, nie da się ich wytłumaczyć dobrem ludzkości, ani nawet podciągnąć pod takie kryterium. Zresztą, jak ze zła może powstać dobro?

Pragnę być dobrze zrozumiana: ja nie nawołuję do bojkotu firm XYZ (jak widzisz, unikam nawet podania nazw tych firm i firm-córek, w które się przekształciły). Pragnę tylko, by mi pozwolono zachować własny wybór, którego dokonałam z powodów etycznych a także osobistych. Akurat tym wyborem nikomu postronnemu nie szkodzę i nie zagrażam. Uprzedzając pytanie: tak, jestem zaszczepiona (na Covid także).

[Finlora]

Napisane przez Mijanou

(unikam produktów z kokosa pewnych firm z Tajlandii).

Gdzie kupujesz i jakie? Wiesz ile się ostatnio naszukałam, żeby nie było z Tajlandii?

[Lottie69]

Napisane przez Mijanou

Serio chcesz porównywać szczepionki do ówczesnych pseudoeksperymentów nazistowskich? O ile mi wiadomo, żadna nie powstała w ich wyniku. Nie taki zresztą był cel tych działań. Choćby nie wiem jak się starać, nie da się ich wytłumaczyć dobrem ludzkości, ani nawet podciągnąć pod takie kryterium. Zresztą, jak ze zła może powstać dobro?

Pragnę być dobrze zrozumiana: ja nie nawołuję do bojkotu firm XYZ (jak widzisz, unikam nawet podania nazw tych firm i firm-córek, w które się przekształciły). Pragnę tylko, by mi pozwolono zachować własny wybór, którego dokonałam z powodów etycznych a także osobistych. Akurat tym wyborem nikomu postronnemu nie szkodzę i nie zagrażam. Uprzedzając pytanie: tak, jestem zaszczepiona (na Covid także).

Normalnie. Zainteresuj się może historią medycyny, we wszystkich rodzajach operacji najpierw ileś osób musiało umrzeć, zanim ktokolwiek został uratowany. I w czym lepsze są testy na zwierzętach od testów na ludziach, ich życia i cierpienie już nie jest ważne?


Miliony osób na ziemi umierały z przeróżnych przyczyn po to właśnie, żeby zebrać ich doświadczenia i być w stanie ratować inne osoby. To jest brutalna prawda.



Badania w Auschwitz dotyczyły m.in. hipotermii, leczenia efektów gazów bojowych, krzepnięcia krwi. Jak wyobrażasz sobie takie badania bez testowania tego na ludziach?

[Nightmare666]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89032510]Czym sie zajmujesz ze ludzieCie pytaja co ugotowac na obiad?[/QUOTE]

Jestem babą z mięsnego

[j_fly]

Napisane przez Nightmare666

Jestem babą z mięsnego

I naprawdę ludzie pytają o takie rzeczy ? Nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby podczas kupowania mięsa zapytać ekspedientki, co zrobić na obiad

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez Mijanou

Nie chodzi o karę, czy pomstę. Tak wybrałam. Co do tego, co przyniosły ludzkości pseudoesperymenty przeprowadzane wtedy przez te firmy to wolę się nie wypowiadać, bo co z korzyść dla ludzkości ze zmiany koloru czyichś oczu (przykładowo)? Tak więc nie kupuję produktów szeregu firm, które wtedy zlecały te działania, tak samo, jak nie kupuję wytworów współczesnej niewolniczej pracy ludzi i zwierząt (unikam produktów z kokosa pewnych firm z Tajlandii). Jeśli chcesz nazwij to osobistym bojkotem, mniejsza o nazwę, bo nie o to idzie.

Widzę różnicę w traktowaniu zwierząt teraz, a powiązaniami z przeszłości, sprzed kilkudziesięciu lat. Gdyby nie wiele z tych eksperymentów, to nie mielibyśmy teraz medycyny i technologii na takim poziomie. Nie ma rzeczy nieskazitelnych etycznie. Jak już się to stało, to nie ma co rozpamiętywać do końca świata i odmawiać sobie np lepszego leczenia, nie lepiej po prostu skupić się na tym co firmy robią teraz i co planują w przyszłości?

[Nightmare666]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89032510]Czym sie zajmujesz ze ludzieCie pytaja co ugotowac na obiad?[/QUOTE]

Napisane przez j_fly

I naprawdę ludzie pytają o takie rzeczy ? Nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby podczas kupowania mięsa zapytać ekspedientki, co zrobić na obiad

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pytają o wiele rzeczy, sama nigdy nie zapytałabym się, bo jak można pytać, czy ta kiełbasa będzie strzelać na patelni? Wiem tyle ile sama kupię, chyba, że rozłożę sobie zestaw małego kucharza i będę testować towar
Jakiego koloru była kaczka, której szyje tutaj leżą?
Czy mogłaby pani mi zetrzeć ser na maszynie do krojenia?
Kilka dni temu miałam prośbę by wymacać, dosłownie!, parówki i wybrać 3 najbardziej pękate

Piszę to z przymrużeniem oka, jako anegdotki, bo ludzie są różni i dziwni, ale przynajmniej jest co opowiadać

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Jesteś żałosna.

[Imperfecta]

Napisane przez Nightmare666

Pytają o wiele rzeczy, sama nigdy nie zapytałabym się, bo jak można pytać, czy ta kiełbasa będzie strzelać na patelni? Wiem tyle ile sama kupię, chyba, że rozłożę sobie zestaw małego kucharza i będę testować towar
Jakiego koloru była kaczka, której szyje tutaj leżą?
Czy mogłaby pani mi zetrzeć ser na maszynie do krojenia?
Kilka dni temu miałam prośbę by wymacać, dosłownie!, parówki i wybrać 3 najbardziej pękate

Piszę to z przymrużeniem oka, jako anegdotki, bo ludzie są różni i dziwni, ale przynajmniej jest co opowiadać

Nigdy bym nie wpadła na to, żeby zapytać o kolor kaczki
Ja kiedyś pracowałam w warzywniaku i czasami wymagania ludzi to kosmos
"Ja bym chciała małe ziemniaczki, ale takie bardziej podłużne, bo te okrągłe mi nie smakują"

[squirrelqa]

Napisane przez Nightmare666

Pytają o wiele rzeczy, sama nigdy nie zapytałabym się, bo jak można pytać, czy ta kiełbasa będzie strzelać na patelni? Wiem tyle ile sama kupię, chyba, że rozłożę sobie zestaw małego kucharza i będę testować towar
Jakiego koloru była kaczka, której szyje tutaj leżą?
Czy mogłaby pani mi zetrzeć ser na maszynie do krojenia?
Kilka dni temu miałam prośbę by wymacać, dosłownie!, parówki i wybrać 3 najbardziej pękate

Piszę to z przymrużeniem oka, jako anegdotki, bo ludzie są różni i dziwni, ale przynajmniej jest co opowiadać

Napisane przez Imperfecta

Nigdy bym nie wpadła na to, żeby zapytać o kolor kaczki
Ja kiedyś pracowałam w warzywniaku i czasami wymagania ludzi to kosmos
"Ja bym chciała małe ziemniaczki, ale takie bardziej podłużne, bo te okrągłe mi nie smakują"

Hahaha zapisywałabym te teksty, bo to złoto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez Nightmare666

Pytają o wiele rzeczy, sama nigdy nie zapytałabym się, bo jak można pytać, czy ta kiełbasa będzie strzelać na patelni? Wiem tyle ile sama kupię, chyba, że rozłożę sobie zestaw małego kucharza i będę testować towar
Jakiego koloru była kaczka, której szyje tutaj leżą?
Czy mogłaby pani mi zetrzeć ser na maszynie do krojenia?
Kilka dni temu miałam prośbę by wymacać, dosłownie!, parówki i wybrać 3 najbardziej pękate

Piszę to z przymrużeniem oka, jako anegdotki, bo ludzie są różni i dziwni, ale przynajmniej jest co opowiadać

A ja jestem babą co sobie lubi pogadać w sklepie.


I np. kiedyś w rybnym dostałam przepis na nie bolenie kolan- pani mi kazała robić przysiady. Jedna z najlepszych rad życiowych. Serio, bez kitu. W ogóle bardzo lubiłam ta pania, zawsze sobie uciełyśmy pogadankę o życiu i wszystkim, nie mogę odżałowac że sklep się przeniósł. :/


W innym rybnym, na problem: co na obiad babka mnie najpierw namówiła na kalmary a potem z za lady nauczyła je patroszyć do jedzenia i dała przepis na risotto z kalmarami. Jakby nie ona bym nigdy ani nie zjadła, ani tym bardziej sama nie zrobiła, ani nie umiała tego obrobić.
Risotto z takimi świeżutkimi kalmarami- bomba!!!!



Steki smażę zawsze tak, jak mi x lat temu powiedział żeby to robić pan sprzedawca z mięsnego. Najlepszy sposób.

[kasiunia788742]

Napisane przez cava

A ja jestem babą co sobie lubi pogadać w sklepie.


I np. kiedyś w rybnym dostałam przepis na nie bolenie kolan- pani mi kazała robić przysiady. Jedna z najlepszych rad życiowych. Serio, bez kitu. W ogóle bardzo lubiłam ta pania, zawsze sobie uciełyśmy pogadankę o życiu i wszystkim, nie mogę odżałowac że sklep się przeniósł. :/


W innym rybnym, na problem: co na obiad babka mnie najpierw namówiła na kalmary a potem z za lady nauczyła je patroszyć do jedzenia i dała przepis na risotto z kalmarami. Jakby nie ona bym nigdy ani nie zjadła, ani tym bardziej sama nie zrobiła, ani nie umiała tego obrobić.
Risotto z takimi świeżutkimi kalmarami- bomba!!!!



Steki smażę zawsze tak, jak mi x lat temu powiedział żeby to robić pan sprzedawca z mięsnego. Najlepszy sposób.

To ja raczej nie rozmawiam. Sama też nie lubiłam pracujac w handlu jak ciągle ktoś ciągle dużo gadał i jeszcze opowiadał o rodzinie do trzech pokolen wstecz nie patrząc ma to, że akurat miałam wyjść do wc (zamykalam rolete, podszedl, mówiłam ze za 3 min wrócę ale się mu ponoć spieszylo więc zawrocilam...), albo że za nim kolejka na 5 osób.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Pani_Mada]

Napisane przez Mijanou

Serio chcesz porównywać szczepionki do ówczesnych pseudoeksperymentów nazistowskich? O ile mi wiadomo, żadna nie powstała w ich wyniku. Nie taki zresztą był cel tych działań. Choćby nie wiem jak się starać, nie da się ich wytłumaczyć dobrem ludzkości, ani nawet podciągnąć pod takie kryterium. Zresztą, jak ze zła może powstać dobro?

Pragnę być dobrze zrozumiana: ja nie nawołuję do bojkotu firm XYZ (jak widzisz, unikam nawet podania nazw tych firm i firm-córek, w które się przekształciły). Pragnę tylko, by mi pozwolono zachować własny wybór, którego dokonałam z powodów etycznych a także osobistych. Akurat tym wyborem nikomu postronnemu nie szkodzę i nie zagrażam. Uprzedzając pytanie: tak, jestem zaszczepiona (na Covid także).

rozumiem, że jak sobie odmrozisz kończyny lub zapadniesz w stan hipotermii to dumnie odmówisz leczenia, bo większość wiedzy naukowej na ten temat pochodzi z eksperymentów na więźniach w obozach koncentracyjnych?

jak ze zła może powstać dobro? a no normalnie... przez tamto zło medycy są teraz w stanie ratować ludzi z ciężkimi odmrożeniami.

a to tylko przykład. można je tylko mnożyć i mnożyć.


poleciłabym poczytać książki o tym jak i jakim kosztem rozwijała się praktycznie cała wiedza medyczna





---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez Lottie69

Normalnie. Zainteresuj się może historią medycyny, we wszystkich rodzajach operacji najpierw ileś osób musiało umrzeć, zanim ktokolwiek został uratowany. I w czym lepsze są testy na zwierzętach od testów na ludziach, ich życia i cierpienie już nie jest ważne?


Miliony osób na ziemi umierały z przeróżnych przyczyn po to właśnie, żeby zebrać ich doświadczenia i być w stanie ratować inne osoby. To jest brutalna prawda.



Badania w Auschwitz dotyczyły m.in. hipotermii, leczenia efektów gazów bojowych, krzepnięcia krwi. Jak wyobrażasz sobie takie badania bez testowania tego na ludziach?

dokładnie tak.

[lightangel]

Napisane przez j_fly

I naprawdę ludzie pytają o takie rzeczy ? Nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby podczas kupowania mięsa zapytać ekspedientki, co zrobić na obiad

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas to jest dziwne, ale np. we Włoszech normą jest że wchodzisz do małego mięsnego i Pan Ci poleca co dzisiaj fajnego przyjechało i co z tego zrobić. A nawet podpowie u kogo kupić pozostałe składniki i zapisze przepis babci na kartce.
U nas to się nigdy nie przyjmie, ale jak dla mnie jest to fajny przykład życia w tempie slow, chciałabym kiedyś tego doświadczyć samodzielnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nightmare666]

Napisane przez lightangel

U nas to jest dziwne, ale np. we Włoszech normą jest że wchodzisz do małego mięsnego i Pan Ci poleca co dzisiaj fajnego przyjechało i co z tego zrobić. A nawet podpowie u kogo kupić pozostałe składniki i zapisze przepis babci na kartce.
U nas to się nigdy nie przyjmie, ale jak dla mnie jest to fajny przykład życia w tempie slow, chciałabym kiedyś tego doświadczyć samodzielnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, tylko, że u nas uśmiechniesz się do kogoś to pomyślą, żeś nienormalna. Raz uśmiechnęłam się podchodząc do klienta a on na mnie z mordą czemu się pani śmieje
Także u nas taka kultura.

Napisane przez Imperfecta

Nigdy bym nie wpadła na to, żeby zapytać o kolor kaczki
Ja kiedyś pracowałam w warzywniaku i czasami wymagania ludzi to kosmos
"Ja bym chciała małe ziemniaczki, ale takie bardziej podłużne, bo te okrągłe mi nie smakują"

Pani, dobra była ta szynka ostatnio, ale plastry są za duże i wystają z kromki chleba to ja wolę coś mniejszego

[Finlora]

Napisane przez Nightmare666

Pani, dobra była ta szynka ostatnio, ale plastry są za duże i wystają z kromki chleba to ja wolę coś mniejszego

Dlatego nie znosiłam chodzić do mięsnego. Zwłaszcza kiedy chciałam kupić jedną rzecz, a co druga baba 10 wędlin po 3 plasterki plus co chwilę pytania "a co to? a czy dobre?" itd