Wakacyjne Mamy 2012 (XXV) - część X

[agunia82]

Napisane przez karolka110

Agunia- no szok, zajeżdża to delikatnie powiedziane, smród jak nie wiem co....mam nadzieję, że jak wyschnie to minie

minie, na pewno, to jest ten sam "smrodek" co np. mokrych psów. Więc z doświadczenia wiem, że jak pies wyschnie, to i po smrodku nie ma śladu

[Malwina_a]

Napisane przez depoison

ja nie kupowałam, bo nie czuję potrzeby, ale moja matka owszem, wprost palącą, mówi o tym od kiedy w ciążę zaszłam
/tylko na razie udało mi się ją przekonać, by się z tym nie śpieszyła, Zosia lalki (ma dwie) i maskotki (ma z 15) traktuje tak samo/
Wiem, że oglądała różne-rozmaite, większość zgodnie uznałyśmy też za ohydne i stanęło ostatecznie na Liliputiens. Słodkie są, wielkość wg mnie idealna, mają (w zależności od modelu) wyprawkę i w ogóle

Moja córcia ma dużo lalek, tyle że to są moje z dzieciństwa w tym jednego dzidziusia ale jest duży, ma z 65cm wzrostu (ubranka mu pasują na 68 od małej) i jak go nosi mam wrażenie że ją przeważy no i do wózka się nie mieści, więc chciałam coś mniejszego, tak 30-35 cm. Te lalki są śliczne co pokazałaś, tylko strasznie drogie.

Mandi super , że z małą lepiej

[depoison]

Napisane przez karolka110

Depoison, to widać gołym okiem, czy w zaworku jest coś, czy dziura

ale ja tego nawet w ręku nie miałam! widziałam (może z odległości 2 metrów), jak babcia to wręcza małej i że ona z tego normalnie pije.
Ale nawet nie wiem, cóż to było takiego.
Całkiem możliwe, że http://www.rossmannversand.de/Deskto...l/105828_1.jpg, ale głowy nie dam

[katja_22]

Depoison bardzo możliwe, ostatnio moja mama zadała mu pytanie wymagające użycia właśnie tego przypadku i użył wtedy formy "mamu", więc chyba tak Używał jej i wcześniej, ale jakoś nie zwróciłam wtedy uwagi, zawsze mnie bawi

Mandi super, że jest lepiej!

Mój P. to mlekoholik. Już pomijam, że nagle jak mleko zostało mu ograniczone (około roku) zaczął ssać pierś a nie czekać na butelkę, zdecydował wtedy, że już się poświęci i trochę wysili to teraz poza tym, że je w nocy to jeszcze grymasi mi z jedzeniem innych rzeczy w ciągu dnia... Proponuję śniadanie - nie bardzo, drugie - niekoniecznie, ale chwilę później klei się do mnie i dopomina cyca, już mu o 12 zupę zaserwowałam, chociaż tego nie odmówił, bo jego menu to by chyba tylko z mleka mogło się składać... I też miewał tak, że w ciągu dnia lichutko a pod wieczór nadrabiał, ostatnio znowu tylko obiad zwłaszcza zupy zjada w miarę chętnie i dużo a tak to gdzieś nie ma apetytu - no chyba, że mówimy o maminym mleku to zawsze

[karolka110]

Depoison-ahaaaaaa teraz rozumiem niewiedzę twą

dziecko drzemie-chwila spokoju....

[blueberry88]

Młoda zasnęła już o 12, wróżę nam więc znów trudny wieczór

Napisane przez karolka110

no ja mam nadzieję, że wróci mój Aniołek
w nocy tragedii nie ma, bo biorę ją do Nas, więc się wysypiam, ale dzień mnie męczy psychicznie:/

Podałam Tynce wczoraj Camilię i nocka była o wiele lepsza. Nie wiem, czy jedna dawka mogła tak zadziałać? Jeśli tak, to wskazywałoby bezpośrednio na ząbki.

Napisane przez wanilllka82

opłata klimatyczna w końcu takie nagromadzenie bakterii i wirusów to niezwykłe miejsce

Napisane przez nadalka

Cześć. Ja dzisiaj nieżyję. Jęczenie od 24 do 3.

Współczuję

Napisane przez agunia82

też mam ten bidon i też nam przecieka ale Lu go uwielbia więc jakoś to toleruję jakoś nie mam ochoty znowu kasy wydawać... Na wyjścia biorę butelkę po kubusiu waterrr, tam nic nie cieknie, nawet jak się urwie zatyczka

Martynka już raz sprawiła, że z Kubusia Water zaczęło kapać. Nie mam pojęcia jak tego dokonała.

[allebazi]

no i leje, a ja mam urlop i moglibyśmy ładną pogodę z młodym wykorzystać...
Wysypka jakby zbladła, więc na razie nic z tym nie robię.
Ten lovi to na samym początku lał znacznie mniej, może się ta uszczelka odkształciła... no nie wiem.
Wybieram się dziś na łowy kombinezonowe. Pewno akurat nie będzie, a i do pepco jak młody wstanie.

[depoison]

Napisane przez karolka110

dziecko drzemie-chwila spokoju....

a moja właśnie się budzi (słyszę już jakiś ruch w sypialni).
Koniec sielanki, nic w domu nie zrobiłam (no dobra, umyłam naczynia ), za to odpoczęłam sobie trochę.
A teraz nas czeka około 8 godzin wymyślania zajęć, bo na dwór raczej nie pójdziemy - jest ciemno, jakby zaraz miał zapaść zmrok, 4 stopnie i mży

[agunia82]

Napisane przez blueberry88

Martynka już raz sprawiła, że z Kubusia Water zaczęło kapać. Nie mam pojęcia jak tego dokonała.

haha zdolna jest

Napisane przez allebazi

Ten lovi to na samym początku lał znacznie mniej, może się ta uszczelka odkształciła... no nie wiem.

czasem jak się nakłada uszczelkę i pod nią się dostanie za dużo wody przy tym albo jak się źle dociśnie, to faktycznie bardziej kapie. Może to to? A jak nie, to chyba faktycznie felerna uszczelka :/ my tego kubka krótko używaliśmy, zdecydowanie za wygodniejszy uważam bidon ze słomką. Z tego lovi Lu się trochę ciężko piło przez co piła mniej

[wanilllka82]

Napisane przez katja_22

Mój P. to mlekoholik. Już pomijam, że nagle jak mleko zostało mu ograniczone (około roku) zaczął ssać pierś a nie czekać na butelkę, zdecydował wtedy, że już się poświęci i trochę wysili to teraz poza tym, że je w nocy to jeszcze grymasi mi z jedzeniem innych rzeczy w ciągu dnia... Proponuję śniadanie - nie bardzo, drugie - niekoniecznie, ale chwilę później klei się do mnie i dopomina cyca, już mu o 12 zupę zaserwowałam, chociaż tego nie odmówił, bo jego menu to by chyba tylko z mleka mogło się składać... I też miewał tak, że w ciągu dnia lichutko a pod wieczór nadrabiał, ostatnio znowu tylko obiad zwłaszcza zupy zjada w miarę chętnie i dużo a tak to gdzieś nie ma apetytu - no chyba, że mówimy o maminym mleku to zawsze

to ja Ci polecam mój sposób, o ile przeszkadza Ci to jak jest teraz, mi przeszkadzało już bardzo dlatego przestałam dawać cyca w dzień, pierwszy dzień był ciężki ale z dnia na dzień je coraz lepiej, np dziś na śniadanie zjadł miskę płatków i poprosił o dokładkę, o 11 parówkę, o 12 kotleta i poprawił makaronem a największy apetyt ma popołudniu więc czekam co będzie dalej a do tego że nie ma cyca w dzień już się przyzwyczaił, "prosi" o niego dopiero około 17, wydawało mi się że takie przestawianie będzie trwało dużo dłużej ale nie

Napisane przez blueberry88

Podałam Tynce wczoraj Camilię i nocka była o wiele lepsza. Nie wiem, czy jedna dawka mogła tak zadziałać? Jeśli tak, to wskazywałoby bezpośrednio na ząbki.


Martynka już raz sprawiła, że z Kubusia Water zaczęło kapać. Nie mam pojęcia jak tego dokonała.

u nas też zęby, pcha wszystko do buźki no i lewą tróję już widać

mój Maluch też wymyślił jak wylać wodę z Kubusia water, nabiera do buźki i wypluwa:/ na to chyba żaden niekapek nam nie pomoże


dziś na obiad pizza w telepizzy jest promocja 3za1 więc korzystamy, każdy będzie miał swoją

[blueberry88]

Napisane przez wanilllka82

mój Maluch też wymyślił jak wylać wodę z Kubusia water, nabiera do buźki i wypluwa:/ na to chyba żaden niekapek nam nie pomoże


dziś na obiad pizza w telepizzy jest promocja 3za1 więc korzystamy, każdy będzie miał swoją

Hehe, dobre!

Jak to? A Nikoś!

[karolka110]

Blue-poważnie Camilla coś dała?mam więc mogę dać na noc, zobaczę czy zadziała....bo jak szły jedynki i dwójki to miałam wrażenie, że nie daje nic...no ale przetestujemy dzięki

Napisane przez depoison

a moja właśnie się budzi (słyszę już jakiś ruch w sypialni).
Koniec sielanki, nic w domu nie zrobiłam (no dobra, umyłam naczynia ), za to odpoczęłam sobie trochę.
A teraz nas czeka około 8 godzin wymyślania zajęć, bo na dwór raczej nie pójdziemy - jest ciemno, jakby zaraz miał zapaść zmrok, 4 stopnie i mży

a ja od razu poszłam umyć głowę, wstawiłam pranie, podszykowałam obiad i też pomyłam górę naczyń, teraz idę się umyć, bo przestało padać, więc chyba wypadałoby zebrać się na spacer, stopni mamy 5 i też ponuro, ale to zawsze jakieś urozmaicenie dnia
Edit: znowu pada

[dottta]

Napisane przez Mandragorrka

Hej pozdrawienia ze szpitalnego krzesła.
Przy przyjęciu do szpitala pielęgniarka poinformowała mnie ze opłata 7 zl jest za zużyty prąd i wodę
Czyli krzesło i powietrze gratis. Mam blisko do szpitala wieć popołudniu ide do domu wziąć prysznic i przespać się. Z mała zostanie mąż. Ja wracam na noc.

Corcia czuje się lepiej. Dzisiaj jest pełna werwy. Chętnie pije i nawet jadła bułkę. Teraz ma ostatnia kroplowke, a jutro wychodzimy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze, że już lepiej



Fatalnie się czuję, niedobrze mi od wczoraj, mam mdłości i brzuch mnie boli. Do tego zawroty i ból głowy Mała też jakaś nie w sosie, za oknem szaro, buro i ponuro więc jest 'cudownie'

[wanilllka82]

blu dostanie dostanie jak się obudzi on uwielbia pizze ale całej nie zje do tej pory jadł tylko domową, odkąd starszak nauczył się ją robić to dość często mamy okazje jeść

[katja_22]

Napisane przez wanilllka82

to ja Ci polecam mój sposób, o ile przeszkadza Ci to jak jest teraz, mi przeszkadzało już bardzo dlatego przestałam dawać cyca w dzień, pierwszy dzień był ciężki ale z dnia na dzień je coraz lepiej, np dziś na śniadanie zjadł miskę płatków i poprosił o dokładkę, o 11 parówkę, o 12 kotleta i poprawił makaronem a największy apetyt ma popołudniu więc czekam co będzie dalej a do tego że nie ma cyca w dzień już się przyzwyczaił, "prosi" o niego dopiero około 17, wydawało mi się że takie przestawianie będzie trwało dużo dłużej ale nie

u nas też zęby, pcha wszystko do buźki no i lewą tróję już widać

mój Maluch też wymyślił jak wylać wodę z Kubusia water, nabiera do buźki i wypluwa:/ na to chyba żaden niekapek nam nie pomoże


dziś na obiad pizza w telepizzy jest promocja 3za1 więc korzystamy, każdy będzie miał swoją

Wanilllko dzięki Staram się mu właśnie ograniczać, mieliśmy system, że pierś tylko przed spaniem i w nocy, ale mały to jest agent a ja się chyba trochę dałam wrobić Tu niby śpiący się wydaje, myślę sobie przystawię i uśnie a tu zonk On sił nabiera i broi dalej i znowu... Teraz dopiero zasnął mi na drzemkę Muszę chyba być bardziej restrykcyjna :P Choć staram się proponować coś innego a nie dawać za każdym razem jak on chce piersi

Przypomnij ile lat ma starszak? Pozazdrościć tylko Kiedy P. będzie na tyle duży, żeby zaserwować pizzę i czy w ogóle będzie chętny

[wanilllka82]

katja ja przed drzemką też nie karmię, jak nie chce iść spać to idę z nim na spacer i drzemka gotowa konsekwentnie nie dawałam mimo że chciał, przez pierwsze dni nie jadł prawie nic, w końcu się poddał i je normalne rzeczy, popija wodą teraz wydaje mi się że tak na prawdę to ja bardziej chciałam go karmić niż on nie chciał przestać oczywiście przed snem wieczornym i w nocy karmie nadal i ten system jakiś czas zostawię, ale wydaje mi się że gdybym postanowiła, że nie będę karmić przed snem też by się z tym szybko pogodził(jak idę na babski wieczór zasypia spokojnie tatą, nie protestuje, nie potrzebuje cyca), najgorzej będzie wyeliminować nocne karmienia, jak jest w półśnie, z tym poczekam może sam sie z czasem oduczy

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

a na pizze od P. musisz jeszcze kilkanaście lat poczekać, starszak ma kolegów którzy potrafili to przed nim więc miał silna matowacje, poza tym bardzo pizze lubi a wg niego za rzadką ją robiłam no to teraz jemy pizze raz w tygodniu

[Maciejka__]

Hej!
Wczoraj córcia zasnęła godzinę po Zosi.
Jest ciężko, więc nie wiem, czy zdołam odpowiedzieć na wszystko.

Wanilka - R. opanowała sztukę plucia do perfekcji pod koniec lata, tylko ona to robiła z bidonem. Już nawet mnie... trafiał, jak w dniu wyjazdu musiałam ją czwarty raz przebierać i na lince wisiało kilkanaście sztuk mokrych ubranek, bo pluła na body, bluzeczkę i leginsy równocześnie. W końcu zaczęłam jej ten bidon zabierać i dawać dopiero, jak widziałam, że chce pić. Teraz próbuje dość rzadko.
Kasik - małej zdarzają się pobudki w nocy, ale nie z głodu.
Malwina - od miesiąca bezskutecznie szukam ładnego bobasa, ale najpierw chciałam kupić większego, żeby wykorzystać ciuszki małej, a teraz takiego, który zmieści się do wózka z dnem o długości 40 cm.
Karolka - obym nie musiała zbyt szybko prać śpiworka. Mam trochę inny, ale też z owczą wełną, a najbliższe poddasze,
z którego mogłabym skorzystać 120 km od domu. Teraz żałuję, że nie kupiłam ocieplonego polarem.
Camilia raz młodej pomoga, a raz nie.
Mandi - krzesło gratis... Zdrówka dla Amelki.
Allebazi - też mam na swoim koncie takie udane zakupy, tylko zrobiłam je na wiosnę. Dobrze, że nie zdążyłam kupić dodatków.

[Mandragorrka]

Dziewczyny pojechałam do domu przespać się. Jadąc tam cieszyłam się, że mam taka możliwość. Jednak jak przekroczyłam próg domu to się poryczałam...
Mieszkanie było takie ciche i puste. A najgorsza świadomość że ja jestem tu w domu a ona taka biedna malutka w szpitalu.
Zdecydowanie wolę niewygode z nią w szpitalu...
Teraz mój skarbek śpi.

Mówicie, że te lalki dzidziusie są takie brzydkie? Do tej pory widzialam na żywo jedna - mała bawiła się nią u mojej ciotki, a pozostałe w jakiś gazetkach i na allegro. I w sumie wydawało mi się że to jeden kit. Będę musiała przyjrzeć się im poważniej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pumas]

Sol, nie martw sie, poprawisz

Czesc!
U nas wszystko ok, noce dalej nieprzespane, ale chyba juz przywyklam.
Wlasnie jest u nas dziewczynka 6 letnia i nianczy mi dziecko

W zlobku bedzie mikolaj z impreza mikolajkowa wiec rodzice zaproszeni pojda sie bawic ciekawe jak zareaguje na mikolaja hehe

[blueberry88]

Napisane przez karolka110

Blue-poważnie Camilla coś dała?mam więc mogę dać na noc, zobaczę czy zadziała....bo jak szły jedynki i dwójki to miałam wrażenie, że nie daje nic...no ale przetestujemy dzięki


a ja od razu poszłam umyć głowę, wstawiłam pranie, podszykowałam obiad i też pomyłam górę naczyń, teraz idę się umyć, bo przestało padać, więc chyba wypadałoby zebrać się na spacer, stopni mamy 5 i też ponuro, ale to zawsze jakieś urozmaicenie dnia
Edit: znowu pada

Pomogla kilka razy, a kilka nie... Probuje, gdy jestem zdesperowana.

Napisane przez dottta

Dobrze, że już lepiej



Fatalnie się czuję, niedobrze mi od wczoraj, mam mdłości i brzuch mnie boli. Do tego zawroty i ból głowy Mała też jakaś nie w sosie, za oknem szaro, buro i ponuro więc jest 'cudownie'

Wspolczuje. Oby jutro bylo lepiej

Napisane przez wanilllka82

blu dostanie dostanie jak się obudzi on uwielbia pizze ale całej nie zje do tej pory jadł tylko domową, odkąd starszak nauczył się ją robić to dość często mamy okazje jeść

To dobrze Pizza jest specjalnoscia mojego brata od dawna. Tez wczesnie zaczal


A my jedziemy na spotkanie ze znajomymi ze studiow do Pozka A jutro zakupy Odpoczynek sie nalezy. Mloda u tesciowej. Oby dobrze spala


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karmeelek]

Witajcie
Jakby co ja żyję Powoli kończę pracę i zbieram się do domu choć tam też czeka mnie trochę pracy. Mała rozrabia, ząbki dają jej popalić ale ogólnie jakoś leci. Dziś późnym wieczorem mam w planach czas na wizaż i już! Pokażę Wam co mała dostanie na święta bo cześć prezentów już zakupiona bo akurat o części z tych rzeczy już wspominałyście.
Mandi buziaki dla Was! Najważniejsze, że jest już lepiej

[blueberry88]

Mandi, oby jutro byl juz koniec calej sprawy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pumas]

Mandi wlasnie doczytalam ze jestescie w szpitalu. Syrasznie mi przykro i trzymam kciuki zebyscie szybko wyszly!!

[agunia82]

Uuuu no to zgadnijcie co właśnie zrobiłam...

Zamówiłam książeczki dla młodej (Sol, to głównie Twoja zasługa ) Znaczy głównie kupowałam prezent dla chrześniaka (komplet trzech tomów "poczytaj mi mamo"), a Lu przy okazji oberwało się tą http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.b...y-do-mnie.html i tą http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.b...j-dzungli.html
małż kręcił nosem, ale w końcu uległ
załamię się, jeśli mała oleje i te książeczki i nadal będzie namiętnie znosić te z serii "maluszkowo", wszystko tam zna już na pamięć a dla mnie nuuuuda, ile razy można wertować jedno i to samo (piesek, kotek, kotek, piesek, ptak, motyl, piłka, samochód, piłka, jabłko, ptak, samochód, gruszka, piesek i tak w kółko...)

[Kasik_12]

cześć

dziękuję dziewczyny za odpowiedź

Mandi super, że już lepiej.

Weekend to lubię , wiecie co przeskoczyło mi coś w plecach i mnie dość mozno bolą , posmarowałam Voltarenem i jest trochę lepiej. Po ciąży często pobolewa mnie krzyż średnio co miesiąć/ dwa po kilka dni. Na 6 grudnia umówiłam się do ortopedy . Chyba muszę zacząć chodzić na basen

Odnośnie Avka tak jakiś czas temu zmieniłam , dziękuje DEp za miłe słowa

[Soleilka]

Napisane przez agunia82

Uuuu no to zgadnijcie co właśnie zrobiłam...

Zamówiłam książeczki dla młodej (Sol, to głównie Twoja zasługa ) Znaczy głównie kupowałam prezent dla chrześniaka (komplet trzech tomów "poczytaj mi mamo"), a Lu przy okazji oberwało się tą http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.b...y-do-mnie.html i tą http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.b...j-dzungli.html
małż kręcił nosem, ale w końcu uległ
załamię się, jeśli mała oleje i te książeczki i nadal będzie namiętnie znosić te z serii "maluszkowo", wszystko tam zna już na pamięć a dla mnie nuuuuda, ile razy można wertować jedno i to samo (piesek, kotek, kotek, piesek, ptak, motyl, piłka, samochód, piłka, jabłko, ptak, samochód, gruszka, piesek i tak w kółko...)

Ja właśnie przeglądam ofertę Arosa i zastanawiam się nad zamówieniem czegoś pod choinkę (na Mikołaja dostał Różnimisie) i sama nie wiem co wziąć.
Poczytaj mi mamo ma zwykłe kartki, prawda?

[phdwao]

Napisane przez Mandragorrka

Dziewczyny pojechałam do domu przespać się. Jadąc tam cieszyłam się, że mam taka możliwość. Jednak jak przekroczyłam próg domu to się poryczałam...
Mieszkanie było takie ciche i puste. A najgorsza świadomość że ja jestem tu w domu a ona taka biedna malutka w szpitalu.
Zdecydowanie wolę niewygode z nią w szpitalu...
Teraz mój skarbek śpi.

Mówicie, że te lalki dzidziusie są takie brzydkie? Do tej pory widzialam na żywo jedna - mała bawiła się nią u mojej ciotki, a pozostałe w jakiś gazetkach i na allegro. I w sumie wydawało mi się że to jeden kit. Będę musiała przyjrzeć się im poważniej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mandi wiem co czujesz, trzymajcie sie

[agunia82]

Napisane przez Soleilka

Ja właśnie przeglądam ofertę Arosa i zastanawiam się nad zamówieniem czegoś pod choinkę (na Mikołaja dostał Różnimisie) i sama nie wiem co wziąć.
Poczytaj mi mamo ma zwykłe kartki, prawda?

tak
ale my już Lu zaczęliśmy czytać takie książeczki ze zwykłymi kartkami, póki co tylko przed snem, siedzi u nas na kolanach, to my trzymamy książeczkę i czytamy, nie pozwalam jej za bardzo dotykać książeczki, bo to ma być czas, kiedy słucha i się wycisza.
Sama choruję na serię "poczytaj mi mamo" ale będzie musiała poczekać

a małż protestował że znowu kupuję książeczki, bo przecież dopiero co w tym tyg dotarło jedno zamówienie od Arosa

Poza tym stwierdziłam, że najwyższa pora kupić małej stolik i krzesełko. Jakie macie i polecacie w nierujnującej cenie?
Ma może któraś/widziała na żywo to: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50178411/
jeśli tak, to jak z jakością? Bo cena nie najgorsza

[phdwao]

Napisane przez agunia82

tak
ale my już Lu zaczęliśmy czytać takie książeczki ze zwykłymi kartkami, póki co tylko przed snem, siedzi u nas na kolanach, to my trzymamy książeczkę i czytamy, nie pozwalam jej za bardzo dotykać książeczki, bo to ma być czas, kiedy słucha i się wycisza.
Sama choruję na serię "poczytaj mi mamo" ale będzie musiała poczekać

a małż protestował że znowu kupuję książeczki, bo przecież dopiero co w tym tyg dotarło jedno zamówienie od Arosa

Poza tym stwierdziłam, że najwyższa pora kupić małej stolik i krzesełko. Jakie macie i polecacie w nierujnującej cenie?
Ma może któraś/widziała na żywo to: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50178411/
jeśli tak, to jak z jakością? Bo cena nie najgorsza

Aga my mamay z IKEA te plastikowe chyba mamut sprawdzaja sie swietnie, Jaś sam siada na krzesełku przy stoliczku i czyta wtedy

[karmeelek]

Agunia mi się jakoś to nie podobało - takie liche dla mnie było. Jak u Ph u nas rewelacyjnie sprawdza się właśnie mamut http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20099496/ - mała lubi się wspinać na nie i je nosić
Pod choinkę dostanie http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80201740/ - moja mama się na nie uparła - fakt, że jest fajne ale cena wygórowana jak dla mnie.

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Na prezent polecam również http://allegro.pl/little-tikes-mala-...730939248.html - jest rewelacyjna! Do tego zrobiona z twardego plastiku więc solidna i bardzo stabilna. Mała sama na nią wchodzi i zjeżdża - potrafi tak ze 100 razy zjechać jak nie więcej