|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2010-01-07, 00:32 | #1591 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Zadupie pomorskie :D
Wiadomości: 421
|
Dot.: opalenizna w pigułce? dziala?
Ja jadłam tabletki z beta karotenem i powiem szczerze, że od samych tabletek nie miałam żadnej opalenizny. Opalenizna dłużej się trzymała i była bardziej intensywna, ale u mnie zaczęły tak działać dopiero po ok. miesiącu. Rzeczywiście lepiej spróbować samoopalacz i pare minut w solarium, tak żeby nie wyglądać jak wędzona makrela
|
2010-01-08, 11:32 | #1592 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 5 699
|
Dot.: opalenizna w pigułce? dziala?
ja tabletek nie polecam- kiedys stosowałam, i nie dawały kompletnie nic.
A teraz od wrzesnia pije codziennie jednego małego Kubusia/Vitaminkę/Pysia/Leona i skóra nabrała fajnego, złotego odcienia (nie żółtego ani pomarańczowego) No ale przez 3 tygodnie raczej takiego efektu nie uzyskasz...wiec polecam to co martynabcm.
__________________
|
2010-01-18, 17:42 | #1593 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Wiadomości: 201
|
Dot.: jaki samoopalacz najlepszy??
Ja też używam sopotu i polecam
__________________
"Uroda nie stanowi o niczym, gdy nie jest urodą serca" |
2010-01-19, 14:23 | #1594 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 25
|
Samoopalacz
Hej <>
Mam do was pytanko Czy samoopalacz jest dobry ?A jeśli tak to dlaczego ?Jakie ma plusy i minusy? Ja chodziłam do solarium ale zrezygnowałam z tego mam strasznie suchą skórę :/Dlatego chciałabym spróbować właśnie samoopalacza może wy też używaciei polecicie mi jakiś .I jakieś porady by długo się trzymał pozdrawiam:ro lleyes: |
2010-01-19, 15:08 | #1595 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: aktualnie z Wrocławia
Wiadomości: 1 741
|
Dot.: Samoopalacz
Ja używałam dłuższy czas samoopalacza Nivea.
Powiem tak : zdecydowanie lepiej jest używać samoopalacza niżeli chodzić do solarium..tzn z całą pewnością jest zdrowiej. Plusy : - zdrowa opalenizna. - możliwość tonowania opalenizny w obie strony (zawsze można go trochę pillingiem go potraktować) -jest to szybka opalenizna.. - samoopalacze nawilżają skórę. Minusy; - smróóóóóóóóóóód ;/ mało który nie śmierdzi w sposób tragiczny (nivea jest stosunkowo ok) -opalenizna jest mało naturalna. - przy kiepskim rozsmarowaniu może powodować zacieki. -mój prywatny kolega twierdzi twierdzi że opalenizna z samoopalacza jest widoczna i mało atrakcyjna ;p Nie mniej latem sama stosuje
__________________
Nie o to chodzi by złapać króliczka lecz by gonić go Studentka prawa i medycyny !!! |
2010-01-19, 15:29 | #1596 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 25
|
Dot.: Samoopalacz
noo ja sobie kupiłam nivea do jasnej karnacji
|
2010-01-19, 18:25 | #1597 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: aktualnie z Wrocławia
Wiadomości: 1 741
|
Dot.: Samoopalacz
No i b.dobrze
__________________
Nie o to chodzi by złapać króliczka lecz by gonić go Studentka prawa i medycyny !!! |
2010-01-19, 19:30 | #1598 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Samoopalacz
W czasie wakacji miałam taaaaką fajną opaleniznę, teraz nie mogę bez niej żyć. Samoopalacz na twarz stosuje tak co 4-7 dni (zależy od nastroju). Na całe ciało, to czasami (najczęściej tak raz na 3 tygodnie). Nie uważam, żebym wyglądała sztucznie. Szczerze to siebie samą trawię tylko jako biadolicę z czerwonymi ustami lub lekko opaloną (no chyba, że latem to inna sprawa) i wtedy inna szminka.
Polecam Tobie samoopalacz ze szczerego serca. |
2010-01-22, 15:10 | #1599 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Varsovia Optima Maxima
Wiadomości: 1 288
|
Dot.: Samoopalacz
och świetnie! ja chcę wrócić do mojego w miarę naturalnego odcienia skórki i...własnie lekko się "podpalić" samoopalczem.
Czyli nivea jest ok? A jakiś dobry specyfik na buzię i szyję?
__________________
Mój awatar jest chroniony prawem autorskim. Zabrania się go kopiować i/lub rozpowszechniać. |
2010-01-22, 21:15 | #1600 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 25
|
Dot.: Samoopalacz
noo fajnie nivea jest ok podoba mi sie a no własnie cos na buzie:/
|
2010-01-22, 21:21 | #1601 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 109
|
Dot.: Samoopalacz
polecam mleczko garniera skóra muśnięta słońcem ale tą wersję do śniadej karnacji doskonale nawilża, nie daje sztucznego efektu ani "smug" i pięknie pachnie morelą
|
2010-01-23, 10:05 | #1602 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 63
|
Dot.: Samoopalacz
Ja też lubię garniera, miałam go kilka razy ale teraz przerzuciłam się na kawowy balsam brązujący Lirene. To najlepszy kosmetyk tego typu jaki miałam. Super pachnie przy aplikacji (słodko- kawowo) , jest lekki i szybko się wchłania. Używam go na noc- rano budzę się z wyraźnie, ale nie nienaturalnie przyciemnioną skórą. No i można przespać ten smrodek samoopalacza, który pojawia się po ok. 2h Co do nawilżania to zauważyłam że każdy balsam brązujący trochę wysusza skórę, dlatego jednocześnie stosuję zwykły balsam (aktualnie mleczko z kaszmirem AA uwielbiam).
|
2010-01-24, 00:02 | #1603 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 436
|
Dot.: jaki samoopalacz najlepszy??
Wymienię Top 5 (bardzo rzadko korzystam ze słonecznych kąpieli i solarium):
1. Dior Samoopalacz do twarzy Dior Bronze Self Tanner Natural Glow For Face 2. Vichy CAPITAL SOLEIL - SAMOOPALACZ - Twarz i ciało - Auto bronzant 3. Avene Samoopalacz do Twarzy i Ciała Self Tanning Lotion nie polecam samoopalacza Estee Lauder - tragedia |
2010-01-25, 01:16 | #1604 |
Raczkowanie
|
Dot.: Sposób na ciemną karnację
Witam, mam takie pytanie czy Solarin max poze pociemnic karnacje ? Czy same tabletki nic nie dadza trzeba sie opalac ?
|
2010-02-10, 14:18 | #1605 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2
|
Dot.: jaki samoopalacz najlepszy??
Samoopalacze mają w składzie methylparaben
Methylparaben, C8H8O3, czyli Methyl 4-hydroxybenzoate, Nipagin M, Tegosept M, Methyl Chemosept, Methyl Parasept - jest stosowany jako konserwant kosmetyków, leków, a nawet niektórych środków spożywczych. W razie kontaktu z oczami powoduje zapalenie spojówek, łzawienie i uczucie mrowienia spojówek. U niektórych ludzi poowduje kontaktowe zapalenie skóry (wyprysk kontaktowy). Methylparaben ma właściwości estrogenne, dlatego należy wystrzegać się stosowania produktów zawierajacych parabeny w razie zaburzeń hormonalnych zwiazanych z nadmiarem estrogenów, w okresie ciąży i karmienia (laktacji). Konserwanty estrogenne sa również niebezpieczne dla chłopców, którzy w okresie rozwoju są szczególnie wrażliwi na zaburzenia hormonalne. Niekorzystne jest również antagonizowanie działania androgenów w okresie rozwoju u chłopców, kiedy to rozwijają się cechy męskie. Konserwanty typu parabenów zaburzają także spermatogenezę u mężczyzn. Methylparaben działa destrukcyjnie na mitochondria oraz materiał genetyczny. Należy do mutagenów, czyli związków wywołujących mutacje. Istnieją doniesienia o onkogennym (rakotwórczym) wpływie parabenów, zwłaszcza w rozwoju raka sutka. Dlatego nie zaleca się wcierania kosmetyków w skórę piersi, albo też najlepiej nie stosować w ogóle takich kosmetyków. Oczywiście niebezepiczne staje się codzienne używanie balsamów do ciała zawierających metyl-, propyl-, butyl- lub izobutylparaben. Ulega kumulacji w skórze i w węzłach chłonnych. Uszkadza nerki, śledzionę, wątrobę i grasicę. |
2010-02-16, 10:43 | #1606 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: Jaki SAMOOPALACZ ??
Ja próbowałam wszelkich samoopalczy w róznych formach i najbardziej odpowiadają mi spraye brązujące. Ostatnio odkryłam nowy zupałnie preparat chyba włoski który jest poprostu świetny . Nazywa sie Sun Sun i kupiłam go na allegro.Nareszcie nie mam żadnych smóg i nie wyglądam jak dalmatyńczyk w ciapki. Łatwo sie go stosuje i jest i do twarzy i do ciała, ładnie pachnie kokosem i mogę być po nim taka brązowa jak mi sie podoba, tz. lekko opalona lub bardzo ciemna. Dla mnie rewelka!!!
|
2010-02-22, 14:43 | #1607 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: =XEN-TAN Samoopalacz=
Wlasnie kliknelam balsam brazujacy Xen Tan Transform. Zamierzam wysmarowac nogi, ciekawe czy dojrze ta slawna oliwkowa opalenizne zamiast pomaranczy Na "nikly" zapach samoopalacza sie nawet nie nastawiam, pewnie bedzie capil jak wszystkie inne.
|
2010-02-26, 09:47 | #1608 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 44
|
Dot.: =XEN-TAN Samoopalacz=
vril, napisz jakie masz efekty... jestem bardzo ciekawa.
A jeśli ktoś stosował ten do twarzy to też proszę o opinie. |
2010-02-26, 09:51 | #1609 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: =XEN-TAN Samoopalacz=
Jeszcze nie dotarl, moze dzis?
Najpierw zrobie test - zrobie plame na lydce i na przedramieniu i zobacze jaki kolor wyjdzie i czy skora dobrze reaguje, potem test globalny. Napisze co i jak |
2010-03-01, 19:10 | #1610 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 44
|
Dot.: =XEN-TAN Samoopalacz=
Czekam z niecierpliwością.
A tak wogóle pytałam o próbki ale nie są dostępne... planują być może za jakiś czas będą. |
2010-03-01, 21:04 | #1611 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: =XEN-TAN Samoopalacz=
Dzis go dostalam Skora przygotowana, jutro test.
Edit. 2 marca. Xen Tan Transform nalozony na lydke Postac bialego, lekkiego mleczka, pachnie owocowo z nuta wanilii, nie duszaco, ladny zapach (ale pewnie do czasu). Latwo sie rozsmarowuje, gladko "leci" po skorze, wiec latwo nalozyc go cienka warstwa na duzej powierzchni ciala, powinien byc wydajny (o ile nada jakis kolor przy tak cienkiej warstwie). Wchlania sie bardzo szybko i calkowicie, zero klejenia - nastepnym razem naloze troche wiecej by sprawdzic czy wchlania sie tak samo dobrze w wiekszej ilosci. O kolorze (jesli sie pojawi) napisze jutro. Mam bardzo jasna skore, wiec powinno byc widac cokolwiek, zwlaszcza jesli ma to byc "opalona" plama na srodku lydki Edytowane przez vril Czas edycji: 2010-03-02 o 10:00 Powód: edit |
2010-03-02, 11:28 | #1612 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 44
|
Dot.: =XEN-TAN Samoopalacz=
No ciekawe jak to bedzie... jeśli ktoś jeszcze może napisać o swoich spostrzeżeniach to proszę, bo jestem bardzo ciekawa.
|
2010-03-03, 10:25 | #1613 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: =XEN-TAN Samoopalacz=
Relacja dzien pozniej.
Niestety zero efektu przyciemnienia skory. Zapachu opalacza tez nie bylo, jakby kosmetyk w ogole nie zadzialal. Ponowie aplikacje i zobacze co bedzie, tym razem naloze wiecej. |
2010-03-05, 07:04 | #1614 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 44
|
Dot.: =XEN-TAN Samoopalacz=
vril może wcześniej robiłaś peeling albo balsam jakiś używałaś? Poza tym Twój jest chyba do stopniowego opalania tak?
|
2010-03-05, 13:57 | #1615 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 109
|
Dot.: =XEN-TAN Samoopalacz=
To i moze ja sie wypowiem, bo tez mialam okazje uzywac. i niestety jestem na nie.ten samoopalacz napewno nie jest jakas rewolucja, zostawial smugi, a kolor nie wpadal w oliwke tak jak to obiecuja producenci. poza tym mialam straszne problemy zeby go rozsmarowac porzadnie. nie wiem moze cos nie tak jest z moja skora, ale z St. Tropez nie mam tego problemu dlatego ze skrucha do niego powrocilam
|
2010-03-05, 14:17 | #1616 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: =XEN-TAN Samoopalacz=
Si, mam ten stopniowo brazujacy ale cokolwiek powinno byc widac, a tu lipa.
Si, peeling rekawica zrobilam poprzedniego dnia, nie uzywalam zadnego nawilzacza pod Xen Tan - znam zasady uzywania tego typu specyfikow. |
2010-03-06, 00:08 | #1617 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: =XEN-TAN Samoopalacz=
A ja uzywam i jestem bardzo zadowolona.Nie mam ani smug i kolorek jest bardzo fajny.Widocznie nie kazdemu sluzy to samo ...
|
2010-03-15, 19:42 | #1618 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: białystok
Wiadomości: 175
|
Dot.: sztuka nakladania samoopalaczy!
podbijam temat
wlasnie zaczynam swoja przygode z samoopalaczem i mysle ze juz tak zostanie.pierwszy raz uzylam samoopalacza 3 dni temu.na ciele wyszlo rownomiernie, ale dlonie nie wyszly perfekcyjnie...stad moje pytanie-jesli bede go nakladac w rekawiczkach to jak pozniej posmarowac lapki zeby nie bylo plam i zaciekow i zeby nie wygladalo to dziwnie??no bo jak nie posmaruje to w ogole bede jak "w rekawiczkach".prosze o pomoc doswiadczone wizazanki
__________________
od karmienia do karmienia, od pieluchy do pieluchyzycie jest piekne |
2010-03-24, 09:23 | #1619 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 585
|
Dot.: jaki samoopalacz najlepszy??
Ja uzywalam wielu samooplaczamy, balsamow brazujacyhc i nie bylam z zadnego zadowolona ;/ Na kolanach i stopach, "zgieciach" wygladalam jakbym byla brudna ;/ Coprawda efekt byl jakis - przez 2 dni, a potem musialam sie cala szorowac gabka, zeby zeszlo, a i tak na kolanach zostawaly "plamki" ;/ Ostatnim razem mialam Nivea body - Summer Beauty
I caly czas szukam czegos, ale nie wiem na co mam patrzec. Na cene, na jakies skladniki, czy na firme
__________________
26.10.09- 69 26.03.10- 54,0 Brazil Butt Lift Pinokio -
"To, że jestem z drewna, nie znaczy, że interesują mnie deski" |
2010-03-26, 22:15 | #1620 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 42
|
Dot.: jaki samoopalacz najlepszy??
ja używam balsamu garniera. daje efekt "muśniętej słońcem" ale to jest bardzo słabe muśnięcie. niby jest ale przy znajomych z ciemną karnacją dalej wygladam jak królowa śniegu fajny ten balsam, ale teraz juz mi nhie wystarcza rozglądam się za samoopalaczem, bo solarium odpada.
__________________
"Bierzesz mnie za rękę i wprowadzasz w sam środek tajemnicy..."
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:47.