Dekoloryzacja włosów- część II wątek zbiorczy.

[butterfly__24]

Napisane przez czarnapanna

Przeszukałam dokładnie wątek, ale nie znalazłam raczej informacji, które są mi bardzo potrzebne. Moje włosy to obecnie 1/3 odrostów o kolorze brązowym, sama nie wiem czy to jasny brąz czy ciemny...ale chyba jasny ewentualnie średni reszta to resztki czarnych farb, ale już bardzo wypłowiałe i wypłukane. Marzę o włosach w kolorze coś między bordo/rudy/tycjan/jakiś bursztynowy brąz... jednak mam włosy cienkie i słabe i w moim przypadku odpada rozjaśnianie...Myślałam więc o tym, żeby położyć dekoloryzator, aby ściągnąć resztki czarnego koloru,a potem...no właśnie, co potem?? Myślałam o tym, żeby po deko umyć kilka razy włosy szamponem przeciwłupiezowym np. nizoralem, żeby zmiejszyć ryzyko ściemnienia włosów. Czy myslicie, że gdybym potem nałożyła na włosy zamiast farby jakiś krem koloryzujący do 28 myć (który podobno oblepia włos i nie wnika w jego strukturę) w wymienionym wczesniej odcieniu to coś by z tego wyszło? Czy może lepiej nałożyć farbę rozjaśniającą, ale czy są farby rozjaśniające w odcieniach rudości czy tylko blondu? Znacie jakieś takie farby drogeryjne? Nie chciałabym kupować na razie farby profesjonalnej z racji tego, że nie wiem jak by to wyglądało, więc wolałabym nie wywalać pieniędzy w błoto...poradźcie coś proszę.
Bardzo podoba mi się kolor włosów dziewczyny o nicku gwiazdka26
gdyby tylko zechciała mi powiedzieć jak uzyskała ten piękny kolorek...

Hej,
ja miałam wczoraj dekoloryzacje, jestem poki cozadowolona, wiadomo- maska i serum po zabiegu sprawily,ze włosy jakos wygladaja, ale napewno są przesuszone i mam ampulki kerastase oraz mleczko nawilzajace mleczne-przygotowalam sie na nawilzanie. ale moj fryzjer tez byl z siebie zadowolony. ja robilam w salonie w Legionowie,wiec ceny mnie nie zabily, a Gwiazdka26 robila w centrum Wawy w Art of Hair i tam jej robiły dziewczyny Matrixem. Tez kiedys chcialam zrobic sobie deko sama za pomoca lekkiego dekoloryzatora bez amoniaku- Renee Blanche- ten wtedy wybralam, nawet bylam w salonie z kosmetykami ale moj bank mial awarie systemu i nie moglam zaplacic kartą!! stalam juz przy kasie) Opatrzność nade mną czuwa) No i teraz dziekuje mojemu TŻ ze kazal mi nie oszczedzac na swoich wlosach. wiedzial,ze on bedzie pozniej mnie słuchał i pocieszał

otóż samo nakladanie farby pasmo po paśmie- moje wlosy są długie- zajęło mojemu Panu Fryzjerowi 50minut. w miedzy czasie część już zmył oczywiscie. tez mialam 5cm odrost w innych różnych odcieniach i On tego w ogole nie ruszal. Fryzjer widzi w jakim stopniu rozjasnia sie wlos i widzi kiedy zmyc deko.niekoniecznie jest to przepisowy czas z opakowania produktu- mi srodkowa warstwa chwycila deko bardzo szybko-sam byl lekko zaskoczony. rowniez dobranie brązu (wie,ze przyjde za 3-4tyg. na ponowne farbowanie,wiec mamy rozlozony efekt na raty wcale nie bylo proste, bo na odroscie jialam ze 3 odcienie łącznie z naturalnym i myslał,ktory brąz wybrac,zeby nie wybijał złota, który mi został po mroźnym kasztanie castinga to naprawde nie jest proste;/ szczegolnie, kiedy wlosy są w niejednolitym kolorze. moje wyszly poki co takie jak w załączniku, a za 3 tyg. brąz bardziej złapie, chociaz ten kolorek nawet mi sie spodobał

[czarnapanna]

Napisane przez butterfly__24

Hej,
ja miałam wczoraj dekoloryzacje, jestem poki cozadowolona, wiadomo- maska i serum po zabiegu sprawily,ze włosy jakos wygladaja, ale napewno są przesuszone i mam ampulki kerastase oraz mleczko nawilzajace mleczne-przygotowalam sie na nawilzanie. ale moj fryzjer tez byl z siebie zadowolony. ja robilam w salonie w Legionowie,wiec ceny mnie nie zabily, a Gwiazdka26 robila w centrum Wawy w Art of Hair i tam jej robiły dziewczyny Matrixem. Tez kiedys chcialam zrobic sobie deko sama za pomoca lekkiego dekoloryzatora bez amoniaku- Renee Blanche- ten wtedy wybralam, nawet bylam w salonie z kosmetykami ale moj bank mial awarie systemu i nie moglam zaplacic kartą!! stalam juz przy kasie) Opatrzność nade mną czuwa) No i teraz dziekuje mojemu TŻ ze kazal mi nie oszczedzac na swoich wlosach. wiedzial,ze on bedzie pozniej mnie słuchał i pocieszał


otóż samo nakladanie farby pasmo po paśmie- moje wlosy są długie- zajęło mojemu Panu Fryzjerowi 50minut. w miedzy czasie część już zmył oczywiscie. tez mialam 5cm odrost w innych różnych odcieniach i On tego w ogole nie ruszal. Fryzjer widzi w jakim stopniu rozjasnia sie wlos i widzi kiedy zmyc deko.niekoniecznie jest to przepisowy czas z opakowania produktu- mi srodkowa warstwa chwycila deko bardzo szybko-sam byl lekko zaskoczony. rowniez dobranie brązu (wie,ze przyjde za 3-4tyg. na ponowne farbowanie,wiec mamy rozlozony efekt na raty wcale nie bylo proste, bo na odroscie jialam ze 3 odcienie łącznie z naturalnym i myslał,ktory brąz wybrac,zeby nie wybijał złota, który mi został po mroźnym kasztanie castinga to naprawde nie jest proste;/ szczegolnie, kiedy wlosy są w niejednolitym kolorze. moje wyszly poki co takie jak w załączniku, a za 3 tyg. brąz bardziej złapie, chociaz ten kolorek nawet mi sie spodobał

Masz bardzo ładny kolor włosów nie wiem jaki miałaś kolor przed zabiegiem (domyślam się, że czarny), ale wydaje mi się, że miałaś włosy po prostu rozjaśniane rozjaśniaczem, a mnie nie o to chodzi...chce zrobić sama dekolor, a wtedy moich powiedzmy "naturalnych" po deko włosów nie rozjaśniać tylko potraktować jakąś farbą w odcieniu rudości/bordo...

[fryz5]

Napisane przez czarnapanna

aha, teraz rozumiem czytałam też o ferii loreala, że ta farba jest bardzo dobra, a te kolory wychodzą nawet na bardzo ciemnych włosach, ale naturalnych, nie farbowanych, więc nie wiem czy takie zdekoloryzowane włosy można uznać za naturalne...? masz może jakieś doświadczenia z tą farbą?

mam z nią doświadczenia, ale nie kładłbym jej od razu po dekoloryzacji, kolor wygląda naturalnie bo ma refleksy, nie jest płaski, jest intensywny i piękny. polecam, ale nie od razu po dekolorze

[distinquita]

Witam
Mam nadzieję, że mi pomożecie po części, otóż niecały miesiąc temu pofarbowałam pierwszy raz w życiu włosy(miałam jasny/średni blond) farbą Garnier i wyszedł mi kolor kasztanowy. Ogólnie to na taki też chciałam więc niespodzianki nie było, ale teraz stwierdziłam, że lepiej mi było w blondzie i chciałabym do niego wrócić. Tzn nie chce mieć już takiego jasnego. Zależy mi na kolorze jaki ma farba SYOSS Miodowy blond. W związku z tym pytanie do was: Co powinnam zrobić, żeby wrócić do blondu? słyszałam o dekoloryzacji ale czy ona daje 100% pewności, że nie wyjdzie mi kolor pomarańczowy lub coś w tym stylu? Pierwszy raz farbowałam dlatego jestem zielona w te klocki

[czarnapanna]

Napisane przez fryz5

mam z nią doświadczenia, ale nie kładłbym jej od razu po dekoloryzacji, kolor wygląda naturalnie bo ma refleksy, nie jest płaski, jest intensywny i piękny. polecam, ale nie od razu po dekolorze

a kiedy mogłabym ją położyć na włosy? i co zrobić wtedy od razu po deko żeby włosy nie ściemniały? bo jeśli po deko nałożę na włosy krem koloryzujący o którym pisałam wcześniej to chyba nie będę mogła później zafarbować ich ferią bo ona działa tylko na naturalnych włosach, tzn chodzi mi o to jej rozjaśnianie jeżeli chcę uzyskać rudy z brązu...bo jeśli włosy będą wcześniej ufarbowane to już feria mi ich nie rozjaśni i z rudości nici...

[fryz5]

hm....zależnie od tego jaki efekt uzyskasz po dekolorze, załóżmy ze pomarańczowy, nałozysz na nie krem koloryzujący 28 myć np palette color&gloss lub palette color shampoo, jasny odcień, palette color shampoo ma odcień "rozjaśniacz" to taki jasny ciepły blond, potem nałozysz już ferię to nie jest tak że ona działa tylko na naturalnych, zalezy jaki odcień. farbowanych włosów nie rozjaśni ale je zafarbuje, o jaki odiceń ferii chodzi Ci dokładnie? na jasnym kolorze, każdy odcień ferii chwyci

[czarnapanna]

Napisane przez fryz5

hm....zależnie od tego jaki efekt uzyskasz po dekolorze, załóżmy ze pomarańczowy, nałozysz na nie krem koloryzujący 28 myć np palette color&gloss lub palette color shampoo, jasny odcień, palette color shampoo ma odcień "rozjaśniacz" to taki jasny ciepły blond, potem nałozysz już ferię to nie jest tak że ona działa tylko na naturalnych, zalezy jaki odcień. farbowanych włosów nie rozjaśni ale je zafarbuje, o jaki odiceń ferii chodzi Ci dokładnie? na jasnym kolorze, każdy odcień ferii chwyci

czyli chodzi o to, żeby zrobić tzw, podkład pod farbę? rozumiem chyba co masz na myśli, tylko, że z tym jasnym ciepłym blondem raczej się nie uda bo część moich włosów to odrosty w kolorze brązowym...a reszta pewnie zdekoloryzuje sie do brązo/rudo/sraczkowatego a o ferii myślałam na początek o odcieniu mango, właśnie dlatego, że jest raczej jasny, a potem już te ciemniejsze odcienie rudości/czerwieni pure coś tam...to są moje wymarzone kolorki

[Assathra]

Przeglądam ten wątek i to jest masakra z tymi włosami. Dlaczego nie ma takich farb, które dają identyczny efekt jak na opakowaniu No i na niejednolicie pofarbowanych włoskach.

Ale teraz tak serio.. Już straciłam nadzieję, na to ze kiedykolwiek w życiu będę miała jeszcze jasne włosy. Od 5 lat farbuje na przemian ciemny brąz, czarny, i tak w kółko. ?Nie wiem co mi odwaliło, i to jeszcze paletą niejednokrotnie. Teraz od jakiegoś roku albo i więcej tylko szamponami koloryzującymi z garniera, nienawidzę odrostów, więc chyba mogę się pożegnać z moim naturalnym kolorkiem. Nie marzę o blondzie, ale chociaż jasny brąz. Na fryzjera mnie nie stać, no a włosy mam długie. Boję się zaryzykować, bo jeśli dekoloryzator nie poradzi sobie z paletta, to tylko szkoda kasy, nerwów i włosów. I gdybym miała jeszcze pewność ze fryzjer okaże się kompetentny i nie użyje rozjaśniacza, to może zbierałabym kasę, ale w moim mieście nie ma co liczyć, bo z tego co widzę u koleżanek to nawet zwykłej farby nie potrafią dobrze nałożyć, ani przewidzieć efektu końcowego. Wolałabym zrobić to sama tylko czym ? próbowałam PROSALONem CHANTAL, bo widziałam pozytywne relacje. No ale mi nie pomógł, Znacie coś mocniejszego?

[fryz5]

no tak ale bezpieczniej z podkładem, nie wazne czy złapie, wazne zeby cokolwiek połozyc. potem mozesz mango.

[czarnapanna]

Napisane przez fryz5

no tak ale bezpieczniej z podkładem, nie wazne czy złapie, wazne zeby cokolwiek połozyc. potem mozesz mango.

rozumiem i dziękuje bardzo za rady za jakieś 2 tygodnie będę eksperymentowała, o ile dekoloryzator w ogóle ściągnie resztki czarnych farb...

[Nastja89]

Napisane przez Assathra

Przeglądam ten wątek i to jest masakra z tymi włosami. Dlaczego nie ma takich farb, które dają identyczny efekt jak na opakowaniu No i na niejednolicie pofarbowanych włoskach.

Ale teraz tak serio.. Już straciłam nadzieję, na to ze kiedykolwiek w życiu będę miała jeszcze jasne włosy. Od 5 lat farbuje na przemian ciemny brąz, czarny, i tak w kółko. ?Nie wiem co mi odwaliło, i to jeszcze paletą niejednokrotnie. Teraz od jakiegoś roku albo i więcej tylko szamponami koloryzującymi z garniera, nienawidzę odrostów, więc chyba mogę się pożegnać z moim naturalnym kolorkiem. Nie marzę o blondzie, ale chociaż jasny brąz. Na fryzjera mnie nie stać, no a włosy mam długie. Boję się zaryzykować, bo jeśli dekoloryzator nie poradzi sobie z paletta, to tylko szkoda kasy, nerwów i włosów. I gdybym miała jeszcze pewność ze fryzjer okaże się kompetentny i nie użyje rozjaśniacza, to może zbierałabym kasę, ale w moim mieście nie ma co liczyć, bo z tego co widzę u koleżanek to nawet zwykłej farby nie potrafią dobrze nałożyć, ani przewidzieć efektu końcowego. Wolałabym zrobić to sama tylko czym ? próbowałam PROSALONem CHANTAL, bo widziałam pozytywne relacje. No ale mi nie pomógł, Znacie coś mocniejszego?

Ja miałam podobny problem. Tylko, że na czarno malowałam może jakiś rok i też tylko palette. Użyłam tego samego dekoloryzatora i miałam tęczę na głowie: zaczynając od głowy - blond żółty, czerwony, brąz i czarny na końcach. Po dekolo nałożyłam farbę bardzo jasną i nic nie złapała. Następnego dnia użyłam rozjaśniacza, który je trochę rozjaśnił. I tak przez 3 dni go używałam aż włosy były jasny pomarańcz podchodzący pod blond. byłam załamana prawie depresja. W końcu pojechałam do mojej kuzynki która jest fryzjerką. Stwierdziła że moje włosy będą w gorszym stanie. Rozjaśniacz joanny widocznie nie dawał widocznych śladów zniszczeń. W salonie nałożyła mi rozjaśniacz tylko na włosy z przodu. Jak go zmyła to zaczęły się łamać i ciągnąć. Mina kuzynki była bezcenna. Bardziej wystraszona niż ja hehe. Resztę włosów rozjaśniałam przez pół roku. Od tego czasu minęło już pół roku (od ostatniego rozjaśniania). Pomalowałam włosy sama na zbliżony do odrostów kolor farbą sklepową. Do tej pory włosy mam zniszczone.
Kochana radzę Ci przechodzić stopniowo do wymarzonego koloru poprzez rozjaśnianie pasemek u fryzjera. Ja mam teraz taki uraz że nie mogę patrzeć na ciemne farby w sklepach. Cały czas regeneruję włosy różnymi maskami ze sklepów z art fryzjerskimi i efektów oszałamiających nie ma.
Pozdrawiam

[czekoladka24]

witam tez mam ten sam problem ja farbowalam tak z 10 lat na czarno teraz zrobilam sobie dekoloryzacje rusk elimin8 jest bardzo dobry wlosy mialam brazowe w jednolitym kolorze no i wcale prawie nie zniszczone potem zrobilam z kremem z garniera rozjasniajacym to wyszly mi ciemne rude no i dzisiaj zrobilam kremem z loreala to mam jasno rude nie wiem ile jeszcze mam sie meczyc zeby doprowadzic do blondu i chyba pojde do fryzjera bo niedlugo bede chyba lysa

[fryz5]

moze rozjaśnij je rozjaśniaczem bez amoniaku? polecam rozjaśniacz elgon bez amoniaku z wodą 6%.
w hurtowni internetowej zobacz na stronie elgona. te produkty są bardzo tanie

[czekoladka24]

ale ja mieszkam w szkocji i nie wiem czy tutaj bedzie ale zobacze bo do fryzjera to nie usmiecha mi sie tu isc bo fryzjerzy tu to sa ,,debile,, albo tylko udaja bo nie lubia obcokrajowcow mojej mamie robila pol roku pasemka co miesiac na brazowych wlosach i wychodzily jej caly czas rudawe ale oczywiscie fryzjerka sie klucila ze to nie rudy tylko blond mama nawet jej nie zaplacila i wiecej nie chodzi juz do zadnych fryzjerow...

[Nastja89]

Napisane przez czekoladka24

witam tez mam ten sam problem ja farbowalam tak z 10 lat na czarno teraz zrobilam sobie dekoloryzacje rusk elimin8 jest bardzo dobry wlosy mialam brazowe w jednolitym kolorze no i wcale prawie nie zniszczone potem zrobilam z kremem z garniera rozjasniajacym to wyszly mi ciemne rude no i dzisiaj zrobilam kremem z loreala to mam jasno rude nie wiem ile jeszcze mam sie meczyc zeby doprowadzic do blondu i chyba pojde do fryzjera bo niedlugo bede chyba lysa

Nie rozjaśniaj ich już. ja bym na Twoim miejscu nałożyła farbę. Czasami dojście do wymarzonego koloru musi trochę potrwać... niestety.

[Gwiazdka26]

Bardzo podoba mi się kolor włosów dziewczyny o nicku gwiazdka26
gdyby tylko zechciała mi powiedzieć jak uzyskała ten piękny kolorek...[/QUOTE]

Witaj A więc ja miałamw loski czarne i to z nich uzyskałam bezpośrednio taki efekt jak na fotce Wszystko robiłam u fryzjera, najpierw dekolor a pptem farba Matrix mogę podać namiary na salon w Wawie Pozdrawam serdecznie

[201609062117]

Witam
Mam włosy farbowane chantalem na jasną miedź i wymyśliłam sobie zmianę na jasny popielaty blond, więc mam pytania: pani z hurtowni fryzjerskiej poleciła mi Efassor loreala tylko nie wiem czy rozmieszać go z gorącą wodą czy z 6%oksydantem? I czy od razu po dekoloryzacji będę mogła położyć koleston popielaty blond bez obaw o powstanie dziwnych efektów kolorystycznych? Czy lepiej kupić jakiś ciepły odcień blondu? Proszę o pomoc bo to będzie moja pierwsza dekoloryzacja

[fryz5]

effasora nie znam ale z tego co wiem ma skłonności do wysuszania włosów i chyba mało ściaga kolor, mieszaj z oksydantem bo z wodą moze mało zdziałać.
to czy blond złapie zalezy od koloru po dekoloryzacji

[bobo244]

Witajcie mam problem nie wiem co mi odwaliło ale pofarbowałam sobie włosy na rudy kolor farbą artego (wczesniej miałam inne odcienie, ostatni to brąz) najgorsze co to miałam spory odrost i na nim właśnie wyszedł ciemny marchewkowy kolor na reszcie włosów nie widac tak tego rudego ponieważ jak wcześniej wspomniałam byly inne odcienie. Podpowiedzcie mi jak kupie sobie dekoloryzator renne blanche i nałoże to jakie odcienie wyjdą po dekoloryzacji - oby nie jeszcze bardziej ostry rudy. No i ile trzymac dekoloryzator na włosach? Proszę o rade. Z góry serdecznie dziękuję

[fryz5]

wyjdzie marchewa. jak stonujesz to wszytsko farbą rozjaśniającą i nałozysz brąz to powinno byc ok

[honey999]

Dziewczyny
może wy będziecie w stanie mi coś powiedzieć

naturalnie mam jasno brązowe włosy ( mało co już pamiętam ten kolor
6 lat temu pofarbowałam pierwszy raz włosy na rudo ale nie wyszedł i zamalowałam go czarnym
kolor mi się spodobał i przez 6 lat malowałam włosy na czarno farbą joanny. Włosy malowałam zawsze 3 razy do roku, maks 4 jeśli miałam wcześniej jakieś wesele.

Teraz postanowiłam pozbyć się czarnego koloru. i usłyszałam dwie różne opinie od fryzjerów :
- moja koleżanka fryzjerka twierdzi ze nie ściągnie mi do końca koloru, że mocno mi zniszczy ble ble ble i najlepszą radą jest powolne zejście z czarnego malując odrost na brąz ( i tak robię mniej więcej od 3-4 msc, na czarno nie malowałam jakieś 6 msc ) jako iż mój czarny w słońcu wygląda jak rudy to pomyślałam że może to i dobry pomysł ( nie maluję czarnych włosów, tylko sam odrost )

- moja fryzjerka która tylko obcina mi włosy od zawsze ( nigdy ich nie malowała ) powiedziała, że może ściągnąć mi czarny i będzie kolor o jakieś 3 tony jaśniejszy.

i zastanawiam się co robić..
ciężko mi się wyobrazić z włosami do połowy czarnymi a połowy brązowymi
marzą mi kasztanowe, jak już zejdę z czarnego..
aha, najdłuższe włosy mam do zapięcia od stanika i nie bardzo chce je obcinać

doradźcie cos

[MonicMon]

Wiem, ze instnieje juz wątek o dekoloryzacji, ale przebrnołam juz wszystkie strony tego watku nie moge znalesc konkretnej informacji
1. Jak nalezy postępowac aby po kilku dniach po dekoloryzacji albo po nalozeniu farby na zdekoloryzowane włosy, nie wyszedł spowrotem ciemny kolor (brąz, czerń)
2. Który z tych specyfików najmniej niszczy włosy
3.Jeśli któraś z Was używała któregoś z tych dekolorazytorów to prosze o zdjecia po i najlepiej przed też

[czarnapanna]

Napisane przez fryz5

no tak ale bezpieczniej z podkładem, nie wazne czy złapie, wazne zeby cokolwiek połozyc. potem mozesz mango.

kupiłam jako podkład szampon koloryzujący bez amoniaku i utleniaczy (tzw, szamponetkę) w kolorze ciemny blond ( ze względu na jasnobrązowe odrosty) i rudy (bo pomyslałam, że potem i tak farbuję na rudo) ale nie wiem który kolor położyć pod to Mango z Ferii żeby wyszło ok?? nie wiem też na który dekoloryzator się zdecydować Chantal czy Matrix...chociaż nie znam się na tym, ale ten matrix mi troszkę "śmierdzi" rozjaśniaczem...mogę jeszcze raz prosić o pomoc?

[fryz5]

ciemny blond jest za ciemny na podkład, wyjdzie czerń

[czarnapanna]

czyli ma być jasny blond? a może być w ogóle ta szamponetka?
czy może w ogóle lepiej uzyć saszetki Matrixa plus 75ml oxy 3%? i będzie potem można od razu położyć farbę docelową? tylko boję się zniszczenia włosów, bo mam cienkie i słabe i wypadające...już nie wiem co robić

[KochamCieSkarbie]

dekoloryzacja, jest to zabieg zmieniajacy barwę włosa głównie na jaśniejszy za pomocą rozjaśniacza bądź tego typu emulsji. I tu mam pytanie? jaki na byc cel dekoloryzacji? z jakich wlosów? po dekoloryzacji nie ma szans do ciemnienia włosów, ponieważ substancja rozjaśniająca eliminuje pigment wlosa , ale jesli po dekoloryzacji planujesz nałożyc jakis inny kolor mozne on sie dość szybko wyplukiwac dlatego ze wlos w srodku jest pusty i potrzebuje czasu do ponownego wchłoniecia pigmentu.

[201704240951]

Napisane przez MonicMon

Wiem, ze instnieje juz wątek o dekoloryzacji, ale przebrnołam juz wszystkie strony tego watku nie moge znalesc konkretnej informacji
1. Jak nalezy postępowac aby po kilku dniach po dekoloryzacji albo po nalozeniu farby na zdekoloryzowane włosy, nie wyszedł spowrotem ciemny kolor (brąz, czerń)
2. Który z tych specyfików najmniej niszczy włosy
3.Jeśli któraś z Was używała któregoś z tych dekolorazytorów to prosze o zdjecia po i najlepiej przed też

Skoro wiesz, że istnieje wątek, nie zakładaj nowego - podepnij się do pierwotnego wątku.

[fryz5]

Napisane przez czarnapanna

czyli ma być jasny blond? a może być w ogóle ta szamponetka?
czy może w ogóle lepiej uzyć saszetki Matrixa plus 75ml oxy 3%? i będzie potem można od razu położyć farbę docelową? tylko boję się zniszczenia włosów, bo mam cienkie i słabe i wypadające...już nie wiem co robić

tak jasny blond, o jakim szamponie myślałaś konkretnie? jaka firma.
mi matrix wysuszył włosy więc nie polecam....polecam natomiast renee blanche, uzyj nawet 3 krotnie jak starczy

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez KochamCieSkarbie

dekoloryzacja, jest to zabieg zmieniajacy barwę włosa głównie na jaśniejszy za pomocą rozjaśniacza bądź tego typu emulsji. I tu mam pytanie? jaki na byc cel dekoloryzacji? z jakich wlosów? po dekoloryzacji nie ma szans do ciemnienia włosów, ponieważ substancja rozjaśniająca eliminuje pigment wlosa , ale jesli po dekoloryzacji planujesz nałożyc jakis inny kolor mozne on sie dość szybko wyplukiwac dlatego ze wlos w srodku jest pusty i potrzebuje czasu do ponownego wchłoniecia pigmentu.

nie, dekoloryzacja to jest usunięcie sztucznego pigmentu, bez naruszenia naturalnego, rozjaśnianie to zupełnie inna, gorsza bajka

po dekoloryzacji włosy ciemnieją, co wynika, dokładnie nie wiem z czego, ale się domyślam, nalezy dokładnie wymyć włosy po zabiegu i kłaść farbę/szmapon o niskiej wodzie % i o jasnym poziomie

[czarnapanna]

Napisane przez fryz5

tak jasny blond, o jakim szamponie myślałaś konkretnie? jaka firma.
mi matrix wysuszył włosy więc nie polecam....polecam natomiast renee blanche, uzyj nawet 3 krotnie jak starczy[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

[/COLOR]

nie, dekoloryzacja to jest usunięcie sztucznego pigmentu, bez naruszenia naturalnego, rozjaśnianie to zupełnie inna, gorsza bajka

po dekoloryzacji włosy ciemnieją, co wynika, dokładnie nie wiem z czego, ale się domyślam, nalezy dokładnie wymyć włosy po zabiegu i kłaść farbę/szmapon o niskiej wodzie % i o jasnym poziomie

myslałam konkretnie o szamponie do 4-6 myć (tzw.szamponetka) bo one nie zawierają ani amoniaku ani utleniaczy, a krem koloryzujący do 24 myć nie zawiera amoniaku ale zawiera jednak oxydant po którym włosy znowu chyba mogą ściemnieć, ale nie wiem czy to dobry pomysł z tą szamponetką??..., ja kupiłam akurat firmy Delia, bo był bardzo mały wybór w drogerii, a palette sie boję jak ognia! pewnie lepszy efekt uzyskałabym po tym matrixie z oxydantem i nie byłoby tyle paprania, ale boję się, że zniszczę i tak już słabe włosy...gdyby tylko były wysuszone tak jak w Twoim przypadku to jeszcze pół biedy, gorzej gdyby zaczęły się ciągnąć jak guma albo łamać...
o co chodzi z tym 3- krotnym zastosowaniem dekoloryzatora? mam uzywać go np. codziennie przez 3 dni a dopiero potem zacząć farbować? ciągle szukam jakiegoś dobrego i bezpiecznego sposobu na te moje włosy i już się pogubiłam

[fryz5]

Napisane przez czarnapanna

myslałam konkretnie o szamponie do 4-6 myć (tzw.szamponetka) bo one nie zawierają ani amoniaku ani utleniaczy, a krem koloryzujący do 24 myć nie zawiera amoniaku ale zawiera jednak oxydant po którym włosy znowu chyba mogą ściemnieć, ale nie wiem czy to dobry pomysł z tą szamponetką??..., ja kupiłam akurat firmy Delia, bo był bardzo mały wybór w drogerii, a palette sie boję jak ognia! pewnie lepszy efekt uzyskałabym po tym matrixie z oxydantem i nie byłoby tyle paprania, ale boję się, że zniszczę i tak już słabe włosy...gdyby tylko były wysuszone tak jak w Twoim przypadku to jeszcze pół biedy, gorzej gdyby zaczęły się ciągnąć jak guma albo łamać...
o co chodzi z tym 3- krotnym zastosowaniem dekoloryzatora? mam uzywać go np. codziennie przez 3 dni a dopiero potem zacząć farbować? ciągle szukam jakiegoś dobrego i bezpiecznego sposobu na te moje włosy i już się pogubiłam

jednak polecam palette color shampoo, po matrixie mi sie łamią.
no zastosuj 3 krotnie pod rząd po zmyciu połóz znowu