Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

[ellish]

Napisane przez Cola_Ola

I nie wiem o co mu chodziło z tymi ruskimi pierogami No bez przesady w Polsce to nie jest chyba, aż tak popularne? Czy się mylę?

chyba w kazdej polskiej restauracji/jadłodajni znajdziesz pierogi ruskie.

Jak do TZ przyjechal klient ze Stanow, to powiedzial,ze chce sprobowac polskiej kuchni tj. slynnych pierogow ruskich

Mnie rozwalil tekst greka o skurczach jelita

[paula78]

Napisane przez cherry_flamme

Facet był zdenerwowany, ale miał trochę racji. Jak zaczął gotować po swojemu,to wszystko Magdzie smakowało Polacy trochę tacy są, że np. nigdy w Grecji nie byli, ale sami najlepiej wiedzą, jak zrobić sałatkę grecką albo musakę

A pobyt w Grecji gwaratnuje znajomośc kuchni greckiej?

Ilu polaków nie zna swojej kuchni i nie potrafi zrobić dobrego schabowego? pytanie co on robil w niemczech? gotował?

Tekst o Turkach - poniżej poziomu

Dwa pytanie jak było na prawdę bo montaż tv to co innego i stąd często moje zdziwienie gdy zapraszają M.G a potem nie chcą się zmienić wg jej pomysłu.

Mnie nie przekonali a jeżdżą przez Głogów dośc często.

[cherry_flamme]

Napisane przez paula78

A pobyt w Grecji gwaratnuje znajomośc kuchni greckiej?

Ilu polaków nie zna swojej kuchni i nie potrafi zrobić dobrego schabowego? pytanie co on robil w niemczech? gotował?

Tekst o Turkach - poniżej poziomu

Dwa pytanie jak było na prawdę bo montaż tv to co innego i stąd często moje zdziwienie gdy zapraszają M.G a potem nie chcą się zmienić wg jej pomysłu.

Mnie nie przekonali a jeżdżą przez Głogów dośc często.

To był taki skrót myślowy Są ludzie, którzy za granicą próbują lokalnej kuchni, a nie tylko stołują się w hotelach.

Co do Turków, to go rozumiem. W Polsce nikt raczej nie dostaje białej gorączki na widok Niemca, ale mam znajomego Armeńczyka, który nawet jak przechodzi obok Kebabu, to coś tam psioczy pod nosem.

[Dziwnograj]

Napisane przez cherry_flamme

To był taki skrót myślowy Są ludzie, którzy za granicą próbują lokalnej kuchni, a nie tylko stołują się w hotelach.

Co do Turków, to go rozumiem. W Polsce nikt raczej nie dostaje białej gorączki na widok Niemca, ale mam znajomego Armeńczyka, który nawet jak przechodzi obok Kebabu, to coś tam psioczy pod nosem.

No dobrze, ale to świadczy o prymitywnym myśleniu i zaściankowości. Równie dobrze Magda mogła się obrazić, że on mówi do niej po niemecku, a niemcy sąsiada dziadka zabili .
Ale widać, że oboje byli dosyć prostymi ludźmi. Na tvn playerze jest wywiad z nimi w DDTVN i wygląda to dość ubogo, po mimo szczerych starań Doroty i Prokopa.

A co do propagowania kuchni regionalnych w restauracjach to Gessler rozumiem. Nie idę do restauracji "włoskiej" prowadzonej przez polaka, który był raz na wakacjach we Włoszech i jego wiedza oparta jest na przepisach znalezionych w google, a w kuchni gotuje kobieta, która całe życie smażyła schabowe, które podawała z ziemniakami i mizerią. Wiadomo, że to nie reguła, bo to że jestem Polką nie gwarantuje, że świetnie gotuję pierogi i gołąbki, ale restaurację chińską zostawmy chińczykom, włoską włochom, a grecką grekom :P
Zresztą Gessler nigdy nie narzuca kuchni polskiej obcokrajowcom.

[cherry_flamme]

Napisane przez Dziwnograj

No dobrze, ale to świadczy o prymitywnym myśleniu i zaściankowości. Równie dobrze Magda mogła się obrazić, że on mówi do niej po niemecku, a niemcy sąsiada dziadka zabili .
Ale widać, że oboje byli dosyć prostymi ludźmi. Na tvn playerze jest wywiad z nimi w DDTVN i wygląda to dość ubogo, po mimo szczerych starań Doroty i Prokopa.

Właśnie nie wiem, z czego to wynika, ale w Turcji, Armenii, Grecji jest więcej osób (fakt, z tych niższych warstw), które nie pałają miłością do dawnych wrogów, niż w np. Polsce.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ten tekst nie był wcale poniżej poziomu, to jest po prostu typowe dla każdego mieszkańca Bałkanów.
Trzeba poznać trochę ich mentalności, by to zrozumieć.

Turcja panowała nad wieloma krajami tego regionu pięć wieków, był to czas ciężkiego jarzma (włącznie z gwałtami, paleniem wiosek i innymi tego typu atrakcjami). Do dziś mieszkańcy Bałkanów boją się Turcji i są przeciwni wstąpienia tego kraju do UE. Poza tym Bałkańczycy zupełnie inaczej podchodzą do kwestii narodowościowych niż np. my.
Tam każdy młody człowiek zna narodowe pieśni i tańce, a o kwestie polityczne jest się w stanie pokłócić (np. lepiej w Bułgarii nie zaczynać tematu Macedonii).
A już całkiem odrębną kwestią jest temperament mieszkańców tego regionu - są to ludzie bardzo uczuciowi i otwarci, nie kryją się z emocjami.
Mnie ten tekst wcale nie zdziwił, przywiódł mi na myśl wspomnienia z tych krajów. Jest typowy, ale tak jak pisałam - trzeba by ich trochę poznać, by to zrozumieć, nie oceniajcie ludzi tak prędko...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Tallan]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40866747]Ten tekst nie był wcale poniżej poziomu, to jest po prostu typowe dla każdego mieszkańca Bałkanów.
Trzeba poznać trochę ich mentalności, by to zrozumieć.

Turcja panowała nad wieloma krajami tego regionu pięć wieków, był to czas ciężkiego jarzma (włącznie z gwałtami, paleniem wiosek i innymi tego typu atrakcjami). Do dziś mieszkańcy Bałkanów boją się Turcji i są przeciwni wstąpienia tego kraju do UE. Poza tym Bałkańczycy zupełnie inaczej podchodzą do kwestii narodowościowych niż np. my.
Tam każdy młody człowiek zna narodowe pieśni i tańce, a o kwestie polityczne jest się w stanie pokłócić (np. lepiej w Bułgarii nie zaczynać tematu Macedonii).
A już całkiem odrębną kwestią jest temperament mieszkańców tego regionu - są to ludzie bardzo uczuciowi i otwarci, nie kryją się z emocjami.
Mnie ten tekst wcale nie zdziwił, przywiódł mi na myśl wspomnienia z tych krajów. Jest typowy, ale tak jak pisałam - trzeba by ich trochę poznać, by to zrozumieć, nie oceniajcie ludzi tak prędko...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Czyli fakt, że mają inny temperament/mentalność/ zwyczaje sprawia, że jego słowa o Polakach nie były obraźliwe i powinniśmy pokiwać głową i przyznać mu rację? Coraz bardziej posunięta "tolerancja" sprawia, że za kilka lat nie wejdę do arabskiej knajpy bez burki, a Grek będzie mógł mi wytrącić kebab z ręki na ulicy bo "jego pradziadka Turcy zabili". Może nie szalejmy. Poza tym to nie prawda, że u nas kwestie narodowościowe są mniej czułe. Kwestia niemiecka dalej pozostaje drażliwym tematem, ale jakby Gessler powiedziała, że nie będzie z nim po niemiecku rozmawiać bo ją to obraża to byłby wielki krzyk.

Dodatkowo ten człowiek podkreślał jak bardzo on jest Europejczykiem- kształcił się w Niemczech i przyjechał do Polski nieść kulinarny kaganek oświaty. Więc skoro się czuje taki "zachodni" to może powinien porzucić bałkańską mentalność.

[cherry_flamme]

Napisane przez Tallan

Czyli fakt, że mają inny temperament/mentalność/ zwyczaje sprawia, że jego słowa o Polakach nie były obraźliwe i powinniśmy pokiwać głową i przyznać mu rację? Coraz bardziej posunięta "tolerancja" sprawia, że za kilka lat nie wejdę do arabskiej knajpy bez burki, a Grek będzie mógł mi wytrącić kebab z ręki na ulicy bo "jego pradziadka Turcy zabili". Może nie szalejmy. Poza tym to nie prawda, że u nas kwestie narodowościowe są mniej czułe. Kwestia niemiecka dalej pozostaje drażliwym tematem, ale jakby Gessler powiedziała, że nie będzie z nim po niemiecku rozmawiać bo ją to obraża to byłby wielki krzyk.

Dodatkowo ten człowiek podkreślał jak bardzo on jest Europejczykiem- kształcił się w Niemczech i przyjechał do Polski nieść kulinarny kaganek oświaty. Więc skoro się czuje taki "zachodni" to może powinien porzucić bałkańską mentalność.

Nie, powinniśmy go ukamienować, a restaurację spalić Dajcie już spokój, nie wszyscy mają naszą, zachodnią, mentalność. Facet był wkurzony, a tu się roztrząsa to, co powiedział pod wpływem emocji.
Lepiej napiszcie coś o ostatnim odcinku, bo był wyjątkowo przyjemny

[Icannotfly]

Napisane przez cherry_flamme

Lepiej napiszcie coś o ostatnim odcinku, bo był wyjątkowo przyjemny

Mnie w tym odcinku powalił fakt, kiedy Magda pojechała zwiedzać Wiślańskie karczmy... I w tych w których wylądowała nie były wiślańskie, a z sąsiedniego miasta... Wiem, bo jestem z okolicy.

Taki mały szczególik.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Tallan

Czyli fakt, że mają inny temperament/mentalność/ zwyczaje sprawia, że jego słowa o Polakach nie były obraźliwe i powinniśmy pokiwać głową i przyznać mu rację? Coraz bardziej posunięta "tolerancja" sprawia, że za kilka lat nie wejdę do arabskiej knajpy bez burki, a Grek będzie mógł mi wytrącić kebab z ręki na ulicy bo "jego pradziadka Turcy zabili". Może nie szalejmy. Poza tym to nie prawda, że u nas kwestie narodowościowe są mniej czułe. Kwestia niemiecka dalej pozostaje drażliwym tematem, ale jakby Gessler powiedziała, że nie będzie z nim po niemiecku rozmawiać bo ją to obraża to byłby wielki krzyk.

Dodatkowo ten człowiek podkreślał jak bardzo on jest Europejczykiem- kształcił się w Niemczech i przyjechał do Polski nieść kulinarny kaganek oświaty. Więc skoro się czuje taki "zachodni" to może powinien porzucić bałkańską mentalność.

Odniosłam się wyłącznie do wypowiedzi o babci, na której oczach Turcy zabili kogoś tam...

A poza tym ten Grek nie wytrąciłby Ci kebabu z ręki, ale Gessler przyniosła kebab do jego restauracji. To chyba trochę zmienia postać rzeczy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dziwnograj]

Ech, dziewczyny, jak czytam Wasze wypowiedzi to czasem mam wrażenie, że nie rozumiecie, że to jednak show. Nie jest to program na żywo - jest pocięty, posklejany, wyreżyserowany. Tak aby ludzie chcieli go oglądać.
Wątpię, żeby ktoś oglądał ten program, gdyby polegał tylko na tym, że babka przychodzi do restauracji, zmienia wystrój, podaje przepisy na 3 dania, a wszyscy machają uśmiechnięci do kamerzysty. Kebaby i rzucanie makaronem są właśnie wabikiem na widownie i nawet jeżeli budzą kontrowersję to przecież o to chodzi!


A co do ostatniego odcinka -> Sympatyczny, ale rzeczywiście, jak ktoś tu już zaznaczył knajpy nie były wiślańskie :P
Przyjemny odcinek, ale to głównie dlatego, że właścicielka restauracji to ciepła i uczciwa kobieta. Chciała pomocy, a nie reklamy.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No i dobrze, i oni sobie kręcą kontrowersje, a my tu sobie o nich gadamy

Wczorajszy odcinek denny....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Tallan]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40971921]No i dobrze, i oni sobie kręcą kontrowersje, a my tu sobie o nich gadamy

Wczorajszy odcinek denny....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Nie wiem kto mnie bardziej rozwalał: nieogarniający właściciel czy barman, który uważał się za najmądrzejszego.
Poświęcenie 3 dni z 4 na sprzątanie restauracji to już przegięcie. Oni myśleli, że ten brud nie wyjdzie?

[dezire]

a mi troche niesmak zostal po ostatnim odcinku - nie wiem juz czy naprawde byli tak beznadziejni czy Magda po prostu stwierdzila, ze jeden odcinek powinien byc kontrowersyjny i czy sie na nich troche nie uwziela.
rozumiem z tym sprzataniem, ale zeby sie czepiac czy puszeczki sa czy nie

[titina]

Jakiś czas temu odwiedziłam Bar Tapas Rybka (pamiętacie ten odcinek?). Niestety nie mogę polecić tego lokalu, zresztą opinie o nim można przeczytać np. tutaj:


http://www.trojmiasto.pl/Tapas-Rybka-o43335.html

Dostałam herbatę bez wody (serio!). Na wodę czekałam 20 minut bo nie mieli imbryczka. Klientów nie było zbyt wielu więc nie wiem skąd te braki. W końcu Pani dała mi wrzątek w dwóch szklankach żebym sobie przelała do filiżanek Na frytki czekałam dalsze 20, czyli razem 40 minut. Dostałam je tylko dlatego że się upomniałam, oczywiście były już zimne. Więcej tam się nie wybiorę i
Jedynie wystrój ok, ładniejszy niż w okolicznych barach.

[201606210931]

Napisane przez titina

Jakiś czas temu odwiedziłam Bar Tapas Rybka (pamiętacie ten odcinek?). Niestety nie mogę polecić tego lokalu, zresztą opinie o nim można przeczytać np. tutaj:


http://www.trojmiasto.pl/Tapas-Rybka-o43335.html

Dostałam herbatę bez wody (serio!). Na wodę czekałam 20 minut bo nie mieli imbryczka. Klientów nie było zbyt wielu więc nie wiem skąd te braki. W końcu Pani dała mi wrzątek w dwóch szklankach żebym sobie przelała do filiżanek Na frytki czekałam dalsze 20, czyli razem 40 minut. Dostałam je tylko dlatego że się upomniałam, oczywiście były już zimne. Więcej tam się nie wybiorę i
Jedynie wystrój ok, ładniejszy niż w okolicznych barach.

A ja właśnie się miałąm wybrać w najbliższym tygodniu do Tapas Rybka, ale widzę, że opinie na necie są aktualne i nie warto... Szkoda, bo zupa piracka kusi.

[cherry_flamme]

Oglądałyście ostatni odcinek? Jakie wrażenia?

[panistrusia]

Takie, że do dziś się zastanawiam po co ktoś, kto nie umie nawet gotować zabiera się za karmienie ludzi.

Starszy właściciel wydawał się być bardzo poczciwy, ale można było wyczuć, że i on i młodszy syn oczekują tego, że starszy syn odwali za nich robotę i że za niepowodzenia obwiniają nie siebie, ale fakt, że starszy syn skupia się na prowadzeniu swojej firmy.

[Cola_Ola]

Napisane przez panistrusia

Takie, że do dziś się zastanawiam po co ktoś, kto nie umie nawet gotować zabiera się za karmienie ludzi.

Starszy właściciel wydawał się być bardzo poczciwy, ale można było wyczuć, że i on i młodszy syn oczekują tego, że starszy syn odwali za nich robotę i że za niepowodzenia obwiniają nie siebie, ale fakt, że starszy syn skupia się na prowadzeniu swojej firmy.

Dokładnie. Fajni ludzie, ale troszkę mało pasji i umiejętności.

[Tallan]

Były momenty, że miałam wrażenie iż Gessler rzuci jakąś soczystą *urwą, trzaśnie drzwiami, wyjdzie i nie wróci. Szczególnie jak odkrywała, że nie ma składników czy kucharza. Strasznie nieporadne wrażenie robili ci właściciele.

[imy]

Wg. mnie ten odcinek byl sredni. Chyba tylko starszemu synowi chcialo sie cos tam robic. A mlody kompletnie jakby z innej bajki. Sam pomysl na restauracje z dziczyzna na morzem tez jakos srednio mi lezy.

[ellish]

Napisane przez imy

Wg. mnie ten odcinek byl sredni. Chyba tylko starszemu synowi chcialo sie cos tam robic. A mlody kompletnie jakby z innej bajki. Sam pomysl na restauracje z dziczyzna na morzem tez jakos srednio mi lezy.

podobne mam odczucia.
Ale panierke z orzechow, suszonych grzybow i herbatnikow wykorzystam

[201803290936]

Napisane przez imy

Wg. mnie ten odcinek byl sredni. Chyba tylko starszemu synowi chcialo sie cos tam robic. A mlody kompletnie jakby z innej bajki. Sam pomysl na restauracje z dziczyzna na morzem tez jakos srednio mi lezy.

Pierwszy odcinek rzeczywiście jakiś taki... bez życia, bez iskry. Miejscami nudny, po prostu.

Za to drugi odcinek, wczorajszy, zaskoczył mnie pozytywnie. Jak zobaczyłam tą knajpę, to pomyślałam "nieee, po co rewolucja w takim miejscu, kolejny odcinek z d...", ale w miarę rozwodu "akcji" byłam po coraz większym wrażeniem ogromnej wręcz zmiany jakiej dokonała Gessler. Na takiego schabowego i na taki domowy obiad chętnie bym się wybrała. Duży plus za ten odcinek. Chciałabym, aby wszystkie bary mleczne tak wyglądały i serwowały takie dania.

[Madziaq]

Mi również się podobał Fajnie, że pokazywali przede wszystkim gotowanie, a nie jakieś ckliwe rodzinne historie czy gry zespołowe

[newmoongirl]

Napisane przez Madziaq

Mi również się podobał Fajnie, że pokazywali przede wszystkim gotowanie, a nie jakieś ckliwe rodzinne historie czy gry zespołowe

O to, to, to właśnie . Też byłam przyjemnie zaskoczona jak w programie kulinarnym pokazywali gotowanie i sposób wybierania produktów, a terapię małżeńską .

[dezire]

nowa nazwa restauracji - Kurnik.

Moze zabawnie, ale w ofercie mają również sale weselną - wesele w kurniku ?

[Cola_Ola]

Coś mi się wydaję, że z tego Kurnika to nic nie będzie, bo właścicielka jak jej mama ma specyficzny charakter...

[13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608]

Wczoraj po raz pierwszy obejrzałam ten program i w moich oczach niestety to była antyreklama. Nie wiem czy w każdym odcinku Gessler tak działa ale masakra

[kate_rossi]

Nie wiem czy w nowych seriach Magda zaprzestała chodzić po danym mieście i pytać się ludzi o opinię o danej restauracji? Czekałam na ten moment, bo w Słupsku to tylko bluzgi mogły polecieć w stronę właścicielki, a się nie doczekałam .

A i o aferze z noclegami pani Gessel nic nie było

[hanjah]

Napisane przez kate_rossi

Nie wiem czy w nowych seriach Magda zaprzestała chodzić po danym mieście i pytać się ludzi o opinię o danej restauracji? Czekałam na ten moment, bo w Słupsku to tylko bluzgi mogły polecieć w stronę właścicielki, a się nie doczekałam .

A i o aferze z noclegami pani Gessel nic nie było

Może właśnie dlatego tego momentu nie puścili
Odcinki z nowej serii oglądałam po łebkach i nawet nie wiem czy tylko w tym odcinku tego nie dali, czy we wszystkich.

Nie oglądałam wczoraj od początku i nie wiem o co ta afera z właścicielką Dobrze że jutro powtórka