Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy! - Strona 55 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-21, 18:57   #1621
scoiatael86
Rozeznanie
 
Avatar scoiatael86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 958
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez rise_against Pokaż wiadomość
no jak ja sobie sama robiłam to mi wychodziła oliwkowa zima akurat w kwestii analizy nie mogę się zgodzić z Rotkohl.

scoiatael86 - to tak samo jak z fasonami ubrań. jak wiele znacie kobiet które czują się źle w tym, co noszą? niewiele. raczej są przekonane o tym, że jest ok. a ile znacie tych, które bezlitośnie eksponują swoje słabe strony, zamiast podkreślać dobre? całkiem sporo to jak ze wszystkim - nauką makijażu, projektowaniem wnętrz, szyciem ubrań, wybieraniem ciuchów... wszystko można zrobić samemu, ale czasami warto postawić na pomoc profesjonalisty. podam przykład - od kiedy mój TŻ oddał swoje CV/list motywacyjny do znanej specjalistki, zapłacił za profesjonalny coaching, znalazł pracę po niecałych 2 tygodniach, a wcześniej szukał 2 miesiące. a idąc tym tropem rozumowania mógł przecież mógł sam sobie poprawić zgodnie z tym, co piszą ludzie w internecie
Cytat:
Napisane przez Rotkohl Pokaż wiadomość
z tym że te które uparcie swoje słabe strony eksponują i są przekonane że jest okej, nie zmienią swojego sposobu myslenia po analizie, poza tym jeżeli sie tak uważa to nawet sie na ta analize nie pójdzie, bo przecież si bedzie uwazało ze jest w porzadku. CV itp to zupełnie inne sprawy, bo idąc tym tropem rozumowania skonczyloby sie na tym ze napiszmy sobie sami windowsa z poradnika
Poza tym Mi nie chodzi o przeanalizowanie sie samemu z ksiazki, mi chodzi o to ze ogólnie analiza kolorystyczna nie ma racji bytu , a jedynie obserwacja w czym jest dobrze w czym jest zle, bo kolory które wydobywaja z nas "to co dobre" caly czas sie beda zmieniac.
Karnacja zmienia nam sie stale, kolor włosów tak samo bez ich malowania słońce je jednak rozjasnia, nawet to jak sie pomalujemy zmienia kolory w których nam jest dobrze.
Czyli właściwie co sezon powinnismy iśc na taką analize i wymieniac garderobe?
Cytat:
Napisane przez rise_against Pokaż wiadomość
rozumiem tylko mi wydaje się to bardzo idealistycznym podejściem do sprawy, bo lekką ręką 1/2 kobiet które widzę nie wygląda dobrze w tym, co nosi. dotyczy to zarówno kolorów i fasonów. pracuję w tzw. zagłębiu biurowym i większość kobiet to PORAŻKA. o facetach zresztą nie wspomnę a gdyby ktoś im coś podpowiedział, na pewno wyglądały by lepiej i bardziej profesjonalnie. a to, że dobrze się w tym czują i myślą, że im pasuje to już zupełnie inna sprawa. tylko moim zdaniem ciuchy, kolory to taka sprawa, że dobrze jest zasięgnąć rady z zewnątrz intuicja etc to fajna sprawa, ale jak wszystko, bywa zawodna nie wiem, czy się ze mną zgodzicie, ale ja po rozmowie ze specjalistą ds wizerunku w biznesie mam właśnie takie podejście.
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi No właśnie ja teraz już sama nie wiem :/ Próbowałam sama sobie zrobić analizę kolorystyczną na podstawie tego co znalazłam w sieci i na wątkach wizażowych ^^ ale coś opornie mi to idzie :/ Mam wrażenie, że samej ciężko jest stwierdzić że jeden kolor pasuje lepiej niż inny (nawet nie tyle co kolor ale odcień!).. Chyba poszukam jakiejś usługi w tym temacie.. jak macie kogoś do polecenia w Gliwicach to chętnie przyjmę namiary

A odnośnie zmian kolorytu cery i włosów przez różne pory roku - na pewno ma to trochę wpływu na analizę kolorystyczną aczkolwiek w paletach barw do poszczególnych typów urody jest tyle różnych kolorów, że na pewno część będzie pasować w tym okresie kiedy będziemy bardziej opalone.

Ja po prostu chcę profesjonalnie podejść do tematu konstrukcji swojej minimalistycznej garderoby
__________________
...no day but today...
scoiatael86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-21, 20:28   #1622
Honey7
Zakorzenienie
 
Avatar Honey7
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Rarita wrzucając ubrania do tych kontenerów, które rzekomo idą do biedniejszych rodzin to działa to zupełnie inaczej. Ubrania te idą do lumpeksów, a jakiś tam % dochodów z ich sprzedazy idzie dla tych rodzin.
Dlatego ja już tam wrzucać nie będe tylko zwyczajnie daje worki obok śmietnika i jakiś biedny ktoś będzie mógł sobie zabrać.

A ja wystawiłam 3 książki na all i z tego już dwie sprzedałam Ale to były ze zmierzchu więc się nei dziwię, że szybko poszły z resztą będzie gorzej
__________________
BLOGUJĘ
Honey7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 10:11   #1623
Soph
Zakorzenienie
 
Avatar Soph
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 17 053
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

ja staram się obecnie zminimalizować szafę i zapasy kosmetyczne (głównie używając, ale pewnie kilka nowych rzeczy wystawię na allegro), szok ile tego wszystkiego mam i ilu rzeczy w ogóle nie używam...
__________________

Kontakt - zamówienia:
sophmineralnie@gmail.com
Arkusz rozliczeń: klik


Soph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 11:01   #1624
Rarita
Wtajemniczenie
 
Avatar Rarita
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 675
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez Honey7 Pokaż wiadomość
Rarita wrzucając ubrania do tych kontenerów, które rzekomo idą do biedniejszych rodzin to działa to zupełnie inaczej. Ubrania te idą do lumpeksów, a jakiś tam % dochodów z ich sprzedazy idzie dla tych rodzin.
Dlatego ja już tam wrzucać nie będe tylko zwyczajnie daje worki obok śmietnika i jakiś biedny ktoś będzie mógł sobie zabrać.

A ja wystawiłam 3 książki na all i z tego już dwie sprzedałam Ale to były ze zmierzchu więc się nei dziwię, że szybko poszły z resztą będzie gorzej
No tak się właśnie domyślałam Na szczęscie udało mi się już trochę sprzedać (w dwóch pakach łącznie ok. 10 ciuchów), co prawda za bardzo niziutkie ceny i pewnie za te 10 ciuchów będę sobie mogła kupić jeden, ale przynajmniej zrobiło się więcej miejsca w szafie i mogę teraz zacząć robić jakiś plan garderoby na wiosnę
Rarita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 11:03   #1625
zyskowa
Zakorzenienie
 
Avatar zyskowa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 344
GG do zyskowa
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

właśnie wystawiam sweterek na allegro, właściwie jest nowy, bo założyłam go ze 2 razy, ale na mojej figurze nie wygląda korzystnie niestety, nie czuję się w nim ok, więc spróbuję go sprzedać
__________________
zyskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 11:04   #1626
Soph
Zakorzenienie
 
Avatar Soph
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 17 053
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez Rarita Pokaż wiadomość
No tak się właśnie domyślałam Na szczęscie udało mi się już trochę sprzedać (w dwóch pakach łącznie ok. 10 ciuchów), co prawda za bardzo niziutkie ceny i pewnie za te 10 ciuchów będę sobie mogła kupić jeden, ale przynajmniej zrobiło się więcej miejsca w szafie i mogę teraz zacząć robić jakiś plan garderoby na wiosnę
ja się zastanawiam nad SWAPem w Katowicach, chociaż wolałaby na all wystawić, bo wymiana to jednak znowu nowe rzeczy

książek też mam trochę do sprzedania, mam nadzieję, że znajdę czas na wystawienie ich...
__________________

Kontakt - zamówienia:
sophmineralnie@gmail.com
Arkusz rozliczeń: klik


Soph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 11:37   #1627
istari
Paul's girl
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez Soph Pokaż wiadomość
ja staram się obecnie zminimalizować szafę i zapasy kosmetyczne (głównie używając, ale pewnie kilka nowych rzeczy wystawię na allegro), szok ile tego wszystkiego mam i ilu rzeczy w ogóle nie używam...
Ja na koniec zeszłego roku policzyłam WSZYSTKIE swoje kosmetyki i miałam ich 125 sztuk. Coś okropnego.
istari jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-22, 17:11   #1628
elpii
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 568
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

ostatnio tu pisalam w styczniu i napisalam ze we wszystkich rzeczach chodze ktore mam w szafie ale jednak sie jeszcze cos znalazlo !! pare bluzek w jakies dziwne wzorki.. stwierdzilam ze bede chodzic w nich po domu ale pozniej tak sie zastanowilam poco mi bluzki po domu skoro napewno sobie cos kupie w lato i jakas bluzka letnia z tamtego roku pojdzie w odstawke.. wyrzucilam ! az mi sie lepiej zrobilo. rzeczywiscie to sie nie oplaca trzymanie rzeczy po domu. chyba kazdej z was co roku gromadzi sie stos rzeczy po domu co? a jak ktos puka do drzwi to kazdy z domownikow albo lata jak oszalaly po domu i sie przebiera albo krzyczy zeby ktos otworzyl albo chowa sie gdzies po katach. to naprawde smiesznie wyglada. takie rzeczy po domu to wynioslo sie z przeszlosci kiedy to mialo sie garstke ciuchow i trzeba bylo szanowac je: ciuchy do kosciola; ciuchy po domu i ciuchy do szkoly. a teraz no umowmy sie .. co sezon zawsze kupimy se cos nowego wiec poco nam ciuchy po domu. w przyszlym tygodniu wyjezdzam do rodzinnego domu i czeka mnie wyrzucanie strazsnie sie ciesze mam tam cala szafe ciuchow !!! moze tez mi sie uda namowic mame na jakies wyrzucanko
elpii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 19:31   #1629
lemka
Zakorzenienie
 
Avatar lemka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 3 583
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Bardzo podoba mi się pomysł minimalistycznego podejścia do życia i chętnie będę się inspirować wątkiem. Choć muszę przyznać, że już kilka razy zabierałam się za minimalizm, jednak do praktyki nie doszłam. Wypunktuję napotkane problemy, może coś doradzicie .

1) Jeżeli chodzi o książki i notatki, to zawsze wydaje mi się, że wszystko się przyda.
2) Z ubraniami podobnie, myślę sobie a co jak za rok dana rzecz mi się spodoba?
3) Trudno zabrać mi się za wyrzucanie, bo choć wiem, że rzeczy teoretycznie mogę oddać/sprzedać, to wymaga to trochę pracy jednak - chodzi mi tu zwłaszcza o podejmowanie decyzji a że ja strasznie niedecydowana jestem, to wszystko zostawiam i nie mam problemu.
4) Do wyrzucania zniechęca mnie też moja przestrzeń zamieszkania, mam sporo książek związanych z pracą, które są w niezbyt dobrym stanie i one zagracają wizualnie przestrzeń - każda w innym kolorze, niektóre poobdzierane. Myślałam, czy by ich nie poobklejać. Zniechęciły mnie poszukiwania odpowiedniego papieru . Nie kupię nic kolorowego, biały zaraz się pobrudzi, więc nie wiem jak z tego wybrnąć.
5) Jeżeli chodzi o kosmetyki, to zawsze pojawiają się pokusy...zwłaszcza poszukiwania podkładu potrafią pomóc w nagromadzeniu rzeczy.
__________________
...it's about practice.
lemka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 19:44   #1630
istari
Paul's girl
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez lemka Pokaż wiadomość
1) Jeżeli chodzi o książki i notatki, to zawsze wydaje mi się, że wszystko się przyda.
2) Z ubraniami podobnie, myślę sobie a co jak za rok dana rzecz mi się spodoba?
3) Trudno zabrać mi się za wyrzucanie, bo choć wiem, że rzeczy teoretycznie mogę oddać/sprzedać, to wymaga to trochę pracy jednak - chodzi mi tu zwłaszcza o podejmowanie decyzji a że ja strasznie niedecydowana jestem, to wszystko zostawiam i nie mam problemu.
4) Do wyrzucania zniechęca mnie też moja przestrzeń zamieszkania, mam sporo książek związanych z pracą, które są w niezbyt dobrym stanie i one zagracają wizualnie przestrzeń - każda w innym kolorze, niektóre poobdzierane. Myślałam, czy by ich nie poobklejać. Zniechęciły mnie poszukiwania odpowiedniego papieru . Nie kupię nic kolorowego, biały zaraz się pobrudzi, więc nie wiem jak z tego wybrnąć.
5) Jeżeli chodzi o kosmetyki, to zawsze pojawiają się pokusy...zwłaszcza poszukiwania podkładu potrafią pomóc w nagromadzeniu rzeczy.
1. Ja kończąc czytać książkę zawsze zadaję sobie pytanie: czy jest na tyle dobra, że do niej wrócę?
Poza tym na książki (nie liczę tutaj "pracowych") przeznaczyłam docelowo 3 niewielkie półki. Żeby coś nowego zatrzymać muszę się pozbyć jednej z dotychczasowych pozycji. Działa
2. Polecam projekt pod nazwą "six items" (poszukaj w necie). Bardzo rozjaśnia w głowie Ja w ten sposób pozbyłam się kilku worków ciuchów, ale nadal mam ich sporo do posegregowania.
3. Najtrudniejszy jest pierwszy krok. Ja miałam z wyrzucaniem ogromny problem. Zaczęłam od starych kolorowych magazynów. Skończyło się na tym, że kupuję (zamiast 7-8) 2 gazety miesięcznie, bo szkoda mi kasy na coś co i tak wyląduje po miesiącu w koszu na śmieci.
4. Może pochowaj je do zamykanych szafek?
5. Ja przed każdym zakupem korzystam z KWC, czytam opinie w necie i zwracam uwagę na to, by kupować kosmetyki nie testowane na zwierzętach, o w miarę prostym składzie i najchętniej polskich firm - to znacznie zawęża wybór. Co do kolorówki i pielęgnacji twarzy to oddałam się w ręce kosmetologa i wizażystki i mam wszystko perfekcyjnie dobrane - koniec eksperymentów

Edytowane przez istari
Czas edycji: 2013-02-22 o 19:49
istari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 20:13   #1631
Rotkohl
Zakorzenienie
 
Avatar Rotkohl
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 16 719
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez lemka Pokaż wiadomość
Bardzo podoba mi się pomysł minimalistycznego podejścia do życia i chętnie będę się inspirować wątkiem. Choć muszę przyznać, że już kilka razy zabierałam się za minimalizm, jednak do praktyki nie doszłam. Wypunktuję napotkane problemy, może coś doradzicie .

1) Jeżeli chodzi o książki i notatki, to zawsze wydaje mi się, że wszystko się przyda.
2) Z ubraniami podobnie, myślę sobie a co jak za rok dana rzecz mi się spodoba?
3) Trudno zabrać mi się za wyrzucanie, bo choć wiem, że rzeczy teoretycznie mogę oddać/sprzedać, to wymaga to trochę pracy jednak - chodzi mi tu zwłaszcza o podejmowanie decyzji a że ja strasznie niedecydowana jestem, to wszystko zostawiam i nie mam problemu.
4) Do wyrzucania zniechęca mnie też moja przestrzeń zamieszkania, mam sporo książek związanych z pracą, które są w niezbyt dobrym stanie i one zagracają wizualnie przestrzeń - każda w innym kolorze, niektóre poobdzierane. Myślałam, czy by ich nie poobklejać. Zniechęciły mnie poszukiwania odpowiedniego papieru . Nie kupię nic kolorowego, biały zaraz się pobrudzi, więc nie wiem jak z tego wybrnąć.
5) Jeżeli chodzi o kosmetyki, to zawsze pojawiają się pokusy...zwłaszcza poszukiwania podkładu potrafią pomóc w nagromadzeniu rzeczy.
polecam opakowanie książek z gazety typu wyborcza, czarno białe po prostu, dośc ciekawie to wygląda i pomaga wykorzystac makulature
Rotkohl jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-22, 22:38   #1632
lemka
Zakorzenienie
 
Avatar lemka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 3 583
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość
1. Ja kończąc czytać książkę zawsze zadaję sobie pytanie: czy jest na tyle dobra, że do niej wrócę?
Poza tym na książki (nie liczę tutaj "pracowych") przeznaczyłam docelowo 3 niewielkie półki. Żeby coś nowego zatrzymać muszę się pozbyć jednej z dotychczasowych pozycji. Działa
2. Polecam projekt pod nazwą "six items" (poszukaj w necie). Bardzo rozjaśnia w głowie Ja w ten sposób pozbyłam się kilku worków ciuchów, ale nadal mam ich sporo do posegregowania.
3. Najtrudniejszy jest pierwszy krok. Ja miałam z wyrzucaniem ogromny problem. Zaczęłam od starych kolorowych magazynów. Skończyło się na tym, że kupuję (zamiast 7-8) 2 gazety miesięcznie, bo szkoda mi kasy na coś co i tak wyląduje po miesiącu w koszu na śmieci.
4. Może pochowaj je do zamykanych szafek?
5. Ja przed każdym zakupem korzystam z KWC, czytam opinie w necie i zwracam uwagę na to, by kupować kosmetyki nie testowane na zwierzętach, o w miarę prostym składzie i najchętniej polskich firm - to znacznie zawęża wybór. Co do kolorówki i pielęgnacji twarzy to oddałam się w ręce kosmetologa i wizażystki i mam wszystko perfekcyjnie dobrane - koniec eksperymentów
Właśnie mam malutkie mieszkanie a pokój to już w ogóle i w szafach nie ma miejsca po prostu, no i większość jest w ciągłym użyciu, więc chowanie trochę niepraktyczne by było. Poszukam sobie tych 6 przedmiotów . Też kieruję się KWC, ale niestety mimo to zaliczam wpadki -> przez bardzo jasną i problemową cerę. W sumie dzięki niej udało mi zminimalizować pielęgnację, bo jednak ciągłe zmiany jej nie służyły, ale podkładowo ciągle szukam. W sumie fajnie jak wizażystka wszystko dobierze, bo wtedy już nie kupujesz stu kolorów szminek, bo wiesz, w którym ci dobrze. Napiszesz o tym, jak wyglądało spotkanie z kosmetologiem i wizażystką?

Cytat:
Napisane przez Rotkohl Pokaż wiadomość
polecam opakowanie książek z gazety typu wyborcza, czarno białe po prostu, dośc ciekawie to wygląda i pomaga wykorzystac makulature
Myślałam nad tym, tylko obawiam się, że nie będzie to czysto i przejrzyście wyglądać. Będę kombinować, myślałam też o kupnie tapety na ten cel, dzięki za radę.
__________________
...it's about practice.
lemka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 22:46   #1633
LongGreenRibbon
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 44
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez lemka Pokaż wiadomość
Bardzo podoba mi się pomysł minimalistycznego podejścia do życia i chętnie będę się inspirować wątkiem. Choć muszę przyznać, że już kilka razy zabierałam się za minimalizm, jednak do praktyki nie doszłam. Wypunktuję napotkane problemy, może coś doradzicie .

1) Jeżeli chodzi o książki i notatki, to zawsze wydaje mi się, że wszystko się przyda.
2) Z ubraniami podobnie, myślę sobie a co jak za rok dana rzecz mi się spodoba?
3) Trudno zabrać mi się za wyrzucanie, bo choć wiem, że rzeczy teoretycznie mogę oddać/sprzedać, to wymaga to trochę pracy jednak - chodzi mi tu zwłaszcza o podejmowanie decyzji a że ja strasznie niedecydowana jestem, to wszystko zostawiam i nie mam problemu.
4) Do wyrzucania zniechęca mnie też moja przestrzeń zamieszkania, mam sporo książek związanych z pracą, które są w niezbyt dobrym stanie i one zagracają wizualnie przestrzeń - każda w innym kolorze, niektóre poobdzierane. Myślałam, czy by ich nie poobklejać. Zniechęciły mnie poszukiwania odpowiedniego papieru . Nie kupię nic kolorowego, biały zaraz się pobrudzi, więc nie wiem jak z tego wybrnąć.
5) Jeżeli chodzi o kosmetyki, to zawsze pojawiają się pokusy...zwłaszcza poszukiwania podkładu potrafią pomóc w nagromadzeniu rzeczy.
Odnośnie notatek. Można zrobić tak jak ktoś tu proponował (przepraszam że nie pamiętam kto dokładnie) zeskanować notatki, jeśli chodzi o książki to bardzo rzadko coś kupuję, wolę wypożyczać z biblioteki

Jeśli jesteś niezdecydowana na wyrzucenie czegoś, można schować taką rzecz do pudełka, wynieść do piwnicy czy na strych na powiedzmy 1 rok i po tym czasie przejrzeć je jeszcze raz. Jeśli nie potrzebowaliśmy danej rzeczy przez ten okres czasu to raczej nam się już nie przyda. Można też zrobić zdjęcie (jeśli nie jest to nic funkcjonalnego) wtedy będziemy zawsze pamiętać o danej rzeczy a nie będzie zajmować już miejsca

Nie musimy też od razu wyrzucać połowy rzeczy z mieszkania a po prostu zacząć ograniczać zakupy. Jeśli szkoda nam wyrzucić jakieś ubranie to nie kupować nowego a częściej zakładać stare by szybciej się zużyło, wtedy bez żalu je wyrzucimy

Można też poprosić o pomoc kogoś z rodziny czy jakąś koleżankę (ale jeśli nie jest chomikiem ) co sądzi o wyrzuceniu danej rzeczy. Łatwiej będzie nam podjąć decyzję, gdy wyrok wyda ktoś inny, rzecz straci w naszych oczach na atrakcyjności i szybciej się jej pozbędziemy

Co do kosmetyków, można tak jak istari proponuje z książkami, przeznaczyć jedną małą półkę, albo jedną kosmetyczkę i nie kupować nowych kosmetyków jeśli nie mamy w niej miejsca

Można też tak jak ja lubię czyli decyzja, że robię porządek na jednej półce, przeglądam dokładnie każdą rzecz, wyrzucam co niepotrzebne, co nie pasuje, przekładam na inną półkę (by mieć jeszcze czas zastanowić się nad jej wyrzuceniem) potem ścieram kurze, wszystko ładnie układam i podziwiam A potem wybieram sobie kolejną półkę.
LongGreenRibbon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 23:09   #1634
nikki999
Zakorzenienie
 
Avatar nikki999
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 22 119
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez LongGreenRibbon Pokaż wiadomość

Można też tak jak ja lubię czyli decyzja, że robię porządek na jednej półce, przeglądam dokładnie każdą rzecz, wyrzucam co niepotrzebne, co nie pasuje, przekładam na inną półkę (by mieć jeszcze czas zastanowić się nad jej wyrzuceniem) potem ścieram kurze, wszystko ładnie układam i podziwiam A potem wybieram sobie kolejną półkę.
Robię dokładnie tak samo
__________________

BLOG -
zdrowe odżywianie, ćwiczenia, motywacja
Jeżeli chcesz się ze mną szybko skontaktować napisz mail
nikki999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-22, 23:12   #1635
istari
Paul's girl
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

lemka - moja kumpela jest kosmetologiem i wizażystką. Któregoś dnia zgarnęła mnie do siebie na weekend, dobrała pielęgnację cery i nauczyła się malować Trafiła w 100 proc. Ja mam jasną, naczynkową i problematyczną cerę. Od kiedy stosuję odpowiednie kosmetyki i stosuję się do jej zaleceń widzę niesamowite rezultaty. Także z całego serca polecam
istari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 01:26   #1636
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Hello .

Cytat:
Napisane przez Rarita Pokaż wiadomość
Uznałam, że jeżeli nie uda się sprzedać tych ciuchów, to po prostu oddam je za darmo komuś, komu się przydadzą. Jednak poszukując informacji o tym, gdzie w Katowicach znajdę takie miejsce natrafiłam na wizażowy wątek o zbiórce odzieży dla ubogich no i... cóż, co myślicie na ten temat? Czy może ktoś ze śląska potrafi mi powiedzieć, czy w tutejszych MOPSach i tym podobnych instytucjach są przeprowadzane takie zbiórki? U mnie w rodzinnym mieście w MOPSie stoi taki kosz, gdzie każdy może przynieść rzeczy lub zabrać sobie coś, czego potrzebuje, niestety nie wiem czy w Katowicach też to tak działa? Macie jakieś dośwadczenia z tym tematem?
Swego czasu wrzucałam ciuchy do tych kontenerów, dopóki nie dowiedziałam się, że są one sprzedawane do lumpów, a jakiś odsetek z tej kasy idzie dla potrzebujących rodzin.
Znalazłam więc inne rozwiązanie - znajduję osoby, które chętnie opiekują się rzeczami, które chcę oddać. Mam 3 czy 4 miejsca, które co jakiś czas korzystają na moim wietrzeniu szaf i nie tylko .


Cytat:
Napisane przez Rarita Pokaż wiadomość
No tak się właśnie domyślałam Na szczęscie udało mi się już trochę sprzedać (w dwóch pakach łącznie ok. 10 ciuchów), co prawda za bardzo niziutkie ceny i pewnie za te 10 ciuchów będę sobie mogła kupić jeden, ale przynajmniej zrobiło się więcej miejsca w szafie i mogę teraz zacząć robić jakiś plan garderoby na wiosnę
Też część sprzedaję w pakach , a te lepsze [ z metkami etc.] wystawiam osobno .

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość
Ja na koniec zeszłego roku policzyłam WSZYSTKIE swoje kosmetyki i miałam ich 125 sztuk. Coś okropnego.
Borze sosnowy , przesadziłaś .
Bardzo się cieszę, że w tej kwestii minimalizm u mnie trwa od zeszłego roku .

Cytat:
Napisane przez lemka Pokaż wiadomość
Bardzo podoba mi się pomysł minimalistycznego podejścia do życia i chętnie będę się inspirować wątkiem. Choć muszę przyznać, że już kilka razy zabierałam się za minimalizm, jednak do praktyki nie doszłam. Wypunktuję napotkane problemy, może coś doradzicie .

1) Jeżeli chodzi o książki i notatki, to zawsze wydaje mi się, że wszystko się przyda.
2) Z ubraniami podobnie, myślę sobie a co jak za rok dana rzecz mi się spodoba?
3) Trudno zabrać mi się za wyrzucanie, bo choć wiem, że rzeczy teoretycznie mogę oddać/sprzedać, to wymaga to trochę pracy jednak - chodzi mi tu zwłaszcza o podejmowanie decyzji a że ja strasznie niedecydowana jestem, to wszystko zostawiam i nie mam problemu.
4) Do wyrzucania zniechęca mnie też moja przestrzeń zamieszkania, mam sporo książek związanych z pracą, które są w niezbyt dobrym stanie i one zagracają wizualnie przestrzeń - każda w innym kolorze, niektóre poobdzierane. Myślałam, czy by ich nie poobklejać. Zniechęciły mnie poszukiwania odpowiedniego papieru . Nie kupię nic kolorowego, biały zaraz się pobrudzi, więc nie wiem jak z tego wybrnąć.
5) Jeżeli chodzi o kosmetyki, to zawsze pojawiają się pokusy...zwłaszcza poszukiwania podkładu potrafią pomóc w nagromadzeniu rzeczy.
1) Jestem podobnego zdania. Dlatego też notatki posegregowałam tak, by w każdej teczce mieć materiały z danego przedmiotu. Teczki są opisane i ładnie leżą w wiklinowym koszu, który został przeznaczony stricte na to.
Co do książek - jakoś łatwiej jest mi się ich pozbyć . Zazwyczaj oddaję do biblioteki - nie mam czasu, żeby bawić się w wymiany itd.

2) Jeśli w tym roku nie ubierasz pewnych rzeczy, to istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo, że zmieni się to w przyszłym . Im szybciej pozbędziesz się tego, co zalega w szafie, tym lepiej. Więcej miejsca + możliwość zmiany image. Poza tym warto zaopatrzyć się w rzeczy, które sprawdzają się w kilku kombinacjach . Czasem w gazetach można zobaczyć fajne podpowiedzi jak z kilku ciuchów zrobić ubiór na każdy dzień tygodnia . Mam w planie zrobić właśnie takie 'coś' teraz na wiosnę. Zobaczyć co mam i co tak na prawdę jest mi potrzebne, żeby nie stać przed szafą i nie ględzić, że nie mam się w co ubrać. Później okazuje się, że tak na prawdę brakuje mi, np. dwóch strategicznych bokserek, sweterka i określonej pary spodni, żeby móc wykorzystać zasoby szafy.

3) Z tym podejmowanie decyzji, to raczej nikt Ci nie pomoże . I nie da się ukryć, że takie zmiany wymagają czasu i zacięcia. Ale ile można mieć z tego frajdy dowiesz się dopiero wtedy, kiedy spróbujesz .

4) Książki nadgryzione zębem czasu traktuję zazwyczaj kolorowym papierem do drukarki. Dobieram takie odcienie, żeby pasowały do ogólnego wystroju. Podpisuję markerem na grzbietach albo stosuję samoprzylepne literki. Jeśli są to pozycje po które sięgam rzadziej, a miejsce w pokoju to deficytowa sprawa - posiłkuję się ozdobnymi kartonami . U mnie takie rozwiązanie sprawdza się jak najbardziej .

5) Pokusom przestałam ulegać w momencie, kiedy kolejny kosmetyk zrobił mi z cery czy skóry miazgę . Teraz przed zakupem czytam składy, zaglądam do KWC, odcienie wybieram w sklepie, a próbki zamawiam na alle. Taka opcja sprawia, że nie mam mnóstwa kosmetyków, oszczędzam kasę, a jeśli coś rzuci mnie na kolana, dopiero wtedy kupuję pełnowartościowe opakowanie .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...

Edytowane przez Cindy28
Czas edycji: 2013-02-23 o 01:27
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 07:47   #1637
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

ja akurat z kosmetykami nie mam problemu, DZIĘKI BOGU makijaż też miałam doradzony przez profesjonalistę, dlatego raczej kupię tylko raz na jakiś czas lakier do paznokci. książek nie kupuję, chociaż dużo czytam - wyleczyły mnie z tego studia filologiczne gazety czytam w pracy, bo dużo prenumerujemy, jak coś kupię czasem to zużywam do klatki mojego gryzonia ale ciuchy i dodatki do kuchni (nowe oleje, sosy...) - MASAKRA
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 08:25   #1638
lemka
Zakorzenienie
 
Avatar lemka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 3 583
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość
lemka - moja kumpela jest kosmetologiem i wizażystką. Któregoś dnia zgarnęła mnie do siebie na weekend, dobrała pielęgnację cery i nauczyła się malować Trafiła w 100 proc. Ja mam jasną, naczynkową i problematyczną cerę. Od kiedy stosuję odpowiednie kosmetyki i stosuję się do jej zaleceń widzę niesamowite rezultaty. Także z całego serca polecam
Fajnie się złożyło, że masz osobę, której mogłaś tak zaufać. Ja już kilka razy "przejechałam się" na radach dermatologa i kosmetyczki. Moja wiedza była większa niż ich niestety . Wybacz, że cię tak dręczę, ale opisałabyś swoją pielęgnację? Też mam naczynka, ale średnio z nimi sobie radzę.

Cytat:
Napisane przez Cindy28 Pokaż wiadomość
Hello .

2) Jeśli w tym roku nie ubierasz pewnych rzeczy, to istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo, że zmieni się to w przyszłym . Im szybciej pozbędziesz się tego, co zalega w szafie, tym lepiej. Więcej miejsca + możliwość zmiany image. Poza tym warto zaopatrzyć się w rzeczy, które sprawdzają się w kilku kombinacjach . Czasem w gazetach można zobaczyć fajne podpowiedzi jak z kilku ciuchów zrobić ubiór na każdy dzień tygodnia . Mam w planie zrobić właśnie takie 'coś' teraz na wiosnę. Zobaczyć co mam i co tak na prawdę jest mi potrzebne, żeby nie stać przed szafą i nie ględzić, że nie mam się w co ubrać. Później okazuje się, że tak na prawdę brakuje mi, np. dwóch strategicznych bokserek, sweterka i określonej pary spodni, żeby móc wykorzystać zasoby szafy.

Najpierw muszę popracować nad sposobem myślenia chyba i wyzbyć się potrzeby chomikowania. Jak znajdziesz takie inspiracje, to napisz koniecznie. W gazetach często widziałam próby takich zestawień, ale nie wartego polecenia.

4) Książki nadgryzione zębem czasu traktuję zazwyczaj kolorowym papierem do drukarki. Dobieram takie odcienie, żeby pasowały do ogólnego wystroju. Podpisuję markerem na grzbietach albo stosuję samoprzylepne literki. Jeśli są to pozycje po które sięgam rzadziej, a miejsce w pokoju to deficytowa sprawa - posiłkuję się ozdobnymi kartonami . U mnie takie rozwiązanie sprawdza się jak najbardziej .

U mnie kartonów jest sporo, więc będę iść w stronę oklejenia książek. Tylko tutaj przed zmianami powstrzymuje mnie znalezienie tego papieru. Poszukam jeszcze w necie inspiracji . Może jakieś DIY.

5) Pokusom przestałam ulegać w momencie, kiedy kolejny kosmetyk zrobił mi z cery czy skóry miazgę . Teraz przed zakupem czytam składy, zaglądam do KWC, odcienie wybieram w sklepie, a próbki zamawiam na alle. Taka opcja sprawia, że nie mam mnóstwa kosmetyków, oszczędzam kasę, a jeśli coś rzuci mnie na kolana, dopiero wtedy kupuję pełnowartościowe opakowanie .
Też korzystam z KWC i czytam składy, nie zawsze to pomaga niestety.


Dziewczyny, a jakie inspirujące książki, blogi czy strony internetowe możecie polecić. Przejrzałam trochę wątek i natknęłam się na "Sztukę prostoty". A może jakieś blogi, gdzie właśnie jest praktyka, czyli organizacja przestrzeni dookoła siebie, części modowej i kosmetycznej? Z blogów zazwyczaj wylewają się tony kosmetyków, ogólnie modne jest posiadanie "kolekcji", więc takie inspiracje minimalistyczne będą bezcenne.
__________________
...it's about practice.
lemka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 08:48   #1639
enfys
Raczkowanie
 
Avatar enfys
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 284
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość
2. Polecam projekt pod nazwą "six items" (poszukaj w necie). Bardzo rozjaśnia w głowie Ja w ten sposób pozbyłam się kilku worków ciuchów, ale nadal mam ich sporo do posegregowania.
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, ale w tym projekcie chodzi o to, by zakładać tylko te 6 wybranych ciuchów przez cały miesiąc? Czy chodzi o to, by w takim codziennym stroju znalazł się min. jeden element z tej wybranej szóstki?
__________________
to fall is connected to try
enfys jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-23, 09:29   #1640
lemka
Zakorzenienie
 
Avatar lemka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 3 583
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

enfys, dobrze zrozumiałaś, zakładamy przez 6 tygodni tylko te 6 rzeczy. Można dowolnie dobierać: bieliznę, dodatki, buty.
Ciekawe, ale moim zdaniem zupełnie mi niepotrzebne.

Co można zrobić z książkami: http://homebarplans.blogspot.com/200...ks-to-use.html .
__________________
...it's about practice.

Edytowane przez lemka
Czas edycji: 2013-02-23 o 09:36 Powód: dopisek
lemka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 13:22   #1641
LongGreenRibbon
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 44
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez lemka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a jakie inspirujące książki, blogi czy strony internetowe możecie polecić. Przejrzałam trochę wątek i natknęłam się na "Sztukę prostoty". A może jakieś blogi, gdzie właśnie jest praktyka, czyli organizacja przestrzeni dookoła siebie, części modowej i kosmetycznej? Z blogów zazwyczaj wylewają się tony kosmetyków, ogólnie modne jest posiadanie "kolekcji", więc takie inspiracje minimalistyczne będą bezcenne.
Tu blog o organizacji, pomysły DIY http://iheartorganizing.blogspot.com/

A tu inne które udało mi się zgromadzić
http://rubialife.blogspot.com/
http://www.prostyblog.com/
http://drogaminimalisty.blogspot.com/
http://wystarczy-mniej.blogspot.com/
po angielsku:
http://bemorewithless.com/
http://www.becomingminimalist.com/
http://www.choosingvoluntarysimplicity.com/
http://zenhabits.net/
http://www.everydayminimalist.com/
http://simplemom.net/
http://www.minimalistathome.com/

Takich blogów typowo o minimalizmie w kosmetykach i modzie nie znalazłam. Jedynie wątek z everydayminimalist http://www.everydayminimalist.com/?p=1500 o 30 elementowej garderobie
Planowałam przejrzeć jeszcze raz cały wątek, by spisać wszystkie polecane strony. Może polecacie coś jeszcze?

Edytowane przez LongGreenRibbon
Czas edycji: 2013-02-23 o 13:25
LongGreenRibbon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 16:33   #1642
zyskowa
Zakorzenienie
 
Avatar zyskowa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 344
GG do zyskowa
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

ja miałam 158 kosmetyków, a potem znalazłam jeszcze sporo, o których nie pamiętałam, ale to od razu wyrzuciłam Teraz mam 109 kosmetyków i co zużyję coś to dokupuję a naprawdę chcę to ograniczyć i mieć około 50 sztuk wszystkiego, nie wiem czy to dla mnie realne
__________________
zyskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 16:41   #1643
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez LongGreenRibbon Pokaż wiadomość
Tu blog o organizacji, pomysły DIY http://iheartorganizing.blogspot.com/

A tu inne które udało mi się zgromadzić
http://rubialife.blogspot.com/
http://www.prostyblog.com/
http://drogaminimalisty.blogspot.com/
http://wystarczy-mniej.blogspot.com/
po angielsku:
http://bemorewithless.com/
http://www.becomingminimalist.com/
http://www.choosingvoluntarysimplicity.com/
http://zenhabits.net/
http://www.everydayminimalist.com/
http://simplemom.net/
http://www.minimalistathome.com/

Takich blogów typowo o minimalizmie w kosmetykach i modzie nie znalazłam. Jedynie wątek z everydayminimalist http://www.everydayminimalist.com/?p=1500 o 30 elementowej garderobie
Planowałam przejrzeć jeszcze raz cały wątek, by spisać wszystkie polecane strony. Może polecacie coś jeszcze?
najbardziej spodobał mi się zenhabits.net

Cytat:
Napisane przez zyskowa Pokaż wiadomość
ja miałam 158 kosmetyków, a potem znalazłam jeszcze sporo, o których nie pamiętałam, ale to od razu wyrzuciłam Teraz mam 109 kosmetyków i co zużyję coś to dokupuję a naprawdę chcę to ograniczyć i mieć około 50 sztuk wszystkiego, nie wiem czy to dla mnie realne
może spróbuj podejść do problemu kategoriami? Policz ile masz lakierów, kremów, balsamów to może jak czarno na białym zobaczysz, że 20 pomadek stoi i się kurzy będzie łatwiej? albo jak znajdziesz coś, co jest naprawdę dobre? ja na przykład od kiedy używam podkładu mineralnego mam 1, 1 tusz, 1 bronzer, 1 korektor do brwi. mam też żelazną zasadę - jeśli kupuję więcej niż 5 lakier do paznokci, muszę wyrzucić jakiś stary. a że żal mi tak wywalać niedokończone produkty, nie kupuję kurcze, co w nas jest że tak lubimy gromadzić?
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 17:20   #1644
lemka
Zakorzenienie
 
Avatar lemka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 3 583
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez LongGreenRibbon Pokaż wiadomość
Tu blog o organizacji, pomysły DIY http://iheartorganizing.blogspot.com/

A tu inne które udało mi się zgromadzić
http://rubialife.blogspot.com/
http://www.prostyblog.com/
http://drogaminimalisty.blogspot.com/
http://wystarczy-mniej.blogspot.com/
po angielsku:
http://bemorewithless.com/
http://www.becomingminimalist.com/
http://www.choosingvoluntarysimplicity.com/
http://zenhabits.net/
http://www.everydayminimalist.com/
http://simplemom.net/
http://www.minimalistathome.com/

Takich blogów typowo o minimalizmie w kosmetykach i modzie nie znalazłam. Jedynie wątek z everydayminimalist http://www.everydayminimalist.com/?p=1500 o 30 elementowej garderobie
Planowałam przejrzeć jeszcze raz cały wątek, by spisać wszystkie polecane strony. Może polecacie coś jeszcze?
Super . Przydałoby się to wpisać w 1 poście wątku. Właśnie fajnie by było mieć bardziej kobiece spojrzenie na minimalizm, bo jednak część tematów, z którymi kobieca natura się zmaga, nie będzie porusznych przez panów. Myślę, że taki blog cieszyłby się ogromnym powodzeniem w dobie przechwalania się ilością kosmetyków lub markami.

Przeglądając wątek, wyhaczyłam kilka pozycji:
(1) Karen Kingston,☠Feng Shui - Jak pozbyć się bałaganu ze swojego życia
(2) Dominique Loreau,☠Sztuka prostoty
(3) Leo Babauta,☠Przez minimalizm do szczęścia


Cytat:
Napisane przez zyskowa Pokaż wiadomość
ja miałam 158 kosmetyków, a potem znalazłam jeszcze sporo, o których nie pamiętałam, ale to od razu wyrzuciłam Teraz mam 109 kosmetyków i co zużyję coś to dokupuję a naprawdę chcę to ograniczyć i mieć około 50 sztuk wszystkiego, nie wiem czy to dla mnie realne
To może nie kupuj po prostu kosmetyków? Skoro potrafiłaś zmniejszyć ilość ze 158 do 109, to jest to, moim zdaniem oczywiście, ogromny sukces. Myślę, że nie ma co się tak skupiać na liczbach, ale jak sobie postanowisz, że chcesz zmniejszyć kosmetyczny raj, to należy omijać drogerie, blogi kosmetyczne, gazety kolorowe. Dopiero jak coś się skończy wtedy ruszyć na zakupy.
__________________
...it's about practice.
lemka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 18:16   #1645
istari
Paul's girl
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Lemka - nie ma sprawy, już piszę
Twarz myję przegotowaną wodą + Physiogel (albo żel Babydream), używam też oddzielnego ręczniczka przeznaczonego tylko do twarzy. Potem tonik algowy Apis i krem ziołowy Tamanu Arnica a na dzień dodatkowo filtr LPR Antehlios AC 30. Na to makijaż. Wieczorem znowu mycie buzi, tonik, krem. Okresowo używam wieczorem pod krem serum z wit. C lub kapsułki z retinolem. Raz w tygodniu wieczorem pod krem łagodny peeling enzymatyczny. Używam też kremu pod oczy. Bardzo ważne - twarz myję 2 x dziennie, nie częściej.

Cytat:
Napisane przez enfys
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, ale w tym projekcie chodzi o to, by zakładać tylko te 6 wybranych ciuchów przez cały miesiąc?
Tak, dokładnie Od razu powiem, że ja zwiększyłam liczbę ciuchów z uwagi na konieczność prania (staram się prać tylko w pralce żeby nie marnować wody).

Cytat:
Napisane przez Cindy28
Borze sosnowy , przesadziłaś .
Wiem Ale - heloł - pracuję nad tym
istari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 19:03   #1646
enfys
Raczkowanie
 
Avatar enfys
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 284
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość
Tak, dokładnie Od razu powiem, że ja zwiększyłam liczbę ciuchów z uwagi na konieczność prania (staram się prać tylko w pralce żeby nie marnować wody).
No właśnie mi ta liczba wydaje się za niska, 6 elementów, a gdzie czas na pranie i wysuszenie
__________________
to fall is connected to try
enfys jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 19:58   #1647
zyskowa
Zakorzenienie
 
Avatar zyskowa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 344
GG do zyskowa
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez rise_against Pokaż wiadomość
może spróbuj podejść do problemu kategoriami? Policz ile masz lakierów, kremów, balsamów to może jak czarno na białym zobaczysz, że 20 pomadek stoi i się kurzy będzie łatwiej? albo jak znajdziesz coś, co jest naprawdę dobre? ja na przykład od kiedy używam podkładu mineralnego mam 1, 1 tusz, 1 bronzer, 1 korektor do brwi. mam też żelazną zasadę - jeśli kupuję więcej niż 5 lakier do paznokci, muszę wyrzucić jakiś stary. a że żal mi tak wywalać niedokończone produkty, nie kupuję kurcze, co w nas jest że tak lubimy gromadzić?
no właśnie jakoś stało się tak, że mam większość kosmetyków w pojedynczych sztukach lub po dwie sztuki: podkład, tusz, róż, bronzer, balsam do ciała, oliwka itp. dużo mam tylko kosmetyków do włosów masek: 13 olejów: 7

lakierów sporo się pozbyłam, ale ostatnio wygrałam 4 w konkursach i znów mam 8
Cytat:
Napisane przez lemka Pokaż wiadomość
To może nie kupuj po prostu kosmetyków? Skoro potrafiłaś zmniejszyć ilość ze 158 do 109, to jest to, moim zdaniem oczywiście, ogromny sukces. Myślę, że nie ma co się tak skupiać na liczbach, ale jak sobie postanowisz, że chcesz zmniejszyć kosmetyczny raj, to należy omijać drogerie, blogi kosmetyczne, gazety kolorowe. Dopiero jak coś się skończy wtedy ruszyć na zakupy.
próbuję nie kupować, rzadko odwiedzam drogerie
jak mi się coś nie sprawdza - oddaje koleżance. Ona to uwielbia. Dużo kosmetyków mam wydajnych, więc to też dochodzi. Perfum nie mam żadnych, więc planuję kupić niedługo, więc znów + 1, jeśli na nic więcej się nie skuszę do tego mam znów problem z wypadaniem, więc chyba kupię maskę, która zawsze mi pomaga

Muszę się opanować, jak sama do tego nie dojrzeję to nikt mi nie pomoże
do tego wszystko chciałabym wypróbowac
__________________
zyskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 23:08   #1648
lemka
Zakorzenienie
 
Avatar lemka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 3 583
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość
Lemka - nie ma sprawy, już piszę
Twarz myję przegotowaną wodą + Physiogel (albo żel Babydream), używam też oddzielnego ręczniczka przeznaczonego tylko do twarzy. Potem tonik algowy Apis i krem ziołowy Tamanu Arnica a na dzień dodatkowo filtr LPR Antehlios AC 30. Na to makijaż. Wieczorem znowu mycie buzi, tonik, krem. Okresowo używam wieczorem pod krem serum z wit. C lub kapsułki z retinolem. Raz w tygodniu wieczorem pod krem łagodny peeling enzymatyczny. Używam też kremu pod oczy. Bardzo ważne - twarz myję 2 x dziennie, nie częściej.
Rzeczywiście prosta pielęgnacja . A masz jakiś ulubiony krem z wit. C? Podpytam ciebie jeszcze o makijaż. Używasz różu przy cerze naczyńkowej? Ja mam taki problem, że każdy wygląda czerwono .

Cytat:
Napisane przez zyskowa Pokaż wiadomość
no właśnie jakoś stało się tak, że mam większość kosmetyków w pojedynczych sztukach lub po dwie sztuki: podkład, tusz, róż, bronzer, balsam do ciała, oliwka itp. dużo mam tylko kosmetyków do włosów masek: 13 olejów: 7

lakierów sporo się pozbyłam, ale ostatnio wygrałam 4 w konkursach i znów mam 8

próbuję nie kupować, rzadko odwiedzam drogerie
jak mi się coś nie sprawdza - oddaje koleżance. Ona to uwielbia. Dużo kosmetyków mam wydajnych, więc to też dochodzi. Perfum nie mam żadnych, więc planuję kupić niedługo, więc znów + 1, jeśli na nic więcej się nie skuszę do tego mam znów problem z wypadaniem, więc chyba kupię maskę, która zawsze mi pomaga

Muszę się opanować, jak sama do tego nie dojrzeję to nikt mi nie pomoże
do tego wszystko chciałabym wypróbowac
Ważne że pracujesz nad zmniejszeniem zbioru. Wolę nie liczyć swoich lakierów do paznokci . Wiesz, chodzi o to żeby nie mieć kilku podobnych produktów np. 5 masek. Jak masz problem z wypadaniem, to nie ma co zwlekać. Mi pomogła maska Biowax do włosów jasnych, do ciemnych też jest i może suplementacja i o dietę też warto zadbać.
__________________
...it's about practice.

Edytowane przez lemka
Czas edycji: 2013-02-23 o 23:12
lemka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 01:19   #1649
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez rise_against Pokaż wiadomość
może spróbuj podejść do problemu kategoriami? Policz ile masz lakierów, kremów, balsamów to może jak czarno na białym zobaczysz, że 20 pomadek stoi i się kurzy będzie łatwiej? albo jak znajdziesz coś, co jest naprawdę dobre? ja na przykład od kiedy używam podkładu mineralnego mam 1, 1 tusz, 1 bronzer, 1 korektor do brwi. mam też żelazną zasadę - jeśli kupuję więcej niż 5 lakier do paznokci, muszę wyrzucić jakiś stary. a że żal mi tak wywalać niedokończone produkty, nie kupuję kurcze, co w nas jest że tak lubimy gromadzić?
Bardzo dobry pomysł.

Nie wiem co jest w Was, ale ja po prostu lubię mieć zapas. Z tym, że w pewnym momencie zaczęłam przeginać - 3 podkłady, 4 czarne kredki do oka i takie tam.
Aktualnie skupiam się na tym, co faktycznie używam .
Takim sposobem ograniczyłam się do [mojego ] minimum, czyli :
WŁOSY:
- szampon codzienny [ goldwell i bd],
- rypacz [ diplona, bez silikonów],
- maska [ biovax do blondu i joanna z lnem],
- odżywka do mycia [ gloria, joanna z bawełną],
- odżywka końcowa w OMO [alterra morelowa, diplona do zniszczonych],
- wcierka [ saponics]
- olej [ lniany i niebieski bd],
- mały lakier [ na wielkie wyjścia],
- nafta;
CIAŁO:
- cellulit [ redbuild ziaja, alterra- olejek z pomarańczą, olejek eteryczny: cynamonowy, lawendowy, świerkowy],
- wyszczuplanie [ termo - ziaja],
- balsam [ emulsja różowa bd, soraya z drobinkami, evelina urea],
- rajstopy w sprayu SH;
TWARZ [pielęgnacja]:
- TriAcneale,
- FlavoC [8%],
- Sangre de drago,
- olej arganowy [ używam też do włosów i ciała],
- Iwostin [ liftingujący pod oczy],
- kwas HA [ ZSK] 1% [ używam też do włosów i ciała],
- maska buska siarczkowa [ jw],
- Retimax [ jw],
- woda różana,
- nalewka bursztynowa;
TWARZ [ kolorówka] :
- podkład [ Evelina, artscenic],
- puder w kamieniu [ stary Yardley],
- mapka brązujaca [ Sensique],
- korektor [ Dermacol],
- czarny eliner [ wibo],
- tusz do rzęs [ wibo],
- kredka [ FM :zieleń, fiolet, Essence: biała],
- cienie [ paletka Sleek- Curacao],
- fixer Kryolan [ na wielkie wyjścia],
- baza pod cienie [ ArtDeco],
- olej rycynowy,
- odżywka [ L'Biotica],
- rozświetlacz [ Catrice];
DŁONIE i STOPY :
- oliwa z oliwek,
- krem do stóp [ Farmona],
- krem do rąk [ jw],
- odżywka [ L'Biotica i Evelina],
- 3 lakiery + utwardzacz;
SUPLEMENTACJA:
- pokrzywa i ginko [ suchy wyciąg],
- sok z rokitnika,
- A-Z Mangostan,
- Fiberon C,
- nalewka z orzecha,
- olej oregano [ kapsułki];
W najbliższym czasie planuję zmiany - wykańczam nalewkę i mangostan, które zastąpię chelatem cynku ze Swansona i spiruliną .

Powyższy zestaw świetnie się u mnie sprawuje i wygląda [ ilościowo] o niebo lepiej, niż zazwyczaj .

Chciałabym jeszcze umieć ułożyć sobie tak szafę, żebym była w równym stopniu zadowolona.

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość
Wiem Ale - heloł - pracuję nad tym
Cieszę się .


Fajne te minimalistyczne blogi - coś czuję, że w najbliższym czasie się z nimi zaprzyjaźnię - warto podpatrzeć jakieś ciekawe myki .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 08:07   #1650
zyskowa
Zakorzenienie
 
Avatar zyskowa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 344
GG do zyskowa
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez lemka Pokaż wiadomość
Ważne że pracujesz nad zmniejszeniem zbioru. Wolę nie liczyć swoich lakierów do paznokci . Wiesz, chodzi o to żeby nie mieć kilku podobnych produktów np. 5 masek. Jak masz problem z wypadaniem, to nie ma co zwlekać. Mi pomogła maska Biowax do włosów jasnych, do ciemnych też jest i może suplementacja i o dietę też warto zadbać.
mi pomaga jedna z masek Bingo, ale próbowałam milion innych, żeby mój organizm się do niej nie przyzwyczaił
do tego jak robię zakupy na allegro i biorę np. przesyłkę kurierską to kupuję mnóstwo rzeczy żeby się opłaciło;/
Cytat:
Napisane przez Cindy28 Pokaż wiadomość
Bardzo dobry pomysł.

Nie wiem co jest w Was, ale ja po prostu lubię mieć zapas. Z tym, że w pewnym momencie zaczęłam przeginać - 3 podkłady, 4 czarne kredki do oka i takie tam.
Aktualnie skupiam się na tym, co faktycznie używam .
Takim sposobem ograniczyłam się do [mojego ] minimum, czyli :

diplona do zniszczonych

- wcierka saponics

- olej arganowy
Diplona to ta z walentynkowej oferty Biedronki? Jest dostepna gdzieś indziej?

Wcierkę chciałąbym wypróbować

Jaki masz olej arganowy? bo ja mam zwykły i śmierdzi jak...
__________________

Edytowane przez zyskowa
Czas edycji: 2013-02-24 o 08:09
zyskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-08-14 11:50:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:38.